ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa nadarzyńsko - grodziska




kwiatkor - 02-11-2004 10:53
Qurcze,

hydraulik mnie załamał - 100PLN/punkt - co przy 13 punktach daje - 1300 (jeden tysiąc trzysta złotych) za 1 dzień (jeden dzień) pracy!....
Chyba zmienie plany na najbliższą sobotę.... ma ktoś do wypożyczenia lub chce sprzedać zgrzewarkę do rur c.w.u.?





godul1 - 02-11-2004 12:19
Kwiatkor,
zgrzewarke z pewnościa wypożyczysz w Castoramie. Problem w tym ze chyba kosztuje to coś koło 200pln za dobę + kaucja(coś w okolicah 1000). Sprawdź może maja zgrzewarki w wypożyczalni w Opypavch. Kiedyś tam były bardzo korzystne ceny.
Zreszta dzis chyba będe w Castoramie to sprawdze dokładnie ile to kosztuje.
Pozdrawiam



lukasz - 02-11-2004 14:47
Do Wg
Włodek, w jakiej technologii murowali u Ciebie nadproża w ścianie elewacyjnej, tzn. czy stosowałeś Murfor, U - kształtki Silki czy coś innego?

Pozdrawiam



bobo30 - 02-11-2004 23:15
mam lekko dosyć dzisiejszego dnia. Po kilku dniach w końcu przyjechał nasz spóźniony strop. Majster zaczął dziś robotę o 15.00, bo nie było materiałów - nawalił producent i przewoźnik :evil: Do tego jeszcze szukałam cegieł do komina i specjalnego, odpornego na wysokie temperatury cementu. A na koniec musiałam jeszcze zorganizować transport tego wszystkiego. Brr. Nabawię się wrzodów żołądka przy tej budowie. :evil: Jutro prąd - opłaty i tarcze do cięcia belek stropowych, zamówienie betonu na strop. Tel. do więźby i dekarza. I pewnie jeszcze kilka nieprzewidzianych rzeczy. Oprócz tego oczywiście ide jutro do pracy :evil: Cudownie. Marzę o końcu.





godul1 - 03-11-2004 08:55
Kwiatkor,
wyporzyczenie zgrzewarki w castoramie kosztuje 35 pln za dobę. niestety kaucja to ponad 1100 pln. Jak będziesz sam zgrzewał to nie zapomnij robić kompensacji na długich odcinkach.
pozdro



Senser - 03-11-2004 10:32
Bobo, Bobo..a ty głupia....że ci się budowy zachciało!! :-) :lol:



bobo30 - 03-11-2004 14:25
Smiej sie, smiej. Poczekaj, az sie wykonczeniowka zacznie. :( U Ciebie tez :lol:
Na jakiej wysokosci macie (od podlogi) wyjscie skroplin z komina spalinowego?



- 03-11-2004 22:19
no to mnie dzisiaj załamali :evil: :evil: :evil: :evil:
gazownia za podłączenie policzyla sobie 16......... no !!!!!!!!naprawde zwariowali :o :o :o
wiam ze to dzieki temu ze musza rozbudowac siec

no i tym sposobem musimy zdecydowac sie na "kotlownie", gaz ,olej itp rozwiazania :(



bobo30 - 03-11-2004 22:49
Victoria współczuje, dranie!

No to ja jeszcze o tym kominie. Na jakiej wysokości od sufitu macie górna krawędź wlotu do kanału spalinowego? Mam nadzieję,że będzie jakiś odzew.



Senser - 03-11-2004 23:24

Victoria współczuje, dranie!

No to ja jeszcze o tym kominie. Na jakiej wysokości od sufitu macie górna krawędź wlotu do kanału spalinowego? Mam nadzieję,że będzie jakiś odzew.
A o jaki komin ci chodzi??
Wys. zalecane, z tego co słyszałem:
Komin kominka (trójnik) 50 cm od sufitu.
Komin od pieca gazowego: jak najbliżej sufitu, czyli ok. 20 cm.



ewak39 - 04-11-2004 09:10

no to mnie dzisiaj załamali :evil: :evil: :evil: :evil:
gazownia za podłączenie policzyla sobie 16.........
Musi byc jakis wysyp... mi wczoraj po poltora roku uzerania sie, zeby dostac jakakolwiek odpowiedz dowalila tepsa.

... z przykroscia informujemy, ze na chwile obecna nie ma mozliwosci...

Myslalam, ze powinni zaproponowac cos zastepczego, ale nawet nie podali zadnego terminu ani nic. Czy ktos moze wie, jak namierzyc lokalnych monterow? Moze bym pogadala z nimi...

:cry:

Mnie w pracy akurat faks i internet sa raczej niezbedne...



Senser - 04-11-2004 09:44
Hahahaha, mi z telekomuny po dwóch długich miesiącach oczekiwania przyszła dokładnie ta sama informacja, zresztą spodziewałem się jej...
To jest gó...wno a nie firma....
Ja czekałem 2 miechy a mi kazą dać odpowiedź w ciągu dwóch tyg. pod rygorem unieważnienia zamówienia...



_bogus_ - 04-11-2004 10:37
bobo30 - ja przy kominie do kominka to mam jakieś 1 m od stropu. Wydaje mi się można spokojnie bliżej stropu np. te 50 cm jak mówi Senser. To jest tak że im bliżej stropu to: lepiej bo będzie wieksza powierzchnia oddawania ciepła od rury i lepszy ciąg a gorzej bo większe koszty rur (ale to 100 zł za jakieś 50 cm najdroższych rur więc nie jest to bardzo duży koszt). Mniej niż 50 cm to chyba mogą być jakieś problemy. Na pewno musisz mieć co najmniej jakieś 1,8 m od podłogi żeby Ci dowolny wkład kominkowy wszedł (30 cm minimalnie na podstawę + 50 cm wkad + 1 m rury = 1.8 m)

Pozdrawiam



Marzek - 04-11-2004 11:27
Witajcie!

U nas od wczoraj jest ekipa od tynków wewnętrznych. Jak pisałem robimy gipsowe z agregatu. Za tydzień ma być skończone. A potem to juz wylewki i sufity GK, kominek, wentylacja i wykończeniówka.
Co do komina do kominka, to mi też radzili jak najwyżej, bo wtedy wiecej ciepła uda się odebrać. Własnie na te tematy prowadzę rozmowy z gościem od wentylacji, który też zna się na rozprowadzaniu ciepła. Wygląda, że ma spore doświadczenie w tej materii. Swoje rozwiązania sprawdził u siebie w praktyce.



Jayer - 04-11-2004 12:42
U nas to jest tak:
http://bastion.scania.pl/~marcin/bud...kominek_03.JPG

Swoja droga, TPSA tez mi dala zrozumiala odpowiedz w zeszlym tygodniu.
Na razie to potrzebuje tylko internetu. Reszty moze nie byc...

Poza tym, dostalem ostatnio list ze starostwa, zeby zglosic budynek do opodatkowania :-). Ale skoro jeszcze nie skonczylem budowy i nie zglosilem zakonczenia robot, to chyba jeszcze nie musze? Jak to jest?

Pozdro
Jay



bobo30 - 04-11-2004 13:10
Dzieki za te kominy. Tym razem chodzilo o gazowy. U nas bedzie okolo 20 cm od sufitu.

Ja do Tpsa wystapie wczesna wiosna. Chcialam teraz, ale uslyszalam, ze jak powiedza TAK to mam dwa tyg. na potwierdzenia i zakladaj. Tacy szybcy. A jak powiedza Nie to czekam w kolejce. Oczywiscie nie moga sprawdzic na zas czy juz do tej kolejki powinnam sie zapisac. :evil: Pewnie tak :evil: Musimy poczekac na stan surowy zamkniety.



Senser - 04-11-2004 19:58

Dzieki za te kominy. Tym razem chodzilo o gazowy. U nas bedzie okolo 20 cm od sufitu.

Ja do Tpsa wystapie wczesna wiosna. Chcialam teraz, ale uslyszalam, ze jak powiedza TAK to mam dwa tyg. na potwierdzenia i zakladaj. Tacy szybcy. A jak powiedza Nie to czekam w kolejce. Oczywiscie nie moga sprawdzic na zas czy juz do tej kolejki powinnam sie zapisac. :evil: Pewnie tak :evil: Musimy poczekac na stan surowy zamkniety.
Bobo, to nie ma żadnego znaczenia...co cię zbawi nawet ew. te parę miesięcy nawet najtańszego abonamentu...moja siora cioteczna miała telefon, dosłownie zakopany na ślepo w ziemi bo jeszcze nawet domu nie mieli...a nie licz, jeśli nie masz widocznej sieci tp sa, że od tak już dostaniesz telefon...na samą odp. dot. możliwośći podłączenia cię do sieci to czekasz min 2 do 3 m-cy. Nawet jeśli (niestety) będziesz miała słup tp sa na swojej działce, BA możesz mieć i dwa to ci też nie gwarantuje że na bank będziesz miała telefon... Mam kumpla, który ma właśnie taką sytuację i du....pa, łącza zapchane :-)



ewak39 - 04-11-2004 20:32
No tak, ja czekalam poltora roku na laskawosc tepsy... A w kolejce jestem dopiero od teraz, bo wczesniej gdzies gubili zgloszenia czy jak :evil:

Czy ktos ma jakiekolwiek pojecie, co to w ogole znaczy znalezc sie w kolejce? Nie mam listu, ktory mi przyslali (przyszedl w Polsce na adres ojca), ale tak to jakos bylo sformulowane. Czy maja jakies terminy, czy tak jak za dawnych dobrych czasow moze to trwac latami bez efektu?



Senser - 04-11-2004 21:09

No tak, ja czekalam poltora roku na laskawosc tepsy... A w kolejce jestem dopiero od teraz, bo wczesniej gdzies gubili zgloszenia czy jak :evil:

Czy ktos ma jakiekolwiek pojecie, co to w ogole znaczy znalezc sie w kolejce? Nie mam listu, ktory mi przyslali (przyszedl w Polsce na adres ojca), ale tak to jakos bylo sformulowane. Czy maja jakies terminy, czy tak jak za dawnych dobrych czasow moze to trwac latami bez efektu?
Mają terminy, jakie dokładnie nie wiem...nie wiem ale coś mi się wydaje, albo 12 albo 24 m-ce...wiem, że mają jakieś ograniczenia...Natomiast co do kolejki to sądze, że taki termin już przestał istnieć. Mają miejsce w centrali albo na łączach albo go nie mają do tego to się sprowadza...Radziłbym ci ponownie złożyć wniosek (w dowolnym telepunkcie) i czekać na odpowiedź. Odpowiedź przyjdzie ci od odpowiedniego terytorialnie BOK-u, a wtedy będziesz chocaż wiedziała z kim wojować...bynajmniej taki był mój tok rozumowania...
Jeśli miałaś złożony już jakiś wniosek i było to już dawno to z pewnością możesz liczyć że już dawno nikt o tym nie pamięta...
Zresztą jak chcesz to ci mogę podesłać (innym zainteresowanym również) zdięcie artykułu, w którym to pracownik błękitnej linni udziela wywiadu na temat załatwiania spraw w TP S.A oraz przez błękitną linię...to są dopiero jaja...a co dopiero mówić o załatwieniu telefonu na wsi.. :-)
Aaaa jeszcze jedno...jeśli odp. otrzymałaś niedawno to musisz wiedzieć, że na odpowiedź masz 14 dni o daty doręczenia, pod rygorem unieważnienia wniosku, a jeśli przekroczysz ten termin to będziesz musiała, chcąc ubiegać się o telefon, złożyć i czekać ponownie....ponownie 2 miechy...



ewak39 - 04-11-2004 21:36
Z tego, co zdaje sie juz gdzies widzialam na forum, tuz przed uplywem tych dwudziestu czterech miesiecy informuja, ze nie sa w stanie telefonu zalozyc, ale moga zaproponowac ten radiowy... o ile czegos nie pomieszalam. Czyli tak naprawde szanse zadne...

O artykul bardzo prosze, niech sie wisielczo bede mogla posmiac...

Ostatni wniosek zlozylam dwa miesiace temu, tylko przypomnialam im o sobie dwa tygodnie temu. Wzielam nazwisko tej osoby i... odpowiedz dostalam. Niekoniecznie taka, jakiej chcialam, ale mam.

A odpowiedzialabym im w ciagu tych dwoch tygodni chetnie, tylko malo cenzuralnie... no bo w zasadzie co ja im moge odpowiedziec? Przeciez na taka sytuacje nie ma argumentow...



PANTHER - 05-11-2004 08:41
Do wszystkich, których olała tpsa. Też ich olejcie, jak zrobiłam to ja. Mam sferię. Bardzo dobrze działa. Wzięłam też u nich internet. Dla wzmocnienia sygnały wystawiliśmy antenę zewnętrzną. Małe zaburzenia występują tylko przy chmurach burzowych.



Jolka - 05-11-2004 09:00
Według Prawa Telekomunikacyjnego operator powinien podpisać z Tobą umowę w ciągu miesiąca od złożenia zamówienia. No, bo na logikę jeśli składasz zamówienie to chyba chcesz. I te dwa tygodnie są, abyś dotarł podpisać umowę. Jeśli w ciągu 18 miesięcy od podpisania umowy nie założą Ci telefonu to oni Ci muszą płacić, dokładnie nie wiem ile, ale zdaje się, że równowartość abonamentu co miesiąc.
Także składajcie zamówienia i podpisujcie umowy, jak najszybciej, nawet jeśli będą chcieli założyć telefon natychmiast (co jest mało prawdoodobne, szczególnie na wsi), to przecież można się umówić na dogodny termin np. za miesiąc, którego i tak nie dotrzymają :lol: .
Co oni zrobili z tą firmą po prywatyzacji. A zaczynało byś już w miarę przyzwoicie, mówię tu o latach 1992-2000. Przy takim tempie inwestycji jak wtedy było to cała Polska byłaby już dokładnie pokryta siecią, no ale trzeba było spłacić długi INWESTORA STRATEGICZNEGO czyli FT i dziś jest kasa tylko na inwestycje, które się szybko zwrócą czyli dla dużych firm, a Wy "Robaczki" to ile będziecie płacić co miesiąc? Jesteście nieopłacalni!!!. :evil:



Senser - 05-11-2004 10:57

Do wszystkich, których olała tpsa. Też ich olejcie, jak zrobiłam to ja. Mam sferię. Bardzo dobrze działa. Wzięłam też u nich internet. Dla wzmocnienia sygnały wystawiliśmy antenę zewnętrzną. Małe zaburzenia występują tylko przy chmurach burzowych. Tylko powiedz ile się tam płaci za internet?? Jakiej przepustowosći jest tam łącze?? Z tego co wiem to nie oferują stałek...czegoś co by było analogią dla Neostrady...



Senser - 05-11-2004 11:37

O artykul bardzo prosze, niech sie wisielczo bede mogla posmiac..... Ale czy mam go przesłać telepatycznie?? :lol:
Bo jakąś tak nie widzę twojego adreu e-mail.



Senser - 05-11-2004 11:56
Dostałem pismo od Telekomuny dwa dni temu.
Dzwonię dzień po do biura w Pruszkowie.
10 x zajęte, po czy Abonent czasowo niedostępny...
Dziś...już sygnał jest OK, ale za każdym razem wiszę i czekam po 5 min na słuchawce i d....pa, nikt nie odbiera!!
BOŻE pomóż mi !!!!!! "Firma" telekomunikacyjna i cholera przez telefon nie można się do nich dodzwonić!! Trzeba iść do nich z buta i dopiero się dogadasz...(tylko dogadasz, bo sprawy i tak i tak nie załatwisz....) :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Niestety, nawet nie ma gorszego na tą okoliczność emotikonu!!



ewak39 - 05-11-2004 13:28

O artykul bardzo prosze, niech sie wisielczo bede mogla posmiac..... Ale czy mam go przesłać telepatycznie?? :lol:
Bo jakąś tak nie widzę twojego adreu e-mail.
Acha, zapomnialam, ze przez maila forum nie dochodza zalaczniki. :oops:
e.herbert malpa tiscali.co.uk

Dzieki!

Panther ja tez dolaczam sie do prosby o blizsze informacje na temat Sferii. Jak ja sie u nich dowiadywalam poltora roku temu, na mnie jeszcze nie mieli zasiegu, ale faktycznie mieli stawiac jakies nadajniki czy maszty, cos mi sie mgliscie przypomina.

A jak mam wymusic na tepsie, zeby cos ze mna podpisala? Musialabym sie do nich udac? Bo w liscie nie ma checi podpisywania ze mna czegokolwiek, no bo "z przykroscia informuja..."



wg - 05-11-2004 17:02

Do Wg
Włodek, w jakiej technologii murowali u Ciebie nadproża w ścianie elewacyjnej, tzn. czy stosowałeś Murfor, U - kształtki Silki czy coś innego?

Pozdrawiam
Kształtki silki. Mają trzy zalety: szybko się robi, ściana jest jednolita materiałowo (mniejsze możliwości pękania) oraz wrazie czego można podwyższyć otwór okienny o kilka cm ponieważ sama kształtka nie jest elemntem konstukcyjnym tylko szalunkiem traconym



wg - 05-11-2004 17:10

WG, Gdzie w Opypach jest przedszkole?

Pozdro
Jay[/b]
Chyba nie jest dokładnie w Opypach tylko kawałek w stronę Grodziska. Nie byłem tam, muszę podpytać żonkę.



wg - 05-11-2004 17:14
Ale się postów nazbierało. Skasowałem sobie alias do konta i nie miałem zawiadomień :( Trzeba to nadrobić.
Mam teraz urlop 2 tygodnie i chcę się przed 20 listopada przeprowadzić. A tu jeszcze tyle do zrobienia!
Co do Tepsy mam tę samą sytuację. Ale właśnie przed chwila zadzwoniłem do Sferii i mam się umówić na spotkanie.
Dzięki za namiar.
A na stronie sferii jest napisane: "Od dnia 20.10.2004 z usług sieci Sferia można korzystać również w Grodzisku Mazowieckim, Legionowie i Nowym Dworze Mazowieckim. "



Wookasch - 06-11-2004 00:10
To może ja się przywitam :D
W lipcu zakupiliśmy z połowicą działkę w Opypach, do budowy to jeeeszczeee, na razie przymierzamy się do załatwiania prądu i oraz do grodzenia.
Mam nadzieję, że poznam tu sąsiadów

pozdrawiam
Łukasz



bobo30 - 06-11-2004 21:38
Witam! Raczej poznacie sasiadów i to duzo :lol: :lol: :lol:

W piatek lalo - ekipa ogladala telewizje. Chcemy we wtorek wylac strop, ale ma lac - trzymajcie kciuki, aby bylo sucho, i cieplo.
Strop prawie gotowy - oj bylo przy nim roboty - generalnie teriva z elementami monolitycznymi oraz klainowskimi :lol: Dobrze, ze majster zna sie na robocie. Jeszcze ten cholerny komin do kominka. W poniedzialek bede szukala ksztaltek kamionkowych - komin bedzie oparty na stropie. Bard13 twoje pustaki sie przydaly, zostalo tylko kilka. Ile jestem winna?
pozdrawiam
schudlam juz pare kilo - polecam budowanie wszystkim puszystym :lol:



Darek B - 07-11-2004 08:45
Bobo .... cement wysokotemperaturowy kupisz u nas . Mamy w ofercie : cegły szmotowe , zaprawy szamotowe , rury z kwasówki gr 1mm do piecy na paliwa stałe , ekotermoizolacje itp. Darek B www.kominki.xip.pl tel 046 8578217



bobo30 - 07-11-2004 15:59
A ja się tak naszukałam tego cementu. :( A był pod nosem.



Darek B - 08-11-2004 06:47
Ta grupa czesto kupuje gdzieś daleko w przekonaniu że jak dalej to TANIEJ .... Ostatnio miałem klienta co kupił kratki do kominków i wentylator w Castoramie bo "taniej" . To "taniej " to 869 za wentylator zamiast 666 .... ale oszczedność !!! I tak jest w wielu przypadkach . Dziwne że czytając FORUM nadal budujecie kominy " od stropu" , tyle razy pisano o kominach i wyczystakach !!!! Jak spalacie drewno to powstaja sadze ... Kominy powiny być czyszczone przynajmniej 2 razy w sezonie [ w praktyce raz po sezonie ] i wtedy albo sadze lecą w komin i są wyjmowane przez wyczystke alby lecą do SALONU i są wyjmowane przez kominek i SALON . Po kominie umieszczonym na kominkiem wspaniale sciekaja skropliny a wiatr nawiewa sadze gdy N I E P A L I M Y . Mam przykład z ostatnich dni : wkład Hajduk kupiony u nas zaistalowany "pod kominem" po kilku miesiacach rozbierana obudowa { cześć górna } i dokupione rury CRNI ...Wydatek 1300 zł na rury + przebudowa { materiały i robocizna następne kilkasey } Ale jak tłumaczyłem że tak bedzie zle to wyjkonawaca i INWESTOR prrzekonywali że "tak ma wielu zrobione " . Te 2,7 metra komina postaweionego od podłogi wychodzi zdecydowanie taniej i jest praktyczniej. pozdrawiam Darek B www.kominki.xip.pl



bobo30 - 08-11-2004 12:40
Gdyby byla wyczystka to sadze bylyby wyjmowane w jadalni. Mala roznica.



Bard13 - 10-11-2004 12:47
UWAGA!!
PILNIE POSZUKUJEMY EKIPY DO KONSTRUKCJI GIPSOKARTONÓW W DOMKU.

Umówiona ekipa trochę nam się rozjechała a szukamy dobrej i rzecz jasna taniej ekipy, która ociepliłaby dach i położyła gipsokartony.
Robota od zaraz, jeśli cena będzie przystępna.

Jak by co podaję kontakt:
0502-138-031



Senser - 10-11-2004 13:24

UWAGA!!
PILNIE POSZUKUJEMY EKIPY DO KONSTRUKCJI GIPSOKARTONÓW W DOMKU.

Umówiona ekipa trochę nam się rozjechała a szukamy dobrej i rzecz jasna taniej ekipy, która ociepliłaby dach i położyła gipsokartony.
Robota od zaraz, jeśli cena będzie przystępna.

Jak by co podaję kontakt:
0502-138-031
Ja się mogę do tego apelu również przyłączyć...z tym że robota na wczesną wiosnę przyszłego roku.



_bogus_ - 10-11-2004 14:44
Mam dobrych i szybkich ale chyba niezbyt tanich. I obawiam się że teraz to zajęci są - ale mogę sprawdzić lub po prostu dać namiar.

Pozdrawiam



- 10-11-2004 18:00
Bard13
ja mam taką ekipę ale jeszcze kończą u kogoś innego. Są solidni. kłopot w tym, że każdy u kogo robią zaczyna ich polecać innym. Sprawdzę u nich terminy. Możesz napisać ile jest pracy. W szczegółach ( m)



Darek B - 11-11-2004 16:02
Bobo 30 ... oprucz wyciagania sadz jest jeszcze lepsze lub gorsze palenie w kominku i wyłapywanie wiatru przez komin .... poprostu z pionowym podłączeniem wkładu moze " odbijać " dym do salonu .



bobo30 - 11-11-2004 18:09
Darku, dzięki za troskę. Mam nadzieję, że dobry montaż zlikwiduje potencjalne problemy. Podobno montaż rury od kominka do komina pod odpowiednim kątem pomaga. Instalator z Jotula twierdzi, ze jest pare sposobów, ale nie podał szczegółów.

No kochani, strop został wylany. Niespodzianek nie było. Juz murują ściankę kolankową. W przyszłym tygodniu więżba - jutro drewno przyjeżdża na budowę. Ekipa pracuje nawet dzisiaj. Majster powiedział, że mój strop to jeden z lepszych w tym roku - znakomitej jakości pustaki żużlobetonowe - dawno takich nie widział (polecam - niedrogo, a są naprawdę super!) no i ten beton z Budokruszu - znakomity, byli punktualnie, zaczekali z ostatnia beczką, aż zadzwonię i powiem ile brakuje. Poszło tego betonu od chol...27,5 m3 - ale strop tez był pokręcony - sporo monolitu, schody, duzo wieńców, kilka podciągów.
Odetchnęłam na chwilę, zdążyliśmy przed mrozem. Rozpieszcza nas jesień w tym roku :D



kwiatkor - 11-11-2004 21:30

Kwiatkor,
wyporzyczenie zgrzewarki w castoramie kosztuje 35 pln za dobę. ...
Godul1 - dzięki za informację. Jeszcze rozważam własne wykonanie, ale jednak końcówka roku jest bardzo obfita w pracy zawodowej i chyba zajmę się zarabianiem kaski, a budowę zlecę ekipie, ale jeszcze raz dzięki.



Marzek - 15-11-2004 15:58
Co do ekipy od wełny i GK, to też mam namiary, ale nie wiem jak z terminami, bo są ciągle zajęci. U nas na razie robili tylko wełnę, ale jeśteśmy umówieni na płyty GK. Nie wiem czy są tani. Za wełnę wzieli 8 zł za metr. Za GK chcą 25. Z tego co wiem to średnie ceny, ale ponoć robia doskonale. Z wełną uporali się piorunem. Mogę podesłać na priv.
A teraz parę słów z budowy. Właśnie kończymi tynki wewnetrzne. W tym tygodniu będzie koniec. Muszę przyznać, że tynk gipsowy bardzo nam sie podoba. Ekipę też mamy raczej dobrą. Ale jeszcze musimy sprawdzić robotę i odebrać. Poza kilkoma uwagami wygląda OK.



godul1 - 16-11-2004 13:15
Nie ma sprawy Kwiatkor. Ja bym takiej frajdy na swojej budowie nie przepuścił :-).

Zmartwiła mnie ostatnio gazownia. Na moja prosbę o okreslenie warunków przyłłacza odnieśli sie negatywnie. Chcą abym współfinansował rozbudowe sieci na długości 110 metrów. Ciekawe ile sobie za to policzą?
Moze ktoś z was był w podobnej sytuacji i może podzielic się doświadczeniami i kosztami takiej operacji?



maksiu - 16-11-2004 14:42
Zapraszamy wylicytowania przedmiotów przekazanych przez forumowiczów na II aukcje dla Nikoli.

Na chwilę obecną licytujemy:

1. Obrazek namalowany przez Osowę zobacz obrazek
2. Obrazek wyszywany przez Tolę zobacz obrazek
3. Butelka legendarnego 'kompociku' od Emems
4. Koszulka z emblematem osoby która wylicytuje tą koszulkę, przekazne przez Emems
5. Kubek z logo Muratora
6. Kubek z logo Muratora
7. Kask budowlany z logo Muratora

Zapraszamy do licytowania, z radością przyjmiemy również inne przedmioty na licytacje.

Adres licytacji:
http://www.dlanikoli.prv.pl

Przypominamy nr konta:

Stowarzyszenie Przyjaciół Osób Niesłyszących i Niedosłyszących 'Człowiek - Człowiekowi'
ul. Pstrowskiego 1; 01-943 Warszawa

PKO S.A. IV O/W-wa
47 1240 1053 1111 0000 0443 2036

koniecznie z dopiskiem:
Na zakup implantu ślimakowego dla Nikoli Żybury

W sprawach organizacyjnych kontakt edzia27@op.pl
Edzia & Maksiu



bobo30 - 17-11-2004 14:50
Same niedzwiedzie w naszej grupie - sen zimowy :D

W przyszlym tygodniu ma padac snieg, a mi maja klasc dachowke :(



Senser - 17-11-2004 15:39
Oj tak...faktycznie towarzystwo się mocno przejadło na ostatnim spotkaniu...
Bobo, najwyżej ci z dachu pozjeżdzają...nic więcej :-)



kwiatkor - 17-11-2004 15:55
Godul1 - w 99r. byłem w podobnej sytuacji - gazownia oszacowała mi wykonanie przyłącza (ok.100m) i... zadzwoniłem do shellgaz. Koszt przyłącza gazu ziemnego był równy zainstalowaniu butli z gazem płynnym + instalacja + gaz na kilka lat.
Wybrałem wariant z gazem płynnym, by doczekać się sprowadzenia sąsiadów i razem z nimi zrobić przyłącze.

Ale wiem, że od tego czasu ceny bardzo zmieniły się i może teraz być nieco inaczej.



Marzek - 17-11-2004 16:03
A u nas dziś kończą tynki wewnętrzne. No muszę powiedzieć, że wygląda to naprawdę dobrze. Bardzo nam się podobają. Przed nami następny etapy. Najpierw izolacja cieplna podłogi na gruncie (styropian), izolacja akustyczna podłogi na stropie między parterem a poddaszem użytkowym (wełna mineralna), pierwsza warstwa wylewki. Potem na to kable grzejne i druga wartwa wylewki. Następnie płyty GK.



_bogus_ - 17-11-2004 16:08

Same niedzwiedzie w naszej grupie - sen zimowy :D

W przyszlym tygodniu ma padac snieg, a mi maja klasc dachowke :(
Nie łam się - mi dachówkę kładli w styczniu. Czasami też śnieżek prószył ;);).

Chyba nawet zrobili dobrze, bo do chwili obecnej spadła tylko jedna (przycięta na ukos przy gąsiorze - prawdopodobnie pękła przy przycinaniu i tego nie zauważyli).

Inna sprawa, że chłopcy Ci zmarzną. Ja sam podejrzewam, że łat i kontrłat to zużyli trochę więcej niż normalnie. Ścinki palili w ognisku, więc myślę, że trochę łatwiej niż normalnie przychodziło im ocenić, że ta część łaty to już ścinek jest, którego się nie da wykorzystać ;) ;)

Pozdrawiam



godul1 - 17-11-2004 16:21
Kwiatkor,
U mnie LPG odpada. Mam to u rodziców i wychodzi koszmarnie drogo.
Z drugiej strony złozyłem do gazowni wniosek razem z bespośrednim sasiadem w identycznej sytuacji, a kolo w gazowni buczał cos miedzy wierszami o kwocie 8 tys za rozbudowę sieci. Do tego doliczyc trzeba oczywiście koszt przyłącza na działce, licznik, instalacja w domu i tym podobne duperele. W takim układzie coraz powaznniej zastanawiam sie nad pradem albo peletsami.
Poczekam na oficjalna odpowiedz gazowni:-( Na razie wcal mi sie to nie podoba.



kwiatkor - 17-11-2004 16:48

a ja mam pytanko czy ktoś z tej grupy mieszka juz (albo prawie mieszka) w kandyjczyku?
mozna się wprosic na oględziny? :oops: :roll:
prosze...
W zasadzie to ja mieszkam w kanadyjczyku. Jest to co prawda dom letniskowy docieplony z możliwością całorocznego zamieszkania, ale drewniana konstrukcja nośna jest. Jeśli jeszcze jesteś zainteresowana - zapraszam.



sylvia1 - 18-11-2004 06:52
Kwiatkor - tak bo nie byłam do tej pory w nowym kanadyjczyku, kolezanka ma i mieszka, ale taki sprzed 20-lat i nie mam porównania a jeśli bym się chciała na to zdecydowac to musze wiedzieć na co sie pisze..
pisz na prva sylwia@megapolis.pl

dziekuję Sylvia



Senser - 18-11-2004 14:39
Poszukuje, ekipy która mogłaby mi zrobić schody wejściowe do domu + ew. taras (ok. 60 m2), chodzi oczywiście o wykonanie betonem a nie koniecznie odrazu na tip top.
Napiszcie (jeśli dotyczy) ile w daliście za wykonanie swoich tarasów, jakie macie powierzchnie i oczywiście w jakiej technologii itp...

"Mój" majster chce za wykoanie schodów wejściowych, sadze że ich wilkość jest po prostu normalna nie odbiegająca od standardu 1500zł. Natomiast za taras 2500,00 zł.
Chce porównać jego ofertę...
Robota na przyszłą wiosnę...



Marzek - 18-11-2004 15:30
Hej Senser!
U nas majster miał stawkę za schody liczona według m2 lub m3 zbudowanych schodów. Nie pamietam ile to było. Podobnie było z tarasem. Tam liczył podobnie jak za strop. Taras mamy wylewany betonem na gruncie. Był jakoś zbrojony, lecz szczegółów nie pamiętam. Schdy wejściowe też mamy na razie surowe - tylko beton. Spróbuję cos poszukać w domu. Teraz jestem w pracy.



- 19-11-2004 14:44
No i mamy biało. Byleby tak już nie wiało.
Dobrze, że zdążyłem wymienić opony. W tym błocie na letnich pewnie bym ugrzązł.
Prace na działce można odłożyć na wiosnę i zająć się robotą w środku.



Marzek - 19-11-2004 14:51
No nasz dom już jest na takim etapie, że robimy praktycznie tylko w środku. Ale nie wszyscy są w takim położeniu. Z drugiej strony zima w tym roku zaczyna się dosyć późno. O ile pamiętam, to np. Bobo30 ma jeszcze sporo do zrobienia. Trzymam kciuki. Powinno się udać. Hej tam Bobo30 jak Twoje postępy?



wg - 20-11-2004 06:12
A ja nie zdążyłem zmienić opon i wczoraj jechałem z duszą na ramieniu. W Radoniach oczywiście się zakopałem. Jakoś się udało wydostać, ale wracając kupiłem jakiś spray do opon zwiększający przyczepność na śniegu i łańcuchy przeciwśnieżne. Trzeba być przygotowanym do życia na wsi :) .
Miały być już skończone schody i kuchnia oraz zamontowane kontakty, a tu :evil: wyłączyli prąd. Będzie więc dzisiaj szystko na raz - przeprowadzka, schody, kuchnia i elektryk.



EDZIA - 20-11-2004 10:25
Witam Grupę
Informujemy, że na aukcji zebraliśmy
na dzień : 20 listopada godz. prawie 10-ta ....625 zł + pieniążki grupy szczecińskiej 770 zł RAZEM 1395 zł.
Czy powtórzymy wynik I Licytacji / 3410 zł/ ?

Wierzę, że tak , że mimo obecnego, trudnego okresu finansowego uda nam się!!! .
Pozdrawiamy i zapraszamy do wzięcia udziału w licytacji

Edzia&Maksiu

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=36615



Senser - 20-11-2004 13:45
Cholera wściekłem się przeogoromnie!! :evil: :evil: :evil:
Zajeżdzam dziś na działke i oglądałem właśnie wyczyny ostatniej wichury. Połowa moich zafoliowanych na zime okien strzelił @#@$@$$@@$$ roboty przy tym miałem co niemiara....a tu taaaakaaaa wielka d....pa z tej mojej roboty...już nie mówiąc o kiblu, który gdyby nie siatka też tą swoją d....pe światu by pokazał :-)

Zawiane jak jasna cholera...
Wg, tak jadąc sobie koło ciebie tak sobie pomyślałem, jak ty sobie radziłeś z dojazdem, bo przysypało w sumie konkretnie...



bobo30 - 21-11-2004 22:35
Senser bardzo Ci współczuję, ale ... uśmiałam się :lol: :lol: :lol: z twojej wypowiedzi. Masz talent do komicznego opisywania zdarzeń. Biedny kibelek. Stoi jeszcze? :lol:

U mnie na strop nawiało 15 cm śniegu :evil: odśnieżaliśmy. Dekarze naprawdę by pozjeżdżali. Na szczęście idzie krótka odwilż. Kilka dni mi wystarczy, aby majster skończył więźbę i domurował szczyty. Jeśli dobrze pójdzie to dekarz wejdzie na mniejszy dach - garażowy w środę. Trzymajcie kciuki. Dzięki za wsparcie. :)

Senser - Co do barierek na balkon. Jakiś czas temu znajomi polecali mi gościa, który im robił metalową barierkę do schodów wewnętrznych. Bardzo ładna. Chwalili go. Niestety gość jest z drugiej strony Wisły. Ale podaję namiar.Lesiński 0604326846



Senser - 21-11-2004 23:06
A dziękuje dziękuje...za komplementy :-)
Chociaż taki z tego pożytek :-)
Dzięki również za namiar...obdzwonię gościa...
A zima, pomimo terminu, który nie powinienen budzić żadnego zaskoczenia to jednak ze względu na tak późną porę budzi...A budzi też dlatego że zimy prawie wcale nie było rok temu a i w tym ciepło dość długo rozpieszczało..mi jakąś tak nieswojo z tym śniegiem...A teraz kiedy mam dom to jakąś tak inaczej patrze na zimę.

Bobo, spójrz z drugiej strony na ten zasypany strop jeszcze inaczej...i tak dość dużo dostałaś czasu jak na okres który przypadło ci budować...My wylewaliśmy fundamenty w Maju, w którym tak duża wielkość opadów nie była notowana od 40 lat. :-)



bobo30 - 21-11-2004 23:17
Ależ ja bardzo doceniam naszą długą, ciepłą jesień :) no jeszcze troszkę :D



Jolka - 22-11-2004 10:19
Witam Was, cały czas, w te brzydkie wietrzne i snieżne dni, byłam myślami z Będącymiwtrakciebudowy. Jak tam Wasze dachy i inne części niewykończonych domów, narażone na nieprzychylną pogodę. Bardzo się ucieszyłam, że w miarę wszystko w porządku.
U nas wiatr zdmuchnął daszek (podnosiło go 4 chłopa) osłaniajacy drewno do kominka, ale niestety wylądował na tarasie i uszkodził elewację kolumny. Dobrze, ze nie trafił w okna. Plastikowy stół wiszący na ogrodzeniu to już drobiazg.
Mam pytanie do osób które dobrze znają Grodzisk. Ostatnio odważyłam się i skorzystałam z usług WKD. W bardzo miłej atmosferze dotarłam do Grodziska Radońska i tam czekał na mnie juz Andrzej z samochodem. Ale co, jeśli on nie będzie mógł po mnie wyjechać, w którym miejscu zatrzymuje się autobus PKS, który jedzie do Żabiej Woli (chyba?) i ma przystanek prawie koło naszego domu. Czy ma jakiś przystanek na Montwiłła, przy bazarku?



Senser - 22-11-2004 10:27

Mam pytanie do osób które dobrze znają Grodzisk. Ostatnio odważyłam się i skorzystałam z usług WKD. W bardzo miłej atmosferze dotarłam do Grodziska Radońska i tam czekał na mnie juz Andrzej z samochodem. Ale co, jeśli on nie będzie mógł po mnie wyjechać, w którym miejscu zatrzymuje się autobus PKS, który jedzie do Żabiej Woli (chyba?) i ma przystanek prawie koło naszego domu. Czy ma jakiś przystanek na Montwiłła, przy bazarku? Przystanek tam jest owszem...tyle tylko, że nie przy samym bazarku...musisz pujść prosto wzdłuż cmentarza w stronę targowiska i na tej ulicy Montwiłła skręć w prawo. Musisz się przejść w tamtą stronę ok 200m. Przystanek (blaszak) znajduje się tam naprzeciwko cmentarza, na wysokości gdzie ten cmentarz się zaczyna. Druga alternatywna droga prawdopodobnie o mniejszej długość to zamiast iść przez Montwiłła możesz pójść w ul. Radońską od kolejki to będzie w prawo, i tam też idziesz wzdłuż cmentarza, jak go miniesz to w lewo i jescze trochę w lewo i znów ten sam przystanek :-)
A już najkrótsza droga to pójść przez cmentarz, jeśli się nie będziesz bała i nie będzie za późno, trzeba wejść w bramę od ul. Radońskiej i kierować się w przeciwległą prawą stronę cmentarza, wyjdzie się na w furtkę która wychodzi prosto w przystanek :-)



Jolka - 22-11-2004 10:33
Ale mi Senser proponuje atrakcje. Listopadowy, wietrzny i deszczowy wieczór na cmentarzu :lol: :o :lol: .
A tak wogóle dzięki :D .



Senser - 22-11-2004 10:36

Ale mi Senser proponuje atrakcje. Listopadowy, wietrzny i deszczowy wieczór na cmentarzu :lol: :o :lol: .
A tak wogóle dzięki :D .
Jak dostaniesz po powrocie z pracy taką ostrą porcje adrenaliny to nie będzie tlumaczenia że mi się niechce zmywać, sprzątać!
Robie to z myślą o twojej rodzinie!! :wink:



Jolka - 22-11-2004 10:45
:lol: :lol: :lol:
Ta adrenalina przyda mi się do zagonienia rodzinki do roboty. :wink:



Marzek - 23-11-2004 14:52
No u nas już tynki wewnętrzne gotowe. Będzie trochę poprawek - szczególnie puszki krzywo zamontowane. Co do wichury, to u nas troche kibelek przestawiło. Ale kiedyś (w 2002) to nam kibelek leżał na płasko (d..ą do góry, jak to określił poetycko Senser). Jak już pisałem, teraz sposobimy się do wylewek.
A tak z innej beczki, czy się wkrótce spotkamy, skoro robota ustaje?



bobo30 - 23-11-2004 23:52
Poczekajcie z tym spotkaniem, aż mi zrobią dach, lub przynajmniej zaczną, bo inaczej to nie wiem gdzie Was wcisnę w mój zapchany grafik :(
Dzisiaj to dopiero będzie wichura. :(



Senser - 24-11-2004 00:20

Poczekajcie z tym spotkaniem, aż mi zrobią dach, lub przynajmniej zaczną, bo inaczej to nie wiem gdzie Was wcisnę w mój zapchany grafik :(
Dzisiaj to dopiero będzie wichura. :(
Bobo...najwyżej ci chałupę zmiecie i postawisz sobie drugą taką glanc pomada!! Wiesz, pierwszy dla wroga!! 8)

A ja w końcu się wziąłem do wydrukowania zdięć...zrobiłem to za jednym podejściem, więc akurat jak będzie kiedy jakie sptokanko to już będe miał co pokazać...niewiele bo jakie 270 szt. (a to dopiero stan surowy :-) ) ale mniej więcej widać...
:-)



Senser - 24-11-2004 00:22
Zaraz zaraz...ktoś chyba musi wypić karniaka!!
Włodek...pan się już wprowadził!! I co tak ani me ani be??



Jolka - 24-11-2004 08:42

Zaraz zaraz...ktoś chyba musi wypić karniaka!!
Włodek...pan się już wprowadził!! I co tak ani me ani be??
Teraz to dopiero Włodek nie ma czasu. Coś wiem na ten temat.
Minęło ponad pół roku i jeszcze wszystko nie leży na swoim miejscu, szczególnie, że nie wszystko w domu wykończone.



bobo30 - 24-11-2004 13:56
Dom stoi, wiezba nie poleciala. To naprawde niesamowita ekipa. W to zimno stoja chlopaki na rusztowaniach i zbijaja ostatnie krokwie. Jutro wchodzi dekarz. Hurra! :D

Wg pewnie teraz codziennie rano biega po domu i kompletuje: skarpetki, slipy. koszulke i pozostale czesci garderoby :wink: kazda w innej paczce



wg - 24-11-2004 15:16
Bobo trafiłaś w dziesiątkę! :D Poza tym nie mam telefonu stacjonarnego ani internetu popołudniami. Nie wiem czy to przypadek ale od kiedy mieszkam (od soboty) już kilka razy wyłączali prąd. Mam nadzieję, że to sytuacja wyjątkowa. Mam kominek ale nie mam drewna. Strasznie mnie wkurzają stolarze, którzy jeszcze nie skończyli kuchni w związku z czym wszystkie talerze, mąki i inne takie leżą sobie w kupie na środku salonu. Nie mamy jeszcze mebli ani drzwi wewnętrznych. Ogrzewanie działa dziwnie, musiałem przestawić piec na ręczne sterowanie bo inaczej w domu było zimno. Pierwsza noc była w ogóle zimna ponieważ nie działało ogrzewanie w sypialniach. Okazało się, że działo się tak dlatego, że nie były jeszcze podłączone regulatory temperatury do rozdzielaczy. Zaworki na rozdzielaczach maja fabryczna nastawę "zamknięte" w przypadku braku podłączenia. Nie działa mi napęd bramy w ogrodzeniu i zepsuł się jeden z wentylatorów w centralce wentylacyjnej. Wentylator już wymienili ale facet od napędu jakoś nie może przyjechać. Więcej nie pamiętam na razie.
Ogólnie jest śmiesznie ale całkiem fajnie. Nie mam na nic czasu !!



_bogus_ - 24-11-2004 16:33
wg - gratulacje.

Powoli się unormuje. Co do wylączeń prądu - u mnie też były (piatek i wtorek ). Wcześniej, przez 6 miesięcy, nigdy nie wyłączyli po moim powrocie z pracy (po 17). A tu dwa razy. Może te wiatry i zawieje ...

Pozdrawiam



Senser - 24-11-2004 20:14
Wg, ano tak to jest że dopiero jak się zamieszka to dopiero wtedy wszystko wychodzi...ale przy tak złożonym organiźmie jak dom...a jeszcze nowym dom to chyba normalne.
Mam prośbę, jeśli z zimna nie będziesz mógł spać to proszę popilnuj mi domu! Nie masz tak bardzo daleko! :lol:

Co do Włodka wypowiedzi to bym nie przywiązywał tak dużej wagi....to chyba jakieś medium!
Przecież napisane, że na nic nie ma czasu, więc jak to napisał?? :lol:



bobo30 - 24-11-2004 21:45
Czarna rozpacz z tym prądem. U nas dziś cały dzień nie było fazy i betoniarka nie działała. Taka pogoda, a murarz nie może domurować ani cegiełki. :cry: :cry: :cry: Jeśli jutro nie będzie lepiej, tfu,tfu, tfu, to klapa na całego. Więźba już stoi, a szczytów nie ma. :cry: i dwóch nadproży :cry:

Włodek! Wyobrażam sobie warunki w jakich mieszkasz :lol:



- 25-11-2004 22:27
wg gratuluje przeprowadzki

bobo aby prad byl :lol: no i fajnie ze juz konczysz , musi byc jescze ciutke bez sniegu/zimna i opadow-deszczu i tronke cieplej

guliwer u Ciebie to juz chyba przykryte?????? i wszystko cacy?????

coraz gozej z pogoda, przykro patrzec senser na domek z "porwanymi oknami" 8)

a ja dalej palcem na kartce buduje :( ale mam nadzieje ze zaraz skoncze ten etap, przejde do mniej przyjemnego finansowego :evil: skad tyle pieniedzy na spelnienie marzen :roll:
sprzedawaliscie mieszkania? jak szybko wam zeszly? gdzie daawaliscie ogloszenia? sporo osob przychodzilo ogladac???



Senser - 25-11-2004 23:35

przykro patrzec senser na domek z "porwanymi oknami" 8) Zaraz zaraz..czy namierzyłaś nasz dom?? :-)
Tak to prawda, wkurza to i mnie, ale nie mam ciutek na razie weny...choć może dziś wkońcu skończe ten temat...ale już nie folią a płytą pliśniową zrobie z tym porządek...



Tommi - 26-11-2004 09:43
Witajcie,

Senser, i ja miałem podobny problem z tymi oknami... cała folia porwana. Nie pozostało mi nic innego jak zabic deskami, teraz jest juz ok :)
Tak więc chwilowo zapadłem w tzw. 'sen zimowy' na budowie :wink: co nie znaczy, że nic nie robie. Jest trochę czasu do wiosny aby dokonać wyborów: i materiałów i fachowców. Zwłaszcza z tymi materiałami to nie jest takie proste - ooo np. glazura...

pozdrawiam wszystkich
Tommi



_bogus_ - 26-11-2004 10:14

(...)sprzedawaliscie mieszkania? jak szybko wam zeszly? gdzie daawaliscie ogloszenia? sporo osob przychodzilo ogladac??? W Wymianie doświadczeń jest wątek na temat sprzedaży mieszkań: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=35905

A co do foli w oknach - z moimi wykuszami to dopiero miałem zabawę W końcu zrobiłem jakiś stelaż ze stępli i desek i do tego przybiłem folie (przysypując ją dodatkowo ziemią na dole). Jak bym to chciał płytą pilśniową zabić to chyba z torbami bym poszedł ;)

Pozdrawiam



guliwer - 26-11-2004 12:20
Czesc wszystkim!
Zadko ostatnio sie odzywalismy ale to ze wzgledu nie tylko na budowe ale duzo ostatnio obowiazkow w pracy.

U nas juz robia dekarze. Stan surowy skonczony, deskowanie z papa polozone, skonczylismy tez ogrodzenie i teraz jedziemy z dachowkami. Troche bylo przerwy przez te ostatnie sniegi ale ekipa juz teraz wrocila do pracy.

A propos zakrywania okien. Ja zamierzam zrobic (po namowach mojej Pani kierownik) tylko przykrycia folia parapetow aby woda/snieg nie dostawaly sie do srodka scian. Natomiast otwory zostawiam otwarte. To ze wzgledu na to aby nie stopowac wiatru i przewiewu w domu - a to jest jedyna rzecz ktora powoduje schniecie. Co myslicie na ten temat? Doszlismy do wniosku ze jesli nawet troche sniegu napada do srodka i zostanie na posadzce to nic nie zaszkodzi w porownaniu do korzysci z tego ze dom sie przewieje. ???

Pozdrawiam
G.



bobo30 - 26-11-2004 14:38
Ratujcie! Mam za malo łat, a mój dostawca wyczerpał zasoby (a takie miał dobre łaty :cry: ) Gdzie można kupić dobrej jakości, impregnowane łaty? PILNE!



Marzek - 26-11-2004 14:46
My braliśmy w Antoninowie koło Piaseczna. Firma nazywa się Impregnacja Drewna Sp. z o.o., a tu jest link do ich strony: Impregnacja. Znajdziesz tam kontakt. Można u nich mieć również transport. Drewno zabezpieczane ciśnieniowo.



Jolka - 26-11-2004 14:46
Może w Zalesiu (tym koło nas) w Jan-budzie. Jadąc Katowicką po skręcie na Zalesie, ok. 300 m po prawej stronie. Tel.046 - 857 81 60



- 26-11-2004 15:39
Jola,
polecam PKP, jedzie do Warszawy zdecydowanie krócej. ok.35 min i jesteś w śródmieściu. Z pod dworca odchodzi autobus na Grzegorzewice lub Skuły.
Staje właśnie na tym przystanku obok nas. Jedyny mankament - kursuje co dwie godziny. popłudniu to jest 17:30. 19:30 i 21:10.



Senser - 27-11-2004 01:16

A propos zakrywania okien. Ja zamierzam zrobic (po namowach mojej Pani kierownik) tylko przykrycia folia parapetow aby woda/snieg nie dostawaly sie do srodka scian. Natomiast otwory zostawiam otwarte. To ze wzgledu na to aby nie stopowac wiatru i przewiewu w domu - a to jest jedyna rzecz ktora powoduje schniecie. Co myslicie na ten temat? Doszlismy do wniosku ze jesli nawet troche sniegu napada do srodka i zostanie na posadzce to nic nie zaszkodzi w porownaniu do korzysci z tego ze dom sie przewieje. ???

Pozdrawiam
G.
Ja dość sceptycznie jestem nastawiony do takiej formy "zabezpieczania" okien. Tak naprawdę nie chodzi o to aby zabezpieczyć okna same w sobie. Chodzi o to, aby zabezpieczyć dom. Nie wiem jaki ty masz dom. Czy masz użytkowe poddasze z oknami, czy masz wylany chudziak na dole. Jeśli na te wszystkie pytania możesz odpowiedzieć "nie" to wtedy w sumie możesz sobie pozwolić na taką formę "zabezpiecznia". W każdym innym przypadku ją na twoim miejscu bym to zabezpieczył już bez cudzysłowia. Np. folią. To jest moje osobiste zdanie. Żadna nadmierna forma wilgoci w domu na każdym etapie nie jest mile widziana! W jej założeniu dom ma być "przewiewny" żeby wysechł. Tylko wiesz co...ta przewiewność, kiedy mi podczas ostatniej wichury powyrywało "okna" spowodowała, że miałem zapruszony śnieg 2-3m w głąb domu! Dyskutowali sporo ludzie, również i na tym forum jaki to wpływ podczas ujemnych temperatur może mieć na strop...patrz co zima robi z polskimi drogami...
Guliwer, wiem pewnie o co ci tak naprawdę chodzi...że jest przy tym szarpania...jest owszem, sam miałem do zaślepienia łącznie ok. 19 otworów. Przez chyba 10 dni po 3-4 godz. wiem to żadna atrakcja...ale sądze, że to nie jest stracony czas...
Nie obawiaj się co do braku przewiewu po zaślepieniu...będzie go tyle, że "hoho". Ja nie zaślepiałem okien na zero. Pozostawiałem szpary. Ale ogólnie w domu w stanie surowym jest tyle miejsc do obfitej wymiany powietrza, że nie ma się co tak o to martwić. Między dachem a śćianką kolankową, tam prawdopodobnie masz lukę wokół całego domu...nawet jeśli nie masz to i tak wyschnie szybciej niż byś miał go podlewanego regularnie co jakiś czas śniegiem/deszczem...



bobo30 - 27-11-2004 15:24
Zgadzam sie z Senserem w kwestii zabezpieczen , u nas beda dechy.
Mam same dobre wiesci - wiezba gotowa, szczyty wumurowane. Jeszcze tylko kilka dni na scianki dzialowe i drobne kosmetyczne poprawki i ekipa murarska jedzie do domu. Az szkoda, ze nie moga mi zrobic calego domu na gotowo. Nie zastanawialabym sie ani minuty. :( Zobaczymy sie za to na wiosne. Przyjada wylac taras i schodki do domu. :)
Dekarze juz sa. Zafoliowali dach na garazu. Polozyli juz czesc dachowki. Ladnie wyglada :D Cos mi sie wydaje, ze bede miala kolejna genialna ekipe do zarekomendowania. No i musze jeszcze pochwalic kierownika budowy. Fachowiec. Senser, dzieki raz jeszcze. :D
Generalnie, jak dotad budowa dostarczyla mi stresow w zwiazku ze zorganizowaniem, zgraniem tego wszystkiego, natomiast zadnych wykonawczych. Nic nie trzeba bylo poprawiac, zmieniac wbrew sobie. Oby tak dalej. :D



Senser - 27-11-2004 15:32

Generalnie, jak dotad budowa dostarczyla mi stresow w zwiazku ze zorganizowaniem, zgraniem tego wszystkiego Tak dokładnie jest...ja myślałem że budowanie to ogromna przyjemność...ale żeby to miałe ręce i nogi to naprawdę jest stresujące..



wg - 28-11-2004 20:46
Witam z nowego domu :D Właśnie testuję internet przez Sferię. Chodzi lepiej niż przez modem i tepsę, nawet może być. Pozdrowienia dla wszystkich!



_ZBYCH_ - 28-11-2004 22:21

Witam z nowego domu :D Właśnie testuję internet przez Sferię. Chodzi lepiej niż przez modem i tepsę, nawet może być. Pozdrowienia dla wszystkich! wg gratuluję przeprowadzki :D. Już chyba czas na zmianę miejsca nadawania w Twoim profilu :lol:.



Senser - 28-11-2004 23:44

Witam z nowego domu :D Właśnie testuję internet przez Sferię. Chodzi lepiej niż przez modem i tepsę, nawet może być. Pozdrowienia dla wszystkich!
Ooo no proszę...a to w sumie ciekawe rozwiązanie...a możesz powiedzieć, jakiej prędkości jest tam transfer?? Czy dobry jest tam sygnał?? Czy można podpiąć fax?? Czy istnieje możliwość stałego łącza??



wg - 29-11-2004 08:28
Transfer 115 kb. Niestety nie da się przesyłać faksów, nie ma też łącza stałego. Wykupuje się pakiety godzinowe lub na ilość przesyłanych danych. Wszystkie informacje dostępne na ich stronie www.sferia.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 14 z 139 • Zostało znalezionych 16212 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting