Piaseczno i okolice
Zazdrośnica - 24-11-2008 15:40
Dzięki
Betsi - jadę po gres to zajrzę do parapetów.
AmberWind - 24-11-2008 18:59
Za kilka dni minie już rok od mojej przeprowadzki ( nawet nie zauważyłam kiedy minął)
:lol:
Gratulowac, gratulowac! To jak nic, jakas impreza sie nalezy :D
dzabij - 24-11-2008 21:28
Jeszcze o parapetach - w Klinkierbudzie w Konstancinie kupowałem bardzo tanie kształtki parapetowe Robena, z tego co pamiętam 1,8 PLN brutto sztuka (rozmiar chyba 11x24 cm, czerwone, matowe). Podobne w Liroju były dwa razy droższe.
Betsi2006 - 25-11-2008 11:27
AmberA dziekować, dziękować. ( widać że na CB jeździsz) :wink:
Impreza pewnie na Sylwestra będzie - jak w zeszłym roku :lol:
A jak tam w mieście ponownie? Nie brakuje Ci korków do W-wy ?
A gdzie Ty teraz jesteś - W-wa czy Kraków?
DzabijW Liroju rzeczywiście droższe te parapety.
ms. - 25-11-2008 13:14
Wszystkich mieszkańców Głoskowa zapraszam na stronę:
http://gloskow.pl.eu.orgSpróbujmy się poznać i zintegrować!
Chciałabym zachęcić osoby, które mieszkają lub będa mieszkały w Głoskowie do odwiedzania forum. Mam nadzieję, że szersza wymiana informacji uchroni nas w przyszłości przed sytuacją jaką mieliśmy ostatnio z domami socjalnymi - zabrakło systemu wczesnego ostrzegania i przegłosowano niefortunne dla mieszkańców zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego.
tadzel - 25-11-2008 13:44
MS Rózne ciekawe dyskusje były na tym forum i było fajnie. Az trafił sie /nie pamietam nicka/ człowieczek któremu to sie nie zpowodowało. Powypisywał ze to jest forum budowlane ze tu nalezy pisac gdzie można za półdarmo kupic materiały budowlane itp. Cześć forumowiczów zaprzestała działalnosci i forum podupadlo. A ten człowieczek i tak za darmo domu nie wybudował. Ale co nasrodził to nasmrodził.
savee - 25-11-2008 15:35
ms: właśnie się zarejestrowałam :) Głosków-Letnisko, dom co prawda na razie jedynie na planie, budowa rusza wiosną. :)
savee - 25-11-2008 15:44
Słuchajcie, mam takie pytanie.
W których momentach potrzebny jest na budowie geodeta? Na razie przychodzą mi do głowy:
a) przed budową - w celu wytyczenia domu
b) po zakończeniu budowy - w celu inwentaryzacji.
Dobrze myślę? Coś jeszcze?
tadzel - 25-11-2008 16:34
Pierwsze przy zakupie działki aby zrobił aktualizacje.Stare wytyczenia są czesto obarczone błędem. A pózniej sa kłopoty.
Betsi2006 - 25-11-2008 17:14
Słuchajcie, mam takie pytanie.
W których momentach potrzebny jest na budowie geodeta? Na razie przychodzą mi do głowy:
a) przed budową - w celu wytyczenia domu
b) po zakończeniu budowy - w celu inwentaryzacji.
Dobrze myślę? Coś jeszcze?
Przyda sie jeszcze do dokładnego wytyczenia działki zanim ją ogrodzisz. Może się zdażyć że płot sąsiada stoi na Twojej działce. :wink:
johan - 25-11-2008 20:48
Geodeta przyda się również przy tyczeniu przyłączy (woda i gaz) i ich inwentaryzacji.
ms. - 26-11-2008 08:10
savee,
ja już jestem zapisana. Forum dopiero zaczyna działalność. Początki są trudne.
Tak przy okazji - początkowo na forum Muratora w wątku "Piaseczno i okolice" wypowiadały się tylko dwie dziewczyny. Potem zjawili się inni. Ja swojego pierwszego posta napisałam dwa lata temu i było to gdzieś w okolicach 35. strony wątku.
A geodeta tak jak napisali:
1. granice działki
2. mapa do celów projektowych
3. tyczenie budynku
4. mapa do ZUD przy projekcie przyłącza gazu i wody
5. inwentaryzacj przyłączy gazu i wody
6. mapa do inwentaryzacji powykonawczej przed odbiorem budynku
magnolia - 26-11-2008 09:36
Savee - witaj przyszły sąsiedzie/sasiadko. My tez budujemy w Głoskowie -Letnisku. U nas co prawda wykonczeniówka, ale jesteśmy w impasie finansowym, więc możliwe że nas dogonicie.
Na formum Głoskowa zaraz wpadnę.
Pozdrawiam Marta
ms. - 27-11-2008 08:40
U nas też wykończeniówka i wszędobylski pył.
Przez moment sytuacja była opanowana - ale glazurnik przeniósł się z przycinaniem płytek do domu. Jak skończy położymy podłogi w pokojach. Ściany mamy pomalowane albo przynajmniej zagruntowane.
Powiedzcie mi, po jakim czasie umiarkowanego sprzątania uporam się z pyłem?
savee - 27-11-2008 11:46
dzięki :)
co do pierwszych dwóch punktów (granice działki i mapa do celów projektowych) - to już akurat mamy za sobą, ale trwało to ze cztery miesiące i pochłonęło dwóch geodetów. Dlatego też pytałam, ile jeszcze z nimi będę musiała mieć do czynienia, bo jak dotychczas to wpółpraca jest dość trudna :)
No i okazało się, że płot sąsiadów stoi 10 cm od granicy działki, właśnie na naszej części :/ Ale płot jest porządny, podmurowany, postawiony jeszcze przez poprzednich właścicieli, i stwierdziliśmy, że przesuwanie go nie jest tego warte... Choć 10cm na długości ok 45m to ponad 4m powierzchni działki :)
I widzę, że sporo Mart na tym forum :)
Marta
ms. - 27-11-2008 12:38
Witaj w klubie!
Co do geodetów - jeśli chodzi o mapy to mam wyłączeni złe doświadczenia. Teraz czekam na mapę z punktu 6.
Jak się sprężysz to mapa do celów projektowych może posłużyć do naniesienia uzgodnień w ZUDP. Uwaga! ZUDP w Piasecznie honoruje mapy nie starsze niż sprzed 3 miesięcy.
Jeśli masz w perspektywie budowę instalacji gazowej, przyłącza wody i kanalizacji - weż to pod uwagę. Gdybyś teraz nie miała głowy do "tych" spraw - w przyszłości zarezerwuj sporo czasu na sporządzenie nowej mapy do uzgodnień zudowskich.
Betsi2006 - 27-11-2008 20:44
U nas też wykończeniówka i wszędobylski pył.
Powiedzcie mi, po jakim czasie umiarkowanego sprzątania uporam się z pyłem?
Marto
Jak tylko wniesiesz do domu meble ( a przedtem dokładnie posprzątasz) to juz powinno byc koniec z tym pyłem.
A nawet jesli nie i tak tego nie zauwazysz ( chyba ze jesteś pedantką). :lol:
Po jakims czasie wogóle przestaniesz zwrać uwagę na jakies drobne rysy, niedoróbki, zarówki zamiast żyrandoli ( w mniej widocznych miejscach) itp.
barranki2 - 27-11-2008 21:56
Za kilka dni minie już rok od mojej przeprowadzki ( nawet nie zauważyłam kiedy minął)
:lol:
Betsi, gratulacje! Mamy nadzieję, że już niebawem też będziemy mogli tak powiedzieć.
I witajcie po przerwie, bo my to budowa i etat i firma i jak to się wszystko kręciło, to nawet nie było kiedy zajrzeć na forum. Teraz sezon budowlany powoli wygasa, to można zacząć odrabiać zaległości :-). Zgubiliśmy się gdzieś zapewne 30 stron temu, ale prosimy pokornie o usprawiedliwienie...
Swoją drogą właśnie niedawno minął rok, kiedy po dwudniowych poszukiwaniach kupiliśmy naszą działkę, a teraz stoi na niej kawał chałupy, chociaż do zrobienia jeszcze tyle, że strach się bać.
A zbieraliśmy się żeby napisać:
- że najpierw udalo się skończyć stan surowy, i mimo małych awanturek dotyczących deskowania w pokoju rozstać się z budowniczym tego stanu;
- że potem udało się położyć dach, za pomocą najbardziej fenomenalnej ekipy górali, z jaką ta budowa miała do czynienia - jeśli ktoś szuka ekipy do tytan cynku, albo do dachówki, ekipa Staszka Jagieły ma naszą pełną rekomendację. Jeśli ktoś potrzebuje namiarów, damy na privie
- że udało się znaleźć ekipę od tynków cementowo-wapiennych, która może nie była rewelacyjna, ale na pewno niezła, niepijąca (za robociznę liczyli 25 zł z metra, plus materiał) z całą pewnością zasłużyła na 5 z małym minusem, a za to, jak po sobie posprzątali, to wzorowy z zachowania
- że udało się trafić świetnego elektryka, którego też z czystym sumieniem możemy polecić. Nie dość że porządny, to i załatwia wszystko w ZE w Konstancinie. Generalnie obstawia gminę Prażmów.
- że po pół roku czekania na łaskę ZE i jechania na pożyczce od sąsiada pojawiła się magiczna ekipa i podłączyła prąd. I teraz mamy prawdziwe żarówki na drucie, tak jak trzeba; HA! Jaka to radość zwijać 60 metrów trójfazowego kabla, który biegł przez pola, a jakie to ciężkie!
No i w ogóle że od maja, kiedy ruszyliśmy, udało się zrobić w sumie dużo i bez większych zgrzytów. Wywaliliśmy tylko partaczy, którzy usiłowali robić glify. Jakaś dobra aura wisi nad Piskórką.
Tak na świeżo, to jeszcze moglibyśmy o oknach, o drzwiach, o bramie garażowej, ogrodzeniu... Ale wszystko po kolei, i tak wyszła przesadnie wielka epistoła - optymistyczny elaborat na powrót.
I odrabiając kolejne zaległości - dzabij, gratulacje! Zawsze to na chwilę człowiek oderwie się od myśli o budowie...
savee - 27-11-2008 22:51
Jak się sprężysz to mapa do celów projektowych może posłużyć do naniesienia uzgodnień w ZUDP. Uwaga! ZUDP w Piasecznie honoruje mapy nie starsze niż sprzed 3 miesięcy.
No dobra, pytanie z gatunku tych dla Was pewnie oczywistych, dla mnie niekoniecznie.. O co biega z tym ZUDem? Tzn wiem, że ZUD = Zakład Uzgodnień Dokumentacji, ale nie do końca jeszcze opanowałam, jak to się ma do naszej budowy, na którym etapie czy w ogóle. Co dokładniem miałabym w tym ZUDzie uzgadniać? Dodam, że gazu nie ciągniemy, ale wodę i kanalizację będziemy jak najbardziej podłączać.
Tak zapobiegawczo sprawdziłam i nasza mapa wg tej 3-miesięczneij skali ważna jest do 13 stycznia.
stasiek&gośka - 28-11-2008 00:43
dzięki :)
co do pierwszych dwóch punktów (granice działki i mapa do celów projektowych) - to już akurat mamy za sobą, ale trwało to ze cztery miesiące i pochłonęło dwóch geodetów. Dlatego też pytałam, ile jeszcze z nimi będę musiała mieć do czynienia, bo jak dotychczas to wpółpraca jest dość trudna :)
No i okazało się, że płot sąsiadów stoi 10 cm od granicy działki, właśnie na naszej części :/ Ale płot jest porządny, podmurowany, postawiony jeszcze przez poprzednich właścicieli, i stwierdziliśmy, że przesuwanie go nie jest tego warte... Choć 10cm na długości ok 45m to ponad 4m powierzchni działki :)
I widzę, że sporo Mart na tym forum :)
Marta Nie przejmuj się ja mam identyczną sprawę , u mnie sąsiad wciął się w jednym rogu na 0.5 m a drugi był ok ale na długości 60m to spory obszar zakosił.
Dałem mu spokój ale powiedziałem że jak płot się będzie walił lub będzie wymagał remontu to stawiamy nowy - już tak jak powinno być .
ms. - 28-11-2008 08:47
savee, najgorszy jest gaz. Przy nim pozostałe przyłącza są jak bułka z masłem.
Wodą i kanalizacją w gminie Piaseczno rządzi P.T. Elmar z Wólki Kozodawskiej. Oni na podstawie ogólnych warunków podłączenia wody i kanalizacji (wydanych w gminie) określają techniczne warunki przyłączy.
Na podstawie tych warunków projektant z odpowiednimi uprawnieniami robi projekt przyłącza i uzgodnia z tajemniczym ZUDP. Chodzi o "przyklapnięcie" miejsca wcinki do wodociągu, przebieg na terenie posesji i miejsce wejścia do budynku. Potem należy wykonać przyłącze zgodnie z projektem. Jak wszystko jest gotowe - geodeta robi inwentaryzację powykonawczą.
Czasem wydaje mi się, że moja droga do wody była skomplikowana. Mam wrażenie, że inni radzą sobie sprytniej - zlecają całą pracę firmie lub osobie "działającej w imieniu Elmaru".
Efekt końcowy - woda w kranie - ten sam. :wink:
qboos - 28-11-2008 17:18
Czolem wszystkim.
Sluchajcie czytam o tych geodetach ZUDach i innych cudach i mi tętno skoczylo :/.
W ktorym momencie trzeba te tyczenia przyłaczy zalatwiac? Ja jestem na etapie startu budowy i po prawie roku latania z papierami myslalem ze troche odsapne od tego i zajme sie faktyczna budowa.
Powiedzcie mi jeszcze jak wyglada sprawa z podpieciem pradu - prowizorki. Ile to czasu zajmuje, jakie papiery itp. W Jeziornej powiedzieli mi ze docelowo prad podlaczaja w ramach oplaty za KW a prowizorke organizuje sam. Sek tylko w tym czy na ta prowizorke nie bede czekal dluzej niz na docelowy prad...
Pozdrawiam i z gory dzieki za akzde info.
barranki2 - 28-11-2008 18:50
Powiedzcie mi jeszcze jak wyglada sprawa z podpieciem pradu - prowizorki. Ile to czasu zajmuje, jakie papiery itp. W Jeziornej powiedzieli mi ze docelowo prad podlaczaja w ramach oplaty za KW a prowizorke organizuje sam. Sek tylko w tym czy na ta prowizorke nie bede czekal dluzej niz na docelowy prad...
.
Hej
My policzyliśmy, że na prowizorkę musielibyśmy wydać tak ze 2-3 tysiące, bo trzeba było postawić tymczasowe tyczki od wcinki w główną linię, uzyskać zgodę właściciela jednej z działek na przejście naszej tymczasowej linii (nie jestem pewien, ale ZE chciało wręcz zgody potwierdzonej notarialnie, a to kosztuje), kupić porządną erbetkę, a i prąd budowlany jest droższy od normalnego. Za to wszystko płaci inwestor, nie ma przebacz, i potem zostaje ze tym sprzętem.
Nam na szczęście udało się dogadać z sasiadem, który - mając warsztat i spory przydział mocy pociągnął nasze budowy.
Gosiek33 - 28-11-2008 19:50
tylko jak kontrol przyjdzie to nie będzie Wam do śmiechu. A budowa domu kosztowna jest niestety i to prawie na każdym kroku :cry:
stasiek&gośka - 29-11-2008 01:48
Co ty tak z tą kontrolą? Policja czy co? - to są normalne praktyki na co dzień.
A nawet jak przyjdzie kontrol to co śąsiad nie może dysponować swoim prądem jak se uważa - przecież za to zapłacił? A jakby miał kaprys i puszczał sobie w ziemię bo by chciał mieć wiosnę latem to co -nie może?
Gosiek33 - 29-11-2008 08:19
nie policja, nie, kontroli też nie zrobię :o ale prawo jest prawem i do budowy musi być prąd budowlany sprawdź sobie przepisy w muratorze dość często poczytać o tym można. W razie czego nie mów, że nie ostrzegałam :-?
tadzel - 29-11-2008 13:41
Przepisy w polsce są tak idiotyczne ze obowiązkiem jest ich omijać.
Siasiadowi nie wolno odsprzedawać "prądu". Ale za darmo może zprezetować.
Czyli jakby przyszła kontrola i stwierdziła ze jest zamontowany licznik dodatkowy , to by podciagnięto to jako sprzedaz. Jesli nie ma to jest OK.
Przecietny dom ma przydział na 20kw. Także przekroczenie mocy nie wchodzi w rachube.Ile budowa domku bierze mocy? , betoniarka, jakiś drobne narzedzia elektryczne . No problem.
barranki2 - 29-11-2008 13:57
Hej
Wiecie, my to jesteśmy ostatni ludzi, którzy kombinują jak by tu przepisy ominąć, ale primo - nie było innej możliwości bo kiedy się okazało że de facto nie mamy na działce prądu, to już nie było czasu załatwiać budowlanego, secundo, nawet nie wiedzieliśmy , że tak nie wolno. PRawdę mówiąc myśleliśmy że to jak ze szklanką cukru - z tą różnicą, że trzeba sąsiadowi za nią oddać kasę. A teraz na szczęście już jest po sprawie, bo mamy już własny osobisty dociągnięty prąd i wszystko jest zgodnie z literą.
To tyle, zeby się wytłumaczyć z tej strasznej samowolki:)
pozdrowienia
Zonzi - 30-11-2008 12:58
Witam po sasiedzku, ja jak zwykle po prosbie :oops:
Szukam na "wczoraj" solidnej ekipy od ocieplen - ok 250 m2 dom jak stodola 5 okien polaciowych. Czekalem 1.5 miesiaca i zostalem wystawiony przez forumowicza. :-? Ekipy z ktorymi wczesniej gadalem maja juz robote :( .
Dzieki.
Mam nadzieje, ze ten rok juz sie skonczy i szczescie do "fachowcow" nie przeniesie mi sie na kolejny rok.
glowac - 30-11-2008 19:20
Witam
Mam do sprzedania:
Warszawa Międzylesie przy Centrum Zdrowia Dziecka:
1) Barak mieszkalny (wolny od nowego roku 2009) 1700zł
http://www.empikfoto.pl/albumy24/115...3669_barak.jpg2) Prowizorka budowlana 400zł
http://www.empikfoto.pl/albumy24/115...10749708_1.jpg3) Porotherm 25 PW -10 palet po 3zł/szt
4) Stemple sosnowe (używane 1 raz wyłącznie na naszej budowie) 250szt (dł.2,70-3,00m) po 3zł/szt.
5) Koza metalowa w stanie b. dobrym (z rurami gotowa do podłączenia) 100zł
stasiek&gośka - 01-12-2008 01:12
nie policja, nie, kontroli też nie zrobię :o ale prawo jest prawem i do budowy musi być prąd budowlany sprawdź sobie przepisy w muratorze dość często poczytać o tym można. W razie czego nie mów, że nie ostrzegałam :-?
Jakbym miał się bać takich rzeczy to bym z domu się nie ruszał. Przecież to absurd -dogadujesz się z sąsiadem a ten mówi że za darmo daje i wcale nie potrzeba tu liczników itp. A zresztą kto by miał mnie skontrolować elektryk z elektrowni ten który za przyspieszenie sprawy chciał małą prowizję ale dostał kopa w dup..... czy inkasent który do mnie nie przyjdzie no bo przecież nie ma prundu a zresztą też ma wszystko w dup....
Gosiek33 - 01-12-2008 08:03
Do mnie macie pretensję o przepisy? Tylko tak mówię bo się różnie zdarza. Zdaje się, że zależy to głównie od sąsiadów lub innych życzliwych. Wiedzą o tym niestety niektórzy na forum :-?
A po prostu przy budowie konsekwencje bywają kosztowne :-? Każdy ma swój rozum i postępuje według niego :roll:
adam2007 - 01-12-2008 09:35
nie policja, nie, kontroli też nie zrobię :o ale prawo jest prawem i do budowy musi być prąd budowlany sprawdź sobie przepisy w muratorze dość często poczytać o tym można. W razie czego nie mów, że nie ostrzegałam :-?
Jakbym miał się bać takich rzeczy to bym z domu się nie ruszał. Przecież to absurd -dogadujesz się z sąsiadem a ten mówi że za darmo daje i wcale nie potrzeba tu liczników itp. A zresztą kto by miał mnie skontrolować elektryk z elektrowni ten który za przyspieszenie sprawy chciał małą prowizję ale dostał kopa w dup..... czy inkasent który do mnie nie przyjdzie no bo przecież nie ma prundu a zresztą też ma wszystko w dup....
Wiesz...tu nie chodzi o banie się.Wystarczy jeden zazdrosny sąsiad i jesteś ugotowany. :wink: A po co płacić kary, lepiej przeznaczyć te pieniądze na jakieś prace.
Ps.Ja np. mam takiego "sąsiada" ,który się bał o innego jak pożyczałem prąd i jak bym miał kontorle to dzięki niemu zapewne. :D
edzia_niedzwiedzia - 01-12-2008 09:35
Szukam na "wczoraj" solidnej ekipy od ocieplen - ok 250 m2 dom jak stodola 5 okien polaciowych. Czekalem 1.5 miesiaca i zostalem wystawiony przez forumowicza. :-? Ekipy z ktorymi wczesniej gadalem maja juz robote :( .
Znam solidna ekipę do ocieplenia elewacji - ale ta wzmianka o oknach połaciowych sugeruje, że chodzi raczej o ocieplenie poddasza, czy tak??
mnietz - 01-12-2008 10:32
Witam Forumowiczow,
Zaczynamy rozgladac sie za sensownym kosztorysantem w okolicach Piaseczna.
Macie moze jakeis wlasne doswiadczenia?
Mozecie polecic jakies nazwiska?
Kogos byscie zdecydowanie niepolecali?
Pozdrawiam,
Mikolaj Nietz
dzabij - 01-12-2008 12:35
Cześć Mikołaj, trochę off-topic, ale czy przypadkiem mówi Ci coś hasło "Frau Kaczor" ?
Co do kosztorysanta, rozumiem że musisz sporządzić kosztorys dla banku, prawda ? Samo kosztorys robiłem sam (no i niedoszacowałem o jakies 25%, ale to chyba standard), natomiast potem bank sam nasłał jakiegoś swojego biegłego który na miejscu ocenił wartość działki i sam kosztorys. W domu chyba mam gdzieś do niego numer to podeślę wieczorem.
Betsi2006 - 01-12-2008 17:52
Witajcie ponownie
Barranki2Fajnie ze tu jeszcze zagladacie i że dobrze idzie Wam budowa. Oby tak do samiutkiego końca :P
Szanowni sąsiedzi, powiedzcie proszę ( a w zasadzie to przypominijcie, bo już o tym pisalismy kilka mieś temu) przez jaki okres po zakonczeniu budowy mozna rozliczyć podatek od materiałów zakupionych na budowę domu ?
Mam sporo rach. z 2007 r., odbiór domu mam w grudniu 2007.
Jesli mogę jeszcze cos z tym zrobic, to czy znacie jakąś mądrą głowę, która za niewysoką opłate podjęłaby się takiego rozliczenia?
dzabij - 01-12-2008 22:04
Betsico prawda nie czytałem znowelizowanej ustawy, tylko jakieś opracowania, ale wydaje mi się że nie ma tam ograniczenia mówiącego o jakimś czasie na rozliczenie po zakończeniu budowy. Można zrobić jedno rozliczenie rocznie a limity obowiązują przez 5 kolejnych lat i to chyba jedyne obostrzenia. Ja właśnie siadam do mojego rozliczenia, w dziale prawo i finanse są dwa wątki na ten temat, dość wyczerpujące.
ms. - 02-12-2008 08:09
Betsi, czyżby z pierwszego podejścia do rozliczenia VAT nic nie wyszło?
Ja się przemogłam, nie dość że złożyłam wniosek, to nawet dostałam zwrot (pół roku czekania, ale warto było).
Najtrudniej było zacząć - skompletować faktury. Potem poczytałam sobie wykazy materiałów podlegających odliczeniu i wio! Wiele firm podaje numery PKWiU na fakturach, więc odpada szukanie i dopasowywanie.
Szczerze mówiąc od razu zakladałam, że sama zmierzę się z tematem i nie robiłam rozeznania w razie planu B. :roll:
edzia_niedzwiedzia - 02-12-2008 08:33
Też zamierzam zmierzyć się z fakturami, ale jakoś mnie to przeraża... :oops:
tadzel - 02-12-2008 13:14
Gratuluje, jednoczesnie proponuje: jako wybitna specjalistka w dziedzinie rozliczń VAT należałoby rozpoczac niszowa dzialalność gospodarczą. Betsi juz zgłaszała chęć dokonania zlecenia . A więc przy małej reklamie klientów nie zabraknie. Odwaznie!!
tadzel - 02-12-2008 13:15
Sorry mój powyzszy wpis dotyczy MS.
ms. - 02-12-2008 15:22
Tadzel, chyba nie czaje bazy.
"wybitna specjalistka" to dowcip, prawda??
Betsi2006 - 02-12-2008 15:41
Betsi, czyżby z pierwszego podejścia do rozliczenia VAT nic nie wyszło?
Jakoś tak wyszło, że nic nie wyszło
Ja się przemogłam, nie dość że złożyłam wniosek, to nawet dostałam zwrot (pół roku czekania, ale warto było).
Przemóc się jednak muszę bo też chciałabym dostać ten zwrot
Szczerze mówiąc od razu zakladałam, że sama zmierzę się z tematem i nie robiłam rozeznania w razie planu B. :roll:
Obawiam sie że nie dam rady zrobic tego sama, więc szukam pomocnej dłoni
Poczytam jeszcze w dziale finansów, moze tam coś znajdę. Ale myslę ze można to rozliczać właśnie przez 5 lat.
Dziekuję Wszystkim za odzew :lol: [/i]
Gosiek33 - 02-12-2008 17:05
Gdzie kupowaliście tabliczkę z numerem policyjnym na dom? Znalazłam różne od 30zł na allegro do 110 zł - blaszane :roll:
Hubetr - 02-12-2008 19:35
Może ktoś mi podpowie gdzie w okolicy mógł bym dostać takie drzwi?
http://allegro.pl/item480416254_drzw...don_pokoj.html
tadzel - 02-12-2008 20:42
MS dlaczego miałbym zartować. Rozliczyła , dostała zwrot, czyli Ok.Jest doswiadczenie czego nie zkorzystać z niego.A Betsi wyrażnie pisała, ze z chęcia by zleciła.To ja teraz nie rozumiem.
adam2007 - 02-12-2008 20:55
Gdzie kupowaliście tabliczkę z numerem policyjnym na dom? Znalazłam różne od 30zł na allegro do 110 zł - blaszane :roll: A mogę spytać co to jest ? :roll:
Ps.Może się domyślam ale nazewnictwo przez mnie nie znane chyba :lol:
tadzel - 02-12-2008 21:10
Gosiek 33 Ja zamawiałem wpunkcie Achaun płaciłem około 100 zł.Duza ładna blaszana emaliowana.Mam nadzieje ze wytrzyma kilkanascie lat.
Gosiek33 - 02-12-2008 21:55
Gosiek 33 Ja zamawiałem wpunkcie Achaun płaciłem około 100 zł.Duza ładna blaszana emaliowana.Mam nadzieje ze wytrzyma kilkanascie lat.
dzięki porozglądam się tam
adam2007to mniej więcej taka tabliczka (tę skopiowałam z aukcji na allegro :oops: )
http://img149.imageshack.us/img149/1549/28057041mr3.jpg
adam2007 - 03-12-2008 09:56
Gosiek 33 Ja zamawiałem wpunkcie Achaun płaciłem około 100 zł.Duza ładna blaszana emaliowana.Mam nadzieje ze wytrzyma kilkanascie lat.
dzięki porozglądam się tam
adam2007to mniej więcej taka tabliczka (tę skopiowałam z aukcji na allegro :oops: )
http://img149.imageshack.us/img149/1549/28057041mr3.jpg:D :D No tak , domyślałem się, ale że numer policyjny to nie słyszałem nigdy. :o
tadzel - 03-12-2008 12:41
E.. młody jesteś, ale masz czas na poduczenie się, nie mart sie .
rotto - 03-12-2008 13:01
Szukam dobrego kierownika budowy z okolic Piaseczna (budowa w Mysiadle). Czy macie moze kogos godnego polecenia?
Dzieki,
Rafal
barranki2 - 03-12-2008 14:34
Gdzie kupowaliście tabliczkę z numerem policyjnym na dom? Znalazłam różne od 30zł na allegro do 110 zł - blaszane
A właściwie to jaka jest procedura pozyskania takiego numeru i kiedy to się dzieje? Bo my na razie jedziemy na numerze działki z podziału geodzyjnego, a jak ktoś chce wiedzieć coś więcej, dostaje informację, że naprzeciwko numeru 17a. Na szczęście mamy ulicę z nazwą :-).
Numer, za przeproszeniem, policyjny to razem z pozwoleniem na użytkowanie? To daje powiat, gmina, nasza pani sołtys? A może my już możemy mieć prawdziwy numer domu, tylko nic o tym nie wiemy?
ms. - 03-12-2008 15:41
Barranki, pewnie już macie przydzielony numer, tylko o tym nie wiecie.
Po zaświadczenie o numerze porządkowym dla nieruchomości należy wystąpić do Urzędu Gminy. Na przykład dla gminy Piaseczno:
http://www.bip.piaseczno.eu/index.ph...559&Itemid=189 - procedura, druk do pobrania.
Gosiek33 - 03-12-2008 15:44
W gminie (ja w Piasecznie) brałam z okienka formularz, opłacałam w kasie opłatę skarbową (17 zł?) wypełniałam papier, po tygodniu odebrałam numer.
A po dwóch tygodniach przyszła do mnie korespondencja z Australii :o :o :o :D Mam teraz pocztę Piaseczno-Gołków i już zamiast jak dawniej go Gołkowa przywiózł kartkę do Zalesia :roll: Wstyd mi nieco, że jeszcze nie miałam okazji dorwać listonosza i oddać mu tej kartki. Ale zimno i coraz rzadziej i krócej jestem na budowie :-?
barranki2 - 03-12-2008 16:32
Barranki, pewnie już macie przydzielony numer, tylko o tym nie wiecie.
O kurcze! To koniecznie musimy to sprawdzić. Dzięki!
W naszym przypadku to senna gmina Prażmów. Aczkolwiek ta senność bywa często bardzo pozytywna. Na przykład załoga Gminnych Wodociągów i Kanalizacji (przy czym nie wiem, czy ta ostatnia to w ogóle w gminie jest) - to apropos wpisów o uzgodnieniach i wodzie - tak tam się śmiertelnie nudzi, że z tych nudów większość papierków można załatwić nieomal od ręki, bo przychodzi petent i wreszcie coś się dzieje! Najlepsze było, jak na instrukcji, jak w trzech krokach zostać właścicielem wody z wodociągu, pan kierownik od linijki skreślił słowo DOBROWOLNA w punkcie WPŁATA NA RZECZ ROZWOJU WODOCIĄGÓW W GMINIE. No cóż...
SIN - 04-12-2008 10:01
Hejka Baranki
Po sąsiedzku wam powiem że musicie udać się do Gminy i złozyć podanie o nadanie numeru. Czeka sie 1-2 tygodnie i otrzymujesz oficjalny dokument z nadaniem. Bez tego potem są problemy przy zameldowaniu. Mam to już za sobą i na płocie wisi osobiście zrobiona tabliczka :)
edzia_niedzwiedzia - 04-12-2008 12:23
Hej, witam Prażmów :) Odnośnie tej tabliczki, mogę wystapic do gminy o nadanie numeru bez względu na to, czy budowa została zakończona, czy jest w toku??
barranki2 - 04-12-2008 13:10
Hej, witam Prażmów :) Odnośnie tej tabliczki, mogę wystapic do gminy o nadanie numeru bez względu na to, czy budowa została zakończona, czy jest w toku??
Odpozdrawiamy Prażmów :-). Wygląda na to, że tak. SIN, co buduje się po drugiej stronie naszej uroczej wsi, jeszcze nie skończył, a już ma tabliczkę, podobnie Gosiek - jak zrozumiałem z wpisów. My mamy stan - jak to można ładnie określić - przeddeweloperski i zamierzamy spróbować. Bo co numer, to numer. I nie chodzi o obowiązek meldunkowy, bo jego chyba już od przyszłego roku nie będzie. Ale o dumny fakt posiadania działki z adresem :-) Czyli pospolite ruszenie na nowy urząd gminy...
Gosiek33 - 04-12-2008 16:22
Tak jest w urzędzie mówili nam, że można występować o numer policyjny już gdy ma się pozwolenie na budowę (a może gdy to pozwolenie się uprawomocni? :roll: )
My jesteśmy na etapie stanu surowego zamkniętego :)
ms. - 04-12-2008 18:03
Pytanko - w którym momencie elektryk ma zrobić pomiary instalacji wewnętrznej. Daje na to jakiś papier?
Mój e. coś ściemnia, a kierbud przedstawia inną wersję.
barranki2 - 04-12-2008 20:01
Pytanko - w którym momencie elektryk ma zrobić pomiary instalacji wewnętrznej. Daje na to jakiś papier?
ms., nasz elektryk, którego zapytałem o to, twierdzi, że pomiary instalacji na okoliczność oporności i stanu izolacji można zrobić dla własnego spokoju albo sprawdzenia, czy elektryk nas nie zrobił w bambuko, dając jakieś chińskie przewody ze stadionu. Ale wymogu nie ma. Do odbioru budynku od strony elektryki jest potrzebne jedynie oświadczenie wydane właśnie przez elektryka, który kładł instalację, że została ona wykonana zgodnie z Polską Normą i nadaje się do wpuszczenia do niej napięcia.
Nasz e. jest bardzo w porządku i myślę, że może mieć rację.
tadzel - 04-12-2008 21:30
W dzienniku budowy jest strona którą zobowiazany jest wypełnić instalator elektryk. Podac numer uprawnień i inne dane.Dobra instalacja ma zabezpieczenie od upływności / rzedu 20 mA/ Pospolite sprawdzenie zewrzec przewód zerowy z przewodem uziemienia. Bezpiecznik na tablicy wystakuje od razu.Jesli nie to zle.
ms. - 05-12-2008 08:52
dziękuję za odpowiedzi. :D
Teraz do odbioru budynku najbardziej brakuje mi mapy inwentaryzacyjnej. Zapętliła się gdzieś między podpisem geodety powiatowego a informatykami. :cry:
Inwestorka 11 - 05-12-2008 22:15
Witam Wszystkich Forumowiczów! :D
Jestem na etapie budowy domu (a konkretnie fundamentów) w okolicach Gabryelina i potrzebuje dobrego i rzetelnego koparkowego do zasypania ich i podwyższenia działki. Jeżeli możecie kogoś polecić będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam.
falc0n - 06-12-2008 19:48
Witam
Uwaga przestrzegam przed panem Sławomirem Dembskim 502 788 561. Koles zajmuje sie elewacjami, tynkami, wylewkami i moze jeszcze czyms. Napewno niemysleniem o klientach.
Niestety jesli chodzi o wspolprace z tym panem to tragedia. Na poczatku grzecznie i nawet dzwoni, no bo robota jest. A potem juz tylko pod gore. Ludzi ma totalnie do bani. Nie znaja sie na robocie. Sam pan Dembski to krentacz. Robili u mnie ocieplenie po kleju znikneli i mieli byc znow po 2 tygodniach. Pojawili sie po 1,5 miesiaca i tynk ktory mial byc polozony w 3 dni, kladli miesiac. Generalnie robota zrobiona, ale efekt koncowy nie napawa do dumy.
Cwaniaczek, kase odbiera szybko, ale jak trzeba cos poprawic albo posprzatac, to juz niezainteresowany.
Nawet nie chce wiedziac, jak robi tynki i wylewki. Choc czytalem tu na forum post w sprawie tynkow. Tez same klopoty. Krzywo, byle jak i jeszcze nie skonczone.
Wiec, odradzam. Jepiej poczekac miesiac na kogos innego niz z Dembskim robic interesy.
qboos - 07-12-2008 19:21
Witam wszystkich!
Mam pytanie - ktore padlo pewnie nie raz na tym forum ;)
tak wiec - SZUKAM EKIPY BUDOWLANCOW!. Takich co przychodza i zasuwaja a przy okazji nie zdzieraja za to 60tys i wiecej (bo takie atrakcyjne oferty tez dostalem ).
Moze ktos jest na etapie konczenia st.surowego i moze poslac ekipe dalej, lub ma namiar na kogos sprawdzonego, naprawde bede wdzieczny za kazde info na ten temat.
Pozdrawiam!
Zazdrośnica - 07-12-2008 20:59
Inwestorka ale gdzie konkretnie, Gabryelin czy nie 8)
Inwestorka 11 - 08-12-2008 08:33
Witaj Zazdrośnico :D
Dokładnie to: Biały Ług
qboos - 08-12-2008 09:08
Inwestorka - polecam Pana Janusza z Gloskowa. Liczy sobie 70pln za godzine ale fachura jest naprawde dobry, wie co i jak robic, nie trzeba mu nic mowic. Telefon: 603932235
Pozdrawiam!
Zazdrośnica - 08-12-2008 14:31
Inwestorka poszło na PW
Hubetr - 08-12-2008 19:34
G R U P O Piaseczno!!!!
poszukuje parkieciarza.
Może ktoś dać mi namiar na jakiegoś pana który robi to porządnie?
Będę BARDZO wdzięczny!!!!!!!!!!!!!!!!!11
Inwestorka 11 - 09-12-2008 09:04
Zazdrośnico :D
Bardzo serdecznie Ci dziękuję za kontakt na koparkowego. Napewno się z nim skontaktujemy. Pozdrawiam serdecznie.
Ps. Również witam sąsiadę zza miedzy :wink:
Inwestorka 11 - 09-12-2008 09:15
qboosBardzo dziękuję :D
Fajna cena tym bardziej zadzwonię :lol: Pozdrawiam serdecznie
ms. - 09-12-2008 09:44
Święta niedługo, ale ja już chciałam gorąco pozdrowić ubranych na czarno rowerzystów, którzy kochają jazdę po zmroku na rowerkach bez świateł, odblasków i czegokolwiek co sprawiałoby żeby byli lepiej widoczni!
:evil:
Gosiek33 - 09-12-2008 10:52
Przyłączam się do Twoich życzeń choć na usta cisną mi się mało cenzuralne słowa. Kiedyś jadąc na dworzec centralny po zmroku tramwajem „ścigali się" z nami dwaj rowerzyści na prawie wyścigowych rowerach, w strojach specjalnych (na dodatek czarnych) jechali przez pół Warszawy bez żadnych światełek. I równo z nami dotarli do pociągu :evil:
Ciekawe czy kiedyś posłowie tak dbający o włączone światła w samochodach cały rok na okrągło i o gaśnice zadbają o obowiązek sprzedaży (?) rowerów z odblaskami, lampkami :roll: :roll: A może tak odbierać rowery rowerzystom - ćmom :-?
edzia_niedzwiedzia - 09-12-2008 14:51
Tak, rzeczywiście niewidzialni rowerzyści i piesi to zmora. W okolicach Piaseczna jest to uciążliwe szczególnie na nieoświetlonych drogach między wsią a wsią poza terenem zabudowanym (gdzie w dodatku jeździ się zazwyczaj szybciej niz w zabudowanym). Może oni nie wiedzą o tym (ja dopóki nie zostałam dumnym kierowcą :) nie zdawałam sobie z tego sprawy), że po zmroku bez odblasków poprostu ich nie widać.
Jezier - 09-12-2008 15:03
Od kiedy mieszkam na wsi to na ciemnych drogach za Piasecznem staram się jeździć tak aby rowerzysty i pieszego nawet jeśli nie zauważę to i tak ominę. Więc często jadę prawie środkiem drogi niezbyt szybko. A kilka razy w tygodniu wracam na wieś po 23. Ścinam też zakręty bo na nich widać najmniej. Oświetlony samochód widac z kilkuset metrów a pieszego dopiero z kilkunastu.
ms. - 09-12-2008 15:36
Edzia, ja po zrobieniu prawa jazdy stałam się bardziej świadomym pieszym niż świadomym kierowcą. :roll:
:oops: Kiedy po zmroku idę poboczem zakładam na rękaw odblaskową opaskę (dostałam kiedyś jako gadżet, ale widziałam na poczcie do kupienia za parę złotych). Mam nadzieję, że działa a ja jestem bardziej widoczna.
Bardzo rzadko spotykam pieszych idących z włączoną latarką - też dobry pomysł.
himlaje - 09-12-2008 19:46
Czy ktoś może mi polecić swojego architekta/projektanta który projektował Wam dom lub robił adaptację projektu. Jest mi potrzebny do prostej roboty, do wykonania zamiennego projektu zagospodarowania działki w oparciu o poprzedni projekt. Chodzi mi tylko o wprowadzenie drobnej zmiany a reszta bez zmian... i tyle.
Będe wdzięczny za jakieś namiary
Pozdrawiam
edzia_niedzwiedzia - 09-12-2008 22:13
MartaBo tak już jest, że dopiero jak się jeździ, widać że czasami nic nie widać :wink:
papciak - 10-12-2008 15:23
Szukam ekipy budowlanej do wykonania stanu surowego domu jednorodzinnego, proszę o kontakt do dobrych i szybkich fachowców którzy u Was się sprawdzili
annasz76 - 10-12-2008 15:42
[/quote]Szukam ekipy budowlanej do wykonania stanu surowego domu jednorodzinnego, proszę o kontakt do dobrych i szybkich fachowców którzy u Was się sprawdzili
Namiar na solidną ekipę wysłałam na priv.
qboos - 11-12-2008 00:33
Witam wszystkich!
Poszukuje desek szalunkowych, stempli i siatki ogrodzeniowej - jesli ktos ma na zbyciu cos z tych rzeczy, chetnie odkupie.
Pozdrawiam i z gory dzieki za kazde info
adam2007 - 11-12-2008 10:45
Witam wszystkich!
Poszukuje desek szalunkowych, stempli i siatki ogrodzeniowej - jesli ktos ma na zbyciu cos z tych rzeczy, chetnie odkupie.
Pozdrawiam i z gory dzieki za kazde info Stemple mi zostały jeszcze. Pewnie ze 100 będzie. :wink:
Anielica - 11-12-2008 12:33
Kochani moi SASIEDZI WSZYSCY !
PILNIE POSZUKUJE SPRAWDZONEGO JUZ GAZOWNIKA "ZEWNETRZNEGO" :o MAM JUZ INSTALACJE WEWNATRZ HACJENDY I CALA RESZTE DOCIAGNIETA DO LINII OGRODZENIA :lol: TERAZ POTRZEBUJEMY JUZ TYLKO OD OGRODZENIA W DRODZE GMINNEJ DO ZRODELKA GAZU SIE DOBIC. MAMY WSZYSTKO: ZATWIERDZONE PROJEKTY, WSZELAKIE POZWOLENIA ITP ITD. TYLKO WYKONAWCY BRAK :cry: ZNACZY SIE NIBY JEST ALE TAK NAS JUZ ZWODZI ZE SZLAG MNIE ZA MOMENT TRAFI :evil: A POTEM JA TRAFIE JEGO ... A POGODA DO ROBOTY PRAWIE IDEALNA.
BLAGAM O POMOC I RATUNEK U NIEZAWODNYCH :oops: FORUMOWYCH SASIADOW.
pozdrawiam serdecznie !
Sosiki - 11-12-2008 19:17
Witam wszystkich!
Poszukuje desek szalunkowych, stempli i siatki ogrodzeniowej - jesli ktos ma na zbyciu cos z tych rzeczy, chetnie odkupie.
Pozdrawiam i z gory dzieki za kazde info
Stempli Ci u mnie dostatek, długość między 2,90 a 3m i kilka 4 metrowych.
Łącznie stempli u mnie będzie jakieś 170 sztuk i nawet wyglądają na nieużywane, chociaż oczywiście były jeden raz użyte. Desek mam mało.
ms. - 12-12-2008 09:26
Anielica, spróbuję Ci pomóc, ale w tej chwili nie mam dostępu do ściąg i pilną robotę na głowie.
Napisz mi tylko jak masz podpisaną umowę z gazownią - w prostym przypadku inwestor bierze na siebie wykonanie instalacji wewnętrznej i od domu do skrzynki gazowej w linii ogrodzenia.
Wcinkę (czyli to na co czekasz) robi wykonawca na zlecenie gazowni.
Czy tak jest u Ciebie?
Jeśli się przeciąga - czy wiesz z jakiego powodu.
Możesz na priva.
Betsi2006 - 13-12-2008 11:21
Wczoraj rano jadąc od Władysławoa w strone ul Słonecznej w Lesznowoli na srodku nowej drogi asfaltowej widziałam 3 żubry ( tata, mama i mały).
Zupełnie bezstrseowo szły sobie od strony lasu, przez ulicę, na pole. Tak mnie zatkało ze stanęłam ( zreszta nie mogłam jechać bo bym na nie wjechała) i patrzyłam co zrobią.
Niesamowity widok, który wynagrodził mi codzienne, ponadgodzinne dojazdy do W-wy. :P
Nawet nie widziałam ze w naszych okolicznych lasach są żubry :o
Gosiek33 - 13-12-2008 20:16
Pierwsza gwiazdka się zbliża, i moje marzenie o ,,prawdziwej" choince do sufitu, takiej jaką miewałam w mieszkaniu gdy dzieckiem byłam, może się wreszcie urzeczywistnić, choć jeszcze troszkę czasu zostało pierwsze przymiarki z pierwszą choinką w nowym domu. I nic to, że to to dopiero stan surowy :P
http://img528.imageshack.us/img528/5236/choinkamt9.jpghttp://img528.imageshack.us/img528/c...jpg/1/w618.png
tadzel - 14-12-2008 13:17
Betsi Wiadomość prawie pierwszo kwietniowa. Tak należałoby uznał, poniewaz wydaje się byc prawie niemożliwa. Ale z dugiej strony jest pani znaną poważna forumowiczka, czyli trzeba wierzyć. A mówia ze cuda sie nie zdarzają.
stasiek&gośka - 14-12-2008 13:54
Według mnie to na pewno po dróżce przechadzała się rodzinka bizonów.
Żubrów u nas jeszcze nie widziałem.
tadzel - 14-12-2008 14:14
Hm to i Bizony u nas chodza jak na amerykanskiej prerii.Przecież Lepper nie ma w Lesznowoli gospodarstwa. A może te żubry to uciekinierzy z Puszczy Kampinoskiej. Zaraz beda listy gończe.
No ale jak napiszecie że słonie, to juz napewno nieuwierze.
Guccio - 14-12-2008 20:29
Witajcie, poszukuję solidnego stolarza, który wykonałby meble/szafki etc. Czy możecie kogoś polecić?
stasiek&gośka - 15-12-2008 00:50
Z tymi żubrami to myślę ,że mogła to być sprawka córki Pawlaka i syna Kargula ponoć mieszkają gdzieś w Magdalence.
edzia_niedzwiedzia - 15-12-2008 13:54
Gosiekświetny pomysł z tą choinką. Ja też planuję zadbac o jakis akcent świąteczny na budowie - może nie cała choinka, ale cos będzie :)
Ślicznie! Pozdrawiam!
ms. - 15-12-2008 14:23
Niedawno korzystałam z usług szklarza w Jazgarzewie (ul. Leśna 26B) - zamawialiśmy lustro na wymiar.
W ofercie ma też: szkło laminowane, hartowane, lustra wszelakie a także wiercenie i obróbkę szkła.
Jadąc z kierunku Bogatek na Piaseczno, po prawej stronie drogi, sporo przed skrętem do kościoła.
ms. - 15-12-2008 14:26
Z żubrami ciekawe.
Może rodzinka wymknęła się z ogrodzenia - nasze lasy za bardzo przetrzebione, żeby mogły żyć na wolności.
edzia_niedzwiedzia - 15-12-2008 22:17
Będę wdzięczna za namiary na sprawdzone ekipy do wykończeniówki. Szczególnie zależy mi na kimś do karton-gipsów na poddaszu.
ms. - 16-12-2008 08:44
Jakie papiery od elektryka i ZEW-T mieliście do odbioru budynku?
ZEW-T - umowa na dostawę energii elektrycznej.
elektryk - załóżmy że zrobił instalację wewn. i teraz napisze mi oświadczenie, że instalacja wewnętrzna wykonana jest zgodnie z normami i przepisami.
Czy coś jeszcze?
tadzel - 16-12-2008 10:52
W dzieniku budowy jest odpowiednia strona która powinien wypełnic elektryk. To powinno wystarczyc do urzedu i jednoczesnie byc gwarancja prawidłowosci wykonanych prac przez uprawnionego elektryka. musi byc pieczątka z nr. uprawnien.
Ten drugi dokoment tez osobno.
ms. - 16-12-2008 12:05
Tadzel, dziękuję.
Dziennik budowy już co prawda u kierbuda. Niestety moje wydanie ma sporo stron na wpisy a strony dodatkowe to gotowce wyłącznie dla kierbuda.
Nic dla kominiarza, nic dla elektryka. :cry:
Mam nadzieję, że mój kierbud wyrzeźbi coś z materiałów, które od nas dostał.
Betsi2006 - 16-12-2008 16:55
Będę wdzięczna za namiary na sprawdzone ekipy do wykończeniówki. Szczególnie zależy mi na kimś do karton-gipsów na poddaszu.
Edzia
Wysyłam na PW
Mówcie ze to nie żubry były?
Bizony na pewno nie :lol: ale tez nie krowy ani.....no nie wiem co jeszcze :o
Te zwierzaki były bardzo duże, brązowe a wokół łba miały jakby grzywę ciemno brązową ( na pewno nie był to lew :wink: ).
Co to mogły być za zwierzaki?
Super ta choineczka w domku :P
ms. - 16-12-2008 23:06
Robicie świąteczne efekty światło-dźwięk na domach?
My "do siebie" jeździmy przez były PGR w Łazach. Ale tam teraz świątecznie - świetlne bałwanki, reniferki, choineczki, gwiazdeczki.
Tylko śniegu brak!
:roll:
edzia_niedzwiedzia - 17-12-2008 08:51
Dziękuję Betsi :)
Betsi2006 - 17-12-2008 13:38
Robicie świąteczne efekty światło-dźwięk na domach?
Tylko śniegu brak!
:roll:
Mam zamiar zakupić jakieś zewnetrzne światełka na dom i choinkę, tylko szukam jakiejś hurtowni w poblizu coby taniej było :wink:
Ale bez sniegu to chyba nie bedzie tak ładnie :cry:
adam2007 - 17-12-2008 14:02
Robicie świąteczne efekty światło-dźwięk na domach?
My "do siebie" jeździmy przez były PGR w Łazach. Ale tam teraz świątecznie - świetlne bałwanki, reniferki, choineczki, gwiazdeczki.
Tylko śniegu brak!
:roll: I chwała Bogu ,że śniegu brak. Niektórzy są w trakcie budów...i nie fajnie by było :wink:
Wolałbym aby tej zimy nie było śniegu. Może w następną... :lol:
ms. - 17-12-2008 14:20
Adamie, co robisz, że Twoja budowa boi się śniegu?
Mróz też może Ci przystopować roboty ziemne.
A śnieg i mróz jednocześnie, to za dużo szczęścia...
barranki2 - 17-12-2008 15:39
Robicie świąteczne efekty światło-dźwięk na domach?
My "do siebie" jeździmy przez były PGR w Łazach. Ale tam teraz świątecznie - świetlne bałwanki, reniferki, choineczki, gwiazdeczki.
Tylko śniegu brak!
:roll:
Mi to się marzył taki reniferek z lampek, stoi taki przy sklepie ogrodniczym za Piasecznem, jak się jedzie w stronę Góry Kalwarii i Zalesia... :-). Straszny kicz, ale jaki czaderski. Ale póki nikt jeszcze nie mieszka, to jednak nie ma co szaleć. Ale może jakiś sznur lampek nad oknem powiesimy, żeby był jakiś akcent.
A co do śniegu - to jesteśmy bardzo ciekawi, zwłaszcza póki jeszcze można to obserwować z boku, jak wygląda zima na naszej wsi. Bo za rok to już trzeba będzie jej doświadczyć...
adam2007 - 17-12-2008 18:29
Adamie, co robisz, że Twoja budowa boi się śniegu?
Mróz też może Ci przystopować roboty ziemne.
A śnieg i mróz jednocześnie, to za dużo szczęścia... Kładę dachówkę :D Jeśli będzie mróz to jeszcze pół biedy ale śnieg i mróz to już kiepsko. :(
tadzel - 17-12-2008 18:41
ADAM2007
" I chwała Bogu ,że śniegu brak. Niektórzy są w trakcie budów...i nie fajnie by było
Wolałbym aby tej zimy nie było śniegu. Może w następną... "
Nie ładnie myślisz tylko o sobie. A jak nie bedzie sniegu to przy mrozie powymarzają nam nasze kochane roślinki. Brak śniegu to klęska dla ogródków.
Także ja protestuje i niechce takiej zimy. snieg ma być / aby nie kopiasty/ mróz tylko taki aby snieg nie topniał.
A do tego miej litość nad budowlancami kiedy maja wziasc urlopy.
adam2007 - 17-12-2008 23:18
ADAM2007
" I chwała Bogu ,że śniegu brak. Niektórzy są w trakcie budów...i nie fajnie by było
Wolałbym aby tej zimy nie było śniegu. Może w następną... "
Nie ładnie myślisz tylko o sobie. A jak nie bedzie sniegu to przy mrozie powymarzają nam nasze kochane roślinki. Brak śniegu to klęska dla ogródków.
Także ja protestuje i niechce takiej zimy. snieg ma być / aby nie kopiasty/ mróz tylko taki aby snieg nie topniał.
A do tego miej litość nad budowlancami kiedy maja wziasc urlopy. Dla budowlańców nie mam litości bo Oni nie mają litości nade mną. Za długo to się ciągnie i proszę, jak słysze słowo "urlop" to spadam z krzesła ze śmiechu. :lol:
Ale zgadzam się z tym ,że śnieg może być lekki i z leciusieńkim mrozikiem, :D ale tylko na Święta i Sylwestra, później śnieg jest nie potrzebny bo korki, sól, złamania, odśnieżanie...same problemy :)
Pozdrawiam,
dzabij - 18-12-2008 09:33
adam2007, jestem z Tobą w koalicji anty zimowej, w tym roku jeszcze nie :-) Co prawda u mnie prace zewnętrzne prawie zakończone, ale jak ściśnie mróz i zasypie śniegiem to mi gazownicy rurki nie podepną. Ale z nas samoluby :-)
adam2007 - 18-12-2008 09:41
adam2007, jestem z Tobą w koalicji anty zimowej, w tym roku jeszcze nie :-) Co prawda u mnie prace zewnętrzne prawie zakończone, ale jak ściśnie mróz i zasypie śniegiem to mi gazownicy rurki nie podepną. Ale z nas samoluby :-) Ufff...choć jeden sojusznik. :D
Ps. Dla zainteresowanych prognoza długoterminowa
http://www.twojapogoda.pl/16dni.htmPozdrawiam,
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl
Strona
116 z
133 • Zostało znalezionych 25645 wyników •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93,
94,
95,
96,
97,
98,
99,
100,
101,
102,
103,
104,
105,
106,
107,
108,
109,
110,
111,
112,
113,
114,
115,
116,
117,
118,
119,
120,
121,
122,
123,
124,
125,
126,
127,
128,
129,
130,
131,
132,
133