ďťż
Przejrzyj wiadomości
Grupa Podkarpacka




Anika - 19-07-2005 11:32

Jak mi znowu zeżre tego posta, to chyba pojadę do Warszawy :evil: Zapraszam, mimo, że nie zeżarło :) :D nie zeżarło, bo pogroziłam :D Nawet W-wa boi się Podkarpacia 8) . Dobrze, Maćku, że się przeprowadzasz.
Dziękuję za zaproszenie :)

Brzoza: było zrobić tak jak ja: w noc się spakowałam, a w następną noc się rozpakowałam, no, w 80 % (ale było zobaczyc minę moich Bąbli, jak się obudziły :o a Minia :lol: ), a w jeszcze następną noc poszłam na Pasterkę :) Miałam trzy ciekawe nocki, prawda?
Ja to chyba w ogóle jakieś nocne stworzenie jestem :-?





_Beti_ - 19-07-2005 12:16
ANIKA
Niestety nie wiedziałam że u Barana takie ceny bo u mnie do schodów jeszcze daleko, poprostu mieszkam nie daleko i zanm tą firmę ze słyszenia.
Niezłą ksywke dostałam od Maciejona mam nadzieje że już nie będzie pomyłek i przestanę się logować na męża :oops:
BRZOZA
poważnie budujesz się w Budziszu. Tam jest pięknie ale jak w zimie dojeżdzasz do pracy. Znam z tamtąd Pana Bączkowskiego pracuje z moją mamą i teściem. Daj mi linka z twoim domkiem do strony. bo ja nadal nie jestem jeszcze zdecydowana co do projektu choć moja druga połówka już tak, możesz się coś wypowiedzieć o Lipczyku z Archetonu
http://www.archeton.pl/
tak wogóle to proszę wszystkich o opinię
dzięki :D



tigermoth - 19-07-2005 13:20
Anika

Dzięki za poradę, widziałem na kilku stronach zdjęcia schodów z kostki ale jeśli byłoby można chciałbym zobaczyć szczegóły osobiście. a moze Ty mogłabyś zapodać jakieś zdjęcia efektów na Twojej działeczce?

Pewnie będę musiał pojechać gdzieś zobaczyć tę pokazówkę firmy Jadar.



Darpiot - 19-07-2005 13:58

Anika

Dzięki za poradę, widziałem na kilku stronach zdjęcia schodów z kostki ale jeśli byłoby można chciałbym zobaczyć szczegóły osobiście.
Jeśli mogę coś doradzić; fundament niebawem będzie mi robił właśnie człowiek na którego namiary podałem Ci wcześniej. W moim przypadku taras będzie ukłądany na gruncie z bruku ( nie wylewany z betonu) natomiast schody zostaną wylane z betonu i zakotwione do ściany fundamentowej ale o tyle niższe aby można było na nich ułożyć bruk. Właśnie takie mi rozwiązanie doradzono jeżeli chodzi o trwałość i koszty.





Stokrotka - 19-07-2005 14:02
A ja poproszę o relacje z dalszej i niewątpliwie ciekawszej ;-) części spotkania. Znaczy po tym, jak już Łucji zachciało się ny-ny i dalszy nasz pobyt na imprezie stał się, delikatnie mówiąc, uciążliwy ;-)



Anika - 19-07-2005 14:36

Jeśli mogę coś doradzić; fundament niebawem będzie mi robił właśnie człowiek na którego namiary podałem Ci wcześniej. W moim przypadku taras będzie ukłądany na gruncie z bruku ( nie wylewany z betonu) natomiast schody zostaną wylane z betonu i zakotwione do ściany fundamentowej ale o tyle niższe aby można było na nich ułożyć bruk. Właśnie takie mi rozwiązanie doradzono jeżeli chodzi o trwałość i koszty. Darpiot, z jakiego bruku? Klinkierowego? A powiedz mi, będziesz to ukłądał na zaprawie? Kiedy ostatnio byłam w Niemczech wdałam się w dyskusję nt. układania kostki brukowej na cemencie. Wyszło to z tego, że tam przestali kłaść ją w ten sposób, kładą tylko na ubitym piaseczku. Bo ponoć warunki atmosferyczne sprawiają, że po kilku, -nastu latach użytkowania rozwala ją. Nie trzyma spadów, poziomów itd.
Ponieważ położyłam kostkę na chwilę (zamiast, bo dalej chcę podkłady, albo bruk drewniany) położyłam na piasku. Zagęszczonym kilkakrotnie. Cement (zakupiony już :evil: ) złożyłam na kupkę. Kiedy gadałam z firmami "układającymi" okazało się, krótko mówiąc, że u nas wszyscy kładą na betonie. Jak to naprawdę powinno być????

Tigermoth: jutro coś Ci podeślę. A w ogóle, jak będziesz w okolicy - zapraszam.

Stokrotka: Rozmawialiśmy już tylko i wyłącznie o budowaniu: Zdrowie na budowie, co się budzę, to niedziela... i takie inne. I jakoś nie zauważyłam, aby Wasz pobyt był uciążliwy. Tym bardziej, że dostarczyliście najwiekszej atrakcji :lol: A, i robiliśmy nocne ujęcia :lol:



- 19-07-2005 14:50
Anika ... Ty to Jestes szybka ...!:D
u mnie tak sie nie da ... powiem Ci, że z samego strychu woziłem rzeczy przez tydzień ... :oops:
głownie na śmietnik makulature czy złom :D:wink:
ale musiałem przez to przebrnąć ...
_Beti_
Budzisz odwiedzałem ...:D czesto,a bywało co dzień ale to jest punkt graniczny miedzy naszymi gminami
(wiesz jaka tam wspaniała "ksiezycówe" mozna degustowac ?) :wink:
ja mieszkam mimo ze w górach to w małej dolince :wink::D
co do bryły to Lipczyk mi sie bardzo podoba
ma zwartą i ładna elewacje
co do funkcjonalności to Tigermoth ma lepsze rozeznanie a prawdopodobnie autor planu adaptacji na Twoje zyczenie zmieni Ci lekko układ domu na taki jaki Ci będzie odpowiadał
a mój projekt jest tu
http://www.inwestprojekt.com.pl/proj...oj_w-0617.html
ze zmian jakie zrobiłem to usunałem garaż z bryły budynku i dołozyłem 2 balkony dlatego podobniejszy jest teraz do 617
połacie dachu mamy podobne bo ja równiez mam 250 m2
moja opinia ładny ale nie bedzie tani ... 2 duze balkony... kolumny, sporo okien w tym łuki



Darpiot - 19-07-2005 16:23
Anika, co do bruku to mam w planie układać właśnie klinkier raz dlatego że bardzo podobają mi się takie tarasy i schody (zresztą wykończenie na zewnątrz takie jak słupy portyku, balkonu i ściany na balkonie chcemy zrobić z cegły klinkierowej) dwa że wyjdzie to zdecydowanie taniej niż wylewać taras i schody z betonu a później kleić do tego gres, a trzy że nic nie pęka i się nie odkleja. Co do samego układania klinkieru brukowego, to nie wolno z tego co wiem dodawać do podsypki cementu. Układa się to zresztą na miale kamiennym o odpowiedniej granulacji. Ekspertem nie jestem, kolega się tym zajmuje i na jego wiedzę i doświadczenie zdam się jak przyjdzie do układania. W przypadku kostki betonowej do podsypki piaskowej dodawany jest cement.
Co do schodów to obrzeża granitowe zostaną postawione na zaprawie cementowej, a środek (klinkier ) ma "pracować" jak mówią fachowcy.
Co do kosztów to moim zdaniem rachunek jest prosty; w przypadku tarasu 1m2 kosztował mnie będzie na gotowo 100zł + wykonanie obrzeży granitowych tj ok. 10zł za 1m i nic mnie nie obchodzi - materiał, robocizna, transport itp. A płytki? Dobry gres kosztuje ok.60-80zł za m2 , a reszta roboty i materiałów?



_Beti_ - 19-07-2005 16:55
Brzoza
popraw mnie jeśli uwarzasz inaczej. Ale teraz każdy buduje jak mu się podoba zmienia ścianki działowe podnośi Sciankę kolankową, zamurowywuje okna jeśli ich nie chce i.t.d
a kierownik budowy i tak im wszystko podpisuje
oczywiście projektant nie adoptuje projektu nie nanosi zmian
poprostu wszyscy adoptują projekt "na czarno"
trzeba wźąść tylko odpowiedniego kierownika a o takiego podobno łatwo, bo kierownik musi być ok bo inaczej nikt by go nie brał gdyby robił problemy
czy to prawda co ja mówie
czy takie chistorie mogę wkładać między bajki ???



- 19-07-2005 20:41
_Beti_
zmartwie Cię ... tak było ... do niedawna :(
powstała tzw "policja budowlana" - niestety ludzie donoszą
wystarczy ze ktoś doniesie ... a bywaja równiez i nadgoliwcy w policji .... :(
nie jest to regułą ale autorzy projektów zostawiaja pewien manewr tym od planów adaptacji w granicach 5 - 10 % ... w srodku mozesz prawie wszystko ale elewacja rzecz święta
mozesz poszerzyc ... mozesz wydłuzyć ...
czasem podwyższyć ... czasem zmienic kąt dachu
ale jak lwy bronia tych niefunkcjonalnych ale ładnych łuków ... :(
otworów i bajeranckich a niefunkcjonalnych kolumn
(mówią ze psuje to ich koncepcje artystyczna .... :-? :-? :-? )
jest na to sposób - piszesz do autora i stawiasz mu ultimatum
"kupuje panski projekt ale dajesz mi pan pozwolenie na wszelkie moje zmiany"- tak mu piszesz ... :wink:
te hieny daja sie na to nabrac ... udzielaja pełna zgode i wtedy robisz co chcesz ... :wink:

a kierownik budowy i tak im wszystko podpisuje czy to prawda co ja mówie
czy takie chistorie mogę wkładać między bajki ???
takie historie Beti to juz między bajki ... :cry:
teraz angazujesz nie przyjaciela kierownika ... a psa kierownika ! :evil:
on ma miec klapki na oczach i dbać zeby
wszystko było zgodnie z projektem ! :evil:
nawet jak widzi błedy i nielogiczności ... odpowiada wyłacznie zeby było zgodnie z projektem :evil: :evil: :evil:
to jest paradoks ... zaprojektowano źle ...
ale trzeba zgodnie z projektem ... :-?
Beti ... życze Ci mądrego kierownika i dobrych sąsiadów ...:wink:



Baru - 19-07-2005 21:16
No jestem!!! Wróciłam wreszcie do cywilizacji!!!
Po dłuuugich i ciężkich zmaganiach mojego męża i pana od wiejskiego internetu mogę wreszcie poczytać i poklikać. A ponieważ zaległości mam mnóstwo, więc króciutko:
bardzo dziękujemy za odwiedziny i za prezent, kogo nie było - zapraszam (kto był też jest mile widzany :lol: ).



- 19-07-2005 21:35
Nareszcie!!! :lol: Witamy po tak długiej nieobecności :P :D :P

Basiu napisz jak się mieszka. Czy tak jak Anika zadomowiłaś sie już na dobre? Jak Twoje dziewuszki i sierściuchy? :wink:



maciejon - 19-07-2005 21:42
Baru! Ja też się ogromnie cieszę, ze mogę Cię czytać :) ;)
Czytaj i Ty. I pisz :)



- 19-07-2005 22:04

[bardzo dziękujemy za odwiedziny i za prezent, kogo nie było - zapraszam (kto był też jest mile widzany :lol: ). dzięki Baru :D



Darpiot - 19-07-2005 22:41
Baru gratuluję zakończenia budowy i wprowadzin. Remontu mam nadzieję nie trzeba jeszcze po tej sobotniej balandze robić? :wink: Żałuję że nie mogliśmy zaglądnąć ale cza "kasiore trzepać" jak to Walduś Kiepski mawiał. A cza jej że hoo hoo... :o na tom naszom inwestycyjum. Ja teraz na wszelkie oglądania budowanych i wybudowanych chętny jak nigdy, a że przy tym jeszcze czas mile spędzić można, ludzioof nowych poznać. Doświadczenie czas zbierać, a jeszcze do forumowiczów co zakończyli to nawet nie mówię jaką ochotę wielką mam zajrzeć. Do Tigermotha mam zamiar w sierpniu zaglądnąc podejrzeć ekipę. Nic to, pewnie jeszcze okazje będą coby on-line sie spotkać i kilka diabłów przepędzić :D

brzoza ładny domek wybrałeś, prosty ale bardzo funkcjonalny. Moja małżonka wyraziła opinię że "taki by nam właśnie wystarczył". Widać że z rozmysłem wybrany. I tobie również gratuluję wprowadzin.



- 20-07-2005 07:57
Darku - dziękuje :D
uznanie Twojej żony i Twoje jest dla mnie bardzo miłe :D
faktycznie staram sie niekomplikowac a upraszczać gdzie to tylko mozliwe :wink:
wybierac rozwiązania najprostsze sprawdzone skuteczne tanie ...



Anika - 20-07-2005 09:36

Anika, Co do samego układania klinkieru brukowego, to nie wolno z tego co wiem dodawać do podsypki cementu. Układa się to zresztą na miale kamiennym o odpowiedniej granulacji. Ekspertem nie jestem, kolega się tym zajmuje i na jego wiedzę i doświadczenie zdam się jak przyjdzie do układania. W przypadku kostki betonowej do podsypki piaskowej dodawany jest cement. Klinkier w ogóle traktuje się specjalnymi zaprawami, to wiadomo. A mnie właśnie chodziło o suchą zaprawę cementową pod kostkę cementową. Bo zrobiłam odbojówkę i ścieżki na samym piasku - to spoko. Nic ciężkiego po tym nie będzie jeździło. Ale teraz będę robiła podjazd i "parking" i tu się boję. Bo jednak ciężar jest inny. I nie wiem co robić!!!!
Też mam trochę klinkieru (burgund) na cokole i wokół drzwi wejściowych oraz płytki na schodach. I wcale nie podoba mi się ten materiał. Wszystko widać na nim jak diabli. I ciężko to doczyścić się. Kolega ma mi teraz zaimpregnować to tałatajstwo jakimś cudownym środkiem i zobaczymy :-?
Natomiast taras zrobiłam drewniany i to jest dopiero cudeńko. Baaaardzo jestem zadowolona :)

Beti:

dlaczego tak uważasz? Skąd Ci się w ogóle to wzięło? Ja mam trochę zmian w swoim projekcie, ale wszystko jest naniesione na projekt. I na wszystko uzyskałam bezproblemowo zgodę projektanta. Oczywiście: ścianki działowe nie wymagają naniesienia, ale reszta - tak. Nawet zamurowane okno. Chociaż ścianki działowe też naniosłam. Przecież nikt nie robi zmian w trakcie budowania :o Skąd będziesz wiedziała jak Ci te zmiany wyjdą?

Brzoza: to jest prawda o tej "policji budowlanej"? Nie są to po prostu inspektorzy PNB?
A co ludzie donoszą, mam przykład na codzień. Czasem nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać :-?
A te niefunkcjonalne łuki są naprawdę ładne. Widziałam mój dom z prostymi drzwiami i oknami. To zupełnie nie ta Eliza :-?

Baru: witaj wśród ludzi żywych i oświeconych :wink: Jak chory Sierściuch?



Anika - 20-07-2005 09:47
Maćku, jaki masz pięęęęękny emblemat :)



maciejon - 20-07-2005 11:10

A mnie właśnie chodziło o suchą zaprawę cementową pod kostkę cementową. Bo zrobiłam odbojówkę i ścieżki na samym piasku - to spoko. Nic ciężkiego po tym nie będzie jeździło. Ale teraz będę robiła podjazd i "parking" i tu się boję. Bo jednak ciężar jest inny. I nie wiem co robić!!!! Sporo ostatnio o kostkach, podjazdach, tarasach (również kamiennych). Widać sezon na to. U mnie też. Chcę w tym roku zrobić podjazd, "parking", ścieżkę od furtki, opaski wokół domu. Mam tego sporo, bo ok. 250 m2. Dom stoi 30 m od ogrodzenia.
I mam problem podobny do Twojego, chociaz już trochę wiem co z tym zrobić :)
Przymierzamy się do kostki betonowej Granito (melanż wiosna) z Jadaru. Ne wiem jeszcze na czym będzie to kładzione: piasek czy piasek z cementem. Oczywiście pod spodem porządnie zagęszczone podłoze, ale tez nie wiem z czego.
Darpiot pisał o cenie 100 zł /m2 za materiał i wykonawstwo z klinkieru. Chodziło chyba jednak o taras, a wiec "nieco" mniejszy metraż. Nie wiem jak nam to wyjdzie cenowo. Kostka staniała 2 tygodnie temu o jakies 10% (poziom cen 2004), nie mniej cena katalogowa to ok. 36 zł/m2. Nie mam pojecia ile to wyjdzie z resztą materiałów i robocizną. Myślę jednak, że będzie to sporo mniej niż 100 zł/m2.
Może masz rozeznanie cenowe? Moze Ktoś inny ma?

Mignęło mi gdzies wyczytane zdanie kilka dni temu, że kostka sie ściera. Było to przy okazji bruku granitowego. Beton to nie granit, nie mniej uważam, że w przydomowej eksploatacji ta kwestia nie jest największym zagrożeniem.


Maćku, jaki masz pięęęęękny emblemat :) Mnie on się też podoba. Już drugi dzień z resztą ;)
Kto rano wstaje ... i pija kawę na drewnianym tarasie ... ten też to widzi ;)



greg - 20-07-2005 11:16
Witajcie
Byliśmy u Baru i podziwialiśmy jej piękny dom oraz działkę.
Impreza była przednia ale niestety musieliśmy wcześniej opóścić miłe towarzystwo ze względów opisanych powyżej. Kto nie był niech żałuje 8)
Baru jeszcze raz gratulacje :)
Jeśli chodzi o zmiany to formalnie wszystko powinno być naniesione podczas adaptacji projektu i za zgodą projektanta. Generalnie projektanci wyrażają zgodę na zmiany bo oczywiście zalezy im żeby projekt sprzedać a konkurencja jest duża. Lepiej mieć wszystko na papierze i spać spokojnie.
Kupowałem ostatnio płytki na wykończenie schodów. Przed wyborem kupiłem jedną płytkę klinkierową (czerwoną) i położyłem na schodach. Fajnie wyglądało jak było sucho i czysto. Przeraziłem się jak stanąłem kiedyś na niej w czasie deszczu a potem to wyschło. Wszystko widać :-? . Ostatecznie kupiłem klinkier w kolorze takim żółtawym - kolega ma taki już od roku i jest zadowolony. Mam nadzieję, że będzie to pasowało do reszty :-? Natomiast na taras i balkon z tyłu domu położę gres bo taniej ale w podobnym kolorze.



maciejon - 20-07-2005 11:23

Kupowałem ostatnio płytki na wykończenie schodów. Przed wyborem kupiłem jedną płytkę klinkierową (czerwoną) i położyłem na schodach. Fajnie wyglądało jak było sucho i czysto. Przeraziłem się jak stanąłem kiedyś na niej w czasie deszczu a potem to wyschło. Wszystko widać :-? . Ostatecznie kupiłem klinkier w kolorze takim żółtawym - kolega ma taki już od roku i jest zadowolony. Zainteresowałeś mnie tym. Kupiłeś zółtawy klinkier na schody. Piszesz o trepach schodowych. Takich z noskiem i niezłą ceną?
Napisz coś więcej. Moze jakieś zdjecie? Moze namiar?



tigermoth - 20-07-2005 11:31
ale się tamat schodów, klinkieru, kostki rozkręcił.
Nie spodziewałem się że pytanie o ułożenie kostki brukowej na schodach spowoduje taki odzew.

Muszę jednak jeszcze raz zapytać czy ktoś ma lub widział półokrągłe schody zewnętrzne z kostki. Będę wdzięczny za info.

U mnie jeszcze daleko do położenia kostki na podjęździe ale postaram się zapamiętać wszystkie Wasze rady.



maciejon - 20-07-2005 11:43

Muszę jednak jeszcze raz zapytać czy ktoś ma lub widział półokrągłe schody zewnętrzne z kostki. A widziałeś strone Jadaru. Jest tam zdjecie półokrągłych schodów w dziale palisady:
http://www.jadar.pl/palisady.htm



greg - 20-07-2005 12:02
[/quote]Zainteresowałeś mnie tym. Kupiłeś zółtawy klinkier na schody. Piszesz o trepach schodowych. Takich z noskiem i niezłą ceną?
Napisz coś więcej. Moze jakieś zdjecie? Moze namiar?[/quote]

Maciejon dokładnie tak. tzn nie wiem na ile cena atrakcyjna bo trep o wymiarach 29,4x34,5cm kosztował niecałe 50zł. Ale jest to klinkier ciągniony firmy STROHER. Kupowałem w Danexie w Budziwoju. Zdjęcia mam w telefonie ale nie mogę ich teraz ściągnąć :( W sieci też ciężko coś znaleźć.



Darpiot - 20-07-2005 12:21
Maciejon piszesz ze kostka kosztuje 36zł za m2 i ze wyjdzie taniej niż 100zł za m2. Być może jest taki wykonawca który wykona to taniej. Pamiętaj jednak że w koszt wchodzi również robocizna, pospółka, kliniec, piase, cement. No i samo wykonanie. Wielu wykonawców idzie na łatwiznę wybierając tylko ok. 30cm ziemi i utwardzają podkład bardzo płytko. Po roku lub dwóch na takich podjazdach tworzą się "fale Dunaju". Jeżdżąc po tym jeszcze autem prawdopodobieństwo zniszczenia nawierzchni brukowej wzrasta. Koszt wykonania tarasu i podjazdu nie różni się wiele. Matereiały te same.
Tigermoth co do schodów; wylej sobie łukowy fundament i murek który będzie jednocześnie "trzymał całe schody w kupie". Do niego można na zaprawie cementowej przytwierdzić obrzeża czy to z kostki czy granitowe. No i jak się wyraził majster "schody nie odjadą od budynku". Najlepszym rozwiązaniem wg fachowców jest wylanie schodów niższych o wysokość bruku + podsypka na etapie wykonania fundamentów i zakotwienie ich do ściany fundamentowej. Jak tego nie zrobiono to tylko murek okalający.



_Beti_ - 20-07-2005 12:27
Anika
oczywiście byliśmy u projektanta a on nam zaśpiewał za adaptacje projektu 800-1000zł :o no to dzienki, dla mnie ważna jest każda stówka. I za taką kase stwierdziliśmy z mężem że raczej nie będziemy adaptować projektu. Prawie wszyscy nasi znajomi budowali ze zmianami i kierownik wszystko podpisuje. Chyba że znacie jakiegoś projektanta który nanosi zmiany w projekcie taniej ?. No ściany kolankowe muszą być u nas podniesione z 3 do min5-6 maksów bo nie chce codziennie rano walić głową w sufit. Doradcie co robić warto wydać kase ale spać spokojnie ???




maciejon - 20-07-2005 12:58

No ściany kolankowe muszą być u nas podniesione z 3 do min5-6 maksów bo nie chce codziennie rano walić głową w sufit. Zaintrygowało mnie to zdanie. Wróciłem do Twoich wcześniejszych postów (również do postów Mirosława Filipka ;) ) i wyczytalem, że przymierzacie się do Lipczyka.
Kiedyś na Forum był watek o podnoszeniu scianek kolankowych. Czytałem go dośc pobieżnie, bo ja takowych nie mam ale zapamiętałem to, że piszacy, głownie architekci, jednoznacznie mówili, iż podniesienie ściany kolankowej zepsuje bryłe budynku. Budynek straci proporcje i będzie brzydki.
Tyle zapamiętałem. Później, przechodząc koło jednego z budynków zauważyłem w nim coś brzydkiego. Po jakiejś tam analizie wyszło mi, że jest to efekt podniesienia sciany kolankowej. Między górą okien parteru a krawędzią dachu był kawał pustej sciany.
Zwróćcie uwagę na to, czy i Wy nie zepsujecie sobie ładnej jak dotąd bryły Lipczyka.
A moze to jednak nie ten projekt?



Darpiot - 20-07-2005 13:04
Beti ja pierwotnie też powierzyłem zrobienie adaptacji i planu zagospodarowania terenu architektowi, który cierpiał na "przerost ambicji na treścią...". Za namalowanie okna powiedział 500zł. W chwili obecnej planem i adaptacją zajmuje się biuro które za zmiany w projekcie powiedziało 200zł a to; zmiana kształtu tarasu, usunięcie 3okien połaciowych, domalowanie jednego okna na ścianie elewacyjnej, przeniesienie okna garażu na inną ścianę, Takimi zmianami jak np zmiana technologii ścian zewn. z 3W na 2W nie kazano mi się zupełnie przejmować. Inaczej zupełnie byłoby gdyby zmiany miały być tzw konstrukcyjne które wymagałyby obliczeń; za to mogą krzyknąć. Dla tego np zmiana schodów z zabiegowych na 2 biegowe w moim przypadku zostanie wykonana "na wiedzę majstra". Najważniejsze jest to co na zewnątrz.



tigermoth - 20-07-2005 13:05
masz rację maciejon są tam takie schody

ale chciałbym zobaczyć coś takiego na własne oczy. Pozostaje mi tylko prezentacja Jadaru gdzieś w okolicy.

P.S. podpowiedzcie nowiucjuszowi na tym forum jak wkleić zdjęcia do postu



maciejon - 20-07-2005 13:08

podpowiedzcie nowiucjuszowi na tym forum jak wkleić zdjęcia do postu Ja się uczyłem na tym:
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=30921



Anika - 20-07-2005 13:50

Anika
No ściany kolankowe muszą być u nas podniesione z 3 do min5-6 maksów bo nie chce codziennie rano walić głową w sufit. Doradcie co robić warto wydać kase ale spać spokojnie ???
Też mnie to uderzyło. Przecież zupełnie zmieni się wygląd budynku. Wydaje mi się, że Lipczyk nie nadaje się do podniesienia ścianki. Ten dach naczółkowy... :-? Nie lepiej poszukać projektu, który ma wyższą ściankę kolankową?
A odnośnie rady: wydana kasa czy spokojny sen - zawsze wybieram wydaną kasę. Ceny, które są dość wysokie. A może jest to kwota za całość pracy? Nie tylko za naniesienie zmian, ale za całą dokumentację związaną z adaptacją projektu i przygotowaniem wniosku o decyzję?

tigermoth: nie wykonałam zdjęcia, bo wróciłam nocką do domu, ale u mnie jest tylko opaska przy schodach, więc nie są to stopnie. Stopnie są wylane i obłożone płytkami.
Ogrody wystawowe Jadaru są w Radomiu, Krakowie, Pruszkowie i Lublinie oraz Nowym Sączu. Są tam prezentowane również schody.

Grześ: też chętnie zmieniłabym kolor schodów, ale nie mogę, bo burgund mam już na elewacji. Ale nie spodziewałam się, że będą aż tak uciążliwe.

Maćku: obawiam się, że cena podana przez Darpiota jest jedną z niższych. Dlatego my robiliśmy sami. Na razie zaoszczędziłam jakieś 4 tysiące. A co leci pod kostkę, Darpiot już wymienił. Ja robiłam tak (w kolejności od ziemi): piasek, dolomit, piasek, kostka. Wszystko warstwowo zagęszczane. Zobaczymy :-? A ceny? piasku spodniego - 80 zł, dolomit - 55, piasek wierzchni - 100. Ceny podaję za kubik.

Rany, okazało się, że muszę za godzinę zrobić poradnictwo za całe półrocze :o Się mi szykuje końcówka przed urlopem...

Później spróbuję jeszcze wleźć i skończyć temat :)



_Beti_ - 20-07-2005 17:10
ta cena od architekta jest tylko za naniesienie zmian. a Lipczyka z 5 maksami już widziałam i było ok. ten projektant powiedział że jeśli chcę podwyższyć ścianę kolankową to muszę wstawić jakieś słupki żel betonowe bo dach ma konstrukcję jętkową i będzie pękał wieniec jakiś tam. Z obliczeń to jeszcze chciałam aby zamiast 3 kolumn były 4 okrągłe po bokach a nie jak w projekcie na środku, likwidować chcemy także ten małą lukarne z tyłu też widzieliśmy to już w wybudowanym lipczyku. Muszę chyba poszukać innego projektanta.



Darpiot - 20-07-2005 20:08
Beti, przyjrzałem się temu projektowi i z miarki wynika że ściana kolankowa ma w tej chałupce ponad 1m. Uważam że przy tej powierzchni poddasza oraz tym że dom jest z dachem dwuspadowym jest to bardzo rozsądna wysokość to raz. Dwa, góra ma piękne pokoje z balkonami na ścianach szczytowych, no i ten pokój z lukarną też będzie pięknie wyglądał. Nie wiem dlaczego chcesz podnosić ściankę kolankową aż o 5-6 pustaków. Szczerze Ci powiem że "schrzanisz" ten dom. Gwarantuję Ci że na pewno nie będziesz "walić głową w sufit". Dużo gorzej wyglądają domki z dachami kopertowymi; tam aby zachować charakter domu ścianki kolankowe mają po 30cm, 50cm (przykład Libra z pr. Domus) albo wcale. ponad 1m to ekstra ściana. Przemyśl to dobrze, a najlepiej zajrzyj do paru domków z różnymi ściankami na poddaszach i sama oceń czy "rozbijesz głowę" czy też nie.



_Beti_ - 20-07-2005 21:25
mała poprawka ścian będzie się składała z 5 mustaków a nie 3 pustaki +5



- 21-07-2005 06:58
Kochani, trzymajcie za mną dzisiaj kciuki!!!
Idę podbijać Zakład Energetyczny co by mi jak najszybciej prąd załatawili :wink: .

_Beti_ - z tą ścianką to się jeszcze mocno zastanów, ja pierwotnie też chciałam w moim projekcie podnieść ściankę kolankową o 2 pustaki, ale wybili mi to z głowy. :lol: Trzech to nawet nie brałam pod uwagę :o .
Nęci mnie jednak ten jeden i w związku z tym już od paru miesięcy staram się dojechać do naszego
zapracowanego :wink: Gregora 456 i obejrzeć Manuelę bez podnoszenia ścianki.

Halo Gregor 456 czy zapomniałeś już o Forum??? :roll: Napisz jak tam budowa się kręci.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie. Pa!!! 8)



Anika - 21-07-2005 10:30
Witajcie :D

Aga444 - uruchom swoje gg. Dałam Ci tam info odnoście Gregora 456

Melduję, że jestem ostatni dzień w pracy, od jutra mam urlop :D Ponieważ nie mam w domu internetu (nastoletnie dzieci) zobaczymy się dopiero 8 sierpnia.
Ten ostatni dzień trochę mi się pogmatwał, wpadła mi niespodziewana robota, więc nie uda mi się wrócić do przerwanego wątku.

Bywajcie
Ściskam!



- 21-07-2005 12:23
Już jestem :)

Umowę z ZE podpisałam i mam mieć prąd na działce do 22.01.2007r.

Trochę długi okres, ale będę próbowała wpłynąć na skrócenie go. :P

Aniko nie mam żadnej wiadomości na GG :( . sprój jeszcze raz .



tigermoth - 21-07-2005 14:14
widzę że więcej nas walczy z energetyką o prąd.

Ja dzisiaj też dowiedziałem się kiedy mogę liczyć na zasilanie i dlatego sam zabiorę się za przygotowanie inwestycji nie czekając na ZE.

Sami podpowiedzieli mi takie rozwiązanie: występuję o warunki zabudowy dla rozbudowy sieci, wybrany przeze mnie projektant uzgadnia z ZE koszt wykonania dokumentacji łącznie z uzyskaniem pozwolenia, dostaje upoważnienie od ZE do wykonania tych prac, rysuje przebieg sieci na mapie, dajemy to na ZUD, składamy wniosek o pozwolenie na rozbudowę sieci. Jeśli dostaniemy pozwolenie (uprawomocnione) dostarczamy do ZE, który zwraca nam uzgodnione wcześniej koszty a my płacimy projektantowi. Wtedy ZE ogłasza przetarg na rozbudowę sieci i po jego rozstrzygnięciu wchodzi firma wykonawcza. Wykonuje odcinek sieci do granicy mojej działki (ZK). A w tym czasie ja mogę sobie wykonać przyłącz od ZK do domu. Tak w największym skrócie wygląda moja przyszła batalia o prąd do nowego domu.

Jeśli wszystko sprawnie pójdzie to prąd w granicy działki będzie gdzieś w kwietniu/maju 2006 roku.

Jak to przebiegało (przebiega) u Was. Ciekawy jestem czy wszystkie RE postępują tak samo.



_Beti_ - 21-07-2005 15:36
Dziś byłam dowiedzieć się o ceny pustaków w Stal Budzie to taka hurtownia w Sędziszowie Małopolskim. Powiedzcie mi czy te ceny są ok. Wienerbergerg kupił podobno Kupno i ich maks jest w promocji 1,53 bo zmieniają technologie, a Hadykówka 1,80, cegła 0,55, stal 1,800tona. Co wy na to ?????
Podkreślam że budowa w kwietniu więc ostro zastanawiam sie czy teraz nie kupić powyrzszych materiałów bo jak ceny skoczą to :evil:
Dzięki za opinie



Darpiot - 21-07-2005 16:29
Beti, pustakami się na razie nie interesuję ale np stal na dzień dzisiejszy mogę mieć po 1200zł/t. Syn znajomego handluje stalą i po tyle on kupuje z transportem. Natomiast jego przewidywania są takie, że do miesiąca stal jeszcze będzie tanieć a później drożeć. W sierpniu mam mieć u niego 2,5t stali przewiduję że niewiele ponad 1000zł/t. Drzewo natomiast też chyba kupię w tym roku; znajomy daje mi cenę na więźbę 520zł/m3 z dostawą na miejsce (30km). Deski calówki po 420zł/m3.



_Beti_ - 21-07-2005 16:48
Darpiot
Czy możesz mi dać namiary na tą stal. Bo cena jest wyśmienita, tylko nie wiem czy taka cena jest tylko dla Ciebie jako znajomej tej osoby. Ja jestem z Rzeszowa a Ty



_Beti_ - 21-07-2005 16:50
ja drzewo mam od dziadka z lasu :wink: . Muszę znaleść tylko jakiś tani a dobry tartak w okolicy



Darpiot - 21-07-2005 18:47

ja drzewo mam od dziadka z lasu :wink: . Muszę znaleść tylko jakiś tani a dobry tartak w okolicy Beti, to jest cena dla mnie, gość nie prowadzi hurtowni, jest pośrednikiem i załatwia między innymi stal na większe inwestycje. Te 2,5t dla mnie to jest jak splunięcie do rzeki.
A co do drzewa, to również miałbym możliwość wyciąć, przetrzeć i zrobić z tego więźbę. Nie warta jednak skórka... Koszty wynajęcia ludzi i sprzętu w moim przypadku byłyby wysokie. Lepiej jest mi to sprzedać na pniu i kupić za te 520 z dowozem niż ciąć.



_Beti_ - 21-07-2005 19:39
To masz szczęście ja niestety nie mam takich znajomych :cry: za to sprzęt i ludzi do lasu mam za darmo :) dzięki za odpowiedz. Powiedz mi jeszcze z jakich okolic jesteś ?



Darpiot - 21-07-2005 19:51

Powiedz mi jeszcze z jakich okolic jesteś ? Krosno 8)



_Beti_ - 21-07-2005 19:56
to nie aż tak daleko ja pod Sędziszowem Małopolskim



Darpiot - 24-07-2005 11:30
Coś ta grupa spada, cza podciągnąć... 8)
A tak właściwie to mam pytanko o porównanie kosztów do tych co są już po etapie fundamentów. Dostałem wycenę, oceńcie czy to rozsądne ceny:
beton 36m3 x170 = 6120zł
stal liczę ok. 1t = 1000zł
robocizna fundament (ława 60cm = ściana fund. 30cm) = 4500zł
(bez izolacji)
Roboty dodatkowe:
opaska drenarska ok. 100m + wpięcie do głównego drenu (materiał, robocizna, żwir, włóknina, zasypanie)
system odprowadzenie wody deszczowej + 2 studnie chłonne po 3 kręgi betonowe, wypusty pod rury spustowe (materiał i robocizna - rury, kręgi, zasypanie)
przepust kanalizacji w fundamencie (rura i studzienka na zewnątrz)
zasypanie 30m3 piasku wewnątrz ścian fundamentowych
nawiezienie 2 auta pospóły na drogę dojazdową do działki = 9700zł

Razem 21320zł

Na nieprzewidziane wypadki doliczam 1000zł aczkolwiek liczę że betonu pójdzie mniej (nie wylewam tarasu tylko sam fundament opasujący)

Brać ekipę czy nie?



_Beti_ - 24-07-2005 22:48
gdzie stal za 1000zł u mnie chcą 1.800 :cry:



Darpiot - 25-07-2005 09:20
Beti, już pisałem wyżej że mam znajomego który stalą handluje i to jest cena dla mnie. Natomiast Tobie można pozazdrościć darmowego sprzętu i ludzi do wycinki drzew :wink:

Noi jeszcze coś; dzisiaj się żegnam z forum na 2 tygodnie. Jadę opalać tors do Chorwacji, już mamy włączone "naliczanie sekundowe" do wyjazdu 8) :lol:

Pozdrawiam wszystkich, nie przemęczajcie się na budowach. :wink:



- 25-07-2005 09:36
Witajcie!!! :lol: :P :lol:

W końcu odwiedziłam Gregora 456 i Alę.
Było bardzo miło, ale się skończyło :( .
We wtorek znowu ruszają w drogę.
Co do ich domku super - oj kiedy ja taki będę mieć :roll: , a ścianki kolankowe na poddaszu nie są tak nisko jak myślałam - więc na 99% i ja nie będę podwyższać.

_Beti_ - gdzie będziesz kupować stal?



- 25-07-2005 11:14
Darpiot - to dla Ciebie, znajomi byli i pozwoliłam sobie na umieszczenie tego cudnego widoku na forum.

http://foto.onet.pl/upload/10/45/_509359_n.jpg

Koniecznie musisz tam pojechać!!!



Darpiot - 25-07-2005 11:22
AGA444, wnioskuję że to Plitvicke jezera. Byliśmy tam 2 lata temu. Wrażenia wzrokowe niezapomniane. Spędziliśmy tam prawie cały dzień, a to zdecydowanie za mało jak na tak piękne miejsce na ziemi. Polecam jeszcze dla tych co nie byli Park narodowy Krka z pięknymi wodospadami i lazurową wodą. W tym roku jako że będziemy o rzut beretem od Makarskiej zamierzamy min. dotrzeć wreszcie do Dubrownika i odwiedzić Medugorje.



_Beti_ - 25-07-2005 15:37
Stal będe kupować
GUR-HUT w Rzeszowie
lub
Stal-Bud w Sędziszowie Młp.



ELA i WICEK - 25-07-2005 22:10
Darpiot, gdzie kupujesz beton? Daj namiary. My płacimy po 198 PLN netto. :wink: :roll: :roll: :wink:



Baru - 25-07-2005 22:41
Już któryś raz z kolei piszę posta i mi zżera. Ciekawe czy tym razem też?? :evil:



maciejon - 26-07-2005 07:30
Witaj Baru! Jesteś a jakby Cie nie było ;)
Tym razem Cię nie zżarło. Na grupie letnio mimo pełni sezonu budowlanego. Może znanym Ci tylko sposobem będziesz znowu animatorką.
Poczułaś już smak mieszkania na wsi?
Co teraz budujesz? ;)

ELA I WACEK: Witajcie na grupie?
Zamierzecie bywac tutaj częściej czy tylko "wpadliście" po beton? ;)
Napiszcie cos o Waszych planach budowlanych. Toż my wszyscy z podkarpacia ;)



AnetaS - 26-07-2005 10:20
:oops:
głupio mi bo odzywam się jak mi coś trzeba.

chciałam zapytać jakie robiliście parapety zewnętrzne?
Na początku chciałam z płytek klinkierowych ale pan od elewacji mówi że będą zacieki, z aluminium są w kolorze białym i ciemno brązowy (ten brąz trochę za ciemny) ze stali są różne kolory, ale jaka jest ich trwałość?
no i mam dylemat.

Baru, dziękuję za gościnę. Było bardzo miło, domek piękny i otoczenie również.

Beti sprawdź sobie ceny w Agmar. Rok temu kupowałam u nich stal, mieli wtedy niskie ceny (oczywiście jak na tamten czas :wink: )

Aga 444 przepiękny jest ten wodospad. Ja na razie nie myślę o wypoczynku, może coś w sierpniu. (Jeśli Pan do elewacji nie wykończy mnie finansowo :P )
Wszystkim urlopowiczom życzę pięknej pogody i mile spędzonego czasu.



maciejon - 26-07-2005 10:43

chciałam zapytać jakie robiliście parapety zewnętrzne? Mam klinkierowe, jak na zdjeciu. (Tutaj jeszcze nie zafugowane)
Nie bardzo rozumie tego zaciekania. Jak ma zaciekać to będzie zaciekało przy wszystkich rodzajach.
http://www.maciejon.republika.pl/Ele...2005_V_070.jpg



AnetaS - 26-07-2005 11:32
Ponoć na spoinach sylikonowych gromadzi się kurz i w czasie deszczu na elewacji robią się smugi



- 26-07-2005 13:07
maciejon- a te przebarwienia na tynku zewnętrznym to na stałe? :wink:



maciejon - 26-07-2005 13:28

Ponoć na spoinach sylikonowych gromadzi się kurz i w czasie deszczu na elewacji robią się smugi Nie mam spoin silikonowanych lecz wypełniono je jakąś dobrą fugą (chyba Sopro)


maciejon- a te przebarwienia na tynku zewnętrznym to na stałe? :wink: Te przebarwienia to żart mojej ekipy. Do kleju którym zaciagano siatkę dodano żółtego barwnika. Zrobiono zdjęcie budynku, wysłano mi i powiedziano, ze dobrali kolor i pomalowali. Zdjecie było małe i mało nas nie trafił szlag :evil: ;)
Docelowo na scianę będzie położona warstewka tynku mineralnego i pomalowana. Kolor docelowy powinien być zbliżony do tego "z przebarwieniami" :)



Baru - 27-07-2005 12:06

Witaj Baru! Jesteś a jakby Cie nie było ;)
Tym razem Cię nie zżarło. Na grupie letnio mimo pełni sezonu budowlanego. Może znanym Ci tylko sposobem będziesz znowu animatorką.
Poczułaś już smak mieszkania na wsi?
Co teraz budujesz? ;)
Cosik mi się zbiesił mój komp po przeprowadzce, dysk padł i najpierw miałam problemy z zalogowaniem się na forum, a teraz opiszę się jak dzika, klikam Wyślij, a tu mi wyskakuje śliczniutkie okieneczko z napisem, że microsoft cośtam, cośtam, że jakiś błąd w czymś co się zwie iexplorer.exe i że zamknie i utracę wszystko nad czym obecnie pracowałam. Wysyłam rejestr błędów, robię co mi każą i od nowa Polska ludowa :evil: .
Teraz pójdzie, bo wykorzystuję mężowskiego laptopa 8)
Maciejon!
Mieszkanie na wsi ma jak dla mnie jeden wielki minus: muszę jechać samochodem po podstawowe zakupy :x, poza tym w nocy ciemności egipskie prawie, nic w domciu nie widać, kury sąsiadowe włażą nam na działkę i sr... cholery jedne a poza tym to sielaaankaaaa!! :lol: :P
A co do budowania to trafiłeś :lol: : panowie kończą nam garaż, bo naiwnie myśleliśmy, że oddamy dom, a garaż zrobimy później, jak będziemy bardziej kasowi. Ale kierownik budowy nas uraczył wieścią, że jak na pozwoleniu jest i dom i garaż to lepiej oddać obydwa budynki od razu, bo inaczej trzeba by było wyłączać garaż, a potem wszystkie papiery na niego załatwiać jeszcze raz.
Muszę kończyć, bo trza się zabrać za coś konstruktywnego :roll:



maciejon - 27-07-2005 13:54
Baru: Teraz wierze Ci, że mieszkasz na wsi! Mieszkając nie_na_wsi nie wymyśliłabyś tych ciemności nocnych i tych kur. ;)

A koguty rano Ci pieją?
A ptaszki śpiewają (chociaż powoli to juz im nie w głowie spiewanie, bo młode już poczęte ;) )?
Ciekaw jestem też Waszej asymilacji ze środowiskiem ludzkim. Jak traktują Was tubylcy? (Pytam o to bo i mnie to czeka po przeprowadzce na wieś :-? )



Baru - 27-07-2005 18:45
Kogutów nawet za bardzo nie słychać, ptaszki tak sobie świergolą, a tybylcy nas olewają (i vice versa - czy tam jak się to pisze). Oczywiście dzień dobry - dzień dobry, uśmiech szczyry od ucha do ucha i na tym koniec. Więc asymilacji zero - może jak już wszyscy nasi znajomi wypędzą od nas tego diabła to popróbujemy się i z sąsiadami pointegrować, bo na razie nie ma na to czasu :lol:



maciejon - 27-07-2005 20:54
Malo nas teraz ale moze ktos będzie umiał mi poradzić. Chodzi o produkty firmy Greinplast. Na podkarpaciu jest o niej głośno.
Bedę miał kładziony tynk mineralny w kolorze białym właśnie z Greinplast'a. Wynika to z układów moich wykonawców z tą firmą.
Tynk (kornik 2-3 mm) bedzie malowany. Greinplast ma farbe silikatową w 4 grupach. Różnia sie one ceną i nie wiem czym jeszcze.
Moje pytania to:
Jak w praktyce sprawdza się ta farba na elewacjach?
O co chodzi z tymi grupami?
Co wogóle sądzicie o farbie silikatowej?

Wycziłem, że George w swoich postach pisał o Greinplast'cie.



AnetaS - 27-07-2005 23:51
Witam
wybrałam parapety. Będa z aluminium w kolorze ciemnego brązu.

Maciejon ja również robię elewację z materiałów firmy Greinplast.
Ponoć są dobrej jakości.
Wełna, tynk mineralny i podwójne malowanie farbą silikatową.
Faktura tynku to baranek 2.00 mm. Mój wykonawca odradzał kornika, tłumacząc że kurz dostaje się w rowi i bardzo ciężko jest je wyczyścić. Na dowód tego wskazał dom na którym można było policzyć ilość rowków. Nie wyglądało to zbyt ciekawie.
Farbę wybrałam F0622
Wiem że farba którą się stosuje na tynku akrylowym jest w 4 grupach, które zależą od ilości pigmentów potrzebnych do uzyskania danego koloru. Im więcej pigmentów, bardziej intensywny kolor i tym wyższa grupa i droższa farba.
Jakby co to jutro mogę dopytać się majego fachowca na ten temat. Dziś już mu daruję, trochę późno jest.

Baru zazdroszczę Ci tych swojskich klimatów. Parę tygodni temu przyjeżdżam na budowę zrobić kilka zdjęć dla potomnych a tam mućka się pasie. Taka piękna biało-czanra. Miała pierwszeństwo. Pierwsze zdjęcie zrobiłam jej.



maciejon - 28-07-2005 07:37
AnetaS: Dziękuję za szybką odpowiedź. Oczywiście jestem jak najbardziej zainteresowany dalszymi informacjami.

Raz piszesz o farbie silikatowej (u Siebie) a później o 4-ch grupach farby akrylowej. Mnie interesuje silikatowa, ze względu na paroprzepuszczalność.
Co do rodzaju tynku, to prawde pisząc wyartykuowałaś moje watpliwosci co do kornika. "Moi" przekonuja mnie, że nie ma takiego problemu :roll: .
Jednak tak na chłopski rozum to w zagłębieniach będzie się osadzał brud i kurz. A mycie elewacji - :-?

Zastanawiam się tez czy nie położyć tynku silikatowego, barwionego w masie. Wychodzi to kilkaset zł drozej niż mineralny i malowanie farbą silikatową przy samym materiale. Odpada też robocizna za malowanie :-?



AnetaS - 28-07-2005 10:19
ja u siebie nie kupowałam tych co idą na tynk arkylowy ale wiem że wśród nich jest taki podział.
Jeśli farba silikatowa również dzieli się na 4 grupy to wg mnie cena jest uzależniona od tego samego. Dopytam się tego. :D

Greinplast ma tynk mineralny barwiony w masie ale jest tego 4 albo 6 kolorów. Mały wybór. Wtedy kładzie się ten tynk i maluje 1 raz.
Jeśli ma być inny kolor to tynk jest biały i maluje się go 2 razy.



AnetaS - 28-07-2005 10:22
Elewacja, którą wtedy oglądałam może mieć 7-8 lat.



AnetaS - 28-07-2005 11:50
Rozmawiałam i sprawa ma się tak
Farby dzielą się na grupy (kwestia ilości barwnika - im więcej wyższa grupa i droższa farba) i to jest jednyna różnica pomiędzy tymi grupami
Elewacja pomalowana tymi farbami nie przyciągają kurzu (nie mają ładunku ujemnego), jest łatwo zmywalna.
Przy malowaniu jednokrotnym, farby nie rozczeńcza się
Przy malowaniu dwukrotnym - pierwsza warstwa jest rozcieńczona (aby dobrze wpiło się w tynk), druga warstwa nie rozcieńczona

O coś jeszcze się spytać?



maciejon - 28-07-2005 12:23
Dziękuję Ci bardzo. Wystarczy.
Jestem już dużo mądrzejszy niż byłem rano.
:D :D :D



ELA i WICEK - 28-07-2005 14:24
Hej Maciejon i uczestnicy grupy Podkarpackiej, w tym miejscu jesteśmy faktycznie dopiero pierwszy (teraz już drugi ) raz, całe Forum śledzimy chyba od 1,5 roku. Budujemy Kraba-3 z Archetonu, ruszyliśmy w tym roku, choć przygotowania trwały dłużej ( uuuuuuurzędy, przygotowanie działki - był dziki sad, przyłącza, utwardzanie drogi dojazdowej (100 m)
i budowa podjazdu na działkę - różnica poziomów droga, działka ok. 5m).
Nasza ekipa kończy teraz piwnice pod całym domem, myślę, że niedługo wylejemy strop i taras. I w tym roku będzie tyle.
8) :lol: :)



Ganz - 28-07-2005 23:30
Czesc!
Jestem na etapie wyboru ekipy budowlanej do projektu "Marysia" z www.archipelag.pl . Znalazlem "magica" ktory chce ode mnie 28 tys za stan surowy, napiszcie czy to duzo czy "normalnie". Z gory dziekuje:) i pozdrawiam:)



- 29-07-2005 18:13
Witajcie nowi i starzy forumowicze :wink: !!!

Oświadczam wszem i wobec - MAM JUŻ PEŁNOPRAWNE POZWOLENIE NA BUDOWĘ!!! 8) Nawet czerwoną pieczęć mi przybili :lol: :P .
http://www.gify.biz/obiekty/gify%20n...a/bebi0032.gif
Dzisiaj padła piękna liczba od złożenia wniosku - minęło bowiem "tylko" 100 dni.
Złożyłam również wymagane dokumenty do PINB i od 05.08.2005 mogę się budować.
Jednak na razie pojadę sobie na naszą plażę i poopalam się tu i ówdzie :wink: .

Więc życzę wszystkim co nie mają wakacji (ze względu na pracę lub budowę), aby sobie troszkę poleniuchowali i pokąpali się w przyogrodowym basenie !!! :lol:

Ganz - z cenami za robociznę jeszcze Ci nie pomogę, bowiem ten etap szukuje mi się po wakacjach.

ELA i WICEK - byle tak dalej! :P

Baru - bardzo Cię przepraszam, ale niestety nie wpadniemy do Was w lipcu. Czasu nam brakuje, jak .... :( .
Po urlopie na pewno się zgadamy, przyjedziemy i z przyjemnością popodziwiamy Wasze włości. :P

Do zobaczenia!!! 8)
8)



Baru - 31-07-2005 10:07
Aga!!
Gratulaaaaaaaacjeeeee!!!
Wypoczywajcie i nabierajcie sił do przyjemności zwanej budowaniem :lol:



wilu1 - 31-07-2005 22:34
Witam.

Mam zamiar wykonać studnie na działce i nie wpinac sie do wodociągu.
Oczywiscie pod warunkiem ze woda bedzie nie gorsza niz z wodociągów.

Czy mozecie mi powiedziec kto w Rzeszowie lub okolicach zajmuje sie takim tematem?

pozdrawiam wilu1

p.s
może ktoś z Was ma taka studnie i moze sie podzielić informacjami?



Baru - 01-08-2005 10:51
Wilu!
Ja mam swoją studnię na działce. To temat rzeka i dosyć wkurzający jak dla mnie.
Panowie najprawdopodobniej spartaczyli robotę i mam pobór wody z warstwy, gdzie jest kurzawka.
Nie mogę się doprosić, żeby ktoś raczył przyjechać i cośz tym zrobić. Właściciel firmy obiecuje, że to załatwi, ale na razie wymyśla rózne wykręty...
Ale jakby się im udało nie spartolić to byłaby to firma godna polecenia, bo sami wody szukają i wiercą tam, gdzie wg nich woda jest. Jak się nie wstrzelą, to na własny koszt robią kolejny odwiert. U mnie robili dwa: tego pierwszego mieli już ponad 20m jak się coś stało - nie wiem co, nie wnikałam - jak przerwali robotę i zaczęli wiercić ze 2m dalej.
Gość gwarantuje odpowiednią ilość wody czyli wydajność studni, natomiast - co jest oczywiście zrozumiałe - nie gwarantuje jakości wody. My mamy naszą wodę zażelazioną, zamanganioną i twardą. Zdjęcie naszej kotłowni z maszynerią znajdziesz klikając na linka poniżej. Brakuje jeszcze zmiękczacza. Do tej pory wydaliśmy na wodę 14550 a brakujący zmiękczacz kosztuje 3 tys. Załamka!! Jak byś jeszcze coś chciał poczytać to się odezwij i pytaj.



Gregor 456 - 02-08-2005 21:29
Hallo Podkarpacie :P
wlasnie urlop mi sie skonczyl, przyjechalem juz do Wiednia i przegladam co tam nowego u Was, jakie recenzje po Barowce i innych okolicznosciach,
przedewszystkim dzieki dla Baru i Jacka za zorganizowanie grila, bylo bardzo fajnie, i bardzo milo bylo Was wszystkich poznac.
U mnie domek sie buduje, plytki sie ukladaja, elewacja sie ociepla, i za tydzien nabierze kolorkow, nie udalo mi sie wywiercic studni i zrobic ogrodzenia, ale i na to przyjdzie czas.
Dzieki rowniez za odwiedziny u nas na budowie dla Agi 444 i meza Slawka z coreczka, zdjecia i telefon murarzy przysle Wam wkrotce
pozdrawiam w ostatni goracy dzien w tym tygodniu :wink:
pozdrawiam wszystkich nowych budujacych w trakcie i juz mieszkajacych
pa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 44 z 150 • Zostało znalezionych 17661 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143, 144, 145, 146, 147, 148, 149, 150

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting