ďťż
Przejrzyj wiadomości
Piaseczno i okolice




aniamalinowska - 29-01-2008 09:04
My mamy bartosza , jest brzydki , ale i tak go nie widac , ma dzialac .
Zaczyna sie znowu chyba fala kradziezy.Po sasiedzku okradli kilka domow .
W jednym wyrwane grzejniki , dom zalany.
Pozdrawiam grupe i biegne na budowe.Na Wielkanoc pewnie juz bedziemy mieszkali.Pewnie byle jak , ale lepiej tak niz w 35 m2.
Szukam kogos do podbitki.
Pytanie do was.
Ukladacie kostke betonowa czy granitowa na podjazdach?





Betsi2006 - 29-01-2008 11:25
Aniamalinowska

Będę układała kostkę betonową a na razie mam żużel i żwir. :wink:



Jezier - 29-01-2008 11:40

Jezier, budujecie dom pasywny? Tak sobie wnioskuję z Twoich wypowiedzi i szybkiego oglądu wizualizacji projektu. Niskoenergetyczny. Koncentruję się na tym aby po wprowadzeniu w Polsce europejskiej dyrektywy 2002/91/WE mój dom spełniał jak najostrzejsze wymagania. A więc dostał certyfikat A.



flamenco108 - 29-01-2008 11:50

Niskoenergetyczny. Koncentruję się na tym aby po wprowadzeniu w Polsce europejskiej dyrektywy 2002/91/WE mój dom spełniał jak najostrzejsze wymagania. A więc dostał certyfikat A. To wrzuć może jakieś krótkie info, jak się taki cert uzyskuje, a może też, jakie z tego wynikają korzyści. Bo jeżeli nie wynikają, to po co certyfikat?

A się interesuję, albowiem podejrzewam, że mój dom bez problemu mógłby się załapać na niskoenergetyczny.





Jezier - 29-01-2008 11:59
Od 1 stycznia 2009 r. wejdą w życie. Nie ma jeszcze uchwalonych wszystkich rozporządzeń. Wszystkie nowe oddawane do użytku domu po tej dacie będą musiały mieć taki certyfikat. A także każdy dom będący przedmiotem obrotu lub najmu.
W skrócie: Uprawniony audytor do wydawania certyfikatów będzie porównywał zbudowany dom do takiego samego gdybyś zbudował go wg. minimalnych wymagań jakie narzuca polskie prawo (referencyjny). Liczy się zapotrzebowanie na ciepło domu. zapotrzebowanie na ciepłą wode i na energię elektryczną. Np. jeśli twój dom zużywa do 25% tego co zużywałby dom referencyjny to dostajesz A; 25-50% B; 50-75% C; 75-100% D itd.



flamenco108 - 29-01-2008 12:12
Czyli żadnych korzyści, jeno zapewne możliwość uniknięcia kary, o której nie wspomniałeś pomiędzy wierszami?



Jezier - 29-01-2008 12:21
Nie ma kar. Korzyści jakiś ustawowych też nie ma. Zwolennicy dopatrują się ich w tym, że lepiej się będzie budowało (lepiej się buduje tam gdzie weszła dyrektywa w życie). Nabywcy czy najemcy będą wiedzieli co kupują i będą mogli oszacować koszty utrzymania. Sprzedając lub wynajmując dobry dom więcej kasy się zgarnie.
"Mieszkaniówka" odpowiada za 40% zużycia energii w polsce. Przemysł i motoryzacja po 30%. Więc teoretycznie jest o co walczyć.
Tu jest trochę o temacie:
http://www.epbd.pl/



flamenco108 - 29-01-2008 13:12
Cóż, moja siostra pracuje w Vattenfallu. Opowiadała, że kiedy firma nabyła drogą kupna warszawskie elektrociepłownie, zarząd zacierał przednie łapy na myśl o przysżłych zyskach. A tu, zanim na dobre osiedli, zużycie energii, a konkretnie ciepła, w mieście zaczęło prawie że gwałtownie spadać!
Wspólnoty, spółdzielnie zaczęły na gwałt ocieplać budynki.
I znowu ich dział marketingu ma pełne ręce roboty, a myśleli, że będzie łatwo, jak to w posocjalistycznym bloku...

Z Twoich słów wynika, że prawdziwych korzyści z tego nie będzie, a raczej ideowe, bo klient w Polsce chce kupić taniej, a nie drożej, więc będzie wolał kupić dom bez papierka, a następnie przeprowadzić "termomodernizację", jeżeli będzie zamiarował sprzedać.
Czyli to takie tam eurokołchoźnicze pitu-pitu. Zaletą będzie niewątpliwa standaryzacja pojęć, czyli będziemy mogli na forum z łatwością porównywać, kto ma dłuższego... tfu, przepraszam, oszczędniejszego energetycznie doma. ;-)

Co do lepszego budowania w miejscach dyrektywy, to zapewne są to Niemcy, Holandia i takie tam. A tam na razie ludziska budują trochę inaczej niż u nas. U nas wszystko jest bardziej.



Tratwa - 29-01-2008 13:49
Flemenco, ale nie będziesz mógł kupić domu bez papierka, bo każdy sprzedawany będzie musiał mieć papierek :) :) :) .
Zobacz jakie to otwiera perspektywy: znów kolejna grupa zawodowa (audytorzy energetyczni) zarobi trochę pieniędzy, trochę urzędników się zatrudni do obsługi tego wszystkiego... :lol: :lol: :lol:
Idea jest słuszna, ja jestem za oszczędnością energii, segregacją śmieci i nawet staram się (w miarę skromnych możliwości) wcielać w życie takie tam różne... I wkurza mnie, że tak to właśnie wszystko w Polsce wygląda. Trochę śmieszno, trochę straszno. Bo nie tędy droga, żeby wszystko uregulować (odgórny nakaz certyfikatów) albo wszystkiego zakazać (obszary Natura 2000). Ale to dyskusja nie na to forum :-?



zuber - 29-01-2008 14:01
Jezier napisał
Nie chcę prowadzić dyskusji z cyklu "O wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy" :)
Mogę się jedynie podzielić moim bardzo skromnym doświadczeniem z z mieszkania w "ceramice".
Jeżeli chodzi o akustykę- ceramika sprawuje się super-piszę to z pełną odpowiedzialnością wynikającą z wieloletniego obcowania z nawiedzonym akustykiem :).
Zdaniem mojego męża/ wykpię się, niech te wszystkie gromy spadną na jego głowę/-lepiej niż beton komórkowy.
Jeżeli chodzi o rozkład temperatur- nie studiuję fizyki budowli i nie opieram się na wykresach :wink:
Fakty natomiast są takie:
Mieszkamy drugi tydzień, dom coraz bardziej się nagrzewa i coraz lepiej trzyma ciepło, użytkujemy na razie parter, w tej chwili działa jedynie podłogówka w hallu i kuchni, siedzę w krótkim rękawku ,mam 21 stopni, wieczorem dopiero uruchomimy kominek i promiennik w pokoju dziecka.
Tak przyjaznego mikroklimatu nie miałam w żadnym domu ani mieszkaniu, w którym dotąd mieszkałam.

Aniamalinowska -rozumiem, że macie Bartosza, ale jeszcze nie użytkujecie-szkoda.
Interesują mnie konkretne problemy pojawiające się w użytkowaniu Bartosza.

Jezier
A ta rekuperatorowa górna półka to niby jaka?



Jezier - 29-01-2008 14:20

Jezier
A ta rekuperatorowa górna półka to niby jaka?
Nie wiem. Szukając osprzętu do mojego Bartosza (bo mam tylko sam wymiennik), widziałem rozwiązania znacznie bardziej zaawansowane.
Nie chodzi o sprawność wymiennika. Tylko o redukcję hałasu, sterowanie, filtrowanie itp. Ale ceny też znacznie odbiegały od Bartosza.



AmberWind - 29-01-2008 14:28

siedzę w krótkim rękawku ,mam 21 stopni, Tez mam 21 ... i dwa polary na sobie ... Do gazu zostalo nam kilka dni i skonczy sie udreka kominkowa :evil:

Sluchajcie mam wazne pytanie. Wczoraj odkrylam, ze z boku jednego skrzydla okna tarasowego wieje :evil: Kogo mam za to scigac? Produceta czyli Jezierskiego, czy ekipe ktora montowala okna?
Poki co posluzylam sie tasma malarska i powstrzymalam nawiew, ale to nie jest wyjscie z problemu ...
Doradzicie cos?



tadzel - 29-01-2008 15:23
Czyli z tego co pisze Jezier jak bym chciał sprzedac mój dom to bedę musiał zapłacić cwaniakom za ten ich certyfikat.Moim zdaniem to nastepne złodziejski przepis taki sam i ten ze mapka geodety wazna tylko trzy miesiące.



AmberWind - 29-01-2008 15:25

Doradzicie cos? ok ... juz sobie doradzilam. Sprawa sie wyjasnila 8)



Jezier - 29-01-2008 15:43
W ramach prac dyplomowych studenci politechniki białostockiej sprawdzali jak się buduje i projektuje domy jednorodzinne. Przeglądali dokumentację dołączaną do wniosków o pozwolenie na budowę z kilku ostatnich lat. Odwiedzali budowy w całym województwie. To było kilkaset domów. Okazało się, że grubo ponad 50% domów/projektów nie spełniało obowiązujących przepisów.
Oczywiscie w Polsce nie buduje się tak dobrze jak w Holandii czy Niemczech, ale jeśli chociaż trochę sie poprawi to i tak będzie już coś.



ms. - 29-01-2008 15:43

[...]mapka geodety wazna tylko trzy miesiące. Z moich skromnych doświadczeń mapowych - cykl produkcyjny takiej mapy też trwa trzy miesiące.



zuber - 29-01-2008 15:48
Amber
Widać 21 , 21-stu jeden nierówne :)
Ja ciągle w krótkim rękawku.



Tratwa - 29-01-2008 15:59
Tadzel! Oczywiście, że to wyciąganie pieniędzy. Co najwyżej certyfikat będzie pełnił funkcję informacyjną. Na pewno nie wpłynie na jakość budowania w Polsce. Moim zdaniem polepszyć jakość budownictwa w w Polsce może wyłącznie wzrost zamożności społeczeństwa i wzrost świadomości.

Zdejmą z nas obowiązek uzyskiwania pozwolenia na budowę, to wprowadzą obowiązek uzyskania certyfikatu. Widzę w tym głęboki sens :roll: :roll: :roll:



AmberWind - 29-01-2008 16:12

Amber
Widać 21 , 21-stu jeden nierówne :)
Ja ciągle w krótkim rękawku.
zdazylam juz przywyknac, ze jakos tutaj niby te same liczby, a znacza zupelnie cos innego :lol: :lol: :lol:



aniamalinowska - 29-01-2008 16:14

Aniamalinowska -rozumiem, że macie Bartosza, ale jeszcze nie użytkujecie-szkoda.
Interesują mnie konkretne problemy pojawiające się w użytkowaniu Bartosza.
Niestety nie , do Wielkanocy sie wprowadzimy , dam znac jak bedzie dzialalo.Pozdr



Jezier - 29-01-2008 17:18
Budownictwo w polsce to nie tylko domy jednorodzinne budowane systemem gospodarzym. Developerzy jeśli dzięki certyfikatom zarobią troche więcej to będą się starali. Maja tę przewagę nad rynkiem wtórnym, że ich mieszkania mogą być tak energooszczędne jak te już zbudowane nie mają szansy być nawet po modernizacji.
A np. budynki naprawdę duże takie jak biurowce, sklepy będą musiały sie w widocznym miejscu chwalić certyfikatem. Aby pracownicy i klienci wiedzieli.
Projektanci będą się musieli przyłożyc bardziej aby certyfikaty dało się zrobić. Może tak przecież się zdarzyć, że budynek nie zostanie odebrany przez wlaściwy organ jeśli certyfikatu nie będzie albo będzie z niego wynikało, że budynek nie spełnia minimalnych wymagań.



nania - 29-01-2008 18:24
Witam szanownych furomowiczów!
Chciałam się przywitać i dołączyć do grona budujących!
Zaczynamy budowę - mam nadzieję - na wiosnę na razie czekamy na kredyt budowlany, niestety jeden bank - MULTI BANK wystawił nas do wiatru i takie warunki postawił że ho! teraz został nam GE i SANTANDER Bank.
Domek budujemy razem ze szwagrem i teściem jest to domek jednorodzinny ale dwumieszkaniowy w stylu szeregówki. Jedna część jest nasza druga dla teścia lub szwagra (czas pokaże) . obok stoi już odbicie lustrzne tego domku postawione przez sąsiada. Domek - obie części- ma 301,1 mkw pow. użytkowej :-? dodam tylko że projekt został kupiony razem z działką i załatwioną papierologią na budowę dlatego zdecydowaliśmy się to dalej pociągnąć , choć pozwolenie kończy nam się na początku marca.
Docelowo chcemy podzielić ten dom na dwie oddzielne nieruchomości tzn. dwie KW , każdy swoją część na własność a nie na współwłasność! ale to w przyszłości........
Mamy już podpisaną umowę z ekipą, mieli zacząć w marcu ale chyba przez ten kredyt będzie poślizg.
A to widok od frontu

http://images29.fotosik.pl/149/ede16f0f3e71cb2fmed.jpg
i rzuty
moja część to ta zaznaczona i de facto większa :lol:

http://images31.fotosik.pl/124/0baf238df281743dmed.jpg

http://images29.fotosik.pl/149/c40f9e374830629amed.jpg

Na razie was podczytuję, ale jeszcze nie byłm w stanie przerobić całego wątku, mam nadzieję że będę mogła liczyć na wasze doświadczenie i momoc :wink:
Na początek
Czy mogli byście mi polecić dobrego i wiarę taniego geodetę z Piaseczna lub okolic.



flamenco108 - 29-01-2008 23:18

Jezier
A ta rekuperatorowa górna półka to niby jaka?
...CIACH...
Nie chodzi o sprawność wymiennika. Tylko o redukcję hałasu, sterowanie, filtrowanie itp. Ale ceny też znacznie odbiegały od Bartosza. Jeżeli masz dom nieco większy, to fachowiec wskazywał mi firmę Exhausto. Ja jestem zdecydowany na holenderski StorkAir G90-300, o ile do momentu zakupu nie zaistnieją okoliczności.
Jest też jakaś szwedzka firma, która produkuje oddzielne kompomenty - wymienniki ciepła i centrale wentylacyjne - do składania. Mają m. in. dosyć rzadki (nie znalazłem konkurencji stąd wniosek) wymiennik wirowy. Śmiszna rzecz.

Co do certyfikatów i ekologii, to jestem ich przeciwnikiem, tym bardziej zdecydowanym, im więcej widzę oszukaństwa i głupoty ukrytych pod tym hasłem. Jak powiedział pewien naukowiec: ołówek jest zawsze ekologiczny - kiedy jest drewniany, bo wykonany z naturalnego materiału odnawialnego, kiedy jest plastikowy, bo do jego wykonania nie trzeba było ściąć drzewa. Budowanie domu niskoenergetycznego w naszym kraju ma dobre uzasadnienie: ceny energii są bardzo wysokie, czyli po prostu się to opłaca. I tego nie trzeba nikomu tłumaczyć, kto między brwiami i linią włosów ma więcej niż pół centymetra.



Tratwa - 29-01-2008 23:47
Flamenco, co do oszukaństwa, to masz rację. Natomiast jeśli chodzi o budowanie domów niskoenergetycznych to może i to ma uzasadnienie i nikomu tego nie trzeba tłumaczyć, tylko jakoś wszystkim moim sąsiadom z uliczki wyszły domy wysokoenergetyczne.:D
Pozdrowienia dla wszystkich nocnych Marków :D



Jezier - 30-01-2008 00:19
A mi się podoba w certyfikatach to, że czy ktoś jest przeciwnikiem czy zwolennikiem to one i tak będą. Cała dyrektywa też będzie z czasem wdrożona. I wszyscy przeciwnicy nic na to nie poradzą. Będą płacić za certfikaty. A skoro zapłacić i tak trzeba będzie to każdy będzie wolał zapłacić za lepszy niż gorszy.
Ale podobają też i się z innego powodu. Powstaje nowy zawód. Sporo instytucji szkolących,. Studia podyplomowe. Spowoduje to rozwój nauki do tej pory bardzo zaniedbywanej. Pojawi się dużo literatury, publikacji, programów komputerowych. Producenci dostosują swoją ofertę do nowych wymagań rynku. Będzie dużo łatwiej i taniej zbudować dom niskoenergetyczny.



flamenco108 - 30-01-2008 09:24

Flamenco, co do oszukaństwa, to masz rację. Natomiast jeśli chodzi o budowanie domów niskoenergetycznych to może i to ma uzasadnienie i nikomu tego nie trzeba tłumaczyć, tylko jakoś wszystkim moim sąsiadom z uliczki wyszły domy wysokoenergetyczne.:D Myślę, że ma to związek z architektami et consortes. Projektowanie domu niskoenergetycznego wymaga już na etapie projektu budowlanego pewnych przemyśleń oraz wiedzy. Tymczasem budowanie domów "tradycyjnych" spowodowało, że architekci (bądź co bądź po politechnice) stali się artystami, designerami, których strona techniczna niewiele obchodzi. Z mojego doświadczenia wnoszę, że powszechnie wśród architektów pokutuje mit domu "naturalnego", czyli (teoryzując) zrównoważonego w sposób naturalny, bez mechanicznego wspomagania: naturalne nieszczelności zapewniają odpowiednią grawitacyjną wentylację, grubość ocieplenia jest wystarczająca, żeby dom był w miarę ciepły itede. Generalnie mój architekt, choć przecież projektuje stale dla firmy budującej szkieletory (czyli domy praktycznie z ocieplenia i paru patyków), miał nerwowy tik, kiedy mówiłem mu o grubości ocieplenia podłogi, mechanicznej wentylacji itp.

Sam pamiętam, ile się narozmyślałem, czy ryzykować z wentylacją mechaniczną. Robiłem symulacje, a co, jak padnie to, czy tamto. Uznałem, że zaryzykuję. Okna zawsze mogę otworzyć i wentylować dom po syberyjsku ;-). Jednocześnie wiem, że moje obawy nie były racjonalne, przecież równie dobrze może paść kocioł grzewczy i będzie gorzej. Tak się właśnie stało u mojego wujka, grzeją wodę do mycia w garach, śpią koło kominka... Średniowiecze.

Jezier - nie wierzę, że certyfikaty u nasz cokolwiek wymuszą, czego nie dałoby się spowodować lepszymi metodami. Polacy przepisy, które jawnie i mocno godzą w ich interes, po prostu omijają. Dotyczy to też przepisów, które łatwo można bezkarnie omijać. Politycy nazywają to szarą strefą. Każdy ma w szarej jakieś sprawy. UE pisze dyrektywy, ale realizacja zawsze należy do kraju członkowskiego, czyli tam może to być idea ze wszech miar słuszna (acz czemużby jakiś biurokrata z Brukseli miał wiedzieć lepiej, jak powinienem mieszkać?), a u nas realizacja może to wszystko rozłożyć na łopatki.
Bo do szkoleń skieruje się ludzi, którzy już niczego w życiu nauczyć się nie chcą, oni spieprzą wykonanie najprostszych procedur - i bardzo dobrze, bo procedury pochodzenia unijnego to sterty papieru do wypełnienia, a i tak za każdym razem trzeba udowadniać się nipem, peselem oraz imieniem ojca i matki (co już dołożą nasi urzędnicy, bo znajązasadę CYA). W końcu okaże się, że będzie taka "dziurka" w procedurze, że np. jeżeli audytor nie zjawi się w ciągu 2 tygodni na audyt, oznacza to, że audyt został dokonany. Czysty zysk dla audytorów, nie? Czysty zysk dla inwestorów też, bo mogą oszczędzić tam, gdzie chcą (jako wolni ludzie mają prawo do błędów), a wykonanie przepisu jest de facto fikcją literacką.
Nie będzie z tego powodu rozwoju żadnej nauki, może w Niemczech, ale nie u nas. U nas tylko pojawi się konieczność kupowania niemieckich materiałów budowlanych, a z czasem Niemcy pobudują u nas fabrykę tych materiałów i biznes się będzie kręcił - aczkolwiek nie nasz. Jak widać dookoła Warszawy, budowlanki jeszcze bardziej pobudzać nie trzeba. Słyszałem, że cierpi na brak fachowców, a nie audytorów.
Na szczęście, mamy z tym spokój na najbliższe kilkanaście lat, a przez ten czas wiele się może wydarzyć. Bo wdrożenie takiej certyfikacji to kilkanaście lat.

I podaj mi przykład, Jezier, kiedy to ukazem państwowym uczyniono, że obywatel płacił mniej, a nie (w końcowym rozrachunku) więcej? Najlepiej z budowlanki. Bo ja nie znam takiego przykładu. Znam za to prawo Ziemkiewicza: państwo pomaga i płaci tylko w tych dziedzinach, w których bezwzględnie musi (np. odprawy dla górników, dopłaty dla rolników), wszędzie indziej wykonuje ruchy pozorne. A Parkinson wskazał, że biurokracja ma naturalną tendencję do wzrostu, nie do obumierania. Czyli nie będzie lepiej. Nie będzie taniej. Będzie bardziej.



Jezier - 30-01-2008 10:51
flamenco108. To prawo już jest uchwalone. Od 1 stycznia nie odbiorą domu w PINB bez certyfikatu. A notariusz nie sprzeda mieszkania. 500 tysięcy certyfikatów będzie do zrobienia co roku.
Takie jest budownictwo. Trzeba płacić architektom, geodetom, kierbudom, konstruktorom itp. Czy przez to jest lepiej to nie wiem ale na pewno nie jest gorzej. Teraz trzeba będzie jeszcze płacić audytorom. Może być tylko lepiej. Gorzej nie będzie



tadzel - 30-01-2008 11:30
Gratulacje dla lobby producentów styropianu i wełny mineralnej. Zacierają rączki zbyt murowany.Pare lat temu ocieplenie scian 10 cm warstwa styro było normą dzis jak pisza ludzie kladą 20 cm.Ciekaw jestem ile centymetrów styro beda klasc w 2012 r.
W prowadzoney przepis to typowy państwowy bandytyzm.Rozumiem ze państwo musi nadzorowac konstrukcje i budowe budynku bo to grozi zawaleniem i ofiarami śniertelnymi. Ale czy scian jest ciepłohronna.A jak któś bedzie chciał wybudowac do o olbrzymich oknac 3/4 powierzchni sciany to co. Szyby maja wspólczynnik 1,1. Zakaz budowy bedzie?



Tratwa - 30-01-2008 11:52
A kupując pralkę czy lodówkę kierujesz się tylko ceną czy patrzysz czasem na te oznaczenia dotyczące zużywania prądu (klasa A, B itd)? A jak masz do wyboru dwie pralki w podobnej cenie, to przecież nie wybierzesz tej z klasą D.

Zawsze możesz wybudować dom, dostać niską klasę i sobie w nim mieszkać. Natomiast nabywca (gdybyś go chciał kiedyś sprzedać), musi wiedzieć, co to oznacza przy wydatkach na prąd.

Ale jestem przeciw wprowadzaniu obowiązków prawnych bez odpowiedniej akcji informacyjnej!!! :evil: :evil: :evil: Jak to kurcze jest, że jakieś przepisy wprowadzają, mnóstwo ludzi jest do czegoś zobowiązanych, a nawet na forum, gdzie ludzie piszą o budowaniu, niewiele osób o tym wie. :evil: :evil: :evil:



tadzel - 30-01-2008 11:57
Flamenco108

" Budowanie domu niskoenergetycznego w naszym kraju ma dobre uzasadnienie: ceny energii są bardzo wysokie, czyli po prostu się to opłaca. I tego nie trzeba nikomu tłumaczyć, kto między brwiami i linią włosów ma więcej niż pół centymetra."

Pełna zgoda ale nie pod przymusem państwowym a logika.
To jest typowy przykład jak grupy cwaniaczków pod pozorem fachowców bedą doili ludzi.
Najlepszym przykładem jest obowiązek badan archeologicznych przy budowie autostrad co powoduje ze koszt 1 km autostrady jest droższy o 0,5 mil zł.



tadzel - 30-01-2008 12:03
Tratwa

" Zawsze możesz wybudować dom, dostać niską klasę i sobie w nim mieszkać.

Dostać niska klase czyli odpalic cwaniakowi 1000 zł.
Pytanie dlaczego jakis nierób ma na mnie zarabiac.



Jezier - 30-01-2008 12:11
Taki "nierób" na każdym domu będzie zarabiał raz na 10 lat bo tyle są ważne certyfikaty (pod warunkiem, że nic nie zmienimy w między czasie). :lol:



Tratwa - 30-01-2008 12:22
No oczywiście Tadzel, że się nie cieszę, że ktoś mi mówi, na co muszę wydać swoje pieniądze :evil:

Z drugiej strony akceptuję to, że w budownictwie jest całe mnóstwo różnych certyfikatów i dopuszczeń i norm i innych tam takich, które producent musiał spełniać, więc musiał zlecić badania i za nie zapłacić, co oczywiście wliczył w cenę, więc w rezultacie zapłaciłam za nie ja.



Jezier - 30-01-2008 12:28

4x zimniejszą ceramike? A wiesz, że na rynku jest ceramika poryzowana o gęstości 600 kg/m3. Pustaki z takiej ceramiki mają lepszą lambdę niż bk 400.



tadzel - 30-01-2008 12:38
Jezier To chyba sie pomylili co 10 lat. Nie wytrzymają, lobby ich zmusi do zmany przepisów i bedzie co trzy lata.

Tratwa odnośnie zagadnienia że kupujący będzie wiedział.
Po pierwsze - domu nie kupujesz na Alegro.Przyjezdzsz oglądasz, macasz i wiesz co kupujesz.
Po drugie ile trza dac w łape aby dostac dobry centyfikat.

Nastepna robota dla CBA.



flamenco108 - 30-01-2008 13:03

Rozumiem ze państwo musi nadzorowac konstrukcje i budowe budynku bo to grozi zawaleniem i ofiarami śniertelnymi. Ale czy scian jest ciepłohronna.A jak któś bedzie chciał wybudowac do o olbrzymich oknac 3/4 powierzchni sciany to co. Szyby maja wspólczynnik 1,1. Zakaz budowy bedzie? Właśnie tu się zaczyna błąd w myśleniu, na co, jako obywatele, się godzimy. Interwencja państwa w budowanie powinna ograniczać się do dbania o interesy sąsiadów, czyli przy PnB najważniejsze jest, czy w jakiś sposób mój projekt nie godzi w ich interesy (np. nie wolno robić fermy lisów pośród osiedla domków jednorodzinnych). I faktycznie do tego się to sprowadza - przecież z projektu budowlanego nic konkretnego nie wynika do oceny innych spraw. Za resztę, zgodnie z polskim prawem, odpowiedzialność ponosi projektant - stąd takie ogólnikowe te projekty, bo łatwiej jest się wybronić w razie wpadki.



strzelu - 30-01-2008 13:23
Witam po przerwie dłuższej,
Przepraszam że wtrącę się w dyskusję nt. certyfikatów, ale chciałbym zapytać czy ma ktoś może namiar na jakąś firmę bądź człowieka handlującego piachem/ziemią z naszych okolic. Potrzebuję tego dość sporo na zasypanie fundamentu i obsypanie go z zewnątrz. Zatem piach na zasypkę, jakaś ziemia na zewnątrz. Chodzi mi oczywiście o kogoś solidnego, uczciwego, taniego itp itd :) (wiem że tak to tylko w erze).

pozdrawiam

St.



piomod - 30-01-2008 13:41
Witam
Gdzie kupowliście zlewy do garazu
Napiszcie prosze jakie te zlewy zamontowaliscie u siebie?
Byłem w markietach i nic ciekawego nie znalazłem.
pozdrawiam piomod



adam2007 - 30-01-2008 13:50

Witam po przerwie dłuższej,
Przepraszam że wtrącę się w dyskusję nt. certyfikatów, ale chciałbym zapytać czy ma ktoś może namiar na jakąś firmę bądź człowieka handlującego piachem/ziemią z naszych okolic. Potrzebuję tego dość sporo na zasypanie fundamentu i obsypanie go z zewnątrz. Zatem piach na zasypkę, jakaś ziemia na zewnątrz. Chodzi mi oczywiście o kogoś solidnego, uczciwego, taniego itp itd :) (wiem że tak to tylko w erze).

pozdrawiam

St.
JA szukałem w banku ziemii bo tam jest chyba najtaniej. Za 6 wywrotek po ok.30 t każda zaplaciłem 1500 pln. To chyba nie drogo. Piasek pochodzi z wykopów pod inwestycje.
Pozdrawiam,



Gosiek33 - 30-01-2008 14:14
Jak dla mnie drogo. Czekałam aż będą robili w okolicy wykopy i wtedy można było się dogadać i kupić taniej 8) Ale do tego trzeba czasu i okazji



strzelu - 30-01-2008 14:24
Otóż to. Tak to będę mógł czekać ruski rok, a fundament trzeba zaypać z dwóch stron i iść dalej. Może ktoś jeszcze ma jakieś propozycje, z kims współpracował?

pozdr.

St.



dzabij - 30-01-2008 15:19
Ja kupowałem piaski itp. w Suchodole za Tarczynem, telefon 504 120 151. Zdaje sie że mają humus po 450 za Man'a 3 osiowego (piachu wchodzi 16-17 ton). Piasek do murowania po 450 a podsyp po 350.

Ewentualnie BT-Beton z Komornik'ów, ale nie wiem czy mają humus.

Pzdr

Dawid



adam2007 - 30-01-2008 16:38

Jak dla mnie drogo. Czekałam aż będą robili w okolicy wykopy i wtedy można było się dogadać i kupić taniej 8) Ale do tego trzeba czasu i okazji
No ja nie wiem czy tak drogo. Jak się dowiadywałem to wszędzie chcileli po 450 pln , a co poniektórzy 600pln za 30 ton.Zależy jeszcze co Ci przywiozą. Bo jak będziesz miała taniej to dostaniesz samą gline tak jak mój sąsiad. :lol:



adam2007 - 30-01-2008 16:39

Otóż to. Tak to będę mógł czekać ruski rok, a fundament trzeba zaypać z dwóch stron i iść dalej. Może ktoś jeszcze ma jakieś propozycje, z kims współpracował?

pozdr.

St.
Hm..jest zima to nie wiem czy tka pójdziesz dalej bardzo. W dodatku dziś jest + a jutro - i to taka pogoda Panie. :lol:



strzelu - 31-01-2008 08:54
No i czekam na tę zimę i czekam i się doczekać nie mogę. A wszyscy dookoła budują i pną się do góry.



adam2007 - 31-01-2008 10:40

No i czekam na tę zimę i czekam i się doczekać nie mogę. A wszyscy dookoła budują i pną się do góry. Widzisz, nie jesteś sam. Ja też czekam :evil:



adam2007 - 31-01-2008 10:42
Czy może ktoś podzielić się namiarem na dobry , niedrogi tartak w celu zamówienia drewa na więźbę oraz desek do krycia dachu ?

Najlepiej Piaseczno i okolice. :lol:



strzelu - 31-01-2008 10:42
No właśnie. I to mnie denerwuje. Czas leci, ceny idą w górę a jak będe miał wszystko czego potrzeba do wznowienia to się zrobi zima :)



rrmi - 31-01-2008 10:59

Czy może ktoś podzielić się namiarem na dobry , niedrogi tartak w celu zamówienia drewa na więźbę oraz desek do krycia dachu ?

Najlepiej Piaseczno i okolice. :lol:
Kupowalam pod Tarczynem , przy drodze po lewej jadac z Piaseczna.
Tuz przed Krakowskimi.
Terminy dotrzymane , wszystko 1 klasa.
Moge polecic z czystym sumieniem.

No i Pani w biurze , ktora obsluguje klientow :roll: 8)
Moj lubil tam jezdzic :D :wink:

Zimy chyba juz nie bedzie , wiec sie bierzcie do roboty :D



adam2007 - 31-01-2008 11:12

Czy może ktoś podzielić się namiarem na dobry , niedrogi tartak w celu zamówienia drewa na więźbę oraz desek do krycia dachu ?

Najlepiej Piaseczno i okolice. :lol:
Kupowalam pod Tarczynem , przy drodze po lewej jadac z Piaseczna.
Tuz przed Krakowskimi.
Terminy dotrzymane , wszystko 1 klasa.
Moge polecic z czystym sumieniem.

No i Pani w biurze , ktora obsluguje klientow :roll: 8)
Moj lubil tam jezdzic :D :wink:

Zimy chyba juz nie bedzie , wiec sie bierzcie do roboty :D
Super dzięki a nie pamiętasz może nazwę tego tartaka ?
Czy w Łośu skeca się w prawo w drogę 876 na Tarczyn w stronę Alei Krakowskiej ?
Po drodze są miejscowości Ruda i Józefowice mniej więcej , to bliżej której ?

Ps. Sorki że tak pytam ale nie jeżdze tam zazwyczaj więc nie chciałbym mieć problemów z trafieniem. :D



rrmi - 31-01-2008 11:21
Adam
Jedzie sie dokladnie jak piszesz.
To chyba sa nawet Jozefowice , albo Komorniki.
Sklad nazywa sie Agat.
U nich na podworku jest wystawka dachowki.
Innego nie ma w tym miejscu , nie mozna nie zauwazyc.

Po drodze mozesz zapytac w Cermacie , bedziesz mial po prawej , widac z daleka duzy sklad.
Chyba zaczeli ze soba konkurowac i moze majadobre ceny.
Ci jak mowia ,ze cos bedzie i po ile to bedzie.
Smialo mozna dac im zaliczke , w Agacie tez.



adam2007 - 31-01-2008 11:54

Adam
Jedzie sie dokladnie jak piszesz.
To chyba sa nawet Jozefowice , albo Komorniki.
Sklad nazywa sie Agat.
U nich na podworku jest wystawka dachowki.
Innego nie ma w tym miejscu , nie mozna nie zauwazyc.

Po drodze mozesz zapytac w Cermacie , bedziesz mial po prawej , widac z daleka duzy sklad.
Chyba zaczeli ze soba konkurowac i moze majadobre ceny.
Ci jak mowia ,ze cos bedzie i po ile to bedzie.
Smialo mozna dac im zaliczke , w Agacie tez.
Dziękuję Bardzo. :wink: teraz już zapewne trafię.



Depi - 31-01-2008 12:21

No i czekam na tę zimę i czekam i się doczekać nie mogę. A wszyscy dookoła budują i pną się do góry. Widzisz, nie jesteś sam. Ja też czekam :evil: Tia. U mnie to samo. Postanowiłem czekać do marca a teraz każdego dnia mnie kraw zalewa, jak widzę, że już kończą domy zaczynane na jesieni...



strzelu - 31-01-2008 12:22
Witam w klubie, ale zawsze można napić się piwa :)



dzabij - 31-01-2008 12:41
Ewentualnie ja kupowałem deski przy al. Krakowskiej ale bliżej Magdalenki, w Łazach. Duży skład po prawej stronie jadąc do Warszawy. Ceny były ciut niższe niż w Agat'cie - ale to było w 09/2007.

Pzdr

Dawid



Depi - 31-01-2008 12:58

Ale jak Ty dawałeś 20cm styro na BK, to ile chcesz dać na 4x zimniejszą ceramike? Nie ma zimnego materiału. Zimność materiału to jego przepuszczalność cieplna. ;-) Każdy jest w jakimś stopniu izolatorem. Nie wiem, jak o tym myśli Jezier, ale wg mła, 20cm styropianu, to dość do ocieplenia czegokolwiek - nawet lodu ;-). Dziękuję za oświecenie. Od razu czuję się mądrzejszy. Bo do tej pory myślałem, że BK wydziela ciepło i dlatego się o nim mówi, że ciepły. Teraz już wiem, że tylko styropian wydziela ciepło. Thx my master.

20cm to dość lub za mało - zależy, co chcesz osiągnąć. Jest wielu, którzy twierdzą, że 10 to świat i ludzie. Po to wprowadza się te certifikaty - żeby głupotę wyplenić. A Twoje uwagi o _eurokołchozie_ to chyba najbardzie niemądre rzeczy, jakie napisałeś na tej liście. Nie chce mi się jednak pisać wielkiej epistoły. Nie na to tu mniejsce.



Zonzi - 31-01-2008 16:15
Pomocy mi trzeba grupo.

Szukam tynkarzy z agregatem do tynkow CW z wolnymi terminami. Do zrobienia sporo metrow dlatego agregat.

Pozdrawiam
Zonzi



rrmi - 31-01-2008 16:38

Pomocy mi trzeba grupo.

Szukam tynkarzy z agregatem do tynkow CW z wolnymi terminami. Do zrobienia sporo metrow dlatego agregat.

Pozdrawiam
Zonzi
U moich sasiadow robili z agregatu CW ale nie pojde nawet pytac o telefon bo calkiem do ..upy te tynki im wyszly :-?

Dzabij
Mi na Krakowskich jak pytalam o cene drzewa na wiezbe, podali tak z 30% wiecej niz Agat.
Pewnie jak sie trafi :D



zuber - 31-01-2008 16:56
Zonzi

Cementowo wapienne z agregatu robili u Baroziego z naszej grupy.
Z tego co wiem był zadowolony.
Mam telefon, więc wysyłam na priva.
Ale nie korzystałam z tej ekipy, tylko innej -"ręcznej".
Więc przy dużej ilości metrów -to by im trochę zeszło :wink:



adam2007 - 31-01-2008 21:41

No i czekam na tę zimę i czekam i się doczekać nie mogę. A wszyscy dookoła budują i pną się do góry. Widzisz, nie jesteś sam. Ja też czekam :evil: Tia. U mnie to samo. Postanowiłem czekać do marca a teraz każdego dnia mnie kraw zalewa, jak widzę, że już kończą domy zaczynane na jesieni...
A u mnie sąsiedzi też zrobili sobie przerwę także nie jestem sam , a Ty też nie jesteś sam w naszej całej Piaseczyńskiej społeczności. :lol:



AmberWind - 31-01-2008 23:38


A u mnie sąsiedzi też zrobili sobie przerwę także nie jestem sam , a Ty też nie jesteś sam w naszej całej Piaseczyńskiej społeczności. :lol:
mam nadzieje, ze chociaz materialy zgromadziliscie.
Dzisiaj rano podali info o wzroscie cen stali (10%), naklada sie jeszcze wzrost cen energii elektrycznej, a co za tym idzie wzrost ... wszystkiego :(



Depi - 01-02-2008 09:01
:evil: :evil: :evil:

Wciąż przebijam się przez formalności kredytowe... Ale zaraz zacznę gromadzić, jak tylko wpłynie kaska..



adam2007 - 01-02-2008 09:48
Cegła już jest, więźba w trakcie zamawiania , a stal kupię później. Wiem ,że ceny w górę ale trudno też wszystko kupować i gromadzić. Stal nie jest taka droga w porównaniu do cegły czy drzewa. To ostatnie to masakra obecnie. :(



strzelu - 01-02-2008 10:02
Zgadzam się z przedmówcą. Fajnie jest kupić wszystko wcześniej, gromadzić, być do przodu na niższych cenach, ale nie zrzucimy tego wszystkiego na działce i nie będziemy pilnować dzień i noc. A wiadomo w jakim kraju żyjemy. Co się da zamówić i gdzies przetrzymać we w miarę pewnym miejscu to tak się robi, ale nie wszystko da radę. Druga sprawa że np. cementu nie kupię na pół roku wprzód.



adam2007 - 01-02-2008 10:50

Zgadzam się z przedmówcą. Fajnie jest kupić wszystko wcześniej, gromadzić, być do przodu na niższych cenach, ale nie zrzucimy tego wszystkiego na działce i nie będziemy pilnować dzień i noc. A wiadomo w jakim kraju żyjemy. Co się da zamówić i gdzies przetrzymać we w miarę pewnym miejscu to tak się robi, ale nie wszystko da radę. Druga sprawa że np. cementu nie kupię na pół roku wprzód.
Dokładnie. Ponadto w obecnych czasach są znane przypadki ,że ktoś nakupił materiału miał umówionego wykonawcę i został na lodzie bo w sezonie to już ciężko kogoś znaleźć dobrego.



Betsi2006 - 01-02-2008 13:16
Podpowiedzcie mi proszę gdzie mogę znaleść jakieś przepisy, ustawę z 2007 dotyczace wysiedlania, jeżeli państwo zdecydowało że na danym terenie ma być jakis obiekt wyżej urzyteczności publicznej ( np. lotnisko).



strzelu - 01-02-2008 13:25
Najlepiej chyba w googlach albo strony ministerstw, sejmu.
A wysiedlają Cię? Chodzi o okęcie?



Jezier - 01-02-2008 13:46
To jest chyba w ustawie:
Ustawa o gospodarce nieruchomościami. z dnia 21 sierpnia 1997 r
z późniejszymi zmianami.



Tratwa - 01-02-2008 14:30
Betsi,
Tekst jednolity tej ustawy, o której pisze Jezier, został opublikowany w Dzienniku Ustaw nr 261 poz. 2603. W ten sposób uregulowane jest w "zwykłym trybie".

W 2007 był projekt dotyczący zmian w prawie budowlanym dotyczących wywłaszczenia pod tzw. inwestycje konieczne - drogi i lotniska. Czy te zmiany wprowadzili, to nie wiem.

A jaki jest problem z wywłaszczaniem?



Betsi2006 - 01-02-2008 14:46
Bardzo Wam dziekuję za podpowiedź z ta ustawą - zaraz ja poczytam.

Być może jeszcze problemu z wysiedleniami nie ma, ale w okolicach Mszczonowa było w planach lotnisko ( rozważali wtedy 3 okolice) , później temat przygasł ale podobno znowu powraca. :-?



Jezier - 01-02-2008 15:08
Ale ten Mszczonów to dalej niż Okęcie. Tym bardziej, że nie sam Mszczonów a gdzieś między Mszczonowem a Żyrardowem.



Betsi2006 - 01-02-2008 15:42
Właśnie te okolice są brane pod uwagę.
Jest propozycja zbudownia zupełnie nowego lotniska, bo Okecia to już za bardzo rozbudowywać się nie da.
Mam nadzieję że pomysł upadnie i jednak przeniosą się na tereny Modlina.



Jezier - 01-02-2008 15:54
Betsi boisz się o to, że to lotnisko źle wpłynie na okolice podpiaseczyńskie? Moim zdaniem oddziaływanie nowego terminalu będzie jeszcze mniejsze niż Okęcia które jest znacznie bliżej niż to planowane pod Mszczonowem. Ode mnie w lini prostej do centrum Mszczonowa jest 10 km dalej niż do Okęcia. 27 zamiast 17 km.
A z Mszczonowa do lotniska będzie jeszcze ok 5 km.



Betsi2006 - 01-02-2008 16:03
Jezier

O nasze okolice tak bardzo sie nie martwię ( choć samoloty czasami przelatują nad nami) :wink:
Proszono mnie o znalezienie tych przepisów dla kogoś kto tam mieszka i martwi sie o przyszłośc swojej posesji.



tadzel - 01-02-2008 16:22
Odnośnie lotniska w rejonie Mszczonowa. Nie jest to dobra wiadomość i dla nas.Uwzględniając,że wiekszosc wiatrow jest z kierunkow zachodnich podejscie do ladowania dla tego lotniska bedzie z okolic Piaseczna. Czyli nasza przestrzen powietrzna obslugiwac będzie dwa lotniska.Ciszy to nam nie przysporzy. Lotnisko w Modlinie raczej odpadnie z uwagi na warunki pogodowe / zlewisko rzek i czeste mgły/. Zamiast upierdliwych trawników sadzcie drzewa , wytlumiają hałas



Jezier - 01-02-2008 18:44
Tak to już będzie. Więcej dróg, autostrad, lotnisk, więcej mieszkańców, firm itp. Dzisiaj dom w lesie lub na wsi a za ileś lat na osiedlu domków.



Depi - 02-02-2008 09:55
Przynajmniej to czemuś służy (ogólnospołecznie) i nie jest to cholerny Ursynów - bis (czytaj miasteczko Wilanów), które mi te s...syny tutaj budują.

To jest dopiero granda.



tadzel - 02-02-2008 11:55
DEPI a co cię obchodzi jakis tam Wilanów.Przecież ty budujesz X-metrową wille w powiecie piasecznskim i dlatego jesteś w tej grupie. No, chyba ze buszujesz w tej grupie dla niepoznaki a budujesz sie w tej ekskluzywnej dzielnicy.



Depi - 02-02-2008 12:28
Buszuję w tej grupię, gdyż nie ma grupy "Wilanów" a Piaseczno było najbliżej :-) Ogólnie południe Wawy - nie?

Buduje konkretnie w Powsinie, ale administracyjnie to Wilanów. A to zasrane betonowe miasteczko-koszmar budują mi po drodze do Warszawy. Obchodzi mnie to, bo z ekskluzynej dzielnicy robią bagno i przy okazji blokują mi drogę, smrodzą itp. Genralnie sk... ponure niszczą wszystko do okoła i zarabiają na tym miliardy. Coś mnie strzela jak tylko o tym pomyślę. :evil: :evil: :evil: :evil:



tadzel - 02-02-2008 12:43
Depi a tam ma jeszcze przebiegać autostrada ta co prze Ursynow ma przejsc. to niezłą lokalizacje wybrałeś.A czy przypadkiem te tereny to nie są wlączone do Warszawy. Bo jeśli tak to jeżdzisz do centrum . Do warszawy to jeżdzimy my.
Nie narzekaj, jak będziesz odpowiadał znajomym "gdzie mieszkasz?" a ty w WILANOWIE/ przecież nie powiesz w Powsinie/ no to twój prestisz od razu idzie w góre.Po budowie kurz opadnie i bedzie ok.Wiosna za pasem humor sie poprawi.



Depi - 02-02-2008 16:40
Mnie budowa nie przeszkadza, tylko fakt, że w mojej dzielnicy powstaje betonowy moloch-sypialnia na 30 tys osob. Właśnie uciążliwość się zacznie jak te wszystkie głupole się tu sprowadzą.

Banda matołków.



tadzel - 02-02-2008 17:15
Depi sprzedaj tą działke kup o wiele tansza pod Górą Kalwaria brdzoesz miał zielono i cicho. Czy głupoli będzie mniej to nie wiem.



Depi - 02-02-2008 19:37
Bardzo poważnie o tym myślę, szczerze mówiąc. Jest tylko jedno ale - ja musze rano codziennie dojeżdżac do centrum na 8:15. Jak znajdę jakąś freelancerską robotę, to się wyprowadzimy. Nawet mamy już działkę niedaleko rrmisiów Nie dam jednak rady wstawać o 5 co rano...



tadzel - 02-02-2008 19:50
Cos za coś, niestety na tym świecie nie ma nic za darmo.Ale jak widzisz zawsze jest jakieś wyjscie. Słyszałem ze planują wybudować drogę szybkiego ruchu od ronda przy lotnisku Okęcie do Tarczyna / dojdzie tam ul .poleczki przez wiadukt nad torami/ . Dojazd sie poprawi. Nasz rejon stanie się bardziej atrakcyjny.

Zapraszamy i podnosimy cene metra kwadratowego.Z finansowego punktu widzenia zakup gruntu u nas to niezły bussnes.



Mani - 02-02-2008 19:52
Witaj Grupo,
Depi nie narzekaj, tylko kupuj coś koło mnie,
we wtorek jechałam do pracy na 9 rano, wstałam o 8-
zajęło mi to 35 minut, ale to tylko dlatego że pracuję na Wilanowie :D .
We wtorek właśnie oddaliśmy klucze do wynajmowanego mieszkania w Wawie,
co oznacza że jesteśmy na już na dobre ( i na złe) na swoim.
Pod koniec czerwca zeszłego roku zaczęli mi wznosić ściany, wydaje mi się że to niezły wynik, w każdym razie szybciej się nie dało.
Mam już zamontowaną garderobę, teraz właśnie kończymy półki w spiżarni.
Jeszcze jest oczywiście kupa różnorakiej roboty, ale to już chyba tak będzie zawsze przy domu.

W każdym razie dzięki za wszelaką pomoc,
jeszcze co prawda temat odbioru przede mną,
co mnie napawa dreszczem po plecach,
ale mam nadzieję, że pomożecie...
:roll:
Gorące pozdrowienia, trzymam za Was kciuki.



adam2007 - 02-02-2008 22:06

Adam
Jedzie sie dokladnie jak piszesz.
To chyba sa nawet Jozefowice , albo Komorniki.
Sklad nazywa sie Agat.
U nich na podworku jest wystawka dachowki.
Innego nie ma w tym miejscu , nie mozna nie zauwazyc.

Po drodze mozesz zapytac w Cermacie , bedziesz mial po prawej , widac z daleka duzy sklad.
Chyba zaczeli ze soba konkurowac i moze majadobre ceny.
Ci jak mowia ,ze cos bedzie i po ile to bedzie.
Smialo mozna dac im zaliczke , w Agacie tez.

Witam,

Dziś byłem w obu składach budowalnych. Cermat to wg. mnie drożyzna. W dodatku drewna nie mają na składze tylko zamawiam. A jak przyjdą same sęki ??
Porotherm 25 po 7,7 netto :o Ja mam odpowiednik tego po 6,65 brutto z dostawą na plac z Łotwy :lol:
dodatkowo ten Porotherm kupowany na Węgrzech. Ja w zeszłym roku sprowadzałem sam z Węgier Poro 38 P+W na ściany zewnętrzne za 7,5 brutto z dotawą na budowe. :lol:
Potwierdza się moja teroia ,że takie lokalne składziki to tylko sie przydają ja zabraknie czegoś ale potencjalnie zamawiać towar to współczuje. :cry:
Ale mniejsza z tym. Agat jest nawet spoko.Drewienko leży na placu , mozna obejżeć ale tanio też tam nie jest specjalnie. Czekam jeszcze na dwie wyceny i wtedy zdecyduje.

W każdym razie dzięki za kontakt. :D



tadzel - 02-02-2008 22:40
adam jak sie jedzie na grójec przez prażmow to w nastepnej wiosce po lewej stronie był skład drewna ceny były tam konkurencyjne jak masz chęć mozesz sprawdzic.



zuber - 03-02-2008 10:48
Adam 2007 napisał:
I tak i nie.
Wszystko zależy od tempa budowy i paru innych czynników.
Jeżeli tak jak u nas buduje się szybko, w szczycie sezonu i dużo pracuje -wtedy tylko lokalny, położony blisko skład budowlany , gdzie wszystko można załatwić przez telefon i "na wczoraj".
Woleliśmy może i przepłacić, ale mieć płynność w dostawie materiałów, niż ryzykować przestój i utratę ekipy.I myślę , że dobrze na tym wyszliśmy.
Poza tym jako stały klient też jesteś inaczej traktowany.

Ale zgadza się, że Cermat ma opinię drogiego.Teraz nie mając już takiego ciśnienia, wiele rzeczy załatwiamy z innych źródeł.



vadiol - 03-02-2008 10:55
W Cermacie kupowalem w ten sposob , ze podawalem im cene z marketu z pytaniem , czy po tyle mi sprzedadza . I najczesciej zgadzali sie . A drewno to oni biora ze skladu w Piasecznie , wylot na Gore Kalwarie . I ceny tam sa dobre .



Jezier - 03-02-2008 11:06
Druga budowa i w Cermacie jak do tej pory tylko z usług koparki korzystałem.



rrmi - 03-02-2008 11:22
My w Cermacie kupowalismy prawie wszystko.
Wiem teraz , ze duzo przeplacilsmy , ale za to zawsze wszystko bylo na czas.
Ich rabat dla stalych klientow wygladal mniej wiecej tak , ze podawali wyzsza cene i pozniej dodawali , ze dla Panstwa to bedzie tyle i tyle i mysleli , ze sie glupi klient ucieszy :D
Gdybym nie miala tej swiadomosci ze tak jest to bym sie pewnie wkurzyla :lol:
Robili przy tym taie madre miny i byli smiertelnie powazni.
No ale dla mnie najwazniejsze bylo ,ze wszystko na czas ,bez problemow.



Mani - 03-02-2008 16:42
Ja kupowałam drewno w składzie na wylocie z Piaseczna na Górę.
Stomasz nazwa czy jakoś tak, nazwisko chyba Wiśnik.
Drewno było na zamówienie wg podanych przekrojów. Cena wtedy 720 m3.
na tej drodze są jeszcze 2 inne tartaki.
Z innych rzeczy wszystko kupowałam w AR składzie w Górze, na Kalwaryjskiej jest bardzo miły kierownik i można się targować, ja miałam rabat na wszystko 7%.



Betsi2006 - 03-02-2008 17:29
Mani

Serdeczne gratulacje z okazji bycia już zupełnie na swoim :P

Depi
Nie wiem w jakie rejony Warszawy musisz dojechać do pracy na 8.15, ale z tym wstawaniem o 5.00 to przesadzasz.
Dojazd na Polną - czyli samo centrum - ode mnie ( a jest to całkiem niedaleko od Rrmi) :wink: zajmuje dokładnie 1 godzinę ( czasem nawet 50min).
Wyjeżdżając o 6.50 jestem przed 8.00.
Jeszcze jak zrobią ta nową szybką trasę to kiedyś bedzie jeszcze lepiej.
:lol:

W Cermacie tez duzo nie kupowałam, ale jak kupiłam za dużo to można nadwyzkę zwrócic - to było dla mnie dobre. Kupowałam też troche w Castoramie - calkiem przyzwoite ceny mieli.



Betsi2006 - 03-02-2008 17:32
Może gruzu ma ktos troche na zbyciu?
Droga dojazdowa do posesji mi sie " rozjeżdża"



rrmi - 03-02-2008 18:50
Tratwa
Mialam przyjemnosc byc na zebraniu w sprawie drogi na naszej ulicy.
Przy okazji zapytalam Pania Burmistrz o wywoz szamba.
Wyobraz sobie , ze powiedziala , ze strona z pytaniami nie jest modeowana.
Co to jest moderowanie nie widziala , ale gotowa byla przysiegac , ze nie cenzuruja.
Tak wiec nie potrafie powiedziec gdzie Twoje pytanie zaginelo ? :roll:

Jako ciekawostka.
Zwolano zebranie liczac na to , ze ludzie ot tak sobie obiecaja ze oddadza po trochu swojej ziemi na droge.
Z tym , ze nie wiadomo kto ile mialby oddac.
:o
Zmarzlam tylko , bo na dworzu bylo zebranie.
Nie bede komentowala tego co uslyszalam o szambie bo bym przeklinala.
Jak zajedziesz do mnie to opowiem.

Im sie kurna socjalizm marzy , zeby kazdy dal cos od siebie bo nie ma pieniedzy na wykup ziemi od ludzi.
Zreszta mnie i tak te pare groszy nie rajcuje.
Temat jest ciut bardziej zlozony , niz mozna sasdzic W kazdym razie nie mam podejscia do tego na zasadzie z mam ale ni dam.
Raczj oni chca wszystko nie dajac nic.
No obiecali gaz i kanalize w tej drodze .
Z tym ze w przyszlosci.



tadzel - 03-02-2008 19:01
Tratwa do 2 metrów moga zabrać z każdej działki na poszerzenie drogi. Ten przepis to jeszcze z przed II wojny swiatowej.



rrmi - 03-02-2008 19:09

Tratwa do 2 metrów moga zabrać z każdej działki na poszerzenie drogi. Ten przepis to jeszcze z przed II wojny swiatowej. Co prawda nie jestem Tratwa , ale chyba jednak do mnie napisales.Tu chodzi o to , zeby kazdemu zabrac na chodnik i row przydrozny.
Bardziej skomplikowane niz napisalam to jest :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 92 z 133 • Zostało znalezionych 23146 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting