Grupa nadarzyńsko

Przejrzyj wiadomości

Grupa nadarzyńsko - grodziska

Jolka - 23-12-2003 09:49
Oprócz Grupy warszawskiej, widzę tu sporo podgrup z okolic W-wy, brakuje mi tylko grupy ze strony w której ja się buduję, a z mapy wynika, że grupa nadarzyńsko - grodziska byłaby całkiem pokaźna. ZAPRASZAM, w kupie, hmm, tzn. w grupie raźniej. Myslę, że 27 grudnia w Izabelinie dopisze też NASZA GRUPA. Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów i życzę im Zdrowych i Wesołych Świąt. Jolka

bobo30 - 09-01-2004 19:37
Dobry pomysl, mi tez brakuje takiej grupy. Bedziemy budowali sie kolo Jaktorowa. Mam nadzieje, ze ktos sie jeszcze odezwie.
Pozdrawiam

Joskul - 18-01-2004 20:32
Nikt się nie odezwał, to może ja. Domek nam rośnie w szybkim tempie, planujemy przeprowadzkę przed wakacjami.
Pozdrowienia

bobo30 - 20-01-2004 11:35
Szczesciarzu! My z budowa w powijakach. Na razie tworzy sie projekt, przeprowadzka pewnie w przyszlym roku. Gdzie twoj domek?
pozdrawiamy
bobo30
PS. A gdzie sa inni z tych okolic? Jolu, a ty skad?

Joskul - 21-01-2004 21:44
bobo 30, spójrz na mapę grupy warszawskiejhttp://www.szalega.com/Forum/mapa.html

Jolka - 22-01-2004 09:41
Mnie też już tam znajdziesz, wprawdzie nie tak blisko "katowickiej" jak na mapce ale prawie...
W marcu już się przeprowadzamy, dom niestety wykończony tylko częściowo, ale trzeba sprzedać mieszkanie żeby trochę uzupełnic konto i żeby wystarczyło na pozostałą część.

bobo30 - 22-01-2004 23:02
Zajrzalam na mapke, zaraz sie tam zglosimy. Joskul ty to gdzies bliziutko, z drugiej strony Czarnego Lasu, Makowka? Jesli nie tu, odpowiedz na priv. Jola troche dalej - Adamowizna? My w Budach Grzybek.
Jakies problemy na budowie do tej pory? U nas poczatki bardzo mile. Znalezlismy fajna dzialke, duza z brzozami i sosna. Teraz projekt, w weekend wizyta u naszego architekta. Bardzo jestem ciekawa co wymyslil, mamy projekt indywidualny. A wy jaki?
pozdrawiam i do uslyszenia

Jolka - 23-01-2004 08:45
bobo, dokładnie Wycinki Osowskie, ale na ich końcu, tuż przed Musułami.

Marzek - 23-01-2004 14:03
To my też się dołączamy! Na forum od niedawna, ale uważam, że warto!!!
Budujemy pod Grodziskiem Maz., a dokładniej w Odrano Woli. Rozpoczęliśmy w grudniu 2001 (na papierze), a faktycznie w maju 2002. Do dziś mamy stan surowy zamknięty i wykonana instalacja elektryczna wewnątrz. Za to okropne problemy z przyłączem elektrycznym. O tym już pisałem! Zamiary co do przeprowadzki - może koniec 2004!
Czy ktoś z okolicy się jeszcze ujawni?

Pozdrowionka

bobo30 - 23-01-2004 14:25
Ta czesc miala zniknac. Niestety nie udalo sie. :(

bobo30 - 23-01-2004 14:26
Widze, ze sie rozkrecamy! Okolice Musulow(?) znamy, szukalismy tam dzialki. (A gdzie my jej nie szukalismy? Chyba wszedzie! :wink: ) To bardzo malowniczy teren. W ogole chyba przyznacie mi racje, ze mieszkamy w ladnej okolicy :D ! W Odrano-Woli tez bylismy, omal nie kupilismy tam dzialki.
Marzek troche mnie przestraszyles. Zaraz poszukam watku o Twoich problemach. ....Juz znalazlam! Na szczescie dla mnie ja podlegam pod Zyrardow. Mam nadzieje, ze pojdzie gladko. Mam maly slup niskiego napiecia na dzialce. Tylko ciagnac. W elektrowni twierdzili, ze mozna.
Jolka, przyznaj sie 8) jaki etap? Budujesz sie przy drodze?Niestety na mojej mapie nie ma Wycinek Osowskich :( (sa Musuly i Osowiec, wiec to gdzies tam)
pzdr

Jolka - 23-01-2004 15:23
Na szczęście szosę od nas tylko trochę widać. Domek już prawie skończony, planujemy przeprowadzkę na przełomie lutego i marca. Gorzej z otoczeniem, ale to już musi poczekać na wiosnę. Okolica jest rzeczywiście bardzo sympatyczna, ludzie życzliwi, brak lumpów, którym się do rąk wszystko klei (odpukać). Jedyny problem to dojazd, póki pracowalismy z mężem w podobnych godzinach, można było jeździć jednym samochodem, teraz chyba bedę musiała sobie sprawić jakieś "pędzidełko". Wprawdzie po tej naszej pobliskiej szosie jeździ jakiś autobus, pewnie do Grodziska, a tam PKP lub WKD, ale ja bardzo nie lubię komunikacji publicznej. Całe lata miałam swoje autko i się rozwydrzyłam. Ale jeśli z wjazdem do Wawy będą takie problemy, to kto wie? :-?

Marzek - 23-01-2004 16:18
Witajcie ponownie!
Oczywiście chodzi o zakład w Pruszkowie. Niestety doswiadczenia mam złe. Ale może nie wszyscy tak mają, choć w tym watku w którym sie wypowiadałem jest sporo podobnych do mojej opinii.

Pozdrawiam i na dziś koniec!

bobo30 - 23-01-2004 16:58
My mamy ten sam problem co ty Jolu. Moj maz pracuje w Warszawie i samochod miec musi, wraca w roznych godzinach itd. Ja tez nie lubie polegac na komunikacji publicznej. Z doswiadczeni wiem, ze na takich wsiach to malo co kursuje, a zima - strach pomyslec. Mamy tylko jeden problem: za co my te dwa samochody utrzymamy? Po cichutku licze, ze moj maz dostanie samochod sluzbowy. Jakies szanse sa, ale czy duze? Sama nie wiem. Ja bede pracowala gdzies w okolicy Grodziska. Najwyzej 10 km od domu. Dobry dojazd i tak musi byc. Szkoda tracic czas. Nawet garaz planujemy na DWA samochody,hi hi.
Fantastycznie, ze juz sie przeprowadzasz! :D Jak wykonczylas wnetrza? Co na scianach i na podlodze?
Marzek ty tez bedziesz szybszy od nas. Jaka technologie wybraliscie? My chcemy tradycyjny mur trojwarstwowy. Marzek na jakiej zasadzie pozyczyles prad od sasiada i jak sie rozliczaliscie?
pozdrawiam

Joskul - 23-01-2004 19:32
Melduję się z Czarnego Lasu i też będę musiała dojeżdżać do pracy do Warszawy. Po drodze trzeba będzie jeszcze rozwieźć dzieci do szkoły i przedszkola. Przeraża mnie ta perspektywa a szczególnie jej początki, na szczęście będzie lato. Zbieram opinie na temat przedszkoli i gimnazjów grodziskich, może coś wiecie?

bobo30 - 23-01-2004 19:51
Joskul! Mieszkasz najwyzej 1000 metrow od nas. Wczoraj bylismy w Czarnym Lesie aby zrobic pare zdjec dla naszego architekta. Domki w Czarnym Lesie bardzo nam sie podobaja. Moze sfotografowalismy Twoj. :lol:
Sprawa szkol i przedszkoli w okolicy tez nas interesuje. Nasza coreczka ma 2 i pol roku. Slyszalam, ze w Zyrardowie jest szkola spoleczna Stolecznego Towarzystwa Oswiatowego. To zazwyczaj dobre placowki. Podobno dobra jest nowa szkola publiczna w Jaktorowie. Nasz sasiad twierdzi, ze wysoki poziom. Jego wnuki tam chodza.
Brat cioteczny mojego meza uczy w prywatnym liceum w Milanowku. Twierdzi, ze jest super, tylko dostac sie trudno.
Marzek, Jolka - moze wy mozecie cos polecic? Jakies przedszkola? Macie dzieci? Joskul, ile tych pociech u Ciebie?
serdecznie pozdrawiam

Joskul - 23-01-2004 20:29
Mam "dwóch pociechów" - chłopcy 5 i 13 lat. Starszy będzie od września debiutował w gimnazjum, ale prywatne raczej odpada. Ze względów organizacyjnych (mąż pracuje w Grodzisku) wolelibyśmy wozić ich w jedno miejsce, stąd moje zainteresowanie Grodziskiem. Projekt targania ich do Warszawy upadł zdecydowanie. Nasz, jeszcze niekompletny domek jest stosunkowo niewielki w porównaniu z niektórymi okolicznymi, ale ma wszystko, czego chcieliśmy.
Pozdrawiam i powodzenia

Marzek - 24-01-2004 00:25
U nas jest jeden "pociech". Ma 5,5 roku, a więc w przyszłym roku czeka go zerówka. Niestety na temat szkolnictwa jeszcze mało wiemy, ale muszę uruchomić nasze grodziskie kontakty - może coś podpowiedzą? Ponieważ termin przeprowadzki jeszcze nie jest znany (na razie plany to koniec tego roku), to chyba do zerówki pójdzie w przedszkolu w W-wie, bo i tak oboje w Wa-wie pracujemy. Co potem "sie zobaczy ... ". A tak na marginesie, to jak trafiliście na tereny grodziskie, jaktorowskie, bo my przez wspomniane wyżej kontakty grodziskie. Ot kiedyś bylismy pozwiedzać Grodzisk (wraz ze wspomnienym kontaktem płci żeńskiej) i tak już zostało, że jak budować to tylko TU w Grodzisku :lol:

Pozdrowienia

bws22 - 24-01-2004 14:03
Czy Granica to ta grupa? czy już Warszawa :wink:

Jolka - 26-01-2004 09:24
Pytacie o wykończenie naszego domku, nie będzie niestety żadnych rewelacji. Dom jest zbudowany z białego betonu komórkowego 24 cm, na to w cieplejsze dni udało się położyć 16 cm styropianu (2x8 cm) i zaciągnąć klejem, tynk zew. musi poczekać do wiosny. W środku jest tynk cem.-wap. i na to gładź gipsowa, nawiasem mówiąc trochę żałuję tej decyzji bo za późno przeczytałam o cenie tynku gipsowego, nakładanego maszynowo i wyszło nam sporo drożej, ale radzono nam, że cem.-wap. jest zdrowszy, nie wiem dlaczego.
W łazienkach typowo: glazura, terrakota. Gres w kuchni, holu i wiatrołapie.
W sypialniach planowałam wykładzinę dywanową, ale po doświadczeniach innych osób z takim rozwiązaniem (ciężko usuwalny kurz), zdecydowałam się na panele (już kupione). W salonie bardzo chciałam mieć deski (10x80cm) dębowe lub z innego twardego drewna, ale cena takiej podłogi na gotowo, powaliła nas. Za prawie 300 zł/m2 mam być niewolnicą podłogi, ciągle uważać, żeby nie zniszczyć, nie podrapać, nie !!! Zdecydowaliśmy się też na panele, tylko mocniejsze niż w sypialniach. Na Kłobuckiej widzieliśmy firmy Prador, faktura z przetłoczeniami jak w drzewie i wybór kolorystyczny chyba z 50 rodzajów (jeszcze nie kupione).
Jeśli chodzi o dzieci to mamy takie bardziej stare i z nami nie będą mieszkać. Teraz bardziej oczekujemy wnuków. Ale w domu są trzy sypialnie, jedna nasza i dwie gościnne. Ponieważ dzieciątek jest trójka (dwie córy mojego męża i jeden mój) to jak przyjadą to kto pierwszy ten śpi w sypialni, a ostatni w salonie. Chociaż mojemu synowi bardzo spodobał się strych (dom parterowy, poddasze nieużytkowe) i stwierdził, że sobie tam urządzi pokój. Z mojej wiedzy o szkołach to wiem tylko, że szkoła w Adamowiźnie w plebiscycie Wyborczej dostała tytuł "Szkoły z klasą"
Pozdawiam wszystkich sąsiadów i nie tylko.

bobo30 - 26-01-2004 15:28
bws22! Granica to na pewno ta grupa ( i warszawska też). Do Nadarzyna masz rzut beretem. Witamy!!! :)

My wybraliśmy okolice Grodziska ponieważ
1.mój mąż pracuje z tej strony Warszawy, a więc ma bliżej, nie jedzie, np. przez całe centrum.
2.Chcieliśmy się nieco odsunąć od naszych rodziców, bywają męczący. Mamy 45 i około 100 km - odległości zaporowe. 8)
3. Piękne okolice, zielono, brak poważnego przemysłu no i stosunkowo tanie działki.

Jolu, u nas ostatni goście będą spali w pralni-suszarni, :lol:
Tynki: Tu gdzie ostatnio mieszkamy sa tynki cem.-wap. bez gładzi i są bardzo ładne, tylko lekko chropowate. Chyba zrobimy takie same. O gipsowych też słyszałam, że nie są zdrowe. To prawda? Czy ktoś wie?
Podłogi: Podobno bardzo fajne są podłogi z korka.

Marzek liczymy na Twoich znajomych jeśli chodzi o te szkoły, przedszkola.
Pozdrawiam wszystkich.

Marzek - 26-01-2004 16:32
Cześć!
Garść informacji o szkolnictwie. Mam trochę info o placówkach w samym Grodzisku. Jeśli chodzi o przedszkola to mój pierwszy kontakt twierdzi, że najlepsze są dwa: przy Zondka (blisko stacji PKP i deptaka) oraz na Piaskowej (os. Szczęsne, w lewo od Nadarzyńskiej, jadąc w kierunku Książenic. To przy Zondka jest obiektem starszym, ale ma dobrą kadrę, córka mojej informatorki tam uczęszczała - właśnie poszła do szkoły. I tu z uzyskanych informacji wynika, że najlepsza jest szkoła nr 2 na os. Kopernika. Ponoć dość ciężko się tam dostać, w Grodzisku chyba obowiązuje jakis rodzaj rejonizacji, ale dokładnie nie wiem na czym to polega, bo mój info mieszka na tym osiedlu i kłopotów nie miała.
To tyle na razie może komuś się przyda. Popytam jeszcze i nie omieszkam donieść o rezultatach.
Co do wykończeniówki. My jak już wiecie mamy jeszcze trochę do tego etapu, bo trzeba najpierw zrobić instalację wod-kan i tynki wewnętrzne. Jednak straśnie nom sie podobajom podłogi z drewna egzotycznego, lecz to kupa forsy. Czy damy radę zobaczymy później. W naszym obecnym mieszkaniu mamy podłogi wykończone korkiem. Liczą sobie już 8 lat i wyglądają niczego sobie. Mało rys - są trwałe. Są ciepłe w chodzeniu nawet na bosaka. Mamy dwa rodzaje. W kuchni powleczoną jakimś tworzywem (chyba przeźroczystym PCV), trochę matowe, bardzo odporne na ścieranie. Z góry patrząc nie widać śladów zużycia. Trzeba nachylić się, aby dojrzeć małe dołki od piasku, czy ślady upuszczonych przedmiotów. W pokoju dziennym lakierowaną - kilka wartw lakieru kładzionego na gorąco przez producenta. Ta jest mniej trwała, łatwiej ja porysować, ale też nic prawie nie widać. Niestety nie wiem jak dzisiaj korek wychodzi cenowo.
Ktoś w Was pytał o technologię jaką wybraliśmy na ściany. Otóż mamy ścianę dwuwartwową z silikatów (Silka) 24 cm (tylko szczyty na piętrze 18 cm), ocieploną od zewnatrz wełna mineralną Rockwool (20 cm). Wiem, niektórzy się zdziwią czemu tak grubo. Bo wg Ładnego Domu trzeba ocieplać więcej niż mówią polskie normy. Z obliczeń wychodzi U=0,18 W/m2. Zobaczymy jak będzie w praktyce. Drugi powód to dlatego, że zamierzamy ogrzewać tylko prądem, a tu trzeba mieć dom dobrze ocieplony. Poza tym normy skandynawskie czy niemieckie mówią o domach super oszczędnych, gdzie U ścian jest na poziomie 0,15, no więc nasz współczynik jest dość blisko tych zaleceń. Sądzimy, że energia raczej będzie kiedyś drożeć więc lepiej dziś zainwestować więcej.
Na dziś tyle.

Joskul - 26-01-2004 23:20
Dzięki za informacje przedszkolno- szkolne. Nasz domek ma ściany trójwarstwowe, jak wszystkie na osiedlu. Jest z poddaszem użytkowym, dach dwuspadowy z jedną dużą lukarną. Teraz mamy prawie wszystkie okna, tynki gipsowe, instalację elektryczną i część wodnej. Trwają wybory wyposażenia łazienek, idzie ciężko. Wybierałam też gres do holu i kuchni, ale ceny powalają mnie. Tereny tak się nam spodobały, że wybraliśmy i kupiliśmy tę działkę pięć lat temu, kiedy jeszcze mąż pracował w Warszawie . A teraz będzie miał bliziutko, w przeciwieństwie do mnie.
Pozdrawiam

Tommi - 27-01-2004 15:08
Witam,

Jestem tutaj nowym użytkownikiem forum i znalazłem takową grupę. Zamierzam budować się w Granicy... więc skoro Granica należy do tej grupy... to piszę :)
hmmm nie wiem co jeszcze mógłbym napisać na początek... więc może na teraz wystarczy.

Pozdrawiam wszystkich
Tommi

bobo30 - 28-01-2004 13:10
witamy serdecznie :D
Napisz ile was i jak budujecie! Może coś wiesz o szkołach, przedszkolach?
Służymy wsparciem w razie wątpliwości.(Ja to wlaściwie dopiero się uczę, ale są tu tęgie, doswiadczone głowy!)
pozdrawiam
bobo30

Marzek - 28-01-2004 13:18
Bobo30!
Myślę, że każdy kto buduje już trochę czasu (my prawie dwa lata) ma już pewne doświadczenia! To przyjemnie móc coś komuś doradzać. Zawsze mam nadzieję, że ktoś kiedyś mi się zrewanżuje!
A tak na marginesie czy ktoś z naszej podgrupy (grodzisko-nadarzyńskiej) wybiera się na spotkanie forumowiczów 21 II?
A może nasza podgrupa też się lepiej zorganizuje i będziemy się spotykać np. na budowach? Co wy na to?

Jolka - 28-01-2004 14:00
Bardzo dobry pomysł, tylko obawiam się, że budujący mogą mieć problemy z czasem. Nam go wiecznie brakuje. Znajomi zaniedbani totalnie , my zresztą też, w sensie dosłownym, nie ma czasu na porządne ciuchowe zakupy, fryzjera itp. Chyba że te spotkania odbywałyby się nie częściej niż raz w miesiącu.
W lutym na spotkanie Muratora zgłosiliśmy się i bardzo bym chciała być. Mam nadzieję, że nasza grupa nie zawiedzie i poznamy się wszyscy. To byłby wstyd jeśli w Warszawie zabrakłoby Warszawy i jej okolic.

Marzek - 28-01-2004 16:13
O tych spotkaniach na budowie to tak rzuciłem. Myślę, że to mógłby być dobry pomysł, aby coś podpatzreć. Szczególnie gdy coś robimy tą samą technologią. Oczywiście, że niezbyt często, ale może od czasu do czasu i niekoniecznie całą grupą.

izat - 28-01-2004 21:57
Witam wszystkich z tej grupy!
My będziemy budować na wiosnę w Nadarzynie.

Jolka - 29-01-2004 08:59
No to ja mogę już zaprosić. W weekendy mozna nas raczej zastać na budowie bez pudła. Wycinki Osowskie, miedzy Józefiną a Musułami. Tel. 0502 078 260. Na zachętę mam działającą instalację rekuperatora. Kto chce zobaczyć? :)

kwiatkor - 29-01-2004 09:35
Miałem kilkumiesięczną przerwę w forumowaniu - a tu po powrocie miła niespodzianka: grupa "GrodźNad" - sami swoi.
Witajcie.

Tommi - 29-01-2004 23:38
Witam serdecznie,

Bobo30, dzięki za dobre słowo i chęć wsparcia - Twoją jak również Innych Tęgich Głów :)
Co do tego ile nas jest... to jest nas czworo - czyli mamy dwóch urwisów. Jeden ma już 4.25 lat, jest pełną gębą przedszkolak, drugi zać skończył 7 miesięcy więc jeszcze wszystko przed nim.
W temacie przedszkoli nie wiem prawie nic. Może jedyna informacja, to taka, że jest dobre przedszkole w Komorowie, które prowadzą siostry zakonne, ale podobno zapisy są na trzy lata naprzód. Odnośnie tych zapisów to info jest zasłyszane, nie sprawdzałem tego osobiście.
Co do szkól, to dobra podstawówka i gimnazjum jest w Nowej Wsi, (tak na marginesie 300m od naszej działki) no i w Komorowie. Te informacje są raczej sprawdzone, pochodzą od mojej znajomej, która jest nauczycielką w Komorowie więc obraca się w tym towarzystwie.
Co do naszej budowy - chcemy zacząć na wiosnę. Budujemy domek parterowy z użytkowym poddaszem z Ytonga. Projekt i pozwolenie jest, prąd już mamy, woda powinna być w marcu. Obecnie jestem na etapie poszukiwania jakiegoś schowka (garażu, kontenera), ekipy budowlanej, kierownika budowy i skłądu budowlanego z dobrymi cenami (sugestie/propozycje mile widziane :) )

To tak z grubsza... ;)

pozdrawiam serdecznie
Tommi

Cezarr - 30-01-2004 12:34
Witam
Będę budował się w gminie Lesznowola, to niedaleko od Waszych stron. Byłbym bardzo wdzięczny za podanie namiarów na hurtownie budowlane w Waszej okolicy, które mają dobre ceny ma Porotherm, Max.
Pozdrawiam

Joskul - 31-01-2004 19:46
Witajcie starzy i nowi znajomi!
Na spotkaniu forumowym zamierzam być, mam nadzieję, że Wy też. Mam teraz na głowie wybór umywalek, wanien, kabin i glazury. Jestem prawie na finiszu, ale jak zsumuję ceny, to chyba zacznę wybierać od początku. I na co nam było tyle łazienek? Nadszedł też czas sprzedaży naszego mieszkania, i nie wiem od czego zacząć? Czy dać ogłoszenie w gazecie, czy zdać się na jakąś agencję. Jeśli macie jakieś doświadczenia, podzielcie się. Pozdrawiam

bobo30 - 01-02-2004 12:03
Dużo nas. Pozdrawiam wszystkich. Zamilkłam na chwilę, bo rachunek telefoniczny za styczeń będzie bardzo duży. :evil:
Nasz architekt namawia nas aby zatrudnić tę samą osobę jako kierownika budowy/inspektora nadzoru (dobrze mu zaplacić) i jakąś obcą ekipę. Czy to dobry pomysł? Dodam, że ten inspektor ma być fachowcem wysokiej klasy(z polecenia). Niestety nie mam jeszcze na niego namiarów.
Mam natomiast bardzo sympatycznego i uczciwego agenta nieruchomości, który znalazł dla nas działkę w Grzybku i sprzedzaje nam inną droższą dzialkę, z której sfinansujemy część budowy, reszta to kredyt :( .
Mogę go szczerze polecić! Wiadomości na priv.
Lepiej sprzedawać z agentem jeśli ma sie mało czasu. On wtedy wszysto załatwia.

Joskul - 01-02-2004 17:22
Dzięki, bobo 30. A ile taki agent bierze za pośrednictwo, i czy ma wyłączność na sprzedaż tego mieszkania? On po prostu deklaruje znalezienie kupca? Rzeczywiście, byłoby nam dużo łatwiej, bo chcemy się wprowadzić w lipcu i do tego czasu pozbyć się mieszkania. Poza tym za te pieniądze chcemy wybudować garaż, ogrodzić działkę i zagospodarować ogród.

Marzek - 02-02-2004 12:48

Nasz architekt namawia nas aby zatrudnić tę samą osobę jako kierownika budowy/inspektora nadzoru (dobrze mu zaplacić) i jakąś obcą ekipę. Czy to dobry pomysł? Dodam, że ten inspektor ma być fachowcem wysokiej klasy(z polecenia). Niestety nie mam jeszcze na niego namiarów. My mieliśmy podobnie. Kierownik był jednocześnie inspektorem nadzoru. To był nasz znajomy. I tak musiałem tak zrobić, bo wiekszość ekip nie ma człowieka, który może byc kierownikiem budowy. Mają go raczej duże firmy, ale te nigdy nie wzbudzały naszego entuzjazmu. Jakoś nastawieni byliśmy na mniejsze ekipy, specjalizujące się w danym rodzaju robót. To chyba dość powszechne rozwiązanie przy budowie system gospodarczym.

bobo30 - 02-02-2004 20:11
Marzek! Dzięki za tego kierownika, uspokoiłeś mnie 8) . Murator tak trąbi o osobnym kierowniku i inspektorze!
Co do agenta to chyba wszyscy biorą do 3 % od sumy sprzedaży.
Joskul, powołaj się na mnie - Sylwię z Bud Grzybek: myślę, że będzie taniej :D . Obiecywać nie mogę, zapytaj go. Oczywiście w wypadku tego pana możesz zgłosić mieszkanie gdzie chcesz(uważaj na wyłączność w innych agencjach, niektóre mają to wpisane w umowę). Jeśli chodzi o pana Włodzimierza, to bardzo energiczny, skuteczny człowiek. Gdy szukałam działki odwiedziłam około 8 agencji! On jedyny tak naprawdę słuchał czego nam trzeba i pokazywal działki choć częściowo odpowiadające ideałowi. Znalazł idealną. :D
Co do pomysłu Jolki, to bardzo mi sie podoba. Jolu, odwiedzimy cie na wiosnę! Jak będzie gdzie to też zaproszę.
pzdr

bobo30 - 02-02-2004 20:14
Nowi, starzy bywalcy (izat, kwiatkor, cezarr)! Napiszcie coś o sobie i waszych budowach. Chyba nie tylko ja jestem ciekawa, hi, hi.
pozdrawiam

kwiatkor - 02-02-2004 20:32
My przeprowadziliśmy się do Grodziska w 1997r. W 1999r kupiliśmy działkę z domkiem w Janinowie - w ten sposób zrealizowały się nasze marzenia o zalesionej działce z niewielkim domkiem, w którym można było by mieszkać w trakcie budowy :) .
Budowę rozpoczęliśmy w 2001r i planujemy ją prowadzić do 2006r, choć, coraz bardziej Perełka (tj. moja żona) chce przeprowadzić się do nowego domu, nawet jeszcze nie wykończonego. Jest mała szansa, że dom będzie gotowy do zamieszkania w 2005r, ale na pewno prace wykończeniowe będą musiały jeszcze trwać.

Co budujemy:
Kupiliśmy projekt gotowy Ametyst z białostockiej pracowni Abakus. Niby typowy parter (salon z gabinetem na dole) i poddasze (3 sypialnie, w której jednej z nich, wydzieliliśmy garderobę), ale wyróżnia się gankiem z balkonem nad wejściem (już teraz jest to moje ulubione miejsce odpoczynku, choć stan jeszcze surowy). Co prawda powiększyliśmy go nieco (rozszerzając 2x1m), ale całkowicie zachował swój pierwotny charakter.

Co jest teraz:
stan surowy otwarty z przykrytym dachówką dachem.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, w tym, w szczególności ziomków :lol:

Marzek - 03-02-2004 10:42
Joskul! Skąd jest Twój agent nieruchomości i ajk się nazywa. To tak z ciekawości. Znaliśmy kiedyś agenta Włodzimierza i chciałbym wiedzieć czy to ten sam. Nasz nazywał się bodajże Bruż i też był przesympatyczny i rzeczowy. Jeśli to ten sam to mogę go również polecać. My od niego działki nie kupiliśmy tylko dlatego, że w innej agencji znaleźliśmy większą za te same pieniądze i lepiej położoną.
Dorzucę jeszcze garść informacji o naszym domku. Piszę domku, bo choć jest duży (całość 230 m2), to ma zwartą bryłę. Jest to projekt typowy z pracowni Agrobisp w Krakowie. Dlaczego taki projekt? Ano dla tego, że szukaliśmy domu wielopokoleniowego. Czyli tak naprawdę budujemy niejako dom dwurodzinny. Nasza część ma 180 m2, zaś część teściowej 50 m2. Obie części mają oddzielne wejścia. Dom zbudowany jest na planie prostokąta (17x10). Ma duży taras. Pokryty jest dachówką ceramiczną WIEKOR w kolorze antracyt (ciemnoszary).

Joskul - 03-02-2004 20:35
Marzek, ja dopiero szukam agenta. A może właśnie już znalazłam? Ciekawe, jak dużo czasu zajmie sprzedaż mieszkania, którego ja nie kupiłabym teraz nigdy w życiu :wink: Nie jest najciekawsze, dzielnica też kiepska. Ale mam nadzieję, że ktoś się skusi.

bobo30 - 03-02-2004 20:47
Agent, którego poleciłam Joskulowi to faktycznie pan Włodzimierz Bróż. Jak widzicie ma podobną opinię u dwóch różnych źródeł.
Joskul nie martw się. Działki, którą muszę sprzedać aby postawić choć kawałek domu też bym nie kupiłam:D.

Marzek - 04-02-2004 12:26
Sorry pomyliłem adresatów mojej wiadomości :oops: . Ale fajnie wiedzieć, że mamy na takie same doświadczenia :D . Co tam na Waszych budowach?

kwiatkor - 04-02-2004 16:23

... poleciłam Joskulowi to faktycznie ... chyba Joskulce

bobo30 - 04-02-2004 19:32
Racja Joskulce. Długo myślałam :D co napisać. W końcu uznałam, że słowo Joskul to rodzaj męski, choć się nie zgadza z płcią. Ja też jestem ten bobo, a naprawdę ta. Proszę nie nazywać mnie "boba" :lol:

Joskul - 04-02-2004 19:55
Przepraszam za zamieszanie, Joskul to po prostu zbitka imienia i nazwiska, występuje w moim adresie służbowym, więc wykorzystałam ją i tu, na Forum. Odmieniać można dowolnie :wink:
Pozdrawiam budujące panie i panów.

godul1 - 05-02-2004 14:39
To ja też dołączam i pozdrawiam wszystkich budujących. Chociaż jeszcze nie buduję, a jedynie remontuję to rozglądam sie już powoli za jakas fajna działką i to właśnie w okolicy Jaktorowa, Grodziska, Milanówka.

bobo30 - 06-02-2004 19:44
Cześć godul1. Ho-ho, z Ciebie to stary bywalec!
Mam pytanie do zorientowanych: co się dzieje na muratorowym spotkaniu forumowiczów?

kwiatkor - 10-02-2004 09:03
Niebezpieczne miejsca w Grodzisku i okolicy,

Zima wróciła i zamroziła co nieco. Pomyślałem, że dobrze było by podzielić się tu doświadczeniami o niebezpiecznych miejscach na drogach w Grodzisku. Ja mam takie trzy miejsca (może ktoś zna jakieś inne). Na każdym z nich wpadłem kiedyś w poślizg, a i teraz zimą, mimo zachowywania zawsze największej ostrożności czasami z trudem utrzymuję pod kontrolą samochód. Wszystkie te miejsca to skrzyżowania, są zatem szczególnie niebezpieczne, choć nie zawsze jest tam bardzo śliskie lodowisko. A więc:
1. W Grodzisku – wjazd od strony Radziejowic (ul.Chełmońskiego), przy stacji Orlen, gdy trasa radziejowicka wpada do trasy Warszawa – Żyrardów. (potrafi się tam utworzyć ponad 100m odcinek „bez hamowania”, śliski jak topniejące lodowisko!!)
2. W Grodzisku przy stacji WKD Radońska wjazd z ul. Spokojnej (oddzielającej cmentarz od targowiska) w ulicę Radońską – śliskie robi się ostatnie 10-15m przed skrzyżowaniem
3. Droga łącząca trasę radziejowicką na wysokości Janinowa z trasą Grodzisk – Józefina (na wysokości Adamowizny-w okolicy Budokrusza). Z racji stojącego w środku drogi drzewa – miejsce samo w sobie warte odwiedzenia – unikat. Wjeżdżając od strony trasy radziejowickiej na trasę Grodzisk – Józefina też możemy natknąć się na 10-15m odcinek śliskiej drogi przed samym skrzyżowaniem

Pozdrawiam i spokojnej jazdy.

godul1 - 10-02-2004 09:25
Pozdrawiam wszystkich,
Co do niebezpiecznych miejsc to dołożę kawałek królewskiej za milanówkiem, aż do stacji rafinerii płockiej. Szczególnie niebezpieczby jest kawałek w okolicy światreł przy podkowie leśnej. Jest tam kawałek torfowiska i lasu co w przypadku zmiany pogody przedłuża utrzymywanie sie warstwy lodu. Potrafią się tam też tworzyć oblodzenia wczesną zimą nawet jeśli wszędzie indziej jest sucho. A jak wam sie podoba super grodziski asfalt położony w grudniu ubiegłego roku?

Marzek - 10-02-2004 09:41
Witajcie!
Godul1, a o którym asfalcie tak konkretnie mówisz?
Ja jeżdzę z Warszawy najczęściej przez Gierkówkę. Na Grodzisk skręcam w zależności od pogody i humoru w Nadarzynie lub w Sietrzeni.
Z Nadarzyna jadę dalej przez Starą Wieś do ronda w Książenicach. Całkiem przyzwocie, choć ostatni odcinek, za Urszulinem, w Książenicach bardzo wąski. Na tej trasie jest nieciekawie po opadach śniegu, zwłaszcza zalegającego, na odcinku od końca Starej wsi do Urszulina.
Z Siestrzeni zaś jadę do ronda w Książenicach. Ten odcinek też bywa niebezpieczny. Zwłaszcza, że jest dość wąski i jeżdzą nim TIRy.
No a dalej od książenic to już od zeszłego roku prawie "autostrada". Asfalt nowy. Tylko ograniczenia prędkości do 40 i trzeba uważać na radarowców. Najczęściej spotykam ich w Książenicach. Bywają też w Opypach i samym Grodzisku (początek Nadarzyńskiej).
Te opisy to tylko z doświadczeń podróżowania na budowę, a nie codziennej jazdy. Jak to będzie później z tymi dojazdami jeszcze nie wiemy. Pożyjemy zobaczymy.

godul1 - 10-02-2004 09:46
Piszę o ul Królewskiej. Ja codziennie grzeje Jerozolimskimi przez milanówek, Pruszków. Jeżdżę na Wolę wiec nie ma dla mnie sensu wjeżdżac na katowicka. Zresztą na katowickiej stoi sie strasznie długo w Raszynie.

Marzek - 10-02-2004 10:08
Aha, asfalt rzeczywiście jest. Ale jak zauważyłem chyba niezbyt dobrej jakości. Odcinek robiony trochę wcześniej, przy supermarkecie Albert, już ma dziury. A to dopiero chyba rok!?
No dobra jest szerzej i lepiej. Ja już tak zawsze trochę na drogowców zrzędzę.
Czyli posuwasz Królewską? A nie ma korków? W Raszynie owszem są, ale jak zauważyłem zależy kiedy. Rano jak jedziesz do Wa-wy na 8, to jeszcze są do zniesienia. Po południu Krakowska trochę stoi, ale jak jeździsz lewym pasem na odcinku Real - Na skraju (początek Raszyna), to nie jest tragicznie. Często, przy dużym korku i ten odcinek omijam, skręcając przy pętli na okęciu w prawo do Muszkieterów i dalej Działkową do Emaliowej. Czasami jeszcze wcześniej odbijam na Muszkieterów.
Nam lepiej jeździć katowicką, bo do działki najlepiej dostać się od Nadarzyńskiej. Do nas łatwo trafić. Z Nadarzyńskiej w Warszawską i potem Radońską w kierunku nowego cmentarza i już.
Opisz swoje patenty.

Marzek - 10-02-2004 10:11
Aha, teraz mieszkamy we Włochach, blisko od Krakowskiej, okolice wiaduktu kolei radomskiej. Potem się zobaczy. Ja pracuję w centrum, okolice Dw. Centralnego, więc chyba nie będe jeździł samochodem - straszna kasa na parkowanie. Moja połówka pracuje też bliziutko Grójeckiej.

godul1 - 10-02-2004 10:39
Moi znajomi pomykają też twoja trasą ale jadąc 150/h mogą urwać parę minut. Ja raczej nie mam na to szans za to prawie do samego pruszkowa moge spokojnie pomykać 90/h, potem do michałowic nawet szybciej, nastepnie w koreczku aż do łopuszańskiej.
Twoja trasą jest może 5 minut szybciej ale nie na mój samochód i nerwy.
Moja żona też nie lubi jak jeżdże za szybko. Wczesniej wjeźdżałem do wawy poznańska jadąc przez brwinów , mosznę i ożarów ale zimą ta trasa odpada poza tym od kiedy oddali wiadukt na zesłańców syberujskich to wogóle nie opłaca mi się tamtędy jeździć (przynajmniej w strone wawy-jeżeli chodzi o wyjazfd z wawy to do 16:20 jest to całkiem ciekawa opcja). Niestety musze wracać po żonę na plac zawiszy a stamtąd nie opłaca mi sie wracać do kasprzaka.

godul1 - 10-02-2004 10:43
Co do asfaltu na Królewskiej to kładli go w grudniu jak zaczynał padac śnieg. Zostało idiotom trochę grosza w budżecie to wyżucili je dosłownie w błoto.

Marzek - 10-02-2004 10:51
To pewnie wytrzyma trochę, jak ten przy Albercie. Nie pamiętam kiedy go kładli, ale musieli coś spartaczyć, bo skutki już widać.
Z twojego opisu wynika, że dość dobrze jedziesz do ronda Zesłańców. A nie masz kłopotów przy Łopuszańskiej?
Napisałeś - (przynajmniej w strone wawy-jeżeli chodzi o wyjazfd z wawy to do 16:20 jest to całkiem ciekawa opcja). Piszesz o trasie przez Brwinów, Mosznę, Ożarów, tak?

godul1 - 10-02-2004 11:02
Ostanio stoi się od regół do łopuszańskiej a potem od makro do carfoura. Co do opcji powrotnej to rzeczywiście - miałem na mysli wyjazd poznańską i za ożarowem skręt na pruszków. Potem odbija sie na domaniew, a w domaniewie na mosznę i brwinów. Wadą tej trasy jest brak jakiegokolwiek hipermarketu budowlanego po drodze:-)

godul1 - 10-02-2004 11:18
I jeszcze jedno: na tej trasie nie pojawiaja się solarki wiec jak jest ślisko to nie polecam.

bobo30 - 10-02-2004 21:44
Ciekawy wątek. Mój mąż będzie dojeżdżał do Ursusa. Mógłby pociagiem, ale podobno niezbyt bezpiecznie. Pozostaje: trasa Grodzisk - Piastów
lub Katowicką do Raszyna i przez Michałowice. Zobaczymy.
Co do policjantów, to czasem stoją na trasie Grodzisk- Żyrardów, zaraz za Grodziskiem, ale jeszcze na terenie zabudowanym! :evil:

Marzek - 11-02-2004 14:00
Nasi znajomi z Grodziska też dojeżdzali do Ursusa. Korzystali początkowo z samochodu, potem jednak też z kolejki oraz pociągu. Nie było tak źle. Mankamentem kolejki była ponoć jej cena (nawet bilety okresowe), ale wychodziło i tak taniej niż samochodem, choć jednak podróż trwała dłużej. Podobno nawet niewiele dłużej. Nie wiem jak to jest dzisiaj, trzeba sprawdzić i policzyć. Co do bezpieczeństwa, to z tym jest różnie. Moja inna znajoma dojeżdża codziennie z Grodziska pociągiem do Wa-wy Wsch. i mówiła, że da się wytrzymać. Dużo ludzi jeździ i to jest jakieś pocieszenie. Wtedy chyba jest bezpieczniej.
Może jeszcze ktoś ma doświadczenia w tym zakresie.

Voytas - 11-02-2004 18:45
Witam wszystkich z okolic Grodziska M.

Moje gniazdko rośnie powoli na pograniczu z Milanówkiem, tuz przy ul Okrężnej.
Na razie czekam na koniec zimy, zaczęty stan zero.
Potem powinno pojsc szybko bo zdecydowalem sie na prefabrykacje.
Okolica baaardzo mi pasuje, na razie zadnego bezpośredniego sąsiada.
Na poczatku roku nawet przy działce energetyka postawila słupy niskiego napieca. Wkrótce mnie podłaczą i odepne się od sąsiada.

Mam nadzieję ze w tym roku wystąpię o obywatelstwo Grodziska

Pozdrawiam
Voytas

bobo30 - 11-02-2004 21:01
Witam w grupie nowego sąsiada. :) Mam pytanie do wszystkich. Jeśli macie okna drewniane, to jakiej firmy? Właśnie wybieram. Zgroza, metlik w głowie. :(

Marzek - 12-02-2004 11:46

Witam w grupie nowego sąsiada. :) Ppowiem skromnie, że chyba go sprowadziłem do naszej grupy. A to było tak. Któregoś dnia przeszukując forum, przy wizytówce zobaczyłem obrazek domu identycznego jak nasz! I zacząłem poszukiwania autora. Znalazł się i oto jest! Witaj Voytas!

Mam pytanie do wszystkich. Jeśli macie okna drewniane, to jakiej firmy? Właśnie wybieram. Zgroza, metlik w głowie. :( My mamy drewniane Firmy Goran z Lublina. Zanim wybraliśmy odwiedziliśmy chyba z dziesięciu dealerów na Bartyckiej. Te, które wybraliśmy wydawały nam się rozsądnym kompromisem ceny i jakości. Czterokrotne malowanie, okucia Roto NT. Mamy szyby 1.1 (dziś standard), z tzw. ciepłą ramką. Dealer był kompetentny. Trochę było kłopotów z dostawą - pomylili coś w zamówieniu i musieli przerabiać drzwi balkonowe. Zobaczymy na wiosnę, jak będzie coś nie tak to złoże reklamację. Ogólnie towar dobry, choć kłopoty z producentem. Mamy też od nich drzwi zewnętrzne. Tu też musiałem składać reklamację, coś wysiadło w klamce. Nie wiem czy u innych wszystko jest ok. Słyszałem, że firma Majewski ma zdecydowanie więcej reklamacji. Braliśmy jeszcze pod uwagę firmę Ewan (nie pamiętam czyje okna, chyba Stollar Olecko, lub coś co się od Stollar odłączyło), ale tam było drożej i tylko 3 warstwy lakieru. Byliśmy w Urzędowskim - według nas brzydkie profile. Jest jeszcze Stolar. Ci nie mieli nic szczególnego (cena wysoka, facet nie miał podejścia do klienta). Jest jeszcze Gebauer, ale go nie znaleźliśmy. Przyznam, że wybór trudny, jakość i ceny porównywalne. Nie braliśmy pod uwagę firm typu Stolarka Wołomin, czy Sokółka, bo u nich głownie standard, a wiadomo, że lepiej dobrać okna do wykonanych otworów niż odwrotnie. W firmach, które przytoczyłem nie ma problemu z wymiarami niestandardowymi. Dla nas też ważne było, że na poddaszu projektant wymyślił szerokie okno (2,70 m x 1,20), złożone z trzech standardowych. Takie zestawienie okropnie wyglądało. Źle się łączy okna typowe. Nasze ma inną konstrukcję, jest zrobione jako całość i nie było problemu z maskowaniem łączenia. Tam są tak zwane słupki stałe. W pozostałych oknach mamy słupki ruchome z centralna zasuwnicą. Podobno nie ma co zwracać uwagi na bajer w stylu hamulec w klamce, psuje się i jest nieskuteczny. Zaś trzeba brać jeśli jest blokada błędnego położenia klamki.
No ale się rozgadałem. Dość, bo nie wiem, czy nie zrobiłem większego mętliku?

bobo30 - 12-02-2004 18:55
Dzięki Marzek, mętlik w głowie trwa, ale czyjeś doświadczenia na pewno go trochę zmniejszą. My obecnie projektujemy dom. Jeśli teraz wybierzemy okna (tzn. firmę) to architekt dopasuje nam wymiary okien do ich standardów. Powinno chyba być taniej. Uważasz, że to złe rozwiązanie?
Hop,hop, inni, odezwijcie się.

Marzek - 13-02-2004 09:36
Cześć!
Z tymi oknami to może być różnie. Bo jeśli wybierzesz firmę, która i tak robi na zamówienie, to nie będzie problemów. I wiele z tych firm, które wymieniłem nie patrzy na to czy standard. Wolą przyjechać na budowę, obmierzyć co potrzeba i zrobić na wymiar. Zawsze wykonawca może coś przeoczyć. na przykład pomyli wymiary. U nas tak było. Na szczęscie zrobił za duże otwory i to dało sie poprawić bez bólu. Sam nie wiem co Wam jeszcze radzić. Chyba tylko to, że trzeba sprawdzic dostawcę. I wybrać rakiego co daje najlepsze warunki, a wyrób Wam się podoba. Czasami zależy też od tego co się bierze. My braliśmy okno malowane na biało. Zatem nam mikrowczepy nie przeszkadzały (to takie łączenie drewna na ramę z kilku kawałków), a wyszło taniej. Każdy z wymienionych producentów zasługuje na uwagę. Trzeba po prostu się przyjrzeć, potargować i wybrac.
Aha, opisywałe trochę kłopotów z moimi oknami i drzwiami. Właśnie się ocezwali i chcą usunąć wady. Można więc wszystko załatwić. Tylko wymaga to czasu i uporu. Nie wolno się poddawać.
I jeszcze jedno. Ja najczęsciej przeglądam forum w pracy. W przyszłym tygodniu będę na urlopie. Ale budowlanym. Zamierzam trochę pociągnąć nasze sprawy. Będę więc forumował raczej wieczorem.

bobo30 - 13-02-2004 20:25
Buuuuu..... zgapilam sie i nie ma już miejsca na spotkaniu forum. Może z listy rezerwowej...
Marzek, coś nam grupa zamarła. Halo, jesteście tam jeszcze? Dobrze, że chociaż Ty odpisujesz na listy. Jakos mi raźniej w towarzystwie. :)
Przeczytałam CAŁY wątek "szukam dobrych okien". Niezły. Mam już faworytów. Teraz podzwonię. Mam nadzieję, że Pchelek odpowie mi na moje pytania. Obecnie rozglądam się też za dobrą ceramiką tradycyjną.

Marzek - 14-02-2004 23:25
Dziś byłem na budowie. Rozmawiałem z człowiekiem od tynków wewnętrznych i wylewek. Myślę, że jest niezły. Jak kogoś interesuje, służę info.
Faktycznie coś grupa zamarła. Czyżby wszyscy byli tak zalatani, że nie mają czasu forumować.
Bobo30. My zapisaliśmy się na spotkanie, jeśli uda Ci się dostać z listy rezeerwowej, to pewnie się spotkamy.
Hej grupo, kto jeszcze wybiera się na spotkanie?

bobo30 - 15-02-2004 13:26
Niestety okazuje się, że w sobotę nie mogę. Mąż przewidział inne atrakcje, ale Marzek jeśli masz ochotę to wpadniemy do Ciebie na budowę przy okazji. Mamy o czym porozmawiać :D :D :D Ach ta budowa.
Na spotkanie chyba wybiera się Jolka.

Marzek - 15-02-2004 23:05
Zapraszamy. Szczegóły proponuję omówić na privie. Cały przyszły tydzień jestem na urlopie i zamierzamy często bywać na budowie.

Jolka - 16-02-2004 09:11
Tak, będę na pewno. Jeśli kogoś nie będzie to służę opowiadaniem o atrakcjach jakie się będą działy.

Tommi - 16-02-2004 17:17
Witam,

Właśnie jestem pierwszy dzień po feriach zimowych na forum, stąd chwilowa nieobecność. Na spotkanie się nie wybieram, bo się nie zarejestrowałem.
Właśnie dostałem pierwszą ofertę z wyceną Ytonga. Przymierzam się aby powalczyć o większy upust (w tej chwili tylko 5%). Ktoś ma jakieś doświadczenia w tej kwestii??

pozdrawiam grupowiczów
Tommi

bobo30 - 16-02-2004 21:31
Na forum jest Olsen, który ma sklep budowlany. Zapytaj o ceny. Ja niestety ich nie znam. Buduję z ceramiki tradycyjnej.

Juras XR4Ti - 17-02-2004 11:16
Cześć! W sprawie dojazdów do pracy. Moja Małżowinka jeździ codziennie z Brwinowa do Śródmieścia i nie narzeka. Jak się zrobi cieplej,to chyba też przesiądę się na pociąg. Względy ekonomiczne. Pozdrawiam całą grupę - Juras XR4Ti

Senser - 17-02-2004 12:27
Nie no piękna sprawa !!! :lol: :lol:
Spotkać taką grupę...
Trafiłem tu zupełnie przypadkowo...ale jak cieszy "ucho" słyszeć o własnych okolicach!! :-)
Super! Będzie dołączyć do was... :-)
My mieszkamy "od urodzenia" w Grodzisku Maz. I niestety również od urodzenia w Blokach... :-( Wcześniej na osiedlu Sadowa a teraz końcowy Kopernik....Tak się niby narzeka na te stare budownictwo...ale te nowe nie umywa się jeśli chodzi o akustykę do tych starszych...Ale mam nadzieję, że za parę lat zamieszakamy już bez tych latających po głowie sąsiadów...
My kupiliśmy działeczkę na koniec 2003 r. w... Musułach (tyle było o nich mowy, ale jakąś chyba "nikt" tam jeszcze działki nie ma...
A dokładniej to....jadąc ul. Radońską w stronę nowego cmentarza i dalej prosto, prosto jak prowadzi droga...mijamy po lewo klasztor Zakonnic i za jakie 200 m mamy małe skrzyżowanie, w prawo wiedzie na Adamowiznę a w Lewo (do nas) na Musuły. Więc od tego skrzyżowania jadąc w lewo jakie 200m mijamy tabliczkę Musuły a za tą tabliczką jakie....50 m po lewej stronie jest poletko jeszcze nie zabudowane..ale co najmniej dwie budowy ruszą w tym roku (myślę i mam nadzieje o swojej własnej tej drugiej...
Chcemy postawić tam "Polę" z Archipelagu. Z kilkoma chyba istotnymi zmianami...jesteśmy na etapie rozmów z "loklanym" architektem, bo się zastanawiamy, czy kupić gotowca i wprowadzić za pozwoleniem nasze zmiany, czy też ustrzec się od "zamazania" projektu, w tym uniknąć wynikających z tego pomyłek bud....Musimy ocenić wątek ekonomiczny zakupu gotowca i zmian...oraz na bazie Gotowca (ok. 95%) zbieżności z elewacją zewnętrzną zamówić projekt gotowy...
Więc w sensie stricte budowlanym jesteśmy co tu dużo mówić mocno w "lesie", ale chcemy zacząć w tym roku...i jak najdłużej się da be kredytu.
Moje/nasze aktualne rozterki wynikają np. z wyboru technologi. Tak niejako "intuicyjnie" blsiko mi do muru dwu warstwowego (Ceramika Śniadów, Sniadów???, wiem że coś takiego jest :-) podobno podobne :-) do Porothermu tyle tylko że dużo tańsze...i podobno wcale nie gorsze...a swoją dorgą może macie jakieś internetowe namiary na takową ceramikę??) + 10 cm Styropian.

Kolejna lokalna kwestia...to jak co po niektórym doskonale wiadomo "sąsiaduje" z nami firma Budokrusz...mają tam min. Terivę...czy w kontekście budowlanym korzystaliście z tej firmy? (Jak wrażenia, cenowo-jakościowo-obsługowe??) Korzystanie z usług tej firmy wydaje się być wygodne...blisko...

No i jeszcze jedna kwestia...to już na topie...
My chcemy być (Ja z Żoną...) na Spotkaniu Forumowiczów 21 Lutego w Warszawie...Kto z was tam będzie??

To chyba na tyle...i tak wystarczająco was wymęczyłem... :-)
Ale jak miło było znaleźć taki wątek i takich sąsiadów!!! :-)

bobo30 - 17-02-2004 19:51
Ho,ho dołączył do nas autochton :D Biedaku, pewnie zaraz zostaniesz zasypany pytaniami na temat okolicy. Trzeba było się nie ujawniać :wink:
Ja zacznę. Czy możesz polecić dobre przedszkole w okolicy? Nawet prywatne.
Niestety nie słyszałam o tej ceramice ze Sniadowa. W budokruszu też na razie nic nie kupowałam. Sorry.

Marzek, ciebie to dobrze znają w Goranie w Warszawie. Musiałeś sie im dać we znaki. :lol: :lol: :lol: Ładne mają okna.

Senser - 17-02-2004 20:14
Jeśli chodzi o okolicę to tak jak już ktoś tu to powiedział...
Okolica jest malownicza...I nie słodzę sam sobie...Już od jakiś 7 lat wpadła mi/nam w oko kiedy to jeszcze dom to była dla nas potężna abstrakcja...Jest tam swoisty klimat....który to odczuć można w sposób szczególny latem...

Jeśli chodzi o przedszkole....szczególnie takie, które gdzieś blisko leży to wam nie doradzę...
Ponieważ nie mam o tym specjalnie pojęcia i nawet nie dlatego (a to ważne), że nie mamy jeszcze dzieci ale w tym kontekście się nie orientuje co do tej okolicy....Choć z tego co mi się wydaje (Ameryki tu nie odkryje), że Jakiegokolwiek przedszkola to chyba należy szukać w samym Grodzisku...Jeśli Grodzisk to mogę wam coś powiedzieć...ale nic więcej..
Ale zapytam "tutejszych" o tą sprawę....
Może ktoś się blisko buduje???

Joskul - 17-02-2004 22:35
Witajcie, nowi sąsiedzi! Ja się wybieram na spotkanie. No to do zobaczenia.

Senser - 17-02-2004 22:38
A ty Joskul gdzie budujecie???

Joskul - 17-02-2004 22:45
Budujemy w Czarnym Lesie niedaleko Grodziska, spójrz na mapkę
http://www.szalega.com/Forum/mapa.html

Senser - 17-02-2004 22:50
Znam doskonale te rejony...
A jaki projekt???
My się zdecydowaliśmy na Polę z Archipelagu
Też ładna okolica....
A skąd jesteś ??

Joskul - 17-02-2004 22:53
Projekt indywidualny, dostosowany stylem do całości osiedla. Teraz mieszkamy w Warszawie, potem tylko ja będę dojeżdżać do pracy do W-wy, mąż pracuje w Grodzisku.

godul1 - 18-02-2004 10:11
Witam sąsiadów :-) Szczególnie Jaskulę (chyba tak się to odmienia:-)) Właśnie zakupiłem działkę w Jaktorowie no i chyba już poważnie zaczynam myśleć o budowie domu(dość mam tych ciągłych remontów:-))
P.s. Pamiętam jak w Czarnym lesie był tylko...czarny las. Często jeźdiłem tamtędy na rowerku.

Senser - 18-02-2004 10:42
Mam nadzieję, że w takim razie uda nam się spotkać....z tymi którzy zjawią się na spotkaniu 21 Lutego...
Tylko czy uda nam się odnaleźć???
Będziemy chodzić z Nickami??? :lol:

bobo30 - 18-02-2004 12:24
Godul1 super!!! :D Jak bliziutko. My jesteśmy w Budach Grzybek., ul. Potockiego. W której części Jaktorowa się budujecie? Do sensera też niedaleko, a do Joskulki to już spacerkiem... :D

godul1 - 18-02-2004 12:52
Okolice ogrodowej jeszcze nie wiadomo jek się będzie nazywac ta ulica i czy wogóle będzie. W każdym razie pozdrawiam sąsiadów.

godul1 - 18-02-2004 12:55
Budowac sie to trochę za dużo powiedziane. Najpierw musimy skończyc remont, pozbierać troszkę kaski i jeżeli auto sie nie sypnie to będziemy mogli za jakieś dwa, trzy lata wystrzelić jakiś stan surowy zamknięty:-)

Jolka - 18-02-2004 14:26
Senser, witam w naszej prężnej grupie, chyba będziemy dość bliskimi sąsiadami. My mamy domek w Wycinkach Osowskich, ale prawie na granicy z Musułami.
Z usług Budokruszu korzystałam i odczucia mam nie najlepsze. Wprawdzie materiały mają dobrej jakości, ale traktowanie klienta - tragedia. Grama betonu nie wyleją, póki nie zobaczą kasy. Trzy razy jeździliśmy do nich, żeby zabrali całą paletę bloczków Terriva, stoi do tej pory. Zrezygnujemy chyba z oddania jej i utwardzimy nimi drogę.
Pozdrawiam.

Krwawy Skowron - 18-02-2004 14:58
Siemanko my ruszamy z budowa k. Nadarzyna - doklanie Rusiec.
8)
Pozdrawiam wszystkich budujacych w okolicy

Senser - 18-02-2004 16:38

Trzy razy jeździliśmy do nich, żeby zabrali całą paletę bloczków Terriva, stoi do tej pory. Zrezygnujemy chyba z oddania jej i utwardzimy nimi drogę.
Pozdrawiam. No to chyba faktycznie, że nie najlepsze....ale w gruncie rzeczy patrząc na istote sprawy to chociaż dla budującego nie jest najważniesze...
Ale bardzo fajnie że się wygadałaś... :-) Bo wiesz, właśnie rozpatruje ewentualność zakupu u nich stropu Teriva...Pocieszyłaś mnie, że mają towar dobrej jakości...to b. ważne...a nie miałbym pewnie kogo zapytać o to...
Ale ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz...
Czy w związku z tym, że jednak u nich zdecydowaliście się na zakup stropu to znaczy że są atrakcyjni jeśli chodzi o ceny???
Czy są w miarę elastyczni???

A poza tematem to ja was wszystkich i ciebie również gorąco witam :-)

kamkos - 18-02-2004 17:07
Witajcie,

Joskul, bobo30, Marzek - jako autochton mam trochę informacji o loaklnym szkolnictwie: http://www.grodzisk.net/artykuly/a1031127.htm

Strona 1 z 139 • Zostało znalezionych 14823 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139