ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa Podkarpacka




tatanka26 - 12-02-2004 22:39
Witajcie dzienna zmiano :)))
Tu ja pierwszy nocny Marek :))
greg Gratulacje z powodu zakupu :) Ostrzegam - zachodzi mozliwość , ze będę małpować i zgodnie z ostrzeżeniem Aniki - preparuj bilety wstepu w celu zwiedzania Niedźwiedzia :)
RS Chetnie bym ci poodsniezała kiecką, ale jestem człowiek ciepłolubny, to wole juz zapisać sie na letnie odmiatanie. Podobnie jak januszek zostanę duchowo :))
Anika Ad płaszcz. Powoli wymiękam z kosztownymi urzadzeniami do grzania, a tym bardziej nie sprawdzonymi systemami. Podałam wczesniej wątek o piecach, gdzie można sie doczytać, ze ludzie żałują kasy wyłożonej na drogi kocioł. Myslę, ze jednak cos w tym jest.
Ad zagle. Ja tam tez jestem szuwarowo - bagienna. Po morzu na szmatach nie pływałam i pływac nie bedę, bo muszę widzieć brzeg
Ad Drzwi - miej ręke na pulsie i melduj jak sie na cos zdecydujesz, Ok?
Ad prunt. Dawaj namiar na priv na elektryka, choć moze to ten sam? Sprawdzimy :))
Ad wsadzanie obrazka. Mnie tyż ni cholery nie wychodzi :oops:
Wojtek Mnie to sie wydaje, że ty MUSISZ przyjść, haha. Bo jak Wielki Brat cie podglądał, ze tu zaglądasz, to znaczy, że mu przybedzie klientów, a jak nie przyjdziesz, to ich nie przybedzie, a jak nie przybedzie, to Wielki Brat nie bedzie MIAŁ CO podglądać, nie? haha
Ad DRZWI Czy masz cos konkretnego na mysli - te przesuwne? Firma, cena?
No i jeszcze proszę o namiar na Wielkiego Brata :)) haha, moze być na priv, żeby Was nie zalali klienci, haha. Jako, ze jestes zmiana dopołudniowa, to nie mogę namierzyc cie li tylko na GG :) haha
Tampiko coś mało piszesz, czy aż tak ci BIL dokuczył?
A Renia, dałaś se luz, bo złożyłaś papiry na pozwolenie?
A reszta, gdzie?
Halooo, Brzoza, tu Tatanka, tu Tatanka, odbiór!!





- 13-02-2004 00:07

może brzoza chory ? :-? :
no co ty RS nie opowiadaj o epidemi spotkanie zagrożone :o :o
przecież brzozy nie chorują :wink:
:-? obaj, dosc trafnie typujecie, choroba skacze w poblizu ... mysle, ze rokowania bardziej optymistyczne teraz ..

grzańce - :o brrrr - tylko nie grzańce

stop , stop , twu, twu przez lewe i prawe ramię, psa na urok lub urok na psa.

jak brzoza obiecał wypić piwo na zapleczu, to słowa dotrzyma i kwita.
dokładnie tak samo mam gust RS, grzańca podobnie i drinka nie !
brrrrrrrr
tfujjjj
błeeeeeeee
"rozmowna woda" lub piwo to jest to co chetnie wychyle przy rozmowie
staram sie nie składac przedwczesnych deklaracj, ale zamierzam byc


oj zrobiło się zimno i proszę chłopcy od grzania mają wzięcie u pań :wink:
a poetom weny brak i umilkli, halo Brzoza ja Wisła :wink:
tu "grab 1" januszku cha cha cha - słysze Cie :lol:
na wene dobrze robia ciosy a'la Golota ...: lol: takie rozgrzewajaco-czułe :wink:
tampiko sie pewnodomysla:wink: bo dostała reprymende za emotikony (rzekomo za duzo, a cenzura wyłapie wszysko
Greg, anika tampiko tatanko RS, januszek i Wszyscy - dziekuje za miłe słowa i wsparcie mnie Wasza sympatia - było mi to bardzo pomocne ...
witam oficjalnie Wojtka choc znamy sie z priwa wczesniej(dziekuje za porade) - - my kibice żużla obaj i pewno przy kufelku wymienimy pare zdań w tym temacie ...:D:D:D


Obrazek mi nie wychodzi!!! a taki był pięknyyyyyyy. Bardzo proszę powiedzcie mi jak się to wsadza?? Anika o tym samym myslimy obrazku? prześliczny - mi wszedł :roll:
ale daj link - sprobujemy wklejanki ...:wink:

pozdrówka dla Wszystkich :D:D:D

brzoza



Sławek Winiarski - 13-02-2004 00:13
Witajcie :D
Greg ja też do kolejki, bo choć wiele zwierzat widziałem :P to "Niedźwiedzia " NA GAZ jeszcze nie :lol:
Podejrzewam że często przejeżdzam koło Twojego domu, choć może się mylę. Daj jakąś podpowiedź np. kolor elewacji.
Tym grabieniem telefonu przypomniałeś mi że w nocy z wtorku na środę na mojej i sąsiedniej ulicy jakas "wspaniała młodzież" zabawiła się w sprawdzanie zawartości samochodów.
Rozbijali szyby w dzwiach pasazera i sprawdzali zawartość schowków.
Załatwili tak kilkanaście samochodów :evil: sam widziałem 9 bo niestety w moim też zbili szybę :cry: :evil:
Oczywiście rano wszyscy poszkodowani zostali dokładnie przesłuchani (przez niezawodną policję :wink: ) w charakterze głównych PODEJRZANYCH :o :evil:
MNIE to spotyka już 3 raz, regularnie o tej samej porze roku :-?
Widocznie zostały niesprzedane szyby w jakimś sklepie :wink:
:roll: Dziwię się sam sobie że tak spokojnie o tym piszę, wczoraj napewno byłyby tylko niecenzuralne słowa :wink: i nic byscie nie zrozumieli.



tampiko - 13-02-2004 00:15
Niedźwiedź – Maskotka Kurde
Już teraz do nabycia w naszym kurde markiecie! Niedźwiedź ten jest krzyżówką niedźwiedzia grizzli i szopa pracza – stąd jego niesamowite zdolności. Umie on prać, gotować, opróżniać słoiki z miodem, a także, UWAGA, ZAŁATWIAĆ SIĘ DO MIEJSKIEJ TOALETY!
Jest to jedyny dostępny na rynku niedźwiedź, który nie będzie zanieczyszczał twojego domowego WC – łatwo nauczysz go, aby chodził siusiać do babki klozetowej.

Sika w toaletach miejskich...

Dostępne sa niedźwiedzie w 3 rozmiarach:
-Mały
-Duży
-O KURDE!

Dostawa we własnym zakresie..

UWAGA: Promocja – jeśli zakupisz niedźwiedzia już teraz, to otrzymasz od nas zestaw „Baw się z misiem”, w którego skład wchodzą: apteczka, karetka pogotowia i rewolwer

Cena:W zależności od modelu: mała, średnia lub... nie żałujcie pieniędzy!

KochaniGreg wiedział co robi :lol: Takiej okazji nie można było odpuścić :lol: Coś mi się wydaje że nasz Brzoza ma poważne zmartwienie nawet nie chcę myśleć o tym :( ma poważnie chorą mamę. Renia tez cos nie zagląda :-? pewnie grypa szaleje -wirus Panama nas napadł. Pozdrawiam bo już mamy dzis :lol:





tampiko - 13-02-2004 00:18
FORUMOWICZ-to brzmi dumnie :wink: zauważyliście?



tampiko - 13-02-2004 00:30
BrzozaNo jesteś jak się cieszę i humor widzę ze Cię nie opuszcza. Rozminęliśmy się.Już się martwiłam :(



- 13-02-2004 01:14
:wink: zawsze na posterunku - do usług ....
oj, nie miałem ostanio usmiechu na ustach - to prawda tampiko ale zaczyna byc lepiej

brzoza



greg - 13-02-2004 08:45
Zapraszam wszystkich do oglądanie niedźwiedzia :) Tylko proszę go nie karmić!
Aniko ja jeszcze w sprawie tych gniazdek bo zapomniałem napisać wcześniej. Ja robiłem elektrykę ze znajomym elektrykiem to wydawało się, że narobiliśmy tych gniazdek........... Potem i tak jeszcze dorabiałem kilka a dzisiaj widzę, że można było jeszcze trochę. Musisz przewidzieć umeblowanie pomieszczeń i ew. poźniejsze przemeblowania. Przedłużaczom mówimy NIE.
Witaj brzoza. Mam nadzieję, że sytuacja w domu już się poprawiła.
Sławku ja buduję się przy drodze na Zgłobień, 4 km od E4. Mój domek jest żółty-piaskowy. Z Twoich wcześniejszych postów ("16km na pd zach od Rzeszowa") wynika, że mieszkasz w okolicy gdzie ja spędziłem wczesne dzieciństwo. Mi też w ostatnim czasie najpierw tak jak u Ciebie wybili szybę od pasażera i ukradli radio (bez panela bo ten miałem w domu) i parę drobiazgów (mapę i WD40) :evil: . Przy okazji zniszczyli tapicerę :evil: Zgłosiłem na policję, przyjechali, przesłuchali i po 2 tygodniach umorzyli śledztwo. A nie dalej jak miesiąc temu wybili mi tylną szybę. :evil: Ukraść już nie było co bo już radia nie zamontuję.
Tampiko ten mój niedźwiedź to jest w rozmiarze :"O KURDE" - zajmuje pół kotłowni. A w sklepie wydawał się taki malutki. Chyba, że pod drodze tak wyrósł ;)
Gratuluję Forumowicza. Mi ten status udało się dopiero osiągnąć po roku obecności na Forum. Ale wtedy wszystkich Forumowiczów było tylu co dzisiaj liczy nasza Grupa Podkarpacka a Klubu Budujących w ogóle nie było. Teraz jest nas więcej i dobrze :)



Anika - 13-02-2004 09:14
Tampiko: gratuluję!
Greg: tom Ci załatwiła ekskursje :P Ale zobacz: o ile znam ceny biletów do ZOO, to TEN! niedźwiadek zwróci Ci się dość szybko :D I nawet stiuki nie będą potrzebne. Walniesz prawdziwe marmury. A serio, to dlatego właśnie mam aż tyle gniazdek, że boję się wszelkiego rodzaju kabelków leżących na podłodze. Toż to od razu wygląda podejrzanie. Skąd wiesz, czy nie ma tam maluśkiej dziureczki, padnie w nią kropla potu z utrudzonego przy sprzątaniu czoła i po człowieku! Na szczęście firma, która będzie mi robiła elektrykę nie bierze od punktu, tylko za całość. Razem z tymi 200 gniazdkami, ich materiałami i robocizną będzie mnie to kosztowało ok. 4 - 4,2 tys. Chyba nieźle, co?
Brzoza, cieszę się, że jesteś :D
Wojciechu: jasne, że możesz z połówką. Tylko muszę wiedzieć na 100 %, bo grupa się zwiększa. Pewno weźmiemy sobie dodatkową salę z kanapami :wink:
No i Januszek musi przygotować emblematy :roll:
A tego obrazka chyba nie wsadzę :cry: Będę wsadzała coś innego!! Jak się uda, trzeźwa nie wyjdę :P Na pohybel Billowi :wink:



RS - 13-02-2004 09:51
,



Wojciech Tymowicz - 13-02-2004 18:11
Cześć Podkarpacka Paczko !

TATANKA 26- Wielki brat chodziło mi moderatora, który dał mi dwie żólte kartki i zrewidował podpis - no cóż nic się nie stało - podyskutowaliśmy sobie prive i wyjaśniliśmy sporne punkty da się z nim żyć.
Producenta drzwi ja nie podaję bo nawet nie wiem skąd ja kupiłem swoje ale jestem z nich w miarę zadowolony.
Namiar mój to ci mogę podać do biura tel. lub komórkę nie ma sprawy.
Zalanie przez klientów dzisiaj miałem cały dzień dziś siedzieli dopiero teraz mogę na forum posiedzieć.

BRZOZA - JAK BĘDĘ pogaworzymy napewno.

ANIKA - do kiedy dać ci odpowiedź można bo moja połowica tematycznie nie bardzo lubi takie moje spotkanka.

Pozdrawiam całą grupę Wojtek.



Renia - 13-02-2004 21:46

A Renia, dałaś se luz, bo złożyłaś papiry na pozwolenie? Nie dałam se luzu wcale, tera sie oglądam za wykonawcą. Trudno podjąć decyzję, czy tanio i bez gwarancji że dobrze wykonają (poprawki w nieskończoność + kupę nerwów + nieobecność w pracy...bo trzeba pilnowac i sprawdzać + bezsenne noce itp.), czy drogo i z gwarancją, że wszystko będzie super.
Innym zawsze doradzam, że warto lepiej zapłacić i mieć spokój, ale sama mam jednak dylemat, bo nie dysponuję odpowiednio zasobnym portfelem. Skłaniam się jednak ku ekipie pewnej i droższej. Za fachowość i spokój trzeba zapłacić. W tanie i dobre ekipy nie wierzę. Bardzo dobry fachowiec (czyt. inżynier z 25-letnim doświadczeniem, równocześnie kierownik budowy, referencje super!!!) nie chce pracować za takie same pieniądze co kiepski.
Nie wiem czy dobrze myślę.



tampiko - 13-02-2004 22:03
Melduje się druga zmiana Do Grega Ulituj się nademną :lol: już dwa dni szukam w całym necie Niedżwiedzia rzuć jakąś fachową nazwę bo już mi gały wychodzą :lol: Jedynego niedzwiedzia jakiego widziałam to na tej stronce http://kurde.pl/art.php?ID=562 Czy to Ty z tym niedżwiedziem? :lol: Kurde, ładnie wyszłeś na tym zdjęciu.
Chyba się nie obrazicie że w imieniu naszej grupy ośmieliłam sie życzyć owocnych obrad wszystkim forumowiczom na spotkaniu w Warszawie,coś mnie tak najszło :lol:
A kobitki nasze coś nic się nie pokazują pewnie kreacje na spotkanie cerują.
Wiecie,że 14 lutego to dzień budowlańca WALĘ TYNKI :lol: :lol: Miłego świętowania. Pozdrawiam "tynkarzy".



Sławek Winiarski - 13-02-2004 22:06
Witajcie.
Ja z innej beczki, co myślicie o "próbnych manewrach" :D jutro się z małżolinką wybieramy na tańce.
Jezeli przetrzymam :lol: to będe uodporniony na wszelkie infekcje :wink:

Do Renii
Skąd wytrzasnęłaś super ekipę na kwiecień :-? teraz w lutym i mieli jeszcze wolny termin :o

Ja też myśle że lepiej droższa ekipa (sam jestem też wykonawcą) :wink:
ale sukcesu nie gwarantuje nawet najlepszy szef.
Bo nie on buduje.
Najlepsza rekomendacją sa zadowoleni klienci i tych poszukaj.
Pozdrawiam



tampiko - 13-02-2004 22:17
Do Sławka Trening czyni mistrza. Idż koniecznie na te balety. żony na krok nie odstępować, za obcymi babami nie rozglądać się -cobyś nie podpadł do soboty :lol: .Miłej zabawy z osobistą walentyką -życzę.



Sławek Winiarski - 13-02-2004 22:30

Do Sławka Trening czyni mistrza. Idż koniecznie na te balety. żony na krok nie odstępować, za obcymi babami nie rozglądać się -cobyś nie podpadł do soboty :lol: .Miłej zabawy z osobistą walentyką -życzę. Pojdę ,pójdę ze mną jak z dzieckiem za rączke i do ...knajpy :lol: ale o tym już pisałem.
Przez ostatnie 8 lat pracowałem tyle godzin (ponad 70 tygodniowo) i obliczyłem, że należy mi się około 5 lat urlopu :D :lol:
A od ostatniej imprezki z żoną też mineło już 3 lata :oops:
Mam więc co odrabiać!



Renia - 13-02-2004 22:44

Witajcie.
Ja z innej beczki, co myślicie o "próbnych manewrach" :D jutro się z małżolinką wybieramy na tańce.

Do Renii
Skąd wytrzasnęłaś super ekipę na kwiecień :-? teraz w lutym i mieli jeszcze wolny termin :o

Ja też myśle że lepiej droższa ekipa (sam jestem też wykonawcą) :wink:
ale sukcesu nie gwarantuje nawet najlepszy szef.
Bo nie on buduje.
Ekipę mi polecono, zapewniając, że super solidna. Osoba polecająca też godna zaufania. Facet weźmie zlecenie, bo mały i prosty domek, dużego zlecenia by nie wziął.
No i powiedział, że miło mu się rozmawia i że ja "wyciszam". Ale muszę się zdecydować do 10 dni, bo potem będzie za późno, pewnie "zamknie listę" na ten sezon. Ma do pomocy drugiego super inżyniera, raz jeden nadzoruje budowę, raz drugi, ludzie przez niego zatrudniani są od lat, sprawdzeni, podobno przyzwyczajeni do jego wysokich wymagań, wiedzą, że nie przepuści fuszerki, więc nie próbuja oszukiwać.

A propos próbnych manewrów - przyjemnego walcowania z małżolinką życzę.



- 13-02-2004 22:46

Brzoza, cieszę się, że jesteś :D i z wzajemoscią Aniko ! :D:D:D

brzoza
trzymaj się, też mam podobnie.......
no to rozumiem ..... czemu i Ty byłes mniej aktywny .... wiem jak jest ...
mysle, że bedzie lepiej, ... a piwaka wypijemy !


Cześć Podkarpacka Paczko !
BRZOZA - JAK BĘDĘ pogaworzymy napewno.
ANIKA - do kiedy dać ci odpowiedź można bo moja połowica tematycznie nie bardzo lubi takie moje spotkanka.
Wojtek, to nie tylko żużel, a podobieństwo zainteresowań połowic .... cha cha cha
dobre :D:D:D

Sławku czy ta imprezka to moze studniówka ?

Za oknem znów sypie ... bajkowo ... kolorowo ... filmowo ... a ja przegapiłem Dzień Świstaka - to święto obchodzone 2 lutego w Punxsutawney w USA Obserwując cień rzucany przez to miłe zwierzątko, wyciąga się wnioski dotyczące dalszego przebiegu zimy. - jak było 2 lutego ? i jakie sa rokowania na Wiosne ? kto mi pomoze ?:wink:

brzoza



Sławek Winiarski - 13-02-2004 22:58
Sławku czy ta imprezka to moze studniówka ?

Witam Brzozo
Pochlebia mi że myślisz o mnie tak młodo :lol:
Podpowiem najmłodsza córka Karolina ma 7 lat :oops:
Byłem na 5 studniówkach (1 moja) ale tylko dlatego że dobrze tańcze :wink: :D i były to lata 90-te.
Wracaj do nas bo bez Ciebie tak prozaicznie



- 13-02-2004 23:24

Sławku czy ta imprezka to moze studniówka ?

Witam Brzozo
Pochlebia mi że myślisz o mnie tak młodo :lol:
Podpowiem najmłodsza córka Karolina ma 7 lat :oops:
Byłem na 5 studniówkach (1 moja) ale tylko dlatego że dobrze tańcze :wink: :D i były to lata 90-te.
Wracaj do nas bo bez Ciebie tak prozaicznie
dziekuje, Sławku - z Wami mam tu jak w rodzinie ... tyle okazanej sympatii ...
A kto jest z nas młodszy, a kto starszy moze wyjasni sie na spotkaniu ... :wink:
(na studniówce to moze ja w sobote zabawie ?) :wink: tylko ... czy ja tegoroczny absolwent ??? :-? :roll: :wink:

Myśleć głową,
Jeść ustami,
przebierać nogami,
a kochać sercem - z tymi zaletami jesteśmy ludzimi

[ *** ]
nie znam autora tych słów ...ale mi sie podobają ...

brzoza



agaton - 14-02-2004 07:52
Polecam całej grupie podkarpackiej poszukującej ekipy budowlanej fachowcow, którzy budowali mój dom-projekt ze studia atrium GL 40.
Jestem bardzo zadowolona. Pracę wykonali bardzo szybko, dokładnie, oszczędnie. Wykonywali stan surowy, tynki gładź, ocieplenie, tynk zewnętrzny, tarasy oraz kładli płytki podlogowe na calym parterze. Cegły, cement itp. wyliczone niemal do sztuki. Ja jestem ze
śląska, fachowcy z okolic Rzeszowa. Dla zainteresowanych telefon:
0-15-879-42-41.



januszek - 16-02-2004 13:40
ale cisza, :o
wszyscy zbierają siły na sobotę :wink:
niech każdy zaglądnie na priva 8)



tampiko - 16-02-2004 18:29
Witam, witam ! Leczę się po sobotnich szaleństwach i zbieram siły na sobotę. Rzeczywiście :-? - coś cichutko u nas :lol: Meldujcie się kto żyw .Pozdrawiam.



Sławek Winiarski - 16-02-2004 18:40
Melduje się :D
Ja juz wróciłem do świata żywych :lol:



tatanka26 - 16-02-2004 21:10
Tampiko, masz rację...
To chyba cisza przed burzą.
Wszyscy sie chcieli zobaczyc , a teraz rury, tudzież inne urządzenia kominowe miękną. Nawet wątki techniczne nie chodzą !!!
Mnie też nogi miękną. Ale wolę naszą imprę :)) (haha, jaki zwrot, co?) niż np. xxlecie po maturze, wtedy to dopiero nogi miękną.
Albo jeszcze jedna mozliwość. Wszyscy po waleniu tynków ucichli.
Gratuluję tampiko sformułowania !!!!!!
Ja tam idę zobaczyc kto jest odważny :))
Pozdrówka dla wszystkich czytających i piszących "inaczej" :)) :D :D :D
Cze ziomale :D :D :D :D :D :D



Renia - 16-02-2004 21:25
Melduję się z wisielczym humorem. Jutro rano następny wykonawca na rozmowę. Ciekawe co zaproponuje, co pochwali, co zgani ? :(



tampiko - 16-02-2004 21:46
Do Reni !Głowa do góry i uśmiech na twarzy nawet żeby miał być przyklejony :lol: Wykonawców jest pod dostatkiem, Ty tutaj grasz pierwsze skrzypce, Ty decydujesz o tym komu będziesz oddawać swoje ciężko zapracowane pieniądze.Wykonawca jest tylko sprzedawcą swoich usług niech on się stara sprzedać usługę ,a Ty zdecydujesz czy zechcesz kupic to co oni chcą sprzedać. Nie "podkładaj" się i nie słuchaj jego pięknych słówek czuj się panią sytuacji.Podchodż do tematu obojętnie. Powiedz,że musisz przeanalizować jego i inne oferty ze swoim doradcą :wink: i w najbliższym czasie dasz mu jakąś odpowiedż. Nie graj roli zagubionej w meandrach sztuki budowlanej, nie będzie ten to będzie inny.ORGANIZACJA pomoże :lol: Pozdrawiam.



Renia - 16-02-2004 22:31
Dzięki Ci Tampiko za dobre słowo. Dobrzy fachowcy w lutym mają już ustawioną pracę na wiosnę i lato. Muszę szybko decydowć, bo zostanę na lodzie, co nie znaczy, że będę działać pochopnie. Sprawdzam referencje.
Ale już pisałam kiedyś - właściwego wyboru jest dokonać trudno.
Spróbuję po raz kolejny w życiu podjąć właściwą decyzję.



Anika - 17-02-2004 08:31
Witajcie :D
Renia: poprawimy Ci humor w sobotę. Na pewno uśmiechniesz się, jak posłuchasz opowieści o szukaniu ekip. Przyniosę Ci namiary na moich fachowców. Może akurat oni Ci się spodobają? Przydałby Ci się ktoś, kto fachowym okiem pilnowałby pocesu budowania. Bo tak naprawdę, żadnej ekipie nie możesz zaufać. Moi zrobili dwa błędy. Jedna ekipa (od fundamentów) źle wymierzyła odległość fundamentu filarów w salonie od ściany i trzeba było poprawiać. Ale poza tym, jestem z nich zadowolona. Szef jest również geodetą, więc wytyczył mi te fundamenty, mają swoje acro (nie musiałam wypożyczać). Do mnie należało tylko zamówienie betonu. Wykonali mi wszystko, łącznie z ociepleniami. Później dostałam specyfikację użytych materiałów i rachunek do podpisania. Cena robocizny 3500 zł. Natomiast ściany budowała mi inna ekipa. Znajomi. Też zrobili jeden błąd: 10 cm podnieśli jedną ściankę, więc zwiększył się kąt dachu (nieznacznie). Podobno nie ma to wpływu na jego urok, ale ja i tak widzę, że jest ciut inny. Za robotę "pod dach" zapłaciłam 4 500 zł. W zasadzie spoko. Uzgadniali ze mną każdy szczegół, czekali aż przyjadę, jeżeli mieli wątpliwości.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dokonasz wyboru, a później zastwnawiasz się, czy nie należało jednak jeszcze poszukać. Ale jedno mogę Ci zagwarantować: praktycznie zawsze, w każdej ekipie znajdziesz jakieś mankamenciki. Ale dom na pewno wybudujesz... Głowa do góry, uśmiech na twarz :D

Dziewczyny: myślicie, że ta cisza wynika ze zbliżającej się godziny W? Może trzeba rzucić jakiś ważki problem na forum? Panowie na pewno się sprężą :P Przynajmniej upewnimy się, że żyją...



RS - 17-02-2004 08:53
,



januszek - 17-02-2004 08:58
tak właśnie,
panowie ciorają aż pot się leje z ramienia :oops:

RS kuknij do priva :wink:
a w sprawie tynków to masz zamiar na ten bk jakiś styropianik czy bezpośrednio tynk.

:D



greg - 17-02-2004 09:23
Ja też się melduję. Aktualnie jestem poza domem i odpoczywam od codziennych obowiązków. Do soboty na pewno wrócę.
Tampiko spróbuj np. tu: http://www.hydrosolar.pl/katalog/kat...?kid=116#lista
Proponuję też wpisać w szukaj na Forum hasło "SD" lub "niedzwiedz". Powodzenia.
Reniu współczuję Ci. Ja z jednej strony Cieszę się, że mam już ten etap za sobą a z drugiej myślę, że można było lepiej się rozejrzeć i lepiej dopilnować. Większość ekip (przynajmniej u mnie tak było) to tylko patrzy żeby zrobić i wziąść pieniądze a czy dobrze to już niekoniecznie. Liczą, a nuż się uda. A Ty potem się męczysz całe życie. Ja przez to popełniłem wiele błędów, bo budową zajmowałem się tylko ja a z racji charakteru mojej pracy nie zawsze mogłem być tam kiedy było trzeba. No i widzę, że byłem zbyt łagodny. Dopiero teraz jestem mądrzejszy i chciałbym budować drugi dom :) No i nie łudź się, że ktoś Ci coś zrobi tanio i dobrze. Dobra robota wymaga staranności i czasu a ten wiadomo kosztuje. Z tych co u mnie pracowali to z czystym sumieniem mogę polecić chyba tylko 2 ekipy.
Pozdrówka dla wszystkich a zwłaszcza dla ORGANIZACJI :wink:



RS - 17-02-2004 09:46
,



januszek - 17-02-2004 10:06
rs wysłałem też prywatnie
co do tynków to moze jednak tradycyjne?
wiesz te tynki są cienkowarstwowe i każde nierówności ściany będą widoczne, dobrzebyłoby wyrównać przed położeniem tynku no chybaże sam murowałeś i masz równiutkie
mineralne są mniej trwałe mają skąpą palete barw raczej pastelowe
dobre mineralne (trwałe i o intensywnych kolorach są droższe od akrylowych)
akrylowe no tu jest pewien problem mają dużo większy opór dyfuzyjny ( ściana nie oddycha :wink: ) ale jest inny ściany północne lub zacienione pokrywają się nalotem (glonami) :-? i są brudne za to masz ładne kolory trwałe nieco droższe od kiepskich mineralnych.
silikatowe (mercedes wsród tynków) przede wsztytkim cena :-? poza zasięgiem
a ekipy nie znam bo pewnie sam będę



- 17-02-2004 10:28
edytowano



januszek - 17-02-2004 10:34
oczywiście że facetów rajcuje
technika :P
tylko technika czego :oops:
ej anika ty to potrafisz :wink:
cmok cmok



RS - 17-02-2004 11:10
,



greg - 17-02-2004 11:45
RS jeśli chodzi o tynki to mercedesem jest tynk silikonowy. Łączy zalety mineralnego (paroprzepuszczalność) i akrylowego (szeroka paleta barw, trwałość). Niestety jest najdroższy. Tynk sylikatowy to tynk mineralny pomalowany farbą silikatową - można wtedy uzyskać ciekawsze kolory. Przy ścianie jednowarstwowej chyba taki byłby najlepszy oprócz silikonowego oczywiście. Tynk akrylowy to raczej tylko na styropian.
Tak mi się wydaje. Co na to organizacja?



Anika - 17-02-2004 12:15
No, Panowie :oops:

RS: oczywiście, że tynk mineralny. Jest prawdziwy, nie kombinowany, śliczny. Proponuję kornika, np. 2 mm. Ma urok! I nie brudzi się szybko. A paletę barw też ma fajną. Za dopłatę do silikonowego kupisz meble do ogrodu. Z huśtawką!! I imprezę zrobisz na tych meblach...
A wieniec najlepiej ocieplisz watą.
To tyle nt. techniki.
A Panie po prostu: fryzjer, kosmetyczka, wizażysta. drżyjcie panowie... Ułani szczególnie...



RS - 17-02-2004 12:26
,



Anika - 17-02-2004 12:42
RS Wiesz, jasne że ma. Ale nie pada po 5 latach. A po 20 każdy leci. Bez przesady z tą nietrwałością.
I wiesz, mam Pana, który kładzie tynki. Pogadamy na imprezie.
Siatka... aleś pytanie zapodał. No? fachowcy!! Musi pewnie być. Ale po co, jak nie ma ocieplenia?

A Ty co, kobiet nie znasz?????



januszek - 17-02-2004 13:05
nie chcę wymieniać firm bo zaras powiecie że przedstawiciel tere fere...
bolix i terranova robią tynki mineralne (zawartość żywic do 15% takie one mineralne) ale są naprawdę dobre i trwałe cena nieco większa od akrylowych atlasa jesli kolory nie intensywne to cena neco mniejsza.
mineralny nasiąka ale i odparowuje to tyle
siatka :o :roll: :o :(
siatką zbroi się warstwę klejową na podkładzie "niestabilnym", na pewno nie można dawać jej w sam tynk bo będzie ją widać i nic to nie pomoże
chyba że chcesz wzmocnić podłoże jakąś warstwą klejową lub wyrównującą ale wtedy lepiej tradycyjny tynk c-w i ładna farba silikatowa, krzemianowa

nie no panie z tym fryzjerem to nie przsadzajcie przeież i tak super wyglądacie :wink:



greg - 17-02-2004 13:07
RS nie przejmuj się. Ja tam też do fryzjera się nie wybieram :D
Będziemy obaj rozczochrani :D :wink:



Anika - 17-02-2004 13:18
No cóż, nie da się ukryć, też będę rozczochrana. :P



RS - 17-02-2004 14:37
,



Anika - 17-02-2004 14:45
Ja nie umiem i już. Widocznie jestem baaaardzo stara :( Ale za to wcześniej od Ciebie przejdę na emeryturę :D

Ja podobno próbowałam wsadzać za duży. Tak przynajmniej twierdzi Januszek. Jak znajde malutkiego to Wam pokażę!



januszek - 17-02-2004 15:04
proszę :wink:
to szukaj u mnie ja ponoć mam ale chyba nie pokażę :-?

:D :D :D :P :P :P :lol: :lol:



RS - 17-02-2004 15:18
,



AnetaS - 17-02-2004 15:37
Witam wszystkich

Tak sobie czytam i widzę że Wy już kończycie swoje budowy, zastanawiacie się jakiego koloru ma być elewacja, jakie urządzenia zainstalować, co lepsze, co gorsze itd.
Też bym tak chciała.
Ja w ostatnich dniach zaczęłam szukać, gdzie można kupić taki mały, budyneczek z serduszkiem w drzwiach. Ponoć to podstawa każdej budowy.

A co do wsadzania obrazków w tekst to ja również zaliczam się do osób, które jeszcze nie opnowały tej techniki :cry: , jak na razie udało mi się wstawić mój domek koło imienia i tyle. :P

Aneta



Anika - 17-02-2004 15:49
Januszek: Primo: dzięki. Wiesz za co, prawda?
secundo: czym Cię przekonać, żebyś jednak się zgodził? :D
tertio: co z resztą??

RS: cudna jest, prawda? A jaka słodka, jak mądra... mówię Ci. Czysta żywa radość w domu. Nawet jak wychodzę z nią o 5.30 rano, w piżamce, klapeczkach i futrze, dzierżąc w jednej ręce kubek z kawą, a w drugiej papieroska dostrzegam tylko uroki wschodu słońca, ośnieżonych gałązek krzewów i budzącego się dnia. RS, zastanów się nad jej siostrzyczką, bo będę musiała mieć dwie...



tampiko - 17-02-2004 18:11
http://users.interblock.pl/~dimat/gi.../myszki/18.gif



tampiko - 17-02-2004 18:16
Witam Wszystkich ! Huuuura udało mi się http://users.interblock.pl/~dimat/gi.../pieski/21.gif a to dlsobotnich balowiczów



tampiko - 17-02-2004 18:20
Organizacjo ! Gregowi potrzebna pomoc http://users.interblock.pl/~dimat/gi...oda/gory/5.gif



tampiko - 17-02-2004 18:27
Stara się stara :lol: :lol: W sobotę udzielam praktycznych porad odnośnie wklejania obrazków. Jeden obrazek- jedno pifo :winkhttp://users.interblock.pl/~dimat/gify/gify/bazg.jpg
I co podoba Wam się ?



tampiko - 17-02-2004 18:30
Straszliwie mi się to spodobało :lol: :lol: wyślę Wam jeszcze tohttp://users.interblock.pl/~dimat/gi...ze/element.gif



RS - 18-02-2004 07:39
,



Anika - 18-02-2004 08:56
Tampiko, aleś mi zaimponowała. Zamiast pracować będę ćwiczyła. Najpierw poczytam FAQ i będę straaasznie mądra. Podejrzewam, że od tego trzeba było zacząć. :oops:
RS: masz rację. U mnie, gdyby nie to, że dzieci wcześniej wracają, też nie byłoby szans. Ta 5.30 nie jest wcale zła. Ja zwykle o tej porze wstaję, bo lubię spokojne poranki, bez galopu. Spokojnie wypić kaweczkę, zamienić parę słówek na dzień dobry z Panem Mężem, poleżeć w wannie... Taki mam fanaberie. A jak zaczynam dzień od galopu, to nic mi nie wychodzi. I dlatego dom buduję: chcę poranne kaweczki wypijać w ogrodzie (oczywiście nie zimą!). Motywacja dobra jak każda inna, prawda?
Miłego dnia... :)



Anika - 18-02-2004 08:59
aa, pogrubianie: najłatwiejsza metoda pod słońcem: napisz wyraz, dwa razy kliknij w niego myszką, wtedy zaznaczy Ci go. Później znowu myszką kliknij w ikonkę [B] i już masz pogrubione, że hej!



- 18-02-2004 09:08
edytowano



greg - 18-02-2004 10:43
tampiko: nie jestem na nartach :o ...... po co fatygować Organizację. Wracam dziś z delegacji i mam nadzieję, że nie wpadnę w żadną zaspe :)



januszek - 18-02-2004 11:04
lubię takie posty

bbbbb

:wink:

pytanko do brzozy,rs, i grega

czy macie jakieś namiary na "starszych" bywalców forumowych
jakoś nie oddzywają się ( nie logują) na forum, a może już mieszkają i nie angażują się a zapewne doświadczenie jakieś posiadają
nie tylko budowlane :D :D :D
chodzi o wojtka , babisa itp.



RS - 18-02-2004 11:07
,



Anika - 18-02-2004 14:15
Jak uważacie, mili moi, można umocować oświetlenie tarasu jakoś pod rynną, albo jakoś w okolicach rynny? Chcę tam umieścić rząd halogenówek. Nie będzie mi się tam coś robiło niedobrego w związku z opadami atmosferycznymi? Rozumiecie, ja dalej planuje elektrykę.
Temat nr dwa:
chcę porobić murowane wnęki w ścianach. Takie w formie półeczek. Jestem przed tynkami, więc ostatnia chwila. Tylko wnęk już nie będzie, będą wypuszczane. Robiliście coś takiego? Nie bardzo wiem, jak się za to zabrać. Helpa poproszę. :oops:
A w ogóle to okazuje się, że pic na wodę z tym planowaniem. Nie ma takiej możliwości, żebym już zdecydowała się na wszystko.
O właśnie, ile miejsca trzeba minimum, żeby było wygodnie zasiadać na tronie w toalecie? :oops: Ściankę 1,2 m chciałabym wykonać, a mam wąską łazienkę (2,30 m). Uparłam się jak koza na drzewo z tą ścianką. Na tej szerokości chcę mieć wc, ściankę i na ściance umywalkę. Chyba poszerzę łazienkę. O, jest pomysł. Tylko o ile??? :evil:
No i właśnie: miałam pracować, a bazgrzę po projektach. Nie mówiąc już o nauce wkładania...



januszek - 18-02-2004 15:01
planuj elektrykę planuj

a taras masz zadaszony? to moze w podbiciówce rząd halogenów,
samej żarówce nic się nie powinno dziać jak nie polejesz wodą ale oprawy :-? te to muszą być odporne na warunki atm.

te wnęki to w kuchni czy w łazience
na tronie ???
30 cm od ściany i tyleż od innego urządzenia (bidet)
60 -70 cm z przodu



Anika - 18-02-2004 15:21
Januszek, planuję tę nieszczęsną elektrykę (podobno najdłużej ze wszystkich zleceniodawców mojego Pana Elektryka).

A taras nie jest zadaszony. To znaczy jest zadaszony (jak się nazywa to, co wystaje z dachu za ścianę)? W każdym razie to coś ma 1,4 m, wspiera się na zastrzałach. W tym właśnie chcę zamontować to oświetlenie. Nie w podbiciówce, bo chcę mieć na samym końcu tego czegoś, żeby efekt był fajny. Na końcu tarasu będą dwie lampy ogrodowe, to już nie problem. O właśnie, problemem jest jaki szeroki będzie taras. Ja dalej nie wiem jak. Oni (ci instalatorzy) w ogóle wymagają ode mnie za dużo!

No to nie zmieszczę się ze ścianką w łazience. I teraz dylemat: wannę postawić pod ścianą i mieć tą ściankę, czy zostawić piękną na środku i nie mieć ścianki??? Chyba będę rzucała monetą. :cry:

Wnęki chcę wszędzie: w jadalni, w łazienkach, w salonie. Rozstrzelone po całym domu. Z lampkami halogenowymi. I muszę pewno je mieć przed elektrykiem :cry: :cry: :cry:



tampiko - 18-02-2004 19:34
Do Aniki ! Wnęki to fajna sprawa,ja już o tym myślę i w trakcie stawiania ścian dopilnuję, żeby spłycić w tych miejscach ściany. Jeżeli chodzi o zrobienie wnęki w ścianie kart.gipsowej to trzeba będzie chyba zrobić ją grubszą i wykończyć taką plytą i zrobić jakieś światełko. Natomiast u Ciebie zostaje albo kucie ściany na grubość wnęki albo pogrubienie ściany np o pół cegły a resztę wypuścić póleczkę. Można też zrobić jakieś doklejenie na stelażu z płyt kart-gips.ale wtedy to już nie jest wnęka tylko grubsza ramka. Widzę,że czeka Cię dużo roboty przy tej fanaberii :lol:ale nie przerażaj się tylko pomyśl jak to będzie ładnie. Tu jakaś buteleczka tam jakaś pierdułeczka gdzie indziej jakis koszyczek,antyczek :lol: to jest to i to tworzy klimacik. W temacie wanny podpowiadam Ci: lepiej wanna pod ścianą, ścianeczka mała i nie patrzeć na tron niż leżeć na środku łazienki z widokiem na ten niezbędnik :wink:Ja kombinuję jakby tu zrobić oddzielnie WC denerwuje mnie to ustrojstwo feee.Teraz mam oddzielnie i jest ok.
RS !Ta mysza to chyba Twoja bo tak szaleje :lol: poszczuj ją swoim Osrołkiem :lol: :lol:
Muszę jeszcze przećwiczyć :lol: http://www.madzia.olp.pl/gify01/gif78.gif



tampiko - 18-02-2004 19:39
Pa pa do soboty
http://www.madzia.olp.pl/gify01/gif26.gif



- 18-02-2004 20:27
edytowano



tampiko - 18-02-2004 20:28
Juz się na mnie czai kotek RSek - HEEELP
http://jarnet2.opalnet.pl/images/kote.gif



Renia - 18-02-2004 21:11
Tampiko,
taki kotek to sama przyjemność. Od 13 lat śpię z takim (a właściwie z taką) w łóżku (ona w nogach). Wieczorem jak za długo siedzę, to "zagania" mnie do łóżka, a rano stoi przy poduszce nad głową i czeka aż się obudzę i dam jeść. Jak jestem smutna, to mnie "pociesza" mruczeniem. Nie wyobrażamy sobie bez niej życia. No i jedna wielka zaleta - nie szczeka !



tatanka26 - 18-02-2004 21:47
hejka :))
Mało mam czasu teraz, bo ciągle siedzę u kosmetyczki :oops:
Potem zmieniam kolory włosów :oops:
Pazury mam juz spiłowane do żywego :oops:
Gębę naciągniętą zabiegami.... A wszystko po co?
Oczywiście sobota :D :D :D hihihihi
Znalazłam maleńką chwileczkę, znalazłam emalie do Babisa, moze się odezwie?
Pozdrawiam wszystkich.
Jeszcze jakies 60 i parę godzin zostało. Odliczajcie :))))))00000000000



Anika - 19-02-2004 08:30
Dzięki za rady. Wiecie, myślałam, że te wszystkie decyzje będę podejmowałą na końcu, kiedy dokładnie rozeznam co, jak, za ile i dlaczego, a tu okazuje się, że guzik prawda.
Gwoli wyjaśnienia: zgadzam się z Wami, że wc lepiej jest zrobić oddzielnie, ale w tym przypadku chodzi o łazienkę, która znajduje się przy naszej sypialni, stąd połączennie wszystkiego w jednym pomieszczeniu. Wash and go. Gdybym chciała zrobić oddzielnie wc, miałabym cztery drzwi w sypialni: wejściowe, garderoba, łazienka, wc. Gdzie w takim razie miejsce na małżeńskie łoże???
tampiko: widzę, że złapałaś samo sedno. O klimacik właśnie chodzi. Problem mam o tyle, że te wnęki wypadają mi na ścianach zewnętrznych. Myślałam o formie takiego "komina" o głębokości jakieś 10 - 15 cm. Tylko Pan Majster od murarki robi mi jakieś wstręty, twierdząć, że to "ni ma sensu", "trza to jakoś zakotwić". Stąd moje może naiwne pytania. Wiem, że powinnam to była zrobić na etapie wznoszenia murów :oops: , ale dopiero jak zobaczyłam pomieszczenia "w całości" okazało się, że takie gadżety aż się proszą. I będą!!
No i godzina "W". Zbliża się wielkimi krokami. Ciekawa jestem jak będzie :D



RS - 19-02-2004 10:41
,



greg - 19-02-2004 12:25
greg
proszę o przyjęci mnie do klubu poszukiwaczy, wczoraj wieczorem miałem bardzo trudne chwile :evil:

RS O co chodzi z tym klubem poszukiwaczy? :o



januszek - 19-02-2004 12:25
no to smacznego
spcjalnie dla osób odchudzających się
:P :D :P

usunęłem pączki bo i tak dobrze wyglądacie
a zajmuje miejsce

:D :D :D



Anika - 19-02-2004 13:32
Słuchajcie, uczciłam tłusty czwartek. :wink:



RS - 19-02-2004 14:11
,



Anika - 19-02-2004 15:06
RS: obiecujesz, że tak będzie? O ile pamiętam, dalej było ciekawie...



RS - 19-02-2004 15:38
,



Anika - 19-02-2004 15:58
Jasne, że o pączkach..... :wink:



tampiko - 19-02-2004 19:58
Do Januszka O 19-tej Twoja cukiernia została zamknięta :lol: . Ponieważ bardzo miałam ochotę na te pączusie więc udałam się po nie wg właściwości do interii :lol: i cóż zobaczyłam :o ktoś wpieprzył pączki :( została tylko biała serwetka i okruszek tego pączusia i jakichś innych specjałów. Nie zjadłam tego, niech i inni chociaż oko pocieszą :lol: Aleś nam zrobił bal :lol:



tampiko - 19-02-2004 23:02
Januszku !Już są te pyszności.No wiesz, ale tak wieczorem to niezdrowo opychać się, pewnie tylko oko pocieszę :lol: zostawię sobie na śniadanko. Będzie kawa i pączki /czerstwe/ do rączki :lol:



januszek - 20-02-2004 12:15
najedliście się i nic Wam się nie chce mówić
albo liczycie już minuty do godziny" W"
oj bedzie :o

:D



- 21-02-2004 08:10

najedliście się i nic Wam się nie chce mówić
albo liczycie już minuty do godziny" W"
oj bedzie :o

:D
to prawda ...tak duzej drożdzówy, rożka i paczków ... ufff....
syte toto :lol:
wodze kursorem od prawej do lewej i ...
moze cos skromniejszego zaproponuj januszku :P
panie do fryzjera ... a ja do cyrulika ... golenie i puszczanie krwi zamówiłem ...
do miłego ..
oj będzie ...

brzoza 8)



ślivka - 21-02-2004 17:35
Uważaj brzoza ze swoją krwią ,przed wyjściem zamknij komputer ,żeby żona nie zaglądała,bo jeszcze ona upuści trochę twojej krwi i po tobie :lol:



- 22-02-2004 10:16
dziękuję za dobre rady ... śliwka
jak miło powitać sympatyczną sliwke, która sie troszczy o brzozy(eeę ? :-? :-? :-? :roll: :) i lubi zdaje sie podkarpacie ... :D

Kochani

ale BYŁO !!!

1. Anika
2. tampiko
3. Renia
4. AnetaS
5. tatanka
6. żona grega
7. żona Wojtka
8. żona RS a
uswietniły nasz spotakanie ... każda z pań urocza i czulismy sie w wyjatkowo

1. januszek
2. greg
3. RS
4. Wojtek Tymowicz
5. Sławek Winiarski
6. babis - ale niespodzianka !!!
7. mąż Aniki
8. i ... jeszcze ktoś 8)
to ta brzydsza czesc grupy ale za to wyjatkowo wesoła

KOCHANI ... jestem zachwycony po spotkaniu
wiedziałem ze jestescie wspaniali ... (ale nie że aż ttak :D:D:D)
Tampiko zaskoczyła nas prezentami niespodziankami
januszek wigorem i wyjatkowym poczuciem humoru
greg ... młodością
RS ... a mi sie juz marzy lato, górskie sciezki lesne ... i cos co obaj lubimy :wink:
(lecz na razie nie daj sie zasypac sniegowi !!!) :D
Anika, a zdjecia jak bedą - to wybierz tylko te ... na których sie usmiechamy :wink: oki ?

brzoza



tampiko - 22-02-2004 13:31
Żyję- ale co to za życie.Dotarłam wreszcie do małża.
Głowa pęka pić się chce-w moim wieku takie szaleństwo = samobójstwu :lol: Było cudownie ale za krótko nawet nie zdążyłam z wszystkimi pogaworzyć. Chyba musimy się spotkać :wink: jeszcze tyle spraw trzeba omówić :-? Dziękuję Wam wszystkim za to ,że mogłam być z Wami a szczególne podziękowania dla Aniki i jej małża za przygarnięcie mnie pod własny dach. Jesteście wspaniali. Przesyłam każdemu z Was kwiatuszek.http://jarnet2.opalnet.pl/images/rose24.gif



Janon - 23-02-2004 01:52
Melduje się na pokładzie :D
Narazie skromnie 2 posty, ale za 2 tyg. kupuję działkę i dopiero się zacznie...



tampiko - 23-02-2004 07:19
Do Janona !
Witam cieplutko na naszym "pokładzie". Pochwal się co będziesz budować tzn jaki projekcik i gdzie.Troszeczkę szkoda że się u nas nie "zameldowałeś/aś/" wcześniej :( chociaż ze 3 dni a byłbyś z nami w realu. Co się odwlecze to nie uciecze jak mawiali starzy Polacy :lol:
http://www.madzia.olp.pl/gify01/gif74.gif



RS - 23-02-2004 08:14
,



Wojciech Tymowicz - 23-02-2004 08:17
Witajcie !

Witam wszystkich, którzy przeżyli nasze wspaniałe spotkanie.
Nasze Panie były the best of the best - a cała reszta nie do opisania.
BRAK MI JESZCZE PEŁNEJ SPRAWNOŚCI ABY STWORZYĆ JAKIŚ WWSPANIAŁY OPIS. - może coś lepszego po południu.

Witaj u nas Janon nie wiem czy wiesz haha z kim zaczynasz się zadawać - to oczywiście był żart - wszyscy z tej grupy to odjazdowcy.

Pozdrawiam Wojtek - życzę wszystkim powrotu do normalnego funkcjonowania haha.



- 23-02-2004 08:51


babisowi , brzozie za to że przybyli i fajne rozmowy
(gdzieś mi brzoza zginął pod koniec imprezy, a miałem go odtransportować, przez całą noc się martwiłem co chłopem !), ale widzę, że pojawił się na ekranie, witaj brzozo

RSmam wyrzuty bo faktycznie bylismy umówieni ... Ty jednak musiałbyś sporo zboczyć z trasy
dzieki Anice i Jej męzowi znalazłem sie w ich samochodzie ... a w zamieszaniu zapomniałem powiedzieć, ze jadę ...
Talent organizacyjny Anika ma we krwi i za to wyrazy uznania, które składam dziś.
Reni życzę udanego rozpoczęcia budowy i podziwiam za samozaparcie i dązenie do celu mimo tylu przeciwnosci ...
Mam tak jak RS skrupuły, ze nie udało sie w tym czasie porozmawiać ze wszystkimi bo czas tak szybko leciał ...
bardzo sympatycznie rozmawiało mi sie z Wami, a trema znikneła juz w pierwszej minucie spotkania
czułem sie jakbysmy sie znali od zawsze
witam janona wpadaj jak najcześciej
oj rośnie nam grupa ... i bardzo dobrze :D

brzoza



babis - 23-02-2004 09:25
Witam!!
Dzięki za zaproszenie :D
Było mi niezmiernie miło poznać Was wszystkich w rzeczywistości.
Troche jeszcze równowaga elektrolityczna w moim organizmie zaburzona :D :D ale już się wszystko stabilizuje.



greg - 23-02-2004 09:38
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Ja na początku muszę podziękować naszej młodszej córeczce, za to że w sobotę po wieczornej kąpieli i karmieniu szybko zasnęła i spała aż do 1:00 (a nie zdaża jej się to często) - nawet o to Organizacja zadbała ;). Dzięki temu mogliśmy być z Wami niemal do końca :)
Dziękuję Wam wszystkim za mile spędzony wieczór i wspaniałą zabawę.
Wszystko co dobre szybko się kończy :(. Mam nadzieję, że kiedyś powtórzymy to spotkanie.
Witaj Janon. Gdzie kupujesz działkę?



januszek - 23-02-2004 10:24
witajcie
było zaje....
ale jest "na drugi dzień rano"

http://www.biomlek.pl/kefiry/kefir_bieluch_3.jpg

jak wrócę do żywych to coś więcej

PA PA buziaczki



Janon - 23-02-2004 12:23
Witam wszystkich serdecznie i dzieki za przyjęcie.

"Mały biały domek" będzie w Słocinie, od jakiegoś czasu rozbudowuje się tam małe osiedle.Projekt jest dość standartowy, tzw. powierzchnia bytowa na parterze i sypialnie na górze.

Jako fanatyk kefiru /szczególnie na 2 dzień/ polecam:
pić lekko schłodzony wsztrząsnięty, nie zmieszany
można dodać łyżeczkę śmietany
świetnie komponuje się z pierogamy



RS - 23-02-2004 13:30
,,



AnetaS - 23-02-2004 13:51
Witam i dziękuję za super imprezę.
Bardzo miło było Was wszystkich poznać osobiście.

Przyznam się szczerze, wychodząc z domu na imprezkę miałam obawy, zastanawiałam się jaka będzie atmosfera itp.

To co było przeszło wszelkie moje oczekiwania. Było super. Jesteście cudowni. Wszyscy bez wyjątku.
Cieszę się bardzo, że mogłam Was poznać.

Witam Janona



Wojciech Tymowicz - 23-02-2004 17:32
CZEŚĆ !

Teraz mogę trochę napisać więcej mam czasu a więc po kolei:

Podziękowania dla wszystkich od mojej małżonki, która obawiała się tematów budowlanych, które ma ze mną już od kilku lat z powodu mojej pracy - była zachwycona atmosferą i wcale się nie nudziła, teraz załuje że tak szybko musieliśmy wracać.

ANIKA - organizatorka po mojemu jak kocioł kondensacyjny na 110%
TAMPIKO - piernik jest cudowny nie wiem czy się mu oprę.
RENIA - sorry jak za szybko skończyłem rozmowę o nadmuchu, bo nie wiem czy wyczerpałem temat.
ANETA - dzięki za wspólne harce - tylko bez domysłów i pytań dodatkowych w tym temacie proszę haha.
BRZOZA - trochę mało pogadaliśmy o żużlu - odrobimy.
BABIS - dzięki za patronat nad wyszynkiem nic ci nie ujdzie
JANUSZEK - nic się nie martw kefir też jest dobry.
SŁAWEK - bo cię nie widzę czyżbyś do teściowej się spóźnił - na parkiecie jesteś tytanem pracy .

Oby wszystkie spotkania nieznanych ludzi były tak odjazdowe.

Pozdrawiam Wojtek.



Renia - 23-02-2004 20:41
Witajcie,
serdecznie wszystkim dziękuję za przemiłą atmosferę, czułam się tak jak ze starymi znajomymi po 20 latach, ale myślę, że sprawiły to te kilkumiesięczne spotkania i rozmowy na forum, bo właściwie zdążyliśmy się już dość dobrze poznać. Wszyscy wiemy kto jest fanem silikatów, kto poetą, kto "podgrzewaczem", kto lubi koty, kto jest specjalistą od budowy dróg, kto ma zawsze świetny humor ......(takich jest więcej).
Myślę, że kolejne spotkanie odbędzie już w prawie rodzinnej atmosferze, a każdy z nas będzie się mógł pochwalić czego dokonał "w międzyczasie", czego WSZYSTKIM życzę - tym którzy mają blisko do końca tej drogi przez mękę, aby wreszcie zamieszkali i żyli długo i szczęśliwie, a tym, którzy są na początku tej drogi, aby ją pokonali bez większych trudności.

Teraz nie mam już żadnych skrupułów, jak będę potrzebowała porady, to Was będę zamęczać. Wszyscy jesteście wspaniali !!! :D

Witaj Janon, znalazłeś się w znakomitym towarzystwie, szkoda, że Cię z nami nie było w sobotę. Mam nadzieję, że przyjdziesz na następne spotkanie.

Pa ! pa !



tatanka26 - 23-02-2004 21:41
Witajcie WSZYSCY
Jako, że zameldowuję sie jako ostatnia, no przedostatnia, to sie bedę powtarzać.
Ale......
Muszę podziekować Tampiko za tak miłe prezenty!
Oraz Anice za świetną organizację oraz z góry za zdjecia, choć strasznie długo będziemy na nie czekać! Cały tydzień :( :evil:
I jeszcze raz wszystkim, ze BYLI :D
Powiem Wam, ze dawno na takiej imprezie nie byłam, a nawet NIGDY w zyciu :D :D :D
Pozostał mi niestety .... NIEDOSYT !!!!!!!
A tak, tak!!!!
Żeby ze wszystkimi pogadać, impreza musiałaby trwać co najmniej jeszcze 2 x tyle, nie?
Myslę, ze koniecznie trzeba ją powtórzyć.
A`propos, ciekawe jak tam alternatywne spotkanie w W-wie?

A teraz wracam do technicznych wątków i zapytowywuję, czy któryś z naszych facetów ( bo oni są na wykonczeniu) ma do sprzedania przyczepę do samochodu?
A jak ma , to dlaczego tak drogo?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 8 z 150 • Zostało znalezionych 14941 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting