ďťż
Przejrzyj wiadomości
wentylator rozprowadzenia ciepła z kominka - osobno czy z ko




bobiczek - 23-11-2002 13:09
Są podobno montowane już we wkładach, tylko martwię się czy tego nie słychać za bardzo przy kominku.
Może ktoś temat przerabiał?





M@M - 23-11-2002 19:03
Ja osobiscie jeszcze nie mam rozprowadzenia ciepła z kominka ale planuję umieścić wentylator na poddaszu nieużytkowym. Umieszczenie wentylatora razem z wkładem kominkowym stanowi problem w przypadku awarii np. silnika wentylatora, który przecież pracuje tu w skrajnych warunkach. Wyciszyć jego pracę sądzę , że można, bo i tak robi się w tym miejscu izolację z wełny ale co w przypadku uszkodzenia silnika - musimy rozbierać obudowę kominka ato juz nie jest takie proste.



araman - 23-11-2002 21:10
Widziałem ostatnio taki wentylator cena ok 700 zł + 400 zł filtr.
Facet który to sprzedawał zaproponowal aby umieścic go na strychu. Doradził także aby zmontowac instalacje i sprawdzic jak będzie się sprawowac w pierwszym roku a ewentualnie później zamontować wentylator. Wycina się kawałek rury i w to miejsc wkłada wentylator. Twierdzi że wiekszośc instalacji daje sobie radę bez wentylatora



M@M - 24-11-2002 21:12
W domku parterowym sama grawitacja z pewnością nie wystarczy gdy bedziesz chciał rozprowadzić ciepłe powietrze na kilkanaście metrów od kominka.Na pietro z kratkami nawiewnymi w podłodze to co innego. Reguł fizyki nie przeskoczysz :smile:





pawpiwo - 25-11-2002 08:17
W swoim domu mam zainstalowany wentylator kominkowy DOSPEL który umiejscowiłem na poddaszu nie użytkowym, w najdalszy punkt domu od kominka jest 14-16m. Mogę stwierdzić,iż grawitacyjnie nigdy nie dotarło by tam ciepłe powietrze.



jesion - 25-11-2002 09:43
potwierdzam, u mnie jest jakies 7m grawitacyjnie, i niby cieplo przy kratce leci (sufitowa), ale w pokoju tak juz nie czuc. mi to akurat odpowiada, bo w sypialni nie musi byc goraco.




am - 25-11-2002 11:06
Z tym przerabianiem instalacji to chyba nie do końca takie proste. Z tego co wiem, do rozprowadzenia grawitacyjnego daje się oddzielny kanał dla każdego pomieszczenia (średnica 100 - 130 w zalezności od odległości). Przy wentylatorze daje się jeden kanał o większej srednicy (np 200 - zależy od wentylatora) i podłącza do wentylatora a nastepnie stosuje się rozdzielacze na poszczególne kanały od wentylatora.
Miałem wizje lokalną fachowca od jotula. Odległość do najdalszego pomieszczenia w linii prostej powyżej 10m (również do pomieszczenia na parterze) a fachowiec twierdzi, że grawitacyjne wystarczy.
Zaproponował zestawienie rozprowadzenia grawitacyjnego i przetestowanie bez zabudowywania kominka - jak się nie sprawdzi to zrobi z wymuszeniem (wentylatorem)




januszek - 25-11-2002 11:56
i tak znowu wontek idzie w inną stronę czy z wentylatorem czy grawitacyjnie a pytanie było czy wentylator osobno czy razem z kominkiem
wg mnie wentylator powinien być osobno ze wzgledu na jego trwałość (warunki pracy) i hałas. Wiem wiem zaraz powiecie że można izolowac itp, ale jeśli są inne rozwiązania a bardziej pewne i mniej kłopotliwe to wybrałbym właśnie takie.



RomanP - 19-12-2002 11:20
U brata wentylator w "babie". Jak się dobrze rozpalilo "spłynęło" pokrętło. Na szczęście silnik i wentylator ocalał (skończyło się więc na zainstalowaniu regulatora od pralki). Nie zakładaj, że wszystko zawsze będzie działało normalnie. Rób osobno.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting