ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa Podkarpacka




Anika - 13-10-2004 13:41
Brzoza: jak nie przypomnisz komu Ty tego tulipanowca, to tego... bardzo chętnie... u mnie miejsca dostatek... a tulipanowca chętnie by człowiek tego... :) A może jednak Ty go mnie tego...?

Wojtek, a jaki to sprzęt na te duszkowe skrzaty? Cóś specjalistycznego?

Jureczku, nie kłopocz się już tą kawą. Człowiek był. Na kawę mnie zaprosił, o budowie ze mną gadał. Uroczy był też :wink: Wprawdzie ja za tę kawę zapłaciłam :P , ale niech Ci będzie: zaliczam!

Dzisiaj będę miała dzień bez budowania. Panowie ułożyli płytki do wejścia i nijak nie da się wleźć do chałupy. Rany, co ja będę robiła całe popołudnie?? :-?

No i bardzo proszę o pomysły, bo znowu mam zagwozdkę: czym wykończyć połączenie płytek podłogowych ze ścianą, na której nie ma płytek, w łazience? Zaznaczam, że listwa dekorowa odpada, bo tałatajstwo kosztuje 29 zł/szt. Pan mąż nie wyrazi zgody. Płytki ciąć na listwę - byłoby, ale dalej czym zakończyć górę - fugą? Rzućcie coś, bo mi przepalają się styki. Myślenie, jak mówi jeden z naszych kolegów, to naprawdę ciężka robota :wink:

Brzoza, w telewizorni mówili, że jednak nie będzie już tego babiego lata. Szlus. To było wszystko. Teraz będzie zima i śnieg :cry: :cry:





George - 13-10-2004 14:12

Jureczku, nie kłopocz się już tą kawą. Człowiek był. Na kawę mnie zaprosił, o budowie ze mną gadał. Uroczy był też :wink: Wprawdzie ja za tę kawę zapłaciłam :P , ale niech Ci będzie: zaliczam! No NIE !!! zdrajca jeden! .....zwalniam go bez wypowiedzenia w trybie natychmiastowym !!! - a odnośnie tej kawy, to... tak łatwo się nie wymigasz, nie ma jakieś tam zaliczam, nic z tego! obiecałem, to i słowa dotrzymam !!!

...ale tym razem dość pośredników - sam przyjadę, tylko na autobus uskładam :lol: :lol: :lol:



Anika - 13-10-2004 15:41
Jak bez wypowiedzenia, to jasne, że w natychmiastowym :P Daj spokój Człowiekowi. Fajniuśki jest. Jeszcze Ci się przyda, bo misje wypełnia rewelacyjnie :wink: .
W takim razie uzbroję się w cierpliwość i sobie będę czekać i czekać i czekać i czekać.....



Wojciech Tymowicz - 14-10-2004 15:48
CZEŚĆ !

Do wszystkich kibiców w naszej grupie - Hurra znowu zwycięstwo !

ANIKA - co do sprzętu to nie wiem szukam pomocy wśród fachowców w grupie.

Pozdrawiam wszystkich i jutro znowu siup wyjeździk i mówię wam w Bieszczadach jest teraz cudnie byłem i widziałem - te kolory drzew zajebiste widoki - podobnie może być jeszcze u RS.





Gregor 456 - 15-10-2004 00:26
Hallo
wlasnie zycie u mnie wraca do normalnosci, gosci juz nie ma
zycie biegnie swoim dawnym spokojnym rytmem
i na forum moge napisac pare slow
wlasnie, Polska znowu wygrala, to byl mecz, pieknie ich nasi zalatwili tych barbarow.
Brzoza szybkiego powrotu do zdrowia !!!

Anika ja nie zmienialem calej sieci na ulicy :P choc to tak wygladalo, ale mam juz wreszcie nowy komputerek
ale nie wszystkie programy dzialaja niestety :cry:

http://pics.rotation.at/CASE082.jpg

tak wyglada

jest szybki zwinny i ma tylko jeden cel .....

ale Wy budujecie Wasze domki w tepie zawrotnym, bede mial co ogladac i pomysly czerpac
chociaz niektorzy wlasnie zaczynaja tak jak Tigermoth - witaj

aha, poniewaz ja w pracy rozmawiam z wszystkimi goscmi co sie da i o czym sie da. podslyszalem jak ktos mowil o produkcji wina i wlaczylem sie do zozmowy rola moja polegala na zadawaniu pytan,
wiec dowiedzialem sie jak sie robi WINO, tak profesjonalnie
ale o tym opowiem przy nastepnej okazji - jak jestescie ciekawi oczywiscie :P

pozdrowionka



- 15-10-2004 05:28

Hallo

Brzoza szybkiego powrotu do zdrowia !!!

aha, poniewaz ja w pracy rozmawiam z wszystkimi goscmi co sie da i o czym sie da. podslyszalem jak ktos mowil o produkcji wina i wlaczylem sie do zozmowy rola moja polegala na zadawaniu pytan,
wiec dowiedzialem sie jak sie robi WINO, tak profesjonalnie
ale o tym opowiem przy nastepnej okazji - jak jestescie ciekawi oczywiscie :P

pozdrowionka
a
dziekuje Grzes za zyczenia :D i gratuluje sprzetu !

jeszcze słabuje ... ale przy nadzieji juz jestem ...

ze

szlachetne zdrowie ... powróci niebawem ...

aaa przepis na winko bedzie ? -

uprzejmie prosimy ...
:D


Brzoza: jak nie przypomnisz komu Ty tego tulipanowca, to tego... bardzo chętnie... u mnie miejsca dostatek... a tulipanowca chętnie by człowiek tego... :) A może jednak Ty go mnie tego...?
można by... ten ... tego ... :oops:
(chyba ze doznam olsnienia i sobie przypomne komu ja ten ... tego ...:wink:)
ale toto duze rośnie ...
lecz na poczatku ... chucherko ... wymaga czułosci, delikatnosci i ciepełka ...
dalej reflektujesz ?
:D


... jutro znowu siup wyjeździk i mówię wam w Bieszczadach jest teraz cudnie byłem i widziałem - te kolory drzew zajebiste widoki - podobnie może być jeszcze u RS.
ale Ci dobrze ... Wojtek
Bieszczady ...
ja czuje ze po opieńki to sie nie schylasz tylko same rydze ...
a marynowane ...w occie ... jako przegryzka po ... :wink: ... miodzio !
:D



George - 18-10-2004 10:53
Oj, strasznie cicho się tu jakoś porobiło... wszyscy zaciorani czy jak?... budują i budują debeściaki i debeściary... tylko uwaga, bo od nadmiaru pracy, to garb sam rośnie :lol: :lol: :lol:

...a ja -nie chwaląc się oczywiście - setnego !!! posta właśnie piszę i tak sobie pomyślałem, że może by to jakoś uczcić? jeśli ktoś ma ochotę się przyłączyć, to zapraszam serdecznie!

http://www.alfasoft.com.pl/george/zdjecia/smirnof.jpg



Baru - 18-10-2004 21:25
No to moje gratulaaaacjeeeeee, George !!
O takiej porze mogę się z czystym sumieniem przyłączyć... Jeździć dziś już nigdzie nie będę, no to ... ciach!! Dankę w piach!!
A u mnie na budowie spokój: poddasze załatane wełną, płytami, w kuchni pytki ułożone, meble zrzucone na środku... muszę se ściany pomalować... Aaa i w spiżarce też już płytki mam. Panowie mają trzy dni (ciekawe ile im wyjdzie w rzeczywistości) wolnego, po powrocie - poprawa tynków na górze. A jak już skończą kurzyć, to malowanko zaczniem... I kaloryferki przywieziem... i ciepełko będzie...
Ehhhhh, marzenia - piękna rzecz... i nic nie kosztują...



Gregor 456 - 19-10-2004 01:21
witam
dolaczam sie do zyczen dla George
na pierwszy setny post :P

http://www.cristall.com/images/conte...luemartini.jpg

pozdrawiam :P



George - 19-10-2004 12:04
Baru i Gregor - baaaardzo dziękuję!
...że choć Wy mnie nie zostawiliście samego z tą butelczyną :lol: - nigdy Wam tego nie zapomnę!
raz jeszcze dzięki wielkie!!!



Anika - 19-10-2004 13:02
Nie udało mi się.... :cry:

ale Georg: wznosze toast za 101 !!! Będę oryginalna, a co!



- 20-10-2004 14:54
ale cisza ... :roll:

no to - przerywam :D



AnetaS - 21-10-2004 08:47
George ja również wznoszę ten spóźniony toast.

Kochani jestem na etapie wyboru okien i mam taki mętlik w głowie, że już nic nie wiem.
Tzn. wiem, chcę zeby były z PCV w kolorze obustronnym 5-komorowe i ... .
Mam już ok. 10 ofert i wielki problem co wybrać.
I dręczy mnie pytanie co jest lepsze okleina czy barwienie w masie.



- 21-10-2004 09:16

George ja również wznoszę ten spóźniony toast.

Kochani jestem na etapie wyboru okien i mam taki mętlik w głowie, że już nic nie wiem.
Tzn. wiem, chcę zeby były z PCV w kolorze obustronnym 5-komorowe i ... .
Mam już ok. 10 ofert i wielki problem co wybrać.
I dręczy mnie pytanie co jest lepsze okleina czy barwienie w masie.
jassssneee, że toast nalażało wpierw !
poprawiam sie
:wink:
Anetko
wiesz...
ja ... jak wiekszość samców prezentuje meski punkt widzenia - zero gustu i poczucia piękna !
tylko ekonomia, jakość okuć, wspołczynniki przewodzenia szyb. argony itd. itd ... ! :evil:
Panie w tych sprawach maja o wiele wieksze wyczucie ... tak mysle ...

:roll:
aaaa jednak ...
to moze w takim razie drewniane ? :-? i odpadna Ci te dylematy ... :-?
:wink:
:D



januszek - 21-10-2004 09:31
Anetko jeśli chcesz okna PVC to barwione w masie
dlaczego?
ano z prostego praktycznego powodu
jak się zarysuje (a kiedyś tak się stanie) to z pod folii wyjdzie masa najczęściej inna niż okleina brzydko to wygląda)
jesli masz barwione w masie to po zarysowaniu mozna zapolerowac i jest ok!!
natomiast kolor? z praktycznego względu zastosuj jaśniejszy te ciemniejsze silniej się nagrzewają i bardziej odkształcają pod wpływem słońca
a poza tym pomyśl o wystroju wnętrz
wierz mi trudno dobrac resztę do ciemnego okna
albo zrób tak jak Anika dwustronny kolorek
albo drewniane? i nie bój się malowania
zresztę jest takie budowlane powiedzenie
gdzie jest 10 ofert to wybierz te drewniane
(sam to wymyśliłem) chichichi :lol:



AnetaS - 21-10-2004 09:50
Brzoza, dzięki za radę
wybierając okna kieruję się wieloma względami, oczywiście na pierwszym miejscu są sprawy techniczne, typu okucia, profile, zabezpieczenia, współczynniki przewodzenia, ale i na estetykę również patrzę. :wink:

Januszek na drewniane nie mam ani jednej oferty.
a kolor już wybrany - złoty dąb



tigermoth - 21-10-2004 14:13
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Nawet tych co mają już problem z kolorem okien.

obiecałem pokazać zdjęcia projektu domu, który zamierzamy wybudować. wszystko pod adresem: http://foto.onet.pl/albumy/album.htm...=Ślężan&k=2



AnetaS - 21-10-2004 22:02
Kochani dziś widziałam pięknie drzwi wejściowe, w kolorze złotego dębu, no super, bardzo spodobały mi się, a cena powalająca 6000 zł :o toć to więcej ni drzwi garażowe z napędem.
1 drzwi wejściowe = 17,5 t. cementu :o
zaczyna mnie przerażać ten etap budowy.



Gregor 456 - 22-10-2004 00:35
Tak Anetko to bardzo ciezki etap budowy wszystko kosztuje od kilku do kilkunastu tysiecy i skad brac na to pieniazki ?
moze dostaniemy dotacje z Unii :P :wink:

Tigermoth bardzo ladny domek i duzy
ile masz zamiar na niego przeznaczyc i ile ma metrow

Januszek sie pojawil - fajnie
Anetko ja bym wolal biale bo w masie to, co bedzie jak sie cala masa brzydko przebarwi :roll:
a naklejke to jakas ktedka do ust pieknych i bedzie - czy nie :roll:

Brzoza wyzdrowiales juz ?
obiecalem ze napisze Wam o produkcji wina,
ale zrobie to w niedziele bo dzisiaj jakas pogoda taka spiaca, czy w gwiazdach tĂĄk poukladane, a moze ksiezyc mi mysli nie rozswietla, nie wiem
ten Pan od produkcji wina nic nie mowil o tym ze dziewczyny winne na bosaka wino dusza, talko jakies maszyny i walce
to wogle jest sens pisac o tym ... :roll:
rozsadzcie sami i mi powiedzcie :wink:

pa pa



Gregor 456 - 22-10-2004 00:55
Bylem dzisiaj jeszcze ogladac domy modelowe , kompletnie umeblowane
chyba najlepszy spodob na zdobycie pomyslow na meblowanie wlasnego domu o tym bede pisal czesciej na forum i bede pokazywal troche zdjec
przejwiaja sie pewne trendy, rowniez na halogeny i zywe swiatlo praktycznie wszedzie to podstawa, piekne zeczy widzialem moi drodzy
pierwsze zdjecie to swiatlo w jadalni
jakosc zdjecia zla ale...

http://foto.onet.pl/upload/30/51/_353197_n.jpg

pa :P



tigermoth - 23-10-2004 23:28
Gregor 456 już cię informuję o wymiarach domu: 10,0 na 13,88 plus oczywiście balkony, taras.

trochę mała działka: tylko 8 a ale mam nadzieję że bedzie ładnie wyglądał. zaprosimy was byście kiedyś ocenili.

teraz coś o finansach: działka dość tanio - 10 000, projekt 5 000, a całość mam nadzieję że 200 000 wystarczy. kilka lat trzeba bedzie go spłacać. ale to ma być nasze "gniazdko".

pozdrawiam

z Bieszczad



- 24-10-2004 08:19


Brzoza wyzdrowiales juz ?
obiecalem ze napisze Wam o produkcji wina,
ale zrobie to w niedziele bo dzisiaj jakas pogoda taka spiaca, czy w gwiazdach tĂĄk poukladane, a moze ksiezyc mi mysli nie rozswietla, nie wiem
ten Pan od produkcji wina nic nie mowil o tym ze dziewczyny winne na bosaka wino dusza, talko jakies maszyny i walce
to wogle jest sens pisac o tym ... :roll:
rozsadzcie sami i mi powiedzcie :wink:
Grzes - mnie równiez cieszy powrót Januszka :D
czy wyzdrowiałem ? ... powiedzmy ze juz lepiej o wiele - dziekuje

a o metodach produkcji wina napisz ...proszę - na pewno jest tam jakas ciekawostka, której nie znamy
i zaciekawiłeś mnie :wink:

tigermoth, ciesze ze masz już projekt ... ale niestety mi sie nie wyswietla ... :(
a wiesz o co mam ochote Cie zapytac ?
masz taki nietypowy nick ...zdradź jego genealogie ... jak to nie tajemnica
:oops:
pozdrówka dla wszystkich w piekny niedzielny poranek
p.s.
acha wklejaj Grzes zdjecia i pomysły na wnetrza
ja równiez przywiazuje duza wage do oswietlenia które potrafi zarówno uwypuklic kształty jak i stworzyc nastrój przytulności
operując swiatłem i akustyką tworze klimat domu - tak uważam
i czekam na nastepne ciekawe ujęcia

:D



Gregor 456 - 24-10-2004 20:57
halo
Tigermoth wymiary domu masz w miare, myslalem ze bedzie szerszy i dluzszy, tak wygladalo na projekcie :roll:
a te 200 000 to moze byc malo, ale badzmy dobrej mysli

Brzoza wino to jest jedyny trunek, ktory jeszcze pije chetnie,
tylko czerwone, dobre i dlatego pytalem sie tego goscia tak duzo jak to sie robi, opowiedzial mi o tym ale oczywiscie w skrocie
mowil rowniez ze jak sie chce wiecej dowiedziec to musze pojsc na kurs robienia wina bezposrednio do winnicy, bo takie kursy sa
no to trzeba sie bedzie wybrac, ale kiedy ?

wino - boski napoj
najpierw trzeba miec Weinberg(gore, pole porosnieta winnymi kisciami winogron),dobrej jakosci lub wogle jakiejs jakosci, ktore trzeba zebrac.
Zebrane winogrona trafiaja do winnicy, gdzie beda prasowane, duszone,
i tu zaczyna sie siekawa sprawa, bo zalozmy ze mamy czerwone winogrona i te wyprasujemy i oddzielimy natychmiast od miazszu to otrzymamy biale wino :roll: .
lecz kiedy sok razem z miazszem potrzymamy odpowiedni czas razem, to bedzie normalne wino czerwone
potem dodaje jakis tam srodek i drozdze i to sobie pracuje ,
nastepnie filtruje sie odpowiednia ilosc razy i wlewa do beczek
metalowych lub drewnianych tzw. Barik
biale mozna pic juz za miesiac, tzw mlode wino
w Austrii jest tradycja picia wina jeszcze fermentujacego (szturm)
przez krotki okres, wlasnie teraz jest ten moment
aha dziewczyny w spodniczkach na bosaka zostaly sciagniete z produkcji w dobie postepu technicznego , szkoda !
tylko na festynach mozna sobie takie jeszcze poogladac i ....
sa ludzie ktorzy produkuja wino a nie maja wlasnych winogron, poprostu je kupuja, ale oni sie znaja na robieniu wina, jest malo ludzi wlasciwie, ktorzy robia dobre trunki
i sa ludzie ktorzy tyklo sadza winogrona i je sprzedaja lub robia wino do wlasnych lokali (Heuriga), takich jest bardzo, bardzo duzo

pozdrawiam i "na zdrowie" lub "prost" :P



Gregor 456 - 24-10-2004 22:33
tu jeszcze pare zdjec z eskapady po domkach modelowych

http://foto.onet.pl/albumy/album.htm...i%20my%202&k=2

a to jedno z nich

http://foto.onet.pl/upload/0/85/_353653_n.jpg

pa :P



- 25-10-2004 11:14



Brzoza wino to jest jedyny trunek, ktory jeszcze pije chetnie,
tylko czerwone, dobre i dlatego pytalem sie tego goscia tak duzo jak to sie robi, opowiedzial mi o tym ale oczywiscie w skrocie

....
wino - boski napoj
....
aha dziewczyny w spodniczkach na bosaka zostaly sciagniete z produkcji w dobie postepu technicznego , szkoda !

pozdrawiam i "na zdrowie" lub "prost" :P

prost Grzes :P
wiedziałem, ze masz wspaniały gust i smak !:D

i ze masz smakowity kąsek w znadrzu - bo faktycznie to dla wiekszosci novum ze białe wino robi sie z czarnych winogron tylko z samego moszu :o odzielone od wytłoku
ja z ciekawostek dodam ze ważny jest stok zbocza, na którym winogrono dojrzewa - poniewaz nasłonecznienie jest ważnym elementem smaku
ciekawostka dla mnie było ze wina rosnace na terenach wulkanicznych czy trzesień ziemi maja inny, niepowtarzalny smak
rejony Armeni czy Grecji to odmiany najszlachetniejsze
mysle jednak ze wiecej na temat produkcji win wie RS ... i moze kiedys tez jakąś ciekawostke nam zaserwuje ...
ale licze tez na Stokrote - bo tematy kulinarne to nasze wspólne hobby ...
:wink:

Grześ a zdjęcia - cos niesamowitego - nowtorskie pomysły
zarówno oswietlenie, drewniany taras, szklana balustrada i szklane drzwi jadalnia i widok z jadalni
ogladam ogladam ... i wzoku nie moge oderwac ...



greg - 25-10-2004 13:44
Witajcie.
Tak długiej przerwy na Forum to chyba jeszcze nie miałem. Niestety po przeprowadzce nie mamy już dostępu do sieci. Telekomuna się na nas wypięła a innymi sposobami na razie nie da się podłączyć nas do Internetu. Ja przez ostatnie prawie 2 miesiące w domu byłem tylko na weekandy - cały czas w delegacji. Stokrotka zmieniła pracę i teraz w nowej firmie Internet może wykorzystywać wyłącznie do celów służbowych. Ze zmianą jej pracy musieliśmy organizować większość rzeczy na nowo. Przedtem pracowaliśmy w jednej firmie to nie było kłopotów z dojazdami itp.
Tradycyjnie gratuluję postępów Wam wszystkim. Widzę, że w tym budowlanym sezonie nie ma takiego dużego ruchu w Grupie jak wcześniej. Wszyscy zaciorani.
Ja na razie staram się kupić co się da, żeby wykorzystać ulgę. Głównie są to płytki do piwnicy no i prawie wybraliśmy płytki do nieskończonej łazienki.
Witam tigermoth. Domek robi wrażenie :)
Brzoza, Gregor456 właśnie wczoraj dostałem od kolegi białe winogrona. Dzisiaj zakupię cukru i wieczorem zabieram się do wyrobu wina :) Niestety to winogrono nie jest z Grecji. Nawet nie wiem z jakiego ono jest stoku zbocza :-?



januszek - 25-10-2004 15:13
:P :P :P :P

Z taką wielką radością witam wszystkich tych co piszą i co czytają (mam nadzieję że tak jest)
budowy budowy i...
kiedyś się kończą a doświadczenie pozostaje, pozostają też znajomości i nowe doswiadczenia co się zrobiło dobrze a co nie tak jakby się chciało
i można się tym podzielić, cholera trzeba się tym podzielić aby innym było lepiej podjąć decyzję bo jak zapewne wiecie najtrudniejsze w budowaniu jest
podejmowanie decyzji.

Anetko jak okna podjęłaś już decyzję?
Aniko zamknęłaś się w tej Boguchwale i pławisz się w tym swoim staczku razem z rybkami czy co?
Baru zlituj się nademną masz strasznie jęczące szkło chichi
Reniu wiesz że czytamy Twoje wypowiedzi z komentarza do dziennika (jestem pod wrażeniem) i powiem Ci w sekrecie chichi o ile tutaj można coś w sekrecie rozumiem, mam podobnie.
Tatanko skrobnij coś czasami czyś żywa, bo napewno życie w ""luksusach"" nie należy do najprostszych
no i czy wreszcie pokażesz nam czy nie!!! czekamy
Tampiko zapomniałaś o nas prawda? a my się martwimy o twoje gonty, wiesz wiatr robi różne rzeczy :wink:
Janon chłopie co z tobą czekmy na zdjecia i nie tylko
Rs a gdzie twoje pędzące konie, rozpuszczona grzywa :D :D :D (bez obrazy)

gdzie pozostali ??????

i powiem Wam jak tkoś zrobi dwie umywalki w łazience
to go szczyści ja tak mam i ....... na okrągło
szkoda kasy. (a miało być tak nowocześnie) :?



Gregor 456 - 25-10-2004 15:40
greg super ze robisz winko, tylko szkoda ze biale
fajnie Ci ze juz mieszkasz w nowym domku i walcz o stale lacze i pozdrow od nas Stokrotke
ja jak sie wprowadze zaraz zorganizuje internet dla calej spolecznosci w mojej miejscowosci, oooo rymlo mi sie :roll:

Brzoza udalo mi sie Ciebie czyms zaciekawic, ciesze sie :P
tak z czarnych winogron mozna jeszcze robic Rose, wino rozowe, biale i czerwone, to zalezy jak dlugo wytlok polezy w moszu - szybko sie ucze fachowego jezyka od Ciebie, nieprawdaz

pozdrawiam



RS - 25-10-2004 21:00
,



AnetaS - 25-10-2004 21:58
Cześć
Januszek, decyzja w sprawie okien prawie podjęta
Będą to okna PCV w dwustronnym kolorze, barwione w masie, pięciokomorowe, z zabezpieczeniami, mikrowentylacją, drzwi balkonowe z zatrzaskiem, i takie tam inne bajery. :P
Jutro mają wymierzyć i podpisujemy umowę, montaż w listopadzie.
Mam nadzieję, że dobrze wybrałam.


ja z ciekawostek dodam ze ważny jest stok zbocza, na którym winogrono dojrzewa - ponieważ nasłonecznienie jest ważnym elementem smaku Brzoza to podobnie jak ze śliwkami, również musi być odpowiedni kąt padania promieni słonecznych, aby mogła później powstać z nich dobra śliwowica. Ale to już troszkę mocniejszy trunek :oops:



Baru - 26-10-2004 12:01

...gdzie pozostali ??????
i powiem Wam jak tkoś zrobi dwie umywalki w łazience
to go szczyści ja tak mam i ....... na okrągło
szkoda kasy. (a miało być tak nowocześnie) :?
No dobra, niech Ci będzie, Januszek! Melduję się, chociaż nie bardzo mam o czym pisać.
Kilka postów powyżej pisałam o przerwie budowlańców, prawda? I miało być 3 dni, prawda?? I zastanawiałam się ile naprawdę ta przerwa będzie trwała, prawda?! No to Wam piszę, że trwa nadal, ja dostaję szczękościsku i szlag mnie trafia!! :evil: :evil:
Podjęłam rozmowy z następnym gościem - będą najwyżej robić równolegle, cóż... Ten poprzedni tynki będzie poprawiał, ten następny będzie płytki kładł. No muszę tak, choć mi trochę głupio względem pierwszego, ale sam sobie jest winien. Jak mi skończył elewację w połowie sierpnia, zrobił przerwę, miał wrócić na początki września i w ciągu 2 tygodni mi poddasze zrobić. A tu koniec października, a poddasze niby zakończone. NIBY!!!
Niby, bo nie przygotowane do malowania.
Januszek!!
No ja chcę mieć dwie umywalki! A co w tym złego?? No, kurde, nie strasz mnie. Wiesz przecież, że u mnie 5 bab jest :wink: Jak my się niby mamy zmieścić przy jednej? Rozpiskę z godzinami mam wywiesić??
Pozdrówka dla wszystkich budujących



januszek - 26-10-2004 14:34
Anetko cieszy mnie to że już, już i będą okna.
zrobi sie tak ??? no??? domowo zobaczysz i instalacje można wtedy robić, i juz bliżej do mieszkania.
Basiu no co Ty to nie tak że ""niech Ci bedzie" tylko chcesz ba nawet pragniesz podzielić sie z nami postępami na (lub nie postępami) na budowie prawda że tak jest?
wiesz z tymi dwoma umywalkami to jest tak że są dwie a korzystamy i tak z jednej cholera wie dlaczego nawet jak jesteśmy razem w łazience chmm tzn tak jak jesteśmy razem w łazience to wogóle nie korzystamy z umywalek tylko....
no ale w Twoim przypadku to może trzy? eee nie zrób jedną sama zobaczysz że bedzie dobrze tylko muszą być dwie (trzy) łazienki.

Rs jak miło zobaczyc Twoją rozwianą grzywę to znak że jeszcze o nas pamiętasz :P :P :P

no i Panowie od win i innych trunków i co ze stowarzyszeniem może znalazłoby się jakieś miejsce dla mnie nie żebym coś tego... już nie ale popatrzeć mogę co?
szykować, szykowac trunki bo zima się zbliża i raczki marzną i trzeba by się jakoś rozgrzać a zima wiadomo....

A wiecie że Renia rodzi???



Wojciech Tymowicz - 26-10-2004 17:30
Cześć - witajcie cieplutko wszyscy bo jak mogę inaczej napisać kiedy sam robię ciepło.

Prawie dokładnie przeczytałem wszystko na temat win ponieważ sam lubię ten trunek, i przy końcu jeszcze piszecie że na zimę trzeba się czymś zagrzewać - I JUŻ MAM BOMBĘ - NAZYWA SIĘ ROSOLIS JAK KTOŚ PIŁ TO WIE CO TO JEST JAK NIE TO NA DEGUSTACJĘ COŚ ZNAJDĘ - tylko trzeba się umówić i muszę miec wcześniej sygnał - moja żeńska połówka się rozsmakowała w tym haha - polecam na rozgrzewkę oczywiście obok ŁĄCKIEJ ŚLIWOWICY.
Poza tym widać słabo z aktywnością w naszej grupie - może trzeba jakieś zgrupowanie przeprowadzić bo obóz kondycyjny bliżej wiosny.
Pozdrawiam wszystkich z osobna i razem i lecę znowu w Bieszczady.
BRZOZA - co do tych grzybków to powiem ci że jak mam traskę do do lasu najwyżej na podlewanie wyskoczę a tak to muszę zasuwać coby do domu wrócić .
AHA przepraszam mam dwa postoje w Lesku w cukierni u Szelców oraz pod Leskiem w lesie w barze moim " Wojtuś " - gdzie pyszne kiełbaski z rusztu zapodają.
AHOJ WSZYSTKIM.



AnetaS - 26-10-2004 19:38
no i stało się
dziś podpisałam umowę na okna, kolejna decyzja podjęta.
Okna, drzwi i brama garażowa zostanie zamontowana w listopadzie.



januszek - 27-10-2004 07:58
Anetko
no i bardzo dobrze że podpisałaś decyzja jak najbardziej słuszna bo zawsze do przodu.
Aha ta pani w żłobku to moja żona (pozdrawia Cię)
Wojtek tak się :P :P :P :P jak uszłyszałem rosolis najlepszy jest kawowy a idzie w głowę :o
Baru ten autobus czarny pod domem to moze Wasz? chichichi
i muszę się wszystkim pochwalić mam komin z chełmem



Baru - 27-10-2004 12:09

Baru ten autobus czarny pod domem to moze Wasz? Januszeek!!
Tylko se nie autobus!! To jest VAN profanie! I TO ma tylko 7 miejsc (nawiasem mówiąc mamy tylko 5 foteli i od trzech miesięcy usiłujemy dokupić dwa brakujące, ale nie ma :cry:), a nie jak autobus ileś tam!! . I TO wcale nie jest czarne - jeno grafitowe.
Komin z chełmem? A po kiego Ci? I jak to wygląda??
A łazienki będę mieć dwie i w tej na górze mają być te dwie umywalki - zamówione już z resztą.
Januszek, weź ty lepiej mi napisz, jak malowałeś płyty g-k. Czy dawałeś jakiś specjalny grunt czy zwykłą emulsją i ile razy to trza ciągnąć, coby efekt był zadowalający - czyli nie było widać szpachlowania.



- 27-10-2004 12:19

Brzoza, Gregor456 właśnie wczoraj dostałem od kolegi białe winogrona. Dzisiaj zakupię cukru i wieczorem zabieram się do wyrobu wina :) Niestety to winogrono nie jest z Grecji. Nawet nie wiem z jakiego ono jest stoku zbocza :-? Grześ
a mi znikneło winogrono ... :-?
chyba szpaki ... :evil:
zrobie zdaje sie z konieczności z głogu - rosnacego na stoku południowo wschodnim - powinno miec piekny bukiet i klarowność ...:wink:

choc
gdybym miał sliwki ... :roll:
juz bym molestował Anetkę
... o przepis
na sliwowice lub rakije - czywiście !
a ze Anetka ma temperamet - to Jej budowa w tempie zawrotnym postepuje
tak trzymaj dalej Anetko !

Wojtek jak Ty na popas stajesz w Lesku - to pozdrów od nas osobiście tigermoth'a ! :D

Baru, a Ty sie tak nie ekscytuj terminami bo czesto langsam, langsam, aber sicher
mnie na ten przykład - wyobraż sobie - zalało ... w lipcu ...
nie krew a woda
pierwsze zaoferowało pomoc starostwo
i wyobraź sobie
mozna sie zwrócic j u ż o pomoc
cos skapnie ... moze
wiec widzisz
cierpliwościa ( nie pracą ! ) ludzie sie bogacą !

Januszku - powiało optymizmem od Ciebie
oby i dym tak samo ulatywał w góre nową rurą
:D



greg - 27-10-2004 12:57
Gratulacje z wyboru okien Aneto.
Januszek u mnie talki chełm od ponad tygodnia na kominie. Chełm to mało powiedziane. On wygląda jak rycerz. :o Jak paliłem w kominku to było czuć w piwnicy od kratki wentylacyjnej. U mnie na górce i trochę dym zawiewało. Zamontowałem rotowent i jest ok. Tylko z montażem miałem kłopot. Przygotowałem sobie wszystko na strychu i jak wychodziłem na dach to trąciłem nogą rotowent i poleciał po drabince potem po schodach na półpiętro, odbił od ściany i wbił w schody :evil: Żona myślała, że to ja spadłem (przecież jak ja bym leciał to nie byłoby tyle huku ;))
Baru ja płyty wcześniej pogruntowałem Tytanem, następnie pomalowałem 2 razy jakąś tańszą emulsją i potem 2 razy przed przeprowadzką. Ten drugi raz był zbyteczny ale miałem dużo czasu ;)
Brzoza z głogu jeszcze nie robiłem wina chociaż w mojej rodzinie dawniej często takie robiono. Na pewno kiedyś spróbuję. Tylko, że głogu to mi uż nikt nie nazbiera i nie przywiezie do domu :)



januszek - 27-10-2004 14:07
Basiu
ma się to sokole oko wypatrzeć taaaaki "autobus" i od razu wiedziałem czyj :D
taaak transport na imprezę mamy. 8)
jak malowałem? gruntowałem chyba śnieżką rozpuszczoną w wodzie a póżniej normalnej gęstości
lączeń płyt nie widać ale aby nie było widać to trzeba dobrze wyszpachlować a nie liczyć że farba coś zakryje niestety jak pomalowałem pierwszy raz to dopiero wyszło :o
Brzoza powiało nie tylko optymizmem ale i dymem z komina z kominka i z moich doświadczeń na szczęscie skończyło się tylko zjeb.. od małżela.
a ten rotowent chyba dobra rzecz u mnie jest krótko i nie mogę nic powiedzieć ale inni moi znajomi mają juz kilka lat i chwalą sobie. rycerz tak to nazwała moja córka on strzeże domu.
Napój z głogu może być
taaak napój na imprezę mamy 8)



Gregor 456 - 27-10-2004 15:26
och te niedobre szpaki Brzoza, ja im dam
stok poludniowo-wschodni, to nasza strona slonca, bedzie nam sluzyc zrob szklaneczke wiecej, skosztuje :wink:
niesamowite, ktos tu mowi jeszcze po niemiecku ? :roll:
mowisz ze podobaly Ci sie wnetrza, ciesze sie, a w najladniejszych jeszcze nie bylem.
Wybralem tam dla siebie sposob ulozenia plytek, przedpokoj i typ mebli do salonu

Greg i Januszek rycerze Was strzega, ja niemoge musze to zobaczyc !

Wojtek ja sie lapie na degustacje tego czegos co cie nazywa ROSOLIS prosze !

pa :P




Baru - 27-10-2004 18:46

Basiu
jak malowałem? gruntowałem chyba śnieżką rozpuszczoną w wodzie a póżniej normalnej gęstości
lączeń płyt nie widać ale aby nie było widać to trzeba dobrze wyszpachlować a nie liczyć że farba coś zakryje niestety jak pomalowałem pierwszy raz to dopiero wyszło :o
Januszek!!
Tylko mi nie mów, że szpachelkowałeś całe płyty?! :o



januszek - 28-10-2004 08:32
Basiu
nie mówię. :wink:
wiesz może i wyglądam na chorego ,ale nie jestem.
ale połączenia na 3 razy

Gergor456 to nie są rycerz tylko zakute łby.
:P :P :P



Anika - 28-10-2004 08:43
Tak sobie pomyslałam... gdyby Szanowna Organizacja 8) wkroczyła do mojej szanownej firmy i porozmawiała z moim szanownym szefem, coby podrzucił mi jakiegoś pracownika, choćby na 4 godziny dziennie, to też chętnie pobyłabym sobie na Forum :cry: A tak??? Co uruchomię grupę, żeby chociaż poczytać, muszę natychmiast wyłazić, żeby zadowolić moje nacialstwo. Same kłody pod nogi... :evil:

Dużo się u Was dzieje - fajnie. Najwięcej chyba w związku z winem :P Też zrobiłam ostatnie z blokowego winogrona. Ciekawa jestem, co z tego wyjdzie :wink:

Anetko: brawo, szybka decyzja z tymi oknami. Mnie to zajęło pół roku! Ale są takie, jakie miały być. No może ten zielony kolorek ciut odbiega od moich wyobrażeń, ale na tyle niewiele, że przestałam się czepiać. Januszek, a dlaczego instalacje dopiero po oknach? Jak wstawiałam okna to miałam już wszystkie zrobione :-?

Basiu, nie wiem czym są gruntowane moje płyty, bo robili to Panowie, którzy kładli mi je. Ale później malowane były dwa razy, chociaż wydaje mi się, że już po pierwszym razie było spoko. Ale ponieważ farba jest pieruńsko wydajna i wystarczyło jej jeszcze na raz, więc co tam! Nie widać żadnych łączeń. I jasne, że nie były szpachlowane całe, coś Ty? Po diabła?
Gruntować trzeba, bo mam kawałki ścian zrobionych z płyt, które nie były gruntowane i po wymalowaniu wyglądają fatalnie. Przede wszystkim odznaczają się właśnie łączenia. Mimo, że najpierw paciałam je rozrzedzoną emulsją, później białą, później kolorkiem, ale i tak widać.
Zastanawiam się właśnie nad pokryciem tego gruntem i jeszcze raz przemalowanie. Jutro będzie u mnie Pan od płyt, to się zapytam go czym to paciali. Powiem Ci.

Wyobraźcie sobie, że Panowie od płyt zapomnieli wyciągnąć mi kabelka na lampę w hallu u dzieci :o Ile razy tam przechodziłam, coś mi się nie zgadzało i dopiero kiedy chciałam sobie podłaczyć żaróweczkę okazało się, że sa tylko przewody alarmowe. Reweleczka, nie?

Januszek: fajnie, że Cie odblokowało :wink: Też będę miała rycerza da dachu - w sobotę. Tylko maluśkiego, jak Pan Wołodyjowski, wręcz :wink: Udało mi się w końcu wyłazić takie cóś, co nie będzie bardzo szpeciło komina i specjalnie wystawało nad niego. Bo na ten komin już nie dałabym rady nie patrzeć - duży jest i rzuca się w oczy :P .
A mówiłam, że dwie umywalki to na diabła? :wink:
Dalsze spostrzeżenia, pleaseeeeeeee. Póki jeszcze nie mieszkam!

Coś mi się przeprowadzka oddala, bo dopiero w przyszłym tygodniu będą kładli mi podłogi i okazało się (blondi - nic dodać nic ująć - nie dowiedziałam się ile czasu potrzeba, żeby toto było do użytku), że trzeba miesiąc do ostatecznego rezultatu :evil: Ale zobaczymy. Choinkę i tak ubiorę w Elizie i już! Zaparłam się zadnimi nogami.

Uściski dla całej reszty :) I może faktycznie coś zorganizujemy? Nawet w tym wąskim obecnym gronie?

Ale mgłaaaaaaa....



tigermoth - 28-10-2004 12:20
Jestem znowu,

jakoś mało czasu pozostaje na pisanie na forum, a już się martwię że na wiosnę jak się zacznie budowa to na nic nie bedzie czasu. Praca, budowa, sen i tak w kółko.

Brzoza: żałuję że nie możesz obejrzeć projektu naszego domu, jeśli chcesz to mogę podesłać Ci na priv. A z tym nickiem to długa historia na długie wieczory w nowym domu.

pozdrówka



Wojciech Tymowicz - 28-10-2004 16:27
Cześć - to znowu ja piszę w przerwach na Bieszczady.

Dużo mi się tam roboty kręci - jutro znowu kurs obieram na Bystre i tylko 7 spotkań umówionych. Jak będzie pogoda biorę rodzinkę na przewietrzenie.
Niedługo na Małysza będziemy jeździć do Zagórza - byłem patrzyłem jak budują skocznie narciarskie aż 3 sztuki - niemałe wrażenie robi to co tam zbijają z desek - Zakopane niech drży.

JANUSZEK - masz rację kawowy jest luks a nie wiesz czy różany lub ziołowy są dobre i jak się człek czuje po flaszecce.
BRZOZA - chętnie bym odwiedził pracusia w Lesku tylko nie mam z nim kontaktu.
GREGOR 456 - jak się spotkamy to jakąś flaszeczkę rozprawiczymy nie ma sprawy hahah.
TIGERMOTH - jakbyś zadzwonił do mnie w dniu 29.10.2004 roku a wtedy powinienem być w Bieszczadach to może się spotkamy tel. do mnie (603) 67-40-50, albo puść Simpsa ze swoim numerem oddzwonię.

Pozdrawiam wszystkich i mam pytanie czy miś brynatny jak sobie śpi tak z 5 miesięcy najedzony to robi siku i kupkę czy nie.
Mam problem bo to pytanie zadał mi syn.



AnetaS - 28-10-2004 23:23
Pozdrowienia dla wszystkich

Januszek, nie poznałam :oops:
ale już się poprawiłam.

Budowa ruszyła, murarze budują ścianki działowe na poddaszu.
:P Oglądałam ich dzieło w świetle księżyca tzn o godz. 21
W ciągu dnia brakło czasu.



januszek - 29-10-2004 10:01
Anetko
nie wstydaj sie ona Też była niepewna
a ten berbeć to Twój czy siostry?
ścianki na poddaszu? murowane?
wiecie teraz kiedy tak z perspektywy czasu patrzę na to co zrobiłem to na poddaszu ścianki zrobiłbym z płyty, osobiscie murowałem ale teraz bym inaczej zrobił
może w tym domku dla przyjaciela, kiedyś, kiedyś.
Wojtku kawowy i tylko kawowy , różany jest za słodki a ziołowy taki gorzkawy natomiast kawowy chmmmm poezja :lol:
Witaj Tigermoth moze spóznione powitanie ale za to szczere. (trudny nick) :wink:
OOOOO szefowie dali dyspenzę i pojawiła sie Anika
a gdzie podziała się ta Twoja radosna postać z tymi rozdawanymi (umówmy sie że to co wylatywało spod spódnikczki to) serduszka :wink:
cholera każdy cos robi (wino) jak tak dalej pojdzie to na imprezce nabąbimy sie takim (niedojrzałym) winem
skąd Ci przyszło do głowy że kolejmośc prac jest taka że najpierw okna a później instalacje??????
ja pisałem że jak są okna to mozna w zimie dalej budowac w środku a jak nie ma to tak trochę zimnawo
faktycznie ta Twoja Elza ma strasznie duży komin, ale z tego co wiem Elizy tak mają, Za to komoniarze lubią taaaakie kominy :oops: :wink:
Aniu nie ma czasu na spostrzeżena, po prostu sa pewne niedoskonałości do których trzeba bardzo szybko sie przyzwyczaić, polubić inaczej budowa by się nigdy nie skończyła
a teraz jest już czas na mieszkanie i ???? remonty
jak choćby "rozmemłana kileczka"
chociaż wiem garaż, koniecznie jak ktos jest na etapie projektowania to dwustanowiskowy i najlepiej z drewutnią obok.
i luster w łazience nie robić od poziomu umywalek pochlapane toto ciagle.
natomiast ogrzewanie podłogowe :P :P :P

pozdrawiam Wszystkich tak cieplutko jak mój kaloryrerek :wink:



Gregor 456 - 29-10-2004 11:51
Januszek za pozna porada z tym dwustanowiskowym garazem mam niestety jeden garaz i drewno tez nie wiem gdzie dam

aha kominek mi zrobili, ha
brama garazowa Wisniowskiego tez jest, ha
i drzwi zewnetrzne K & P tez, Ha :P

Jade do Polski pomodlic sie nad grobami zmarlych, na trzy dni, to znaczy ze wiekszosc czasu bede w drodze ,
obiecalem Brzoza ze Cie odwiedze ale niestety
chyba ze na godzine, jak bedziesz miec czas we wtorek ok piatej- szostej wieczorem to daj mi znac i telefon, bede przejezdzal z zona przez Boguchwale, jadac na Nowy Targ :P

pozdrawiam



- 30-10-2004 10:05

I JUŻ MAM BOMBĘ - NAZYWA SIĘ ROSOLIS JAK KTOŚ PIŁ TO WIE CO TO JEST JAK NIE TO NA DEGUSTACJĘ COŚ ZNAJDĘ - tylko trzeba się umówić i muszę miec wcześniej sygnał - moja żeńska połówka się rozsmakowała w tym haha - polecam na rozgrzewkę oczywiście obok ŁĄCKIEJ ŚLIWOWICY. Łącko ma swoja śliwowicę i rokroczne świętowanie połączone z degustacją pędzonego prawie w każdym porządnym łąckim obejściu destylatu :D
a o misiowych zwyczajach sam chętnie sie dowiem ...
Wojtku - pomyslałem, ze niezle by tak było - popić sliwowicy łackiej i przespac cała ta zima w gawrze jak niedzwiedź ...co ? :wink:


Brzoza z głogu jeszcze nie robiłem wina chociaż w mojej rodzinie dawniej często takie robiono. Na pewno kiedyś spróbuję. Tylko, że głogu to mi uż nikt nie nazbiera i nie przywiezie do domu :) a w naszej tradycji winko z głogu tureckiego i dzikiej rózy to prawie "biovital" ...
receptura zblizona
a taki głog najlepiej zebrac na pierwszym sniegu jak sam opada z krzewu


Jestem znowu,

jakoś mało czasu pozostaje na pisanie na forum, a już się martwię że na wiosnę jak się zacznie budowa to na nic nie bedzie czasu. Praca, budowa, sen i tak w kółko.

Brzoza: żałuję że nie możesz obejrzeć projektu naszego domu, jeśli chcesz to mogę podesłać Ci na priv. A z tym nickiem to długa historia na długie wieczory w nowym domu.

pozdrówka
Tigerrmoth - zarówno obejrze chetnie Twój projekt jak kiedys w długi zimowy
wieczór usłysze opowieść skad wziąłes tak ciekawy nick ....

obiecalem Brzoza ze Cie odwiedze ale niestety
chyba ze na godzine, jak bedziesz miec czas we wtorek ok piatej- szostej wieczorem to daj mi znac i telefon, bede przejezdzal z zona przez Boguchwale, jadac na Nowy Targ :P
Grzes zapraszam
wczoraj wróciłem z tej trasy jadac m.in przez Łącko
doline Dunajca i doline Popradu, Krynice
i jestem w stanie zrozumiec co czuje sie po przejechaniu 500 - 600 km
w jednym dniu ...:wink:



- 30-10-2004 10:24
2 krotnie :oops:



Anika - 02-11-2004 16:06
Witajcie :)

Mam pytanko: czy to jest prawda, że wyłącznik róznicowoprądowy powinien się wyłączyć przy dotknięciu kabelka w kontakcie dłonią? Zaznaczam, że w kabelku było napięcie :evil:
Pytanko drugie: ile trzeba czekać po położeniu podłogi (desek) żeby można było cyklinować?
Pytanko trzecie: lakiery do drewna (podłoga, schody). Jakie stosowaliście i dlaczego? A może macie doświadczenia z podłogą woskowaną? Cudne to jest, ale jak się sprawuje w użytkowaniu?

To moje ostatnie dylematy i przydałaby mi się pomocna dłoń.

Januszek: garaż dwustaowiskowy, mówisz? Coś w tym jest. Zawsze buntowałam się intensywnie, jak mój samochód stał przed blokiem, natomiast samochód mojego małżela w garażu. Rany! To skrobanie zimową porą :-? Zresztą - teraz też mojego autka nie ma, a mojego męża dalej stoi w garażu :P Natomiast, ponieważ nie budowałam garażu od razu, tylko teraz sie za niego biorę, zaplanowałam garaż jednostanowiskowy z wiatą na drugi samochód.

A to coś, to BYŁY! serduszka!!! Tylko stronę mi zeżarło i lufa w krzokach :cry:
I, bardzo Cię proszę: nie strasz remontami. Mam zamiar przez najbliższe kilka lat palcem w domu nie kiwnąć. Ogród - zgoda, ale dom - absolutnie. A kileczki mam dobre!
No, ale wykonałam numer: nie mam gdzie suszyć prania. Wszystko niby przemyslałam, a tego w ogóle nie wzięłam pod uwagę :oops:

Pozdrowionka dla Wszystkich :)



Baru - 02-11-2004 18:22

No, ale wykonałam numer: nie mam gdzie suszyć prania. Wszystko niby przemyslałam, a tego w ogóle nie wzięłam pod uwagę :oops: Hehehhe, a ja przewidziałam, dlatego takie dylematy miałam odnośnie tego "trójkąta" nad poddaszem :lol:

No i ciągle nie wiem, co położyć na podłogę w salonie i w korytarzu!! Straszne to!!
Ale są i dobre wieści: płytki do łazienki zakupione, baterie Orasa również (w Danexie pikne ceny na nie dostałam), płytki na balkon i do ganku tyż są, meble kuchenne stoją sobie w kuchni na środku, ułożone w misterny stosik i czekają na ustawienie. Ale wcześniej muszę se tę kuchnie pomalować, ale wcześniej muszą mi doprowadzić ściany do takiego stanu, żeby można je było malować!! Proste, nieeeee?? :o
Jak tak dalej pójdzie, to i na Wielkanoć się kurde nie wprowadzimy :cry:



- 02-11-2004 19:54

Witajcie :)

Mam pytanko: czy to jest prawda, że wyłącznik róznicowoprądowy powinien się wyłączyć przy dotknięciu kabelka w kontakcie dłonią? Zaznaczam, że w kabelku było napięcie :evil:
Aniko
moze niekonkretnie ... ale spróbuje na pierwsze pytanko
znajomy po napełnieniu wannny woda i pachnacym płynem oddał sie rozkoszom kapieli ...
a tu ciach - nie ma prundu :evil:
na golasa , w ciemnosciach do wyłacznika
znów nirvana, wanna, woda ... bąbelki ... "bara bara"( :oops: )
a tu ciach ...
i apiat' od nowa
tak było do siedmiu razy ...
osmego nie było bo wywalił te róznicowopradówke w :evil:y

a ja dzis miałem okazje poznac na zywo przesympatyczne małzeństwo forumowe
które zaraz po spotkaniu pozdrawiam :D
jak myslicie ... kogo ?

a "Ottakringer" ... mniam mniam
prost
:wink:
ale maila ... :cry: - nie znalazłem



januszek - 03-11-2004 09:51
Gregor 456
Brama wiśniowskiego strasznie się tłucze :evil:
też mam i :-?
Drzwi zewnetrzne K&P też mam i sprawują się całkiem całkiem już 4 sezon
Anka
wyłącznik róznicowo pradowy czy powinien wywalić po dotknieciu przez czlowieka NIE !!!
dopiero winien zadziałać gdy nastapi przepływ pradu (30 mA) (niegrożny prąd dla życia)
Z podłogą jest jak z angielskim trawnikiem położyć i sezonowac przez 100 lat :P :P :P
A tak na poważnie to takie deski należy sezonować przed położeniem min kilka tygodni w tych warunkach w których będą eksploatowane a po położeniu można cyklinować do razu.
lakier do podłogi ? mało tego mam, schody i kilka metrów ale z tego co wiem to od dobrego stolarza to najlepszy stosunek jakość do ceny ma nasz domalux i taki stosowałem o dośwaiadczeniach narazie nic ?
oprócz garażu jeszcze jakieś miejsce na taczki ogrodowe łopatę, grabki, kosiarkę, piłę, glebogryzarkę drabinę, tokarkę , frezarkę, kombajn zbożowy, i wiele wiele innych niezbednych przedmiotów w gospodarstwie.
Remonty? jak ja kocham remonty
kiedyś w swej durnocie sprawdziłem zawór bezpieczeństwa (należy to uczynić raz na jakiś czas) owszem zadziałał i ????? działa dalej tzn kapie z niego ciągle. samo życie :wink:
Basiu o jak ja to znam
ale wcześniej trzeba to, tylko że to musi być wykonane po tym, a tego nie da się, bo tamto jeszcze w krzokach
proste nieprawdaż :wink:

Brzoza
Ty to masz szczęście poznałes sobie wiadomo kogo. :P

A co z pozostałymi?????? żywi???[/b]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 30 z 150 • Zostało znalezionych 16646 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting