ďťż
Przejrzyj wiadomości
Dodatkowe powietrze do kominka




- 18-01-2002 11:05
Sporo słyszłem o tym, że jak się nie doprowadzi dodatkowo za pomocą rury o średnicy co najmniej 10 cm powietrza do spalania, będą problemy z rozpaleniem. OK. Z doprowadzeniem rury nie ma problemu, tylko gdzie ją podlączyć do kominka.
Ogladałem różne wkłady kominkowe i jakoś nie mogę sobie wyobrazić gdzie podłączyć wylot tej ruru do wkładu kominkowego. Moze ktoś podpowie?





Pacul - 18-01-2002 11:12
Tej rury nie podłącza się do wkładu. Jej wylot ma się znaleźć pod wkładem wewnątrz obudowy kominka lub na zewnątrz-ale jak najbliżej,aby nie wytworzyć w pomieszczeniu strefy zimnego prądu.



Dar - 18-01-2002 11:56
Najlepiej - z zależności skąd i którędy ma iśc kanał powietrza - doprowadzić go pod wkład, w okolicę "składziku" na drewno pod kominkiem: od podłogi lub ze ściany. Będą dwie pieczenie: powietrze do spalania i od razu dodatkowe dosuszanie drewna. I jedna ważna uwaga: na wylocie powietrza zamontuj kratkę koniecznie z zamykaną żaluzją - po co Ci dodatkowe wietrzenie jeśli nie palisz w kominku! Pozdrawiam.



Frankai - 19-01-2002 00:45
Dzisiaj na Budmie facio powiedział mi, że mam położyć rurę setkę aż po ścianę na środku wlotu do komina. Potem on już sobie zrobi co trzeba.





Bob - 19-01-2002 17:52
Te rozwiązania, o których czytam to prowizorka. Powietrze powinno trafić celnie do komory spalania, inaczej bedzie się rozłazic pod kominkiem i będziesz miał nawiew do mieszkania. Niestety, nieliczne kominki maja takie rozwiązanie (np. niektóre Dovre). Pod komorą spalania przykreca się blaszany płaszcz z wyjściem na rurę fi 100. Tam wkłada się zwykła rurę kanalizacyjną, której drugi koniec wychodzi na zewnątrz, do piwnicy itp. Tajemnica dobrego palenia w kominku tkwi właśnie w doprowadzeniu powietrza z zewnątrz. Łatwo się rozpala i doskonale pali. Problemy ze spalaniem występują tylko wtedy, gdy sa silne wiatry. Pali się jak w piekle, a żaluzje na wylocie niewiele pomagaja.
pzdr
Bob



MABALA - 19-01-2002 23:03
Moim zdaniem doprowadzenie dodatkowego powietrza jest potrzebne nie do spalania w kominku ale do zaopatrzenia DGP.Do spalania kominek powinien pobierać powietrze z pomieszczenia . Powstające podciśnienie powoduje zasysanie powietrza przez system dystrybucj ciepłego ppowietrza.Powietrze spalane jest już po cyklu cyrkulacyjnym i świetnie nadaje się do spalenia /CO2/.Zastosowałem takie rozwiązanie i jest OK.Jakość powietrza w domu jest super, pali się b.dobrze,nie dymi.Ważne jest tylko żeby zrobić czerpnię, z piwnicy lub podziemną, bo pobieranie powietrza o temp. -25C nie jest najlepszym rozwiązaniem...
Piotrek



Bob - 19-01-2002 23:50
Mabala jesteś w "mylnym błędzie". W dobrze zrobionym kominku powietrze z zewnatrz wchodzi do paleniska i ucieka kominem. Nie ma nic wspolnego z powietrzem z DGB. Powietrze sluzace do spalania ma swoj obieg, a powietrze w mieszkaniu (to ogrzewane) swoj. Dzieki temu kominek nie zabiera Ci tlenu z pomieszczenia. Teoretycznie moglbys w ogole nie wentylowac pomieszczenia, a ogien palic sie bedzie jak tralala.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting