ďťż
Przejrzyj wiadomości
Piaseczno i okolice




AmberWind - 03-02-2007 18:30
Hmm ... jak porownam te kwoty za wlasny dom, do moich obecnych kosztow utrzymania wynajmowanego mieszkania na Kabatach, to za obecne wydatki moglabym utrzymywac 4 domy :o





Jezier - 03-02-2007 18:53
AmberWind Nie jest tak różowo. Co roku robię o ok 12 tys km więcej z mojej wsi niż gdybym dojeżdżał do pracy z Kabaty. Gdyby do Warszawy jeździła też moja żona codziennie to koszty utrzymania nie odbiegałyby od twoich. Albo i większe.
W końcu ustawowy ryczał za używanie pojazdów prywatnych do celów służbowych stawka za 1 km przebiegu dla samochodów o pojemności silnika powyżej 900cm3 wynosi 0,7846 zł.
Gdybym pomnożył to przez 24 tys km dałoby kwotę prawie 19 tysięcy. Nikt mi nie płaci za dojazd do firmy :-? a więc sam je ponoszę.
Gdyby jeszcze policzyć czas jaki codziennie tracę. Na dojazd do/od Puławskiej róg Poleczki idzie 30-35 minut rano, 40-50 po południu i 20-25 minut w nocy . Ech, życie na wsi nie jest tanie.



jewrioszka - 03-02-2007 19:01
Zgadza się, jak w październiku jeździłem codziennie, to na sam gaz do auta wydałem 500 zł.



AmberWind - 03-02-2007 19:08
Zdaje sobie sprawe, ze zaoszczedze na kosztach stalych domu, ale po kieszeni uderzy mnie eksploatacja auta i czas.
Z drugiej strony to dla nas dobre rozwiazanie. Obydwoje wykonujemy wolny zawod ;) i zadna sila (na szczescie) nie zmusza nas do bytnosci w Warszawie codziennie. Raz - dwa razy w tygodniu i jeszcze poza porannym szczytem z usmiechem na twarzach odcierpimy :D





Jezier - 03-02-2007 19:21
Moja lepsza połowa ma zajęcie na miejscu. Ja też planuję coś zmienić w niedalekiej przyszłości.



jewrioszka - 03-02-2007 19:30
Tez sie zastanawiam czy nie wezmę sie za jakieś usługi, nic innego oprócz pracy w Wawce mnie nie trzyma.



Depi - 03-02-2007 20:11

Więc będzie gazowa płyta, ponieważ jak wyłączą prąd to będę mogła ugotować wodę i inne a parę razy w tym roku prądu już nie było w naszej okolicy i to przez kilka godzin. A propos gazu podczas braku prądu - kocioł gazowy bez prądu (sterowanie elektroniczne) nie będzie działał, prawda?

Co do płyty - ja zawsze miałem gaz i byłem zadowolony. Z płytą dopiero się zapoznałem u mojej obecnej żony. Na początku bardzo mi nie leżała i do tej pory uważam, że na gazie gotuje się lepiej, ale idzie się przyzwyczaić i pozostałe plusy, o których już obszernie pisano, z nawiązką rekompensują pewne niedostatki.

Jak ktoś wymyśli coś, czym można się zająć na wsi, to ja też wolałbym już nie jeździć do Wawy. Ja jestem z kolei progresywny i praktykuję Park&Ride - dojeżdżam na Kabaty do metra (z Powsina kilka minut) i dalej już metrem. Jeżdze codziennie na 8:15, więc korki omijam, książkę mam czas poczytać. Ogólnie bardzo polecam ten sposób. Szkoda tylko, że metro ucina się na Kabatach...

Czy ktoś z Was rozważa/ł(a) ogrzewanie jakimś paliwem stałym? Jak już pisałem przechodzę fascynację pelletami :-)

PS. Carpe diem, kochani! Dzisiaj trafiłem do szpitala z podejrzeniem zapalenia otrzewnej i wizją pół roku w szpitalu ze sztucznym odbytem (przepraszam wrażliwych). Jak usłyszałem tę diagnozę od lekarza rano, to zamiast pomyśleć "O rany - moge umrzeć", to pomyślałem "Jak ja dostanę kredyt z mniejszą o 20% pensją? I kto dopilnuje budowy?". Nie jestem normalny, prawda? :-)



jewrioszka - 03-02-2007 20:25
Zapewniam cie że to normalne :wink: , ale nie mów nikomu bo nas wszystkich zamkną.

P.S.

U mnie będzie ogrzewanie paliwem stałym, prawdopodobnie ekogroszkiem lub miałem. Do obydwóch paliw są piece z podajnikiem.
Pellety juz mi przeszły, sa za drogie, tyle że czyste.



Depi - 03-02-2007 20:45

U mnie będzie ogrzewanie paliwem stałym, prawdopodobnie ekogroszkiem lub miałem. Do obydwóch paliw są piece z podajnikiem.
Pellety juz mi przeszły, sa za drogie, tyle że czyste.
Kurcze.. Jak to - za drogie? Z tego, co czytałem to energia z pelletów jest minimalnie tylko droższa od tej z węgla? A są czyte (super) i można wysypać popiół (mało) prosto na grządkę (ekologiczny).

A czemu Ci przeszło? Tylko cena?



jewrioszka - 03-02-2007 20:50
Nie tyle całkiem przeszło, tylko do pelletów i ekogroszku to są te same piece.
Ale ekogroszek był tańszy, przynajmniej zeszłej wiosny i ma wyższą kaloryczność.



Mani - 03-02-2007 21:31

Depi. Na GWC to chyba nie trafiłeś bo ja nie mam tego wynalazku z kilku powodów. Po pierwsze cena (już na reku ledwo starczyło). Po drugie rekuperator jaki wybrałem spokojnie obywa się bez zabezpieczeń przeciwszronieniu. I najważniejszy argument to to, że moje wybory miały mieć sens ekonomiczny. A niestety obliczenia pokazują że gwc niezbyt sobie z ekonomią radzi.

Rekuperator działa. Poprawia klimat w moim domu, usuwa wilgoć i odzyskuje ciepło. Jest cichy i wyjątkowo ekonomiczny w eksploatacji. Gdybym robił go jeszcze raz to może kilka szczegółów bym poprawił, ale i tak jest bardzo dobrze.
Hej, Jezier,
A jakiej firmy masz reku?
I czy sam zakładałeś czy firma?
Rozprowadzasz powietrze z kominka?
Napisz ile kosztowała Cię instalacja i jakie były problemy.



Jezier - 03-02-2007 22:40
Mam własnej produkcji.
Tutaj napisałem z czego składałem i jakie poniosłem koszty:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...=asc&start=120



AmberWind - 03-02-2007 23:48
Jezier, jestem pod wrazeniem :o :o :o

Sluchajcie ... ten moj dom tak samopas pozostawiony wciaz nie daje mi spokoju ... Wkrotce pojawia sie tam juz wszystkie okna (poki co sa na parterze), ale wylewek wciaz nie ma i instalacji elektrycznej i alarmowej tez nie ... nie mowiac juz ze garaz stoi otworem :o
Dzialka jest ogrodzono, ale co to za ogrodzenie ... Czy latwo jest ukrasc takie dopiero co wstawione okna? Sciany jeszcze nie maja tynkow, ani poddasze ocieplenia ...



jewrioszka - 04-02-2007 04:53

Jezier, jestem pod wrazeniem :o :o :o

Sluchajcie ... ten moj dom tak samopas pozostawiony wciaz nie daje mi spokoju ... Wkrotce pojawia sie tam juz wszystkie okna (poki co sa na parterze), ale wylewek wciaz nie ma i instalacji elektrycznej i alarmowej tez nie ... nie mowiac juz ze garaz stoi otworem :o
Dzialka jest ogrodzono, ale co to za ogrodzenie ... Czy latwo jest ukrasc takie dopiero co wstawione okna? Sciany jeszcze nie maja tynkow, ani poddasze ocieplenia ...
Moim zdaniem to najwięlszy błąd jaki można popełnić.
Tez nie mam prądu i w związku z tym czekam z oknami do omentu podłaczenia.
Okna można ukraść bez najmniejszego problemu, a i złodziej znajdzie kupca bez specjalnych poszukiwań.

P.S.
Szukam namiaru na dźwig, czy ktoś dysponuje takim kontaktem ? Będe wdzięczny za każdy podesłany



AmberWind - 04-02-2007 10:54

Moim zdaniem to najwięlszy błąd jaki można popełnić.
Tez nie mam prądu i w związku z tym czekam z oknami do omentu podłaczenia.
Okna można ukraść bez najmniejszego problemu, a i złodziej znajdzie kupca bez specjalnych poszukiwań.
Cos czulam, ze gdzies tkwi mina :roll: No nic ... z polaciowymi jeszcze sie wstrzymam i popedze architekta z planami wnetrza. Jak tylko rozloza mi elektryke i alarm podpiszemy umowe o ochrone.



ms. - 04-02-2007 12:20
AmberWind,
takie okna to aż proszą się o kradzież. W mojej rodzinie znam przypadek, że okna zniknęły pierwszej nocy po zamontowaniu (prawdopodobnie wyjęła je ta sama ekipa, która je wcześniej montowała).

Co do życia na wsi, jestem nastawiona optymistycznie. Teraz mieszkamy we Włochach i choć to niby Warszawa, wcale tego nie odczuwam. Poważnie biorę pod uwagę zmianę pracy. W okolicach Piaseczna są firmy, do których mogłabym startować. Jeśli mnie tam nie zechcą, trudno zostaną mi dojazdy.

Jezier Czy mógłbyś trochę więcej napisać na ten temat - powierzchnia działki zakwalifikowana jako budowalana ma coś wspólnego z odrolnieniem? Na czym polega inwentaryzacja geodezyjna i powierzchnia liczona jest wedle zupełnie innych kryteriów?



Jezier - 04-02-2007 13:16
Kupiłem działkę z podziału jakiegoś dawnego pola uprawnego. W planie zagospodarowania została przeznaczona pod budownictwo więc była budowlana i mogłem na niej budować. Ale nie płaciłem za nią podatków bo były to ziemie 6 kategorii (płaciłem tylko podatek za drogę). Na potrzeby budowy wyłączyłem potrzebną powierzchnię z produkcji rolnej (mniej niż 350m2).
Gdy skończyłem budowę musiałem wezwać geodetów aby wykonali inwentaryzację pobudowlaną - nanieśli budynek na mapę przyłącza itp.
Tak się złożyło, że dom stoi mniej więcej na jednej połowie działki. Na drugiej rosną drzewa. Geodeci pomierzyli, nanieśli zmiany gdzie trzeba w powiatowej składnicy map itp. Ja też dostałem kopię. I to oni sami z siebie narysowali na tych mapach, że wykorzystałem pod budowę troche więcej niż 50% działki. Dzwoniłem do nich zapytać o co chodzi i powiedzieli mi, że standardowo przy takich małych powierzchniach cała działka staje się budowlana, ale że u mnie ten dom tak z boku stoi to zrobili inaczej a nikt ze starostwa się nie przyczepił. Z gminy przyszłedł do mnie podatek do zapłacenia za te 700m2.
Pytałem sąsiada co ma taką samą działkę jak ja i on płaci podatek za 1200 m2 ale zagospodarował całą działkę.



ms. - 04-02-2007 13:31
Bardzo dzięki, Jezier za taki ekspres. My z naszym niewielkim domkiem, będziemy się zagospodarowywać bliżej frontu. Chcemy zostawić jak najwięcej terenu zielonego.

Dobrze wiedzieć, że moje przyszłe podatki mogą zależeć od pomiarów geodety. Inaczej będziemy z nim rozmawiali, ale to pewnie dalsza przyszłość.



AmberWind - 04-02-2007 14:15
ms.
Tak, tak ... coraz bardziej zdaje sobie z tego sprawe ... :( Na moje szczescie, budynek jeszcze jest "pod ochrona i nadzorem" bylego wlasciciela, ale to sie wkrotce zmieni i wtedy bol glowy murowany, albo przyspieszenie prac zwiazanych z zamknieciem budynku.

Jak juz bylo tutaj napisane, wciaz w naszych glowach kotluja sie rozniaste pomysly i koncepcje ... Mam taki natlok mysli, ze az trudno nad nim zapanowac ;) Dzisiaj zamiast relaksowac sie na silowni obmyslalam sprawe denerwujacego mnie okna w garazu :-? To okno juz tam bylo ... powstaje jednak pytanie, po co komu okno w garazu :o Sadze, ze kaze je wydlubac i wstawic w innym miejscu ;)
Czy na wstawienie dodatkowego okna musze miec specjalne zezwolenia, albo jakies zatwierdzone zmiany w projekcie?

Strasznie zarzucam Was pytaniami i rozterkami, ale ostatni raz cos budowalam w dziecinstwie ... z plastikowych klockow :lol:



jewrioszka - 04-02-2007 15:08
Tak naprawde żekezy to od kilku czynników.
1. Jeśłi projekt jest juz po adaptacji to bedziesz musiala ponieśc dodatkowe koszty płacąc archietktowi za ta drobna zmianę.
2. Możesz tez poczekać az w nim zamieszkasz, wtedy chyba tylko zgłoszenie w gminie.

Pamietaj o przepisowych odległościach od granicy z sąsiadem i wykonaniu nadproża.
Ponadto jeśi będziesz okno wstawiała po otynkowaniu musisz sie liczyc z niewielką dewastacją elewacji.

Wybór wiec należy do ciebie.

A własicwie to co ci to okno przeszkadza? :wink:
Czy to nie jest ten sam objaw o którym wspominal Depi? :wink: :lol:



gosia100 - 04-02-2007 16:00
Do Jeziera

Witam
Poniewaz przebrnoles juz przez wszystkie formalnosci w naszym rejonie to moze podpowiesz mi w sprawie mapy do celow projektowych?

1. Jaki jest jej termin waznosci? Geodeta powiedzial ze 3 miesiace, ale oko przymykaja do pol roku, gosc od projektu wewnetrznej instal gazowej ze 1 rok, a inny ze 3 lata?????

2. 2 egzemplarze zuzylam na dokumentacje zwiazana z pozwoleniem na budowe (juz mam).
Zostal 1 ktory chce dostac projektant instalacji gazowej wewnetrznej (na dzialce i w domu). Czy nie wystarczy kopia? Czytalam na forum, ze ludzie te mapy skanuja, xeruja... ale po co? Czyz wszyscy nie rzadaja oryginalow?

3. Do czego jeszcze moga rzadac tej mapy? Do projektu instal. wody i pradu(tez wewnetrznej czyli na dzialce)? Do inwentaryzacji geodezyjnej po budowie?

Czyli: czy musze sie nastawic znowu na koszt tej cholernej mapy?

Bede wdzieczna za podpowiedz
pozdrawiam
Gosia



Jezier - 04-02-2007 16:13
gosia. przeszedłem to ale w 2002 r. I trochę nie pamiętam. Mi sie mapki przydały do pozwolenia na budowę wodociągu w drodze i na budowę domu. Gazu nie mam a ZE nie wiem czy miał odemnie czy sam sobie skołował.
Po budowie mapki zamawiałem drugi raz.



jewrioszka - 04-02-2007 16:30
Gosia100 Sorki ze sie wtrącam
Termin wazności mapek do celów projektowych ustala urząd, a nie goście z gazowni, ZEWT-u i skądś tam jeszcze.
Jedna pani z ZEWT oko przymknie, a druga z tego samego ZEWT nie. Im nie zależy, maja pensję i to wszystko.

Tak jak juz wspominałem jeśli nie chcemy miec kłopotów to słuchajmy decydentów oraz osób które "siedzą w temacie", a nie ludzi którzy cos wiedza , ale nie końca.
I oczywiście konsultujmy to na forum. :wink:

P.S.

Mapki do celów projektowych ustawowo są ważne 3 miesiące.
Nie dawajmy urzędnikom szans aby odesłali nas z kwitkiem dzięki temu będziemy miec mniej problemów.

Przykład.

Jeśli w czasie tych 3 m-cy zmieni sie sytuacja, np polożą ci instalacje gazową a nie będzie jej na twojej mapie ( bo przymykaja oko) i trzymałas ją 5 m-cy.
ZEWT nie uzyska odpowiedniej zgody na równoległe ulożenie kabla energetycznego wzdłuz gazociągu, to konsewkencje poniesiesz ty i nikt inny. Bedzie to prawdopodobnie kilku-miesieczne opóźnienie w podłaczeniu prądu.
Ponieważ ZEWT przerwie prace z powodu niezgodności map i braku zgody z gazowni.



AmberWind - 04-02-2007 16:45

A własicwie to co ci to okno przeszkadza? :wink:
Czy to nie jest ten sam objaw o którym wspominal Depi? :wink: :lol:
Okno, jak okno - calkiem fajne jest ;) Ale w garazu? To datkowa strefa ochrony, a poza tym moglabym jakos inaczej zagospodarowac sobie ta sciane - poleczki na calej dlugosci, a nie tak sztukowac ;)
Budynek jest juz po ociepleniu, ale przed tynkami, wiec sprawa jest do przedyskutowania jutro z architektem :-)

BTW taaaak ... to taki syndrom opisany przez Depi. Co wiecej, nawet gdy staram sie zmusic do mysli o czyms innym, to i tak zawsze koncze na bramie garazowej, podbitce, elektryce i budzecie, ktory musi mi wystarczyc na ta wykonczeniowke 8)



jewrioszka - 04-02-2007 16:56
To może jakas Piaseczyńska Grupa Wsparcia? :wink:

I proszę przetłumacz mi skrót BTW. :oops:



AmberWind - 04-02-2007 17:00
prosze bardzo

BTW By The Way Przy okazji, nawiasem mówiąc

A tu maly POMOCNIK SKROTOW



Betsi2006 - 04-02-2007 17:04
AmberWind

Jak nie chcesz tego okna w garażu, to może je wyjmij i wataw tam luksfery, albo tak jak robi ja, wstaw matowe szkło ( jeśli nie chcesz, że Ci ktoś do garażu zaglądał)

Jesli chodzi o zabezpieczenie budynku przed kradzieżą, to możesz założyć uproszczony alarm tymczasowy, a w miejsce drzwi powstawiać dyktę.
Jest też możliwość ubezpieczenia domu w budowie.

Podobnie jak Jewrioszka, nie wstawiłam dolnych okien bo też nie mam jeszcze prądu.

Będąc dzisiaj na swojej działce, odkryłam, że leży ona nie tylko w pobliżu rzeczki, ale również nad pięknym jeziorem. Ta mała rzeczka tak wylała, że wokół na łąkach jest piekne rozlewisko. Podobno każdej wiosny, po roztopach tak się dzieje. Na tych rozlewiskach testowane sa poduszkowce ( są w Złotokłosie).
Widok był piękny i do tego to słońce.
Zrobiłam sporo zdjęć i jak powiecie mi jak je wkleić w posta, to i Wy będziecie mogli podziwiać ten widok.

Pozdrawiam
Betsi

PS: Film " Świadek koronny" jest przreklamowany. Obejżeć można, ale są lepsze filmy



Depi - 04-02-2007 17:25

to taki syndrom opisany przez Depi. Ja jestem odmienny! W tym przypadku "przez Depiego" (Depim, Depiemu)
:lol:

Jako że jednak nie umieram wybrałem się dziś w odwiedziny do znajomych, co mają dom z prefabrykatów keramzytowych i na Legalettcie. Są zachwyceni i mówią, że największym ich problemem jest to, że jest w domu za gorąco (sic!). Rachunki mają smiesznie niskie (160 PLN za 220 m2 plus podwójny garaż). Już jesteśmy zdecydowani. Nawet Pani Żona, która nienawidzi podłogówki, bo jest za gorąca, jak dotknęła Legalettowej podłogi o temp 22 st. to stwierdziła, że robimy. No chyba, że nam kasy nie starczy, ale na razie o tym nie myślimy. No i niezłe wrażenie zrobił system solarny produkujący dzisiaj wodę o temp 32 st.

Byłem na naszych dwóch działkach także i coraz mniej wiem, co mam zrobić. Kurtka na wacie!

Zaraz może wrzuce zdjęcie i powiecie, co sądzicie...



AmberWind - 04-02-2007 17:26
Betsi,

Bede jutro kombinowac. Zobaczymy co na to wszystko powie architekt, a co kierbud ;) Dobrze, aby wydlubane okno znalazlo jakies inne przemyslane rozwiazanie :D
Wstyd sie przyznac, ale jeszcze nie poznalismy tak dokladnie otoczenia naszej dzialki, przynajmniej empirycznie bo teorie mamy po planach zagospodarowania. Jakies 300m mamy do lasu i poki co tyle wiemy 8)

Betsi, zdjecia na poczatku musisz wrzucic na ogolnie dostepny serwer, potem pobierz ich adres, a potem korzystajac z tagow [img] wklej fotke. To tak na skroty ... gdzies byla internetowa pelna instrukcja jak to zrobic, jak znajde to podam link :-)

BTW Swiadka Koronnego, jeszcze nie bylam, a wybieram sie w najblizszych dniach. Spedzilam troche czasu obserwujac realizacje. Dla ciekawostki dodam, ze Pikus na rekach gangsterow to nasza Maja :lol: Film bedzie mial wersje telewizyjna do ktorej caly czas krecone sa sceny ....



jewrioszka - 04-02-2007 17:26
Jak jechałem przez twoją wieś to widziałem to jezioro, ale i kolo mnie jest pięknie, po prostu wiosną bedziemy mieszkac na pojezierzu. :wink:

Jeśli chcesz tu zamieścic fotki, to wcześniej musisz je zapisać na jakimś serwerze, a potem wkleic do nich link i oznaczyc jako IMG.

Zapraszam do obejrzenia moich na

http://kasiaiczarek.googlepages.com/...ianaszegodomku

I czekam na twoje.



barozi - 04-02-2007 18:06
JEEEEEESSSSSSSSSSSSSSTTTTTTTTTT!!!!!

Mam projekt. Jutro biorę wolne i heja do urzędów. Mam nadzieję, że wszystko szybko załatwię.



AmberWind - 04-02-2007 18:09
jewrioszka, zerknelam na zdjecia :-) Szybko sie uwineliscie :-) Jak widac wszystko idzie zgodnie z planem i chyba we wlasnym domu zamieszkacie wczesniej niz my 8) Czujemy sie mocno zmotywowani, aby wprowadzic sie w sierpniu. Jak bedzie, zobaczymy :-)



jewrioszka - 04-02-2007 18:22
Barozi to nie miałes projektu? :o

W każdym razie gratuluję. Zdaj jutro relacje.

AmberWind tez mamy taką nadzieję, że oficjalnie od września, ale na pewno bedziemy zamieszkamy wcześniej, choćby po to żeby wszystko wykończyc na tip-top.

Powiem ci w tajemnicy że nie idzie zgodnie z planem. :wink:

W zeszłym roku miały być tylko mury i wieńce. :)



gosia100 - 04-02-2007 19:08
Jewrioszka

Dzieki ze sie wtraciles :)
W takim razie niezle zdzieraja!
pozdro



barozi - 04-02-2007 19:11
Nie miałem projektu. Dopiero wczoraj przyszedł pocztą. To co pokazywałem w dzienniku to wstępne rysunki.



Jezier - 04-02-2007 19:39
A widzieliście jak potrafi wyglądać Jeziorka
http://www.republika.pl/jezier/DSCN0769a.JPG http://www.republika.pl/jezier/DSCN0770a.JPG



barozi - 04-02-2007 19:42
No nieźle potrafi wylać.

Kiedyś przy działce moich rodziców podobnie zalewało całe łąki, ale było to robione sztucznie. W sumie to fajnie to wygląda, niezłe widowisko. Pamiętam jak jakieś 3 lata temu przez Warszawę przechodziła fala kulminacyjna na Wiśle. Na wałach było tyle ludzi, że nigdy tylu nie widziałem.



ms. - 05-02-2007 08:34
Depi
Twoja Żona to pewnie nie chce przejścia z garażu do domu bo będzie czuć spalinami i nie chce odkurzacza centralnego bo śmierdzi?

Wiesz, Depi, czytam Twoje posty i ogarniają mnie wątpliwości. Niby decyzja o budowie chałupy zapadła, pierwsze skrzypce grają Koleżanka Małżonka i teściowie, architektci zatrudnieni i nas się pytasz, która działka lepsza? Co na to Twój KOMITET DECYZYJNY? Nie ma zdania?

Sorki, ale jakoś nie nadążam...



Depi - 05-02-2007 09:26

Depi
Twoja Żona to pewnie nie chce przejścia z garażu do domu bo będzie czuć spalinami i nie chce odkurzacza centralnego bo śmierdzi?

Wiesz, Depi, czytam Twoje posty i ogarniają mnie wątpliwości. Niby decyzja o budowie chałupy zapadła, pierwsze skrzypce grają Koleżanka Małżonka i teściowie, architektci zatrudnieni i nas się pytasz, która działka lepsza? Co na to Twój KOMITET DECYZYJNY? Nie ma zdania?

Sorki, ale jakoś nie nadążam...
Co - poniedziałek? Wiem... Też mam parszywy humor zawsze :P

Nie pytam was, która "lepsza", bo pojęcie "lepszości" jest mocno subiektywne. Pytam o Wasze opinie i ewentualne spostrzeżenia, w szczególności dotyczące potencjalnych kłopotów, które może pociągnąć za sobą wybór tej a nie innej. Robiąc coś pierwszy raz narażeni jesteśmy na "niepomyślenie" o milionie różnych rzeczy, szczególnie w przypadku tak skomplikowanego przedsięwzięcia.
A od tego chyba jest forum. Wyobraź sobie, że jest tu wiele osób, które, o zgrozo, pytają się jakie maja wybrać okna, jaki piec, czy wziąć gaz czy węgiel, z keramzytu czy z betony itp.

Z nimi też nie nadążasz?

No i oczywiście w budowie domu każdy z tu obecnych jest całkowicie udzielnym władcą, przed którego zdaniem drży reszta rodziny i akceptują jego zdanie jako objawienie. :-) Każdy chyba musi negocjować i mierzyć się z różnicą zdań w stadle. No chyba, że przypadkiem akurat za małżonka ma się własnego klona lub kogoś, kto nie ma zdania z definicji.

Centralnego odkurzacza faktycznie nie chce, przejscie chce.

Zwierz się ze swoich wątpliwości - postaram się je rozwiać.



Depi - 05-02-2007 09:35

JEEEEEESSSSSSSSSSSSSSTTTTTTTTTT!!!!! Gratulejszyn!

Ścigamy się? Na razie masz fory ;-)



jewrioszka - 05-02-2007 09:39
wow!!!!!!

depi Co do przejścia, to chociaz u nas go nie będzie to na czas oddawania budynku je zrobię.
Przyczyną jest różnica w cenie za mieszkanie i za budynki gospodarcze, które sa znacznie droższe. Jeśli niema przejścia to sa liczone z innej taksy zdaje sie ok 5 zł za metr, a pow. mieszkalna ok ,90 zł.



Depi - 05-02-2007 09:55
Jewrioszka Mowisz o przejsciu z garażu? I chyba kwoty Ci się pomyliły :-)

Czyli jeśli nie będzie bezpośredniego przejścia z garażu do domu, to się płaci mniej podatku od nieruchomości??? Żartujesz chyba?

(to tak a propos rzeczy na które człowiek NIGDY by nie wpadł sam)



ms. - 05-02-2007 10:07
Urząd Skarbowy jest bardzo wrażliwy i bardzo przestrzega, żebyśmy przypadkiem garażu nie wliczyli do powierzchni mieszkalnej.

Przejście z garażu do domu i lepiej gdyby garaż stykał się z dwiema ścianami "mieszkalnymi".



Jezier - 05-02-2007 10:16
W mojej gminie podatek w 2007 r. wynosi:
2. Od budynków lub ich części :
a) mieszkalnych - 0,54 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej

b związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej - 17,07 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej

Garaże wolnostojące na pewno są traktowane jako punkt b. a czy te te bez przejścia do części mieszkalnej to nie wiem. Zresztą samemu się jedzie do gminy i zgłasza dom do opodatkowania wypełniając odpowiedniego pita.



Depi - 05-02-2007 10:17
No to ja już nie rozumiem - może być to przejście, czy nie może? Poza tym podatek od nieruchomości płacimy chyba gminie, a nie do US? Czy moje info jest nieaktualne?



Depi - 05-02-2007 10:35
Dzięki Jezier - juz zaczynam kapować. Ale przecież garaż nie jest użytkowany na cele gospodarcze, jakbyśmy na to nie patrzyli. Chyba muszę zerknąć do ustawy...

OK, zerknąłem... Czyli chodzi o to, że gmina kwalifikuje garaż nie jako część mieszkalną (art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. a) tylko jako "pozostałą" (lit. e)? Trochę to przykre (tu maks jest 0,51 tam 5,78 ). Moim zdaniem jeśli nie prowadzisz DG to nie mają prawa kwalifikować garażu do lit. b.

Dobrze rozumiem? I co - połączenie bezpośrednie pozwala zakwalifikowac garaż do części mieszkalnej?

Poza tym Jezierze czy Twoja gmina nie za dużo sciąga od Ciebie? Tekst jednolity z czerwca 2006 (Dz. U. Nr 121 poz. 844) podaje maksymalną kwotę 0,51 za cz. mieszkalną. Noweizacja z 7 grudnia 2006 r. nic tu nie zmieniła. Chyba, że ja coś przeoczyłem.



ms. - 05-02-2007 11:15
To z wątku o garażu w bryle budynku:
W tym samy wątku ktoś wspomniał o ciekawej rzeczy - buduje garaż wolnostojący, ale o wysokości 214 cm, żeby płacić 50% podatku. Dopiero przy wysokości stropu od 220 cm stawka jest 100%.

Tego nie sprawdzałam, podaję jako ciekawostkę.

Urząd Skarbowy wtrąca się wtedy, kiedy występuje się o zwrot różnicy podatku VAT.



Depi - 05-02-2007 11:32
Tia - witamy w oparach absurdów administracyjnych. :-)

O ile rozumiem, że taki garaż może być wrzucony do lit. e, to do lit. b tylko wtedy, jeśli wykonuje się DG. Co też uważam za regulację nadającą się do Trybunału Konstytucyjnego, bo czemu niby ktoś, kto ma DG ma płacić za swój garaż więcej, niż ktoś, kto pracuje na etacie? A czytając ustawę literalnie tak właśnie należałoby orzec. TK orzekał już, że odmienne traktowanie podmiotów prawa powinno być uzasadnione, w tym przypadku wydaje mi się to wątpliwe.

Ale jak znam życie, to w praktyce i tak każdy urząd wymyśla sobie własną interpretację...



Jezier - 05-02-2007 12:10
Depi. Masz rację. Chyba nie jako działalność gospodarczą (b) tylko jako garaże. Poprostu nie mam garażu więc nie wiedziałe jak to jest a zakładam działalność i stąd ta nieścisłość. Myślałem że podatek za działalność i garaż taki sam. Przepraszam za wprowadzenie w błąd. Z tą wysokością podatku za część mieszkalną to muszę wyjaśnić.



barozi - 05-02-2007 12:28
Depi,

No nie wiem .... :) Nie ścigajmy się. Mobilizujmy się nawzajem do budowy :D

Pozdrawiam



Depi - 05-02-2007 13:26
barozi

No właśnie wyścig jest dobrym motywatorem :-) Nam na razie idzie kiepsko (vide różne dylematy, z których się wywnętrzniam na forum), więc jakaś forma dopingu jest potrzebna ;-)



AmberWind - 05-02-2007 13:26
Wlasnie wrocilam z budowy :D Praca wre, az milo :D :D :D
Zalatwilam calodobowy dozor, wiec czuje sie w miare spokojna :-) Jutro przyjezdza ostania transza okien od Jezierskiego, a pod koniec tygodnia okna polaciowe. W przyszlym tygodniu zaczynamy ocieplenie dachu, a po 20 lutego cala instalacje elektryczna, alarmowa, TV i telefoniczna :D

Trzeba tez zlozyc zamowienie na brame. Czas oczekiwania od Hormanna to od 4 do 6 tygodni. Zobaczymy jak moje zamowienie wyceni trzeci dystrybutor :-)

Generalnie fajnie bylo 8)

BTW okno w garazu jednak zostaje ... :wink:



ms. - 05-02-2007 13:29
Ustawa z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych mówi wyraźnie, że jeżeli garaż stanowi część budynku mieszkalnego (również w wyniku rozbudowy), wówczas podlega opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości według stawek dla budynków mieszkalnych lub ich części.

W przypadku, gdy garaż stanowi odrębny od budynku mieszkalnego budynek (zostało wydane odrębne pozwolenia na budowę garażu) będzie opodatkowany stawką właściwą dla budynków pozostałych. Garaż będzie można uznać za część budynku, gdy istnieje wspólna ściana budynku i dobudowanego pomieszczenia.

I tak rada gminy, w drodze uchwały, określa wysokość stawek podatku od nieruchomości, z tym że stawki nie mogą przekroczyć rocznie:
od budynków lub ich części:
a) mieszkalnych - 0,xx zł od 1 m2 powierzchni użytkowej
b) związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajetych na prowadzenie działalności gospodarczej - xx,x zł od 1 m2 powierzchni użytkowej
[...]
e) pozostałych - x,xx zł od 1 m2 powierzchni użytkowej



Depi - 05-02-2007 13:36
No o tej ustawie oczywiście mowa. A możesz powiedzieć, w który artykuł mówi o tym garażu? Nie mogę znaleźć (może jest gdzieś w innej części ustawy). Art. 1a ust. 1 pkt. 5 mówi tylko, że garaż (podziemny) to powierzchnia użytkowa budynku.

Czemu wpisałaś xx w miejscach po stawkach?

barozi Czy ja dobrze widzę (słaba jakość), że Wasz dom ma niecałe 16m szerokości? Jeśli tak, to mogę spytać skąd macie projekt? :-)



jewrioszka - 05-02-2007 13:37
No dobra, przed chwila rozmawiałem z Panią z gminy .

Jeśli garaż przylega do budynku to płacimy za niego jak za powierzchnią mieszkalną.
Bez znaczenia jest fakt czy jest przejście między nim, a domem czy nie.

Garaz jest budynkiem gospodarczyw wtedy gdy jest wolnostojący.

Koniec rozmowy 8)



ms. - 05-02-2007 13:39
IMHO bardzo słusznie! I tak będziesz zamonitorowana po zęby, więc złodziej dwa razy się zastanowi, zanim zdecyduje się na włam.

W takich strzeżonych domach, często są akcje typu na bezczelnego: wpadają do domu, łapią co im wpadnie w ręce i dyla, zanim security zdąży dojechać.



Depi - 05-02-2007 13:44

Garaz jest budynkiem gospodarczyw wtedy gdy jest wolnostojący Masz na myśli "pozostałym"? :-)



jewrioszka - 05-02-2007 15:17
tak



AmberWind - 05-02-2007 15:17
Na budowie bylo fajnie, ale dwie sprawy mnie martwia ...

1. Zauwazylam na trzech scianach zewnetrznych i dwoch wewnetrznych na parterze, wilgoc na wysokosci ok. 20 cm od podloza. Dom ma izolacje pozioma i pionowa, wiec pewnie cos jest z ta izolacja skopsane ... :-? Poki co kazalam wyjasnic i przekazac mi wnioski ...

2. Jeden komin lekko namaka :( Teraz na dachu siedza dekarze, robia koncowe obrobki przy kominach. Maja na to zwrocic uwage, uszczelnic tak aby bylo suche. Mam nadzieje, ze przed ociepleniem poddasza spadnie jakas nawalnica ;) i bede mogla sprawdzic czy jest suche, czy mokre :roll:

No ale te sciany, mocno mnie niepokoja ...



Patras - 05-02-2007 15:21
Witam,
Mam pytanie czy możecie mi polecć jakiegoś dobrego tynkarza.

Pozdrawiam,
Patryk



Betsi2006 - 05-02-2007 16:36
Polecam Wam przeczytać najnowszy numer Budujemy Dom. 1/2/2007
Mnóstwo cennych informacji. Między innymi cały dział dotyczacy budowania od zera ( od wyboru dziłki, media, dokumenty do pozwolenia, fundamenty, opis materiałów do budowy domu, kredyty itp).
Ponadto jest ciekawy artykuł o zawilgoconych ścianach i sposoby ich wysuszenia oraz naprawienia izolcji przeciwwilgociowej.
(AmberWind, to coś dla Ciebie)

Bardzo zinteresowała mnie płyta Leglet. Co prawda dla mnie już za późno, ale przeczytajcie o tel płycie. Moim zdaniem dobre rozwiązanie.

Pozdrawiam
Betsi



Zazdrośnica - 05-02-2007 18:55
Złośliwośc losu to szambo u Jewrioszków, dajcie znac jak Wam poszło z ponownym osadzaniem :(

U mnie: zamówiłam projekt, zamówiłam architekta, zamówie mapki do celów projektowych jutro, czekam na notariusza wrrrr (jak skończę z urzędami to wystosuję do nich pisma z odpowiednią treścią, a niech mają :evil: żeby się musiało uprawamacniac coś już tak oczywistego jak ostateczna decyzja, zgroza) i tak 3 m-ce czekania co można było zrobic góra miesiąc. W II połowie lutego do architekta z projektem i ruszamy po warunki. W międzyczasie robota nad wstępnym kosztorysem dla banków z wykonawcą. Na razie trzymam się planu. A póki co choróbsko mnie dopadło :-?

Płyta na prąd to dla mnie rozwiązanie optymalne ale jako żeglarz muszę miec obowiązkowo małą butlę i kuchenkę turystyczną w razie :P



jewrioszka - 05-02-2007 19:57
Zazdrośnica W środe będe osadzał szambo, zdam ci realcje jak mi poszło.

Depi kosztorys poszedł na mail

Groblus namiary wysłałem na priv



AmberWind - 05-02-2007 20:34
Betsi,

Dzieki, zakupie :-) Wolalabym jednak, aby nie bylo mi to potrzebne :-?

jewrioszka,

moj dach czuje powinowactwo z Twoim dachem ... przynajmniej w zakresie dachowki 8)

Dostalam wycene bram z trzeciej firmy. Wycena obejmuje Hormanna, Wisniowskiego i Krispolu. Oferta uwzglednia ponadto materialy, o ktorych dwie poprzednie nie wspominaly :roll: Oceniam ja jako najkorzystniejsza. Jesli ktos zainteresowany moge przeslac mailem.

Jestem na etapie wyceny instalacji alarmowej .... eh ta schiza bezpieczenstwa 8) Szambo osadzamy pod koniec miesiaca.



jewrioszka - 05-02-2007 20:49
To ja poprosze te wyceny.

Wysyłam ci na mail oferte jaką otrzymałem od jednej z firm.

tez masz euronit czy dlatego że jest czerwony :wink: ?



AmberWind - 05-02-2007 20:50


tez masz euronit czy dlatego że jest czerwony :wink: ?
I jedno i drugie 8)



jewrioszka - 05-02-2007 20:54
Ale masz ładny dach, naprawde super!!!!! 8)

Dzięki za oferte.



AmberWind - 05-02-2007 20:57

Ale masz ładny dach, naprawde super!!!!! 8)
No baaaaa :D :D :D Tak by bylo pieknie, gdyby nie te sciany :roll: Pomysle o tym jutro ...

A myslales juz o kolorze otynkowania? Za tydzien lub dwa bede wybierac kolor tynku ... to dopiero bedzie zabawa 8)



jewrioszka - 05-02-2007 21:03
Hmm, wiesz co my chyba będziemy dosyc oryginalni :wink: i wybierzemy kolor ........biały :lol:

jak znajde troszke czasu to poszukam firmy z bramami w Grójcu może byc spora przebitka.

W środe zmierze swoja bramę (mam nietypową) i wyśle prośbe o wycenę, jak chcesz to wyśle i twoją.
Grójec zawsze był tańszy.
A we dwójke może jeszcze jakis rabacik będzie.
Co ty na to?



AmberWind - 05-02-2007 21:08

A we dwójke może jeszcze jakis rabacik będzie.
Co ty na to?
SUPER! Dane mojej bramy i tego co tam jeszcze chce sa w mailu, ktory do Ciebie wyslalam 8)



Depi - 05-02-2007 21:47

Depi kosztorys poszedł na mail :o :o :o :o

Szczęka mi opadła - full pro mon! Jestem w szoku - rozliczone co do pędzla! :-D

Megadzięki!

EDIT: co ja gadam - co do GWOŹDZIA! Kurcze - ja już muszę chyba coś takiego zacząć prowadzić... No i Dziennik Budowy może wreszcie...



jewrioszka - 05-02-2007 22:16
W końcu mi się odechciało i wiele rzeczy (graty oraz niesprecyzowane zakupy) wrzucam po prostu w "STUFF", a dokadniej wszystko na co nie biorę faktury do rozliczeń z fiskusem i materiałów budowlanych.



magdac - 05-02-2007 22:20
.



magdac - 05-02-2007 22:24
Witam Was wszystkich. Niestety mam w tej chwili tyle na głowie, że nie mam nawet kiedy zajrzeć na forum. Przeczytałam tylko bierzącą stronkę (ostatnio czytałam chyba gdzieś koło 56) i jestem w szoku jakie ogromne tępo tu mają co niektórzy, a może nawet wszyscy. My jakoś nad wszystkim sięzastanawiamy przez 2 tygodnie. Oj, czarno to widzę. Aktualnie dręczy nas problem, w którym, mam nadzieję nam pomożecie. Otóż:

Wybieramy architekta do adaptacji i takich tam. Mamy jednego poleconego na forum, rozmawialiśmy, miła Pani. No i drugiego - 100km od Warszawy, taki trochę "znajomy", cena ponad 1000zł taniej. Którego wybrać? Będą problemy z takim spoza terenu? Warto oszczędzać, czy lepiej dołożyć i wziąć takiego zorientowanego w lokalnych sprawach?

Pomóżcie, bo sami utkniemy z tym problemem do wiosny:)

Pozdrawiam
MagdaC



Jezier - 05-02-2007 22:24
Ja brałem nielokalnego. Nie było żadnych problemów. Wystarczy, żeby miał uprawnienia do projektowania. Może to być nawet technik z uprawnieniami ze starych czasów.



magdac - 05-02-2007 22:29
Dzięki Jezier
A miałeś jakieś poprawki, czy wszystko było O.K. od razu?



Jezier - 05-02-2007 22:44
Miałem poprawki. Nawet dość spore.



Depi - 05-02-2007 23:32
Kurcze - tak mnie forum zestresowało z tymi architektami, że autentycznie myślę o porzuceniu swoich i kupnie projektu od baroziego...

Zrobiłem dziennik budowy i powiedzcie - komentarze zakłada sie też w tym dziale, czy gdzieś indziej?



barozi - 06-02-2007 07:53
Depi,

Projekt mam rysowany przez architekta z Białegostoku. Wzorowaliśmy się na projekcie z pracowni MTM (www.domywstylu.pl) - projekt Beta (lub jego odmiany). Zrobiliśmy jednak w nim sporo zmian, między innymi przenieśliśmy klatkę schodową w inne miejsce.

Jak będę w domu to sfotografuję swój projekt i wrzucę do dziennika.



jewrioszka - 06-02-2007 08:28
Komentarze zakłada sie tu.

http://forum.muratordom.pl/viewforum.php?f=95

I wrzuc linki do dziennika i komentarzy do swojej stopki.



komarek - 06-02-2007 08:44
Witam wszsytkich budujących. Staram sie czytać na bierząco ale ciężko nadążyć za Wami.
Chciałam się pochwalić, że dziś idziemy kupić projekt. Niech się dzieje co chce!!!



ms. - 06-02-2007 09:17
Powodzenia!
Szybciutko załatwiaj pozostałe sprawy. A może wszystko już masz i tylko adaptacja projektu?



komarek - 06-02-2007 09:20
Wczoraj mój mąż poszedł do składnicy i załatwił wszystkie potrzebne mapki do pozwolenia i mediów. Byłam w szoku bo Pani sama wszystko posprawdzała, podpowiedziała co i jak i na wtorek będą.
Teraz musze znaleźć architekta, geodetę i rozeznać się w ekipach



komarek - 06-02-2007 09:24
Nareszcie zaczęło sie coś dziać. Ale i tak długa droga przed nami



AmberWind - 06-02-2007 09:29

Wczoraj mój mąż poszedł do składnicy i załatwił wszystkie potrzebne mapki do pozwolenia i mediów. Byłam w szoku bo Pani sama wszystko posprawdzała, podpowiedziała co i jak i na wtorek będą.
Teraz musze znaleźć architekta, geodetę i rozeznać się w ekipach
No to gratulujemy i trzymamy kciuki :-)

Jako ze jestem na etapie wykanczania ;), to rozpoczelam zbieranie ofert na instalacje alarmowa ... Nie jest to tania zabawa :( Pierwsza firma wycenila mi na 4.200 PLN. Zobaczymy co ma do zaproponowania druga.

Pewnie nie napisze nic nowego, ale wykanczanie domu jest niesamowicie kosztochlonne. I to bez marmurow, zlotych klamek ;) i innych frykasow :roll:



komarek - 06-02-2007 09:32
A ja w sobotę była oglądać w środku taki domek jak my chcemy wybudowac. Po raz kolejny przekonałam sie, ze to jest to czego chcę. Dobrze jest zobaczyć w rzeczywistości a przy okazji dowiedzieć się najistotniejszych rzeczy i podpatrzeć pomysły.



groblus - 06-02-2007 10:17

Witam wszsytkich budujących. Staram sie czytać na bierząco ale ciężko nadążyć za Wami. Ciezko, ciezko, tydzien nieczytania kosztowal mnie dwa dni mielenia postow zeby byc na biezaco.
Z tego miesca chcialbym pozdrowic wszystkich nowych grupowiczow ktorych pozdrowik okazji jeszcze nie mialem - POZDRAWIAM



magnolia - 06-02-2007 10:27
Może ktoś moze polecić sprawdzonego kierownika budowy? Szukamy na poczatek kwietnia i jakoś nie bardzo nam to idzie.



Betsi2006 - 06-02-2007 10:28
Witaj Komarek

Dawno Cię nie było.
Ciesze się, że coś drgnęło w Twoich sprawach budowania.
Czy ten domek co widziałaś w sobote to ta Sandra w Złotokłosie.
Ja też go widziałam w czwartek ( ale to był czysty przypadek, nie będe się tu rozpisywać). Rozmawiałam z właścicielem. Podoba mi się układ pomieszczeń jaki zrobił na poddaszu i schody - dobrze wpasowane.

Weź od właściciela tego domu namiary na f-mę, która robiła mu dach, bo ma ładnie zrobiony. A te fale to nie będą takie proste, że ktoś Ci tego nie zepsuł.

Ja mam nadzieję już niedługo zacznę robic coś w środku ( scianki działowe itp).
Niestety do tej pory szukałam wykonawcy :cry:
Mam nadzieję, że z tym współpraca będzie lepsza.

AMBERWIND
Czy moge Cie prosić o tą trzecia wycenę brmy garażowej. Jakie to części podała Ci ta firma, których nie podali poprzedni?
Czy brałaś wycenę od Darka ( polecanego tu na forum)?

Pozdrawiam
Betsi



komarek - 06-02-2007 10:34
Cześć Betsi. chciałam Ci opowiedziec o wizytcie w Złotokłosie ale mam skrzynkę zapchaną.
Od 3 tygodni umawialiśmy sie z facetem by zobaczyć środek ale ciagle cos stało na przeszkodzie.
Rzeczywiście poddasze pomysłowo rozplanował i chyba lepiej niż w projekcie. Dzięki wizytom u Ciebie i w Złotokłosie teraz już jestesmy mądrzejsi i wiemy co chcemy.
Postaram sie więcej wrażeń opisać i wysłać Ci na priva



AmberWind - 06-02-2007 10:36
Betsi,

Ta trzecia jest od Darka :-) Wycena jest dosc obszerna, a ponadto stanowi porownanie pomiedzy podobnymi produktami trzech producentow. Wrzuce Ci ja na maila, gdy mi go podasz 8)

Szukam dobrego stolarza od schodow, ktory potrafi polaczyc drewno ze szklem 8) Jakby ktos mial jakies namiary to bardzo prosze :-)



bipop - 06-02-2007 10:45
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3896515.html

Bedzie lepszy dojazd do naszych włości
ale okres przejściowy moze być cięzki
:roll:

aaa...i moze bedzie też lepszy dojazd do/z Puławskiej - robia pierwsze kroki do połaczenia Wirażowej z Poleczki, buduja wiadukt nad torami aby było ominięcie Hynka



komarek - 06-02-2007 10:47
Uwierzę jak zobaczę, że coś się zaczyna dziać w tej kwestii.



michal_m - 06-02-2007 11:04

Szukam dobrego stolarza od schodow, ktory potrafi polaczyc drewno ze szklem 8) Jakby ktos mial jakies namiary to bardzo prosze :-) Tak właśnie jest u nas, ale wykonawcy niestety polecić nie mogę. Efekt jego (a w zasadzie ich, bo to dwaj bracia M.) prac pozostawia wiele do życzenia. A miało być tak pięknie...



barozi - 06-02-2007 11:09
Nie ma co nie wierzyć. Tak będzie i już. Remont ma być dość poważny bo będą budować jedną jezdnię właściwie od początku.

Szczerze mówiąc ten remont strasznie utrudni mi dojazd do pracy. Mieszkam teraz niedaleko skrzyżowania z Puławskiej z Okulickiego i o 7 rano mam już spory korek. Jak zacznie się remont to przesiadam się na rowerek. W sumie muszę tylko dojechać do Pyr :)

Jakiś czas temu już w tym wątku omawialiśmy plany modernizacji dróg w naszej okolicy. Między innymi całkowity remont DK 79 z Piaseczna do Góry Kalwarii wraz z budową jej obwodnicy. Nie wiadomo tylko kiedy to nastąpi, bo plany to są wielkie.



groblus - 06-02-2007 11:11
ruszy sie ruszy, juz chyba za dlugo to obiecuja, w jednej z gazet lokalnych jakis pan specjalista z gddkia opisywal konkretnie jak zostanie to wykoanane technologicznie
dodatkowo poza poszerzeniem, gddkia planuje zrobienie ze skrzyzowania energetyczna/pulawska ronda wraz z wiaduktem ktory pozwoli na bezkolizyjne pokonywanie skrzyzowania od strony gory kalwari
oby oby i oby do konca roku ;) zeby mnie ten koszmar po przeprowadce ominal :D



komarek - 06-02-2007 11:14
Najlepiej jakby ruszyli w wakacje. Ale to chyba marzenia ściętej głowy.



Depi - 06-02-2007 11:23

Depi,
Projekt mam rysowany przez architekta z Białegostoku.
Już wiem, doczytałem w Waszym DB. Dzięki jednak i może dalej pociągniemy temat, jeśli na tej wąskiej działce będziemy budować. Jak już pisałem jest w założeniach b. podobny do naszego (szczególnie ten pokój mężowski od razu mi przypadł do gustu :-) ).

Ile wziął ten Wasz i czy Wy stajecie się właścicielami majątkowych praw autorskich? Jak to w ogóle jest przyjęte, bo dopiero teraz zacząłem się zastanawiać, kto będzie właścicielem naszego projektu za XXXXX złotych, bo w umowie nic o tym nie ma..

Ale ze mnie prawnik... Jak z mysiej .... wór na mąkę...

komarek, groblus Dzięki i pozdrawiam/życzę owocnego budowania!



AmberWind - 06-02-2007 11:23

Tak właśnie jest u nas, ale wykonawcy niestety polecić nie mogę. Efekt jego (a w zasadzie ich, bo to dwaj bracia M.) prac pozostawia wiele do życzenia. A miało być tak pięknie... No wlasnie ... tak slysze z wielu zrodel. Ktos nam cos zrobil, ale nie polecamy! :-?

Jesli chodzi o poszerzanie drog, to ta Piaseczno - Gora Kalwaria w szczegolnosci lezy mi na sercu 8) Poki co dojezdzam z Kabat, przez Powsin (korzystajac ze slawnego polaczenia przez ul. Gasek 8) ), potem Konstancin i wlasciwie jestem u siebie. Jakies 15 minut i trasa pokonana :-)



bipop - 06-02-2007 11:35

Depi,
Projekt mam rysowany przez architekta z Białegostoku.
Już wiem, doczytałem w Waszym DB. Dzięki jednak i może dalej pociągniemy temat, jeśli na tej wąskiej działce będziemy budować. Jak już pisałem jest w założeniach b. podobny do naszego (szczególnie ten pokój mężowski od razu mi przypadł do gustu :-) ).

Ile wziął ten Wasz i czy Wy stajecie się właścicielami majątkowych praw autorskich? Jak to w ogóle jest przyjęte, bo dopiero teraz zacząłem się zastanawiać, kto będzie właścicielem naszego projektu za XXXXX złotych, bo w umowie nic o tym nie ma..

Ale ze mnie prawnik... Jak z mysiej .... wór na mąkę...

komarek, groblus Dzięki i pozdrawiam/życzę owocnego budowania! "licencja" na projekt dotyczy tylko jednego wybudowanego budynku. Architekt robiacy projekt powinien udzielic zgody na adaptację jeżeli na "pasadowienia" na działce bedzie dokonywał architekt miejscowy



jewrioszka - 06-02-2007 11:53

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3896515.html

Bedzie lepszy dojazd do naszych włości
ale okres przejściowy moze być cięzki
:roll:

aaa...i moze bedzie też lepszy dojazd do/z Puławskiej - robia pierwsze kroki do połaczenia Wirażowej z Poleczki, buduja wiadukt nad torami aby było ominięcie Hynka
Nie chce byc Jonaszem, ale według mnie dopóki nie zrobią bezkolizyjnego ( np estakadami) skrzyżowania Puławskiej z Okulickiego to w sparwie korków w tym rejonie nic sie nie zmieni.

1. W Enertgetyczną malo kto skreca.
2. Większośc jedzie dalej na Górę Kalwarie, a tam za jakies 800m jest zwiężenie do jednego pasa. Więc tak naprawde poszerzenie tego odcinka spowoduje tylko to że korek będzie sie zaczynał od Karmazynowej, a nie Baletowej.
3. Wyjazd na Pulawska od strony Magdalenki, Głoskowa i Jazgarzewa jest notorycznie zablokowany. I własnie w tym węźle potrzebne są estakady.

Ot i wszystko.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 31 z 133 • Zostało znalezionych 17342 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting