ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa Podkarpacka




farida - 16-10-2007 12:39

............
Dajcie mi jakieś mądre rozwiązanie. osobićie jestem za tym by nie kolkować- ale sumienie mnie gryzie że może powinienem ???

sebo88877
Sebus,ja nie wiem czy kolkowanie ocieplenia "z urzedu"przysluguje elewacji ,ale jesli sa 2 szkoly to ja robie tak,abym miala spokojne sumienie i nie zastanawiala sie potem czy moze jednak trzeba bylo albo nie... :roll: .Wole lekko "przesadzic" ( ku rozpaczy finansowego zasilacza :wink: ) .

I jeszcze jedno.Mozesz podeslac mi na maila jakies info na temat tych Twoich oczyszczalni?Temat mi ten odzyl .





sebo8877 - 16-10-2007 14:14

............
Dajcie mi jakieś mądre rozwiązanie. osobićie jestem za tym by nie kolkować- ale sumienie mnie gryzie że może powinienem ???

sebo88877
Sebus,ja nie wiem czy kolkowanie ocieplenia "z urzedu"przysluguje elewacji ,ale jesli sa 2 szkoly to ja robie tak,abym miala spokojne sumienie i nie zastanawiala sie potem czy moze jednak trzeba bylo albo nie... :roll: .Wole lekko "przesadzic" ( ku rozpaczy finansowego zasilacza :wink: ) .

I jeszcze jedno.Mozesz podeslac mi na maila jakies info na temat tych Twoich oczyszczalni?Temat mi ten odzyl . Przeczytasz wszysko tu www.ekoprogres.eu - jak trzebabedzie kupic to się zgłos

Sebo8877



- 16-10-2007 14:19

brzoza,tam mysla chyba,ze zniknoles z forum :o :D ... no cóż ... :-?
widac trzeba pisac 10 - 20 postów dziennie, zeby byc zauwazonym ...
a jak ktoś pisze 1- 2 dziennie - to tak jakby nie pisał ...

Sebo - ja nie jestem zwolennikiem kołkowania
ja zrobiłbym próbkę - przyklej jakiś odpad na scianie i spróbuj go oderwac po paru dniach

jesli klej mocny ... bez kołkowania
jesli słaby ... :-?



sebo8877 - 16-10-2007 14:35

brzoza,tam mysla chyba,ze zniknoles z forum :o :D ... no cóż ... :-?
widac trzeba pisac 10 - 20 postów dziennie, zeby byc zauwazonym ...
a jak ktoś pisze 1- 2 dziennie - to tak jakby nie pisał ...

Sebo - ja nie jestem zwolennikiem kołkowania
ja zrobiłbym próbkę - przyklej jakiś odpad na scianie i spróbuj go oderwac po paru dniach

jesli klej mocny ... bez kołkowania
jesli słaby ... :-? Własnie ze chodzi o to iż klej trzyma się jak fix sciany - styro odrywa sie kawałkami (nie da sie oderwac cąłej płyty w jednym kawałku) - cały klej zostaje na ścianie......





pedzelito - 16-10-2007 14:38

wojtek l nie łam się......jest nas więcej :wink: I jeszcze więcej. ;)
U mnie dach kończy "się" robić i kończę sezon budowlany na ten rok.
Pozdrawiam wszystkich grupowiczów!



- 17-10-2007 08:46

... U mnie dach kończy "się" robić i kończę sezon budowlany na ten rok.
Pozdrawiam wszystkich grupowiczów!
zdaje się, ze sezon budowlany wykorzystałes optymalnie - pogoda w najbliższych ma sie zmienic ... na gorsza ... jesienno zimowa :-?



pedzelito - 17-10-2007 08:52

... U mnie dach kończy "się" robić i kończę sezon budowlany na ten rok.
Pozdrawiam wszystkich grupowiczów!
zdaje się, ze sezon budowlany wykorzystałes optymalnie - pogoda w najbliższych ma sie zmienic ... na gorsza ... jesienno zimowa :-? Też mi się tak wydaje. Mam znajomego który za tydzień chce zacząć fundamenty ale wg mnie to nie jest dobry pomysł. Z tego co słychać dookoła to zima ma być szybko i temperatury zdecydowanie niższe niż w ubiegłorocznej. Oby się to nie sprawdziło bo jak nie będzie BARDZO dużego mrozu to zawsze można przy chałupie coś "gmernąć:. :)
Ale dzisiaj jest pięknie, aż lepiej sie pracuje!!!



B@ha - 17-10-2007 16:07

...
baha - to Ty pistolet jestes- gratuluje zamieszkania, zazdroszcze Ci ze wprowadizłas się na gotowe...
Sebo8877
Dzieki wszystkim .. oby oby sie dobrze mieszkało... niby szybko a mnie sie wydaje ze nic inego przez ten rok nie robiliśmy tylko to budowanie budowanie....
Narazie jeszcze dużo rzeczy do załatwienia: umowa na śmieci, jakieś rolety, ogrodzenie i takie tam...

pozdrówka
B@ha

http://bd.lilypie.com/U0C7p2.png



butterfly - 17-10-2007 17:36
Witam wszystkich razem i każdego z osobna :D

jak ja zazdroszczę (niektórym ), że już mieszkacie... Wszystkiego NAJ w nowym domku :lol:

A ja poszukuje teraz ekipy, która robi schody drewniane. Macie jakies namiary na stolarzy?

Z góry dziękuję



- 17-10-2007 19:10

... A ja poszukuje teraz ekipy, która robi schody drewniane. Macie jakies namiary na stolarzy?

Z góry dziękuję
tak sie dziwnie składa, ze aktualnie "stolarzuję"
czyli cos jak terminator / ale nie Arnold Schwarzeneger/ u mistrza stolarskiego zaczelismy juz IV partie mebli / a myśłałem, ze na III sie skończy - o naiwny ... :-? /
Butterfly - stolarz własnie zaczął - równolege - robote schodów dla kogos innego

dla uściślenia jednak zapytam - czy będą to schody samonośne i trzeba je "zaprojektowac ?
czy jest juz konstrukcja i trzeba je tylko obudować drewnem
i drugie pytanie - czy masz materiał i ewentualnie jaki gatunek drewna Cie interesuje ?
zaznaczam, ze odległość tez ma znaczenie - a nie jest to zbyt blisko Ciebie ...

a mnie jest szkoda lata ...
http://bi.gazeta.pl/im/6/4398/z4398556X.jpg nie ma jak posłom
tu np. poseł Sandra Lewandowska smaruje plecki posłowi Januszowi Maksymiukowi, słońce, plaża, bara - bara ...
poseł notabene zapałał dziwna miłościa do Podkarpacia i startuje z Krosna do wyborów ...
tak jak i inne dziwne postacie które nagle zapałały "matczyną" miłościa do Podkarpacia - jak Pani Grażyna Gęsicka - która obiecuje "złote góry" byle tylko Ją wybrać ...
Zygmunt Wrzodak to kolejny "spadochroniarz" który uważa, ze tylko tutejsi mogą Go wybrac ...
jesli babcie napuszczone z ambony pójdą do wyborów - to ma szanse ...
dlatego akcja schowaj dowód babci - moze spowodowac ze Podkarpaciem zaczną zarządzac Podkarpadczycy - a nie różnej maści "spadochroniarze"
którzy o Podkarpaciu przypominaja sobie jak zbliżają się wybory ...



butterfly - 17-10-2007 20:46
brzoza, jak mi miło, że ktoś mi tak błyskawicznie odpisał.

W projekcie mamy schody zabiegowe o konstrukcji policzkowej, drewniane. i chyba nic w tym nie da sie zmienic bo mamy bardzo małą klatke schodową.

http://www.archon.pl/index.php?act=3...m3f017b7aebbac

Tak to mniej więcej wygląda. Klatka ma wymiary 2m szerokośc na 227długość, wysokośc 256.
jest tu jeszcze okno na wysokości 100cm
Dla zobrazowania wklejam zdjęcie:
http://images33.fotosik.pl/2/1dc00b61eadd7f1cm.jpg
Czy trzeba je zaprojektować?
Raczej chciałabym zobaczyć jak mogą wygladać moje przeszłe schody.
materiału własnego nie mamy. A najlepiej jakby to był dąb ale nie mówimy nie na inne drewno.

Dziękuję ci jeszcze raz za zainteresowanie.



- 18-10-2007 06:56
niestety - "mój" stolarz nie posiada zapasów drewna - dlatego temat odpada



butterfly - 19-10-2007 08:41
W każdym bądź razie dzięki.
To w takim razie szukam dalej.

I dołączam do tych poszukiwań kominkarza. Może ktoś polecić swojego?



Baru - 19-10-2007 18:30
Kominek robiła nam firma, której siedziba znajduje się za tesco, w okolicach kręgielni - w szeregówce.



jacekg11 - 20-10-2007 21:37
Szukam dobrego pieca na drewno, węgiel - zastanawiam się nad SAS-em UWT ze sterownikiem i wentylatorem.
JAKICH UŻYWACIE KOTŁÓW na PALIWA STAŁE?? jakie macie doświadczenie z takimi piecami - piszcie.



Oba - 21-10-2007 00:59
witam i pozdrawiam

potrzebuje dobra ekipe do tynkow i wylewek na wiosne (najlepiej z mixokretem)
Jak ktos ma jakies namiary - wielkie dzieki

PS rzeszow



maciejon - 21-10-2007 08:17
Witaj!
Sprawdzoną ekipę od posadzek miksokretem ma p. Marek Szafrański - Jarosław tel.503-065-286, 503-016-582. Na Forum Muratora pisał jako "Eimund"



Oba - 21-10-2007 14:56
wielkie dzieki

pozdrawiam



- 22-10-2007 08:08
no i Nelli nieźle załatwiła męza ...
Jan Maria szykował sie na premiera a tu ... d.upa - przez babe :-?

ale jest szansa - podobno CBA ma sprawdzić jeszcze raz listy ...



sebo8877 - 22-10-2007 09:06

Szukam dobrego pieca na drewno, węgiel - zastanawiam się nad SAS-em UWT ze sterownikiem i wentylatorem.
JAKICH UŻYWACIE KOTŁÓW na PALIWA STAŁE?? jakie macie doświadczenie z takimi piecami - piszcie.
Polecam Ferrum - model Fex Plus (moze byc nadmuchowy lub wyciągowy)

A co do wyborów- jest nieźle - zobaczymy co sie będzie działo teraz.....

sebo8877



- 22-10-2007 09:33

... zobaczymy co sie będzie działo teraz.....

sebo8877
ano, pożywiom - uwidim ... :-?

co do kotłow i SASa
znam rodzeństwo które na sąsiednich działkach wybudowało domy wg tego samego projektu
każde z nich kupiło inny kocioł (jedno SAS, drugie Ogniwo)
kupują te same ilości drewna u tego samego dostawcy
zużycie opału jest podobne z lekka preferencją dla Ogniwa
lecz nie mam danych jaką temperaure preferują w swoich domach
/byc moze jedo z nich jest bardziej ciepłolubne od drugiego i stąd ta róznica /
kotłownia osoby która kupiła SASa jest przesiaknieta dymem ... znac slady eksploatacji ...



butterfly - 22-10-2007 10:28
Czy naprawde nikt nie jest zadowolony ze swoich schodów i kominka i nie może mi polecić wykonawcy?

Wolę mieć kilka namiarów i przebierać w ofertach...



wiolasz - 22-10-2007 10:53

Wolę mieć kilka namiarów i przebierać w ofertach... chyba każdy tak by chciał..



wojciechb - 22-10-2007 13:40
Witam.

Szukam stolarza, który zrobi mi dobre drzwi zewnętrzne dębowe. Prosze o namiary.



tomasz3211 - 22-10-2007 18:11

Witam.

Szukam stolarza, który zrobi mi dobre drzwi zewnętrzne dębowe. Prosze o namiary.
ja też poproszę.



Mac Iek - 22-10-2007 18:38
Poleci ktoś sprawdzoną ekipę do tynków........na wiosnę..........
Waham się cały czas nad rodzajem.....cementowo-wapienne czy może gipsowe? Podzielcie się, proszę, doświadczeniami i opiniami???



Oba - 23-10-2007 01:01
dolaczam sie do pytania

tez mnie interesuja tynki



- 23-10-2007 04:27

Witam.

Szukam stolarza, który zrobi mi dobre drzwi zewnętrzne dębowe. Prosze o namiary.
ja też poproszę. z czyjego materiału ?



wojciechb - 23-10-2007 07:05
tomasz3211 napisał:
wojciechb napisał:
Witam.

Szukam stolarza, który zrobi mi dobre drzwi zewnętrzne dębowe. Prosze o namiary.

ja też poproszę.

z czyjego materiału ?

W zasadzie obojętne. Ale posiadam materiał.



sebo8877 - 23-10-2007 07:49

Poleci ktoś sprawdzoną ekipę do tynków........na wiosnę..........
Waham się cały czas nad rodzajem.....cementowo-wapienne czy może gipsowe? Podzielcie się, proszę, doświadczeniami i opiniami???
Jestem za c-w zacieranymi piaskiem kwarcowym - choć u siebie zrobiłem gładź :)

Sebo8877



SLAWEK1808 - 23-10-2007 09:06
Witam wszystkich
Szukam stępli potrzebnych na budowie, może ktoś z was posiada zbędne i moze mi je sprzedać (około 250), buduję koło Rzeszowa (Jasionka), prosze o kontakt, pozdrawiam wszystkich



- 23-10-2007 09:45
witaj Sławek


W zasadzie obojętne. Ale posiadam materiał. to kolejne pytanie
na kiedy te drzwi mają być zrobione ?
i czy masz konkretny wzór czy dowolny ?



maciejon - 23-10-2007 16:17

Jestem za c-w zacieranymi piaskiem kwarcowym - choć u siebie zrobiłem gładź :) Mimo, iż nie zamierzam na razie ;) zmieniac tynków (mam gipsowe + gładź), zaintrygowała mnie Twoja wypowiedź.
Uzasadnij ją, proszę :)



sebo8877 - 24-10-2007 11:39

Jestem za c-w zacieranymi piaskiem kwarcowym - choć u siebie zrobiłem gładź :) Mimo, iż nie zamierzam na razie ;) zmieniac tynków (mam gipsowe + gładź), zaintrygowała mnie Twoja wypowiedź.
Uzasadnij ją, proszę :) Maciek - widziałem tynki cw-zacierane piaskiem kwarcowym - bajka - drobna fakturka gładziusieńkiei co najwazniejsze Twarde!!!
Tynki c-w "pogładziowane" są delikatniejsze i narazone na uszkodzenia.

Z tego i tylko z tego wzgledu zrobiłbym kwarcowe - mam gładź bo tak jakos się zrobiło..

W drugim domu zrobie kwarcowe.

Sebo8877



maciejon - 24-10-2007 15:09

Z tego i tylko z tego wzgledu zrobiłbym kwarcowe - mam gładź bo tak jakos się zrobiło. Przyznam, że nie widziałem takich tynków. Piszesz o ich twardości czyli odporności na uszkodzenia. To rzeczywiście ważne. Rozumiem, ze ich "oddychanie" jest tak samo dobre jak c-w.


W drugim domu zrobie kwarcowe Piszesz, ze zrobisz! Czyli będzie drugi dom!!!

A jaki będzie ten dom? Napisz!!! :)

Ja mam trzeci i z pewnościa ostatni :) W tym trzecim nie uniknąłem pewnych niedogodności ale absolutnie nie narzekam :)



Ania P. - 24-10-2007 17:00
ja też potrzebuje namiar na dobrego stolarza drzwi zewnetrznych- z dwoma naświetlami bocznymi.
nie mam materiału.


tomasz3211 napisał:
wojciechb napisał:
Witam.

Szukam stolarza, który zrobi mi dobre drzwi zewnętrzne dębowe. Prosze o namiary.

ja też poproszę.

z czyjego materiału ?

W zasadzie obojętne. Ale posiadam materiał.




Baru - 24-10-2007 19:36
Pomooocyyyyy!!
Słuchajcie - pleśń mi wylazła na dole w łazience :evil: na suficie, nad kabiną prysznicową. Żeby było śmieszniej to kratka wentylacyjna jest właśnie nad kabiną, czyli właśnie w tym kącie gdzie są czarne kropki :roll: .
Już wiem, że muszę w otwór wentylacyjny wsadzić kratkę z wentylatorem, ale co zrobić z tą pleśnią?? Czy samo wyszorowanie sufitu (czym??) wystarczy? Czy muszę zadrzeć gładź????
A tak w ogóle to muszę rozebrać kabinę, wydrapać fugi, bo mi zżółkły - od tego cholernego żelaza z naszej studziennej wody. Silikon przy kabinie to już konieczność po prostu - do wymiany.
Wychodzi na to, że mam wentylację do d...y, ale czy wstawienie wiatraczka w kratkę załatwi sprawę??



wiolasz - 24-10-2007 21:09
Do zlikwidowania pleśni jest taki płyn w sprayu, tylko strasznie śmierdzi i duszący jest okropnie. O ile pamiętam to jakiś niemieckiej produkcji. ALe teraz nie podam nazwy bo takiego płynu używa moja mama w łazience a nie ja. Ale jak dowiem się nazwy to powiem.



- 25-10-2007 07:27

... czy wstawienie wiatraczka w kratkę załatwi sprawę?? Baru
myślę, ze w jakiś sposób pomoze /o ile będzie systematycznie włączany/
ale generalnie zasada jest taka :
trzeba miec nawiew - aby działał wywiew ...

p.s.
jesli są zbyt szczelne okna /na ten bajer sprzedawców okien daje sie nabrac wielu inwestorów/ to pleśn /lub grzyb/ zagosci w wielu domach - na stałe ... :-?



sebo8877 - 25-10-2007 08:20
Maciek - co do paroprzepuszczlaności tynku zacieranego piaskiem kwarcowym to jest identyczna jak cała reszta tego tyngu- ostatnia warstwa (standardowo 4-ta) to mieszanika piasku kwarcowego wapna i malutkiej ilości cementu. Ostatnia warstwa ma grubośc gładzi i nakładana jest filcem.
Tak jak powedziałem nie jest to szkło ale drobniuteńka gładka powierzchnia o uziarnieni bardzoo drobnego paieru sciernego - dla mnie bomba :)
A co do drugiego domu - jest w planie - kiedy nie wiem - może uda mi się wrócic na śląsk :) - mam jakies takie przeczucie....

Baru - a dziury w drzwiach masz???
Czym usunąc pleść - podaruj sobie te specyfiki na plaeśń - użyj najnormalniej w świecie środka zawierającego chlor np. Cilit-Bang.

Jak dobrze wiesz trzeba usynąć skutek a nie przyczynę - tak wic musisz obniżyć wilgotność w łazience- jak??? po kapieli zostaw otwarte drzwi by para mogła swobodnie ujśc - bo ta kratka to zdecydowanie za mało.
oczywiścei wiatraczek możesz założyc- uzyskasz przepływ powietrza w łazience - ale musisz mieć dziury(nawiewki) w drzwiach by to powitrze mogło być skądś zasysane - ustaw ten wiatrak na dwa sposoby
- czujnuk ruchu - albo zdalnie ze światłem
ja bym ustawił to na czujnik ruchu - wchodzisz do łazienki i wiatraczek fruuuu- czas możesz ustawić dowolnie
Co do fugi - jeżeli użyjesz fugi epoksydowej - zapomnisz o nalotach czegokolwiek

Co do silikonu - chmmm - pomimo że sanitarny złapie syf - weź użyj silikonu firmy Sopro - nabędziesz w Danexie - zawierają środki antygrzybiczne.

Tyle mogę pomóc- życzę cierpliwości i wygranej z grzybami

Sebastian



eadok - 25-10-2007 08:24
Dokładnie tak jest.

W moim mieszkaniu po wymianie okien na szczelne zrobiło się wprawdzie ciepło,
ale przy niskich temperaturach na szybach skraplała się para wodna w takich ilościach,
że podłoga była mokra w promieniu pół metra od okna (nie wspomnę o parapetach).
Po paru tygodniach za radą sprzedawcy okien wyciąłem kilku centymetrowe przerwy w uszczelkach.
To poprawiło wentylację, ale w dalszym ciągu przy 10 stopniach poniżej zera
na parapetach pojawia się woda, a najzimniejsza ściana w domu jest w dolnej
części wyraźnie wilgotna.
Zastanawiam się teraz jak uniknąć takich problemów w chałupce którą chcę zbudować.
Będzie wprawdzie trochę więcej przestrzeni bo około 130 m2 (teraz mam 50 m2) ale i tak mam dylemat:
wentylacja grawitacyjna czy też mechaniczna.
Z jednej strony ryzyko wilgoci a z drugiej dodatkowy koszt.



- 25-10-2007 08:35
kolejna zasada - pod każdym oknem grzejnik ...



wojtek l - 25-10-2007 09:42
witam

a co z nawiewnikami instalowanymi w oknach .czy one pomogą zapewnić odpowiednią wilgotność w pomieszczeniu czy to kolejny bajer producentów i próba wyciągnięcia kasy od klienta?????????



wiolasz - 25-10-2007 10:58
Ja mam jeden nawiewnik do łazienki, mam nadzieję, ze będzie spełniał swoje funkcje.



farida - 25-10-2007 11:20

kolejna zasada - pod każdym oknem grzejnik ... A jak sie ma na calosci podlogowke???

Powiedzcie ,prosze,w miedzyczasie:parapety wewnetrzne gotowe ,debowe to widzial ktos gdzies??W sklepie oczywiscie :wink: .

Pozdrawiam serdecznie Wszystkich w ten cooodny dzien :D .



eadok - 25-10-2007 11:39
Tu jest trochę o wentylacji i wilgoci.

http://forum.muratordom.pl/czy-pomoz...acja%20wymiana



aldio - 25-10-2007 17:18

Czy naprawde nikt nie jest zadowolony ze swoich schodów i kominka i nie może mi polecić wykonawcy? Nie należę do tych zadowolonych, bo ich jeszcze nie mam, ale widziałam piękne schody samonośne w różnych wersjach i tam zamierzam zamówić. Namiar poszedł na priv.

Witam wszystkich po przerwie na ... przeprowadzkę :wink:
A jako, że w nowym domku sieci niet - piszę dopiero z Leska od babci.
Też chcę Wam bardzo podziękować za pomoc w czasie tego roku, za rady, namiary i wszelkie wiadomości często w tempie ekspresowym. Budowanie w Grupie jest dużo łatwiejsze (wiem bo teraz przy wykończeniówce nie mam stałej sieci ... i człowiek jak bez ręki :lol:).

Jak już Bacha doniosła przeprowadzka miała miejsce 13. 10 - tyle, że u nas jeszcze nie wiele jest na gotowo, więc po dwu dniach babcia wywiozła synka ze sobą, a my z małżonkiem pojechaliśmy do teścia, bo dechy na podłogi opuściły suszarnię.
Stan na dziś jest taki, że podłogi położone i teraz mnie wygoniło - jako, że kleje i pyły drewniane nie służą takim jak ja 2w1. :D
I choć jeszcze dużo będziemy robić (najbliższe 15 lat pewnie) - to w naszym pierwszym domu.

Wrażenia - każdy dzień przynosi coś nowego (poza niezmiennym błotem). Dla mnie to niesamowita cudowna cisza, przepiękne niebo wieczorami i widoki za oknem o poranku. Acha i sąsiedzi też znośni :wink:



Baru - 25-10-2007 21:36
Dziury w drzwiach oczywiście mam, wiatraczek ma być podłączony do światła.
Drzwi staram się zawsze zostawiać uchylone, choć nie powiem, żeby mnie to nie wkurzało :evil:
Okna są u mnie zawsze rozszczelnione - wyjątkiem jest mróz w okolicach 10-15 st i wiejący wiatr - wtedy są zamknięte "do końca".
Sebo!
Mówisz, że tym bangiem to wystarczy? I potem jak pomaluję - nie wylezie choleryna znowu - oczywiście wiatraczek będzie założony.
A teraz lecę czytać wewontek, do którego dostałam linka.



Oba - 26-10-2007 02:42
tynkarze wyjechali do Irlandii?



MonteChristo - 26-10-2007 03:10
witam kochani podkarpacianie po dlugiej przerwie
to ja MonteChristo, zglaszam ze idzie to u mnie slamazarnie ale do przodu (mam na mysli oczywiscie budowe)
Zapraszam do odwiedzenia mojej skromnej-amatorskiej stronki i nowych aktualizacji
Pozdrawiam podkarpacie i wszystkich ktorzy jeszcze pamietaja MonteChrist-a:

http://siedlisko2005.republika.pl/tynki-inside.html



- 26-10-2007 08:05
widać rozmach na Twojej budowie MonteChristo - jest gdzie rozwinąć skrzydła :wink:

kolejna zasada - pod każdym oknem grzejnik ... A jak sie ma na calosci podlogowke??? ... jesli wentylacja jest sprawna i nie będzie dużej róznicy temperatur pomiędzy temp. wewnętrzną a temp. wewnętrzną - to nie powinno byc problemu ...

witam

a co z nawiewnikami instalowanymi w oknach .czy one pomogą zapewnić odpowiednią wilgotność w pomieszczeniu czy to kolejny bajer producentów i próba wyciągnięcia kasy od klienta?????????
moze zacytuje doswiadczenia dwojga "starych" forumowiczów ... moga byc pomocne w podejmowaniu decyzji ...

szczelne okna to tragedia kłopoty z wentylacją i wilgocją Nawiewniki aereko są super oczywiście te z czujnikiem wilgotnosci sam mam Niestety temp. spadła przy tych samych nastawach c.o. o ok. 2 st. C http://forum.muratordom.pl/posting.php?mode=quote&p=71884
Z ŻYWOTA DOMOWNIKA – OKNA

Po przeprowadzce zaczął się jeden, wielki eksperyment z domem. Wydaje się, że jest to w pewnym sensie żyjąca istota – na nasze postępowanie odpowiada czasem niespodziewanymi reakcjami. A o co chodzi? Chodzi o wentylację, okna i temperaturę – wszystko ze sobą powiązane w tajemniczy sposób.

Kupując okna napasiona byłam teorią po uszy. Np. wiedziałam, że opcja „mikrowentylacji” oferowana przez producentów nie wystarcza do utrzymania prawidłowej wentylacji grawitacyjnej w domu. Dowodem na to twierdzenie był dom znajomych, który przez całe 2 lata zamieszkiwania z oknami jednej z najlepszych firm, z ‘mikrowentylacją” i innymi bajerami – płakał rzewnymi łzami – jak kobieta, czyli w środku. Po oknach bowiem płynęły (i płyną) strużki wody, które trzeba wycierać ściereczką, żeby nie stanowiły kałuż na parapetach. Oczywiście przez pierwszy rok nikt się tym nie martwił, bo „dom wysychał”. Niemniej minęły właśnie dwa lata od zamieszkania a dom nadal płacze.

Tak więc ambitnie zamówiłam nawiewniki znanej firmy Aereco (180zł za sztukę kosztowały swołocze!) – sztuk cztery, po dwie w każdym wykuszu w części otwartej domu. Jako, że zdecydowaliśmy się mieć wykusze nie otwierane, to przynajmniej powietrze będzie napływać tym sposobem bez przeszkód – myślałam sobie.
Mimo wszystko po wprowadzeniu się oczekiwałam objawów roszenia i zwiększonej wilgoci – dom przecież ma prawo wysychać, po wszystkich „mokrych” robotach – w zasadzie jeszcze nie zakończonych skoro kładą mi właśnie w tej chwili kafelki w kuchni.

Tym czasem cały Listopad nie pojawiła się nawet kropla na naszych oknach. Latałam nawet z zapałkami i sprawdzałam ciągi przy otworach wentylacyjnych. Wszystko działało prawidłowo – oprócz małej łazienki, w której otwór wentylacyjny nie był jeszcze zamontowany. Byłam więc z siebe bardzo dumna – jak wszystko przewidziałam.
Tymczasem zaczęło się robić coraz zimniej i zaczęliśmy odczuwać pracę nawiewników – jako całkiem wyraźny ciąg zimnego powietrza. Część dzienna domu, była zawsze o parę stopni zimniejsza od pożądanej i to w miejscach newralgicznych – bo w jadalni (bezpośrednio przylegającej do wykuszu) gdzie siedzi się przecież przy stole o poranku. Przy pomocy specjalnego termometru ustaliliśmy, że w wykuszu u góry temperatura nie przekracza 18 stopni, a z reguły wynosi 16-17. Natomiast tuż przy parapecie temperatura była 14sto stopniowa!
Ponieważ nawiewniki były moją ideą, logika jedynego w moim domu męskiego osobnika (oprócz myszy, której płeć jest nie przebadana) zadecydowała, że to moja wina i ja mam sobie teraz z tym problemem poradzić. Nie powiem ile było na ten temat gadania i wytykania ile to gazu na darmo w komin leci przez MOJE nawiewniki.

Nawiewniki hulały aż miło gdy temperatura sięgnęła na zewnątrz –15 stopni i w łazience zrobiono na suficie otwór wentylacyjny. I wraz z tą czynnością objawił się pierwszy i niepojęty objaw zaburzonej grawitacji, bo w łazience zimne powietrze nawiewało przez otwór do srodka w dramatyczny dla kąpiącego się sposób. A na szybach wykuszu pojawiła się w kątach rosa. Ale tylko w wykuszach i w kuchni, czyli w części otwartej domu, gdy tymczasem w zamkniętych pomieszczeniach sypialnych (gdzie nie ma nawiewników), nie ma śladu po wilgoci na oknach!

Wreszcie zmęczyło mnie to gadanie i ten ciąg po krzyżu i znalazłam sposób na systemowe zamknięcie nawiewników. Niestety nie zmieniło to drastycznie sytuacji, ponieważ przez zamknięte nawiewniki wciąż nawiewa zimne jak diabli powietrze.
Zatem poszłam jeszcze o krok dalej i ZALEPIŁAM swołocz szarą plastikową taśmą.
Jednocześnie w sypialniach w ciągu nocy ustawiam okna na pozycję „mikrowentylacji”. A otwór w łazience został zatkany kłębem gąbki ochronnej pozostałej po montażu drzwi.
Tym sposobem ignorując racje rozumu osiągnęłam spokój dla ciała i uszu (:wink:). Z wykuszy już więcej nie wieje, choć rosa po kątach jest obecna. W łazience wreszcie ciepło, a w sypialniach przez „mikrowentylację” coś nawiewa i nie jest tak duszno, a jednocześnie nie wieje.
Po moich drastycznych poczynaniach nie widać negatywnych zmian w domu (np. w postaci zwiększonego roszenia). Wiedziona wyrzutami sumienia (zalepione 180złx4!) obiecuję sobie w duchu, że jak zrobi się cieplej, to nawiewniki odlepię, ale chyba nie wcześniej niż wiosną. Tymczasem znajomi, o których wyżej, zamierzają... wstawić nawiewniki nawet w sypialniach, bo dosyć mają wszechobecnej na oknach wody i pleśni w narożniku sufitu.

I jak tu kierować się jakąkolwiek logiką...?
http://forum.muratordom.pl/posting.php?mode=quote&p=57665

wytłuszczenie moje

Aldio - duuuużo zadowolenia z nowego domku życzę !:)
miłego mieszkania Tobie i rodzince !



Mac Iek - 26-10-2007 09:52
Pociągnę wątek :P Na poddaszu mam pokoje gdzie jest okno w ścianie i połaciowe. Czy kaloryfer wypada dać pod każdym (tj. dwa w pokoju)? Jeśli już jeden to lepiej pod połaciowym czy ściennym? :roll:



sebo8877 - 26-10-2007 12:07

Pociągnę wątek :P Na poddaszu mam pokoje gdzie jest okno w ścianie i połaciowe. Czy kaloryfer wypada dać pod każdym (tj. dwa w pokoju)? Jeśli już jeden to lepiej pod połaciowym czy ściennym? :roll: Iek - ścienny

Baru - nbag spokojnie sobie poradzi - kazdy grzyb nie trawi Cl (chloru) zamalujesz jak wyschnie bez niczego

Sebo8877



butterfly - 26-10-2007 12:37
Nie wiem, czy to to samo o czym napisała woilasz ale ja kiedyś używałam SAVO przeciw pleśni. W składzie ma podchloryn sodu. i rzeczywiście śmierdzi...

Pleśń jak do tej pory nie wróciła (przeszło 2 lata)



korsarz5 - 26-10-2007 17:37
Witam wszystkich.
To moje początki na forum.
Myślę zacząć budowę na wiosnę przyszłego roku i będzie to prawdopodobnie Helios z dobrych domów.
Jeżeli ktoś z Was ma jakieś uwagi na tak lub na nie odnośnie tego projektu btyłbym wdzięczny za informacje.
Najlepiej jeśli ktoś buduje lub wybudował ten domek byłbym wdzięczny za możliowość jego zobaczenia.
Chcemy z żoną upewnić się że dokonujemy dobrego wyboru.

Pozdrawiam
Benia i Kylu



sebo8877 - 28-10-2007 00:13
cześć Korsarz

Wiam na naszej grupie z tego co pamiętam to nikt u nas nie budowa Heliosa

Pozdrawim i zapraszam do nas

Sebo8877



- 28-10-2007 10:23
witaj Korsarz
dyskusja na temat heliosa odbyła sie w tym wątku
http://forum.muratordom.pl/post27485...=helios#274850

podzielam zdanie biorących udział w tamtym wątku
streszczając - luksusowa willa zaprojektowana bez głowy



wojtek l - 28-10-2007 12:10
BRZOZA ale to chyba nie o tego heliosa chodzi



wiolasz - 28-10-2007 13:20
Witam w niedzielę

Co do Heliosa, to chyba o ten chodzi
http://www.dobredomy.pl/?id_project=80

Jeśli to ten to dla mnie już odpada bo ma wc pomiędzy kuchnią i salonem :-?



- 28-10-2007 14:05

BRZOZA ale to chyba nie o tego heliosa chodzi rzeczywiście
nie o tego :)

wc przy salonie to rzeczywiście nie najszczęśliwsza lokalizacja
jesli chodzi o wykusze (a co za tym idzie liczbę okien) to sa ich zwolennicy i przeciwnicy
uwazam ze wykusz w zimie jest nachłodniejszym miejscem w domu
a fundowanie sobie 2 wykuszy jak w tym heliosie - to tworzenie sobie mostków zimna na własne zyczenie ...
ale to moje zdanie - i nie każdy musi sie z nim zgadzac



sebo8877 - 30-10-2007 13:00
SORRY za reklamę ale jest warta tego

Jak ktos potrzebuje kostkę brukowa betonową

- prostokąt lub behaton (podwójne T) czerwona żółta szara - zbieram zapisy --na wiosne - mam dobrą cene i dobry produkt - prasowana pod ciśnieniem - z wierzchnią warstwą koloru.

Dobta cena (konkretne ceny bedę miał jutro) - info na PW

sebo887



jonasz - 02-11-2007 14:37
cześć,

Sebo - a co to znaczy że z wierzchnią warstwą koloru (myślałem że kostki barwione są w całej masie :roll: )
Zamawiasz kostkę a ludzi do układania będziesz szukał oddzielnie, czy sam masz zamiar układać ?
U mnie robią tynki wewnętrzne. Mam zamiar zrobić jeszcze centralne (częściowo podłogowe) i wylewki jeśli nie będzie mrozów w połowie listopada.
Na wiosnę elewacje a potem kostkę ale zgodnie ze swoim sposobem chyba zacznę od znalezienia wykonawcy.

A co do gładzi kwarcowych, to coś mi tynkarz wspominał, że zamiast szpachlować gipsem to jakimś mleczkiem z drobno przesianym piaskiem mogą zaciągnąć czy jakoś tak... Nie za bardzo wiem o co biega ale to tak czy inaczej po wyschnięciu tynków, czyli też na wiosnę, tzn. jest czas na przemyślenia.

pozdrawiam

PS
"O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny..."
Listopad - dekadentyzm - Młoda Polska - ech....



- 03-11-2007 07:17

... zamiast szpachlować gipsem to jakimś mleczkiem z drobno przesianym piaskiem mogą zaciągnąć czy jakoś tak... Nie za bardzo wiem o co biega .... jonasz
chodzi o to, ze oni Ci proponuja tynk IV kategori - oprócz zwykłego zatarcia, zatarcie drobnym piaskiem z wapnem i zagładzenie miękka pacą/gabka, filc itp/
ta czynność zastepuje nakładanie gipsu /szpachlowanie/ i z ekonomicznego punktu widzenia jest to rozwiązanie tańsze
scianka ma strukture drobnego papieru sciernego, bez rys

Na piecu skrzypce stroi świerszcz Dziewczyny płaczą bo skończyło się już lato ...
I słychać tylko gdzieś Koncert jesienny na dwa świerszcze i wiatr w kominie ...



Renia - 03-11-2007 18:15
Wstępnie też jestem zainteresowana kostką, ale nie myslałam jeszcze jaki wzór, jakie kolory, nie orientuje sie w cenach itp. Zero wiedzy i informacji na ten temat. Więc prosze o info.



wojciechb - 05-11-2007 08:51
Witam.

Szukam stolarza, który zrobi mi dobre drzwi zewnętrzne dębowe. Prosze o namiary.
Pozdrawiam
Wojtek



- 05-11-2007 09:01
zewnętrzne ... ?
a to na dobry poczatek tygodnia ...http://www.edu.info.pl/images/cms/gacieOK.jpg

:wink:



Baru - 05-11-2007 09:32
Noooo Brzooozaaaa :lol:
No pięknie :oops:
Witam wszystkich przy poniedziałku i poproszę trochę optymistycznych słów, bo do końca miesiąca tylko pracuję :cry:
I muszę szukać pracyyyyyyy... Jak ja tego nie lubię :evil:



sebo8877 - 05-11-2007 10:03
Witam

Co do kostki - jest to kostka betonowa - barwiona w masie 75 masy to 1-na warstwa i 25 to druga wierzchnia warstwa (posiadająca odpowiednio wiekszą ścieralność (każda kostka jest dzis tak wytwarzana). cały proces jest wykonywany w jednym czasie w jednym cyklu w jednym termo-wibro-prasowaniu.

Nie oferuję ekipy brukarskiej - oferuję sam materiał - choć przyznam ze do wiosny sporo czasu i udać moze mi się zorganizowac ekipe do wykonania takich robót (choc nie jest to warunek konieczny)

Sebo8877



- 05-11-2007 20:12

...I muszę szukać pracyyyyyyy... Jak ja tego nie lubię :evil: Baru - życzę wytrwałości w poszukiwaniach
miejmy nadzieję, ze rynek pracy normalnieje juz ...



aga2302 - 05-11-2007 20:29
u mnie powoli idzie ale naprawde powoli mamy juz polacone i folie teraz czekamy aż dekarze skończą inny dach i dopiero przyjda do mnie :) ale trudno, glową muru nie przebije :(



- 05-11-2007 21:53
fajno, ze się odezwałaś Aga i informujesz o postępach prac
pozostaje Ci zyczyc teraz cierpliwości - w oczekiwaniu na ekipe



aga2302 - 06-11-2007 06:56
Ostatnio nie mialam czasu nawet poczytac forum i moze dlatego czasem popelniam blędy.Ale wieczorem już jestem tak zmęczona że nie chce mi sie nawet komp wlączać.Postaram sie nadrobic zaleglośći. Pozdrawiam:)



wiolasz - 06-11-2007 06:56
Cześć wszystkim :D

Baru, trzymam kciuki, żeby szybko się udało...



- 06-11-2007 07:28
jak to sie zmówiły obie - o 6:56 ...

:roll:



sebo8877 - 06-11-2007 09:21
Baru - Ty wiesz że ja Ci dobrze życze ??

Aga - wytrwałości !!!

Siekło dzisiaj mrozikiem - u mnie -6C :-? Nie zdążyłem jeszcze cebulek kwiatowych wykopać z ziemi.... :-? - Chyba zostana do wiosny :o :D

Sebo8877



jonasz - 06-11-2007 09:35
U mnie woda nie chciała lecieć więc panowie ognisko pod zaworem rozpalili i już leci !



wojtek l - 06-11-2007 11:33
no to ja tez wszystkich witam
dziś odezwało sie do nas STAROSTWO no to chyba w końcu doczemaky się tych warunków zabudowy

pozdrawiam :P



Baru - 06-11-2007 14:36
Yyyyyy a ja rano jak wyszłam - wiecie skąd - po nocy to mnie osłabiło! Samochód bielusieńki, ja ledwo łapami ruszam a tu jeszcze taka niespodzianka, brrrrr...
Wróciłam do domu, przespałam się ze 4 godzinki i stwierdziłam, że najwyższy czas zrobić porządki przed zimą naokoło domu. Wszystko by było ok, gdyby nie to, że buty mi przemokły, palce u nóg prawie zamarzły... :evil: ledwo dokuśtykałam do domu. Ale coś jednak udało mi się zrobić, nawet poplewiłam jeszcze trochę - teraz czasowa jestem, przedtem wiecznie mnie w domu nie było.
Jak myślicie - uda mi się jeszcze kosiarę odpalić tego roku? Bo strasznie zapuściliśmy trawnik i nie wiem co będzie na wiosnę jak teraz tego nie przejadę kosiarką.



sebo8877 - 06-11-2007 14:57

Yyyyyy a ja rano jak wyszłam - wiecie skąd - po nocy to mnie osłabiło! Samochód bielusieńki, ja ledwo łapami ruszam a tu jeszcze taka niespodzianka, brrrrr...
Wróciłam do domu, przespałam się ze 4 godzinki i stwierdziłam, że najwyższy czas zrobić porządki przed zimą naokoło domu. Wszystko by było ok, gdyby nie to, że buty mi przemokły, palce u nóg prawie zamarzły... :evil: ledwo dokuśtykałam do domu. Ale coś jednak udało mi się zrobić, nawet poplewiłam jeszcze trochę - teraz czasowa jestem, przedtem wiecznie mnie w domu nie było.
Jak myślicie - uda mi się jeszcze kosiarę odpalić tego roku? Bo strasznie zapuściliśmy trawnik i nie wiem co będzie na wiosnę jak teraz tego nie przejadę kosiarką.
Laska nic się nie przejmuj trawie nic złego się nie stanie
Przejedzieesz z wiosny i będzie ok

Sebo8877



Baru - 06-11-2007 15:42
Oj Sebastin!
Ty to zawsze człowieka podtrzymasz na duchu :lol: :lol:

Wiecie już czy będzie dziewczynka czy chłopczyk? 8)



tomasz3211 - 06-11-2007 16:41
Sebastian ty lepiej powiedz jak to wycyrklowałeś żeby tak akurat na Walentynki ???? :D



Baru - 06-11-2007 17:09

Sebastian ty lepiej powiedz jak to wycyrklowałeś żeby tak akurat na Walentynki ???? :D Noo prawie walentynki, walentynki są przecież 14--tego.
A tak btw mój chrześniak urodził się własnie 14 lutego.



korsarz5 - 06-11-2007 20:20
Witajcie koledzy.

Jeżeli będziecie mieli chwilkę to zerknijcie na domek atlas z dobrych domów. Każda opinia mile widziana, a najlepiej jeżeli już ktoś budował taki domek lub jest w trakcie budowy to jeżeli byłaby taka możliwość chętnie bym go obejrzał od środka w realu.
www.dobredomy.pl/?id_project=32

Pozdrawiam
Krzysiek
Ciągle szukam wymarzonego projektu.....



wiolasz - 06-11-2007 20:48
Fajny projekt, naprawdę. Podobne projekty są już na forum, tylko pozwiedzaj dzienniki. Jestem przekonana że znam ten projekt stąd ale nie pamiętam nazwy... :roll:



Sloneczko - 06-11-2007 22:13
Korsarz, a co myślisz o Ondraszku? Mają pewne wspólne cechy z Twoją propozycją, ale chyba dużo łatwiejszy (i tańszy) dach do zbudowania :)

http://www.studio-atrium.com.pl/res/290/big_0.jpg

http://www.studio-atrium.com.pl/res/290/big_1.jpg



- 06-11-2007 23:16

... Ciągle szukam wymarzonego projektu..... i chyba masz kasy jak lodu - kiedy wynajdujesz takie dziwadła ...
strop i więźba nieźle szarpna po kieszeni ...
zacytuję Ci jakie "rodzyki" trafiaja sie w takich przekombinowanych projektach
Drodzy Atlasowicze, interesują mnie koszty kotew dachowych, o których piszecie, że kosztowały co niektórych z Was majątek. Jakiego rzędu to są koszty jeśli oczywiście możecie podać. Pozdrawiam. No cóż jeżeli chodzi o mnie to koszt kotew + płaskowniki do więźby wynósł 3200 zł netto i to po wielu negocjacjach i delikatnej znajomości. Tak naprawdę nikt z budujących ten domek nie zdaje sobie sprawy jaki to jest koszt dopóki nie dojdzie do tego etapu prac. Tak dla wyobrażenia sobie jak to moze wyglądać podaję wagę jednej kotwy = ok. 60 kg. Ale bez nich krokwie kalenicowe nie utrzymają się. Są naprawdę potężne.
http://images31.fotosik.pl/32/380d2f9f4a1c9743.jpg
http://images29.fotosik.pl/106/f4327be3dc5866d3.jpg
http://images32.fotosik.pl/32/a167e9e9644895d3.jpg temat - Atlas z Domusa



MonteChristo - 07-11-2007 04:45
ciekawostka z tymi kotwami...
ale koszty "niewąskie"



- 07-11-2007 07:52
Sebo, w wymianie doswiadczeń napisałes mógłbyś cos wiecej ...

miłego dnia Wszystkim !
i choć odrobine słoneczka ... :-?



pedzelito - 07-11-2007 08:04

zacytuję Ci jakie "rodzyki" trafiaja sie w takich przekombinowanych projektach
http://images31.fotosik.pl/32/380d2f9f4a1c9743.jpg
:o :o :o Nawet nie chcę myśleć ile kosztuje dach z takimi dziwactwami. Inwestorom budującym pierwszy raz takie błędy w wyborze projektu zdarzają sie i będą się zdarzać. Dobrze tylko że trafiają np. na Brzozę. ;)
Miłego dnia życzę wszystkim!!!
Pozdrawiam, Pedzelito



- 07-11-2007 08:53
dzięki Pędzelito:D
wielu z szukających projektu kieruje sie wyglądem zewnętrznym a pomija funkcjonalność czy koszty pewnych "księżycowych" rozwiązań
zacytuje innego forumowicza, któremu było dane zapłacić za strop w omawianym projekcie czyli Atlasie...


Strop jest skomplikowany i przeprojektowany. Zdaniem wszystkich związanych z budową utrzymałby on pięciokondygnacyjny budynek. Archtekci nie szczędzili stali ani betonu. Byc może jest to spowodowane konstrukcją dachu (brak słupów). Salon nie jest wcale taki mały zwłaszcza iż połączony jest z jadalnią co sprawia wrażenie większej powierzchni. Łazienki nie opiszę gdyż w poniedziałek zalewam dopiero strop. Pozdrawiam Adam http://forum.muratordom.pl/posting.p...uote&p=1460457

temat "Projekt Atlas z Domusa"



sebo8877 - 07-11-2007 09:31

Sebastian ty lepiej powiedz jak to wycyrklowałeś żeby tak akurat na Walentynki ???? :D Noo prawie walentynki, walentynki są przecież 14--tego.
A tak btw mój chrześniak urodził się własnie 14 lutego. Tomek; Baru

Ha - zobaczymy kiedy odpali ten fajerwerk :)
Pan lekarz orzekł niejednoznacznie (bo ponoć nigdy nie można liczyc że jego diagnoza to 100% pewnośc) że ma być chłopiec. Choć zaraz po tym dodał że on miał przez 9 miesięcy dziewczyne i... wyskoczył facet :)

Co do cyrklowania to chmm - sami wiecie jak to jest - nie ma że boli.... i tak jakoś się składa ku 1-szej połowie lutego :)

Pędzel - prośba - mozesz mi zapodac namiar na swoją drukarnie -bo dzieś mi sie zapodziała twoja wizytówka a chciałbym podesłac Ci klienta (tak co go dobrze potraktujesz???:)

Brzoza- - od 4 tygodni Firma Ferrum milczy - nie odpowiada na maiale (zreszta nie dochodzą) nie podnosi sluchawek - nie wywiązuje się z zamówień, olewa wszystkich dookoła- podejrzewam upadłość.

Pozdrawiam serdeczniuchno - szczegolnie moją ulubiona Baru :)

Acha jeszcze nowina - złożyłem zamówienie na kabel - będę miał łaczność ze światem także z domu (mowa o intenecie:))

Sebo8877



pedzelito - 07-11-2007 09:49

Pędzel - prośba - mozesz mi zapodac namiar na swoją drukarnie -bo dzieś mi sie zapodziała twoja wizytówka a chciałbym podesłac Ci klienta (tak co go dobrze potraktujesz???:) Wysłałem na maila, potraktuję go bardzo dobrze. ;)
Dziękuję!



Baru - 07-11-2007 09:56
Sebastian!!
dzięki :oops: :lol:

Korsarz!
Brzoza ma rację - udziwniany dach naprawdę bardzo dużo kosztuje. Poza tym nie napisałeś ile was będzie mieszkać w tym domu. Jeżeli 4 osoby - ok, każde dziecko ma swój pokój, wy sypialnię. Ale jeżeli jest Was więcej - kicha się zaczyna. Nas np jest 6 sztuk :lol: - mamy na górze 4 pokoje (starsze dziewczyny mają swoje pokoje, pokój bliźniaczek ma coś koło 23m w podłodze i jest największy).
Mała kuchnia - mało szafek do upchania różnych kuchennych rzeczy, spiżarka też nie gigant, więc i tam nie wiadomo co nie wejdzie...
Przemyśl to...



DaKar - 07-11-2007 12:21
Witajcie.
Baru - trzymam kciuki za poszukiwanie pracy - z moich obserwacji wynka, ze kto szuka ten znajdzie.
Procent znajomych bezrobotnych "bo się im nie opłaca" jest wysoki, chyba przyzwyczailiśmy się (jako Polacy) do bezrobocia.

Myśmy zamknęli dom przez zimą. Dach jest, okna są od tygodnia. Plan na rok 2007 wykonany, można się byczyć (i zbierać kasę).
Pozdrowienia.



farida - 07-11-2007 12:27
Witam Wszystkich utrudzonych i nie.
Wiecie,moze zapomnieliscie,ale taki osobnik wybierajacy projekt swojego przyszlego gniazda to ma przechlapane...A i tak co by nie wybrac to na 90% bedzie nie dokonca to :( .Z ta prostota "na oko" to tez nie dokonca tak.Ot,chocby moj .Na oko prosty,bardzo nawet.Jak przyszly papiery i wzieli sie do roboty to wyszlo pare niespodzianek.Najlepiej to chyba poczytac dzienniki budowy i pojsc na latwizne.Albo prosic biura projektoweo podeslanie dodatkowej dokumentacji i kazdy projekt dac do przejzenia jakiemus staremu wyjadaczowi budowlanemu.Jest tez drugie wyjscie.Nakosic jakiejs kasy i nie przejmowac sie niczym oprucz tego zeby sie domek podobal.



sebo8877 - 07-11-2007 13:09

Witajcie.
Baru - trzymam kciuki za poszukiwanie pracy - z moich obserwacji wynka, ze kto szuka ten znajdzie.
Procent znajomych bezrobotnych "bo się im nie opłaca" jest wysoki, chyba przyzwyczailiśmy się (jako Polacy) do bezrobocia.

Myśmy zamknęli dom przez zimą. Dach jest, okna są od tygodnia. Plan na rok 2007 wykonany, można się byczyć (i zbierać kasę).
Pozdrowienia.
Ale Ci fajnie że się byczysz- ja zasuwam i jeszcze musze przyspieszyc bo zostało mi 102 dni :)

sebo8877



jonasz - 07-11-2007 13:17

nie przejmowac sie niczym oprucz tego zeby sie domek podobal. Tak też zrobiłem:
http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/ind...77&a=175&sid=5

Gorzej z nakoszeniem kasy :o , ale póki co tynki wewnętrzne się kończą

... widać chyba można ...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 104 z 150 • Zostało znalezionych 23310 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting