ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa Podkarpacka




sebo8877 - 20-11-2005 21:19
maciejon nie ma sprawy :wink:
Jeżeli ufamy swoim fachowcom - znaczy się że tak jest i wielka im za to chwała. Trudno dziś o porzadnych ludzi i takich zawsze szanuję wiec jezeli oni zapewniają że bedzie ok to wiedza co mówią.
Tak jak napisałem moje doświadczenie jest takie - w takiej robiłem technologii stąd też jestem za nią pewnien. Jeżeli każdy ma sprawdzone techniki to o to własnie chodzi. Żeby robota był;a zrobiona rzetelnie i żeby kazdy za nią otrzymał godziwą zapłatę.
Kazdemu partactwu i wyzyskowi mówie NIE.
PIEROGI są fantastyczne - szczególnie te które robi moja żona - wcale nie dziwię się Twojej "bezczelności" :wink: sam bym zrobił wiele psakudnych rzeczy jak ktos zrobił by mi smaka :wink:
Naprawdę są najcudowniejsze :)
RS dzięki że przyjąłeś zaproszenie :wink: choć nie ukrywam że zobaczymy i poznamy swoje facjaty w większej grupie na KULIGU.
Mróz już mamy - na odpowiednią warstwę puchowatego h2o tyz się doczekamy :)
Pozdrowienia dla wszystkich
sebo8877





RS - 21-11-2005 09:21
,



sebo8877 - 21-11-2005 09:30
RS niewatpliwie suchy beton zwiąże kostke od spodu i trzyma płatami - o jego stosowaniu juz pisałem. Usztywnianie podłoza powinno uzyskiwac się poprzez zagęszczanie a nie układanie suchego betonu.
Jako izż miejscami kostka na suchym wlasnie nie trzyma stąd też da sie ją wyjąć ale gwarantuje ci że w miejsca w które przesaczy sie woda kostka związe z podkładem i wyciągnięcie jest problemem - dlatego osobiście nie polecam suchego pod kostke.
Co do zimy to się zaczęło :-?
Ja dziś popołudniu jade na budowe - ciekawe jak będzie pod góre :-?
Pozdrawiam
sebo8877



sebo8877 - 21-11-2005 10:53
A mi auto zasypuje :-?
Kot siedzi w chałupie :) i wcale mu się nawet nie pomysli o wyjsciu :-?
sebo8877





Baru - 21-11-2005 12:46
Olaboga! Olaboga!! Aleście mi namieszali z tymi podłożami kostkowymi!! :roll: :-? Aktualnie panowie obrzeża mi robią przy odbojówce.
Brzoza!
Na odbojówkę i chodnik idzie kostka 4cm, na podjazd - 6cm.

U mnie przestało sypać. Chciałam dziś wymienić renówce butki na zimowe, ale kolejka skutecznie mnie przepłoszyła. Jako, że byłam z bliźniaczkami, nie zatyzykowałam stania 2-3 godzin w kolejce. Miły pan kazał mi zadzwonić koło 19-tej i zobaczymy. Więc czekam.
Moje koty rano zjadły śniadanko, Inwalida bezczelnie śpi olewając zachęty Nadii do zabawy, a Szczyluch szlaja się po polu.
No to trzymam kciuki, za tych, co mają do domu pod górkę! :D



RS - 21-11-2005 14:19
,



sebo8877 - 22-11-2005 08:34
RS dzieki za ostrzeżenie - wczoraj wylądowałem w poprzek mojej górecki :) - pomimo opon zimowych było cięąko moim megankiem - ale UDAŁO się - ale wiem juz co było źle - troszku za mocno sie załadowałem - jakieś 300kg :-? Dzis powinno byc juz prościej - bede pusty :)
Baru polecam stacje serwisu na ul Matuszczaka za poczta - króciótko czekasz tanio płacisz - jeżeli masz zimowe butki na felgach placisz jedyne 20 zł polskich :) Co do grubości kostki na Twój e podwórko bezproblemowo wystarczy - dobrze dobrali grubości.
Pozdrawiam szystkich zasypywanych.
Jak tak dalej ta zima pojdzie to kulig zrobimy jeszcze w listopadzie.
No to kto jest chetny???
Zapisywać sie tu http://forum.muratordom.pl/viewtopic...=929733#929733

Acha jak juz będzie lista chętnych to ustlić trzeba co i jak i kiedy i gdzie nas pociagnie

Pozdrowionka for all
sebo8877



Baru - 22-11-2005 09:56
Sebo!
Dzięki, ale zmieniłam już butki wczoraj - tak jak pisałam, pojechałam koło 19, wróciłam po 20-tej. I byłam z całą czwórką! Wyobrażacie to sobie? Te miny gości pracujących na stacji jak zaczęłam laski wyciągać z samochodu :lol:... Z jednej strony Justyśka, Agniecha... to jeszcze spoko... potem obeszłam auto z tyłu po drodze otwierając bagażnik i wypuszczając Ewę, a na koniec z drugiej strony wyciągnęłam Marciszona. Aaaaale gościom się szczeny wydłużyłyyyyyy :D: I to wszystko są dziewczynki?? Taaak - krzyknęły Ewa z Agą a Ewa dodała jeszcze wrednie: a w domu mamy jeszcze sukę!! A goście na to: no to tata ma przewalone :P.
A wracając do tematu dom-budowa. Panowie zawzięcie ryją w ziemi, zostałam pozbawiona możliwości wyjazdu z garażu przez 50cm-trową dziurę. Już im zapowiedziałam, że jutro po południu muszę wyjechać, żeby nie wiem co, bo wywiadówkę mam u Ewy w szkole. Obiecali, że mi umożliwią wyjazd.
Dogadałam się w końcu z nimi odnośnie warstw: piasek, gruz, piasek (oczywiście wszystko zagęszczane po drodze), beton "mokrzejszy" i suchy na górę i dopiero na to kostka. Mam nadzieję, że to wytrzyma.
RS!
Wyjechałeś??



sebo8877 - 22-11-2005 10:17
Baru w tej sytuacji bedziesz miala podbudowe prawie taka jak na drodze. :)
Jezeli twierdza ze wytrzyma to widocznie to juz maja przetestowane. Obawiam sie tylko o ten "mokszejszy" w nocy było -5 ?!
Dodają cos na marznięcie - jakis plastyfikator ??!!
Z drugiej strony jezeli dają gwarancje na to - to nie masz Baru sie czym przejmować.
Dziewczyn to Ci u Was z pewnościa nie zabraknie - Baru współczuje tylko tych wszystkich zalotników których trzebabędzie trawic mniej lub bardziej za kilkanascie lat - a dzieciaczki sa urocze - no i weselisk troche bedzie ale to juz wesoła sprawa
sebo8877



maciejon - 22-11-2005 10:53
sebo8877: 20 zł za przełożenie kół :o Ja płaciłem 45. Przy przkładaniu opon kosztuje to 68 zł. I po co mieszkać w wielkim mieście :-?

Baru: Opisane przez Ciebie wysiadanie z samochodu może służyć za scenariusz serialu ;)
Liczyłem i liczę, ze zobaczymy jakieś zdjecia z Twojego podjazdu :)



sebo8877 - 22-11-2005 11:58
maciejon ale w całym tym wszystkim najsmieszniejsze jest to że te ceny sa własnie z dużego miasta - Za taką cene wymienialem opony w Rzeszowie na ul. Matuszczaka - droga na Krosno z obwodnicy, za przejazdem kolejowym w lewo i tam jest warsztat który robi konkretnie wszystko.
A nawiasem mówiąc maciejon dałes się oskubać 45 zł za wyważenie i 15 minut roboty to normalnie jest złodziejstwo. Odwazniczki ile one mogą kosztować 5 zł na wszytkie koła??? daje to zysk rzedu 40 zł na 15 minut !!!
Wiesz jak ja chcialbym zarabiac 40 zł powiedzmy na 30 minut - dałoby to 80zł na godzine to z koleji 640 zł na 8 godzin a to z koleji 14080 zł za 22 dni robocze- wiesz jaki byłbym szczęsliwy - zero jakiegokolwiek kredytu i spokojna głowa na przyszłośc
No cóz ale pomarzyć można :) nikt nie broni:)
sebo8877



maciejon - 22-11-2005 12:39

A nawiasem mówiąc maciejon dałes się oskubać ... :)
Twoje wyliczenie jest arytmetycznie bez zarzutu :)
Cóż. Cena która podałem to cena ze stacji Midas w Warszawie przy ul. Fieldorfa. Trochę mi daleko do Rzeszowa :(
A tutaj można by mnożyć przykłady takiego "zdzierstwa" :)

PS. Moze Cie zdziwić, że w podkarpackiej grupie pisze ktoś z daleka. Na wszelki wypadek wyjasniam: urodziłem się na podkarpaciu i teraz buduję tam dom. W przyszłym roku wracam w rodzinne strony :)



RS - 22-11-2005 12:40
,



maciejon - 22-11-2005 12:52

zima atakuje! :-? Tego mi brakowało! (Zdjęć, nie śniegu ;) )
Aż trudno uwierzyć, że to tegoroczne.
Dzięki RS :)



Zjaba - 22-11-2005 13:10
witajcie podkarpackie boby b. !
od czerwca buduje dom w Rzeszowie. jaki: w podpisie informacja. pozdrawiam wszystkich budujacych !!!!!

maja



sebo8877 - 22-11-2005 13:21
No Rs-ik - rozgrzewka byał przednia wczoraj - łańcuszki to podstawa - lece dzisio do jakigo sklepu se fundnąć jakis lańcuch - ale w razie czego sasiad posiada Ursusa C330 - tak więc chyba dam rade :)
Cześć Zjaba Witamy na GRUPIE :)

No maciejon człowieku witam serdecznie u mnie wręcz przeciwnie -to mój "pierwszy" stały rok pobytu na podkarpaciu - tak to jest z jednej strony żona która kocham z drugiej praca za która tu sie zjawiłem
Mam nadzieję maciejon że wszyscy jak juz wybudujemy spotakmy sie w jakims fajnym miejscu na kufelku zimnego browara i nasze znajomosci nie będa tylko wirtualne.

Tego serdecznie sobie i Wam z całego serca zycze!!!

sebo8877



Wojciech Tymowicz - 22-11-2005 16:32
Zdrastwujcie Towariszcie I

Uff mam nareszcie małą chwilkę na napisanie czegoś do Was od połowy
roku.
Zanim zacząłem pisać musiałem się zalogować i tu mnie przeszkoda spotkała bo hasło mi się wymsło z głowy i musiałem czekać aż mi nowe podeślą - a takie dostałem że nie idzie zapamiętać nie to szlag.

Na początku chciałem pozdrowić wszystkich bo z małości czasu zdążyłem przeczytać tylko strony 66-68 żeby mieć co nieco wiadomości
co u was słychać.
Może się jeszcze uwstecznię jak będzie czas.

SEBO z numerkami - witam cię serdecznie w tej części naszej ziemi.

BRZOZA - jak widzisz nie próżnowałem i nasi już są w E-lidze jeszcze
tylko Majstra zwiniemy haha i świętujemy.
A tak między nami to możemy razem i bez tego świętować.

BARU I ANETKA - co do skoku na bank - to podaję wam nowy adres
takiej instytucji do skoków to nowo wybudowany skarbiec koło
Makro, który pierwszy raz zasypany będzie gdzieś koło stycznia 2006 roku, ale tam już kolejki na napady są haha.

TIGERMOTH - byłem parę razy w tym roku w twoich stronach ale wpaść
nie zdołałem zawsze mnie zegarek pogania niestety.

AGA - dzięki za piękne fotki dla Bieszczadników - i może się kiedyś w Bieszczadach spotkamy.

JANUSZEK - pozdrowienia dla całej rodziny.

Pozdrawiam również wszystkich nie opisanych powyżej.

Co do sposobu na kreta bo tam ktoś posiada to milutkie stworzonko.
U nas koło firmy pokazał się taki zawodnik z podziemia i jak niektórzy
wiedzą mamy małe oczko wodne.
I było to tak, że za dnia nasza księgowa narzekała, że jej krecik kurchaniki porobił na miejscu jakiś ponoć cacnych roślin i coś się
odgrażała.
Jak wychodziłem po południu z pracy to została Ona czytaj nasza Księgowa i podziemny Wędrowiec.
Rano jak przyszedłem zastałem krecika pływającego w oczku wodnym
już niestety reanimacja ani usta - usta nie pomogły a Księgowa
normalnie funkcjonuje do dzisiaj.
Żadna ze stron do tej pory nie powiedziała co naprawdę miało miejsce
tego popołudnia ale kreta nie ma.

Jak się to komuś przyda to będę się cieszył - jeszcze raz pozdrawiam
i do następnego zalogowania się .



Baru - 22-11-2005 22:34
Noooo nie moogę!! Wojtuś się odezwał!! Koniec świata!!
Cześć Zjaba!
Nie bądź takim tajemniczym budowniczym... Napisz coś - gdzie budujesz, czy jakieś zmiany w projekcie masz, jak walka z papierologią...
Spieszę donieść, że kilka zdjęć dodałam i lecę spać.



sebo8877 - 23-11-2005 09:46
Baru zobaczyłem ogladnołem - bedzie pieknie :)

LIDZISKA nie chce byc upierdliwy ale cosik te zapisy na kulig - stoja w miejscu ??

sebo8877



RS - 23-11-2005 11:53
,



AGA44 - 23-11-2005 12:26
Witam serdecznie!!! :lol:

Wprawdzie zaczyna minie choroba rozbierać, ale chciałam pogratulować Baru nowej kostki. Chętnie zobaczę efekt końcowy.

sebo8877 - ja jestem jak najbardziej za kuligiem, ale fakt należy najpierw ustalić datę.
Powiem szczerze, że wolałabym, aby to było w przyszłym roku :wink: 8)

Wojtku, mam taką nadzieję, że nie tylko Bieszczady będą miejscem naszych spotkań... :lol: :wink:.

Zjaba - Witam Cię serdecznie. I tak jak Baru proszę o szczegóły budowy!!!


Aga - co do wanny mam i akryl i zeliwna
akrylowa ma zalete taka ze miesci mało wody (niższa i wyprofilowana ergonomiczniej do kształtu ciała - ale woda stygnie w niej szybko
zeliwna - mało oszczedna jesli chodzi o wode ... ale jesli ktoś lubi dłuuugie nasiadówki w wodzie ...- niezastapiona
DLATEGO JA WOLĘ ŻELIWNĄ!!!! :cry:

Jeżeli byście trafili na stronki z wannami żeliwnymi, a dodatkowo asymetrycznymi (nie wiem czy takie są)
Będę ogromnie WDZIĘCZNA!!! :lol:



sebo8877 - 23-11-2005 14:54
AGA44 to fakt w tym roku mam nadzieje że sniegu nie będzie ąz tyle :-?
No to mamy pierwszą propozyszyn W 2006 roku (ale to brzmi nie:)
Mysle że połowa stycznia może pasowac wiekszości - ale co do miejsca to ja w tej kwesti nie mam za duzo do zaoferowania bo jestem świerzy.
propozycje mam jednak taka iz u mnie na zkończenie na budowie- no przed budową dokładnie mozna zrobic jakies ognisko z pieczeniem kiełbasy - ale kiełbase kazdy przynosi ze sobą :)
sebo8877



AnetaS - 23-11-2005 19:34
Witam, ale zaległości narobiło się.
Maciejon kupiłam deskę berlinecką - Barlinek Akacja spodobał mi się kolor a resztę zaakceptował wykonawca. Listw przyściennych jeszcze nie mam wybranych i szczerze mówiąc nie jestem na dzień dzisiejszy powiedzieć jakie będą. Być może będzie to co ma Baru.
Do łazienki kupiłam ceramikę z Koła a wanna zamówiona, aż wstyd się przyznać nie wiem jakiej firmy ale z bąbelkami :oops:
Na swoją obronę mam tylko to, że pan który sprzedawał jest bardzo przystojny. :oops: :oops: :oops: :oops:
Baru co do kostki nie będę doradzać bo tego etapu jeszcze nie przerabiałam.
Co do kuligu to oczywiście się piszę, będę starała się ułożyć wszystko tak aby mieć wolny czas. Mi również odpowiadałby styczeń, bo teraz to ja mam bardzo gorący czas i taki zamęt w głowie, że lepiej nie mówić.
Witaj Zjaba napisz coś więcej o sobie, może ktoś z nas to Twój sąsiad. :wink:
Wojtek to jak się kończy ta opowieść o kreciku Wasza Księgowa nie chciała mi powiedzieć zakończenia. Czekam na efekty śledztwa. Czy są jakieś poszlaki?



maciejon - 24-11-2005 08:18

kupiłam deskę berlinecką Czy mozesz napisać jaki rabat dostałaś przy zakupie no i gdzie to było. (Będę kupował wczesną wiosną.)


Do łazienki kupiłam ceramikę z Koła a wanna zamówiona, aż wstyd się przyznać nie wiem jakiej firmy ale z bąbelkami :oops:
Na swoją obronę mam tylko to, że pan który sprzedawał jest bardzo przystojny. :oops: :oops: :oops: :oops:
Rewelacyjne :lol: :lol: :lol:



sebo8877 - 24-11-2005 10:53

Na swoją obronę mam tylko to, że pan który sprzedawał jest bardzo przystojny. :oops: :oops: :oops: :oops: To ja juz wszystko wiem dlaczego moja żona kupuje u facetów
Wiecie co ja z reguły wybieram sprzedawczynie kobiety - jzeli takie oczywiscie sa w zasięgu wezroku :P :P :P :P
sebo8877



Zjaba - 24-11-2005 12:00
dzieki za mile przyjecie w klubie !!!!
a wiec, buduje dom glx 31, zwany tez Domem Wiktora (kto takei glupie nazwy wymysla????)
budowa na jednej z uliczek odchodzacych od ul. staroniwskiej - to kto z was jest moim sasiadem ????
zaczelismy w czerwcu 2005, wszystko udokumentowane cyfrowka, kazdy ruch niemal :-) zebyscie widzieli te miny robotnikow i ich glupawe docinki - ktore szybko zostaly ugaszone :-)
papierologia byla ciezka - wie kto kazdy kto slyszal haslo "staroniwa". pozwolenie: czekalismy ponad poltora roku ! - ale to tylko sprzyjalo zwikeszeniu funduszy - hihi, jakos to trzeba sobie tlumaczyc :-)
obecnie: wstawili nam okna i tymczasowe drzwi, zabilismy otwor garazowy.
z modyfikacji: powiekszylismy o polowe garaz, a tym samym automatycznie powiekszylo sie nam zaplecze lazienki nad garazem (kiedys bedzie tam sauna - taaaak, marzenia....). zabudowalismy ganek, robiac w nim wiatrolap - tym samym nie bedzie sie wlazic z blotem do domu.
pozdraiwam !!!!

MAJA



sebo8877 - 24-11-2005 13:10
no to Maja my jesteśmy Twoimi sasiadami oddalonymi o jakies 20-25 km :cry:
sebo8877



AnetaS - 24-11-2005 19:09
Proszę się ze mnie nie śmiać on naprawdę jest bardzo przystojny, męski i ... :oops:
oczywiście nie aż tak bardzo jak mężczyźni z Grupy Podkarpackiej,

Maja my również jesteśmy sąsiadami oddalonymi o jakieś 2-3 km. :wink:



sebo8877 - 24-11-2005 20:44
Anetko dziękuję bardzo w imieniu wszystkich mężczyzn za docenienie naszej urody :wink:
Ja osobiście pozdrawiam i gorące całuski :wink:
sebo8877



EIMUND - 26-11-2005 10:17
Witam Wszystkich Forumowiczów z Podkarpacia :D .
Coprawda działam na forum już dłuzszy czas ale dotychczas tylko jako wykonawca. (Nie)Stety niedługo zacznę budowe swojego domu, a jako że pochodzę z Podkarpacia chciałbym dołączyc do grupy. Oczywiście służe radą każdemu w kwestii wylewek i tynków. :wink:



sebo8877 - 26-11-2005 10:54
Witam serdecznie EIMUND w grupie
Pochwal się co masz zamiar budować i wyjasnij dlaczegos przygnebiony z tego powodu że musisz budowac.
Jak przyjdzie u mnie czas na wylewki napewno zapytam - albo zapytam już teraz
Jastrych samopoziomujący pod panele i płytki jest bardzo fajny i prostyw wykonywaniu. mieszasz wylewasz zaciągasz poziomuje się samo??!!
Co zrobic by poziomowało sie samo a cena była niższa - chodzi o równa powierzchnie pod panele i płytki ceramiczne.
Dzięki i pozdrawiam
sebo8877



EIMUND - 26-11-2005 14:56

Witam serdecznie EIMUND w grupie
Pochwal się co masz zamiar budować i wyjasnij dlaczegos przygnebiony z tego powodu że musisz budowac.
Jak przyjdzie u mnie czas na wylewki napewno zapytam - albo zapytam już teraz
Jastrych samopoziomujący pod panele i płytki jest bardzo fajny i prostyw wykonywaniu. mieszasz wylewasz zaciągasz poziomuje się samo??!!
Co zrobic by poziomowało sie samo a cena była niższa - chodzi o równa powierzchnie pod panele i płytki ceramiczne.
Dzięki i pozdrawiam
sebo8877
Mamy w planach budowę bliżniaka w Lubaczowie ale dopiero na wiosnę.
Jastrych samopoziomujący jest niezbędny tylko w przypadku wykładzin zgrzewanych na gorąco. Natomiast jeśli chodzi o panele i płytki to kwestia jest tylko wykonania dobrze jastrychu betonem. Dobrze zrobiona szlichta z mixokreta trzyma poziom i jest gładka i co najważniejsze tańsza od samopoziomu. Ja wykonuje posadzki na terenie Wawy i okolic ale są tu na forum zdjęcia moich wylewek. Zobacz jak wyglądaja i sam ocen czy potrzebny jest samopoziom.

pozdr

Eimund



Baru - 26-11-2005 18:20
Cześć EIMUND!
To Wy z Maciejonem sąsiadami będziecie!
Pozdróka i powodzenia w zmaganiu się z budowaniem



sebo8877 - 26-11-2005 18:42


Dobrze zrobiona szlichta z mixokreta trzyma poziom i jest gładka i co najważniejsze tańsza od samopoziomu. Ja wykonuje posadzki na terenie Wawy i okolic ale są tu na forum zdjęcia moich wylewek. Zobacz jak wyglądaja i sam ocen czy potrzebny jest samopoziom.

Eimund ale chodzi o to że nie chce wynajmować mixokreta chciałbym zrobic to sobie sam (na nadmiar kasy nie cierpie) co polecasz w tym wypadku - normalną ludzka dokładność jak domniemam co???

sebo8877



EIMUND - 26-11-2005 19:11


Dobrze zrobiona szlichta z mixokreta trzyma poziom i jest gładka i co najważniejsze tańsza od samopoziomu. Ja wykonuje posadzki na terenie Wawy i okolic ale są tu na forum zdjęcia moich wylewek. Zobacz jak wyglądaja i sam ocen czy potrzebny jest samopoziom.

Eimund ale chodzi o to że nie chce wynajmować mixokreta chciałbym zrobic to sobie sam (na nadmiar kasy nie cierpie) co polecasz w tym wypadku - normalną ludzka dokładność jak domniemam co???

sebo8877 No ale czy sądzisz że wylewka samopoziomująca wyjdzie taniej? Mam pewne wątpliwości. To wszystko zalez również od grubości posadzki ale tak czy owak sądzę że wyniesie cie to sporawo.
pozdr



Baru - 27-11-2005 16:44
Mam zrobioną odbojówkę i i chodniczek łączący wejście do domu z podjazdem, którego jeszcze nie ma. Tzn. podbudowa jest - gruzik wyśmienity bo były to "odpady" z Jadru, już zagęszczony, piach również. W poniedziałek pewnie zaczną obrzeża ustawiać.
A ja zaniemogłam - w piątek wstałam z bólem gardziołka, ale dziwnym, bo jednostronnym, koło południa zaczęło się łupanie w kostkach a rano w sobotę z gardziołka wydobył się gulgot :-?. Pojechałam na pogotowie, pani doktor zajrzała do gardła ino "pro forma" bo jak się jeno odezwałam to zaraz stwierdziła: ooo, angina!. Mam zakaz wychodzenia z domu (dobre sobie) i łykam antybiotyk.
Pozdrówka dla wszystkich



maciejon - 27-11-2005 17:23
Witajcie!
Witaj EIMUND :)

hejka EIMUND :D wrescie się zdemaskowałeś ! :) Ty juz dwa lata Jesteś na forum, a ja nie załapałem ześ krajan :P A ja załapałem, bo rozmawiałem z Eimundem ponad rok temu na temat posadzek z miksokreta. Była mowa i o Lubaczowie, i o Jarosławiu, i o Warszawie, i o Horyńcu, i o ... :)
Eimund! Z robionych przez Ciebie wywlek u mnie nic nie wyszło ale za to zapamiętałem bardzo życzliwą i sympatyczną rozmowę. Tak jak napisła Baru nasze budowy beda oddalone o 10 km, tylko Ty na wiosnę zaczynasz a ja konczę :)
Życzę Ci tego, byś zadomowił się w podkarpackiej grupie :)

Baru: Angina :roll: Mioże zbyt długo nadzorowałaś budowe podjazdu i opasek ;) Życzę zdrowia



EIMUND - 27-11-2005 19:38
Dzięki wszystkim za powitanie. To bardzo miłe. Brzoza ja nigdy nie kryłem swojego pochodzenia. Nawet napisałem sobie dużymi literami "PODKARPACIE" :wink: :wink:
Maciejon: pamiętam rozmowę ale pamiętam też że sam proponowałem ci ekipę miejscową. Oczywiście jak juz napisałem wcześniej służe każdemu radami, a że sam będę ich potrzebował od Was to napewno się dogadamy :D
A Maciejon chyba znam twoich wykonawców stanu surowego. Czy to nie Pan Władek z tzw. Wójciem. Poznaje po Wartburgu w tle jednego ze zdjęć.

POZDR



maciejon - 28-11-2005 07:58

A Maciejon chyba znam twoich wykonawców stanu surowego. Czy to nie Pan Władek z tzw. Wójciem. Poznaje po Wartburgu w tle jednego ze zdjęć. :D
Trafiłeś w sedno! Obaj to moi szwagrowie :)



sebo8877 - 28-11-2005 08:25
EIMUND jak mozesz napisz w jakich cenach kształtują się ceny posadzek z mixokreta - i za ile można je zrobic. Jestes napewno w temacie.
Baru szybkiego powrotu do zdrowia
maciejon podjazd i chodnik - I-sza liga GRATULUJĘ
Pozdrawiam
sebo8877[/b]



RS - 28-11-2005 08:36
,



sebo8877 - 28-11-2005 08:57
O wiosno wróć - przyjdź do nas jak najprędzej - albo taka zima niech trwa !!!
Jak ja nie cierpię Zimy wrrrr
sebo8877



maciejon - 28-11-2005 12:05

kurcze, a co to jest ten mixokret ? Zanim Eimund fachowo wyjaśni Ci , popatrz na zdjecia z mojej strony. W dziale Stolarka, tynki, instalacje, posadzki jest kilka zdjeć z lipca 2005 obrazujacych robienie jastrychu miksokretem. Jest zdjecia agregatu (tam gdzie sie sypie) i tej końcówki z której wylatuje gotowe :)



RS - 28-11-2005 12:13
,



sebo8877 - 28-11-2005 12:26
maciejon jak możesz podac naklad kosztów na 1m2 - ile cie to kosztowało a może jakiś namiar na firme która Ci to robiła ???
sebo8877



maciejon - 28-11-2005 12:50
Płaciłem 7.50 z 1 m2 (robocizna). Kosztu materiałów nie potrafię podać tak od ręki. (Myśle, że znowu niezastąpiony Eimund poda Ci je bez problemu.
Namiarów na ekipę na mam. Musiałbym wyciagnąć je od mojego generalnego wykonawcy. Wiem tylko, ze są z Rzeszowa.

Zobacz też ten wątek: http://forum.muratordom.pl/viewtopic...233&highlight=



AnetaS - 28-11-2005 13:52
Witam
dziś jakiś taki dziwny dzień, "ciemne chmury zbierają się na niebie"
ale nie będę nic krakać :cry:

Co do wylewek to ja za robociznę zapłaciłam 2000 zł (8,62 zł/m2)
Koszt materiału jakieś 4700

Wannę mam firmy POOL-SPA :wink:

Witaj EIMUND

Maciejon piękny podjazd,

Baru wracaj do zdrowia



Zjaba - 28-11-2005 14:41
witaj EIMUND !

maja



Baru - 30-11-2005 09:54
Dziękuję wszystkim za życzenia wyzdrowiena :D, były skuteczne, już normalnie funkcjonuję, choć antybiotyk dalej oczywiście łykam.
Sebastian! Heeelp!!
Te młotki od kostki chcą mi polewać tą świeżo ułożoną kostkę wodą!!! Akurat wczoraj jak mieli ten chytry plan nie było mnie w domu, a mój tato nie wiedział, gdzie odkręca się wodę w kotłowni, żeby była dostępna na zewnątrz. Jak wróciłam panów już nie było, tacie kategorycznie zabroniłam polewania - bo się mądry zobowiązał - a dzisiaj brygada nie dotarła. Mam nadzieję, że to dlatego, że leje.
I jeszcze jedno. Muszę zrobić zdjęcie tego, co mi zrobili i wkleić bo tak to se mogę pisać i pisać i pewnikiem byś nie pojął o co mi biega. Zaraz zrobię i wkleję. Powiedz czy tak się takie rzeczy robi?? No bo przecież to ohydnie jest!! Jakieś sugestie mile widziane.
Pozdrawiam wszystkich deszczowo



sebo8877 - 30-11-2005 10:11
Tak jak juz pisałem - bedą lali po to by suchy polapal kostkę i zrobił wg ich myslenia (wg zwolenników tej technologii) się nośny.
Pytanie po co!!??
Jezeli juz ułozyli ten suchy beton to chociaz niech Ci tego nie leja na litośc boska - niech przyjmą że to zrobili :) jeżeli dobrze zrobili podloże (tu się bedę powtarzał w nieskończonośc z tym podlożem) niepotrzebne to lanie.
Po drugie do jasnej cholery mamy przymrozki mrozy - kto przejdzie po tym Twoim placu gołą nogą czy przejedzie autem - lodowisko planuja czy co???
Po trzecie - testuja kostke na mrozoodporność czy co???
Niech podarują sobie to lanie nie ma sensu.
Po czwarte mamy taka pogode jaka mamy to co ma zostac zalane to zostanie zalane :) - przecierz pada deszcz ze sniegiem.
Po piąte - plac po zakończeniu robót zasypuje sie piaskim płukanym i zamiata po to by piaseczek wszedł w szczelinki pomiędzy kostakami i wszystko złapało tzw klina - czyli poprostu się zaklinowało.
Plac taki zamiata sie do wmiecenia wszystkiego w szczeliny, przy takiej pogodzie wszystko zasypuje sie piachem i zostawia broń boże leje wodą - woda zmyje piach w cholere rodzi sie pytanie po co go sypac :)
Pozdrawiam Basiu i mam nadzieję że plac bedzie spełnial wszystkie Twoje oczekiwania :)

Acha zapraszam wszystkich na nowa strone do mnie http://www.bastki.friko.pl/ - sory za te reklamy - ale darmowy serwer to jest :) Jestem na etapie kładzenia elekryki- wszystkie obwody w ścianach w sobote będę mial rozdzialnię :) - oczywiścei jak zawsze walcze sam z pomoca wszystkich dobrych ludzi tzn teść, śwagier, i cooledzy

Pozdrowionka pomimo chlapy i zimna ciepluteńkie !!
sebo8877



Baru - 30-11-2005 11:18
Sebastian!
Są zdjęcia, leć oglądać i pisz!! Piiilsssss...



sebo8877 - 30-11-2005 12:14
Baru popisałem mam nadzieję że wszystko skumasz :lol:
sebo8877



EIMUND - 30-11-2005 13:33
[quote="sebo8877"]EIMUND jak mozesz napisz w jakich cenach kształtują się ceny posadzek z mixokreta - i za ile można je zrobic. Jestes napewno w temacie.
Witaj
Na Podkarpaciu od 7 zł/m2 w zwyż za robociznę. Jak chodzi o cene materiału to różnia się one w zależności od grubości ocieplenia i betonu. podaj mi te grubości a policze Ci ile wyniosą cię materiały.

pozdr



EIMUND - 30-11-2005 13:38
[quote="RS"]Witajcie,
Witaj EIMUND. trochę za późno się pojawiłeś. Ja w tym tygodniu własnoręcznie robiłem wylewkę samopoziomującą.
Powiem, że coś mi nie wyszło, dalej mam jakieś nierówności. Wylewka niby się samopoziomowała, ale chyba trzeba będzie jeszcze raz to jakoś wyrównać.
Mmam pytanko, czym rozprowadza się taką wylewkę ? Gdzieś widziałem, że robią to specjalnym wałkiem, a może wystarczy do tego zwykła listwa aluminiową. Nie nadążam z przygotowaniem kolejnej wylewki. Jak wyleje jedna porcje to zaczyna mi twardnieć dość szybko. Przy nakładaniu kolejnej warstwy te łączenia nie wychodzą najładniej.
kurcze, a co to jest ten mixokret ?
Witaj
Nie jestem zbyt rozeznany w posadzkach samopoziomujących bo ich nie wykonuję. Wiem natomiast że koniecznie trzeba je rozprowadzać kolczastym wałkiem i podłoże musi byc idealnie przygotowane.



- 01-12-2005 08:06
opowiem Wam historyjke z wczoraj
pani w sklepie pyta o whiskas dla kota ..
ekspedientka mówi - skończył sie .. ale jest sucha karma dla psa
pani z troską " a mozna to kotkuuu ? nic mu nie będzieee ...???"
podchmielony gość z tyłu
"daj mu mu pani ... daj ... to zacznie szczekac, zamiast miauczec ..."
pani skonsternowana - " ... to ja dziekuje ..."

miłego dnia



sebo8877 - 01-12-2005 08:19
EIMUND tej mojej wylewwki szacuje ok 4cm - jak możesz mi wycenic material byloby super Powierzchnia jakieś 80 m2

brzoza z tego co mi wiadomo popiół ze spalania drewna i odpadów drzewnych mozna bezpośredniu "sru" na role lub grządeczke - ale masz racje niech potwierdzi to nasz nadworny OGRODNIK - RS. Co do slimaków tych smurfysynów to np w Rzeszowskim Resgal-u kupisz wiaderko specyficznych granulek 2kg za 24zł - trudno rozpuszczalnych i obsypujesz tym chadziajstwem dzialke dookoła - problem o 95% mniejszy ze slimakami - przechodząc przez ten ognisty krąg po kilkudziesięciu cm gina. Dobrym zabiegiem na nie jest dość spore obkoszenie swojej działki wokoło - te gołe bardzo lubią wysokie trawy i chaszcze - tam sie mnożą i przesiaduja a na żerowisko wybierają najczęsciej nasze ogródki.
Tylko taki zabieg u mojego taty ograniczył ich ilośc o jakieś 30% - ale te chemikalia sprawdziły się sensownie.
A co do Zimy i mroźności to nic ich nie zatrzyma im więcej mrozu tym te gady schodzą głębiej w grunt tak więc sorry odpowiedź brzmi NIE :(
sebo8877



maciejon - 01-12-2005 10:28

Acha zapraszam wszystkich na nowa strone do mnie http://www.bastki.friko.pl/ Byłem a raczej próbowałem dwa razy być. Bardzo wolno ściągają się zdjecia. Reklamy przebijają się znacznie szybciej :) Wczoraj widziałem zdjecia a dzisiaj ciągnie, ciągnie i nic :)

Brzoza: historyjka przednia :)
A co do wylewki samopoziomującej: mimo, ze mój jastrych jest równy, mój wykonawca namówił mnie na taką wylewkę. Powiedział, że warto, bo koszty wylewki odbije sie na kosztach kleju - pójdzie go znacznie mniej. I samo układanie będzie znacznie łatwiejsze i przez to dokładniejsze. Wiem, ze przed wylewką podłoże było czyms gruntowane.



sebo8877 - 01-12-2005 11:15
na radiówce 128 kb chodzi ok - wiem że na modemie pójdzie niemrawo - strona nie jest jakoś specjalnie optymalizowana czy cuś.
Takie sa uroki darmowych serwerów, ale i tak zapraszam od ogladnięcia i cierpliwości :lol:
Pozdrawiam



maciejon - 01-12-2005 11:35
Poszło jak burza. Łącze mam b. szybkie. Widać było to jakies lokalne zaciecie w dostępie do sieci.
Bardzo podoba mi się pierwsze zdjecie z działu Drenaż. Pięknie położony dom wsród drzew. (Ale tych drzew już chyba nie ma.)
PS. Nie ładuje się ostatnie zdjęcie z Drenażu, to o resztkach żwiru
PPS. Troche brakuje możlwosci wyświetlenia komentarza (podpisu) przy odlądaniu duzych zdjęc.



RS - 01-12-2005 13:19
,



sebo8877 - 01-12-2005 13:30
maciejon dzieki za cenne uwagi i sugestie. w trakcie nastepnego doładowywania zdjęć pomyśle nad polem komentarza.
Myslisz o komentarzu czytającego- oglądającego - czy moim komentarzu pod dane zdjęcie ???
Drzewa są wszystkie no prawie poztym co zasłaniało światło w kuchni.
Reszta przecinki bedzie na wiosne ale za namową RS-a juz nie taka totalna - tylko bardziej umiejętna - ponoć drzewo chore niekoniecznie musi być skazana na zagładę :)
tak więc sugerujcie dalej jak poprawic moją www - postaram sie pozmieniac w wolnej chwili
sebo8877



maciejon - 01-12-2005 13:58

Myslisz o komentarzu czytającego- oglądającego - czy moim komentarzu pod dane zdjęcie ??? Chodzi mi o Twój komentarz :)



EIMUND - 01-12-2005 19:50
[quote="sebo8877"]EIMUND tej mojej wylewwki szacuje ok 4cm - jak możesz mi wycenic material byloby super Powierzchnia jakieś 80 m2

Robocizna j.w. Beton ok. 7-8 zł/m2
Do tego taśma dylatacyjna ok 0.5zł/mb, zbrojenie włoknem polipropylenowym 2zł/m2,
pozdr



pawelsiara74 - 01-12-2005 22:45
Witam wszystkich :) pozwole się dołaczyc do dyskusji :) poczytałem sobie troszke waszych wypowiedzi i pooglądałem zdjecia waszych domków i jestem pod wrażeniem wszystko bardzo mi sie podoba :) i moge pogratulowac za wspaniałe pomysły i wykonanie :)
Widze że jest poruszony temat wylewek i mam własnie takie pytanie co do tej dziedziny... bo własnie jestem w trakcie robienia wylewek dzisiaj własnie zaczołem a jutro kończę :) tzn nie ja robie ale firma... no jak narazie podoba mi sie jak to robią:) i efekt tez jest spoko, no a chciałbym sie dowiedziec jak mam te wylewki teraz wysuszyć? tzn nie chodzi mi o to zeby wynajmowac jakąś firmę czy cos podobnego.. tylko poprostu chce kilku wskazówek jak to robic domowym sposobem.....:) z tego co mi sie wydaje to trzeba palić w domku i wietrzyć... tak?? dodam że mam ogrzewanie podłogowe w sumie to na prawie całym pierwszym poziomie... oprócz dwóch pokoi... a więc kuchnia, łazienka, korytaż, ganek... i chciałem tez sie dowiedziec czy lepiej jest do suszenia tych wylewek właczyć tą podłogówkę czy też niewłanczac jej przez jakiś czas??.... no domyślam sie że w pierwszych dniach nie moge włanczać ale chce wiedzieć kiedy moge właczyc i czy nie zaszkodzi to......
To na dzisiaj tyle mojego pisania bo juz padam po całym dniu i musze się położyć żebym miał siłe rano wstać hehe :)
Pozdrawiam wszystkich i zycze dalszych sukcesów :)
Paweł



- 02-12-2005 06:42
wiatj Paweł
dziekujemy za życzenia i pozdrowienia :D
co do wylewek ... ja na Twoim miejscu nie suszyłbym wylewek od razu, a nakrył je folią lub nawet papierem ... gazetami na kilka dni
po kilku dniach odkryłbym i zaimpregnował rozcieńczonym unigruntem
i wtedy dopiero suszył ... czyli włączyczyłbym podłogówke i wietrzył
taka metoda - wg mnie -"utwardzi" Ci posadzki, a unigrunt spowoduje ze piaszczenie będzie minimalne
szusząc od razu - przyspieszysz wiązanie i przetestujesz podłogówke ...
natomiast połsuchy i nie pielegnowany podlewaniem beton moze Ci sie jednak piaszczyć pod butami ... :(
zreszta ... poczekaj jeszcze na rady innych ... fachowcem od tych spraw u nas jest EIDMUND ... wiec ... :D
Paweł, gdzie budujesz ? jak nie tajemnica ...
pozdro :D

... Na kompost nie daje bo mi się nie chce biegać przez cały ogród. Zazwyczaj opróżniam popielnik w bamboszach i mogę spokojnie w nich defilować po perfekcyjnie ułożonej kostce na tarasie, dlatego w ten sposób bezpośrednio zasilam kwiatki mojej żony w niezbędne mikroelementy :wink: Sebo ... RS - dziękuje za rady ... tyczące zarówno co do tych piekn ...:evil: ... ych ślimaków ... jak i co do zagospodarowania popiołu :D
RS .. mamy podobnie - ja tez wybieram popiól w pantoflach ... tez bliżej mi z nim do kwiatków ... ale mnie gonią za takie cos ... :wink:
i wógóle nie przekonuje ich duza zawartosc mikroelementów w popiole ...
hehehe
pozostaje zakładac walonki za py lac po tym sniegu
na pryzma kompostowa ... :cry:

miłego dnia :D



sebo8877 - 02-12-2005 07:59
pawelsiara74 - witam serdecznie - napisz cos więcej o swojej budowie i jej lokalizacji
Ludziska znów nas dzis zawiało - znów będą problemy z wydrapaniem sie pod górę. RS - jestem z Tobą w wojnie ze śniegiem i góreczkami.
Mam nadzieje że dojedziemy dzis do swych domków - może nam odsnieżą :lol:
Obecnie oprócz sniegu i niedokończonej instalacji elektrycznej jeszcze dodatkowo muszę zmagać się z jakimś cholernym przeziebieniem - roboty jak zawsze w bród a tu jeszcze choroba no.
Tak to zawsze jest - roboty w bród a tu Cie jeszcze Twój organizm dobije :)
Pozdrawiam wszystkich zasypanych, chorych, zdrowych i ogólnie wszystkich
sebo8877



maciejon - 02-12-2005 08:18
pawelsiara74: Również witam i jak poprzednicy, prosze, byś napisał coś o swojej budowie.

sebo8877: Jakieś dziwne rzeczy piszesz o sniegu :o Zasypało? A u mnie (tutaj) ani płatka.
;)

Dawałeś Baru sprawdzony przepis na grzańca. Rozumiem, ze sprawdzałeś go i na sobie tylko z efektami coś nie tak ;) Życze zdrowia.



sebo8877 - 02-12-2005 11:21
maciejon masz rację ten brudny brud to nie to samo co ten brudny bród do brodzenia bo tam kaczki narobiły :lol: :oops: :wink:
Wstyd za popełnione błedy ort :oops: - ale z drugiej strony każdemu się zdarzyć może :).
Co do mojego przeziębienia jasny gwint dorwało mnie coś wiekszego bom zasmarkany, zakszlały a moj grzaniec złagodził mi tylko kaszelek trudno raz na 10 lat trza sie udac do doktora :-?
W Rzeszowie tzn obecnie w Rudnej Małej sypiej jak jasny gwint - nasypało juz tak około 3-5cm. Od samego rana sypie non STOP.
Pozdrawiam
sebo8877




pawelsiara74 - 02-12-2005 22:35
Witam wszystkich serdecznie :)
Wielkie dzięki za miłe przywitanie:)
No a co do mojej budowy to jest tak: lokalizacja to jest mała (moze nie tak całkiem mała...) miejscowość pomiedzy Jarosławiem a Radymnem.. o nazwie Ostrów :) nie wiem czy wie ktoś gdzie to jest no ale chcieliście to podaje :) co do budowy to jest to w sumie remont starego domku... no w sumie to tak jak by od nowa był robiony bo ze starego to tylko sciany zewnętrzne zostały i cos dwie działowe w środku.... :) cóż moge więcej powiedziec....hmmm no był to domek mały jedno poziomowy... teraz jest z zamieszkałym poddaszem i strychem... wiec został podniesiony a wczesniej jeszcze zalany strop bo wczesniej była ta tzw powała czy jak to sie tam nazywło...a teraz jest w sumie dwa stropy bo na poddaszu też jest strop skośny... no w srodku to mam zrobiona instalacje: elektryczną, wodną, kanalizacyjną, C.O. hmmm to by z instalacji na tyle chyba było... otynkowane (tynk cementowo wapienny) i mam pytanie co do tego tynku.. bo przez zime może będe sobie szpachlował i chce sie dowiedzieć czy przezd szpachlowaniem pomalowac sciany unigruntem??? dodam że tynk jest wszędzie nowy.... stary skówałem prze tynkowaniem..... A tynkowane było w tamtym roku w listopadzie... więc chyba tynki juz wyschły... przez całe lato okna miałem pootwierane w celu wietrzenia i suszenia.... ale i tak musze poczekac chwile z szpachlowaniem bo dzisiaj skończyli mi wylewki robic więc teraz będzie troszke wilgotno w domku... no ale wracając do domu hmmm to sam juz nie wiem co mam pisać hehehe dach mam dwuspadowy z jednej strony okno dachowe a z drugiej strony gołebnik i mały balkonik.... pokryty jest blachodachówką... no nie wiem co posać.. jezeli jakieś konkretne pytania macie to smiało zadawajcie z przyjemnościa odpowiem :) hmmm to by było chyba narazie wszystko.... aa i podtrzymuje moje poprzednie pytanie w sparwie suszenia wylewek.... wilkie dzieki brzozie za porade co do suszenia :) i z przyjemnością poczytam jeszcze innych porad tak jak mi brzoza poleca :)
[b]maciejon[b] miałem tą samą firme do stropów co Ty do ław :) i chciałem Ci powiedziec że bardzo ładny macie ten domek bardzo mi sie podoba :)
a dodam jeszcze że mój jest podobny do domku Baru tylko że ja przy domku mam jeszcze przyłączony budynek kiedyś był to gospodarczy teraz to sam jeszcze nie wiem co to będzie... ale jak narazie jest planowana pralnia i juz jest kotłownia a dalej to jeszcze sam nie wiem... bo ten budynek jest dość duży bo w sumie długośc jego jest o ile dobrze pamiętam to 16m... wieć jest dużo miejsca do zagospodaroania :) a Tobie Barbaro z tego co wyczytałem to tak masz na imie.. jezeli źle pisze to bardzo przepraszam.... gratuluje ładnego domku bardzo ładny i zgrabny :) no i oczywiście gratuluje w pokonaniu tego wszystkiego co przeszłaś.. bo napewno to nie było prostym przejściem....
No na dzisiaj tyle pisania.... bo juz nie wiem co pisać.. :)

Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco i wielkie dzięki za wszystko :)



AnetaS - 03-12-2005 00:53
Witam wszystkich, stałych i nowych bywalców
Śniegiem przyprószyło, jeszcze trochę i będzie można bałwanka lepić.
Wszystkim, których coś dopadło życzę zdrowia.
Paweł, jeśli chodzi o wylewki to wydaje mi się, że nie jest wskazane ogrzewanie, co by za szybko nie wyschły. Myślę że wskazówki Brzozy są cenne, a Eidmund to ekspert w tej dziedzinie.
Chciałam się pochwalić, mam już kolorki w pokojach. :P
A smutna sprawa to, to że mi się kupiec z mieszkania wycofał. :cry:
Czuję kryzys finansowy, i pewnie nie będzie świąt w nowym domku.



maciejon - 03-12-2005 18:51
AnetaS: Kupiec sie wycofał. Źle, ale bywa. (Co się popierzy to się polepszy - czy jakoś tak ;)
Podziwiam tempo prac jakie osiągnęłaś w ostatnim okresie!

pawelsiara74: Zaskoczyłeś mnie, pisząc, że "moja" ekipa robiła u Ciebie strop. I dziękuję za miłe słowa pod adresem naszej budowy :)

brzoza: Czytając Twoje posty ciągle dochodzę do wniosku, ze warto Cię czytać. Jesteś zawsze wtedy kiedy powineś być i i jesteś tak jak należy być.
:)

Jak tam "nasi" chorzy: Baru, sebo8877?



pawelsiara74 - 03-12-2005 21:34
Witam wszystkich :)
AnetaS no co do wylewek to tez mi sie tak wydaje że nie powinny zaszybko wyschnąć... tak samo jak jest ze stropem itd.... no goście którzy mi robili nie kazali nic mi robic tylko pilnować żeby temperatura nie spadła ponizej 0 w srodku.... mówili że dodali plasyfikator i on będzie trzymał wode co by zaszybko nie wyschło.... no ale wole zaczęrpnąć informacji jeszcze od innych... nie tylko od wykonawców... No co do twojego mieszkania to nie załamuj się jak nie ten kuopiec to znajdzie się inny moze nawet lepszy :) tego Ci zyczę :) 8) aa jeszcze jedno pytanko mam do Ciebie czy masz moze gdzies udostepnione zdjecia twojego domku?? bo z przyjemnością bym pooglądał... :)
brzoza co do opisania to prosze bardzo:) cała przyjemność po mojej stronie ..... a co do znajomożsi to ja tutaj nikogo w sumie jeszcze nie znam... to co wiem o niektorych to poprostu zanim się włączyłem do dyskusji poczytałem sobie troszke to co pisali :) wiec z tąd własnie wim co nieco o niektórych :)
Co do szpachlowania to z tym omiataniem to wiem ze trzeba to zrobic... :D tylko własnie sie zastanawiałem z gruntowaniem... no ale jeszcze tego nie robie to jeszcze zbacze jak to będzie....
A co do remontu czy to jest lepiej to sam nie wiem.... w sumie nie wiem dokąłdnie jak wygląda budowa od nowa no ale taki remont z jednej strony jest lepszy a z drugiej gorszy... ponieważ troszkę dużo roboty jest w rozebieraniu... np na strychu miałem bardzo dużo różnych niepotrzenych i potzrebnych rzeczy... wiec musiałem wszystko opróznić później rozwalić stary dach.. powałe.. (to było chyba najgorsze), część scian wywieśc ten gruz i te wszystkie smieci... w sumie tak patrząc na to to jest troszkę roboty z tym wszystkim... i co najwazniejsze jak robi sie od nowa to wybierasz sobie to co chcesz a jak robisz taki remont to nie zawsze jest możliwość wykonania tak jak sie chce tylko musi sie robić tak jak sie musi...... no oczywiście jest możliwość wszystkiego zrobienie tylko że zadużo było by z tym roboty...i dużo większe koszty..... no ale w sumie z drugiej strony patrząc na to to jak sie robi remont to juz ma sie np podpięta wode prad gaz itd.... to jest z jednej strony duże udogodnienie....
co do Twojego drugiego spostrzeżenia to ja Ta stronę ostatnio znalazłem.... jak szukałem coś o centralnym chyba..... nawet juz nie pamietam.. no i jestem bardzo zadowolony że znalazłem sie tutaj :) bo można się tutaj naprawde dużo dowiedzieć i miło pogadać... no popisać hehehe :lol:
maciejon no nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś... chodziło mi o firme która zalewała Ci ławy...a nie o Twoich majstrów :) no ale coś mamy wspólnego hehehe :lol: a co do Twojej budowy to ja tylko stwierdziłem fakt :D że jest bardzo fajny domek.... no i.... prosze bardzo :)
No to jeszcze mam jedno pytanie.. no może wiecej niż jedno :D jaką wysokość robi sie na poddaszu???? ja mam po wylewkach 230cm to jest poddasze a na pierwszym poziomie mam po wylewkach 257cm łazienka ma 242,5cm.... łazienka ze wzgledu na umiejscowienie że jest nad piwnica musiała byc wyżej niż pozostałe pomieszczenia.... ponieważ strop był wyżej i nie opłacało mi sie tego skuwać żeby wyrównać poziomy... a niechciałem pozostałych podnosić żeby domek był jak najniższy.. no w sumie te 15 cm nie zrobiło by różnicy no ale taki miałem kaprys i tak juz zostało :D no i co myslicie o tych wysokościach?? są do przyjęcia??
To narazie to chyba tyle :wink:
Wszystkich pozrawiam i wielkie dzieki za wszystko :) i miłej niedzieli



EIMUND - 04-12-2005 09:16
[quote="pawelsiara74"]Witam wszystkich :)
AnetaS no co do wylewek to tez mi sie tak wydaje że nie powinny zaszybko wyschnąć... tak samo jak jest ze stropem itd....

No właśnie. Wylewka to beton (cement + piasek + woda), co oznacza że musi tą wodę mieć dostarczaną przez cały czas wiązania tj. ok 28dni. Brak wody w okresie wiązania powoduje nadmierne skurcze i rozkurcze betonu a ro prowadzi do pękania, ruszania na łączeniach, krzywienia się posadzki czyli tzw. podwijania w miejscach najbardziej narazonych tj. przy ścianach i na dylatacjach. oprocz tego ważne jest aby chronić posadzkę przed przeciągami które miejscami mogą wysuszyc posadzkę i doprowadzic do tego samego efektu końcowego. Moja rada odnośnie pielęgnacji: zrosić raz wodą i przykryć od razu folią malarską tak aby folia przykleiła się do podłoża i zostawić pod przykryciem na tak długo jak się da - optymalnie 28 dni. Można oczywiście przyjeżdzać na budowę i podlewac wodą ale to nie służy tynkom bo nadmiernie podnosi to wilgotność w budynku.
Oczywiście o tej porze roku pielęgnacja nie ma tak wielkiego znaczenia ale nie można jej sztucznie dosuszać przez najlepiej cały okres wiązania.

pozdr
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 49 z 150 • Zostało znalezionych 18052 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting