Grodzić działkę, czy nie ??

Przejrzyj wiadomości

Senser - 20-12-2003 00:05
Nie, nie jest to jak sądze głupie pytanie...
Powiedzcie mi taką rzecz...
Kupiliśmy działkę... :lol: Zamierzamy coś ruszyć w przyszłym roku... I teraz działka to tak naprawdę łyse poletko. Biorąc pod uwagę fakt, że teraz kiedy będzie się tylko wylewać fundamet i może nawet postawi mury przykryte dachem, to i tak wciąż ciężko będzie coś "sesnsownie" ukraść... Nie pytam o to że niby może chcę przyoszczędzić na ogradzoniu... Chodzi o sprawy techniczne, jak manewrowanie ciężkich samochodów z betonem, materiałami po samej działce. Działka ma 1200 m2 w kwadracie, więc nie jest to chyba przestrzeń, w której to swobodnie znanych gabarytów pojazdy będą mogły do każdego potrzebnego miejsca sobie dojechać...

Co wy o tym myślicie ??

joanka77 - 20-12-2003 09:13
Ja jestem za tym, żeby jednak zrobić ogrodzenie, przynajmniej z trzech stron. Działka 1200 m2 nie jest wcale mała, więc kierowcy cieżarówek powinni sobie poradzić. A jeśli chcesz budować fundamenty albo nawet stan surowy to napewno będziesz miał na działce jakiś garaż blaszak, betoniarke, materiały itp... To też dużo zależy od okolicy w jakiej jest działka, bo nas np troche drażniło, że sąsiedzi sobie skracają drogę idąc przez naszą działke.

Waco - 20-12-2003 10:13
serwus-ja jestem za tym zeby piewsza rzecza bylo ogrodzenie swojego terenu.w ten sposob uniknie sie wielu rozmaitych nieporozumien (wiem cos o tym)kierowcy na pewno dadza rade.nie musi byc to od razu masywne ogrodzenie,wystarczy prowizorka (moj wujek ma ogrodzenie z nieokorowanych zerdzi).
pozdrawiam

- 20-12-2003 10:46
Polacy to właśnie maja taka zasadę że jak nie widzą ogrodzenia to uważają , że wspólne dobro i wejsc trzeba.

W Danii np. jest tak, ze oni tam właściwie ogrodzeń nie buduja i fajnie sobie zyją.
Szkoda,że u nas tak nie ma. Nie wiem moze to ma swoje korzenie w szlacheckiej mentalnosci- co zdobyczne to moje. :D

ppp.j - 20-12-2003 11:42
Niestety u nas nie wyrobił się jeszcze nawyk poszanowania czyjegoś terytorium. Z drugiej strony w momencie rozpoczynania inwestycji każda złotówka się liczy. Rozważ postawienie słupków i przytwierdzenie do nich dwóch poziomych rygli. Jeżeli na działce nie mieszkasz to niezależnie, jakie ogrodzenie postawisz to i tak Ci je pokonają, a takie prowizoryczne wygrodzenie pozwoli Ci obsobaczyć przypadkowo napotkanych intruzów. Docelowy płot postawisz jak już będziesz mieszkał i rozpoznasz się z kasą.

Ula S - 20-12-2003 14:11
My ogrodziliśmy oczywiście prowizorycznie,bo przy budowie zdażają się różne wypadki.Początkowo brama była otwarta/żeby sąsiedzi mogli skrócić sobie droge/,ale okoliczna młodzież robiła sobie tam siłownie lub nie wiem co bo kamienie/a raczej głazy/złożone w jednym kącie zostały w dużej części porozrzucane,a siatka ogrodzeniowa w kilku miejscach połamana.Zamknęliśmy ,ogrodzenie naprawiliśmy i wizyty nieproszonych gości skończyły się.Wygląda na to,że jak otwarte to trzeba wejść i porozwalać a jak zamknięte to niech sobie będzie.Radze Ci ogrodzić .

marchall - 20-12-2003 16:10
witam
Ja kupiłem ogrodzoną działke i potem musiałem wykopać 2 słupki bo kierowcy nie mogli sobie poradzic

Senser - 20-12-2003 16:21
Ano, wychodzi na to że trzeba by to jednak ogrodzić...
Pewnie w wielu przypadkach macie rację...

krzyszt17 - 20-12-2003 18:40
Ja miałem do ogrodzenia 15000m2 i pierwsze co zrobiłem to ogrodziłem działkę z trzech stron na gotowo, z jednej prowizorka. Mimo, że koszt był naprawdę spory i opóźniłem przez to rozpoczęcie budowy uważam, że było warto.
Pozdrawiam

Maciek-L - 20-12-2003 22:03
Ja mam działkę 720 m2 i kierowcy dawali sobie sobie radę po jej ogrodzeniu.

pro - 20-12-2003 22:25
Ja mam 1400m2 jak miałem fundament nie ogrodziłem, ale zaraz gdy sąsiad sięzaczął budować to załowałem bo transport jaki był do sasiada manewrował po mojej działce, później ogrodziłem 3 stron, tez jeżdzili, więc teraz grodze z przodu.
A to czy dojedzie transport zależy od tego jak ustawisz dom na działce i zaplanujesz wszystko do przodu.

pro

RYSZARD - 20-12-2003 22:49
Też przyjdzie sie mi zmierzyć z tym tematem. Czym i jak grodziłeś, jaki mialeś koszt. Będę miał 13500 m/2, ale słyszłem że zdarzają się przypadki ze siatka potrafi w ciągu nocy zmienić właściciela- a mieszkam daleko od działki.
Pozdrawiam.
Wesołych i "Ciepłych" Świąt.

Ula S - 04-01-2004 21:40
RYSZARDZIE,ogrodzenie tak dużej działki to napewno ogromny koszt.Do budowy można ogrodzić tylko kawałek i to prowizorycznie.My ogrodziliśmy całą tymczasowo,ale mamy tylko 1300m i z jednej strony ogrodzenie sąsiada.Poniesiony wdatek to 600zł za siatke,słupki drewniane i troche starych metalowych mieliśmy za darmo,praca własna,brama zbita z desek zaciągnięta siatką/i jak na prowizorke wygląda bardzo przyzwoicie/Na stałe ogrodzimy dopiero po zbudowaniu domu / jak wystarczy kasy a jak braknie to prowizorka zostanie dopóki będzie trzeba/

zbyszekP - 04-01-2004 22:11
Kiedyś już o tym pisałem w podobnym wątku. Pamiętajmy również o tym, że przepisy budowlane zobowiązują nas do zabezpieczenia placu budowy. Innymi słowy, jeżeli ktoś wejdzie na naszą działkę i złamie sobie nogę na porzuconej łopacie, to będzie Cię mógł sądzić o odszkodowanie. I to pomimo tego, że właściwie nie miał prawa wejść na nasz teren. O takiej sytuacji, że dziecko sąsiada wpadnie do wykopu wolę już nie myśleć. Dlatego moim zdaniem działkę powinno się ogrodzić (przynajmniej tą jej część, na której prowadzone są prace budowlane). Dobrze jest jednak zrobic to tak, aby ogrodzenie, przynajmniej w części, można było szybko rozebrać, gdyby zaistniała taka konieczność.

JMaciek - 05-01-2004 18:01
Czy nie jest tak, ze odpowiedzialnosc za budowe (ze wszelkimi aspektami tego zagadnienia) ponosi kierownik budowy?

Tomasz B - 05-01-2004 18:33
Ja kupiłem działkę z ogrodzeniem 3700 m2 pod lasem i kawałek po kawałku ogrodzenie mi znika. Pomalowałem na różne kolory i nic nie pomaga. Jest to sprawa złomiarzy.

magi - 05-01-2004 19:29
Ja kupiłam działkę w listopadzie i miałam nie grodzić jednak gdy sąsiedzi urządzili na mojej działce składowisko i drogę to niestety nie pozostaje mi nic innego. Inna kwestia to śmieci podrzucane nie wiadomo przez kogo. Ogrodzenie będzie tymczasowe na czas budowy. W każdej chwili można wykopać słupki. No i psa będę mogła swobodnie puścić.

- 05-01-2004 21:16
, bo nas np troche drażniło, że sąsiedzi sobie skracają drogę idąc przez naszą działke.[/quote]

He he hehehehehe he he he
Dobre

krzyszt17 - 05-01-2004 22:08
Ryszard, działkę grodziłem metalową, ocynkowaną siatką. Słupki metalowe o grub. ścianki 6mm (odrzut z huty), w spodzie krawężniki wibroprasowane. Działka moja graniczy z lasem i miałem gości (dziki, zające, sarny), które niszczyły drzewka nawet latem. Teraz mam spokój. Jednocześnie siatka nie zasłania lasu jak np. betonowy płot. Nie polecam cienkiej siatki powlekanej, którą nawet pies potrafi zniszczyć.
Pozdrawiam Krzysztof

henzo - 05-01-2004 23:57
Każdą budowę powinno zaczynać się od budowy ogrodzenia i ... wychodka.

andrzej100 - 06-01-2004 03:58
Ja mojej nie ogrodziłem przed zakończeniem stanu surowego otwartego i jestem zadowolony. Mogłem lepiej rozplanować wrzucanie materiałow na działce. Inna sprawa to nikt nie chodził mi po działce i nic mi nie zginęło.
Poza tym na tym etapie to szkoda kasy a półśrodki (czyt. prowizorki) nie zadawalają mnie.

Tomek_J - 06-01-2004 08:53

Słupki metalowe o grub. ścianki 6mm (odrzut z huty) Krzysztof, jak zdobyć takie "odrzuty z huty" ?...

krzyszt17 - 08-01-2004 21:56
Trudno w tej chwili odpowiedzieć na to pytanie. Ja kupowałem 2 lata temu w prywatnym składzie, który handluje takim materiałem (słupek długości 2,30-2,40mb kosztował 12-14zł). Były to słupki grubościenne o grubości ścianki 4-9mm. W tym roku byłem na tym składzie i już ich nie mieli.
Pozdrawiam Krzysztof

Athena7 - 08-01-2004 22:12
Pierwszą rzeczą jaka zrobiłem na działce to było ogrodzenie. Całkowita prowizorka. Słupki drewniane, siatka najtańsza z możliwych. Jest to o tyle wygodne że w trakcie budowy w przypadku zachaczenia o słupek przez sztetera nie nie był to dla mnie stracony dzień. Straty minimalne. Podczas kopania rowu na wodę i prąd czy gaz też nie było poważnych strat. Przez działke natomiast przestali chodzić przechodnie, początkowo niektórzy z przyzwyczajnenia przechodzili przez płot ale potem im przeszło. Wreszczie prawo wymaga ogrodzenia placu budowy. W razie wypadku osoby postronnej na niezabezpieczonym ogrodzeniem placu budowy odpowiada sie prawnie.

Dave - 09-01-2004 12:51
A mnie prawde mowiac troche zenuja te polskie zwyczaje. Ile razy jestem za granica czy to w Skandynawii czy w Niemczech czy w USA to wiekszosc posesji nie jest tak uporczywie grodzonych jak w Polsce i wyglada to bardzo ladnie. Mamy duza dzialke 62 ary, najblizszy dom w odleglosci 100m i nie grodzilismy. Dom zostal wybudowany, juz w nim mieszkamy i dalej zastanawiam sie czy grodzic czy nie ? Nie jest tak ze ktos szweda sie po posesji bo kazdy widzi ze to czyjas. Ale bede pewnie zmuszony do grodzenia bo sasiad na wiosne sie bedzie budowac wiec miedzy nami pewnie stanie ogrodzenie.. Ale naprawde wygladaloby ladniej i byloby ciekawiej jakby wszyscy w okolicy nie mieli ogrodzen. Ale to chyba nie dla polskiej mentalnosci.. Co do kradzenia - to jak chca ukrasc to ukradna bez wzgledu na to czy ogrodzenie bedzie czy nie. Niedawnio znajomemu w nocy zabrali kuta brame wjazdowa na posesje... Co za problem wyciac pare metrow siatki i zabrac co sie chce ? Tak wiec dusza jestem za nie grodzeniem ale zycie i tak sprawi ze sie w koncu ogrodzimy przy wspoludziale sasiadow...

D.