ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa Podkarpacka




Mac Iek - 16-05-2007 17:05

cieszę sie Sebo ze wszystko na dobrej drodze ze zdrowiem
- brakowało Cie w grupie ...
Potwierdzam.........przykro mi z powodu wypadku ale i cieszę się, że już dochodzisz do siebie.......

Mac Iek - lałem podkład pod posadzki z betoniarki, tak było i wygodniej dla mnie i niewątpliwie taniej Dzięki.....zawsze można na Ciebie liczyć......(ale Najlepsi Doradcy na Forum tak mają :wink: ) Nie wiem co w końcu wybiorę, w jednej betoniarni powiedzieli, że chudziak przez pompę nie pójdzie :roll:





- 16-05-2007 17:33
taką posadzke mozesz zrobic równiez z miksokreta - ale będzie słabsza
natomiast beton posadzkowy nie jest "chudziakiem" - jest to normalny beton B10
(który - nie wiem czemu - kilku forumowiczów zaczeło tak nazywac i w ten sposób przyjęło sie błędne nazewnictwo i trudno sie dogadac niejednokrotnie fachowcowi z laikiem)
jesli powiesz w betoniarni ze potrzebujesz B10 - zrobią Ci Maciek bez problemu
a "chudziak" to przewaznie piach z cementem /poniewaz cementu sypie sie mało - dlatego "chudy"/ wymieszany na sucho lub lekko wilgotno sypany w wykop /jesli jest błoto/ aby związał to błoto



Sloneczko - 16-05-2007 17:44
B@ha, obrazek dla Ciebie, nieco zmniejszony, bo jak sama widzisz, coś się ze stronką dzieje, gdy awatar jest za duży: http://img461.imageshack.us/img461/5614/bachagv7.jpg



Mac Iek - 16-05-2007 19:17

taką posadzke mozesz zrobic równiez z miksokreta - ale będzie słabsza
natomiast beton posadzkowy nie jest "chudziakiem" - jest to normalny beton B10
(który - nie wiem czemu - kilku forumowiczów zaczeło tak nazywac i w ten sposób przyjęło sie błędne nazewnictwo i trudno sie dogadac niejednokrotnie fachowcowi z laikiem)
jesli powiesz w betoniarni ze potrzebujesz B10 - zrobią Ci Maciek bez problemu
a "chudziak" to przewaznie piach z cementem /poniewaz cementu sypie sie mało - dlatego "chudy"/ wymieszany na sucho lub lekko wilgotno sypany w wykop /jesli jest błoto/ aby związał to błoto
Człowiek uczy się przez całe życie.......dzięki za "dokształcenie"..... :wink:





wiolasz - 16-05-2007 19:38
Witajcie

Powiedzcie mi, wielkie straty u Was po burzy? Przyznam się, że jak nigdy przyglądałam się błyskawicom i "białym błyskom" i coś "cudnego..." choć przerażającego jednocześnie...

brzoza, dzięki Twoim wykładom może coś w końcu zbuduję na tej mojej działce..



wojtek l - 16-05-2007 19:39
ach te wypadki ...powrotu do zdrowia życzę :P

aa u nas nieco do przodu .Dziś przywieżli nam blaszak nie miałem pojęcia ze aż z Tarnowa :o
Dostosowałem się do waszych rad (dzieki straszne) i odwiedziliśmy dziś kilka sąsiednich budów ale tylko jedni robotnicy zyskali u nas na plus.Reszta albo troszkę nagazowana albo jakoś niechlujnie budowę prowadzi.no cóż mamy jeden telefon będziemy dzwonić o wycenę ale coś mi mówi ze nie będą tani

pozdrawiam



- 16-05-2007 21:59
Maciek - cała przyjemność po mojej stronie :)
...brzoza, dzięki Twoim wykładom może coś w końcu zbuduję na tej mojej działce.. no gdyby dzieki wykładom cos sie budowało - fajnie by było ...:wink:
ale niezmiernie miło słuchac pochwał :D

Wiola - iluminacje wczorajsze to majstersztyk
śliczne i groźne zarazem

Wojtek - weź pod uwage jeszcze jeden aspekt
ekipa z tamtego roku czy sprzed 2 lat mogła byc solidna, tania itp ale składy się zmieniaja a i ludzie bywa ze - raz robia dokładnie,j a innym razem idą na skróty ... z czasem sie drożej cenią ... to jest zmienne

kiedys zachwalał swoja ekipe Timur ... wiec podpowiadałem równiez, ze jest taka ...
ale zaiteresowanie jak nagle wybuchło - tak i zgasło ...
prawdopodobie nikt nie pofatygował sie o kontakt z nimi ...



wiolasz - 16-05-2007 22:09
brzoza, prawda, że pokaz niezły? Mój brat kiedyś mi tłumaczył, że to Aniołki w niebie w kręgle grają i nie ma sie czego bać :P :wink: Wczoraj jak tak leżałam i słuchałam to faktycznie, odgłosy chwilami przypominały rzuconą kulę....potem toczyła się...toczyła iiiiiii jebudud!!!



wojtek l - 17-05-2007 07:34
a dzisiaj znowu taka pogada ..nic mi się nie chce tylko kawy :(

nie wiem czy to ta pogoda czy te ceny ale dołująco strasznie ,moze by wogule wstrzymać sie z ta budową



wojtek l - 17-05-2007 08:27
SEBO NAPISAł : Rs postawił chałupę na Królce- a ja za górką w Nowym Borku :)

Sebo8877[/quote]

a nasz dom ma stanąć za DęBINóWKą



B@ha - 17-05-2007 09:24

B@ha, obrazek dla Ciebie, nieco zmniejszony, bo jak sama widzisz, coś się ze stronką dzieje, gdy awatar jest za duży: Wrzuciłam dziekuje.. przepraszam, że nie zauwazyłam, ja używa Firefoxa i nie miałam problemów ze stronami.
a przy okazji pochwale się...Dziś u nas szprycują... przyszli troche wcześniej nież sie zapowiadali bo sie boją że nasza teriva będzie powoli schła...i wczoraj do 1 w nocy uwijaliśmy sie z zabezpieczaniem poddasza.
Mówie wam .. jak fajnie na działeczce w nocy.. zabki kumkały .. tak do 22 potem już tylko cykanie było słychac..
aaaa wiecie... wyszłam na chwile z domu z mężem na schody pooddychac czystym powietrzem ( bo w domu pelno pyłu) a tu nam jakies kopytne cóś przebiegło niedaleczko.. ciemności egipskie wiec nie wiem co to .. ale na sarny stawiam. jak myslicie?
och.. jak by sie chcialo tam juz mieszkać a to tyleeeee czasu jeszcze i roboty.

a teraz mój salon wygląda tak http://piekielko2006.republika.pl/foto/jaskinia.jpg

Pozdrówka
B@ha



- 17-05-2007 14:44
no własnie - była kawa, a tu dalej jakos sennie ...
(brakuje burzy i ozywczego ozonu )
nic mi sie nie chce
błeee



Sloneczko - 17-05-2007 14:49

Wrzuciłam dziekuje.. przepraszam, że nie zauwazyłam Tamzaraz "przepraszam" ;) To ja (ponownie ;)) dziękuję za zrozumienie :)



farida - 17-05-2007 22:10
Dobry wieczor.
Sluchajcie,czy jest jakas "instytucja"ktora moze przyjsc na budowe i urzedowo stwierdzic,ze robota jest zle wykonana?no wiecie,jakis rzeczoznawca czy cos takiego.Jak to moze wygladac cenowo,jakas procedura obowiazuje?(oprocz kier buda-moj nie ma nigdy zastrzezen :( ,a koszty ponoszone w wyniku poprawek zaczynaja mnie dobijac.)
Pozdrawiam wszystkich,szczegolnie tych jeszcze pelnych entuzjazmu-tak trzymajcie i swieccie przykladem!



farida - 17-05-2007 22:29
Tak apropo polecanych ekip.
Ja tez zadnej mojej juz nie polece.Na poczatku nawet wygladalo niezle,teraz zaczynaja wylazic bledy.Jedynie moge odradzic kogo napewno nie brac.Na czarnej liscie mam juz ciesli,pewien tartak,kilka sklepow z materialami bud,pewna firme instalacyjna ktora zakwalifikowala sie do finalu i jest na liscie szarej,na szarej jest tez ekipa budowlana , kier bud i ktos z rodziny.
Mam czasem dziwne wrazenie,ze ta budowa mnie zmienia :( .Z osoby raczej zyczliwej, nastawionej pozytywnie do ludzi zmieniam sie w nieuprzejma,podejzliwa,bezwzgledna.Trace szacunek do ludzi ,ktorzy dla mnie pracuja. :o :o :o Ktos tak jeszcze ma??

Ale i mam biala liste :) .narazie tylko jedna pozycja :( .A moze by tak zalozys oficjalna czarna liste podkarpacia :roll: ?



Sloneczko - 18-05-2007 01:05

Akurat kciuki mam całe :) Uciołem wskazującego prawej reki poniżej paznokcia- ale cieszę się ze jest a ze sprawnością zobaczmy jest nadzieja że będzie 80%

sebo8877
Będzie 100%, jeśli będziesz wkładał w inne, bezpieczniejsze miejsca :D

Przy okazji zdradź, gdzie nie wkładać ;)



- 18-05-2007 03:56

Dobry wieczor.
Sluchajcie,czy jest jakas "instytucja"ktora moze przyjsc na budowe i urzedowo stwierdzic,ze robota jest zle wykonana?
mozesz np. powołać inspektora nadzoru - który w Twoim imieniu bedzie sprawował nadzór nad KB i robotnikami

zapewne inna kwota będzie jesli miałby orzekac o popękanym stropie, sfuszerowanej więźbie dachowej, inna o nierównych tynkach i posadzkach
inna jesli jego wizyta ma byc jednorazowa a inna jesli to bedzie dłuższa wspołpraca
generalnie - nie powinien wziaśc wiecej niz KB - bo odpowiedzialnośc takiego jest znikoma lub prawie zadna - a jesli ma tylko stac i kiwac głowa kiedy mu bedziesz pokazywac oczywiste błedy i skrobnie to w dzienniku - to kwota mniej wiecej jak za jednorazową wizyte KB
natomiast prawdopodobnie policzy sobie inaczej /wiecej/ jesli zarządasz jakiegos orzeczenia technicznego o stanie budynku - które będzie np. na potrzeby Sądu ...



wojtek l - 18-05-2007 07:47
hej mam pytanie brygadę budowlaną widzielismy w akcji są (jak dla mnie a nie bardzo sie znam) dość dokładni a kilka ekip juz widziałem.no i powiedzieli mi 180 za metr kwadratowy ściany.czy to dużo i jak wogóle to policzyć? :o

jakiej sumy się spodziewać mój dom ma 174 metry powierzchnia z garażem
(sam garaż 30)
cz



Renia - 18-05-2007 09:00

jak wogóle to policzyć? :o
czy nie jest to tak powierzchnia całkowita minus powierzchnia użytkowa i wynik to będą ściany? w moim przypadku ta pierwsza jest 192.5-174.7=18????????????
eeeeeeeee chłopie !
zmierz sobie z projektu szerokość ściany np. frontowej pomnóż przez wysokość i masz ilość metrów 2 tej ściany. Potem zmierz ściane boczną : jej szerokość (wzdłuz fundamentów) pomnóż przez wysokość i znowu masz ilośc m2 tej ściany. Potem jeszcze dwie kolejne ściany...i dodaj te cztery wyniki, bedzie ilość m2 ogółem ścian zewnetrznych domu.
Potem ściany wewnetrzne: znowu szerokość x wysokość i jest wynik. Kazda ściane wewnetrzna osobno, dodaj do kupy kazdą i bedzie razem ściany wewnetrzne.
Na końcu dodaj ściany zew. + ściany wewn. i bedziesz miał ogółem wszystkie ściany.
Potem pomnozysz to co wyjdzie przez kwote która podali i będziesz miał kwote do zapłacenia.

Trudno troche jest policzyc ściany szczytowe, bo maja szpic, ale tez mozna jak sie zaweźmiesz, przeciez liczyłes w podstawówce trójkaty no nie ?
Ściane dzieli sie wtedy na sekcje i kazda sekcje liczy oddzielnie i dodaje do siebie. Jest wtedy policzone baaaaardzo dokładnie.
Liczenie wszystkiego zajmuje kilka minut.



wojtek l - 18-05-2007 10:03
DZIEKI ZA POMOC RENIA
mój dom ma kilka wypustow i jest to trochę liczenia no i chyba zapomnialas odjac okna to chyba nie wchodzi w metraz muru?

skoro nie da sie inaczej to trzeba liczyc na piechote :)



- 18-05-2007 10:29

...180 za metr kwadratowy ściany.czy to dużo i jak wogóle to policzyć? :o ... liczy sie mniej więcej tak (nie wiem z jakiego materiału budujesz - przykładowo podaje dla bloczków betonu komórkowego)
na 1 m 2 ściany wchodzi niecałe 7 bloczków (zaokrąglamy na 7 )
te ilośc bloczków murarz kładzie na mur ok 1 godzina
godzina dla murarza i pomocnika (który mu w tym czasie podaje bloczki, miesza zaprawe i montuje rusztowanie) wynosi wiec ~ 200 zł
murarz bierze wiec za godzine ok 150 zł
a pomocnik ~ 50
nic tylko sie kształcic na pomocnika ... lepsze to niz byc profesorem
(jak masz czas pomnóz te stawki x 12 godzin x 24 dni w miesiacu i bedziesz wiedział ile pomocnik zarabia miesiecznie ... o murarzu nie wspominam zeby Cie nie dołowac ...)
:wink:

p.s. osobno bedziesz płacił za kominy, nadproza i inne duperele ?



cbartek - 18-05-2007 14:54

Dobry wieczor.
Sluchajcie,czy jest jakas "instytucja"ktora moze przyjsc na budowe i urzedowo stwierdzic,ze robota jest zle wykonana?no wiecie,jakis rzeczoznawca czy cos takiego.Jak to moze wygladac cenowo,jakas procedura obowiazuje?(oprocz kier buda-moj nie ma nigdy zastrzezen :( ,a koszty ponoszone w wyniku poprawek zaczynaja mnie dobijac.)
Pozdrawiam wszystkich,szczegolnie tych jeszcze pelnych entuzjazmu-tak trzymajcie i swieccie przykladem!

Dlatego najlepiej żeby jedna ekipa robiła jaknajwięcej. Potem nie ma przynajmniej problemu że jedni zwalają na drugich że niby ci poprzedni spieprzyli a oni musza teraz naprawiać. A tak to najwyżej będzie klą sam na siebie i poprawki bedzie musiał sam zrobić.!
Pozdrawiam.



Renia - 18-05-2007 18:02

chyba zapomnialas odjac okna to chyba nie wchodzi w metraz muru? Według mnie powinno sie oczywiście odjąć okna, ale ......będą robic nadproża nad oknami i drzwiami, więc zapytaj murarzy jak będa liczyc.



Renia - 18-05-2007 18:10
[quote="brzoza"]
na 1 m 2 ściany wchodzi niecałe 7 bloczków (zaokrąglamy na 7 )
te ilośc bloczków murarz kładzie na mur ok 1 godzina
godzina dla murarza i pomocnika (który mu w tym czasie podaje bloczki, miesza zaprawe i montuje rusztowanie) wynosi wiec ~ 200 zł
murarz bierze wiec za godzine ok 150 zł
a pomocnik ~ 50
nic tylko sie kształcic na pomocnika ... lepsze to niz byc profesorem
(jak masz czas pomnóz te stawki x 12 godzin x 24 dni w miesiacu i bedziesz wiedział ile pomocnik zarabia miesiecznie ...
No to w takim razie trzeba byloby Wojtkowi porównać oferte gdzie murarze okreslą kwote nie za 1 m2 muru, tylko za cały dom. Bo mi to cos za drogo wychodzi i ....prawde powiedziawszy jestem zszokowana.
U mnie na podstawie projektu murarz sobie wyliczył i podał mi kwote za parter, za poddasze, za kominy itp. I ja nie porównywałam ekip metrami tylko kwotami ogólnymi.

Wojtek
daj zrobic wycene innym murarzom tez i porównaj.



wojtek l - 20-05-2007 08:04
no nic zapytam fachowców o kosz całej budowy i żeby rozpisał mi również poszczególne etapy wraz z cenami :P

no i będzie wtedy jak porównać

trochę jestem zaszokowany albo na takich fachowców trafiam albo w rzeczywistości tak jest. Jakoś jeszcze zadem majster nie wykazał zapału do budowy mojego domu raczej jest to podejście typy skrajnej obojętności .nikt nie powiedział mi ani nawet jednego słowa zeby mnie zachecić do wyboru własnie jego ekipy...czyli w ogóle im nie zależy

no moje pytanie czy mogę wziąć numer telefonu było....no.. może pan : :(



mirek_rzeszow - 20-05-2007 08:51

Witajcie

Powiedzcie mi, wielkie straty u Was po burzy? Przyznam się, że jak nigdy przyglądałam się błyskawicom i "białym błyskom" i coś "cudnego..." choć przerażającego jednocześnie...
u mnie cala infrastruktura informatyczna poszla .. z dymem

od modemu, przez router, switch po bramke voip :(

Mirek



wojtek l - 20-05-2007 10:47
słoneczko
widzieliśmy zdjęcia kuchni Twioch marzeń ,czy zdecydowałaś się na realizacjetej kuchni .my tez myslimy o czymś podobnym .



- 20-05-2007 20:03
sensacyjne zwycięstwo żuzlowców Marmy w Bydgoszczy
bardzo dobrze pojechali zacięzni z Pedersenem na czele ...dopasowali sie w końcówce do toru i rzutem na taśme wygraliśmy 48 :42

a w rządzie znów zmiany - odchodzi Marek Surmacz, skompromitowany wiceminister spraw wewnętrznych ...
Reporterzy RMF dotarli do materiałów, z których wynika, że Surmacz jako szef gorzowskiej drogówki zwrócił bezprawnie swoim znajomym trzy prawa jazdy, wcześniej zatrzymane przez policjantów. Jedno z tych praw jazdy zabrano za jazdę po pijanemu. Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie. Jednak jak się dowiedzieli reporterzy RMF, śledztwo przekazano do Warszawy, gdzie w dziwnych okolicznościach sprawa zniknęła ...
Lista „grzechów” i „grzeszków” Surmacza jest dosyć długa. Wszystko zaczęło się jeszcze w czasach, gdy służył w Milicji Obywatelskiej. W 1984 r. kontrolerzy przyłapali go na kradzieży prądu. Został za to ukarany dyscyplinarnie...
W 1996 r. komendant główny, generał Jerzy Stańczyk, usunął Surmacza z policji za polityczne zaangażowanie w prezydencką kampanię wyborczą Hanny Gronkiewicz-Waltz ...
Gdy w 2006 r. został wiceministrem MSWiA, oczkiem w jego głowie stała się reforma komendy głównej oraz tworzenie rządowego programu "Razem bezpieczniej". Ale pech go nie opuścił. Jego prawą ręką został dyrektor Tomasz Serafin. Kilka miesięcy później Serafina po nocnej libacji odwoził do domu w Siedlcach radiowóz z komisariatu kolejowego. W drodze powrotnej dwoje policjantów zginęło w wypadku drogowym. Surmacz bagatelizował zdarzenie i bronił Serafina ...
o próbach wywierania nieformalnych nacisków na Komendanta Głównego Policji informowaliśmy w RMF FM. Surmacz przeszedł do kontrataku. Zagroził nam procesem. I znów miał pecha. Media dowiedziały się, że pod koniec listopada ubiegłego roku wiceszef MSWiA wysłał policjantów po hamburgery dla Elżbiety Rafalskiej – wiceminister pracy i polityki społecznej, a jednocześnie jego koleżanki. Funkcjonariusze musieli dostarczyć jedzenie do pociągu, którym jechała pani minister ...
http://www.rmf.fm/fakty/?id=117831
i tak pan wiceminister przymoczył d ..pe na wieśmakach



mirek_rzeszow - 20-05-2007 21:30

sensacyjne zwycięstwo żuzlowców Marmy w Bydgoszczy
bardzo dobrze pojechali zacięzni z Pedersenem na czele ...dopasowali sie w końcówce do toru i rzutem na taśme wygraliśmy 48 :42
wynik cieszy,
postawa - niestety nie - u siebie jak Bydgoscz przyjedzie z Jonssonem to bedzie ciezej.

Mirek



- 20-05-2007 22:13
fakt, ze Jonssonem będą groźni nawet w Rzeszowie
Kuciapa nie moze sie odnaleźć w tym sezonie, a Marcin Leś ... uciułał 2 punkty
Pedersen, Watt, Scott Nicholls i Rafał Dobrucki pokazali sie dziś z dobrej strony
szkoda co prawda bo to armia zacięzna która w tym roku jest w Rzeszowie w a w przyszłym moze byc u rywali ...
kiedys mielismy obiecujących młodych Trojanowski, Wilk, Kuciapa, Winiarz, Baran ...
a dziś jakoś to nie procentuje - niestety



wiolasz - 22-05-2007 09:07
Cześć wszystkim
opalacie się, ze taka cisza? Albo to ja cierpię na nadmiar wolnego czasu...
Dziś wielki dzień, mam iść odebrać decyzję ze Starostwa. Nie wiem co to za pani tam siedzi ale jak mój Pan Henryk wpadł tam wczoraj, to wycofała się ze wszystkich zastrzeżeń jakie miała do dokumentacji. To nie mogła zrobić tego 2 tygodnie temu?? Jeszcze raz okazuje sie, że kobiet nie powinni sadzać zbyt wysoko, bo strasznie chcą coś komuś udowodnić. Nie to żeby wszystkie , pewnie jakieś wyjątki są ale ja się z nimi nie spotkałam...Albo jest po prostu niedoczytana w przepisach... :roll:

W każdym razie już mogę zaczynać... :D :D



wojtek l - 22-05-2007 09:47
:P no to GRATULACJE



bernadetta - 22-05-2007 09:48
ja ostatnio szaleję na allegro - zamawiam poszczególne rzeczy do domku, jak na razie (i oby tak dalej) jestem zadowolona.
znaleźliśmy w koncu płytkarza ale dopier na sierpień - może jeszcze coś wykombinujemy. jutro wieziemy drzewo na parkiet do wyrobienia.



wiolasz - 22-05-2007 13:28
tralalalalatralalala mam pozwolenie :D
i teraz cisza w głowie kompletna...bo nie wiem co dalej i co po kolei :oops: :P



pedzelito - 22-05-2007 14:17
Nie uwierzycie ale w Starostwie wydali mi pozwolenie na budowę z błędem!!! Mój architekt za blisko granicy umiejscowił dom a szanowni urzędnicy zaakceptowali to!!! Sąsiad (już nie debil :oops: ) rozrysował sobie w AutoCADzie moją działkę i jasno z rysunku wynika że ma rację!!! Zwracam honor sąsiadowi choć i tak w trzech innych punktach się mylił.
I najlepsze... sąsiad do tej pory uciążliwy "na masakre" był chyba u spowiedzi i stał sie potulny jak baranek!!! :o
Spisaliśmy umowę że ja dom umieszczę tak jak on chcę a nawet dalej i on nie będzie się odwoływał!!! Tym samym topór wojenny zakopany i ruszam z budową!!! Rozpoczęcie prac planuję na 4.06.2007 r. Ciągle w to nie wierzę ale staje sie to faktem. :D :D :D



wiolasz - 22-05-2007 14:32
pedzelito, no i widzisz jak to się dziwnie układa. U mnie baba z urzędu o przecinek się czepiała dwa tygodnie a u Ciebie z błędem i można było wydać...

A sąsiad może coś jeszcze ma w zanadrzu. Ja bym ostrożna była w stosunku do niego...Nigdy nie wiadomo co takiemu do głowy przyjdzie...



B@ha - 22-05-2007 14:34

Rozpoczęcie prac planuję na 4.06.2007 r. GRATULACJE! i powodzenia.. czyli nie taki sasiad straszny ...



pedzelito - 22-05-2007 14:37

Rozpoczęcie prac planuję na 4.06.2007 r. GRATULACJE! i powodzenia.. czyli nie taki sasiad straszny ... No naprwdę stał sie taki potulny że aż trudno mi uwierzyć! Nawet powiedziałem mu że chwilkę będę budował wbrew PnB (sprawa zmiany usytuowania domu będzie sie toczyć w trakcie budowy) a on na to że nie szkodzi, ważne dla niego jest to że przesunę dom i tyle. Spotkał mnie szok, taki szczęśliwy jeszcze nigdy nie byłem!!!


pedzelito
A sąsiad może coś jeszcze ma w zanadrzu. Ja bym ostrożna była w stosunku do niego...Nigdy nie wiadomo co takiemu do głowy przyjdzie...
Wiem że może być uciążliwy i wszystko oprócz początku :) budowy będę robił "jak w książce pisze". Ale mam nadzieję że sąsiad poszedł po rozum do głowy i nie będzie przesadzał.



Mac Iek - 22-05-2007 14:43
wiolasz i pedzelito gratulacje!!!
........może i ja doczekam się tej chwili.............. :evil:



wiolasz - 22-05-2007 14:55
MacIek, Ty się nie łam. U mnie napisane, że złożono 19 marca papiery, to chciał nie chciał juz na dniach musieliby mi jakąś decyzję podać, nie? Więc nie przyspieszyli...Zaraz zaczną sie urlopy...i inne takie tam dni wolne...



wojtek l - 24-05-2007 07:24
ale cisza:całe forum na budowie ?



bernadetta - 24-05-2007 07:47
całe forum sie opala żeby się ładnie prezentować na budowach :)



wiolasz - 24-05-2007 08:01
Witam,
ja ani się nie opalam -blade jest dłużej młode :wink: -ani nie na budowie, ale co wchodzę to error wyskakuje...wiec przestałam wchodzić.



bernadetta - 24-05-2007 08:14
ja wczoraj miałam jakieś problemy ze stroną muratora ale dzisiaj jest ok



pedzelito - 24-05-2007 08:40

ale cisza:całe forum na budowie ? Prawie. :)
Ja dopinam ostatnie formalności przed rozpoczęciem budowy, zamawiam stal i początkiem czerwca ruszam z budową.


ja wczoraj miałam jakieś problemy ze stroną muratora ale dzisiaj jest ok Tak, wczoraj forum chodziło tragicznie a wyszukiwarka to ledwo co dychała. :o



sebo8877 - 24-05-2007 11:58
Bry

Słoneczko - plauszków nie nalezy wkładac w pracującą cyrkularke (piłe tarczową do cięcia drewna) :)

Pisze do Was dziś z problemem jaki mam - moja sznowna gmina robi droge gminna [jeszcze nie zaczęła} (wysypuje łupkiem) ale zanim zaczną to robic to zarzyczyli sobie by mieszkańcy (jest nas dwóch) wykonali całe roboty ziemne na własny koszt 450 m :o . To sie w pale nie miesci - daliśmy palec (obiecaliśmy nawieżć na górę trochę lepszego materiału) a oni juz od nas chcą całąrękę - ponośić 80% kosztów??? Łupek - czyli materiał który chcą nawieźć to koszt rzędu 4000 zł a roboty ziemne 5000 - podpowiedzcie mi gdzie szukać na to haczyka - bo kasy brakuje a tu takie rządania ze strony Gminy. Co za parszywy kraj......

Nie ma ktoś do sprzedania stempli budowlanych - tesciu potrzebuje kupić tak ze 100 sztuk???

Sebo8877



Mac Iek - 24-05-2007 13:11
Słuchajcie, czy do zaprawy murarskiej można stosować cement II kat. (portlandzki)?



B@ha - 25-05-2007 07:29

ale cisza:całe forum na budowie ? Ja wczoraj osiem godzin z pomocą Mamy myłam okna po tynkach.. mówie wam.. az dziw bierze że tak mozna zabrudzić okna... ech..
ale wczoraj dużo sie działo: sasiad robi ogrodzenie, wiec jedną stronę mamy z głowy.. jeszcze tylko dwie ;) no i GWC nam wkopali - ale cenna ta działka teraz bedzie - 40 m rury ze srebrem w środku - zeby tylko mi jej ktos wykopac nie próbował.
A co u Was?

B@ha



pedzelito - 25-05-2007 07:39

no i GWC nam wkopali - ale cenna ta działka teraz bedzie - 40 m rury ze srebrem w środku - zeby tylko mi jej ktos wykopac nie próbował. A to może GWC Rehau'a? Może zapodasz fotki? Też rozglądam sie za czymś takim.



B@ha - 25-05-2007 08:10

A to może GWC Rehau'a? Może zapodasz fotki? Też rozglądam sie za czymś takim. Tak .. Rehau`a.
zaoraszam na http://piekielko2006.republika.pl/st...GWC/index.html

B@ha



Mac Iek - 25-05-2007 22:05
Jakie są Wasze opinie na temat plastifikatorów........ponoć wapno to wapno..........moi murarze twierdzą, że mogą robić tak i tak chociaż wygodniej z plastyfikatorem (mniej zabawy niż z wapnem)...........gdzieś wyczytałem (tzn. w Muratorze), że jak się przedobrzy z plastyfikatorem to można sobie później cegiełki ze ściany wyciągać........... :roll: :roll:



Sloneczko - 25-05-2007 23:00
Pisałam już gdzieś na forum, że forumowiczka Inezka wraz z mężem produkują wspaniałą cegłę: http://www.hoffmanowska.pl/ w Kraśniku Lubelskim :)

Dostałam od nich próbki i w realu są prześliczne. Zresztą, znalazłam Inezkę dziś na Allegro, gdy patrzyłam co słychać z moimi pustakami stropowymi: http://www.allegro.pl/item197484234_...rodzenia_.html



Oba - 26-05-2007 14:38
witam
ja troszke z innej beczki

czy ktos wie jakie sa ceny wylewek w rzeszowie (podsypka chudy beton folie styropian i wylewka wlasciwa

moze ktos zna jakas dobra ekipe



Baru - 26-05-2007 19:06
Cześć wszystkim!
Strasznie mnie długo tutaj nie było... Witam nowych podejmujących budowlane wyzwanie i życze powodzenia, cierpliwości a przede wszystkim góry pieniędzy :lol:
U nas nie ma nic nowego, te upały sprawiają, że nosa z domu sie nie chce wystawić - dobrze, że wczoraj po południu sobie trawke wykosiłam todzisiaj z czystym - nooo prawie - sumieniem mogę nie wystawiać nosa na zewnątrz. Prawie, bo przy krzaczkach trzeba by rencami :wink: :lol: trawkę przykrócić.
Jak tak czytam te wasze posty budowlane to jakoś mi dobrze, że to już za mną :oops: .
Nie będę podawać namiarów na moje ekipy bo to już przeszłość daleka i z tego co słyszałam, ludziska się przekwalifikowali.
pozdrawiam



wiolasz - 27-05-2007 21:46
Witajcie
Otóż właśnie wróciłam ze stadionu, mimo wypadku wygraliśmy!!!! Tralalalatralalalatralalala :D :D :D



Sloneczko - 27-05-2007 23:21

słoneczko
widzieliśmy zdjęcia kuchni Twioch marzeń ,czy zdecydowałaś się na realizacjetej kuchni .my tez myslimy o czymś podobnym .
Wojtek, niestety ta konkretna pozostanie chyba w sferze naszych marzeń. Jej cena to ok. 40 000 zł :o Ale jest w Krakowie firma, która robi kuchnie na zamówienie, z ceną od 1200 zł/mb szafek, góra-dół, w podobnym stylu:
http://www.kuchnie.malopolska.pl/.
Myślę że czekoladowe ściany do takiej kuchni (styl romantyczny) dadzą podobny klimat...



hufal - 28-05-2007 00:36
Witam szanowne forum podkarpackie - wkrótce dołacze do umęczonych :wink: budowniczych - na razie jestem na etapie papierkowym.

Bedę miał tez fory w stosunku do was - bo stałem sie właśnie "szczęśliwym?" posiadaczem budowy w trakcie (kostka, która stała naście lat > stan surowy - i jak to określam "podgoniony") - z bardzo dla mnie dogodną lokalizacją, blisko centrum jednego z naszych miast.

I od razu pytanie w sprawie w sprawie GWC - czy już ktoś z was używa? takie cudo i jak współpracuje z resztą?



Sloneczko - 28-05-2007 01:14
A może popatrz kilka postów wyżej? 8)



wojtek l - 28-05-2007 13:01
SłONECZKO [/b]



B@ha - 29-05-2007 09:32
Witam!
Podpowiedzcie mi gdzie postawić skrzynkę prądową. Dziś przychodzi firma która wygrała przetarg na robienie u nas przyłącza i sie teraz mocno zastanawiam czy jeszcze nei zmienić lokalizacji skrzynki... mysle że trzeba sie odsunąc kawałek od ogrodzenia sąsiada, ale czy kawałek od drogi tez czy nie koniecznie?
Chodzi mi o to, żeby potem nie mieć problemów z przesuwną brama wjazdową..
Podpowiedzcie.
B@ha

legenda:
zielony kwadrat mój pomysł na lokalizacje
czerwony pomysł architekta

http://piekielko2006.republika.pl/foto/prad.jpg



Grosz - 29-05-2007 15:06
B@cha a skad wzielas firmy ktore przzetargowywaly sie o robienie przylacza ?
i tak przy okazji fajny ten domek na fotce



_Beti_ - 29-05-2007 15:13
B@ha
wiem tylko ze bedzie trzeba zrobic aneks do umowy jesli chcesz zmienic polozenie skrznki, przynajmniej tak bylo z moim slupem ktory trzeba bylo przesunac o 3 m w strone granicy



B@ha - 29-05-2007 21:37

B@cha a skad wzielas firmy ktore przzetargowywaly sie o robienie przylacza ? to nie ja.. to zakład elektryczny sobie szuka firm, do mnie tylko zadzwonił gośc i powiedział, że wygrał przetarg i kiedy może nam przyłącze przyjść zrobić. No i dziś zrobił dziurę w ziemi .. haha.. tylko pod skrzynke wykopał pół metra w lewo a nie w prawo ..;) znaczy u sąsiada mam skrzynke, ale juz mąż dzwonił jutro dokopią.


i tak przy okazji fajny ten domek na fotce Dzięki dzięki.. z zewnątrz to taka stodoła, ale mam nadzieje że w środku będzie funkcjonalny ;)


B@ha
wiem tylko ze bedzie trzeba zrobic aneks do umowy jesli chcesz zmienic polozenie skrznki, przynajmniej tak bylo z moim slupem ktory trzeba bylo przesunac o 3 m w strone granicy
aha, tylko aneks i juz.. bałam sie że nowej papierologi dużo sie porobi z małej zmiany.

Ale powiedzcie dobrze robię że przesuwam tę skrzynke w lewo.. bliżej granicy z sąsiadem, bo wiecie jutro rano musze wiedzieć.
Brzoza, Sebo, Słoneczko, Baru, Renia, Maciejon (kolejność przypadkowa)
wzywam WAS do odpowiedzi!!!

Ja chcę tylko żeby mi ta skrzynka prądowa nei zawadzała w poźniejszym odsuwaniu bramy z napędem i wogóle była mało widoczna i w rogu.. dobrze robie ?

Pozdrawiam
B@ha



Baru - 29-05-2007 22:15

Brzoza, Sebo, Słoneczko, Baru, Renia, Maciejon (kolejność przypadkowa)
wzywam WAS do odpowiedzi!!!

Ja chcę tylko żeby mi ta skrzynka prądowa nei zawadzała w poźniejszym odsuwaniu bramy z napędem i wogóle była mało widoczna i w rogu.. dobrze robie ?

Pozdrawiam
B@ha
Czuje sie wywolana... U nas byl podobny problem, ale my poszlismy juz calkiem po bandzie - mamy skrzynke na scianie garazu, a co za tym idzie inkasent musi przyjsc wtedy jak ktos jest w domu, bo nie ma najmniejszej szansy, zeby zrobil odczyt przy zamknietej bramie.
Moim zdaniem dobrze kombinujesz - w koncu skrzynka pradowa nie jest elementem upiekszajcycm otoczenie, jest niezbdna, ale umiesc ja tak, zeby ci w niczym i nigdy nie przeszkadzala. I zebys po kilku latach nie doszla do wniosku, ze jednak ten meterek w te czy we wte (jak sie to pisze??) bedzie cie przyprawial o apopleksje :lol:
ps Tradycyjnie dalej nie mam polskich czcionek i ma nadzieje ze jakos to rozczytacie



Sloneczko - 30-05-2007 02:10

Witam!
Podpowiedzcie mi gdzie postawić skrzynkę prądową.

legenda:
zielony kwadrat mój pomysł na lokalizacje
czerwony pomysł architekta
Pewnie już stoi ;) I tak bym Ci nie poradziła, bo nie wiem...
U nas, w tym miejscu gdzie u Ciebie jest zielony kwadracik, będzie zadaszona "wartownia" i kubły na śmieci :)

A poki co, jutro ubijamy "tuptusiem" piasek pod wylewkę i rąk nie czuję od machania łopatą przy tym piasku, więc do mojej skrzynki jeszcze daleko i nie muszę o niej myśleć ;)



wiolasz - 30-05-2007 07:38
Witam
Mam pytanie poważne: mam już wlany beton w ziemię(to tak prostackim językiem napisane) i będą lać już na ścianę fundamentową. Czy jest cos na co powinnam zwrócić szczególną uwagę?Ja jestem kompletnie zielona...nadal... :oops:



B@ha - 30-05-2007 08:07

Czuje sie wywolana... U nas byl podobny problem, ale my poszlismy juz calkiem po bandzie - mamy skrzynke na scianie garazu, a co za tym idzie inkasent musi przyjsc wtedy jak ktos jest w domu, bo nie ma najmniejszej szansy, zeby zrobil odczyt przy zamknietej bramie. nam sie juz tak nie zgodzili żeby na domu ;)


Pewnie już stoi ;) I tak bym Ci nie poradziła, bo nie wiem...
U nas, w tym miejscu gdzie u Ciebie jest zielony kwadracik, będzie zadaszona "wartownia" i kubły na śmieci :)
nie, jeszcze nie stoi.. dzis kopią kawałek który źle wykopali ;)
Ja właśnie chce kosze umieścic też obok niej tylko pomyslałam że bardziej w strone domu je wcisne.. kurcze.. a może to zły pomysł?

http://piekielko2006.republika.pl/st...adu/index.html



farida - 30-05-2007 16:35

Witam
Mam pytanie poważne: mam już wlany beton w ziemię(to tak prostackim językiem napisane) i będą lać już na ścianę fundamentową. Czy jest cos na co powinnam zwrócić szczególną uwagę?Ja jestem kompletnie zielona...nadal... :oops:
wiolasz,masz zamiar ocieplac te fundamenty?kopali lopata czy kopareczka??
wiesz,ja juz uwazam,ze na wszystko trzeba zwracac uwage.Moze dopilnuj,zeby otwory na przejscie wody,kanalizacji itp. byly odpowiedniej szerokosci i we wlasciwych miejscach(jesli robisz je od razu).



wiolasz - 30-05-2007 16:50
Dzieki farida
kopali łopatami, nie byłam jak lali beton. Ale nawet jakbym była to i tak podejrzewam, że żadnych uchybień bym nie zauważyłabym :oops: Mamy zamiar je ocieplić.
wczoraj wyglądało to tak:

http://images22.fotosik.pl/115/7c0db20a52f3f858.jpg



Mac Iek - 30-05-2007 23:08
Wiola - widok budujący (dosłownie :wink: ).
Tak trzymaj..........



wiolasz - 31-05-2007 09:16

Wiola - widok budujący (dosłownie :wink: ).
Tak trzymaj..........
oj tak :D

Mam nadzieję, że dziś już nieaktualny :wink:



wojtek l - 31-05-2007 11:01
:P [b]BRAWO WIOLA[/b ]Z NIECIERPLIWOśCIA CZEKAMY NA KOLEJNE ZDJECIA .TAK TRZYMAć



B@ha - 31-05-2007 11:25

wczoraj wyglądało to tak: Gratulacje.. czekamy na dalsze zdjęcia z postępów prac... prawda że cieszy bardzo widok jak dom rośnie...?

Aaaa dzieki za kontakt do pana od kominków z Wetlińskiej - bardzo przyjemny gość, konkretny .. mysle że sie dogadamy ;)
i proszę o pomoc.. gośc od ocieplenia poddasza rozmyślił sie.. szukam kogoś.. pomóżcie!!!

pozdro
B@ha



wiolasz - 31-05-2007 14:01

prawda że cieszy bardzo widok jak dom rośnie...?
pozdro
B@ha
Może i cieszy ale i strach w oczach się pojawia: co to będzie dalej?? :o



sebo8877 - 31-05-2007 14:55
wiolasz- przetrwaliśmy zabory, wojny, komunizm - to i kaczyzm tez przeżyjemy.

Wg najnoszych badań zagranicznych firm ten budowlany boom będzie trwał jeszcze min 15 lat - po tym nastapi załamanie się rynku.
Taka sytuacja miała miejsce w Hiszpani - teraz możan kupić tam mieszkanie czy dom w cenach porównywalnych z cenami w Polsce (mówię oczywiście o aglomeracjach)

Tak więc moze do Hiszpanii.. warto byłoby się przenieść ????

Sebo8877



wiolasz - 31-05-2007 15:13
sebo, jak widać człowiek twardy jest...

A do Hiszpanii to mogę ale na wakacje, jakoś sobie nie wyobrażam, że mogłabym tak daleko stąd mieszkać..



sebo8877 - 01-06-2007 07:28
Mi tez się nie usmiecha - napisalem byście się nie załamywali.

Damy rade

sebo8877



wiolasz - 01-06-2007 07:43
Biedni murarze...

Wypadek przy pracy

List osoby poszkodowanej w wypadku przy pracy, nadesłany do zakładu ubezpieczeń jako odpowiedź na prośbe o udzielenie bliższych informacji dotyczących okoliczności wypadku:

Szanowni panstwo!

W raporcie z wypadku jako przyczynę wypadku podałem: "próba samodzielnego wykonania pracy". W liście stwierdzili Państwo, ze powinienem podać pełniejsze wyjaśnienie. Sądzę, że poniższe szczegóły będą wystarczające.
Jestem z zawodu murarzem. W dniu wypadku pracowałem sam na dachu nowego, trzypiętrowego budynku. Kiedy zakończyłem pracę, stwierdziłem, że mam ponad 150 kilogramów cegieł porozrzucanych wokoło. Zdecydowałem nie znosić ich na dól pojedynczo, lecz spuścić je na dół w beczce, używając liny na bloku przytwierdzonym do ściany na trzecim piętrze budynku. Po zabezpieczeniu liny na dole wszedłem na dach i zawiesiłem na niej beczkę załadowaną cegłami. Potem zszedłem na dół i odwiązałem linę, a następnie, trzymając ja mocno, zacząłem powoli opuszczać 150-kilowy ciężar.
W raporcie o wypadku napisałem, że ważę 80 kilogramów. Możecie sobie Państwo wyobrazić, jak duże było moje zaskoczenie nagłym szarpnięciem do góry - straciłem orientację, nie puÂściłem jednak liny. Nie muszę dodawać, ze ruszyłem do góry w raczej szybkim tempie, po Âścianie budynku. W połowie drugiego piętra spotkałem się z opadającą beczką - to tłumaczy pękniętą czaszkę oraz złamany obojczyk. Zwolniłem trochę z powodu beczki, ale kontynuowałem gwałtowne wciąganie, nie zatrzymując się, aż kostki mojej prawej reki nie weszły w blok. Na szczęście pozostałem przytomny i byłem w stanie nadal trzymać mocno linę pomimo bólu i ran. W tym samym czasie beczka z cegłami uderzyła o ziemię. W wyniku uderzenia jej dno pękło, a zawartość wypadła. Pozbawiona cegieł beczka ważyła już tylko 25 kilogramów. Przypominam, że ja ważę 80 kilogramów, więc w tej sytuacji zacząłem gwałtownie spadać, i w połowie drugiego piętra ponownie spotkałem się z beczką, która tym razem wznosiła się do góry. W efekcie mam pęknięte kostki i rany szarpane nóg. Spotkanie to opóźniło mój upadek na tyle, że odniosłem mniej obrażen przy upadku na stos cegieł - złamane tylko trzy żebra.
Z przykrością muszę stwierdzić, że gdy leżałem obolały na cegłach, nie mogłem wstać, ani się poruszać, a ponadto przestałem trzeźwo myśleć i puściłem linę. Pusta beczka ważąca więcej niż lina, spadła na dół i połamała mi nogi.
Mam nadzieję, że udzieliłem Państwu wyczerpujących odpowiedzi potrzebnych do zakończenia postępowania w mojej sprawie. Teraz już Państwo zapewne rozumieją, w jakich okolicznościach wydarzył się mój wypadek.



sebo8877 - 01-06-2007 08:44
Wiola - poprostu odnióśl by mniej obrażeń w przypadku gdy beczka miałaby nie przegnite dno :)

sebo8877



wiolasz - 01-06-2007 08:56
Nic nie pisze o przegnitym dnie..może była plastikowa? :wink:



farida - 01-06-2007 09:40
Witajcie.
Kurcze,ciekawe dlaczego chistoryjki o niemyslacych fachowcach mnie nie smiesza :roll: .Moze ma to zwiazek ztym,ze prowadze budowe i jakos w wiekszosci trafiaja mi sie wlasmie tacy???Np .pijani ciesle ma dachu i poniszczony material etc.etc. :roll:(fotki i namiary na priwa dla chetnych).

wiolasz duzo masz tego betonu w ziemi ?ile bedziesz dostawiala sciany fundamentowej?

i uwaga uwaga: zdun i kafle poszukiwani najlepiej z poludnia podkarpackiego



_Beti_ - 01-06-2007 09:49
:o tyle mogę tylko z siebie wydusić



sebo8877 - 01-06-2007 10:22
Farida - kafle masz na myśli jakies konkretne???

sebo8877



farida - 01-06-2007 10:26

Farida - kafle masz na myśli jakies konkretne???

sebo8877
Kuchnie chce kaflowa,to takie kafle.No ,konkretnie to koloru nie wiem.Ale rozmiar mniej wiecej mam.

Dostalam info,ze mam pryw wiadomosc a na skrzynce nic nie ma :o .dziwne.



Barnabeusz - 01-06-2007 10:27
opis tego wypadku mam na .mp3

poezja :)

czytam wasze forum od roku ponad ale dotąd moja budowa przebiegała sprawnie i ładnie.

NO ale schody sie kiedyś zacząć musiały.

Stąd moje pytanie , ile kosztuje zrobienie ślepej wylewki (czyli ta wylewka co jest na samej ziemi) ?



farida - 01-06-2007 10:37


Stąd moje pytanie , ile kosztuje zrobienie ślepej wylewki (czyli ta wylewka co jest na samej ziemi) ?
WITAJ .
U mnie za 105 m/kw robota 1500 zeta.Ale nie tak ksiazkowo-troche piachu udeptane na to nie wiecej niz 10 cm chudziaka.wszystko mixokretem,jakies6-7 godzin.



sebo8877 - 01-06-2007 10:40
Farida jak dobrze Cię kumam chcesz postawić kaflowca (takiego kuchennego)

Barnabeusz - ślepa wylewka to ta pod ociepleniem (jeżlei stosujesz)
Koszt ??? - chmm przyjmij że jest to cena betonyu B-10 + robocizna

sebo8877



farida - 01-06-2007 10:51
dobrze kumasz.sebo.wiesz cos?



Barnabeusz - 01-06-2007 11:13
dokladnie, ta przed ociepleniem

a tego betonu ile potrzeba na 140 metrow powierzchni ?



sebo8877 - 01-06-2007 11:14
Farida - mam - ale w centrum województwa - sprawdzone kafle na mej wiosce

http://www.kafle.com.pl/

Barnabeusz- a ile masz w projekcie - zazwyczaj to około 7-12 cm

Czyli 140 * 0,12 (12 cm) = 16,8 m3

Jeżlei na zagęszczonej podsypce piaskowej (lub żwirowej) zastosujesz tylko "skorupke" cementowa tzw szpryc (1-2cm) - na którym ukladasz warstwy przeciwwilgociowe i termiczne musisz liczyc sie z tym iż zasadznicza wylewka musi byc grubsza min 15 cm i dodatkowo zbrojona siatkami stalowymi

sebo8877



farida - 01-06-2007 11:31

Farida - mam - ale w centrum województwa - sprawdzone kafle na mej wiosce

http://www.kafle.com.pl/
Dzieki.mam upatrzona u nich kuchnie(zastanawialam sie jak wkleic zdjecie z ich strony),tylko myslalam,ze moze cos blizej i choc troche taniej.Popisz cos,czy robil czy tylko sprzedali kafle, jak sie sprawuja te kuchnie itp.Moj typ to ta jasno brazowa kuchnia-Marysia czy jakos tak.



sebo8877 - 01-06-2007 11:51
Farida - oprócz Stalowej woli- ktora pomimo że droga jest naprawde solidna- ludziki też zaoparywali sie w kafle z Kaflarni w Szówsku k. Jaroslawia.

Niw wiem czy ta kaflarnia jeszcze istieje - w PF znalazłem jednak jakiś ślad - możesz sprowbowac

Nykiel Stanisław. Sprzedaż kafli
tel. 0 16 623 36 58
37-500 Szówsko, Zamojska 17 lok.3
pow.jarosławski, woj. podkarpackie

Kafle z Szówska były w wiekszości i sa u tych biedniejszych co nie znaczy że to gorszy towar.

Na mej wsi stały rodowity mieszkaniec jest sam sobie zdunem i kafle wymienia przestwia modernizuje i naprawia sam - prawdziwych zdunów z zawodem w reku (wyuczonym jeszcze za komuny) już niestety nie ma. tak więc mysle jedno - takiego pieca kaflowego jakie budowal mój dzidek chyba juz nie dostaniesz (chodzi mi orobocizne - nie o materiał). Obym sie mylił. Próbuj pytac w tych miejscach skąd nbedziesz brała kafle - warto gosciowi zaplacić wiecej oby znał się na rzeczy.

Co do fotki to myslisz o tej

http://www.kafle.com.pl/kuchnie_img/03.jpg

Pozdrawiam

sebo8877



farida - 01-06-2007 12:10
sebo,nie ta tamta jest jasna,ma brazowe boki .jej nr.katal to 51.

Coz,i ja mialam w rodzinie zdonow,ale teraz musze liczyc na tych z poza rodziny.Probowalam rozmawiac z jedna pania sprzedajaca kafle w okolicach Sanoka,ale byla jakas taka dziwna.Miala wyuczona regulke ile kafli potrzeba na jaki piec i kazala mi sie tego nauczyc raz na zawsze :o :o :o (bylam sie zapytac JUZ 2gi raz!!).
Z pania z Stalowej Woli rozmawialam tylko przez telefon: o niebo przyjemniej,konkretniej .



sebo8877 - 01-06-2007 12:29
No to prosze bardzo

http://www.kafle.com.pl/kuchnie_img/08.jpg

Sebo8877



farida - 01-06-2007 15:13
Yes yes yes to ta kuchenka.



wiolasz - 01-06-2007 20:12

wiolasz duzo masz tego betonu w ziemi ?ile bedziesz dostawiala sciany fundamentowej? Ja to wogle nie nadążam za nimi. Dziś zajechaliśmy po 17-tej, to dolewali 1,5 kubika bo zabrakło na ściany pionowe fundamentów. Wiem, że mąż pytał ile ale nie słuchałam. Ja tylko patrzę :oops:



- 02-06-2007 21:02
witam po przerwie
Wiola - ładne widoki u Ciebie :)



wiolasz - 03-06-2007 08:34
Witaj brzoza. Ja też uważam, że cudowne. Szczególnie w słoneczny dzień wszystko jest dokładnie widać, nawet te dalekie domki..

farida, już wszystko wiem:
15 cm podsypki żwirowej, na to 30 cm głębości ław i na 50 cm szer. A potem ściany. Dom podnieśli nam na razie o 40cm powyzej drogi, ale będzie jeszcze o 10 cm.

Całą noc lało, przyznam się że dobrze bo jeszcze studni nie ma. Planowane jest jej kopanie na najbliższy tydzień :lol:



tomasz3211 - 03-06-2007 14:52
Witam, witam..

potrzebuję osoby/osób do wykonania dachu.
Gdyby ktoś coś woedział lub mógł kogoś polecić, będę wdzięczny.
Pozdrawiam :D



wiolasz - 04-06-2007 07:44
tomasz3211, u mnie dach robi Pan Tadzio. Tak więc od dołu do góry razem.



B@ha - 04-06-2007 07:58

potrzebuję osoby/osób do wykonania dachu.
Gdyby ktoś coś woedział lub mógł kogoś polecić, będę wdzięczny.
Pozdrawiam :D
Z czystym sercem moge polecic naszych wykonawców. Info na priv.

A ja potrzebuje kogoś do ocieplenia dachu.. macie kogoś?

pozdro
B@ha



sebo8877 - 05-06-2007 08:32
Ale sie ciesze że wreszcie popadalo :D

Sebo8877



- 05-06-2007 09:12
tylko te obmierzłe slimaki ... :-?



sebo8877 - 05-06-2007 13:05
U mnie ich ni ma - zmaczy sie majom za wielko górka- chyba jeszcze idom :) :D

Sebo8877



wojtek l - 05-06-2007 17:25
a u nas jest slimaków od licha ...nawet zona sie wkurzyła bo zjadły jej szparage i chyba nic z jarzyn nie bedzie :x



- 06-06-2007 09:38
dzis wczesnie rano wykaszałem scieżke w łące i trudno było postawic stope tak aby nie stanąc na ślimaku ...
plaga która zjada wszystko i porusza sie w tempie szarańczy ...
podobno oprysk siarczanem miedzi moze byc skuteczny - wie ktos coś na ten temat ?



bernadetta - 06-06-2007 10:30
a u mnie ślicznie schną wyleweczki. korzystamy więc z wolnego czasu i kompletujemy powoli płytki (kupowaliśmy właśnie w Szówsku), mamy również kabinę prysznicową z allegro.
orientujecie się może ile po wylewkach można układać płytki i parkiet?



sebo8877 - 06-06-2007 10:38
Płytki po 4 tygodniach parkiety tylko wtedy kiedy posadzka osiągnie wilgotnośc mniejszą niż 2%

sebo8877



bernadetta - 06-06-2007 10:47
moje płytki do łazienki
http://www.paradyz.com.pl/?s=15&a=7&lang=pl&collID=10
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 95 z 150 • Zostało znalezionych 22194 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting