ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa Podkarpacka




sebo8877 - 27-09-2006 09:19
[quote="mr_kuba"]

Komin od spodu do góry powinien być z tego samego!!
Obkładanie kaminiem tylko go wychładza (co niekorzystnie wplywa na kotły n aa paliwa stałe)
(...).
W USA i Kanadzie robi się kominy szkieletowe i w tym szkielecie od kominka do samej
góry prowadzi się rurę, którą uchodzi dym. To czym się obłoży ten komin
nie ma żadnego znaczenia i czy zbudujesz komin ze zwykłej cegly i obłożysz
go klinkierem czy kamieniem to juz Twoja brocha ;)
Pozdrowionka, Kuba.

http://www.republika.pl/vat/dom/top1.jpg Tak Kuba tylko zauważ że sa to dwie niezalezniepracujące konstrukcje - np ceramika systemowa (jako rura dla dymu) oraz obkładka - co dusza zapragnie.
Podereślam że komin kotła na paliwo stałe rządzi się swoimi prawami. Najlepszy dla takiego rozwiązania jest murowany z cegły pełnej na pełne spoiny i odpowidnim przekroju.
Wszystkie systemu wg mnie są do bani - zbyt duże napręzenia temp na poszczegolnych el konstrukcji. 10-15 lat i taki system do wymiany - cegła pełna Cie przeżyje :)
TO moje zdanie - można sie z nim zgadzać lub nie :D

sebo8877





aldio - 27-09-2006 09:41
Dzięki, wiedzy mi przybyło. :wink:

Czy może ktoś z Forumowiczów ma podobnie obłożone kominy i mógłby się pochwalić jak się sprawują? Trwałość, czyszczenie, impregnaty?

Czy z jakiegoś powodu nie zrobili by tak kominów (myślę też o cokole domu) po raz drugi?



wojciechb - 27-09-2006 09:58
Witam.
Ja także mam okna z PamoPlast 5komorowe. Wszystko byłoby w porządku tylko jedna sprawa zachodzą z zewnątrz. Dom jest jeszcze nie zamieszkały. Ale zachodzą w okresie jesiennym prawie wszystkie i to tak że nic nie widać. Dzwoniłem do nich ale ściemniają. Mam zamiar napisać pismo i wysłać zdjęcia. Dlaczego mi zachodzą a sąsiadowi też dom niezamieszkały nie zachodzą. Od czego to zależy. Wydaje mi się że coś z nimi nie tak.
Pozdrawiam i prosze o rady.
Wojtek



sebo8877 - 27-09-2006 10:20

Witam.
Ja także mam okna z PamoPlast 5komorowe. Wszystko byłoby w porządku tylko jedna sprawa zachodzą z zewnątrz. Dom jest jeszcze nie zamieszkały. Ale zachodzą w okresie jesiennym prawie wszystkie i to tak że nic nie widać. Dzwoniłem do nich ale ściemniają. Mam zamiar napisać pismo i wysłać zdjęcia. Dlaczego mi zachodzą a sąsiadowi też dom niezamieszkały nie zachodzą. Od czego to zależy. Wydaje mi się że coś z nimi nie tak.
Pozdrawiam i prosze o rady.
Wojtek
Ale co zachodzą Ci parą w środku wkładu czy z zewnątrz szyby??? czy z wnetrza ????

Jeżeli w śroku wkładu to -reklamacja - to nie może sie zdarzyć.

Jeżeli z zewnątrz szyby to normalne - sąsiadowi nie zachodzą bo ma ma najwyraźniej ciepłą ramke :)

Sebo8877





wojciechb - 27-09-2006 10:30
Z zewnątrz ale i tak coś dziwnego w tym.
Drugi sąsiad ma dom kilka lat i też zachodzą nie wierze żeby to było spowodowane ciepłą ramką.
Pozdrawiam.
Wojtek



_Beti_ - 27-09-2006 11:28
na placu boju został petecki i oknostyl, dziś podejmiemy decyzje
My także planujemy obłożyć kominy kamieniem, nawet wczoraj w Casoramie oglądaliśmy taki niby kamień za 40 zł, wyglądał całkiem całkiem tylko że obawiam się że faktycznie może sie zabrudzić, bo planujemy ogrzewać dom węglem, poza tym jest on dość ciężki :-?
Oziębienia komina sie nie boje ponieważ mąż ocieplił go styropianem, ale boje się że ten kamień to jest zbyt duży ciężar na taki komin
Ale wygląda świetnie :) chcemy go położyć jeszcze na fundamencie i lukarnie :wink:



sebo8877 - 27-09-2006 11:46

Z zewnątrz ale i tak coś dziwnego w tym.
Drugi sąsiad ma dom kilka lat i też zachodzą nie wierze żeby to było spowodowane ciepłą ramką.
Pozdrawiam.
Wojtek
Mi też zachodzą - ni mam ciepłych ramek al wg mnie swiadczy to o zbyt dużej szczelności bądź odpowiednim gazie w szybie???

trza zapytac jareko

Sebo8877



sebo8877 - 27-09-2006 12:05
Wojtek tu wypowiedziął się expert w sprawie zachodzenia :) - jareko. Z tym zachodzeniem to mi się wydaje jakieś niedorzeczne.
Mi tez zachodza - ale tylko jak strasznie jest wilgotno - najczęściej przed mgłą. Tak jak napisał Jareko - to tak samo jak w samochodzie - przecież tu tez okna roszą -czy tzn że sa coś nie tak ???

Pozdrawiam i myślę że nie ma się czym przejmować :)

http://forum.muratordom.pl/viewtopic...402685#1402685

Sebo8877



- 27-09-2006 14:45
czarne chmury nad rzeszowskim zuzlem ... stadion ma byc przekazany miastu, a Marma wycofuje sie ze sponsoringu ...



mr_kuba - 27-09-2006 19:12

Zgadzam się w 100%.

A teraz z innej beczki !!
Błagam pomóżcie !!
Ile się stanawia na tzw. wiechę ? Goście zalali fundament, jutro szalują
i znowu zalewają napewno będa chcieli żeby coś postawić ??!!
Pytam ile flaszek ;) Są: Majster i trzech pomocników.
Czekam na info :( [/quote]



- 27-09-2006 19:52
co do kominów systemowych - myśle tak Wy ! ... i nie przekonuje mnie gwarancja 30 letnia ... kto znajdzie w domu swistek sprzed 30 lat to jedno ... a dwa producent wykpi sie i wykaże, ze nabywca uzytkował komin niezgodnie z instrukcją ... a przyczepić sie moze o każdy drobiazg ...

...Pytam ile flaszek ;) ... mr_kuba
po jednej na głowe
o,75l oczywiście
przynajmniej my tak pijemy na spotkaniach grupy podkarpackiej ...



mr_kuba - 27-09-2006 21:20

(...)
po jednej na głowe
o,75l oczywiście
(...)..
...a tak na poważnie ;)


przynajmniej my tak pijemy na spotkaniach grupy podkarpackiej ... Ja to rozumiem, ale nie chcę ich rozpieszczać.......



MonteChristo - 28-09-2006 06:13
Witam Serdecznie wszystkich moich "ziomkow" z Podkarpacia po dlugiej letniej przerwie.
Prace przy mojej budowie troszke zwolnily tempa ale mam juz zniwelowany teren pod przyszly dziedziniec,
okna, okablowanie, hydraulike i byc moze wkrotce i elektryke?
Te trzy ostatnie holernie niewdzieczne bo niczego nie widac (lacznie z kasa...)
Zamiescilem nowe zdjecia na mojej stronie i jak zwykle zapraszam wszystkich do jej odwiedzenia
Dwa swieze linki to:

http://republika.pl/siedlisko2005/niwelacja.html

http://republika.pl/siedlisko2005/okna.html

I raz jeszcze goraco wszystkich witam po dlugiej przerwie

MonteChristo
http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_1_71.gif



_Beti_ - 28-09-2006 07:45
dom jest piękny w moim stylu 8) jednak nie na moją kasę :roll:
widzę że kupiłeś okna w kolorze, jakiej firmy ?



sebo8877 - 28-09-2006 07:48

czarne chmury nad rzeszowskim zuzlem ... stadion ma byc przekazany miastu, a Marma wycofuje sie ze sponsoringu ... Brzoza pisz szczegóły - co i dlaczego - przeciez Pani Póltorak do niedawna jeszcze zapewniała ......

MonteChristo - pięknie .... ot tyle co mi sie ciśnie na usta. Gratuluje.

Sebo8877



- 28-09-2006 10:08

...a tak na poważnie ;) mr_kuba
myśle, ze 2 flaszki ... ale 1 na wszeki wypadek trzeba miec w pogotowiu ...na zapas :wink:
MonteChristo - pałac nabiera szlifów !
Sebo - z tego co zrozumiałem - stadion nie spełnia warunków na ekstralige
Marma jest zainteresowana wyłacznie sponsorowaniem zawodników a nie zapleczem
pytanie - czy miasto zechce wziąść stadion ...



sebo8877 - 28-09-2006 11:38

...a tak na poważnie ;) mr_kuba
myśle, ze 2 flaszki ... ale 1 na wszeki wypadek trzeba miec w pogotowiu ...na zapas :wink:
MonteChristo - pałac nabiera szlifów !
Sebo - z tego co zrozumiałem - stadion nie spełnia warunków na ekstralige
Marma jest zainteresowana wyłacznie sponsorowaniem zawodników a nie zapleczem
pytanie - czy miasto zechce wziąść stadion ... Ja słyszałem że jak miasto nie właczy sie w właśnie finansowanie żużla o którym piszesz Marma szczeli tym w cholerę :)

sebo8877



ansemo - 28-09-2006 16:43

Szukam już ekipy do budowy od fundamentów po dach, mam dwie wyceny, które zwaliły mnie z nóg więc szukam dalej... :wink: Witam
AAgnieszko, czy możesz się podzielić informacjami na temat tych ekip? Jak już pisałem w wątku o więźbie w przyszłym roku wiosną chcę ruszyć z budową. Właśnie jestem na etapie szukania ekip. Z tym że ja chcę to podzielić na kilka etapów: najpierw wziąć firmę która zrobi mi od A do Z piwnicę (będzie miała swoje koparki, swoje szalunki, swój beton, gruchy, pompę itd). Wiem że to wyjdzie drożej ale przynajmniej w 3-5 tygodni będę miał gotową piwnicę ze stropem. Drugi etap to ekipa która pociągnie dalej stan surowy otwarty. A dalej... to będzie z grubsza za rok więc w tzw. międzyczasie będę szukał albo przedłużę prace tej ekipie od stanu surowego jeśli będzie dobra.

Na dniach chciałbym pogadać z ekipami, dać im projekt do wyceny...
Na razie mam na oku firmę z Hoczwi - w przyszłym tygodniu mają mi robić wycenę.

W każdym razie wszelkie namiary mile widziane. :wink:
Z góry dziękuję.



mr_kuba - 29-09-2006 07:42

...a tak na poważnie ;) mr_kuba
myśle, ze 2 flaszki ... ale 1 na wszeki wypadek trzeba miec w pogotowiu ...na zapas :wink:
... Bylo tak:
Szybkie rozdanie 0,75, doszliśmy do połowy, przyjechał beton, chłopaki nabrali chęci do pracy (a była już 18:30) o 19:15 beton był wylany
wyrównany do poziomu, dokończyliśmy wspomnianą 0,75, a że umorowali się
przez cały dzień z szalunkami to mi się ich trochę szkoda zrobiło więc jeszcze
0,5 'pękło' :lol:
Na grilla umówieni jesteśmy dopiero na wiosnę jak będą płytę wylewać ;)
Pozdowionka



sebo8877 - 29-09-2006 08:31

Szukam już ekipy do budowy od fundamentów po dach, mam dwie wyceny, które zwaliły mnie z nóg więc szukam dalej... :wink: Witam
AAgnieszko, czy możesz się podzielić informacjami na temat tych ekip? Jak już pisałem w wątku o więźbie w przyszłym roku wiosną chcę ruszyć z budową. Właśnie jestem na etapie szukania ekip. Z tym że ja chcę to podzielić na kilka etapów: najpierw wziąć firmę która zrobi mi od A do Z piwnicę (będzie miała swoje koparki, swoje szalunki, swój beton, gruchy, pompę itd). Wiem że to wyjdzie drożej ale przynajmniej w 3-5 tygodni będę miał gotową piwnicę ze stropem. Drugi etap to ekipa która pociągnie dalej stan surowy otwarty. A dalej... to będzie z grubsza za rok więc w tzw. międzyczasie będę szukał albo przedłużę prace tej ekipie od stanu surowego jeśli będzie dobra.

Na dniach chciałbym pogadać z ekipami, dać im projekt do wyceny...
Na razie mam na oku firmę z Hoczwi - w przyszłym tygodniu mają mi robić wycenę.

W każdym razie wszelkie namiary mile widziane. :wink:
Z góry dziękuję.
Projekt w takiej sytuacji musi Ci grać na 102 - nikt nie może popełnic rzadnego błędu!!! bo jeżlei powalą cos Ci z wymiarami czy poziomami w piwnicach ci na piętrze będą kleli lub co gorsza zaczna przerabiać.

Jeztem za tym byś zdecydował sie na jedną firmę od piwnić po dach. - jeżlei gdzieś popelnią jkaiś błąd (a tego raczej nie unikniesz) będą go z konsekwencją toczyli do samej góry..

Sebo8877



sebo8877 - 29-09-2006 08:32

...a tak na poważnie ;) mr_kuba
myśle, ze 2 flaszki ... ale 1 na wszeki wypadek trzeba miec w pogotowiu ...na zapas :wink:
... Bylo tak:
Szybkie rozdanie 0,75, doszliśmy do połowy, przyjechał beton, chłopaki nabrali chęci do pracy (a była już 18:30) o 19:15 beton był wylany
wyrównany do poziomu, dokończyliśmy wspomnianą 0,75, a że umorowali się
przez cały dzień z szalunkami to mi się ich trochę szkoda zrobiło więc jeszcze
0,5 'pękło' :lol:
Na grilla umówieni jesteśmy dopiero na wiosnę jak będą płytę wylewać ;)
Pozdowionka
Kuba
- ciesze sei ze chłopcy wypili- robotę skończyli a Ty jesteś zadowolony.

Tylko tak dalej.

Sebo8877



mr_kuba - 29-09-2006 09:17

Jeztem za tym byś zdecydował sie na jedną firmę od piwnić po dach. - jeżlei gdzieś popelnią jkaiś błąd (a tego raczej nie unikniesz) będą go z konsekwencją toczyli do samej góry..
Sebo8877
sebo8877 - Popieram w 100%

ansemo - Unikniesz narzekania a co za tym idzie dodatkowych kosztów
Bo co zrobisz jak ta druga ekipa powytyka błędy tej pierwszej ...?
....Ty za to zapłacisz :(



- 29-09-2006 09:22

Bylo tak:
Szybkie rozdanie 0,75, doszliśmy do połowy, przyjechał beton, chłopaki nabrali chęci do pracy (a była już 18:30) o 19:15 beton był wylany
wyrównany do poziomu, dokończyliśmy wspomnianą 0,75, a że umorowali się
przez cały dzień z szalunkami to mi się ich trochę szkoda zrobiło więc jeszcze 0,5 'pękło' :lol:
mr_kuba - doping jest wAżny ! (stosowany w odpowiednim momencie i stężeniu ... oczywiście :D)
kiedy zawodnik pod koniec dnia traci siły - bez koksu ani rusz .... :wink:
GRATULACJE !



Sloneczko - 29-09-2006 09:54
Sebuś, pytałam Cię wyżej o okna, a Ty jakbym w czapce niewidce była :oops:
Jeśli chcesz, wykasuję te fotki.



AAgnieszk@ - 29-09-2006 10:27
Ansemo piszę na priv..



DaKar - 29-09-2006 10:35

Projekt w takiej sytuacji musi Ci grać na 102 - nikt nie może popełnic rzadnego błędu!!! bo jeżlei powalą cos Ci z wymiarami czy poziomami w piwnicach ci na piętrze będą kleli lub co gorsza zaczna przerabiać.

Jeztem za tym byś zdecydował sie na jedną firmę od piwnić po dach. - jeżlei gdzieś popelnią jkaiś błąd (a tego raczej nie unikniesz) będą go z konsekwencją toczyli do samej góry..

Sebo8877
Racja, racja, tym bardziej ze wszyscy znamy możliwości naszych fachowców :D

Nawet u prawie sąsadów mam przykład, mogę komuś ODRADZIĆ ekipę jakby co, ale z powiatu strzyżowskiego to nik się na razie nie buduje.



- 29-09-2006 11:06
dwu sie wybudowało - mieszka juz ...
a czy ktoś jeszcze .... wiesz, ze nie wiem ... :-?
DaKar ... a co u sąsiadów schrzanili ?



ansemo - 29-09-2006 11:48

Projekt w takiej sytuacji musi Ci grać na 102 - nikt nie może popełnic rzadnego błędu!!! bo jeżlei powalą cos Ci z wymiarami czy poziomami w piwnicach ci na piętrze będą kleli lub co gorsza zaczna przerabiać.

Jeztem za tym byś zdecydował sie na jedną firmę od piwnić po dach. - jeżlei gdzieś popelnią jkaiś błąd (a tego raczej nie unikniesz) będą go z konsekwencją toczyli do samej góry..

Sebo8877
Kurcze, to teraz zabiłeś mi ćwieka... :roll:
Do piwnicy chciałem brać firmę która ma cały sprzęt (łącznie z gruchami, pompami itd) swój. Oczywiście taka firma będzie w stanie wybudować dalej ale obawiam się wtedy kosztów...

Można też wziąć ekipę tańszą która zacznie od piwnicy i pociągnie dalej, ale wtedy musiałbym dodatkowo szukać koparki, szalunków, samemu kupować beton, załatwiać sprzęt itd...
Muszę to wszystko sobie przekalkulować. W każdym razie dzięki za podpowiedzi :)



sebo8877 - 29-09-2006 11:51

Sebuś, pytałam Cię wyżej o okna, a Ty jakbym w czapce niewidce była :oops:
Jeśli chcesz, wykasuję te fotki.
Słoneczko sorry zapomniałem - nie widze tych fotek bom w robocie - napisz mi czy to dzielone an pół czy po całości

Jak dzielone na poł to mają szerokość 175 wys 150
Jak po całości to 150 x 150
Jak małe piwniac to 150x75
Jak stąłka koło drzwi wejściowych to 0,75 x 150(wys)
Jak w pokoju obok schodów to 120 x 150
jak w łazience nad drzwiami do piwnicy to 0,8x150

To chyba wszystkie

Sebo8877



sebo8877 - 29-09-2006 11:53

Projekt w takiej sytuacji musi Ci grać na 102 - nikt nie może popełnic rzadnego błędu!!! bo jeżlei powalą cos Ci z wymiarami czy poziomami w piwnicach ci na piętrze będą kleli lub co gorsza zaczna przerabiać.

Jeztem za tym byś zdecydował sie na jedną firmę od piwnić po dach. - jeżlei gdzieś popelnią jkaiś błąd (a tego raczej nie unikniesz) będą go z konsekwencją toczyli do samej góry..

Sebo8877
Kurcze, to teraz zabiłeś mi ćwieka... :roll:
Do piwnicy chciałem brać firmę która ma cały sprzęt (łącznie z gruchami, pompami itd) swój. Oczywiście taka firma będzie w stanie wybudować dalej ale obawiam się wtedy kosztów...

Można też wziąć ekipę tańszą która zacznie od piwnicy i pociągnie dalej, ale wtedy musiałbym dodatkowo szukać koparki, szalunków, samemu kupować beton, załatwiać sprzęt itd...
Muszę to wszystko sobie przekalkulować. W każdym razie dzięki za podpowiedzi :) Bież ekipe ta co na piwnice na cąłośc - taniej Ci wylicża ajeszcze im utargujesz coś !!! Jak mają sprzetu to wyknają to dobrze

Ja polecam dwie firmy z Rzeszow któe mam sprawdzone w jednej pracuję z druga współpracuję - która która nie powiem

Integral i Skanska - może drożej ale solidnośc to ich wizytówka

Sebo8877



Sloneczko - 29-09-2006 12:02

Słoneczko sorry zapomniałem - nie widze tych fotek bom w robocie - napisz mi czy to dzielone an pół czy po całości Seba, te stare 3-kwaterowe mi się podobały:
http://www.bastki.friko.pl/domek/slides/5.JPG i te na nowo wstawione też: http://www.bastki.friko.pl/okna/slides/PICT0007.JPG i o ich rozmiary pytałam :)



mr_kuba - 29-09-2006 12:38

Słoneczko sorry zapomniałem - nie widze tych fotek bom w robocie - napisz mi czy to dzielone an pół czy po całości Seba, te stare 3-kwaterowe mi się podobały:
http://www.bastki.friko.pl/domek/slides/5.JPG i te na nowo wstawione też: http://www.bastki.friko.pl/okna/slides/PICT0007.JPG i o ich rozmiary pytałam :) Ładne okna



DaKar - 29-09-2006 12:40

... a co u sąsiadów schrzanili ? To nie wiesz ???? :o :D :D :wink:

..



DaKar - 29-09-2006 12:43

ale wtedy musiałbym dodatkowo szukać koparki, szalunków, samemu kupować beton, załatwiać sprzęt itd...
Muszę to wszystko sobie przekalkulować. W każdym razie dzięki za podpowiedzi :)
No, kalkuluj, kalkuluj. A szukanie tych rzeczy które wymieniłeś to tylko kwestia kilku telefonów, nie jest tak źle... :wink: :D



sebo8877 - 29-09-2006 15:11

Słoneczko sorry zapomniałem - nie widze tych fotek bom w robocie - napisz mi czy to dzielone an pół czy po całości Seba, te stare 3-kwaterowe mi się podobały:
http://www.bastki.friko.pl/domek/slides/5.JPG i te na nowo wstawione też: http://www.bastki.friko.pl/okna/slides/PICT0007.JPG i o ich rozmiary pytałam :) Odpowiem ci jak wrócę do domu (teraz ich nie wiedzę

Sebo8877



ansemo - 29-09-2006 15:47

Bież ekipe ta co na piwnice na cąłośc - taniej Ci wylicża ajeszcze im utargujesz coś !!! Jak mają sprzetu to wyknają to dobrze

Ja polecam dwie firmy z Rzeszow któe mam sprawdzone w jednej pracuję z druga współpracuję - która która nie powiem

Integral i Skanska - może drożej ale solidnośc to ich wizytówka

Sebo8877
Dzięki za informacje. Poproszę wykonawców o skalkulowanie kosztów etapami i w całości i zobaczymy jak to będzie wyglądać... :wink:

Teraz znikam na tydzień i będę prowadził rozmowy z potencjalnymi wykonawcami. Jak się czegoś dowiem to napiszę - może komuś się w przyszłości przyda... :)



DaKar - 29-09-2006 15:57
Szlag mnie trafia ale pytam grzecznie.

i uzyskuję odpowiedź



mr_kuba - 29-09-2006 20:40

Szlag mnie trafia ale pytam grzecznie.

CZY można zrobić ogrodzenie równi z granicą działki.

Bo nam sąsiad robi takie "estetyczne" cudo równiuteńko z granicą.
Moim zdaniem jeżeli nie umówilście się na wspólne ogrodzenie to sąsiad
musi postawić swoje na jego działce. W ogóle to niezła paranoja z tymi
ogrodzeniami widzę, nieładnie wyglądają te wszystkie siatki lub mury
z betonu, fatalna sprawa.

Miłego łikendu ewrybady ludziska z foruma :lol:

Pozdrowionka, kuba 8)



MonteChristo - 30-09-2006 03:25
Witam,

Beti: skorzystalem z firmy Pamo-Plast z Ustrzyk Dolnych i wybralem "Zloty Dab" jako kolor framug i to tylko z zewnatrz bo wewnatrz chcialem bialy.
Dzisiaj sciagnelismy folie zabezpieczjace z zewnatrz i od razu lepiej wyglada zobacz tutaj: http://republika.pl/siedlisko2005/okna.html
Nie chcielismy rowniez drewna aby uniknac konserwacji
Krotko mowiac wczesniej czy pozniej, no powiedzmy za 5-6 lat drewno trzeba bedzie pomalowac lub w jakis inny sposob zakonserwowac a na to nawet nie chce miec czasu bo wole zajac sie np. ogrodem, sadzeniem i.t.p
http://smileys.smileycentral.com/cat/7/7_2_209.gif



DaKar - 30-09-2006 09:25

Moim zdaniem jeżeli nie umówilście się na wspólne ogrodzenie to sąsiad
musi postawić swoje na jego działce. W ogóle to niezła paranoja z tymi
ogrodzeniami widzę, nieładnie wyglądają te wszystkie siatki lub mury
z betonu, fatalna sprawa

.....



mr_kuba - 30-09-2006 10:17

Moim zdaniem jeżeli nie umówilście się na wspólne ogrodzenie to sąsiad
musi postawić swoje na jego działce. W ogóle to niezła paranoja z tymi
ogrodzeniami widzę, nieładnie wyglądają te wszystkie siatki lub mury
z betonu, fatalna sprawa

NIe umówiliśmy się. My na razie nie zamierzamy się grodzić, w ogóle to planowaliśmy tylko obsadzić się zieleniną z wszystkich stron. Chodzi mi o to,że jak znam jego gust, to to ogrodzenie będzie...delikatnie mówiąc..brzydkie. Wiesz jak to jest z sąsiadami, lepiej się nie kłócić.
Musisz wypracować z gościem jakis kompromis, jak będziesz partycypować
w kosztach to przecież masz prawo głosu i napewno dojdziecie
do jakiegoś konsensusu.
Rozpal grilla, zaproś sąsiada i przedstaw swoją propozycję, bedzie dobrze ;)
Pozdrowionka, Kuba



mr_kuba - 30-09-2006 10:31
Miełego, słonecznego, spokojnego weekend'u dla wszystkich forumowiczów.

http://www.republika.pl/vat/dom/Happy.gif



DaKar - 30-09-2006 11:14

Wiesz jak to jest z sąsiadami, lepiej się nie kłócić. No..wiem, wiem..dlatego jeszcze u niego nie byłam :lol:

będzie dobrze



sebo8877 - 01-10-2006 19:32

Słoneczko sorry zapomniałem - nie widze tych fotek bom w robocie - napisz mi czy to dzielone an pół czy po całości Seba, te stare 3-kwaterowe mi się podobały:
http://www.bastki.friko.pl/domek/slides/5.JPG i te na nowo wstawione też: http://www.bastki.friko.pl/okna/slides/PICT0007.JPG i o ich rozmiary pytałam :) Słoneczko rozmiary tych okien to 170x150 - dzielone dokładnie na połowę :)

Sebo8877



- 02-10-2006 08:30

Szlag mnie trafia ale pytam grzecznie.

CZY można zrobić ogrodzenie równi z granicą działki.

Bo nam sąsiad robi takie "estetyczne" cudo równiuteńko z granicą.
trudny temat ...
primo grubośc kreski na mapie to 20 cm w terenie ...przyjdzie 2 geodetów a pomiary będą sie róznic o 5 cm ...sądowne wytyczenie moze sie okazac droższe niz te 5 cm ...
sekundo - kiedyś prawo budowlane nie zezwalało na budowanie pełnych ogrodzeń o wysokości powzej 2,20 m bez przeswitów (zeby nie zacieniac działki sasiedniej ...) teraz NSA takie sprawy olewa
kieruje z takimi problemami do sadów cywilnych
reasumując - ktos musi ustapic bo proces o pietruszke sie nie opłaca



AAgnieszk@ - 02-10-2006 09:03
Witajcie! :P
Blachodachówka, czy dachówka cementowa??? Teraz TO mnie trapi...może coś doradzicie? :wink:



sebo8877 - 02-10-2006 09:23

Witajcie! :P
Blachodachówka, czy dachówka cementowa??? Teraz TO mnie trapi...może coś doradzicie? :wink:
A co masz w projekcie - Jeżli masz dachówke - możesz kłaść blachę - jeżeli odwrtonie nie możesz położyć dachówki (zupełnie inna kategoria obciążęnia)

Sebo8877



AAgnieszk@ - 02-10-2006 09:34
Projekt jest indywidualny i mam blachodachówkę, bo takie było pierwotne założenie, teraz mam spore wątpliwości... :-?



sebo8877 - 02-10-2006 10:19

Projekt jest indywidualny i mam blachodachówkę, bo takie było pierwotne założenie, teraz mam spore wątpliwości... :-? No to przykro mi bardzo

1. albo kładziesz blachodachówkę
2. albo przeliczasz dach pod dachówke (zmieni się na 100% przekrój krokwii) i kładziesz dachówke

wybór należy do Ciebie :)

Sebo8877



- 02-10-2006 12:01
1 m2 blachy wazy 4,8 kg ~5 kg
1m2 dachówki cem. 40 - 50 kg
1 m2 dachówki ceram. 38 - 65 kg
dach o powierzchni 250 m2 z blachy to 1 tona 250 kg
a z dachówki cementowej 12 i pół tony ...

róznica chyba wyraźna ...



jonasz - 02-10-2006 12:45

NIe umówiliśmy się. My na razie nie zamierzamy się grodzić, w ogóle to planowaliśmy tylko obsadzić się zieleniną z wszystkich stron. Chodzi mi o to,że jak znam jego gust, to to ogrodzenie będzie...delikatnie mówiąc..brzydkie. A ja kupiłem działkę z jednej strony ogrodzoną przez sąsiada. Wziąłem geodetę do wyznaczenia/wypalikowania pozostałych granic - były tylko betonowe graniczniki w kątach. Po zdjęciu pomiarów geodeta stwierdził, że sąsiad zrobił ogrodzenie bardzo prawidłowo bo w całości po swojej stronie granicy, uwzględniając nawet szersze elementy betonowe pod słupkami. Dalej nie dociekałem, ale geodeta mówił, że w granicy miałby prawo grodzić tylko w porozumieniu ze mną. W sumie jestem zadowolony bo mam ogrodzenie z jednej strony gratis, a to całe 80 metrów.

Jeśli sąsiad nie pytał Cię o zdanie to pewnie też nie było mowy o Twoim udziale w kosztach. W takim razie może powinnaś byś wdzięczna z prezentu ?

Pozdrawiam
Jonasz

PS
Nadal szukam budki na narzędzia.... :roll:



AAgnieszk@ - 02-10-2006 13:37
Sebo, Brzoza alez ja doskonale zdaję sobie sprawę z konieczności przeliczeń w wypadku tak poważnej zmiany, to oczywiste... :wink: myslę nad tym, bo nie wiem tak do końca co wybrac i czy różnica w kosztach jest znaczna, czy mogłabym ja przełknąć... Są osoby, które nie za bardzo chwalą dach. cementową, ale z drugiej strony blachodachówka nie jest tak trwała i po jakimś czasie znów robota z dachem. Caremiczna natomiast odpada, ze względu na wysokie koszty... :evil:



sebo8877 - 02-10-2006 14:37

Sebo, Brzoza alez ja doskonale zdaję sobie sprawę z konieczności przeliczeń w wypadku tak poważnej zmiany, to oczywiste... :wink: myslę nad tym, bo nie wiem tak do końca co wybrac i czy różnica w kosztach jest znaczna, czy mogłabym ja przełknąć... Są osoby, które nie za bardzo chwalą dach. cementową, ale z drugiej strony blachodachówka nie jest tak trwała i po jakimś czasie znów robota z dachem. Caremiczna natomiast odpada, ze względu na wysokie koszty... :evil: Blachodachówka (z dobrej blachy) Cie przeżyje :) Cemntowa Cię przeżyje, Ceramiczna Cie przeżyje, A miedź to Cie przeżyje z 10 razy :)



mr_kuba - 02-10-2006 19:55


Blachodachówka (z dobrej blachy) Cie przeżyje :) Cemntowa Cię przeżyje, Ceramiczna Cie przeżyje, A miedź to Cie przeżyje z 10 razy :)
Swięte słowa.

Tak jak pisałem Aga, kwestia czy Ci się to podoba (dachówka) i czy kasy wystarczy.
W polsce buduje się domy na 100 lub więcej lat, w Kanadzie np. bardzo często stosuje się np. gonty bitumiczne i masz murowaną wymianę po max.40 latach eksploatacj. Przy dzisiejszym stylu życia mam pewnie jeszcze 50 lat na tym łez padole przed sobą i to wzystko....
Cokolwiek położę na dach będzie tam dłużej...........ech. :cry:



- 03-10-2006 06:21
Sebo, mr_kuba - mam podobne odczucia

W polsce buduje się domy na 100 lub więcej lat, w Kanadzie np. bardzo często stosuje się np. gonty bitumiczne i masz murowaną wymianę po max.40 latach eksploatacj. Przy dzisiejszym stylu życia mam pewnie jeszcze 50 lat na tym łez padole przed sobą i to wzystko....
Cokolwiek położę na dach będzie tam dłużej...........ech. :cry:
obserwuje czesto na forum ten amok inwestorów, którzy moga miec fundamenty na 500 lat ... ale nie !! trwa walka zaciekła aby im długowieczniośc wydłuzyc na 700 lat różnymi zabiegami psu na buty potrzebnymi ... sciany rozsypia sie po 200 moze 300 latach wiec po co fundamentom 700 ?
komu te fundamenty w spadku zostawiac ... :-?

zacytuje na koniec pewną rade, Honoraty

Oj, tych rad byloby sporo :lol: .
Ale jedna moja taka naczelna jest taka nie budujcie tzw. domów marzeń tylko domy na miarę. Czyli nie z głową w chmurach, na pokaz, dla gosci, czytez nie wiadomo kogo, tylko dla siebie, dokładnie pod potrzeby waszej rodziny...




sebo8877 - 03-10-2006 07:37

Sebo, mr_kuba - mam podobne odczucia
W polsce buduje się domy na 100 lub więcej lat, w Kanadzie np. bardzo często stosuje się np. gonty bitumiczne i masz murowaną wymianę po max.40 latach eksploatacj. Przy dzisiejszym stylu życia mam pewnie jeszcze 50 lat na tym łez padole przed sobą i to wzystko....
Cokolwiek położę na dach będzie tam dłużej...........ech. :cry:
obserwuje czesto na forum ten amok inwestorów, którzy moga miec fundamenty na 500 lat ... ale nie !! trwa walka zaciekła aby im długowieczniośc wydłuzyc na 700 lat różnymi zabiegami psu na buty potrzebnymi ... sciany rozsypia sie po 200 moze 300 latach wiec po co fundamentom 700 ?
komu te fundamenty w spadku zostawiac ... :-?

zacytuje na koniec pewną rade, Honoraty

Oj, tych rad byloby sporo :lol: .
Ale jedna moja taka naczelna jest taka nie budujcie tzw. domów marzeń tylko domy na miarę. Czyli nie z głową w chmurach, na pokaz, dla gosci, czytez nie wiadomo kogo, tylko dla siebie, dokładnie pod potrzeby waszej rodziny...
Brzoza to włąśnie to co Honorata napisała to sens budowania...
Dla tych co buduja by mieć wszystko długowieczne i najpiększnniejsze - - Nie żyłujcie sie -świat jest piękny - można za tą niemałą kase zobaczyć go troche :) i uzyc trochę życia.

Sebo8877



- 03-10-2006 07:56
rozochociłes mnie Sebo - wiec pojde za ciosem i znów zacytuje :D
tym razem Paty - która kiedys pisała w naszej grupie jako podkarpacianka ... wybudowała ... i teraz ma takie dylematy

ostatnio naszła mnie takie refleksja , że domy to powinni budować sobie ludzie bogaci............

co drugi z nas ( a może co pierwszy) na budowę domu lub jego część wziął kredyt bedzie go spłacał przez najbliższe klikanaście lat.......będzie oszczędzał na wyjściu do knajpy, na kupnie dobrego samochodu, na kupnie ciucha , na pożadnych wczasach itd, itd.....................

jaki ma to sens.........bateria za dwa tysiace, kabina za 3 tysiaki, szpachlowane ściany dziesięć razy, podwieszane sufity.......czy radość mieszkania w domu , ktory został okupiony takimi wyrzeczeniami będzie przyjemna.............
WYPRUWANIE SOBIE ŻYŁ........... na dzis - temat dyzurny w "psychologu" ...



AAgnieszk@ - 03-10-2006 08:25
Sebo, Kuba, Brzoza Wasze wywody rzeczywiście "bardzo" :-? mi pomogły rozeznać się w temacie... :o



mr_kuba - 03-10-2006 08:40

rozochociłes mnie Sebo - wiec pojde za ciosem i znów zacytuje :D
tym razem Paty - która kiedys pisała w naszej grupie jako podkarpacianka ... wybudowała ... i teraz ma takie dylematy
ostatnio naszła mnie takie refleksja , że domy to powinni budować sobie ludzie bogaci............

co drugi z nas ( a może co pierwszy) na budowę domu lub jego część wziął kredyt bedzie go spłacał przez najbliższe klikanaście lat.......będzie oszczędzał na wyjściu do knajpy, na kupnie dobrego samochodu, na kupnie ciucha , na pożadnych wczasach itd, itd.....................

jaki ma to sens.........bateria za dwa tysiace, kabina za 3 tysiaki, szpachlowane ściany dziesięć razy, podwieszane sufity.......czy radość mieszkania w domu , ktory został okupiony takimi wyrzeczeniami będzie przyjemna.............
WYPRUWANIE SOBIE ŻYŁ........... na dzis - temat dyzurny w "psychologu" ... brzoza rozochociłes mnie - bis
Bo ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że wydają niepotrzebnie pieniądze na rzeczy, które mozna kupić o wiele taniej jakością nie ustepujące tym droższym np.:
- Baterie
- Zlewozmywaki
- płytki
- kotły grzewcze
- okna !!
- drzwi
- kaloryfery
i wiele wiele innych....
Nie wspominając o gabarytach domów, bo nie zastanawiaja się, że mając nawet 2 dzieci budują dom 200-250m2 a za 15 lat zostaną w tym domu
we dwoje bo cieci z regóły wyjeżdżają na studia, zakładają potem swoje rodziny i ostatnią rzeczą o jakiej chcą słyszeć to mieszkanie wspólnie z rodzicami.
Byłem w sobotę w Castoramie, tak z czystej ciekawości, baterie kuchenne można kupić juz za 100zł ale oczywiście są i takie za 1000!!
To samo zlewozmywaki kuchenne, ceny od 200 w górę
Tylko PO CO ?! Uważam, że to przerost formy nad treścią.
To tak jakbyś kupił sobie najnowższego mercedesa klasy S z silnikiem o poj. 4l na raty (30 lat) i jeździł nim codziennie w pojedynkę do miejsca pracy oddalonego o 2-3 kM.
Nie ma to nic wspólnego z ekonomią a o zdrowym rozsądku nawet nie wspomnę.
Pozdrowionka, Kuba



- 03-10-2006 08:43
AAgnieszk@" - zrobilismy Ci wode z mózgu ?
... no trudno :-?
jestem realista - mam dach z blachy ... ale za to juz mieszkam ...

mr_kuba - no to jest nas tu wiecej ... realistów :lol:

:wink:



sebo8877 - 03-10-2006 10:21

AAgnieszk@" - zrobilismy Ci wode z mózgu ?
... no trudno :-?
jestem realista - mam dach z blachy ... ale za to juz mieszkam ...

mr_kuba - no to jest nas tu wiecej ... realistów :lol:

:wink:
Chłopaki - ja też jestem realistą - mam dach z blachy, płytki kupowałem na wyprzedaży 40 m2 za 400zł :) - to wszystko podłoga do piwnicy - kazde pomieszczenie bedę mial inne.
Przymierzam się do drzwi wewn - i tak moą być za 240 zł komplet z futryna (ale te najtaniejsze to (żal nimi trzasnąć) ) można też mieć drzwi za 1000 zł (na te mnie niestać - jestem realistą) wybrałem takie za 360 zł komplet z futryną.
Tak samo jest z cała resztą - sens ma to wszystko co napisała Paty - w sytuacki kiedy ktoś ma za dużo srebników - ten kto ich nie posiada
1. Musi kombinować - to najtańsze nie zawsze jednak ma sens - a to najdroższe to oczywiście snobizm
2. Trza se ręce orobić do łokci (to nic nie kosztuje) ale daje spooore oszczędności - które mozna włożyć w materiał lepszy od najtańszego :)

Dobra - skończyłem podlicząć budowę - już w lutym (bo mi włosy dęba wstawały) DO TEGO TRZEBA MIEC NERWY ZE STALI - teraz poprostu kupuje to co mi potrzeba.

A tak dla odskoku od budowania to dziś z Dzikim Słoniem murujemy dziaowe ścianki (będę wykłdaowcą techniki murarskiej) życzcie mi powodzenia. :)) mam nadzieję ze uczeń będzie pojętny :)
Brygada ta nazywać się będzie (jak to określił Grzesiu) Brygada Kryzys :)

Sebo8877



Baru - 03-10-2006 12:12
Agnieszka!
Na dach daj po prostu to, na co Cię stać. I pamiętaj, że nie to - na co wydajesz kasę teraz tylko wykończeniówka będzie bardziej obfitowała w kasowe dylematy.
PS. My mamy blachodachówkę

Sebastian!
No to powodzenia życzę brygadzie :D



- 03-10-2006 12:13
trzymam kciuki - zeby nauczyciel sie nie orobił, a uczeń okazał sie pojetny :D
zdaje sobie z tego co to murowanie - bo cos tez zdarzyło mi sie popełnic
... w razie czego przyjdzie kit i będzie git :wink:
z zycia - do zony pewnego inwestora nocami przychodził dekorator wnetrz ... :-?(ale nie po to o czym myslicie ... chyba :-? ) cosmy scianke postawili, to rano .... decyzja - panowie rozbieramy bo tu będzie stała lodówka i przestawiamy o 20 cm ....a to pieprzony dekorator tak młodził !:evil:
kolejna noc i znów powtórka scenariusza ...
wreszcie doszlismy do takiej wprawy ze scianke stawialiśmy niewysoka na folii i papie - tak, zeby mozna ją przesuwac ... i tak sobie jeździła ... pare razy
morał - wystrzegajcie sie przy robocie dekoratora !

:wink:



sebo8877 - 03-10-2006 13:52

trzymam kciuki - zeby nauczyciel sie nie orobił, a uczeń okazał sie pojetny :D
zdaje sobie z tego co to murowanie - bo cos tez zdarzyło mi sie popełnic
... w razie czego przyjdzie kit i będzie git :wink:
z zycia - do zony pewnego inwestora nocami przychodził dekorator wnetrz ... :-?(ale nie po to o czym myslicie ... chyba :-? ) cosmy scianke postawili, to rano .... decyzja - panowie rozbieramy bo tu będzie stała lodówka i przestawiamy o 20 cm ....a to pieprzony dekorator tak młodził !:evil:
kolejna noc i znów powtórka scenariusza ...
wreszcie doszlismy do takiej wprawy ze scianke stawialiśmy niewysoka na folii i papie - tak, zeby mozna ją przesuwac ... i tak sobie jeździła ... pare razy
morał - wystrzegajcie sie przy robocie dekoratora !

:wink:
Dekorator - straszna rzecz- moja żona się w niego bawi ......

Chyba będę musiaL przepierdzielic rurki z woda na drugą strone kuchi.... :roll:

Śmierć dekoratorom :)

A za życzenia jak zawsze dzięki - może damy radę :)

Sebo8877



- 03-10-2006 14:24


Dekorator - straszna rzecz- moja żona się w niego bawi ......
to teraz mam przesrane ?
:roll:



sebo8877 - 03-10-2006 14:29


Dekorator - straszna rzecz- moja żona się w niego bawi ......
to teraz mam przesrane ?
:roll:
Nie bój się - jestem z tych raczej cierpliwych - powtarzam raczej....

Sebo8877



jonasz - 03-10-2006 14:40
a ja byłem właśnie w (bardzo)pobliskim tartaku bo trzeba mi na czwartek deski do wytyczenia fundamentów:
4 szt x 3 metry
4 szt x 1,5 m
6 szt x 1 m
albo bardziej jednolicie:
8 szt x 3 m
2 szt x 2 m

a do tego słupki lub stemple do wbijania/zakopywania:
8 szt x 1,3 m
4 szt x 1,6 m
4 szt x 1,9 m
8 szt x 2,2 m
Oczywiście może też być bardziej jednolicie np.
12 x 1,6 m
12 x 2,2 m

Właściciel tartaku był łaskaw wycenić na łączną kwotę 174 zł, zaznaczając że tak w ogóle to mu się i tak nie opłaca. I co wy na to ?



Baru - 03-10-2006 14:49
Ooooj Jonasz... zacznij się przyzwyczajać do głupich haseł, bo jeszcze niejedno usłyszysz... Spoko... I powodzenia oczywiście :P



- 03-10-2006 14:56


Nie bój się - jestem z tych raczej cierpliwych - powtarzam raczej....

Sebo8877
no .... baaa
to ja bardzo przepraszam ze tego "dekoratora" ....wiecej sie to nie powtórzy ...

jeszcze raz przepraszam .... :oops:
bardzo ... :oops:

jonasz - zakładam ze deski miałeś gr 32 ... szerokie na 14 cm
a słupki 7 x 7 cm
przy takim założeniu tartak sprzedał Ci ok 0,35 m3 drzewa po 540 zł/m3
i to nie jest wygórowana cena ...
oczywiscie lepiej sie opłaca drzewo kupic w kolcu i zlecic przetracie ...
a hasła takie ...boje sie jeszcze nie raz usłyszysz ...



jonasz - 03-10-2006 15:01
przyjąłem wymiary minimalne dopuszczone przez geodetę, tj grubość deski 2,5 cm szerokość 10 cm. Słupki 6 x 6 cm. Czy to coś zmienia ? :roll:



- 03-10-2006 15:05
zmienia ...cene
to jest ok 0,2 m3 po 540 = 108 PLN ...



mr_kuba - 03-10-2006 17:05

a ja byłem właśnie w (bardzo)pobliskim tartaku bo trzeba mi na czwartek deski do wytyczenia fundamentów:
4 szt x 3 metry
4 szt x 1,5 m
6 szt x 1 m
albo bardziej jednolicie:
8 szt x 3 m
2 szt x 2 m

a do tego słupki lub stemple do wbijania/zakopywania:
8 szt x 1,3 m
4 szt x 1,6 m
4 szt x 1,9 m
8 szt x 2,2 m
Oczywiście może też być bardziej jednolicie np.
12 x 1,6 m
12 x 2,2 m

Właściciel tartaku był łaskaw wycenić na łączną kwotę 174 zł, zaznaczając że tak w ogóle to mu się i tak nie opłaca. I co wy na to ?
Kup sobie od razu ze 4m3 desek do szalowania fundamentów to Ci facet z tartaku
dorzuci jeszcze te kilka słupków i po sprawie.



sebo8877 - 04-10-2006 07:58

przyjąłem wymiary minimalne dopuszczone przez geodetę, tj grubość deski 2,5 cm szerokość 10 cm. Słupki 6 x 6 cm. Czy to coś zmienia ? :roll: Jonasz tartak w Rudnej Małej u Czarnika - bez faktury powinienes dostać kubik za 460 :)

Sebo8877



Baru - 04-10-2006 08:07
Sebastian!
Ty tu nie kituj o deskach tylko pisz jak ścianki wam wyszły :wink:



sebo8877 - 04-10-2006 08:19


Nie bój się - jestem z tych raczej cierpliwych - powtarzam raczej....

Sebo8877
no .... baaa
to ja bardzo przepraszam ze tego "dekoratora" ....wiecej sie to nie powtórzy ...

jeszcze raz przepraszam .... :oops:
bardzo ... :oops: Brzoza Mysmy się chyba nie zrozumieli - ty mnie przyajcielu nie przepraszaj- bo nie ma za co.
Moja żona bawi sie w dekoratora - czym znacznie uprzyksza mi życie - tak samo jak ten Twój uprzykrzał Tobie.
Tak więc dekorator rzecz wg mnie zbedan bo ten to osobnik wprowadza jeno zamęt w spokojen budowanie :)

A dzikisłoń - pojętnym uczniem okazał się :) Zalążki ścianek dzialowych ma - pierwszą warstwę - gdzieniegdzie drugą:) Teraz Pokierowany radami byragdzisty kryzysa -kontunuje dzieło sam.

Jak wiecie jestem po architekturze - jak wczoraj zobaczyłem projekt to przez 12 h szukałem rąk bo mi odpadły :) :wink:
Połowy wymiarów trzebabyło sie domyślić :wink: a co tam daliśmy radę.
Wczoraj zgłupiałem - wprawdzie miałem paruletnią przerwę od budownictwa - ale przypomnijcie mi jak się wymiaruje drzwi wewnętrzne - chodzi o otwór. Powiedzcie mi jak się wymiaruje otwory drzwiowe - bo ja chyba chodziłem do jakiejś innej szkoły :) i jak to się ma do to do tego co muruje murarz???


Sebo8877



sebo8877 - 04-10-2006 08:21

Sebastian!
Ty tu nie kituj o deskach tylko pisz jak ścianki wam wyszły :wink:
Wg mnie jest ok - ale to dziki musi się wypowiedziec - on jest inwestorem :)

Sebo8877



jonasz - 04-10-2006 08:52
Drewno ostatecznie kupiłem 4 km dalej, tj. na Podkarpackiej w cenie 440 zł/kubik x 0,28 = 125 zł.
A na jutro zamówiłem stal zbrojeniową.

Potrzebuję w tym tygodniu 1 dnia pogody na wytyczenie (najlepiej jutro) a później dużo pogody na całą resztę. Please help me !



jonasz - 04-10-2006 08:55
SEBO - to Ty jesteś na etapie projektu ?
Myślałem że wykończenia...
Pozdrawiam
Jonasz



sebo8877 - 04-10-2006 09:11

SEBO - to Ty jesteś na etapie projektu ?
Myślałem że wykończenia...
Pozdrawiam
Jonasz
Nie Jonasz ja wykańczam - tylko wczoraj u naszego forumowego kolegi dzikiego słonia -stawiałem ścianki działowe (ściślej - szkoliłem przyszłego murarza :)) - i mieliśmy tam projekt wg którego to trzeba wymurować - stąd moje pytania :)
Ogólnie to jestem zadziwiony pomysłowością tego projektanta :) Thebeściak :) poprostu.

sebo8877



- 04-10-2006 12:41

Jak wiecie jestem po architekturze - jak wczoraj zobaczyłem projekt to przez 12 h szukałem rąk bo mi odpadły :) :wink:
Połowy wymiarów trzebabyło sie domyślić :wink: a co tam daliśmy radę.
Wczoraj zgłupiałem - wprawdzie miałem paruletnią przerwę od budownictwa - ale przypomnijcie mi jak się wymiaruje drzwi wewnętrzne - chodzi o otwór. Powiedzcie mi jak się wymiaruje otwory drzwiowe - bo ja chyba chodziłem do jakiejś innej szkoły :) i jak to się ma do to do tego co muruje murarz???


Sebo8877
Sebo z tym projektantem wnętrz - to taki zart ...:wink:
co do otworów spotkałem sie z dwoma oznaczeniami
- rozmiar w swietle ościeży poszerzony o miejsce na uszczelnienie
czyli np dla drzwi 70 - tek oznaczenie 80/210(205)
- lub symbolami D1, D2, D3 itd - gdzie w dalszej częsci projektu z zestawienia stolarki mozna było dość do tego jaki otwór ...
a co wymłodził ten architekt ?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 69 z 150 • Zostało znalezionych 19813 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting