ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa nadarzyńsko - grodziska




Marzek - 12-03-2004 15:19
No coś cisza w naszej grupie. :(
Aha a propos zakupów. Może by tak część zakupów robić wspólnie? Można by uzyskać większe rabaty. :lol:
Ja właśnie jestem przed zakupem systemu do wody zimnej i ciepłej. Praktycznie już wybrałem. Będzie to Hepworth. Mam juz firmę, z którą rozmawiałem. Czy ktoś jest zainteresowany?
Druga propozycja dotyczyłaby zakupu systemu kominek + DGP. Rozważam Jotul, Spartherm. Podobno dobra jest też Tarnawa (czeskie). Brałem jeszcze pod uwagę Koperfam z Legionowa. Dostałem juz wstępną ofertę na Spartherm. I tu pytanie. Czy ktoś jest zainteresowany tym tematem?
Mam jeszcze kilka pomysłów. Potrzebna mi będzie wełna do dachu (ta na druga warstwę). Z innych spraw to także podgrzewacze pojemnościowe i przepływowe. No i styropian na ocieplenie podłogi na gruncie. Do tego jeszcze dojdzie wygłuszenie stropu nad parterem (najprawdopodobniej wełna). No i na razie tyle.





wg - 12-03-2004 17:40
Ja jestem zainteresowany styropianem FS20 - potrzebuję 35 m3. Mam cenę w Centrobudzie Błonie 155,9 zł brutto z dowozem na budowę.
Jestem też zainteresowany Sparthermem. Nie robiłem na razie rozeznania. Jak już mówiłem jest to Spartherm Varia 2R/2L h.
Jeśli będziesz coś negocjował możesz mnie podłączyć.



Senser - 14-03-2004 00:26
Pewnie o tym wiecie...Ale na wszelki wypadek powiem...
Mi się udało wynegocjować Plannje na 18% rabatu w sumie dosłownie nie wychodząc z domu !! (Czyli sprzedali z 2% marżą!!!). A sposób prosty!! Powysyłać zapytania ofertowe!!! Będą sami dzwonić na komóry przez dwa dni!! Tak było u mnie...I jak jeździłem z ofertami konkurencyjnych firm to nic tak na nich nie działa jak tylko oferta konkurencji!! Czasami opuszczają już tylko ambicjonalnie!! :-) Więc proponuje, przećwiczcie to u siebie...Tylko sugeruje nie ujawniać nazw firm, które wam udzialały rabatu (mam na myśli firmy, w ktorych się pojawicie z ofertami...) bądź co badź ktoś zrobi to z dobrej woli, a jeśli gdzieś indziej powiecie, że ktoś zszedł z ceny detalicznej to może się zrobić mała awanturka...

Jak zobaczyłem jak duży skutek to odnosi robiąc tak mało...to chyba cały dom kupie przez tel.!! :-)
Po co przewalać Marki, Warszawę...trzaskać kilometry, narażać się na koszty, jeśli można poseidzieć na faxie... :-)



bobo30 - 14-03-2004 13:13
Tak sobie czytam wasze posty i myślę, że u nas nawet fundamentów jeszcze nie ma , buuuu. I nie wiadomo kiedy bedą, buuu.. Jakies czarne mysli mnie opanowaly w niedzielę.
Mamy dylemat projektowy co do ścian działowych na poddaszu. Z czego macie? Czy jest cicho?





Senser - 14-03-2004 13:19
U nas też jeszcze nie ma funadamentów..Ale daj Bóg będą już w Maju. A trochę później będzie mam nadzieję dużo więcejJa wybrałem ceramikę właśnie dlatego żeby było min. cicho!! Zarówno od zew. jak i od wew....



bobo30 - 14-03-2004 21:41
Senser, jak grube będą dzialowe? Z ceramiki poryzowanej? Której? Forumowicze w innym wątku odradzają jakiekolwiek płyty. Polecają poryzowaną lub silikaty. Chyba coś z tego wybierzemy. Dom będzie z U220 i wełna i cegła.
Jolu! Ty już mieszkasz z czego masz ściany?



Senser - 14-03-2004 22:17
Gdzieś mi ktoś zasugerował że na działowe cegłę K-3. Na pewno to ceramika i pewnie raczej nie poryzowana..pewnie....Ale wiesz co, po co ci ściana z poryzowanej ceramiki ??
Wiesz dlaczego wybrałem MAX-a. Czyli ceramikę nie poryzowaną?? Ano min. dlatego, że nie chcę mieć żadnych problemów z taką prostą sprawą jak wiercenie otwórów i mocowaniem czego kolwiek na tej ścianie!!
Więc wcale nie wykluczone, że chyba nawet przy tej K-3 zostanę...
A wszelakie silikaty i BK omijam szerokim łukiem, ze względu na większą ich przenikliwość akustyczną...ale to moje zdanie...



bobo30 - 14-03-2004 22:50
Ależ silikaty mają doskonałe parametry izolacyjności akustycznej, jedne z najwyższych!!! Co do bk to się zgadzam. Myślę o poryzowanej, bo ona ma chyba troche lepsz parametry lub takie same, a jest lżejsza niz cer. trad. Ściany z cer trad chyba nie mają zbyt dobrych parametrów. Producenci ich nie podają, chyba właśnie dlatego. Niestety nie udało mi sie znaleźć sensownych danych. Posiłkuję się Muratorem 10/2003 i stronami www.



wg - 14-03-2004 22:53

A wszelakie silikaty i BK omijam szerokim łukiem, ze względu na większą ich przenikliwość akustyczną...ale to moje zdanie... Silikaty są najbardziej dźwiękochłonne ze wszystkich materiałów. Już ścianka 8 cm spełnia normy dla pomieszczeń sanitarnych.



Senser - 14-03-2004 22:57
Hmmm, jeśli tak jest to brać Silikat !! A jaki jest skład silikatu?? Z czego to się robi??

Natomiast jeśli chodzi o wiercenie to na pewno lepszy jest MAX



Jolka - 15-03-2004 08:39
My mamy biały BK 24 cm + 16 cm styropianu, z zewnnątrz nie słychać nic, ale i okolica jest dość cicha. Co do ścian działowych (BK 12cm) to trudno powiedzieć bo mieszkamy tylko we dwójkę, więc raczej większość czynności wykonujemy razem, jednocześnie śpimy, więc nie ma kto hałasować. A jak hałasujemy to też razem. :) Ale napewno domek jest cieplutki i to mnie cieszy.



wg - 15-03-2004 10:15
Pilnie potrzebuję kier. budowy. Jeśli możecie kogoś polecić będę wdzięczny.



Marzek - 15-03-2004 11:46
NO to i ja muszę coś dodać od siebie. Z silikatami jest tak jak pisze bobo30 i wg. Tylko do łazienek i innych głosnych pomieszczeń zaleca się 12 cm. My mamy, jak pewnie wiecie, sciany silki M24, ściany wenętrzne nośne z M18, a ściany działo z M12. Dom obłozony jest 20 cm wełny. Wewnatrz, narazie brak tynków, jest naprawdę cicho. Jak się zamknie drzwi to nawet wiosny nie słychać. Silikaty to cegła wapienno-piaskowa. Składa się to głownie z piasku i wapno. Dochopdzi do tego jeszcze woda. Jest to materiał o dosnonałej izolacyjności akustycznej (bloczki dodatkowo maja specjalne drążenia) i jeden z najzdrowszych materiałów. Ze wzgledu na obecność wapna nie rozwijają się w nim żadne drobnoustroje. Jest też materiałem o najmniejszej promieniotwórczości, w przeciwieństwie do wszelkich cegieł i ceramiki. No i dochdzi jeszcze zdolność do regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Z powyższych powodów zdecydowaliśmy się na silikaty. Tylko pamiętajcie, że silikaty są ciężkie. Trzeba mieć odpowienie fundamenty i stropy. No i wierceniem jest trudno, ale jak się w tym wszystko trzyma (na kołki oczywiście).
A teraz z innej beczki. Co z naszym spotkaniem? Aktualne? Bo my raczej możemy. Tylko co z lokalem? Tam gdzie poprzednio?



kwiatkor - 15-03-2004 12:56

Ja właśnie jestem przed zakupem systemu do wody zimnej i ciepłej. Praktycznie już wybrałem. Będzie to Hepworth. Hej Marzek, też jestem na etapie instalacji i Hepworth mnie zainteresował. Na razie podoba mie się jako system 'z minimum połączeń'. Ale mam pytanie:
1. co będzie jak za 15 lat będę musiał wymienić lub dołożyć jakiś fragment instalacji? - mają własny standard rur i połączeń, a jeśli nie będzie on popularny boję się, że za kilka będzie ciężko dopasować inne rury.
2. czy porównywałeś ceny z robocizną z innymi systemami? czy robi ci to jakaś ekipa (np. polecona z H), czy we własnym zakresie?



Marzek - 15-03-2004 13:53
Fakt, że maja własny system. Tutaj lepsze są zgrzewane, bo większość pasuje. Ale są na rynku już kilka lat. U nas bodajże dziesięć. Ktoś nawet pisał, że do starych rur pasują nowe złączki. Wymiana i rozbudowa banalna (oczywiście pod warunkiem dostępności materiałów).
Ja zamierzam instalować sam. Instalację ma niezbyt skomplikowaną. Byłem już u dostawcy i dostałem wstępny projekt. Powiedziałem, że bedę robił sam. On ma ekipę. Ale nie nalegał i niejako na zachetę powiedział mi, na co mam zwrócić uwagę, jak dopracować jego wstępny projekt. Poradził jak prowadzić rurki, czym izolować. Słowem wszystko czym to się je. Twierdzi, że ma taki system u siebie od 6 lat i jest zadowolony. Rury się nie pocą. Nic nie strzela. Rozszerzalność, wbrew temu co niektórzy piszą, niewielka, mniejsza niz innych instalacji z tworzyw. Do większości odbiorów wystarczy rurka 15 mm. Do pionów tylko potrzeba 22. Ja będe miał sytem trójnikowo-rozdzielaczowy. Aha ja rozpatruję tylko system na ciepłą i zimna wodę. Nie badałem sprawy CO. U nas tego nie będzie. Spójrz na opinie innych użytkowników w innym wątku na tym forum. Nie pamietam nazwy, ale szukaj Hep2O powinno wskazać odpowiedni wątek. Jak jeszcze coś cię interesuje, to pytaj.



kwiatkor - 15-03-2004 14:05
Dzięki za info o Hep2O. Jeszce tylko jedno pytanie: z kim rozmawiałeś, czy to ktoś z warszawskiej siedziby przy Al. Krakowskiej?



Marzek - 15-03-2004 15:25
Nie byłem u dystrybutora w Raszynie. Firma nazywa się Novinstal.



Senser - 16-03-2004 13:19
Więc wedle moich informacji potencjalna frekwencja kształtuje się następująco:

1. Marzek (Będzie)
2. Jolka (Nie)
3. Bobo30 (TAK)
4. Joskul
5. bws22 (Raczej tak, miał dać odp. wczoraj...)
6. Tommi
7. izat ( nie będzie )
8. Kwiatkor
9. godul1
10. Voytas
11. Krwawy Skowron
12. Kamkos
13. maciejk
14. monikam
15. Stan33
16. Robinson
17. wg
18. Senser (Tak)

Co do reszty to w większości nie otrzymałem żadnej odp.



Senser - 16-03-2004 13:23
Moi dordzy... Na pewno coś o tym wiecie.
A zwracam się o lokalne info :-)
Będe chyba potrzebował ok. 600 szt. bloczków betonowych...
Gdzie tu blisko można kupić tanio i dobrze??? :-)



wg - 16-03-2004 13:47
Betoniarnia Sawina czy też Savina w Kałęczynie. Przy dużej ilości (3 tys) cena była 1,7 zł brutto za sztukę.



bobo30 - 16-03-2004 15:01
Będę na spotkaniu. Przyjdziecie sami czy w towarzystwie rodzin( części) ?Marzek, Jola dzięki za te informacje dotyczące ścian działowych. Kusi mnie silka.



bobo30 - 16-03-2004 15:10
Mam nadzieję,że spotkanie odbędzie się w sobotę,20.03 . Nadal 15.00 i ta pizzeria?



kwiatkor - 16-03-2004 21:12
Qrcze,
poprzedni termin spotkania nie wypalił bo zrobił się u mnie w domu szpital, teraz na 90% - czeka mnie wyjazd, ale mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja spotkać się z Wami.

Miłej zabawy



Senser - 16-03-2004 21:40
1. Marzek (Będzie)
2. Jolka (Nie)
3. Bobo30 (TAK)
4. Joskul
5. bws22 (Raczej tak, miał dać odp. wczoraj...)
6. Tommi
7. izat ( nie będzie )
8. Kwiatkor (Nie).
9. godul1
10. Voytas
11. Krwawy Skowron
12. Kamkos
13. maciejk
14. monikam
15. Stan33
16. Robinson
17. wg
18. Senser (Tak)



Marzek - 17-03-2004 14:40

Moi dordzy... Na pewno coś o tym wiecie.
A zwracam się o lokalne info :-)
Będe chyba potrzebował ok. 600 szt. bloczków betonowych...
Gdzie tu blisko można kupić tanio i dobrze??? :-)
Ja dwa lata temu kupowałem w składzie na Traugutta (nazwy nie pamiętam). Było drożej niż podaje wg (ponad 2 zł), ale było na sztuki i z dostawą na plac. Może dziś też są inne ceny. Pamiętam, że można było je dostać również w Centrobudzie w Kozerkach (sam koniec, hurtownia po lewej stronie jak jedziesz do Żyrardowa. Możesz tam sprawdzić.
Z innej beczki. Na spotkaniu postaramy się być całą rodzinką: ja, żonka, synek. Chyba żeby coś nie wypaliło. Tfu odpukać. Rozumiem, żemiejsce to samo, a godzina 15. A może 14?



wg - 17-03-2004 15:28
Marzek styropian FS 20 nieaktualny, kupiłem już.



Marzek - 17-03-2004 15:43
wg
A po ile kupiłeś i gdzie?



wg - 17-03-2004 16:22
Tak jak pisałem, w Centrobudzie Błonie po 155,9 brutto, właściwie nie kupiłem tylko dzisiaj wysłałem fax z zamówieniem.
Zamówiłem też zaprawę do silikatów, pustaki Akermana i kotwy Habe.



kwiatkor - 17-03-2004 19:18

Będe chyba potrzebował ok. 600 szt. bloczków betonowych...
Gdzie tu blisko można kupić tanio i dobrze??? :-)
Ja dwa lata temu kupowałem w składzie na Traugutta (nazwy nie pamiętam). Było drożej niż podaje wg (ponad 2 zł), ale było na sztuki i z dostawą na plac. Też kupowałem 2-lata temu w Stambet-Bud w Grodzisku ul. Mostowa 10, ale po 1,45/szt. Kupowałem tam też beton na fundamenty i strop.

Polecam.



bobo30 - 17-03-2004 21:23
Jeśli będzie jakieś dziecko, to my też weźmiemy córeczkę. Kto mi poda adres tej pizzerii?



Joskul - 17-03-2004 21:59
Nie potrafię powiedzieć, czy będziemy na spotkaniu, ale podajcie namiar- może się uda.



bobo30 - 17-03-2004 22:03
Joskul, byłoby świetnie :D



wg - 17-03-2004 22:06
Ktoś ma jakieś doświadczenia z firmą Kasob? Na razie cały beton brałem właśnie tam.



Senser - 17-03-2004 22:43
Polecam Pizzerie vis a vis stacji PKP. Ale jest też ciekawa knajpka przy ul. Nadarzyńskiej.
Mi osobiście może być i 14:00
Co wy na to ???



bobo30 - 18-03-2004 13:34
Nie , nie, tylko nie 14, lepiej 15 (i tak chyba się trochę spóźnimy). No to gdzie?



Senser - 18-03-2004 14:10
OK. Godz. 15:00
Jadąc z ul. Królewskiej jadącej z Pruszkowa, Milanówka. na drugich światłach w Grodzisku w Lewo (ul. Nadarzyńska). Jedziemy prosto ul. Nadrzyńską, przejeżdzamy tory WKD, jedziemy ok. 400-500 m i po lewej stronie vis a vis pawilonów sklepowych jest taki budynek, zielonkawy z parkingiem, niedaleko jest kiosk. No to w tej knajpie, moze będzie ładna pogoda to tam można usiąść na zew. Co wy na to??



Marzek - 19-03-2004 12:17
No właśnie to gdzie ostatecznie się spotykamy?
Senser, a co dam podają? Da się tam zjeść coś?
Nam pasuje godz. 15 (mimo, że poczatkowo byłem za 14). A więc 15 jest OK?



bobo30 - 19-03-2004 21:09
OK 15. No to my będziemy w tej knajpie. Mam nadzieję,że tam nie jest drogo, bo mocno oszczędzamy. Jeśli byście zmienili zdanie to około 12 zajrzę na forum.
Do zobaczenia.



Senser - 19-03-2004 21:22
Ta knajpa to nie Sheraton, ale jest OK.
Będzie też prawdopodobnie Tommi.
Trochę głupio rzucać ten tel. w tym miejscu, ale robię to dla was !! :-)
Jutro po spotkaniu go najwyżej sprzątne... :-)



Marzek - 19-03-2004 23:07
No to my też będziemy. Bobo30, może zabierzecie pociechę? My bedziemy z naszym pięciolatkiem!



Senser - 20-03-2004 18:59
No więc może ja zostawie I szy wpis z tych co to byli??? :-)
Dzięki wam wszystkim za obecność.
A byli:
1. Marzek + rodzinka
2. Bobo30 + rodzinka
3. wg
4. Tommi
5. Senser + Madzia

Więc jak sądze na naszą skalę było b. OK :-) Tematyka budowlana odeszła na plan dalszy :lol: :lol: :lol:
Na pewno są one źródłem wiedzy....
Fajnie, że każdemu udało się dotrzeć....
Mam nadzieję, że knajpka wam podeszła... :-)



bobo30 - 20-03-2004 20:45
Senser, aż mi się buźka uśmiechnęła od uch do ucha, jak zobaczyłam Twój wpis. Też nie mogłam się oprzeć i zajrzałam. :D
Knajpka była bardzo dobra. Moim zdaniem w sam raz. Bardzo się cieszymy, że Was wszystkich poznaliśmy. Bawiliśmy się świetnie, wesoło było. :D :D Pozdrawiam.



Marzek - 20-03-2004 23:56
Witajcie!
Ja też zajrzałem, co słychać w naszej grupie. Z ciekawości. Fajosko było. Knajpka w sam raz, wyżerka ok. Miło było się poznać i porozmawiać. Sadzę, że będziemy spotkanka kontynuować. Pozdrowionka dla wszystkich obecnych i tych co nie mogli z nami być. My jutro wybieramy się na spotkanie ogólnowarszawskie. Zdamy relację, tu w naszej grupie też. Trzymajcie się zatem. :D :lol: :P



Tommi - 21-03-2004 00:21
Witajcie,

Też nie mogłem się oprzeć i zajrzałem na forum.
I ja się bardzo cieszę, że mogłem się z Wami zobaczyć i poznać :D

No to teraz nam pozostaje czekać na kolejne... albo w podobnym miejscu jak dziś (Senser - knajpka była OK!) lub też może na budowach...

Trzymajcie się ciepło
Pozdrawiam



Senser - 21-03-2004 01:56

Witajcie!
Ja też zajrzałem, co słychać w naszej grupie. Z ciekawości. Fajosko było. Knajpka w sam raz, wyżerka ok. Miło było się poznać i porozmawiać. Sadzę, że będziemy spotkanka kontynuować. Pozdrowionka dla wszystkich obecnych i tych co nie mogli z nami być. My jutro wybieramy się na spotkanie ogólnowarszawskie. Zdamy relację, tu w naszej grupie też. Trzymajcie się zatem. :D :lol: :P
To daj znać co tam słychać. Bo mi się kompletnie nie chce tam jechać :-)
Ciekawe, jak liczna będzie ta grupa?? I tak nas nie pobiją !! :-)

No, a swoją dorgą to i jaki ruch odrazu !! :-)



bobo30 - 21-03-2004 17:40
Włodek jedyny okazał hart ducha i nie zajrzał :wink: jeszcze :D



wg - 21-03-2004 17:55
Zajrzałem, zajrzałem :D Już wczoraj miałem coś napisać, ale żona mnie odgoniła od komputera. Mnie również towarzystwo i knajpka przypadły do gustu.



wg - 22-03-2004 10:56
Kupuje ktoś stal zbrojeniową? Właśnie mam zamówić w KAŚCIE po 2,40 brutto. Jeśli ktoś zna lepszą cenę niech się odezwie.
A swoją drogą warto dzwonić do różnych hurtowni przy każdej okazji. Ceny są bardzo różne na dany towar nie ma hurtowni generalnie najtańszej. Np. stal zbrojeniowa w ANDA po 3,1 zł, w Centrobudzie Błonie po 2,69 zł najtaniej znalazłem w Kaście. Inne rzeczy w Kaście były raczej drogie.



Tommi - 22-03-2004 11:52
Cześć Włodek,

Ja się przymierzam do zakupu stali - i nie znalazłem jeszcze nic tańszego niż Centrobud w Błoniach - czyli 2.69PLN. Więc może skorzystam z Twojego namiaru lub jak coś znajdę tańszego to podzielę się informacją.

pozdrawiam,
Tommi



Senser - 22-03-2004 13:35
Nie wiem jak teraz, ale ja kupiłem całkiem niedawno stal w BAUSTAL w Regułach...może teraz też będzie taniej??
Nie wiem (jeśli transport nie będzie gratis), czy kupowanie materiałów w różnych hurtowniach będzie miało sense ekonomiczny...bo w przecwinym razie potencjalne oszczędności szlag trafi koszt transportu, a i o te 20 zł nie ma co sobie głowy zawracać...

Baustal: 723-41-60



Senser - 22-03-2004 13:45
Słuchajcie, po ile kupiliście (pewnie nie wszyscy jeszcze :-) ) Tablice inforamcyjną i gdzie??
A co, jak oszczędzać to na wszystkim !! :-)
W Grodzisku widziałem taką za 32,00 zł.
Tanio to??



wg - 22-03-2004 13:55

Nie wiem jak teraz, ale ja kupiłem całkiem niedawno stal w BAUSTAL w Regułach...może teraz też będzie taniej??
Nie wiem (jeśli transport nie będzie gratis), czy kupowanie materiałów w różnych hurtowniach będzie miało sense ekonomiczny...bo w przecwinym razie potencjalne oszczędności szlag trafi koszt transportu, a i o te 20 zł nie ma co sobie głowy zawracać...

Baustal: 723-41-60
No nie wiem, ja np. potrzebuję 2,5 tony stali (chcę kupić od razu całość), a za transport zapłacę 50 zł. Przy takiej ilości różnica 2,4 zł za kg. a 3 zł za kg to 1500 zł.
Policz sobie styropian - 35 m3 po 155,9 a po 190.
Baustal sprawdziłem - 2,59 zł/kg przy ilości jw o transport nie pytałem.



Senser - 22-03-2004 13:58
Nie no tak to na pewno, tylko im mniej towaru w jednym skladzie tym wykażą mniejszą elastyczność z ceną... A nie brałem pod uwagę aż takich różnic....
A poza tym widzę, że się nie zrozumieliśmy...mi chodziło o stal, wyłacznie o stal....bez przesady nie jestem zboczeńcem :-) Też nie kupuje wszystkiego w jednym miejscu... :-)

Jeśli dobrze widzę, to Baustal najtaniej???



wg - 22-03-2004 14:15
Senser, widziałem, ze szukasz cieśli. Mój cieśla bierze 12 zł. za m2 więźby bez deskowania bo jest skomplikowana, przy prostej brałby taniej. Załatwia sam drewno na więźbę z Hajnówki impregnowane zanurzeniowo po 550 zł/m3. Jak chcesz namiar moge Ci dać, gość jest z Wiązownej, ale nie wiem czy będzie miał wolne terminy (u mnie będzie robił koniec maja-początek czerwca).
Co do pokrycia faktycznie chyba tanie wyjdzie Ci dachówka betonowa, w moim domu (APS121 www.archi-projekt.com.pl) blacha z górnej półki wyszłaby drożej niż dachówka betonowa Braasa.



Senser - 22-03-2004 14:19
Ci "moi" wykonają więźbe w cenie...więc nie wychodzi to drogo...
A z drzewem muszę poczekać, aż odbiorę projekt w ver. ostatecznej...bo w końcu nie wiem gdzie i jakie belki będe miał...
Ale dzięki za chęci...



Marzek - 23-03-2004 13:03
Witajcie!
Ja się nie mogę wypowiadać na temat pewnych cen, bo materiały te kupowałem 2 lata temu. Ale poniżej kilka uwag.
Stal kupiłem w Centrobudzie w Kozerkach. Czasami piszą też "Centro-Bud". Adres: Kozerki 95a. Czy ktoś tam sprawdzał? Tel. 755 74 22.
Co do tablicy informacyjnej. Kupiłem w Urzędzie Gminy. Wtedy kosztowała 20 zł. Widziałem też we wspomnianym już Centro-Budzie.
Byłem na spotkaniu warszawskim, ale nasze bardziej mi przypadło do gustu. Poprostu atmosfera i lokal były super, w Warszawie chyba trudniej znaleźć coś tak kameralnego. Myślę, że będziemy tak rozpoczętą tradycję kontynuować. Czy też jesteście za tym? Może raz w miesiącu?



Jolka - 23-03-2004 14:52
Uff, no to się przeprowadziliśmy. Mieszkanie sprzedane. Zostało wykończenie tej naszej, na razie budowy. Dziś była komisja odbierająca częściowo budynek. Czepnęli się tylko braku naniesienia zmian, według naszego kierownika budowy, zupełnie nie istotnych, według nich powinny się znaleźć. Zlikwidowaliśmy dwa małe okienka, jedno w WC, drugie w wiatrołapie (wypadało w szafie) i powiększyliśmy WC kosztem holu (ściana działowa), żeby wyszła łazienka z natryskiem. Żyjemy narazie w kartonach i walizkach. Ale co tam, idzie wiosna i za chwilę więcej czasu będziemy spędzać na zewnątrz. :D Już mi się nie chce nic robić w środku, a zostało wykończenie salonu (wstrzymane przez kominkarza) i najmniejszego pokoju, meble w kuchni (są jakieś stare szafki), zabudowa garderoby i wyposażenie małej łazienki. Chyba zostawię to drugiej połówce, a ja się zajmę w końcu ogrodem :). Jestem strasznie zmęczona, ale chyba szczęśliwa. Pozdrawiam Wszystkich i myślę, że na następnym spotkaniu Grupy będziemy.



Marzek - 23-03-2004 15:48
Jolka, to jesteś szczęściarą. Masz już gdzie mieszkać. Z tego co piszesz to opłacało się. Gratulacje.



bobo30 - 23-03-2004 22:54
Jolu, gratulacje, aż się serce cieszy! :D
Senser, widzę,że Cię nieco dobiliśmy sprawą wyciszenia domu. Jeśli chcesz zostać przy ceramice, to może pomyśl tylko o specjalnym wyciszeniu ścian łazienki (np. silką 12 cm). Myślę,że po bloku w każdym domu będzie Ci kilka razy ciszej. :)
Słyszałam,że silkę źle się tynkuje. Tynk się słabo trzyma. Marzek, wg co o tym sądzicie?



bobo30 - 23-03-2004 22:57
Mój mąż właśnie wszedł do pokoju, popatrzył na mnie przy komputerze i powiedział:"Czy wiesz,że to choroba?!" :D :D :D ... ale za to jaka przyjemna. Do zobaczenia jutro!



Senser - 23-03-2004 23:09

Senser, widzę,że Cię nieco dobiliśmy sprawą wyciszenia domu. Jeśli chcesz zostać przy ceramice, to może pomyśl tylko o specjalnym wyciszeniu ścian łazienki (np. silką 12 cm). Myślę,że po bloku w każdym domu będzie Ci kilka razy ciszej. :)
Słyszałam,że silkę źle się tynkuje. Tynk się słabo trzyma. Marzek, wg co o tym sądzicie?
Tzn. powiem ci tak.
Że nie tyle dobiliście, co oświeciliście, że są materiały o jeszcze lepszych parametrach akustycznych z jednej...
Z drugiej strony, całkiem niedawno widziałem chłopaczka co to ma ściany z BK 12 cm :-) nic mu nie mówiłem co o tym myślę...sami wiecie...
Po prostu wiem, że i tak i tak ceramika nie jest aż tak złym izolatorem akustycznym to raz. Dwa, to w końcu nie będe miał tartaku w pokoju obok!! A dwa, dojdą jeszcze tynki...
A z innej jeszcze strony, to tak jak widzisz...nie ma rózy bez kolców!!
Może to nie sprawdzone, ale sama widzisz...silki nie chcą się trzymać tynki (Nawet się rymuje :-) ). Marzek może widział już tynki na silce ale z tego co wiem nie ma jeszcze tynków u siebie...

Myślę trochę też o silce na niektórych ścianach...ale nie wiem jak jest z jej wierceniem, wykonaniem bruzd...trzeba brać wszystko pod uwagę a nie kląć później...wydaje mi się, że zrobić w niej bruzdę to trzeba by do tego niezłego kowala (Do Silki). A i b. ważne są czynniki indywidualne...Jak wiesz Silka jest b. ciężka w porównaniu z innym materiałami...no a u mnie ściany działowe te 12 cm, są wyłącznie na poddaszu...nie bez powodu...obciążenie stropu!! A w jednym miejscu mamy strop o rozpiętości 7,20 m !!!
Więc generalnie nie panikuje...wszystko ma swoją cenę, a tak jak mówię, hałastry we własnym domu nie planuje. A czym innym jest hałas od własnych dzieci a czym innym od dupka sąsiada :-)

A co do twojej choroby..to zapomnij żebyś się z niej wyleczyła !! :-)



Senser - 23-03-2004 23:17

Witajcie!
Byłem na spotkaniu warszawskim, ale nasze bardziej mi przypadło do gustu. Poprostu atmosfera i lokal były super, w Warszawie chyba trudniej znaleźć coś tak kameralnego. Myślę, że będziemy tak rozpoczętą tradycję kontynuować. Czy też jesteście za tym? Może raz w miesiącu?
Ano, też tak myślałem...
To może nie ten kaliber, ale porównywalna pewnie kwestia jak ze spotkaniem forumowiczów w Muratorze...nie ma to jak pogadać z kimś tak naprawdę blisko, przez płot. Z ludźmi, którzy przez to mają b. podobne problemy...nic tego nie zastąpi...
A co do kolejnych spotkań...jestem jak najbardziej ZA!! Co do częstotliwości to poczekam jeszcze na opinię innych z grupy..



Senser - 23-03-2004 23:20
Widzieliście może nowy kwietniowy numer Muratora?? :-)
Są tam fotki ze spotkania forumowiczów!!! :-)
Na tym grupowym widać mnie i moją Madzię...

Ale na wielu fotkach widać b. dobrze Jolkę i jej Męża...
A ciebie Marzek jak nie widziałem tak nie widzę i na tych zdięciach!! Oj ty mnie chyba naprawdę oszukałeś, że tam byłeś !! : -)
Luknijcie tam!!! Może się znajdziecie??



godul1 - 24-03-2004 12:12
Witam po dłuższej niebecności. Srry za brak odpowiedzi i absencje na spotkaniu ale wywiało mnie z domu na kluczowe trzy dni no i nie było czasu na sieciowe pogaduchy. Wróciłem w niedziele do domu po czym pojęchałem obejżeć działkę bez śniegowej pokrywy. Cholera mnie wzieła i wkurzyłem sie niemiłosiernie bo okazało sie, że sąsiad buduje prawie w granicy swojej działki. Moja działka ma 22 m szerokości ale na oko wyglada na tpo że jego wykusz jest jakieś trzy metry od granicy a to znaczy że ja będę się musiał oddalić od tejże granicy o 5 metrów. Najgorsze, że nawet bez tego było ciężko znaleźć jakikolwiek gotowy projekt trafiajacy w potrzeby żony i moje. Teraz jeżeli okaże sie, że to nie jest samowola to bedę musiał zlecić projekt indywidualny:-(



Senser - 24-03-2004 13:14
No to ciekawe klimaty...niestety...
Nie wiem jak to się teraz odbywa, ale czy urząd nie wysyła powiadomień do właścicieli, że ktoś z sąsiedniej działki ubiega się o zezwolenie na budowę??



bobo30 - 24-03-2004 13:22
Muszę chyba się wypytać jak to jest z tą silką i tynkowaniem bądź kuciem .Dam znać.
W ZE Żyrardów dowiedziałam się ,że prąd będzie. Tyle w warunkach. Koszty i czas przyłączenia podadzą mi gdy będę już miała pozwolenie na budowę. No to poczekamy.



godul1 - 24-03-2004 13:39
Problem polega na tym, że kupiłem tą działkę ledwi dwa miesiące temu a fundament był wylany (jak sadzę) w zeszłym roku. Najgorsze, że jak ogladałem działke to nie widziałem tego p........ego wykuszu bo fundament był na równo z ziemią i do tego pod Warstwa śniegu. Coś misie zdaje, że znajomość z sąsiadem zacznie sie od kwasu. :x



Senser - 24-03-2004 13:45
No to się pochwalę...a co tam !!! :-)
Dziś złożyłem wniosek i doukmenty o zezwolenie na budowę !!! :P
Mam nadzieję, że wszystko będzie OK....



godul1 - 24-03-2004 14:29
Senser, winszuję i życzę jak najszybszego zasiedlenia rozpoczetej budowy.



bobo30 - 25-03-2004 19:09
Senser, my też wkrótce, powodzenia. :)

Co do silki i ceramiki - kucie w obydwu przypadkach b. trudne, o wbijaniu gwoździa można zapomnieć, trzeba wiercić. No to jeszcze te tynki. Mój architekt mówi, że na budowach robią czasem tak, że rysują silkę specjalną "łapą" z gwoździami, aby było szorstko. Podobno to działa. W Muratorze też o tym wspominali.



bobo30 - 27-03-2004 12:03
Drodzy grupowicze!
Mam prośbę. Moi dobrzy przyjaciele mają problem z uzyskaniem kredytu tylko na stan surowy otwarty (około 1/6 całych kosztów). Mają bardzo wysoki dochód, żadnych obciążeń kredytowych. Banki owszem chcą im dać kredyt, ale na całość !!! :o :o :o :o :o , a na część to nie. Nic z tego nie rozumiem, oni też nie. Bardzo Was więc proszę o podzielenie się wiedzą (praktyczną :) )na temat kredytów.

W jakim banku macie kredyt? Na całość, czy ,np. tylko na stan surowy?
Czy musieliście mieć wkład własny? Jaki procent inwestycji? Czy do wkładu własnego zaliczają się wydatki na projekt, przyłącza itd. już poniesione? Co jest zabezpieczeniem kredytu?

W ich przypadku pewnie chodzi o zysk banku. Nieduża suma, krótki termin spłaty, niskie oprocentowanie= mały zysk. To dranie :evil:

Będę wdzięczna za pomoc. Są to ludzie, którzy mi klka razy bardzo pomogli, zawsze mogę na nich liczyć. Chciałabym się chociaż w ten sposób odwdzięczyć. Odp. mogą iść na priv.
Dzięki, pa
bobo30



Senser - 27-03-2004 13:07
Tzn. ja ci może nic konkretnego nie powiem, ale faktycznie jest to trochę wszystko dziwne.... sam się już wcześniej nad tym zastanawiałem...My chcemy wziąść kredyt w PKO BP, i właśnie tam też tak jest, że ostatnią transze kredytu dają dopiero po oddaniu budynku, więc faktycznie wynika z tego, że na całość....

Choć z drugiej strony u twoich znajomych jest taka "dziwna" kolejność.. że "brakuje" im na surowy a na dalszy nie ??

To może niech zrobią inaczej, niech wykorzystają własne środki na całość a np. z kredytu tylko na dach??
Wiem, to taka łatwizma myślowa :-)

Ale wiesz co, jest jedna ciekawa możliwość !!
Jest różnica między kredytem Hipotecznym a Pożyczką hipoteczną..
Ten pierwszy jest najczęściej na całość i tylko raczej na cele stricte budowlane, aten drugi jest właśnie na dowolny cel (bez żadnych FV, kase odrazu dostajesz do "łapy"), i nie ma znaczenia na co, jest tylko hipoteka na nieruchomości... I jak sądze dla nich będzie to idealne rozwiązanie bo jak mówisz mają dużą zdolność kredytową, więc nie powinni mieć z tym problemów...Jest też jedna "ale", ale jak sądze w ich przypadku nie będzie to jakieś duże "ale".... Pożyczka hipoteczna ma ciutek większe oprocentowanie, ale jeśli to nie będzie to na jakiś długi okres więc nie powinna to być raczej problemem...



bobo30 - 28-03-2004 20:30
Faktycznie banki łaskawie im proponują zwykły kredyt hipoteczny, ale oprocentowanie jest dużo wyższe niż kredytów budowlanych. Gotówki potrzebują głównie na robociznę, ponieważ kupili już większość materiałów i sporo zainwestowali. Byli w PKO BP i dowiedzieli się, że od 15 lutego 2004 bank nie udziela kredytów na początek inwestycji. Wcześniej tak, potem przyszła nowa dyrektywa :o . Niestety zagapili się. :(
Przejrzałam forum, podałam im nazwy banków, w których forumowicze biorą często kredyty. Skoro wcześniej było można, to może coś znajdą. Może ktoś ma jakieś informacje.
Senser, dzięki za odzew.



Maco - 29-03-2004 00:17
Zamawiam szambo betonowe (10m3) z Radomia na Sobotę 3 kwietnia. Jeśli ktoś się dołączy to cena transportu będzie o 250 zł niższa.

Szambo kosztuje 1600zł + 500zł dojazd (do ewentulanego podziału) i jest produkowane w Radomiu.

Składa się z dwóch zbiorników po 5m3 każdy i owymiarach 2,5x2m każdy. Głębokość 1,3m.

Firma przywozi i wkłada do przygotowanego wykopu.

W zasadzie pilne, jak ktoś reflektuje to dzwońcie do firmy (48) 3811743 i powołajcie się na zamówienie dla mnie (Szałęga).



kwiatkor - 29-03-2004 08:48
bobo30 też kiedyś szukałem kredytu na dofinansowanie etapu budowy. Pochodziłem po znanych bankach i korzystałem z usług expander'a, niestety nie znalazłem dobrej oferty. Dopiero jak zacząłem szukać wśród banków spółdzielczych - sprawa nabrała troche rumieńców. Byłem nawet bliski podpisania umowy w BS, który ma swój oddział w Milanówku (przy PKP), ale ostatecznie - porównując wszystkie koszty kredytu (oprocentowanie, prowizje, rzeczoznawcy, wpisy do ksiąg wieczystych) zdecydowałem sie na wysokooprocentowany kredyt gotówkowy w Citibanku. Oprocentowanie - o ile pamiętam dużo ponad 20%, ale żadnych dodatkowych opłat. Przy porównaniu - przy spłacie w 6mscy - wyszło taniej płacić duże odsetki niż pokrywać opłaty wstępne (wycena, hipoteka itp.).



Tommi - 29-03-2004 14:32
Witajcie,

A co mi tam, pochwalę się...

Właśnie dziś złożyłem zawiadomienie o rozpoczęciu robót budowlanych, więc za 7 dni mogę ruszać z budową :D
A tak naprawdę to zamierzam rozpocząć 13 kwietnia na przekór wszystkim przesądom - mając nadzieję, że nie będzie to pechowy start :wink:

pozdrawiam
Tommi



_bogus_ - 29-03-2004 17:56
Co do kredytu - potwierdzam zgłoszone już zdanie że przy kredycie hipotecznym są duże opłaty początkowe. Prowizja, jakieś weksle, koszt wyceny, ubezpieczenie do czasu wpisu do hipoteki. Przy dłuższym okresie spłaty kompensuje to niższe oprocentowanie. Ale nie wiem jak krótki termin chcą twoi znajomi. A wycena to np. 1000 zł. Wiec będzie ciężko to skompensować niższym oprocentowaniem na krótkoterminowym kredycie. Np. 30 000 na rok spłacane jednorazowo na koniec roku, to różnica w oprocentowaniu musiałaby być 3,3% żeby pokryć sam koszt wyceny.

Moje doświadczenia były z roku ubiegłego (wrzesień) więc mogą być nieaktualne. Ale sugerowałbym np. BGK lub PeKaO S.A. PeKeO miał kredyt o stałym oprocentowaniu przez 2 lata w wysokości 5,5%. I prowizję za wcześniejszą spłatę. Ale gdyby wiedzieć dokładnie kiedy się spłaci i potrzebować na krócej niż 2 lata - było by całkiem nieźle.

W BGK na poczet wkładu własnego zaliczają takie rzeczy jak wydatki poczynione przed podpisanem umowy (bez kosztu wyceny) oraz oczywiście wartość działki. Może w innych bankach też jest tak samo.



bobo30 - 29-03-2004 22:00
Tommi, ta 13 to na pewno szczęśliwa. Ja się urodziłam 13 i jest super.

Co do kredytu to zobaczę, co wywojują do środy, potem przekażę im Wasze sugestie. Myślałam też o gotówkowym w City. Na pewno by dostali, ale oprocentowanie drakońskie. około 50 %. Wiem, bo brałam niedawno niewielki kredyt. Spłaciłam migiem, pierwsze raty to niemal same odsetki.



Senser - 30-03-2004 12:03
Ma ktoś z was może jaką "wtykę" w Energetyce Pruszków??
Ja właśnie złożyłem odwołanie od warunków, zaproponowali mi przyłącze napowietrzne...nie wiem dlaczego, ale z tego co widzę to się odchodzi od tego rodzaju przyłącz...ale Pruszków swoje....ja tam wole kablowe..więc złożyłem odwołanie (jesze nie podpisałem umowy). I wiecie co.... mam czekać na ich decyzje znów 6 tyg. !!! No k...a mać, tyle samo co na same warunki!!! Kota można dostać!! Tam pracują chyba ślimaki!!!
I to jeszcze w ogóle samo podłączenie do 2 lat!!! Hahaha a ja w maju ruszam z budową, ale jaja...
Jak mi z napowietrznego zrobią erbetkę to będe musiał kilka razy ponosić opłaty dodatkowe!!! i za zmianę przyłącza z bud. na docelowe również...a ja chcę tak, żeby zrobili mi podłoczenie kablowe bo z tego może być odrazu przyłącze docelowe!!!
Ale oni lubią brać pieniążki kilkakrotnie!!!



_bogus_ - 30-03-2004 13:11
Senser - zgadzam się z Tobą całkowicie odnośnie negatywnej opini o energetyce w Pruszkowie. Ja już jestem na etapie myśli o odbiorze domu i mogę powiedzieć że z całej listy urzędów z którymi się kontaktowałem, energetyka w Pruszkowie była ZDECYDOWANIE najgorsza.

Też chciałem kabel podziemny i wystąpić od razu o przyłącze docelowe i na czas budowy. Ale byłem mało zorientowany (czytaj: lajkonik) i zastosowałem się do rad pani przyjmującej wnioski. W efekcie zostałem nabity w butelkę 3 razy. Czwartego udało mi się uniknąć.

Oto lista tych "nabić"
1) Wystąpiłem tylko o prąd na czas budowy bo "tak będzie lepiej". I teraz muszę występować po raz drugi.
2) Za to wystąpiłem od razu na pełną moc (22 kW). I tego Pani nie zakwestionowała. Efekt - płacę coś ok. 70 zł/miesiąc za sam przydział mocy nawet gdy licznik się nie kręci!.
3) Linia napowietrzna a nie kabel. Bo, cytując Panią, "takie warunki standardowo są wydawane a odwołanie trwa długo".

Dodam że słup stoi w moim płocie więc koszt przyłącza kablowego byłby niewielki. W dodatku trzeba by kopać tylko w terenie który jest moją własnością więc 0 kłopotów z uzyskiwaniem zgody.

Czwartego nabicia w butelkę udało mi się uniknąć. A był nim polecony przez panią w energetyce elektryk. Wycenił mi erbetkę 2 razy drożej niż drugi elektryk z którym rozmawiałem. Dodam jeszcze że nie chodziło o jakość erbetki bo zrobiona przez mojego elektryka była i tak ze wszystkimi bajerami (które zostały ukradzione – dziwnym zrządzeniem losu w noc po wizycie Pana spisującego stan licznika).

Dodatkowo rada mojego elektryka była taka że płaci się za każdy kW przydziału mocy. Ale bezpieczniki energetyka instaluje przedziałami. I tak bezpieczniki są takie same dla 20 kW jak i 24 kW. W efekcie przy potrzebnych mi w szczycie 22 kW wystarczy wystąpić o 20 kW.

Ogólnie uważam że energetyka w Pruszkowie ma olbrzymi udział w oszpecaniu naszej okolicy. O ile ładniej by wyglądała bez tej ch....nej plątaniny przewodów ...

Nie wiem jednak co można w sprawie zrobić. Spotkałem się na forum z sugestiami by skorzystać z Urzędu Regulacji Energetyki. Może to jest jakaś myśl.



bobo30 - 30-03-2004 13:50
Uf Senser, współczuję. Marzek (też ten ZE) kończy już budowę :) na prądzie od sąsiada. Ale u niego są jakieś problemy z własnością gruntów przy liniach. Tym niemniej dobrego zdania to o Pruszkowie nie ma. Jest gdzieś cały wątek na temat ZE Pruszków. Poszukaj, może się czegoś dowiesz nowego i pożytecznego.



Senser - 30-03-2004 13:59
Słuchaj coś w tym jest....że "tak będzie lepiej" w przyadku składania wniosku o przyłącze napowietrzne...Nie wiem jak to się odbije, ale mi faktycznie kobitka powiedziała abym złożył we wniosku najpierw o erbetkę powietrzną a później się odwołał (co poczyniłem), tylko nie wiem czy oni coś z tym zrobią....I nie wiem czy czasem już wtedy nie dałem dupy....A chodziło generlanie o to, że jakąś tak nie pasował im wniosek o przyłącze budowlane do ich procedur, ponieważ (nie trzeba być profesorem), przyłącze kablowe może być jednocześnie przyłączem docelowym i również budowlanym!!! I dlatego, nie mogłem się ubiegać o przyłącze budowlane jako kablowe, no nie wiem...a dodam, że jeszcze na działce nic nie mam a i podczas składania wniosku nie miałem zezwolenia na budowę...
Więc koniec końców dałem we wniosku o przyłącze powitrzne...a teraz Rembertów idąc na łatwizne, skoro już raz się zgodził to ch...j jak będzie miał powietrzne to nic się mu nie stanie a i my nie będziemy sobie tym zawracać głowy...
Wiem, że w miarę sensowni ludzie są w Rembertowie (Pruszków pod nich podlega) i chyba już zanim prześlą wniosek zaczne ich molestować o zmianę tychże warunków na kablowe....Nie popuszcze!!!
Ja nie wiem skąd w tym Pruszkowie taki stan rzeczy!!! Jak gadam z ludźmi z innych rejonów energetycznych to oni oczy łapią, bo tam elektrownie same z miejsca oferują kablowe!!! To nawet dla nich lepiej bo jak sądze łącze jest wtedy bardziej bezpieczne, a i inkasent ma dostęp do licznika bez obecności gospodarzy...

Ale powiedz, ty się ubiegałeś we wniosku o erbetkę napowietrzną czy kablową?? Jeśli na napowietrzną to czy dali ci w końcu kablowe??



_bogus_ - 30-03-2004 14:22
Prawdę mówiąc nie pamiętam jakie przyłącze wpisałem we wniosku, gdyż chciałem kablowe ale nie wiem czy nie dałem się Pani przekonać i wpisałem ostatecznie napowietrzne. Dali mi napowietrzne i powiedzieli że mogę się odwoływać. Mi wtedy zależało na czasie więc się nie odwołałem.

O docelowe jeszcze nie występowałem bo z początku myślałem że nie muszę a później okazało się że obok mojej działki będą rozbudowywać linię i będą na to potrzebować także mojej zgody. W rozmowie z wykonawcą uzależniłem tą zgodę od zmiany moich warunków na kablowe. Ale sprawa budowy ucichła. Słyszałem że zablokowana przez sąsiada, pośrednika handlu nieruchomości, który stwierdził że zgody nie da bo "spadnie mu wartość działki". Więc będę musiał pewnie wystąpić niezależnie bez elementu nacisku.

Z tymi przyłączami to do końca nie rozumiem. Bo to jest tak że płaci się więcej za przydział mocy (jednorazowa opłata z 90 zł/kW skacze na 120 zł/kW). Więc powinni być zainteresowani. Ponadto jak mi mówiono, muszę zapłacić za projekt takiego przyłącza. Ale tego to już dokładnie nie wiem.



Senser - 30-03-2004 14:29
Patrząc ile u nich to jeszcze może trwać (lata całe), to ja się i tak i tak zabezpieczam na ew. kiedy to oni nie dadzą mi tego prądu!!! Bo za chiny pana nie dadzą mi tego prądu w tym roku a ja się chce już w stanie surowym otwartym w tym roku postawić!!! (pod dach), a w momencie kiedy oni z łaski swojej będą chcieli mi dać ten prąd budowlany to się okaże że już wtedy będe chciał tam zamieszkać!!! A jak poczekam i dopiero wtedy zaczne się ubiegać o docelowe to znów jeszcze z rok będe musiał czekać...może wprowadze się na koniec przyszłego roku, więc pie...ole i złożyłem odwołanie już teraz o przyłącze docelowe!!!
Bo wtedy kiedy państwo będzie sobie chciało z prądem przyjść to ja właśnie pewnikiem będe chciał mieszkać!!!

A ty skąd jesteś?? Tzn. gdzie zakładałeś ten prąd??



_bogus_ - 30-03-2004 14:38
Buduję się w Adamowiźnie. Jak kończy się Odrano Wola a zaczyna Adamowizna jest skrzyżowanie z drzewem pośrodku. Dom stoi przy tej dróżce, 100 m od skrzyżowania. Działka przy drodze. Wzdłuż mojego płotu idą słupy linii energetycznej. Jeden to nawet wypada prawie w moim płocie więc może go wykorzystam do zawieszenia bramy wjazdowej :wink:

A ty gdzie budujesz?



Senser - 30-03-2004 14:44
Ja w Musułach...to tak jakbyś nie skręcał do siebie na to drzewo w prawo tylko pojechał jeszcze prosto i tam jak jest to rozwidlenie przy moście to skecasz tam w lewo przed mostem, właśnie na Musuły, tam jedziesz z 1 km prosto, przejeżdzasz skrzyżowanie, które to prowadzi na klasztor oraz Grodzisk, więc nie skecasz na Grodzisk tylko jedziesz prosto i jakie 400 m od tego skrzyżowania po lewej stronie mam działke. Na razie na niej nie stoi kamień na kamieniu, ale niebawem będzie ciutek więcej...
Znak rozpoznawczy, to na tym poletku jest taka działka co to ma wkopane czarne słupki ogrodzeniowe bez siatki!! No to moja działka styka się z tą działką (prawie) rogami, bo moja nie jest bezp. przy ulicy tylko jedną w głąb....



_bogus_ - 30-03-2004 15:09
Z opisu mi wygląda że kawałek do istniejących linii energetycznych masz. Może być problem nie tylko z czasem podłączenia ale i z jego kosztem (jak zechcą przerzucić go na Ciebie). Mój sąsiad w głębi robił przyłącze kablowe na własny koszt. A później uprzejmie prosił ZE by przejęli bezpłatnie, a oni łaskawie się zgodzili. Wg obecnych przepisów jak ktoś się podłączy z linii którą zbudował to dostanie 0 (słownie: ZERO) złotych. On jeszcze o tym nie wie i ma nadzieje że ktoś się podłączy i zapłaci mu kilka tysięcy. Nie wyprowadzam go z błędu.

W świetle tych samych nowych przepisów nie ma konieczności przekazywania zbudowanej linii do ZE. Ich jest na przykład do słupa a dalej indywidualna. Trzeba tylko zapewnić konserwację ale są firmy które taką usługę oferują. Wtedy jak ktoś się chce przyłączyć do takiej prywatnej linii to jej właściciel może zażądać opłaty.



_bogus_ - 30-03-2004 15:17
Mam pytanie: czy ktoś nie wie skąd można na kilka dni wypożyczyć osuszacz? To takie urządzenie które ustawia się w domu, podłącza do prądu, a później wylewa wodę z jego zbiornika. Zależy mi na czasie a przed malowaniem powinienem trochę podsuszyć tynki co przy obecnej pogodzie może być trudne.

Znalazłem osuszacz w wypożyczalni przy Platformie ale akurat wypożyczony. Może ktoś zna inne miejsce?



Senser - 30-03-2004 18:03

Z opisu mi wygląda że kawałek do istniejących linii energetycznych masz. Może być problem nie tylko z czasem podłączenia ale i z jego kosztem (jak zechcą przerzucić go na Ciebie). Nie wiem o czy myślisz, ale u mnie nie ma takiej sytuacji o jakiej mówisz. Ba przy całej długości tej jezdni jest linia, przy trasie są te działki.
Droga jest wewnętrzna. Będzie puszczona wgłąb linia, w warunkach mam to czarno na białym. Dł. wew. lini to ok. 180 m. Nie jestem tam sam. Jest nas dwóch, może 3...
Nie sądze aby było tak źle jak myślisz...
Nie powiedzieli że nie chcą tej lini zrealizować. Jeśli będzie wew. linia napowietrzna to ja kablem będe miał do pociągnięcia albo 5 albo 15 m i tyle...



Marzek - 31-03-2004 01:12
No dawno na forum nie zagladałem!
Senser na spotkaniu forumowiczów w lutym byliśmy we dwoje. Jesteśmy na zdjęcia umieszczonych na forum.
Z tym pradem to są rzeczywiście cholerne jaja :evil: . Choć powinno wszystko iść. Nasz leektryk twierdzi, że Pruszków to najgorszy Rejon w Polsce. :evil: Jak wiecie my czekamy 2,5 roku i nic. Muszę na dniach zapytac projektanta. Jak będę wiedział, to dam znać.
Z tym kredytem, co pisała bobo30, to rzeczywiście może być trudna sprawa. A może spróbować w BPH. Oni byli zawsze dość elestyczni. PeKaO SA z własnych doświadczeń bym odradzał. Chyba, że się coś zmieniło.



Senser - 31-03-2004 01:38
No to mnie nie pocieszyłeś z tym, że to najgorszy rejon w Polsce!! Ale nam się trafiło.... Nic to, jak nie rozumieją jak ludzie, to będe pisał do Urzędu Regulacji....Ja może zamieszkam pod koniec 2005, więc z doświadczeń już i swoich a tym bardziej twoich Marzek już teraz będe się nad nimi wytrząsał !!



kwiatkor - 31-03-2004 08:39

Buduję się w Adamowiźnie. Jak kończy się Odrano Wola a zaczyna Adamowizna jest skrzyżowanie z drzewem pośrodku. Dom stoi przy tej dróżce, 100 m od skrzyżowania. Działka przy drodze. _bogus_ - czy to ten dom, aktualnie brązowy, nieotynkowany z już wstawionymi oknami, ostatni przed lasem (licząc do Adamowizny czyli, jak mówią starzy mieszkańcy tych ziem - Stare)? Jeśli tak - to niemal codziennie przejeżdzamy z żoną obok Twojej budowy i podziwiamy jej tempo!



Jolka - 31-03-2004 13:08
_bogus_, spróbuj zadzwonić do Pana Bagińskiego tel. 0605 542 557 z REMA RENTAL. Powinien wiedzieć gdzie jest akurat wolne takie urządzenie.
My mieliśmy takie urządzenie na jesieni, kiedy walczyliśmy z wilgocią i niewysychajacymi tynkami, ale powiem szczerze, że jego przydatność jest b. wątpliwa. Musi stać kilka godz. w jednym pomieszczeniu (a co z pozostałymi?), uciągnie 2 litry wody, albo i nie, a prądu spali mnóstwo. To ma moc 2 kW/h.
Prośba, nie mów skąd masz telefon do tego Pana. :) Bardzo by się zdziwił. :o



Jolka - 31-03-2004 13:31
_bogus_, dostałam jeszcze jeden numer tel. do P. Bagińskiego, 0501 73 93 61, podobno na ten łatwiej się dodzwonić. Ok. godz. 14 ma znać wszystkie miejsca gdzie można wypożyczyć to urządzenie. Sprawą bardzo się przejął mój szwagier, który załatwiał nam to urządzenie, dlatego wolałabym, żeby facet nie wiedział, że masz jego numer z internetu. Możesz powiedzieć, że dostałeś od znajomej z pracy, imię znasz, nazwiska możesz nie pamiętać. :) Pozdrawiam.



_bogus_ - 01-04-2004 18:56

Buduję się w Adamowiźnie. Jak kończy się Odrano Wola a zaczyna Adamowizna jest skrzyżowanie z drzewem pośrodku. Dom stoi przy tej dróżce, 100 m od skrzyżowania. Działka przy drodze. _bogus_ - czy to ten dom, aktualnie brązowy, nieotynkowany z już wstawionymi oknami, ostatni przed lasem (licząc do Adamowizny czyli, jak mówią starzy mieszkańcy tych ziem - Stare)? Jeśli tak - to niemal codziennie przejeżdzamy z żoną obok Twojej budowy i podziwiamy jej tempo! Dokładnie ten dom. Dzięki za miłe słowa i za informacje (nie wiedziałem że to Stare) :wink: Jak zobaczysz że stoi szary Ford Escord to znaczy że jestem w środku i można wpaść w odwiedziny. Zapraszam. :D



_bogus_ - 01-04-2004 19:06
Jolu - dzięki bardzo za info. Zobaczę czy się u mnie sprawdzi (ten osuszacz). Trzeba spróbować.



Monika Malinowska - 02-04-2004 17:01
Witajcie. Jestem nowa. Mój domek buduje się w Książenicach przy trasie katowickiej. Będzie mi miło znaleźć się w Waszym gronie tym bardziej, że jestem jeszcze "zielona" w temacie i chętnie skorzystam z waszych doświadczeń.
Pozdrawiam
Malina



McLim - 02-04-2004 17:09
Monika, gdzie dokładnie budujesz w Książenicach?
Ja na osiedlu Agri-Rolu (przy jednostce)

Trzymaj się - powodzenia



Senser - 02-04-2004 17:09
Częto jeżdze przez Książenice...a gdzie dokładnie?? Może tam k. jednostki wojskowej?? Tam się dużo stawia...Rondo Benka jest ci zapewne znane :-)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 3 z 139 • Zostało znalezionych 15035 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting