ďťż
Przejrzyj wiadomości
Piaseczno i okolice




Zazdrośnica - 15-05-2008 10:29
barranki - najgorzej zacząć i to się sprawdza, stan surowy to najprzyjemniejszy etap z całego budowania 8) zbierajcie siły na decyzje, dylematy, spory itp. itd.

Zapytam szanowną grupę czy ktoś nie ma pożyczyć bloczka, takiego przez którego się przerzuca linę i wciąga wiaderka i paczki na górę :D będę wdzięczna i zaproszę na pieniste :wink:

MS. przypomniałaś ważną rzecz. Teraz mam mieszkających ludzi więc czym prędzej kompletuję apteczkę i zawożę :P

Wiem nie aktualizowałam dziennika ale mam nadzieję, że uzupełnię do końca tygodnia plus zdjęcia na stronkę





barranki2 - 15-05-2008 13:21
Dzięki wszystkim za miłe przyjęcie, od razu raźniej:-)
Generalnie na razie jest nieźle, choć zaliczyliśmy już pierwszą akcję pt Houston, mamy problem:-) Okazało się, że przez środek jednej z ław biegnie sączek od pola, fragment starej instalacji drenującej pole za nami. Wczoraj się odbywła narada wojenna. Wyrok: kopiemy głębiej, pompujemy wodę, zagęszczamy piachem i cementem plus podwójne zbrojenie bo grunt miękki jak cholera. Tak zadecydował konstruktor. Dziś natomiast budowalimy autostradę - przyjechał tłuczeń (ponoć z remontowanego pasa na Okęciu:-)) do wysypania wygryzionego wcześniej koryta - bez tego nie dałoby rady wjechać żadnym cięższym sprzętem. W sobotę rano zalewamy ławy, błagam więc wszystkich szamanów i zaklinaczy o pogodę, bo jak zacznie lać to będzie jak w Serbinowie...
A swoją drogą czytanie waszych dzienników pozwala nabrać dystansu - wczoraj czytałam Depiego płacząc ze śmiechu (za sprawą talentu literackiego Autora) i grozy - nam było dane wszelką biurokrację załatwić w try miga: działkę kupiliśmy w listopadzie razem z projektem i pozwoleniem na budowe - pozostało tylko przenieść je na nas, no i ostatecznie jednak zmienić projekt. Wszystkie operacje urzędowe zajęły nam w sumie 6 tygodni. Chyba z nas farciarze, o czym nawet nie wiedzieliśmy...
pozdrawiam:)



strzelu - 15-05-2008 13:24
Oj farciarze z Was z tą papierkologią.
Ale teraz dopiero się zacznie cyrk. A jak do tego grunt miękki i dreny po fundamentem to może być wesoło.

No ale nic. Alleluja i do przodu.

pozdro



barranki2 - 15-05-2008 13:28
Rozumiem Wasze rozchwianie emocjonalne, bo serducho mi waliło tak bardzo, że bałem się, że wzbudzę lokalne trzęsienie ziemi 8).

Mam nadzieję, że wstrząsy nie były odczuwalne :wink: :wink: :wink: ???
A ja myślałam że to młot u sąsiada:-))) Trzeba wypracować trochę dystansu, bo na wszystkich wykonawców nam emocji nie starczy...

A swoją drogą teraz rozumiem dlaczego w naszym najbliższym składzie budowlanym zabrakło tablic infromacyjnych (wczoraj kupiliśmy ostatnią, którą osobiście trzęsącymi się rękami wypisałam:-) - w okolicy gdzie spojrzeć tam ryją!
Ciekawe, może gdzieś niedaleko od siebie kopiemy:-)





barranki2 - 15-05-2008 13:47

Oj farciarze z Was z tą papierkologią.
Ale teraz dopiero się zacznie cyrk. A jak do tego grunt miękki i dreny po fundamentem to może być wesoło.

No ale nic. Alleluja i do przodu.

pozdro
Strzelu, to na szczęście jest tylko stary sączek, dren idzie wzdłuż granicy działki. A grunt miękki tylko w tej jednej ławie. Ale dzięki za pociechę :lol:



strzelu - 15-05-2008 13:49
i tak średnio to brzmi jak na początek :)
Ale luz, to i tak jest nic. Straszą że wykończeniówka wykańcza.
Ja tam już mam dość, a nie doszedłem do stropu.



barranki2 - 15-05-2008 14:07

i tak średnio to brzmi jak na początek :)
Ale luz, to i tak jest nic. Straszą że wykończeniówka wykańcza.
Ja tam już mam dość, a nie doszedłem do stropu. Strzelu, nie załamuj się, jak to napisała AmberWind - wielu dało radę, więc statystyka pracuje dla nas:-)
Pozdrawiam i zabieram się do swojej orki na ugorze, poza budową jest jeszcze robota i czegóś nie chce się sama zrobić :cry:



darek i agatka - 15-05-2008 16:09

...wczoraj kupiliśmy ostatnią, którą osobiście trzęsącymi się rękami wypisałam:-) - w okolicy gdzie spojrzeć tam ryją!
Ciekawe, może gdzieś niedaleko od siebie kopiemy:-)
My "ryjemy" daleko od Was :cry: - Chylice - pomiędzy Piasecznem, a Konstancinem.

W naszej okolicy to już chyba tylko my :cry: zostaliśmy bo już wszystko zabudowane.

Pozdrawiamy Wszystkich.



nania - 16-05-2008 00:12
Witam szanowne grono!
W końcu założyłam nasz dziennik budowy oraz komentarze!
Jak ktooś zainteresowany to zapraszam.
Dziennik

http://forum.muratordom.pl/dziennik-...ko,t131445.htm



flamenco108 - 16-05-2008 09:00


W naszej okolicy to już chyba tylko my :cry: zostaliśmy bo już wszystko zabudowane.
Do niedawna jeszcze ja się budowałem, papierkologicznie nadal się buduję, a praktycznie, to będę się budował jeszcze przez kilka lat zapewne... Chyba mogę się zaliczyć do okolic? Czy 1km to już nie okolica? A 100m na północ ode mnie są pola, które czekają na bogatych inwestorów...



ms. - 16-05-2008 10:54
Dziś byłam w starostwie na Chyliczkowskiej i trochę plątałam się po piętrze Wydziału Architektoniczno-Budowlanego.

Na początek zaskoczka - wybudowane nowe skrzydło i inspektorów jakby więcej. Mam nadzieję, że przełoży się to na jakość obsługi.

Przyszły tydzień znowu krótki - starostwo w piątek nie będzie czynne.



Sosiki - 16-05-2008 16:00
Aktywność forumowiczów spadła - chyba wszyscy zajęci budowaniem.
Obyśmy również my zaczęli w końcu, bo jakoś tak odwleka się ten moment rozpoczęcia. A pogoda byłaby w sam raz. Ech..



AmberWind - 16-05-2008 18:10

Aktywność forumowiczów spadła - chyba wszyscy zajęci budowaniem. Juz nie wszyscy, nie wszyscy :lol: Mniej lub bardziej zasluzenie sie lenimy 8) :D



Gosiek33 - 16-05-2008 18:50

Aktywność forumowiczów spadła - chyba wszyscy zajęci budowaniem.
Obyśmy również my zaczęli w końcu, bo jakoś tak odwleka się ten moment rozpoczęcia. A pogoda byłaby w sam raz. Ech..

To tak jak ja, oczekiwanie na PnB się dłuży, studni też nadal nie mam :-?



Betsi2006 - 16-05-2008 21:41
Jak już wiecie - wykończeniówka wykańcza :(
I to nie tylko ta wewnatrz domu ale i ta na zewnatrz.
Upatrzyłam sobie fajna kostkę na tarasy, pani w składzie powiedziała ze jest i nie ma problemu. Kiedy dzisiaj pan od kładzenia kostki pojechał żeby ja zamówic okazało się że jest jej za mało i ........... fabryka juz jej nie produkuje!!!!!!!!!!!!! W innym składzie w lesznowoli tez jej nie mieli. Była troszke innego koloru ale to juz nie to samo.
Panowie od kostki piachu już nawieźli, zaczęli ubijać, kostke na podjazd zamówili a taras stoi pod znakiem zapytania. Muszę znaleść coś innego i to bardzo szybko.
Moze wieci gdzie jeszcze ( poza Lesznowolą i Pisecznem-Dworcowa) mozna kupic kostke Bruk Betu? Będę szukać całą sobotę, może jeszcze gdzieś się ta " moja" uchowała.

Diabli nadali..............



Gosiek33 - 16-05-2008 21:58
a z tego troszkę innego koloru nie da się zrobić ciekawego melanżu?



AmberWind - 17-05-2008 08:09
Betsi,

Na Twoim miejscu zadzwonilabym do producenta i ustalila adresy ich dystrybutorow. Moze tez podpowiedza, ktory sklad bral ostatnio "Twoja" kostke.

Ja tak mialam w przypadku jednych kafli. Zabraklo nam doslownie 2 paczki, a czas oczekiwania w tamtym zwariowanym czasie to ok. 4 tygodnie na nowa dostawe. Mila pani od producenta, dala mi telefon do jeszcze milszego pana przedstawiciela handlowego, ktory znalazl sklep, ktory zamowil duza dostawe "moich" plytek i mial jeszcze pare paczek na skladzie :-)
I tak jakos nas uratowano ;)



Eugeniusz_ - 17-05-2008 19:16
Poszukuję u kogo obecnie wykonuje pan Paweł czyli "paulo81"???



Sosiki - 18-05-2008 15:32
Ponieważ jestem nie "na czasie" z materiałami budowlanymi, to chciałem zapytać doświadczonych: co stosujecie na izolację przeciwwilgociową poziomą na ławach fundamentowych: papę na lepiku, papę termozgrzewalną, czy folię budowlaną. Pewien handlowiec nas przekonywał, że pap już się nie stosuje i że w ogóle papa na izolację przeciwwilgociową to pomyłka, a mamy w projekcie 2 x papa na lepiku.
I pytanie drugie: ten sam handlowiec bardzo promuje cement Lepo, tj. cement do zapraw murarskich, do którego nie dodaje się wapna. Nie znalazłem o nim wiele informacji (oprócz tych od producenta Lafarge) i chciałęm zapytać czy ktoś z Was używał Lepo do zapraw murarskich i czy jest z tego zadowolony. Mi znana jest tylko zaprawa murarska typu cement+wapno+piasek+woda. "Za moich czasów" nikt nie używał innego typu zaprawy. Czego używają murarze na Waszych budowach?
Taki cement uprościłby proces przygotowania zaprawy, ale brak informacji od praktyków na temat tegoż cementu, sprawia, że podchodzę do tego dość sceptycznie.



Zazdrośnica - 18-05-2008 18:05
Nie zaginęly komuś z forum ?

" W dniu 17 maja przy drodze Łoś-Piskórka znaleziona 2 Owczarki Niemieckie i
Basseta.
Więcej informacji pod nr telefonu: 790-494-294"



Betsi2006 - 18-05-2008 18:06
Sosiki
Papa na lepiku to nadal powszechnie stosowana metoda izolacji p-wilgociowej, może byc tez termozgrzewalna.
Facet chce Cie naciagnać.
Zaprawa murarska też klasyczna.

Kostka znaleziona. :lol: ( ta którą miałam upatrzoną)
Zaczynają w poniedziałek.
Za tydzień sniadanie na tarasie :wink:



rrmi - 18-05-2008 18:09
Sosiki
My do murwania zamiast wapna dodawalismy plastyfikator.
Mozesz kupic nawet w Cermacie .
Wazne , zeby plastyfikator dodawac do wody , jeszcze przed piaskiem i cementem.

Betsi
Gratuluje przyszlego sniadania :P



barranki2 - 18-05-2008 18:28

Nie zaginęly komuś z forum ?

" W dniu 17 maja przy drodze Łoś-Piskórka znaleziona 2 Owczarki Niemieckie i
Basseta.
Więcej informacji pod nr telefonu: 790-494-294"
O rany, akurat jechaliśmy tą drogą tego dnia, czyli wczoraj... Trzy psy komuś przepadły?:-(
A jechaliśmy po szczęśliwie bezdeszczowym jeszcze zalaniu ław - uff:-) Dokumentacja zdjęciowa stosownie poczyniona, ale jeszcze nie nauczyłam się wklejać fot:-)
Betsi
cieszę że się z kostką udało, śniadanie na tarasie to nie lada perspektywa, uprzejmie zazdraszczam, bo u nas to jeszcze dłuuuuuuga droga:-)
Grupa pewnie mnie śmiechem zabije, ale póki co patrzę optymistycznie: wszyscy fachowcy na poszczególne etapy robót znalezieni (do tynkarzy i elektryka dzwonię jutro, ale to ludzie naszego kierownika robót i ponoć mają terminy zabukowane akurat do września, czyli wtedy kiedy nam ich trzeba), świat budowy wydaje się zaskakująco prosty... Podejrzanie prosty... Odpukać, tfu tfu.
Miłej resztki niedzieli wszystkim:)



darek i agatka - 18-05-2008 20:04
Miło jest poznać kogoś z naszej okolicy - gdzie dokładnie budujecie?.
My na ulicy Sąsiedzkiej.

Betsi2006

Gratulacje, byłem u Was trzy tygodnie temu, a po przeczytaniu tego co opisujesz mam wrażenie, że Waszego domu i ogrodu bym nie poznał: równanie terenu, grabienie, kostka, taras ... :D :D :D Pozdrawiam.

Sosiki

Może nie jesteśmy doświadczonymi budowlańcami, ale jeżeli chodzi o izolację przeciwilgociową poziomą to po rozpoznaniu tematu będziemy stosować właśnie papę na lepiku. Jeżeli nie mamy racji - proszę o info.



Sharlee - 18-05-2008 21:51
Witam sąsiadów! :)
Moją budowlę stawiam w Lesznowoli, kończymy już stan surowy otwarty i przymierzamy się do więźby. Prace rozpoczęliśmy w ubiegłym roku i gdyby nie ociągająca się ekipa ten stan byłby gotowy już kilka miesięcy temu, w prawdzie nie spieszy mi się, jednak ceny stali, betonu, piasku poszły niestety w górę. :(
Co do więźby dostałam dobry kontakt na drewno z mazur, jak tylko potwierdzę cenę ponoć 600zł, z przyjemnością przekaże i Wam.
Pozdrawiam!



Sosiki - 18-05-2008 22:27

Może nie jesteśmy doświadczonymi budowlańcami, ale jeżeli chodzi o izolację przeciwilgociową poziomą to po rozpoznaniu tematu będziemy stosować właśnie papę na lepiku. Jeżeli nie mamy racji - proszę o info. My też właśnie chcieliśmy zastosować papę na lepiku, tylko facet w składzie mnie zbił z tropu troszkę, ale podejrzewałem, że chce sprzedać coś na czym ma największy zysk - dlatego zarzuciłem temat.
Ten cement Lepo też jakiś taki podejrzany mi się wydaje. Prawdopodobnie jest to cement z dodatkiem jakiegoś plastyfikatora, ale za bardzo nie wiadomo co on tam zawiera i czy po dwóch latach nie będzie można wyjąc cegły z muru.
Dziękuję Wam (Betsi2006, rrmi, darek i agatka) za wsparcie techniczne.



ms. - 19-05-2008 08:15

Poszukuję u kogo obecnie wykonuje pan Paweł czyli "paulo81"??? Paulo81 po udanym debiucie wiosną ubiegłego roku zaczął strzelać gole do własnej bramki. Mieliśmy korzystać z jego usług, ale po kłopotach osób, u których miał rozpoczęte prace - zrezygnowaliśmy.



adam2007 - 19-05-2008 09:37
Witam,

Ja troszke z innej czapki. Ponieważ sporo osób się buduje w okolicach Piaseczna pomyślałem ,że jeśli ktoś będzie potrzebował będę miał do sprzedania ok. 15-20 palet Porothermu 38 P+W oraz ok.150 żerdzi (nie używanych) o długości 3m. Zazanczam ,że wszystko to pozostałośc po budowie , a jeśli chodzi o żerdzie to zamówiłem 150 a przywieźli mi 300. :lol:
zostanie mi też pare palet 25 P+W(Keratherm - bardzo dobra cegła z Litwy)
Chętnych zapraszam na priv.

Pozdrawiam,



barranki2 - 19-05-2008 13:32

Witam sąsiadów! :)
Moją budowlę stawiam w Lesznowoli, kończymy już stan surowy otwarty i przymierzamy się do więźby. Prace rozpoczęliśmy w ubiegłym roku i gdyby nie ociągająca się ekipa ten stan byłby gotowy już kilka miesięcy temu, w prawdzie nie spieszy mi się, jednak ceny stali, betonu, piasku poszły niestety w górę. :(
Co do więźby dostałam dobry kontakt na drewno z mazur, jak tylko potwierdzę cenę ponoć 600zł, z przyjemnością przekaże i Wam.
Pozdrawiam!
Ja też bym się chętnie na taki kontakt na drewno pisała - mogłabym prosić na priv? Dzięki:)



Betsi2006 - 19-05-2008 15:33
Dzięki za wsparcie w sprawie kostki i tarsu. Było po drodze trochę nerwów
( bo niby nie było, w sobotę znalazłam, dzis był strach że za mało) ale mam nadzieję że już wszystko rozwiązane. Teraz tylko oby nie padało i ekipa była solidna i pieniędzy wystarczyło.
Darek-musisz wpaść jeszcze raz żeby zobaczyć róznice :wink:

Nadal mam do oddania super drabinę wykonaną przez moich murarzy. Przez całą budowę i etap wykańczania wszystkim bardzo dobrze służyła.



ms. - 19-05-2008 16:04
Dobrze Betsi, że udało się z kostką.



darek i agatka - 19-05-2008 17:19

Nadal mam do oddania super drabinę wykonaną przez moich murarzy. Przez całą budowę i etap wykańczania wszystkim bardzo dobrze służyła. Jakiej długości jest drabina, bo nie wiem czy się zabiorę :wink:

Z drugiej strony to tylko 12 km - ... można zanieść :o :o :o



Mani - 19-05-2008 19:01

Witam,
Macie może jakiegoś projektanta wartego polecenia do adaptacji projektu z okolic Piaseczna ?
Byłem w MC Projekt w Piasecznie i za zmiany w projekcie (podniesienie ściany kolankowej, zmana stropu z gęstożebrowego na monolit, schody z drewnianych na betonowe, przeniesienie komina, do tego pare małych zmian)zażyczył sobie 5000 zł netto,
plus załatawienie wszelkich formalności do pozwolenia na budowe dodatkowe 2500 zł netto.
Wydaję mi się ,że to sporo.

Witaj rafalb7,

my mamy osobe z samego Piaseczna - Pani Architekt Danuta Borys. Za uzyskanie pozwolenia na budowe ponizej 2000LN, mamy nadzieje, ze za zmiany w projekcie gotowym (raczej kosmetyczne) nie bedzie to wiecej niz 500 PLN.

Pozdrawiamy wszystich forumowiczow.

Mamy nadzieje zaczac budowe okolo sierpnia/wrzesnia tego roku.

Slawek Oho,
Przestrzegam wszystkich przed tą panią.
Do tej pory przeklinam dzień, w którym stanęła na mojej drodze.
Dobrze, że macie gotowy projekt, może się Wam uda, ale na pewno nie w terminie, który ona Wam obiecuje...



Mani - 19-05-2008 19:40

A moze to nie kleszcze to pchły. Na kleszcze to za wcześnie. W tym roku pierwszego kleszcza wyciągnęlam psu w LUTYM !
Też mi się wydawało wcześnie, ale nie było wątpliwosci, w dodatku nabąbany na pół centymetra! I póżniej już codziennie wyciągałam po jednym, wszystkie takie wielkie, aż psy dostały te obróżki i inne środki w sierść, wtedy się skończyło.



karolinaislawek - 19-05-2008 20:59
Witajcie,

prosze o namiar na kierownika budowy, ktory rzeczywiscie dopilnuje budowy i mieszka w:

+ samym Piasecznie,
+ Jazgarzewie,
+ Wolce Kozodawskiej,
+ Jesowce,
+ Bobrowcu,
+ Gołkowie
+ Lbiskach lub
+ Pecherach.

Bedziemy sie budowac w Lbiskach wiec kierbud, naszym zdaniem, powinien mieszkac jak najblizej.

Pozdrawiam i z gory dziekuje za namiary na Waszych sprawdzonych kierbud'ow.

Sławek



Eugeniusz_ - 19-05-2008 21:39

Poszukuję u kogo obecnie wykonuje pan Paweł czyli "paulo81"??? Paulo81 po udanym debiucie wiosną ubiegłego roku zaczął strzelać gole do własnej bramki. Mieliśmy korzystać z jego usług, ale po kłopotach osób, u których miał rozpoczęte prace - zrezygnowaliśmy. hm, coś w tym jest :-? :-? , poszukuję namiarów, zobaczymy :-?



nania - 19-05-2008 22:28

Witam sąsiadów! :)
Moją budowlę stawiam w Lesznowoli, kończymy już stan surowy otwarty i przymierzamy się do więźby. Prace rozpoczęliśmy w ubiegłym roku i gdyby nie ociągająca się ekipa ten stan byłby gotowy już kilka miesięcy temu, w prawdzie nie spieszy mi się, jednak ceny stali, betonu, piasku poszły niestety w górę. :(
Co do więźby dostałam dobry kontakt na drewno z mazur, jak tylko potwierdzę cenę ponoć 600zł, z przyjemnością przekaże i Wam.
Pozdrawiam!
Ja też bym się chętnie na taki kontakt na drewno pisała - mogłabym prosić na priv? Dzięki:)
Ja też bardzo chętnie skorzystam z tego namiaru ;-)



ms. - 20-05-2008 08:12
W mojej pięknej miejscowości jest urząd pocztowy, ale czynny w godzinach 8-15.

Średnio widzę odbieranie awiza. Za każdym razem spóźniać się do pracy, brać urlop?
Jak radzicie sobie z takimi urokami mieszkania na wsi?



Gosiek33 - 20-05-2008 08:55
A nie mogą wkładać listów do Twojej skrzynki w furtce, jeśli taką masz?
Zgłoś na poczcie, aby listy polecone (te bez konieczności złożenia podpisu) były też wkładane do skrzynki.



ms. - 20-05-2008 09:31
Gosiek, dzięki za sugestie.

Jednak przy listach z żółtą zwrotką nie da rady. Na szczęście takich jest znacznie mniej.

Tak przy okazji - czy Wasz wniosek o pozwolenie na budowę ma już przydzielonego inspektora? Składaliście dzień po mnie, więc możecie delikatnie się dopytywać.



Betsi2006 - 20-05-2008 12:51

Nadal mam do oddania super drabinę wykonaną przez moich murarzy. Przez całą budowę i etap wykańczania wszystkim bardzo dobrze służyła. Jakiej długości jest drabina, bo nie wiem czy się zabiorę :wink:

Z drugiej strony to tylko 12 km - ... można zanieść :o :o :o Drabina ma 4m długości i 95cm szerokości.
Chyba byś nie doniósł bo ciężka jest jak diabli :o

A taras coraz piekniejszy, nabiera kształtów :lol:



Gosiek33 - 20-05-2008 14:06

Gosiek, dzięki za sugestie.

Jednak przy listach z żółtą zwrotką nie da rady. Na szczęście takich jest znacznie mniej.

Tak przy okazji - czy Wasz wniosek o pozwolenie na budowę ma już przydzielonego inspektora? Składaliście dzień po mnie, więc możecie delikatnie się dopytywać.
Wczoraj dowieźliśmy ostatni (mam nadzieję) papierek o zezwoleniu wyjazdu z działki na drogę publiczną i pani obiecała w przyszłym tygodniu dać znać czy wszystko jest ok. Natomiast architekt twierdziła, że na małej budowie, takiej jak nasze domki jednorodzinne nie jest potrzebny inspektor :roll:

Natomiast w sąsiedztwie totalny koszmar. Ludzie latem ubiegłego roku wymurowali dom (piwnica, strop, ściany) na tym stanęło. Do wiosny tego roku nie wiadomo było czemu budowa stoi. Teraz okazuje się, że firma budowlana z Kielc odstawiła taką fuszerkę, że ściany pękały, gwoździem można wydłubywać spoiwo z pomiędzy maxa - sypał się piasek :evil: Teraz procesują się, rozbierają to nieszczęście do fundamentów, koszmar. Teraz oglądają to inspektorzy i inni eksperci :x



AmberWind - 20-05-2008 15:12
Betsi,

No to na weekend bedziesz miala upragniony taras :D Faaajnie jest :-) Gratuluje!
A jak postepy na dzialce? Juz po walowaniu? I na jaka trawe sie zdecydowaliscie?

ms.

Nasz urzad czynny jest dwa razy w tygodniu w godzinach popoludniowych, az chyba do 19.00. Nie mniej wydalam dyspozycje, aby polecone wrzucane byly do skrzynki. Tych z zolta karteczka wlasciwie wcale nie mamy ...

Od dzisiaj nasza furtka zostala zaopatrzona w videodomofon :-) Skonczy sie nawolywanie pod brama i moje truchtanie, aby znowu komus otworzyc, cos odebrac lub po prostu odpowiedziec na kolejne pytanie o rozklad najblizszych ulic ;) Fajnie jest miec komunikacje z furtka 8)



Betsi2006 - 20-05-2008 15:29
Amber

Ano wgląda na to że taras to bedzie już dziś ( a w zasadzie już jest, teraz robią drugi-połaczony z tym głównym). Do soboty to panowie twierdza że całą kostkę skonczą. Ciekawe :roll:
Za wałowanie jescze sie nie wziełam bo czekam na te tarasy, zeby teren potem podrównać, podsypać troche pod tarsy itp. Ale za to walczę ( trochę) :wink: z chwastami. Część potraktowałam chemią, część usuwam drobnym sprzętem ogrodniczym ( przy posadzonych już roslinkach).

Moja furtka nie dorobiła sie jeszcze domofonu, ale odkąd mam pełne ogrodzenie to na płocie jest bezprzewodowy dzwonek.



AmberWind - 20-05-2008 15:37
Betsi,

Z tego co piszesz, to Twoja dzialka jest w stanie o niebo lepszym od tego czegos o my mielismy :( Doprawdy byl to piaszczysto-chwastowy koszmaros.
Dwoch ogrodnikow przez caly tydzien od 8 rano do 8 wieczor walczylo z tym ugorem ... Dobrze, ze mieli maly sprytny spychacz ogrodniczy, bo taczkami to chyba jeszcze pol miesiaca by to dlubali :roll: No i uwijali sie wzorcowo 8)

Teraz to juz przyslowiowa kawa na tarasie i wypatrywanie trawki :lol:



Betsi2006 - 20-05-2008 17:55

Betsi,

Z tego co piszesz, to Twoja dzialka jest w stanie o niebo lepszym od tego czegos o my mielismy :( Doprawdy byl to piaszczysto-chwastowy koszmaros.
Dwoch ogrodnikow przez caly tydzien od 8 rano do 8 wieczor walczylo z tym ugorem ... Dobrze, ze mieli maly sprytny spychacz ogrodniczy, bo taczkami to chyba jeszcze pol miesiaca by to dlubali :roll: No i uwijali sie wzorcowo 8)

Teraz to juz przyslowiowa kawa na tarasie i wypatrywanie trawki :lol:
Zazdaszczam :lol:
Ale cieszę się bardzo że tez już jestem bliska tego całego uroku posiadania własnego tarasu, ogrodu no i domu oczywiscie.
Kawka na tarsie juz , już.... tylko na trawke trzeba bedzie troche poczekać :cry:
Moja działka rzeczywiscie nie była aż tak strasznym ugorem a poza tym od ok. miesiaca cały czas powoli ja szykuję na ogród ( kiedy on bedzie wygladał tak jak na projekcie :o , oj kiedy?)

My tu sobie gadu gadu o tarsach, kostkach i ogrodach a Ci którzy jeszcze buduja lub dopiero zaczynają mysla sobie pewnie że my nie na tym forum powinnysmy pisać.
Ale kochani budujący-wszelkie nasze doswiadczenia i kontakty w tych sprawach przydadza Wam sie już niedługo :P



Betsi2006 - 20-05-2008 19:41
Poproszę Was o pomoc w znalezieniu przepisów dotyczących odległości różnych budynków małej architektury i innych od ogrodzenia sasiadów.
Wiem, że już nie raz o tym pisaliśmy, ale nie pamiętam wszystkiego a mam do rozwiązania problem ze śmietnikiem ( murowanym).

Może ktoś z Was miał kiedyś przypadek niezgodnie z prawem postawionego śmietnika, drewutni lub innych?

Znalazłam coś takiego i poproszę Was o pomoc w interpretacji ( prawnicy odezwijcie się)

DzU Nr75 poz 690

paragraf 23
1. Odległość miejsc na pojemniki i kontenery na odpady stałe, o których mowa w par.22... powinna wynosić co najmniej 10m od okien i dzrzwi do budynków...... oraz co najmniej 3m od granicy z sąsiednią działką. Zachowanie odległości od granicy działki nie jest wymagane, jeśli osłony lub pomieszczenia stykają się z podobnymi urządzeniami na działce sąsiedniej.

3. W zabudowie jednorodzinnej....... dopuszcza się zmniejszenie odległościokreślonych w ust.1 od okien i dzrwi do 3m, od granicy działki do 2m, a także sytuowanie zadaszonych osłon lub pomieszczeń
na granicy działek, jeżeli stykają się one z podobnymi urządzeniami na działce sąsiedniej bądź też przy linni rozgraniczającej od strony ulicy

Co to może oznaczać?
Myślę że Panowie z Inspektoratu Nadzoru Budowlanego wiedzą to na pewno, ale ja też chciałabym wiedzieć przed ich wizytą :evil:



magdac - 20-05-2008 20:53
Szanowni forumowicze, bardzo proszę o namiary na dobre ekipy od posadzek, tynków gipsowych oraz sufitów podwieszanych i takich różnych ozdobnych konstrukcji gipsowych:)

Pozdrawiam

Magdac



Betsi2006 - 20-05-2008 21:17
Magdac

NIe odzywasz się ale widać żew prace w toku.
Namiary wysyłam na PW



AmberWind - 21-05-2008 05:35
Betsi,

Budowe smietnika pewnie zglosilas, w takim samym trybie jak my zglaszalismy budowe drewutni. Wszak jest taki obowiazek. Na mapce na ktorej zglaszalas byl szkic tego smietnika z zaznaczonymi odleglosciami.
Zgloszenie zostalo przyjete, sprzeciwu niet, wiec wszystko jest zgodne z prawem.
Twoje obawy sa wiec zupelnie na wyrost i niepotrzebnie sie denerwujesz :roll:
I jeszcze jedno. Czy nadzor u Ciebie ma byc w zwiazku z oddaniem budynku do uzytkowania, czy tez jakis zyczliwy sasiad cos hmmm ... zglosil :-?

BTW drewutnia moich sasiadow zbudowana jest jakis metr od mojego ogrodzenia :roll: Pewnie nawet nie zostala zgloszona. Ale mnie to rybka ... Wcale mi nie przeszkadza, chociaz jedna sasiadka przychodzi do nas i gdera, ze takie sprawy to sie zglasza, bo potem ludzie stawiaja co chca :lol:



magdac - 21-05-2008 08:42
Dzięki Betsi

Prace w toku, tylko mamy problem z tynkarzami - jacyś ślamazarni się nam trafili i chcemy ich przepędzić w diabły. Tylko wszystko się opóźni przez nich:(

Wczoraj analizowałam naszych fachowców i wyszło mi, że ci, których ja ściągnęłam, oczywiście pochodzący z tego forum, wszyscy byli super. Natomiast fachowcy mojego męża i taty byli rożni, raczej problemowi mniej lub więcej:) Tak więc ponownie muszę wziąć sprawy w swoje ręce.

A nie odzywam się, bo oprócz przedsięwzięcia pt. budowa mam jeszcze jedno inne, pt. dziecko. A jako początkująca mamusia i budowniczy sama nie wiem co mi przysparza większych problemów:)



smigloxxx - 21-05-2008 09:25
Witam , inwestor zrezygnował nie wyrobił sie z pozwoleniami i z tej przyczyny mamy luke która chcemy jak najszybciej uzupełnic lipiec - wrzesien 2008.

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/6346..._warszawa.html

Pozdrawiam



ms. - 21-05-2008 09:26
Betsi, ust. 3 wyraźnie mówi, że dopuszcza się sytuowanie zadaszonych osłon w linii ogrodzenia od ulicy.

Obostrzenia są jedynie, że masz przestrzegać odległości min. 2 m od granicy z sąsiadami po lewej lub prawej stronie, ale tylko wtedy jeśli sąsiedzi nie mają swoich śmietników przy wspólnej granicy.

Nadzór budowlany może zakwestionować Twój śmietnik, jeśli sąsiedzi zachowali odległości przepisowe, a Ty postawiłaś śmietnik za blisko ich ogrodzenia.

Masz mieć jakąś kontrolę z PINB? :evil:



rafalb7 - 21-05-2008 10:00

Witam,
Macie może jakiegoś projektanta wartego polecenia do adaptacji projektu z okolic Piaseczna ?
Byłem w MC Projekt w Piasecznie i za zmiany w projekcie (podniesienie ściany kolankowej, zmana stropu z gęstożebrowego na monolit, schody z drewnianych na betonowe, przeniesienie komina, do tego pare małych zmian)zażyczył sobie 5000 zł netto,
plus załatawienie wszelkich formalności do pozwolenia na budowe dodatkowe 2500 zł netto.
Wydaję mi się ,że to sporo.

Witaj rafalb7,

my mamy osobe z samego Piaseczna - Pani Architekt Danuta Borys. Za uzyskanie pozwolenia na budowe ponizej 2000LN, mamy nadzieje, ze za zmiany w projekcie gotowym (raczej kosmetyczne) nie bedzie to wiecej niz 500 PLN.

Pozdrawiamy wszystich forumowiczow.

Mamy nadzieje zaczac budowe okolo sierpnia/wrzesnia tego roku.

Slawek Oho,
Przestrzegam wszystkich przed tą panią.
Do tej pory przeklinam dzień, w którym stanęła na mojej drodze.
Dobrze, że macie gotowy projekt, może się Wam uda, ale na pewno nie w terminie, który ona Wam obiecuje...
Ja już jestem prawie dogadany z Lidią Góral ...



coli - 21-05-2008 14:40
zostaly mi 4 wiaderka tynku akrylowego Ceresit CT60, kamyczek 1,5 mm jasny zolty. Moze ktos potrzebuje?



Gosiek33 - 21-05-2008 16:04
Klamka zapadła, podpisaliśmy umowę na podłączenie wody w połowie czerwca. Wyszło znacznie taniej, niż kopanie czy też wiercenie nowej studni :roll: Nasza dotychczasowa znalazła się w obrysie domu i to pod kuchnią :-? Musimy więc ją zasypać.
Za i przeciw rozpatrywaliśmy ponad miesiąc, rozmawiając po drodze chyba z sześcioma potencjalnymi wykonawcami. Suma summarum na naszej działce woda+pompa+hydrofor to koszt +- od 5 do 7 tys :x Czy warto tyle kasy płacić za podlewanie ogródka i mycie samochodu? Mamy pod płotem przyłącze wodne więc podłączenie do tymczasowej, wodoodpornej i mrozoodpornej studzienki plastikowej wyniesie 2500 zł :P



darek i agatka - 21-05-2008 18:25

Mamy pod płotem przyłącze wodne więc podłączenie do tymczasowej, wodoodpornej i mrozoodpornej studzienki plastikowej wyniesie 2500 zł :P Gosiek33 - uważajcie na wykonawców takiej plastikowej studzienki.
U nas przy zakładaniu takiej studni pracownik źle wyciął otwór na rurę i pomimo pięknej, wspaniałej, wodoodpornej, mrozoodpornej, zielonej studzienki plastikowej powstała dziurawa i zatopiona "Radziecka" łódź podziemno-podwodna. :evil: :evil: :evil:
I teraz po opadach deszczu napływa mi do środka woda. Może nie jest jej dużo, ale co miesiąc wylewam ok. 15 wiader wody :evil: .
http://lh4.ggpht.com/darekiagatka/Rg...9cie%20525.jpg



Betsi2006 - 21-05-2008 18:44

Betsi, ust. 3 wyraźnie mówi, że dopuszcza się sytuowanie zadaszonych osłon w linii ogrodzenia od ulicy.

Obostrzenia są jedynie, że masz przestrzegać odległości min. 2 m od granicy z sąsiadami po lewej lub prawej stronie, ale tylko wtedy jeśli sąsiedzi nie mają swoich śmietników przy wspólnej granicy.

Nadzór budowlany może zakwestionować Twój śmietnik, jeśli sąsiedzi zachowali odległości przepisowe, a Ty postawiłaś śmietnik za blisko ich ogrodzenia.

Masz mieć jakąś kontrolę z PINB? :evil:

Amber, Ms


Dzieki za odpowiedź i troskę.
Niestety wyglada na to ze kontrole mam mieć, bo mam " życzliwych" sasiadów, którym przeszkadza mój przepiekny, murowany domeczek
( drewutnio/śmietnik). W planach budyneczek jest ale nieco oddalony od granicy działki z sąsiadem. Ja postawiłam go przy samej granicy, bo po drugiej stronie płotu ( u sasiada) przy samej siatce był śmietnik ( moim zdaniem, a zdaniem sąsiada kompostownik. Tylko ten kompostownik zawierał w sobie znacznie wiecj niz powinien-nie wspomne o zapachu).
Sasiad jest cwany, bo jak tylko złozył donos to przesunął " kompostownik o 2 m od granicy działki.

Długo by opowiadać jakie sasiad robi numery ( nie piasłam Wam o tym wszystkim) ale upierdliwy i ograniczony jakis jest chyba? A wydawałoby sie że taki normalny ( w miescie pracuje, zona, dziecko) :evil:

A co z tą wiata? Mozna mieć wiatę śmietnikową w granicy działki? Co mozna mieć przy granicy, bo jesli piszecie że coś mozna, to zamienie poprostu pojemnik na śmieci z drewutnią w obrebie tego samego budynku i 2 m bedą.



Betsi2006 - 21-05-2008 18:47

Dzięki Betsi

Prace w toku, tylko mamy problem z tynkarzami - jacyś ślamazarni się nam trafili i chcemy ich przepędzić w diabły. Tylko wszystko się opóźni przez nich:(

Wczoraj analizowałam naszych fachowców i wyszło mi, że ci, których ja ściągnęłam, oczywiście pochodzący z tego forum, wszyscy byli super. Natomiast fachowcy mojego męża i taty byli rożni, raczej problemowi mniej lub więcej:) Tak więc ponownie muszę wziąć sprawy w swoje ręce.

A nie odzywam się, bo oprócz przedsięwzięcia pt. budowa mam jeszcze jedno inne, pt. dziecko. A jako początkująca mamusia i budowniczy sama nie wiem co mi przysparza większych problemów:)
Magdac
Na pewno więcej problemów jest z budową :roll:
DZiecko jak zaśnie to masz chwile żeby odsapnąc a jak jest budowa to myslisz o niej cały czas i cały czas Cie absorbuje :wink:

Nie zawsze trafisz na dobrego wykonawcę. Ale Życze Ci zebyś znalazła tych najlepszych i bezproblemowych.



Gosiek33 - 21-05-2008 19:29

Gosiek33 - uważajcie na wykonawców takiej plastikowej studzienki.
U nas przy zakładaniu takiej studni pracownik źle wyciął otwór na rurę i pomimo pięknej, wspaniałej, wodoodpornej, mrozoodpornej, zielonej studzienki plastikowej powstała dziurawa i zatopiona "Radziecka" łódź podziemno-podwodna. :evil: :evil: :evil:
I teraz po opadach deszczu napływa mi do środka woda. Może nie jest jej dużo, ale co miesiąc wylewam ok. 15 wiader wody :evil:
przerażasz mnie mam nadzieję, że skoro wykonawcą jest firma ELMAR to wszystko będzie ok :roll:



ms. - 21-05-2008 19:34
Betsi, uważaj, bo sąsiad się przygotował do walki.

Jeśli masz jeszcze Muratora z marca 2007 tam na str. 174 podane są wszystkie wymagane odległości od granicy działki dla różnych obiektów.

Niestety zmartwię Cię, ale każda altana, wiata czy składzik na narzędzia jeśli mają ściany stosują się do nich przepisy dotyczące budynków - czyli 4 m (gdy są okna) i 3 m (ściana bez okien). Odsuwając celowo kompostownik upiekł dwie pieczenie na jednym ogdniu:
1) wykazał że postawiłaś budyneczek nie zachowując odległości;
2) kompostownik można mieć nie bliżej niż 2 m od granicy działki.

Wiata śmietnikowa może być w granicy działki od strony ulicy. Dodatkowo można przysunąć się z nią do granicy z sąsiadem, tylko wtedy gdy obok jest śmietnik sąsiada.

Teraz mogę Cię uratować jedynie "twarde" dowody, że zgłosiłaś budowę albo wręcz masz pozwolenie na jego budowę. Popatrz czy u niego na działce jest wszystko zgodnie z przepisami.

Przykra sprawa, trafiłaś na wyjątkową gnidę.



AmberWind - 21-05-2008 19:47
Betsi,

Takiego sasiada nie zazdraszczam :( Jak budowalas ten smietnik, mogl przyjsc i powiedziec ze tak blisko mu nie pasuje i prosi o przesuniecie ... A nie po fakcie daje Ci sasiedzka "przysluge" :(

Tak jak napisala ms. musisz udowodnic, ze zglosilas budowe smietnika, prawidlowo go umiescilas na mapie i nie dostalas sprzeciwu z Urzedu.
BTW Betsi, zglosilas ten smietnik, prawda? Mysle, ze tak bo inaczej to rzeczywiscie moglyby byc problemy :(



darek i agatka - 21-05-2008 20:52

przerażasz mnie mam nadzieję, że skoro wykonawcą jest firma ELMAR to wszystko będzie ok :roll: Zwróć tylko uwagę :roll: żeby wycieli równe koło pod uszczelkę - powinni wycinać takim wiertłem o dużej średnicy jak do drewna - i wszystko będzie dobrze :wink:

U mnie wycinali nożem i dlatego cieknie :evil: .
I nie robił tego Elmar.

Betsi2006
A czy ten sąsiad to ten od "kałuży"??? Z przed 3 tygodni???
Bo jeżeli tak to może faktycznie możesz się powołać na to zdażenie i z nim rozmawiać.



Betsi2006 - 21-05-2008 21:07
Ms, Amber

Śmietnika nie musiałam zgłaszać dodatkowo bo był na planie zagospodarowania działki, który składałam do pozwolenia na budowę ( chyba nie musiałam zgłaszać tego ponownie?).
Problem jest tylko w tym, że na rysunku to on jest w troszkę innym miejscu :( .
Ale mam dowody na to ze po drugiej stronie płotu było coś co ja nazywam smietniskiem a w takiej sytuacji mogłam swój smietnik zrobic tuz obok.
Sąsiad cwaniak swoje przeniósł a ja ze swoim mogę mieć teraz problem.

Amber- sąsiad mógł oczywiście powiedziec mi 1/2 roku temu zeby nie murowac tego domku w tym miejscu, ale tego nie zrobił :evil:

Ms -masz racje, przyjżę się działce sasiada i jego zabudowie dokładniej :roll:
Może pomoze mi Pan z INB?

Chroba, przez ten dzisiejszy deszcz kostki nie mozna było kłaść.
Narazie tarasy zrobione - nie mogę sie napatrzeć bo fajnie wyszły choć panowie kostke kleli ( bo trzeba było układać okreslony wzór z czterech wielkości kostki jednakowego koloru). Niemniej efekt też ich pozytywnie zaskoczył :P
BTW jaki piach daje sie pod kostke? U mnie jakis taki ciemny jest i do obsadzania palisad dodają cementu. NIe mam zielonego pojecia jak nalezy prawidlowo układać kostke :-?



Betsi2006 - 21-05-2008 21:11

Betsi2006
A czy ten sąsiad to ten od "kałuży"??? Z przed 3 tygodni???
Bo jeżeli tak to może faktycznie możesz się powołać na to zdażenie i z nim rozmawiać.
To dokładnie ten sam :evil: Mści sie teraz za swoją bezmyslność.
Już jedna zemsta mu sie nie udała to próbuje dalej :-?
A z kim mam o tym rozmawiać? z inspektorem z nadzoru budowlanego czy z sąsiadem?



darek i agatka - 21-05-2008 21:50
Betsi
jeżeli masz dowody na to, że gościu po drugiej stronie siatki miał taki przybytek jaki ty - cyt."smietnisko" - to powiedz to inspektorowi i jak masz zdjęcia to również mu je pokaż i powołaj się na zapisy w przepisach. Mogę się mylić ale to zależy od inspektora jak to zinterpretuje :wink:
Myślę, że będzie dobrze.



Tratwa - 22-05-2008 10:19
Dla zainteresowanych mam taką informację:
w Tarczynie powstała nowa działalność - wywóz szamba (podobno mieści się w okolicach byłego gminnego zakładu szambiarskiego, który gmina zlikwidowała, bo to działalność nieopłacalna...).
Cena za dużą beczkę 120 zł (dla klientów z gminy Tarczyn).
Zamierzam ich wypróbować za jakieś 2 tygodnie i ew. podpisać umowę, to będę mogła coś powiedzieć. Mam też telefon, gdyby ktoś chciał.



Betsi2006 - 22-05-2008 17:01

Betsi
jeżeli masz dowody na to, że gościu po drugiej stronie siatki miał taki przybytek jaki ty - cyt."smietnisko" - to powiedz to inspektorowi i jak masz zdjęcia to również mu je pokaż i powołaj się na zapisy w przepisach. Mogę się mylić ale to zależy od inspektora jak to zinterpretuje :wink:
Myślę, że będzie dobrze.
Dokladnie tak, i tej wersji sie trzymam.
Mam nadzieję że inspektor bedzie kumaty. :roll:

Porządków na działce ciag dalszy - drabiny, kibelka, stołu już nie ma, było za to wielkie ognisko :lol:
Idę wypielić jeszcze trochę chwastów z pod cyprysów, które już zdążyły przebić sie przez podsypaną ziemię :-?



Hubetr - 23-05-2008 11:20
Jako iz to mój 1 post na grupie więc wypadało by się przywitać :P
więc WITAM WSZYSTKICH

chciałem sie zapytać- dostac jakies namiary na szambiaży montujących/produkujących szamba betonowe
z góry dzięki, pzdr

Hubert[/i]



AmberWind - 23-05-2008 19:49
Betsi,

Uwazaj z tym paleniem 8) Taki sasiad to moze Ci nawet za to Straz Miejska na glowe sprowadzic :roll:
No i wspolczuwam ... malo przychylny sasiad, to moze byc paskudne utrapienie :roll:

Nie mniej, jesli Twoj smietnik na planach zgloszonych do Gminy byl w ciut innym miejscu, to moga Ci kazac go przesunac ... :-?



adam2007 - 25-05-2008 11:04
Witam,

Mam pytanko do naszej grupy , czy wiecie skąd wziąść kliny do stemplowania stropu pod żredzie. Myślałem o tartaku np.Agat ale może macie lepsze pomysły. Potrzebne jest mi ich ok. 400 - 500.

Proszę o radę. :(



Lunetka - 25-05-2008 12:07

Poszukuję u kogo obecnie wykonuje pan Paweł czyli "paulo81"??? Paulo81 po udanym debiucie wiosną ubiegłego roku zaczął strzelać gole do własnej bramki. Mieliśmy korzystać z jego usług, ale po kłopotach osób, u których miał rozpoczęte prace - zrezygnowaliśmy. my też daliśmy sobie z nim spokój, spotkalismy sie miał zrobić wycenę, był ciągle nieuchwytny i do tej pory cisza, a minęło już 9 miesięcy - przypominałam się oczywiście co 2-3 tygodnie... :-?
Ale jak ktoś na poczatku wspołpracy jest tak niepoważny to nie bede ryzykowac z zatrudnianiem go u siebie a potem sie denerwować :evil:



Aluland - 25-05-2008 13:41

Poszukuję u kogo obecnie wykonuje pan Paweł czyli "paulo81"??? Paulo81 po udanym debiucie wiosną ubiegłego roku zaczął strzelać gole do własnej bramki. Mieliśmy korzystać z jego usług, ale po kłopotach osób, u których miał rozpoczęte prace - zrezygnowaliśmy. my też daliśmy sobie z nim spokój, spotkalismy sie miał zrobić wycenę, był ciągle nieuchwytny i do tej pory cisza, a minęło już 9 miesięcy - przypominałam się oczywiście co 2-3 tygodnie... :-?
Ale jak ktoś na poczatku wspołpracy jest tak niepoważny to nie bede ryzykowac z zatrudnianiem go u siebie a potem sie denerwować :evil: szkoda gdy strzela sobie GOLA :(



dzabij - 25-05-2008 22:51

Witam,

Mam pytanko do naszej grupy , czy wiecie skąd wziąść kliny do stemplowania stropu pod żredzie. Myślałem o tartaku np.Agat ale może macie lepsze pomysły. Potrzebne jest mi ich ok. 400 - 500.

Proszę o radę. :(
U mnie cieli piłą łańcuchową z desek. Niestety ostatnio oddałem wszystkie odpady do spalenia, bo śmiało mogłem Ci to oddać.



ms. - 26-05-2008 21:35
Adamie, strop wylewany, sądząc po gigantycznym zapotrzebowaniu na kliny.

Moi panowie od stanu "0" też wycinali z desek, ale trochę mniej.



RYSZARD671 - 26-05-2008 21:42
Taki sam jak na zdjęciu wymaga wregulowania cena 1500 zł

http://www.allegro.pl/item356898127_...ka_hitttt.html
karpiówka angoba czer 1 zł
tel 660 763010



ms. - 26-05-2008 21:43
Odkryliśmy w ostatnią niedzielę fajną cukiernię w Złotokłosie "Cafe Rosso". Jak sama nazwa wskazuje mieści się w czerwonym budynku, przy drodze z Henrykowa U., niedaleko przejazdu przez tory.

Duży wybór ciast i ciasteczek, świeże i co najważniejsze zjadliwe. Byliśmy tam późnym popołudniem i wybór nadal był spory(!). Musieliśmy sobie zrobić przerwę, bo mieliśmy dość styropianu



dzabij - 26-05-2008 22:32

Odkryliśmy w ostatnią niedzielę fajną cukiernię w Złotokłosie "Cafe Rosso". Jak sama nazwa wskazuje mieści się w czerwonym budynku, przy drodze z Henrykowa U., niedaleko przejazdu przez tory. Jestem z tą cukiernią w pewien sposób związany, budowali ją ci sami ludzie co moją chałupę, nawet stemple te same :-)



Jezier - 26-05-2008 23:37
Cukiernia sprzedaje ciasta produkowane w ciastkarni w Henrykowie. Do Cafe Rosso przenieśli się z kiosku obok poczty i straży pożarnej. Obok kawiarni stawiają teraz bankomat :lol:



adam2007 - 26-05-2008 23:53

Adamie, strop wylewany, sądząc po gigantycznym zapotrzebowaniu na kliny.

Moi panowie od stanu "0" też wycinali z desek, ale trochę mniej.

Nie, strop Terriva :lol:
Mój majster zabija dwa kliny z dwóch stron pod 300 żerdzi prawie. :o
Też powinien wycinać ale ,że bardzo tanio zgodził robociznę to teraz takie kwiatki mi wrzuca. W sumie i tak jak skończę to wyjde duuuuużo na swoje więc nie chce się z nim drażnić. :wink:



ms. - 27-05-2008 07:58
O bankomacie zapomniałam napisać - Bank Spółdzielczy na naszym terenie trzyma się mocno. Większy wybór bankomatów innych sieci dopiero w Piasecznie.



Tratwa - 27-05-2008 10:08
ms. wiesz, nawet ich zapytałam, czy nie chcieli bankomatu jakiegoś bardziej popularnego banku, ale podobno inne banki nawet nie chciały rozmawiać.
Może założyć sobie konto w spółdzielczym? :D
A jeśli chodzi o ciastka i torty (bo tam można zamówić torty), to polecam - zamawiałam z okazji urodzin syna, wszystkie świeżutkie i smaczne.



ms. - 27-05-2008 15:37
Znużenie ocieplaniem własnego domu przynosi różne efekty uboczne - począwszy od wypadu do cukierni po kupowanie wynalazków ułatwiających życie.

Kupiliśmy na próbe piankę do przyklejania styropianu Ceresit CT 84. Zaznaczyłam, że na próbę, bo cena naboju w porównaniu z workiem kleju - kosmiczna.

Obiecaliśmy sobie, że będziemy używać tylko w newragicznych i trudnych miejscach. :-?



Jezier - 27-05-2008 16:25
Cena wyższa, ale wydajność większa niż worka. No i podobno szybciej się klei. Tyle teoria. A gdzie sprzedają?



Sosiki - 27-05-2008 23:12
Gdyby ktoś chciał gruz ceglany, to pilnie oddamy.
Ewentualnie, może ktoś z Was zna kogoś z małą wywrotką, do wywożenia gruzu - najlepiej ciągnik rolniczy z przyczepką - również pilnie.
Innymi słowy potrzebujemy pozbyć się szybko gruzu z terenu budowy.



grer - 28-05-2008 00:00
Witam,

W najbliższym czasie będę potrzebował jednokomorowe szambo 10 m3. Wstępnie myślę np. o firmie Jesbet spod Radomia, ale mogłaby być też jakaś z okolic Konstancina czy Warszawy - byle sprawdzona i z sensownymi cenami. Może są chętni do wspólnego zakupu - można by wtedy coś utargować u producenta, a i transport by wyszedł taniej?

Poszukuję też:
- sprawdzonego fachowca do podłączenia rury kanalizacyjnej do zbiornika oraz zainstalowania szybkozłączki do ogrodzenia;
- koparkowego do "dziury" na szambo.

Z góry dziękuję i pozdrawiam!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 106 z 133 • Zostało znalezionych 24589 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting