ďťż
Przejrzyj wiadomości
Piaseczno i okolice




flamenco108 - 29-05-2007 08:21

Tylko czemu tak mało osób wybiera prąd? Czemu ja sie boje prądu? Myślę, że kierują się raczej imperatywem, że skoro mogą, to instalują co innego się da, bo prąd mogą niewielkim kosztem odpalić w każdej chwili. Czyli stawiają na różnorodność źródeł energii.

Jezier - z Twojego podsumowania wynika, że koszty elektryfingancji rozkładały Ci się średnio po ~375PLN/mies. Pewna rodzina, co sobie machnęła w Ruściu domek standardowy firmy Domy i domki, czyly z ogrzewaniem elektrycznym (ok. 130m2) tukej na forumie twierdzi, że za ostatnie 2 lata średni koszt utrzymania domu (co tam jeszcze trzeba doliczyć? Wodę? Mafię? Co jeszcze?) wyniósł poniżej 500PLN/mies. Czyli mnóstwo bardzo lepiej niźli mieszkanie o mniejszym metrażu w Wawie. Myślę cały czas jak blokers. Czy u Ciebie te koszty dodatkowe znacznie zawyżają rachunek?





Zazdrośnica - 29-05-2007 09:53
Jerwioszka z chęcią przeogromną ale wiecznie brak transportu, chyba że ktoś by się jeszcze w te stronę wybierał i by mnie zgarnął po drodze. Poprzednio ogłaszałam, ze poodwiedzam ale niestety tych 4 kół nie dostałam.

Zapraszam do dziennika, budowa się jeszcze na dobre nie rozpoczęła a już wykonawcy kombinują jakby tu zedrzeć ze mnie więcej kasy.

Czyli plan co i jakie ogrzewanie, czy będzie rekuperacja, czy będę paliła sobie ognisko na środku w zimę, to wszystko się okaże po stanie surowym z dachem.

Pytanie do Jeziera: jaka moc masz przydzieloną przez ZEWT, bo ja mam 10 i chcę na pewno dobrze docieplić chałupę, więc ogrzewanie prądem również jest warte rozważenia, ale czy to nie jest za mało.



Betsi2006 - 29-05-2007 10:41
A co robić jak brakuje prądu? Zwłaszcza z tym ogrzewaniem?
Na wsi często wyłączają prąd.



Depi - 29-05-2007 10:47
Jak brakuje prądu to nic nie będzie działać. Tylko najprostrzy kominek bez bajerów.

A ja dostałem pierwszą wycenę chałupy i chyba pójdę się popłakać... :cry:





Zazdrośnica - 29-05-2007 11:21
Depi rzeczywiście, ja dałam do wyceny tak dla własnego ego swój dom do wykonania przez jedną firmę pod klucz (biały montaż też). Kwota ze średnim wykończeniem wynosi 550 tyś w tym samej robocizny jest 150 tyś. A za tyle to ja mogłam w zeszłym roku kupić z działką, no może z małym wykończeniem. Po to buduję gospodarczo, żeby takich kosztów nie było. Czyli wygoda słono kosztuje.

Dowiadywałam się, u mnie na wsi rzadko prąd wyłączają, za to w Ustanowie jest to nagminne.



Zazdrośnica - 29-05-2007 11:37
Mam prośbę do Barozi, ponieważ uwielbiam czytać Twój dziennik a ostatnio z czasem kiepsko, więc może zamiast wklejać całe duże zdjęcia do dziennika, to może jakieś linki, wtedy sobie otworzę w drugim oknie i nie będzie się tak długo ładowało. Zdjęcia są super ale troszkę to kłopotliwe, więc w swoim dzienniku też będę wklejała linki ewentualnie.



Depi - 29-05-2007 11:49
Zazdrośnica Ale ja nie dałem deweloperowi na całość! To właśnie wycena ekipy do "surowego" mnie powaliła. Jeszcze poczekam na szczegóły i zobaczę - może coś się da zrobić...

A do prośby do baroziego się przyłączam. Jest to szczególnie irytujące jak się chce poczytać ostatni post - doładowujące się zdjęcia przeformatowują ciągle strone i "pchają ją w dół", przez co nie da się czytać zanim wszystkie zdjęcia nie wejdą.

Albo porządnie zmniejsz te zdjęcia, albo wstawiaj tylko miniatury zlinkowane z oryginałami - jesteś przeciez informatykiem :-)



Zazdrośnica - 29-05-2007 12:08
Depi jeśli to nie tajemnica zdradź tą szokującą kwotę 8)

Odnośnie tej mojej wyceny. Od firmy, dowiedziałam się że: mój dom jest za mały, nieekonomiczny, nie ma ścianki kolankowej wyższej więc nie wykorzystam tej powierzchni za która płacę, najchętniej to by go nie budowali, bo zabiera tyle czasu co duży a zarobią mniej.
Jakbym nie była uodporniona to bym się załamała a tak grzecznie podziękowałam za wycenę, powiedziałam że mi się podoba mój domek i taki chcę zbudować. I idę szukać szczęścia dalej.



SławekS - 29-05-2007 12:37
Mam pytanie o stropy z firmy STROPEX Jabłonowo, Al. Krakowska 53
Czy produkty tej firmy tzn. bloczki i pustaki ktoś z grupy zakupował, jaka jest ich jakość, czy trzymają wymiar i wogóle czy polecacie ?



jewrioszka - 29-05-2007 12:38

Jak brakuje prądu to nic nie będzie działać. Tylko najprostrzy kominek bez bajerów.

A ja dostałem pierwszą wycenę chałupy i chyba pójdę się popłakać... :cry:
Ale wystarczy UPS z 33 Ah akumulatorem i dziala i kominek i pompy obiegowe, jedyne co nie dziala to ogrzewanie elektryczne. :wink:

Inna sprawa że jak dom dobrze ocieplony to sie tak szybko ,nie wychłodzi.



Depi - 29-05-2007 12:40
No to mój by zbudowali za darmo - jest duży, piętrowy (CAŁĄ powierzchnie wykorzystuje), z założenia jest ekonomiczny itp. :-)

Wycena może nie jest "szokująca", ale zdecydowanie wyższa, niż zakładałem w budżecie:

- materiały - 105.000
- robocizna - 77.000
- administracja - 8.000

RAZEM: okrągłe 190.000, czyli 40 więcej, niż myślałem.

No i to bez pokrycia dachu, ale z więźbą (chyba - jeszcze to musze doprecyzować).



Depi - 29-05-2007 12:44

Ale wystarczy UPS z 33 Ah akumulatorem i dziala i kominek i pompy obiegowe, jedyne co nie dziala to ogrzewanie elektryczne. :wink: Touche!

Testowałeś już swoj UPS?



Zazdrośnica - 29-05-2007 12:47
No to mój kosztuje połowę Twojego, no może trochę mniej jeszcze. Czyli cena jest "normalna" na rok 2007. Jak napisałam w dzienniku ceny materiałów chyba wreszcie stanęły.



Depi - 29-05-2007 12:51
Pół, czyli za surowy płacisz 95 tys? Z dachem czy bez? Może ta Twoja ekipa ma wolne potem?

Teoria mówi, że powinienem odczuć jakieś korzysci skali - czyli malejący koszt krańcowy metra2. A praktyka?



Zazdrośnica - 29-05-2007 12:55
Z dachem. Depi jak się z ekipą dziś nie pokłócę to zapytam ich o terminy.



Depi - 29-05-2007 13:00
Będę zobowiązany :-)



jewrioszka - 29-05-2007 14:42
Tak



Depi - 29-05-2007 14:45
Aleś wylewny... Iiiiii???



jewrioszka - 29-05-2007 15:38
Postaw właściwe pytanie. :lol: To było pytanie zmknięte i taką odpowiedź uzyskałeś. :wink: Niezwykle precyzyjną. :wink: Nie rozpisywałem się bo nie chciałem cię zanudzać. :lol:



Depi - 29-05-2007 15:42
Uo jeżu... No ile działało, co działało, jak działało, jak szybko się włączyło, ile się ładują na nowo aku itp.

Zanudzać? Mnie żadne technikalia nie są w stanie zanudzić :-)



husar - 29-05-2007 17:06
Depi,

Z mojej wyliczanki wynika, że zaproponowana Ci cena nie jest ceną na wyrost. Przecież budujesz chawirę na 250m2 (nie wiem wliczając garaż czy nie - ale to nie ma znaczenia).
Idąc tropem, że stan surowy to 1/3 kosztów budowy to te Twoje 190 tysi x 3 = 570 tysia.

Z tego co pamiętam liczyłes się z wydatkiem 2,5 tysia na m2. A tu z kolei licze 250 x 2,5 = 625 tysia, czyli wszystko się zgadza...!?



Betsi2006 - 29-05-2007 18:10
Depi

Wydaje mi się, że Husar ma rację co do tej wyliczanki. Może trochę robocizna drogo.
Może ponegocjuj jeszcze i niech wrzucą w tą cenę położenie dachu
( z czego robisz dach?).
Piszę tak, bo wiem jak rzeczoznawca wycenił mój dom 225m2
( wrzesień 2006) w stanie surowym otwartym z dachem pokrytym dachówką cementową Brassa ( nawet nie dokończonym bo bez ścian działowych , chudziaka i bez ocieplenia fundamentu).
Co to za koszty administracja-8k?



Betsi2006 - 29-05-2007 18:31

Depi

Wydaje mi się, że Husar ma rację co do tej wyliczanki. Może trochę robocizna drogo.
Może ponegocjuj jeszcze i niech wrzucą w tą cenę położenie dachu
( z czego robisz dach?).
Piszę tak, bo wiem jak rzeczoznawca wycenił mój dom 225m2
( wrzesień 2006) w stanie surowym otwartym z dachem pokrytym dachówką cementową Brassa ( nawet nie dokończonym bo bez ścian działowych , chudziaka i bez ocieplenia fundamentu).
Wyszło, że to co jest zrobione to 42% kosztów ogółem.

Zajrzałam do opinii rzeczoznawcy i z powównania do podobnego domu wynika że udział kosztów stanu surowego zamkniętego to 62% w stosunku do kosztów całej budowy.( według Cekocentbudu z 2 połowy 2006)

Co to za koszty administracja-8k?




Depi - 29-05-2007 21:24
husar, Betsy

No nie jest to może kompletna katastrofa, ale liczyłem na nieco mniej. Pewni sympatyczni Państwo z forum właśnie zbudowali dom w Wawrze za 210 tys w stanie sturowym ZAMKNIĘTYM. Za robociznę zapłacili 32 tys. Dwukrotna róznica to lekki szok. Niestety ich majster już nie ma terminów na ten rok. Psiamać.

Jak ja dodam okna (od 30 tys w górę) i dach (20 tys.) to wychodzi najmarniej 240 tys. a pewnie więcej.

To mówicie, że surowy OTWARTY to 1/3? To nie byłoby tak źle - myślałem, że mówicie o zamkniętym.

Na dach chcemy gont bitumiczny. Sie uprę to i sam położę :-)

Z innych ekip generalnie mam dzwonić za tydzień i się dowiadywać. Co za czasy...



AmberWind - 29-05-2007 21:30
Ale popisaliscie 8) Na szczescie wybor rodzaju ogrzewania mam juz za soba, wiec co najwyzej moge zalowac, ze nie mam tego czy owego, ale i tak nic sie juz nie da zrobic ;) Przynajmniej bezkolizyjnie :lol:

Jesli juz przy ogrzewaniu jestesmy, to wlasnie mowilam znajomej, ktora mieszka za Raciborzem, iz kupilam drewno kominkowe po 145 zeta. Ona zrobila tak :o , potem tak :o :o :o i dodala "w Raciborzu grab za 90 z ulozeniem kupuje". No to mnie pozostalo tylko tyle :evil:


Betsi,
przypominam sie niesmialo o PW ;) O ile oczywiscie dotarlas do tego cennika :roll:

Od poniedzialku zaczynamy kolejne walki ;) Wchodzi ekipa od zabudowy k-g, glazurnicy i ... i stolarz :-)
Sluchajcie, znacie moze jakis dobry punkt gdzie moge kupic plyty KG, klej do glazury, grunt i inne takie matarialy z dowozem do domu?

I na zakonczenie jeszcze jedno. Ile moze kosztowac malowanie przesel ogrodzenia? Sasiad chce u nas wykonac taka prace, my na malowanie nie mamy czasu, wiec chcemy ustalic jakas sensowna stawke.



Betsi2006 - 29-05-2007 21:32
Depi

Moi znajomi, którzy budują na Białołęce też mają ustaloną cenę za zbudowanie stanu surowego na 30 tyś.bez dachówki ( dom 250m2) Ale mieli też ofertę na 70 :-?
Trzeba szukać i tyle. Tylko pamietaj, że najniższa cena tez nie jest najlepsza.
A tym gontem............. to może zleć fachowcowi :wink:
Mam jeszcze namiar na ekipę z Łodzi ( znajomi mi polecili ale z tych najtańszych też nie był)



Betsi2006 - 29-05-2007 21:51


Betsi,
przypominam sie niesmialo o PW ;) O ile oczywiscie dotarlas do tego cennika :roll:
Pamiętam, pamiętam, ale czasu w dobie mało. Mąż jest ostatnio tak zajęty, że nie ma kiedy mi tego poszukać. I żeby było ciekawiej czas będzie miał dopiero po 10czerwca.
Ale postaram się :wink:

[/quote]
Od poniedzialku zaczynamy kolejne walki ;) Wchodzi ekipa od zabudowy k-g, glazurnicy i ... i stolarz :-)
Sluchajcie, znacie moze jakis dobry punkt gdzie moge kupic plyty KG, klej do glazury, grunt i inne takie matarialy z dowozem do domu?
.[/quote]

W Castoramie+dowóz ok 80zł.



rrmi - 29-05-2007 21:53
Amber mysle , ze z kazdego wiekszego skladu dowioza Ci to co potrzebujesz.
W moim skladzie nie biora nawet za dowoz , pewnie tez masz cos takiego w okolicy.



Pineska32 - 29-05-2007 21:59
dłuuugo mnie nie było tutaj, ale za to objeździłam pół Warszawy i okolice :D

Betsi - do Chobota jeszcze nie trafiłam :cry: , no nie po drodze mi zupełnie.
Byłam w Pruszkowie w Akbudzie na oglad drzwi, w Pisecznie w italceramice na Dworcowej - polecam dobre ceny, towaru mnóstwo transport gratis.

Po przeczytaniu Waszych postów z ostatnich dni - dokładam kilka swoch uwag.

Podciągi - architektom nie chce sie liczyć. Robiliśmy adaptacje projektu i dodalismy wykusz. Każdy z architektów robił nam podciag a jeden nawet powiedział, że inaczej sie nie da i ze on nie jest konstruktorem :o . Oczywiście sie dało, znaleźlismy świetna pania architekt (pracuje na Polibudzie) i mamy tak jak chcieliśmy, jakos ona umie liczyć.

Co do wyboru ogrzewania - tam gdzie nie ma gazu z rurociagu najlepiej zrobic wsjo na prund. Co prawda od obliczeń i wyliczeń to mój Piotrus jest, a że ma On charakterek dociekliwy, wnikliwy rzekłabym upierdliwy i LUBI wiedzieć, wszytsko zatem policzył, porobił tabelki i wykresiki i nie ma bata wyszło, ze pradem bedzie najtaniej.

Co do cen. Nasz domek prosty jest + wykusz jedyny łamaniec, dach dwuspadowy, lukarna i daszek nad gankiem, powierzchnia 180 m2 z garażem i kotłownia. Wychodzi nam około 450 tysiów. Bez mebli rzecz jasna. Ale z glazura, stolarka odkurzaczem centralnym, reku, i roletami zewn.
Dachówka ceramicza kreatona.

Jak zaczynalismy budowe w 2005 roku, z naszych tabelek i wyliczeń wychodziło 100 tys. mniej. I to nie jest nawet związane ze wzrostem cen, ale z tzw apetytem, który rosnie w miare jedzenia :D

Pozdr aga



Depi - 29-05-2007 22:12
Betsy Dawaj - najtańszy nie musi być, byleby nie był najdroższy :-)

Jak trafię 50 tysięcy to będę happy i sądzę, że to nie jest zła cena za miesiąc roboty z okładem. Ja na tyle pracuję cały rok. Prawie :-)



Betsi2006 - 29-05-2007 22:31
Depi, już wysłałam.



speek - 29-05-2007 23:10
A ja juz zalazlam w ciemny zaulek.Do tej pory radzilam sobie z wynalazkami mojej ekipy bo temat fundamentow ,scian,stropu mialam wyuczony i byl mi o tyle bliski,ze moglam obserwowac postep prac.Problem zaczal sie z więżba.Nie moglam wejsc na dach i panowie czynili sobie to co chcieli.I uczynili.Z dolu obserwowalam montaz krokwi i nie wierzylam wlasnym oczom bo wydawalo mnie sie,ze opieraja się o komin.E! Wszystko jest zgodnie z projektem-uslyszalam od zalogi.Nie dowierzalam.Udalo mnie sie wleżc na gore i oczom nie wierzylam dwie dlugie i cięzkie krokwie(14x14) wcięte byly w komin i na nim mialy się opierac.Nie zrobiono obejscia komina.Nie podobalo mnie się i uwazam ,ze tak byc nie powinno.Jezeli komin wchodzi z kolizje z więżba to nalezy zrobic obejscie czyli wykomac opaske wokol komina z grubych krokwi podeprzec na nogach z 4 stron i wtedy wesprzec te grube 14-stki na takiej ramie a nie wylupac komin zrobic w nim stopien i wspierac dwie bardzo dlugie i ciezkie krokwie na dziurze wylupanej w kominie.

Prosze poradzcie.



rrmi - 29-05-2007 23:16
speek masz dobrego kierownika budowy , mysle , ze najlepiej Ci doradzi.
Swoja droga jesli jest jak mowisz to nie ciesle tylko chlopcy spod budki z piwem.
Na szczescie mam swojego super ciesle i nawet nie mysle o wiezbie , bo wiem , ze bedzie dobrze zrobiona.

Depi trafisz na swoja ekipe , nie poddawaj sie :D



Jezier - 29-05-2007 23:57
flamenco108. Na pewno do kosztów utrzymania trzeba doliczyć wodę i ścieki. Płacę za nie jakieś 100-120 zł miesięcznie. Poza tym podatki za dom i ziemię ok 300 zł rocznie płacę.
Fundusz remontowy choć nieujęty to potrafi przypomnieć o sobie. Z innych opłat to telefon, telewizor, monitoring. Kosztują też dojazdy i naprawy samochodu po przemieszczaniu się parszywymi skrótami.

Zazdrośnica. Po rozmowie z elektrykiem, który orientował się w przydzielaniu zabezpieczeń w zależności od zamówionej umownej mocy przyłączeniowej, wystąpiłem o 16 kW. Akurat tyle wystarczało minimalnie abym dostał trzy główne bezpieczniki w skrzynce, każdy po 32A.

Betsi2006. W ciągu trzech zim wyłączyli mi prąd raz na 5 godzin (6-11) a drugi raz na 12 (23-11). Na szczęście telefoniczna informacja automatyczna w ZEWT zawsze dobrze działała i wiedziałem kiedy należało się spodziewać ponownego puszczenia napięcia w kablu. Prąd był ze 2-3 godziny wcześniej. Nawet nie zdążyłem napalić w kominku a tylko przy tym 12 godzinnym odłączeniu dawało się odczuć obniżkę temperatury w domu (spadła poniżej 20 stopni).
Znacznie dotkliwsza była awaria w dostawie wody. Jedna się taka zdarzyła. Pękła rura w sobotę we wsi obok. Naprawili ją dopiero w poniedziałek rano. Niby miałem 200 litrów w zasobniku tylko jak się do niej dostać :roll:



speek - 30-05-2007 00:00
rrmi- ekipa z polecenia kierownik tez- a ja modle sie aby jak najszybciej opuscili moja budowe.Dobrze,ze tylko mam umowe na stan surowy otwarty.



Depi - 30-05-2007 00:28

Niby miałem 200 litrów w zasobniku tylko jak się do niej dostać :roll: Eeee... Odkręcić kran? :-?

Betsy Doszło - dzięki.

Poznałem szczegóły - zdjęcie humuu, drenaż i ocieplenie podłogi nie wchodza w zakres.

Jedwabiście...



jewrioszka - 30-05-2007 07:46

Uo jeżu... No ile działało, co działało, jak działało, jak szybko się włączyło, ile się ładują na nowo aku itp.

Zanudzać? Mnie żadne technikalia nie są w stanie zanudzić :-)
Technikalia - podoba mi się.

Podłaczyłem do tego żarówkę 75W i działała 2 dni, potem sam wyłaczyłem. Przetwornice mam 300W. Sinus na wyjściu. Ot i wsio.



Depi - 30-05-2007 08:49
Czyli takiego testu z odcięciem prądu nie robiłeś? Hm.. Dobrze pamiętam, że kupiłes ten zestaw z allegro?



Zazdrośnica - 30-05-2007 08:59
Dzięki Jezier - czyli muszę wystąpić w razie o dodatkowe kW, bo umowy jeszcze nie podpisałam na 10.

Co do ekip i ich cen. W sezonie nie ma szans znaleźć kogokolwiek wolnego, wczoraj udało mi się stargować tysiąc zł. na 29 tyś robocizny - z dachem (papowanie) i tarasem, a liczą cały obwód domu w metrach pow. całkowitej a u mnie jest 151 około a ja liczyłam zawsze pow. zabudowy której mam 95,60.
Pokazywali mi umowę z gościem który ma metraż podobny i ma on umowę na 32 tyś bez dachu.
Więc te 30 tyś na 250 domu to musiała by być podpisana umowa w zeszłym roku. Bedę dzwoniła jeszcze w jedno miejsce (wczoraj miałam ale usnęłam :P , bo kazali mi dzwonić po 22)



flamenco108 - 30-05-2007 09:12

Jezeli komin wchodzi z kolizje z więżba to nalezy zrobic obejscie czyli wykomac opaske wokol komina z grubych krokwi podeprzec na nogach z 4 stron i wtedy wesprzec te grube 14-stki na takiej ramie a nie wylupac komin zrobic w nim stopien i wspierac dwie bardzo dlugie i ciezkie krokwie na dziurze wylupanej w kominie. Robi się tzw. WYMIAN. Czyli tnie krokwie celujące w komin po obu stronach komina. Montuje przewiązki - czyli poprzeczne belki tego samego gabarytu co krokwie - do krokwi nie przeciętych po bokach i do tych belek dobija się krokwie ucięte. Nie wspiera się (piszę na podstawie dwóch podręczników, które kułem jako przygotowanie teoretyczne do budowy, ale jeden z nich to taka pozycja dla budujących własnoręcznie) takiej dziury na stropie ani na kominie. Dach jest samodzielną konstrukcją najwyraźniej. Następuje osłabienie konstrukcji dachu w tym miejscu, ale nieznaczne. Coś za coś. W końcu na etapie projektowania mógł architekt komin wrysować pomiędzy krokwie, o ile to było możliwe...

http://alius.easyisp.pl/dziennik_bud...mian_komin.png

Jeżeli ekipa jest z polecenia kierbuda, znakiem tego nie pełni on u Ciebie obowiązków inspektora nadzoru, a jedynie wykonawcy. Zatem powinnaś poszukać wsparcia u kogoś z nim nie powiązanego.

Takie jest moje zdanie. Kierbud jest w prawie, bo jego obowiązkiem jest kierować robotami, on może przywlec swoje ekipy itp. Natomiast inspektor nadzoru ma reprezentować inwestora, przeprowadzić odbiór i zamęczyć kierbuda o usterki, dokumentacje. To, że z reguły oszczędzamy i nie zatrudniamy inspektora (te same uprawnienia), czasami może się zemścić.



adam2007 - 30-05-2007 09:35
Witam,

Dziś zadzwoniłem rano do Starostwa w Piasecznie i Pani oświeciła mnie ,że :
- nie mam projektu szamba ( czy w ulicy Krótkiej jest kanalizacja bo z tego co wiem to jest)
- jakiś rzędnych, wyznaczonych
- miejsc parkingowych ( nie wiem po co jej to wiedzieć )

Generalnie wysłali mi to w piątek na piśmie, termin na uzupełnienia mam do 6 czerwca a to gówno jeszcze nie doszło.

Jak jest z tym projektem szamba i miejscami parkingowymi.Czy mozna kupić jakiś gotowy projekt szamba ???
A miejsca parkingowe to jak mam wyznaczyć??

Dzieki za informacje.



Depi - 30-05-2007 09:36
Zazdrośnica

30.000/150=200 zł/m2

77.000/240=320zł/m2

nawet wzliczając garaż

77.000/280=275 zł/m2

Czyli drożej, i to sporo, a, jak pisałem już, cena jednostkowa z metra powinna maleć wraz ze wzrostem powierzchni. Szczególnie, że niektóre rzeczy mam mniejsze z racji piętrowej konstrukcji (fundamenty, dach).

Na 200 z metra mogę się zgodzić :-)



husar - 30-05-2007 12:21
Depi,

Na dzień dzisiejszy w Warszawie chyba będzie trudno znaleźć kogoś za mniej niż 250zl/m2 pow. całk.
Tak przynajmniej wynika z moich inwestygacji.



flamenco108 - 30-05-2007 15:03

Dziś zadzwoniłem rano do Starostwa w Piasecznie i Pani oświeciła mnie ,że :
- nie mam projektu szamba ( czy w ulicy Krótkiej jest kanalizacja bo z tego co wiem to jest)
- jakiś rzędnych, wyznaczonych
- miejsc parkingowych ( nie wiem po co jej to wiedzieć )
Na te pytania odpowiedzi winien znać Twój architekt. Mój architekt uważa starostwo piaseczyńskie za najbardziej upierdliwy urząd. Mogę się zgodzić z tą opinią, szczególnie, że zdarza się im też zagubić dokumenty.

Co do projektu szamba, to wrzucił jakiś ze strony www i tyle, i napisał w projekcie, że szambo atestowane. Znalazło się to później w decyzji budowlanej...

Co do rzędnych ,cytuję za ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego
:

Rzędne to linie wysokości terenu. Coś jak poziomice.

Miejsca parkingowe powinny być oznaczone na planie zagospodarowania terenu. Pewnie nikt nie będzie sprawdzał, czy rzeczywiście coś na działce zrobiłeś, ale w projekcie być muszą, przecież nie będziesz parkował na drodze (oficjalnie).



Depi - 30-05-2007 15:23

Na dzień dzisiejszy w Warszawie chyba będzie trudno znaleźć kogoś za mniej niż 250zl/m2 pow. całk.
Tak przynajmniej wynika z moich inwestygacji.
Don't break me down... :-(

Fajne słowo - inwestygacje...



dpassent - 30-05-2007 15:38
Witam!

Czy ktoś może polecić jakiegoś dobrego szklarza z okolic Łosia/Prażmowa/Piaseczna? Mam do zrobienia lustro 60x210cm, może ktoś polecić kogoś solidnego i przy okazji niedrogiego?

Dzięki



Montana - 30-05-2007 16:48
Widzę, że sporo się u Was działo ostatnio :)

U nas przestój. Czekamy na podbitkę.
Niedługo ruszamy z panelami na piętrze.
A reszta musi czekać na swoją kolej... przypływ gotówki :roll: ...

Podpinam się do proźby na namiary na szklarza :). A najlepiej jakby był z okolic...bo lustra będą wielkie :o :wink:



Darwish - 30-05-2007 19:55
siemka, co u was ?
u mię jakoś do przodu chociaż wolno :(

Stolarza teraz potrzebuję, bo się muszę na schody umawiać.
macie kogoś ?
I ktoś kiedyś coś mówił/pisał o stolarzu z Głoskowa, ale nie wiem
czy to nie o parapety drewniane chodziło ?

Pozdro
Darek



speek - 30-05-2007 22:18
Flamenco- dzieki za pomoc.Inspektor nir jest polecony przez firmę .To moj czlowiek.Projekt mojego trudnego domu byl w rekach architekta ,inspektora,konstruktora i wykonawcy i moim.Za malo wszyscy przykladali się do zapoznania i analizy projektu.Ja glownie winie siebie,ze wszystkiego się nie douczylam.Ale tak to juz jest,ze pewne tematy czasem trudno zrozumiec laikowi,ktoru uczy się z musu na potrzeby budowy.Jestem potwornie wyczulona na wszelkie obejscia tematu ale wychodze z zlozenia,ze u mnie maniany nie bedzie.Cala noc spedzilam na studiowaniu podrecznikow i juz rano przedstwilam wykonawcy wyliczenia i rysunki obejscia kolizji.A tak nawiasem to wszyscy olewaja,byle tylko zainkasowac kase.Na dzien dzisiejszy -problem rozwiązalam i ekipa pod przymusem zerwania umowy zastosowala się do moich polecen i wykonala wszystko zgodnie z moimi zaleceniami cztaj dokladnie Twoj rysunek.Jestem trudnym inwestorem bo za duzo wiem o budowie.Za wsparcie dzieki.



Depi - 30-05-2007 22:31

Witam! Panie Danielu - czy to Pan?

:-)



AmberWind - 30-05-2007 23:00
Darwish,

My schody i parapety zamowilismy u stolarza poleconego przez kogos na tym forum. Niestety nie pamietam przez kogo ... Najpradopodobniej i Betsi bedzie korzystac z tego namiaru. Moje schody i parapety dopiero sie robia, wiec na wlasnej skorze jeszcze nie doswiadczylam, czy to dobry wybor ;) Mam jednak nadzieje, ze tak.

Po namiar na szklarza ustawiam sie tuz za Montana :-) Rowniez mamy zapotrzebowanie na lustra :-)

Pamietacie moja nocna akcje z samochodem na gorze piachu? Dzien po nocnych ekscesach, pojachalam jak co rano otworzyc okna do domu. O tej porze dom jest zupelnie pusty, dookola totalne bezludzie i cisza. Wdrapalam sie na poddasze, szczelnie zamykajac za soba drzwi gdy nagle slysze jakies szuranie na schodach, potem sapanie az w koncu zapadla dziwna cisza ... Oj mysle ... niechybnie to jakis drab, lobuz, albo zlodziej a w najgorszym wypadku morderca-dewiant, ktory dzierzac siekiere odrabie mi co najmniej kciuk, albo nawet glowe. Serce walilo mi jak oszalale, a rozbuchana wyobraznia podpowiadala nowe, coraz bardziej makabryczne rozwiazania ...
Pokonujac jednak strach, skradajac sie tuz przy scianie, sciskajac w rece obronna 3-metrowa miarke, oraz kluczyki od auta wychylilam glowe w kierunku schodow i zobaczylam goscia, ktory szybko z siebie wyrzucil "jestem Iksinski i mam ciagnik" :o Pospiesznie mysle "tak, tak ... kroniki policyjne pelne sa takich historii". Iksinski chyba wyczul, ze umieram z przerazenia, poniewaz zaczal tlumaczyc, ze jest naszym sasiadem, jako jedyny ma ciagnik i wszystkich wyciaga i nam tez pomoze, gdy bedzie trzeba! ;) Uffff .... ale fajnego mam sasiada :D Czy ja juz pisalam, ze lubie Iksinskiego? :D :lol:



Betsi2006 - 30-05-2007 23:04

problem rozwiązalam i ekipa pod przymusem zerwania umowy zastosowala się do moich polecen i wykonala wszystko zgodnie z moimi zaleceniami cztaj dokladnie Twoj rysunek.Jestem trudnym inwestorem bo za duzo wiem o budowie.Za wsparcie dzieki. Speek

Może lepiej by było żeby to kierownik budowy zwracał uwagę wykonawcy, że coś jest zrobione źle technologicznie i należy to poprawić? ( tym bardziej że jest to "Twój" kierbud).
Nie wątpię w to, że sama jesteś w stanie ten błąd wskazać, bo bardzo dużo wiesz, ale budowlańce nie lubią jak im kobieta zwraca uwagę. Może zbyt generalizuję ale robiłam podobnie jak Ty. Do każdego etapu byłam dobrze przygotowana ( oczytana :wink: ) i zwracałam uwagę szefowi firmy co należy poprawić lub dociekliwie pytałam dlaczego tak to jest zrobione. ( kierbud był związany z firmą i nie za bardzo pomocny)
Facet stwierdził że za dużo czytam Muratora a on robi wszystko dobrze. :-?

Niestety wykonawca rozstał się z nami nie kończąc wszystkich prac.
Teraz, jak buduję dalej z inną firmą, to wszystko załatwia kierbud i o wszystko pytam jego.

Ale kontola jest podstawą sukcesu. :P

Amber

Jak tam schody, robią się?



AmberWind - 30-05-2007 23:15



Amber

Jak tam schody, robią się?
Robia sie robia :-) Ale beda dopiero po wszystkich mokrych pracach, czyli w lipcu :-)
Wlasnie zaczal sie dla nas najbardziej intensywny czas. Ostatnie zamownienia, dostawy, finalne uzgodnienia i od poniedzialku zaczynamy zabudowe, a zaraz potem walczymy z plytkami, co patrzac na projekt chyba latwe nie bedzie ;)
Wciaz nie mam wybranej umywalki i miski WC do jednej lazienki, wciaz brakuje mi wykonawcy na balustrade schodow, nie mowiac juz, ze nie wybralam skladu skad bedziemy sciagac kleje, fugi, farby, tynki strukturalne, grunty, plyty KG i wszystko to co niezbedne ;) Troche tego duzo ...



Betsi2006 - 30-05-2007 23:27
W sprawie schodów jeszcze do końca się nie dogadałam. Umówiłam się, że pokarze mi rysunek tych schodów, rodzaj montowania ( żeby później nie było.........) oraz katalog, gdzie takie schody i podobne są - tam będzie widać więcej szczegółów.

Tynki skończone - wyszło 780m2 :( - sprawdziłam, zgadza się.
Jutro wchodzą wylewkarze.
BTW pytanie, czy na podłogówkę należy dodać do betonu plastyfikator-jeśli tak to jaki?



AmberWind - 30-05-2007 23:34
Besi,

Czy planujesz proces wygrzewania podlogi?



jewrioszka - 31-05-2007 08:22

Czyli takiego testu z odcięciem prądu nie robiłeś? Hm.. Dobrze pamiętam, że kupiłes ten zestaw z allegro? Robiłem i działa, tak kupiłem na Allegro.



flamenco108 - 31-05-2007 08:53

Facet stwierdził że za dużo czytam Muratora a on robi wszystko dobrze. :-? Mieliśmy taką dyskusję z bratem, który ma firmę budowlaną. Co prawda wyższa półka (jak dla prywatnego, to raczej pałace), ale zdarzył mu się pałacowy inwestor, który powiedział: Tylko mi tu żadnej fuszerki, ja czytam Muratora, to wiem.

A skąd taki prosty inwestor ma czerpać wiedzę, skoro nie zatrudnia inspektora nadzoru, tylko sam zajmuje się kontrolą i odbiorem?

Ale z drugiej strony, jeżeli inwestor zaczyna gadkę na samym początku w taki sposób, to jakby podejrzewał, że ekipa jest nieuczciwa i do tego niekompetentna. W takim razie po co ją wynajmował?

Ale z drugiej strony, przecież wszyscy wiedzą, po co jest inwestor na budowie - żeby go doić.

Tak czy owak, nasza wiedza pochodząca z Muratora dla prawdziwych fachowców jest śmieszna, ale, mam nadzieję, może nas ochronić choć częściowo przed fuszerami.



jewrioszka - 31-05-2007 09:12
Zgadzam sie, dla Prawdziwych fachowców, natomiast często gęsto nasi kochani budowlańcy, a w szczególności ci od stanu surowego to do żadnej ksiązki nie zajrzeli prze kilka ostatnich dekad, więc może jednak lepiej czytac muratora?

Takim przykładem był mój majster, dobry fachowiec ( mury proste, geometria dachu bez zarzutu, kilka dobrych pomysłów) ale według standardów i przepisów z przed 30 lat.

Uważam więc że stwierdzenie to oznaka glupoty i zadufania, ale jeśli by sie tego Muratora nie czytało to jak sami wiecie wiele rzeczy byśmy mieli skopane koncertowo. nie pomijając faktu że o wielu mozliwych rozwiązaniach byśmy po prostu nie mieli pojęcia i opieralibyśmy sie sie na opiniach niedouczonych budowlańców ( nie zawsze)



Darwish - 31-05-2007 09:12


My schody i parapety zamowilismy u stolarza poleconego przez kogos na tym forum. Niestety nie pamietam przez kogo ... Najpradopodobniej i Betsi bedzie korzystac z tego namiaru.
Prośba o ten namiar.

Pozdro
D.



Depi - 31-05-2007 09:28

Tak czy owak, nasza wiedza pochodząca z Muratora dla prawdziwych fachowców jest śmieszna, Oj stary - nawet w tym wątku parę razy pojawiły się takie opinie, wypowiadane przez tych tzw. "fachowców", że włos się na głowie jeży. Obawiam się, że im też by sie przydało trochę poczytać. W rozmowach z fachowcami spotkałem jednego prawdziwego Fachowca - inżyniera konstruktora, który wszystko ma w małym palcu. Wielu niestety "robi tak, ja zawsze robiło", a wiadomości oglnych i jakiegoś szerszego pojęcia o technice budowlanej nie mają wcale.

Myślę, że my tutaj wielu z nich byśmy spokojnie zagieli. Zresztą wystarczy popatrzeć co się dzieje z budynkami - a tu wieńca nie zrobili, a tu izolacji nie dali, a tu to, a tu tamto...



Zazdrośnica - 31-05-2007 10:36
Szukam do odkupienia po budowie: szafki na prąd tymczasowy wraz z licznikiem i wszystkim co w środku, jakiś bezp. antyprzepięciowy itp., w każdym razie komplet plus kabel ok 40 metrów, za połowę ceny najchętniej.

Bo: somsiady się nie zgadzają na ciaganie z ich licznika, co oczywiście jest tańszym rozwiązaniem.
Zostałam zastrzelona kosztem: ok 3 tyś z robocizną - oko do Jerwioszki

8) o konsultację, może być na priv lub komentarze



Depi - 31-05-2007 10:54
Zazrośnica A masz już kogoś, kto to zrobi? Bo ja wciąż nie mam - jak znajdziesz, to może hurtem weźmie dwie roboty i taniej policzy?

I pytanie - czy nie można już takiej docelowej skrzynki kupić od razu? Czymś się one różnią?



ewajanecka - 31-05-2007 10:55
Zazdrośnica jeśli pytasz o taka skrzynke na tymczasowy prąd to u mnie chyba jest coś takiego.
Zapytam meża czy to już nie bedzie nam potrzebne.
Mamy prad docelowy .

Od jutra zaczynamy prace na budowie , ekipy sa poumawiane, skorzystaliśmy z doświadczen znajomych.

Amber wybraliśmy droge na skróty , bo nie jestem w stanie prowadzic budowy (tak mi sie wydaje).
Pewnie mialyśmy podobne motywy.

Schodów u mnie nie bedzie.

Jestem po zakupach glazury i terakoty.
Dobry sklep moge polecic na Krakowskich , "Greston"



Zazdrośnica - 31-05-2007 11:03
Tak Ewa chodzi o skrzynkę na tymczasowy, dzięki to czekam na info.

Depi na razie przetestowałam elektryka ze swojego terenu tj. z Piaseczna, ale czekam co powie Jewrioszka :D
Taka skrzynka jest jednorazowo i niestety trzeba ją kupić od ZEWT, potem ewentualnie można wykorzystać to co ma w środku i kabel do skrzynki ostatecznej na domu.



ewajanecka - 31-05-2007 11:11
Odpowiem najszybciej jak bede mogla.



Betsi2006 - 31-05-2007 11:15

Besi,

Czy planujesz proces wygrzewania podlogi?
Nie mam zielonego pojęcia. :roll: Mój kierbud wszystkim dyryguje. :wink:



jewrioszka - 31-05-2007 11:29
Aga do takiego podłączenia potrzebne sa uprawnienia, i chyba elektryk z zewt. Zaraz podeśle ci namiary na taniego elektryka



Betsi2006 - 31-05-2007 11:35

Takim przykładem był mój majster, dobry fachowiec ( mury proste, geometria dachu bez zarzutu, kilka dobrych pomysłów) ale według standardów i przepisów z przed 30 lat. U mnie pierwszy zgrzyt był na etapie ław fundmentowych, kiedy to przed stawianiem bloczków fundamentowych zauważyłam, że nie zrobiono izolacji pionowej i zażyczyłm sobie aby ja zrobic. A moich fachmani: "ale po co nie trzeba tego robic, szkoda pieniedzy" ( czyich?)-dodam, że mam dosyć mokry teren.
O tej izolacji wyczytałam w Muratorze. W przypdku poprzedniej ekipy takich przykładów mogę dać znacznie więcej :evil:

Nadal ( mimo, że mam na prawdę dobrego kierbuda i dosyć solidną ekipę)czytam Muratora, że wiedzieć na czym stoję i co można zrobić lepiej.
Np mój kierbud podpowiedział mi zeby zamist styro dać pod chudziak keramzyt - jest dobrym i cieplejszym materiałem. Może trochę droższym, ale mogłam wybierać. :roll:



Zazdrośnica - 31-05-2007 11:49
Dzięki Jewrioszka - to był elektryk z rejonu ZEWT ale coś mi drogo krzyknął dlatego potrzeba porównania, jak ze wszystkim, wiadomo.

Masz rację Betsi - moi sobie podrożyli m.in dlatego, że się uparłam na wieńce w fundamentach (podobno po co, bo mały domek i dla mnie wyjdzie materiałowo drożej) i wszystko jak w projekcie, izolowanie pionowe, grube poziome itp. itd ale kierbud kazał nie odpuszczać takich rzeczy, co mnie cieszy że jest po mojej stronie :D w moim wieku i do tego przystojny 8) :P



AmberWind - 31-05-2007 12:53


My schody i parapety zamowilismy u stolarza poleconego przez kogos na tym forum. Niestety nie pamietam przez kogo ... Najpradopodobniej i Betsi bedzie korzystac z tego namiaru.
Prośba o ten namiar.

Pozdro
D. Wieczorem wysle Ci PW :-)

Okrutny mialam problem z rura spiro, zaroodporna do kominka. Musialam kupic 200 i generalnie w calej Wawie nie ma! Dzieki milemu Panu ze slepu hydraulicznego przy Dereniowej dotarlam do producenta tych rur, ktory potwierdzil, ze rzeczywiscie nie ma, bo i u nich zabraklo.
Na szczescie sprowadza mi ta rure, ale dopiero w przyszlym tygodniu ... Ufff ....



Jezier - 31-05-2007 12:54
Od tego jak powinno być zrobione jest projekt. Ekipa jest od robienia a kierbud od pilnowania czy robią zgodnie ze sztuką budowlaną (normami) i z projektem.
Nie rozumiem co to za podpowiadanie aby zamiast styropianu dać keramzyt i jeszcze wciskanie kitu, że niby to cieplejszy materiał.



jewrioszka - 31-05-2007 13:08
Własnie tak mi majster radził, ale nie posluchałem. :wink:

P.S.

Kerazmyt jest bardzo dobry - ale do magazynowania i przechowywania wilgoci



Betsi2006 - 31-05-2007 13:14
To uważacie, że ten keramzyt to bez sensu?

BTW, czy dawać wełne mineralna 3cm twardą na strop pod wylewkę, czy dać styro tak jak w projekcie?
Od godziny obdzwaniam składy i takiej wełny na razie nie znalazłam, czy jest sens szukać dalej?

Czy ma ktoś nr. tel do składu w Jazgarzewie i Ustanowie?

Jewrioszka, a Tobie jak majster radził keramzyt to chyba jest to dobry materiał, czym to motywował?



Jezier - 31-05-2007 13:20
Betsi na strop to daj styropian elastyczny. Jak dasz twardy to będziesz miała strop nie spełniający norm. Może być też wełna.

Keramzyt ma dwukrotnie gorszy współczynnik przenikania ciepła od styropianu. Aby uzyskać ten sam efekt cieplny trzeba by dać dwukrotnie grupszą warstwę. A skoro jest droższy od styropianu to izolacja kosztuje 3-4 krotnie drożej.
Masz w projekcie styropian pod chudziakiem?



Betsi2006 - 31-05-2007 13:34
Jezier

Mam w projekcie styropian ( jak wszyscy), ale dałam 10cm keramzytu pod chudziak ( na folii i przykyty folią) na to chudziak i dalej bedzie 10cm styro i na to folia i wylewka.
Dobrze bedzie?

A jak na strop położę normalny styropian ( tak jest w projekcie) to będzie źle?
Może dlatego kierbud sugerował dać twardą wełnę ( której nigdzie nie ma) :cry:



Betsi2006 - 31-05-2007 14:15
Powiedzcie mi proszę, czy bank może zmienić warunki umowy ( dodam, że podpisnej tydzień temu) w sprawie wypłat transz kredytowych?
Dodam, że nie dostałam jeszcze ani jednej. :-?

Depi, może Ty jako prawnik cos wiesz?

Jadę dzisiaj do Banku rozmawiać na ten temat i chciałabym wiedzieć co mogę, czy mam obstawać za swoim ( czyli tym co w umowie) czy pójść na ugodę i zgodzić się na ich propozycje ( dodam, że nrazie nic nie mam na piśmie-tylko info telefoniczne od pani z Banku)



Jezier - 31-05-2007 15:36

JezierA jak na strop położę normalny styropian ( tak jest w projekcie) to będzie źle?
Może dlatego kierbud sugerował dać twardą wełnę ( której nigdzie nie ma) :cry:
Na stropy daje się styropian - elastyczne płyty styropianowe o właściwościach tłumiących dźwięki, przeznaczone do wykonania warstwy izolacji akustycznej układanej na stropach międzypiętrowych.
Oznaczony jest on jako płyty styropianowe STK EPS T 5.0. Sprzedawany jest w następujących grubościach:
Grubość dl/dB: 17/15, 22/20, 27/25, 33/30, 38/35, 43/40 [mm]
Szerokość: 500 [mm]
Długość: 1000 [mm]
dl – grubość płyty bez obciążenia
dB – grubość płyty pod obciążeniam wylewką
Nie dawaj innych płyt tylko takie. Są tak samo dobre jak wełna.



zuber - 31-05-2007 15:42
Poratujcie namiarami na więźbę,nas właśnie nasz dostawca zrobił w konia i się wypiął, a sprawa dosyć pilna.

Właśnie sie przeprowadziliśmy, jesteśmy dumnymi mieszkańcami Prac Małych przeprowadzka dała nam w kość, toniemy w kartonach, a tu jeszcze taki psikus.

Z góry dzięki



Betsi2006 - 31-05-2007 16:16
Jezier

Dziękuję za podpowiedź, będę szukać.

Zuber

Skład jest w Bobrowcu ( odbić z gównej drogi na nową drogę asfltową przy lesie).
Ja tonę w kartonach już od roku :cry: Dodm, że mam je poupychane w 3 domach :lol:



adam2007 - 31-05-2007 17:06

Dziś zadzwoniłem rano do Starostwa w Piasecznie i Pani oświeciła mnie ,że :
- nie mam projektu szamba ( czy w ulicy Krótkiej jest kanalizacja bo z tego co wiem to jest)
- jakiś rzędnych, wyznaczonych
- miejsc parkingowych ( nie wiem po co jej to wiedzieć )
Na te pytania odpowiedzi winien znać Twój architekt. Mój architekt uważa starostwo piaseczyńskie za najbardziej upierdliwy urząd. Mogę się zgodzić z tą opinią, szczególnie, że zdarza się im też zagubić dokumenty.

Co do projektu szamba, to wrzucił jakiś ze strony www i tyle, i napisał w projekcie, że szambo atestowane. Znalazło się to później w decyzji budowlanej...

Co do rzędnych ,cytuję za ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY
z dnia 3 lipca 2003 r.
w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego
:

Rzędne to linie wysokości terenu. Coś jak poziomice.

Miejsca parkingowe powinny być oznaczone na planie zagospodarowania terenu. Pewnie nikt nie będzie sprawdzał, czy rzeczywiście coś na działce zrobiłeś, ale w projekcie być muszą, przecież nie będziesz parkował na drodze (oficjalnie).
Wszytko sie wyjasniło. Zadnych rzędnych nie trzeba , szmba też nie bo na tych teranch nie mozna szmba, a Pani sie niedopatrzyła ze wskazana jest kanalizacja.Musiałem jej dopiero pokzac.
Jajca w tym urzedzie nie z tej ziemi. Kazali mi ostateczna decyzje doniesc o wyłącznieu z użytków rolnych a na to mi dali 7 dni. Decyzje wydaje sie w 2 tyg. Alena szczecie pogadałem, pogłaskałem i bede miał- mam nadziej.
Pozrawiam,



Montana - 31-05-2007 18:28

BTW pytanie, czy na podłogówkę należy dodać do betonu plastyfikator-jeśli tak to jaki? Nam panowie od podłogówki poprostu zostawili plastyfikator. Bladego pojęcia nie mam jaki... no poza niezwykle "ważnym" szczegółem, że był w niebieskich kanistrach :lol:



Pineska32 - 31-05-2007 19:43
Jezu, jak czytam co wasze ekipy i niektórzy kierbudzi robia i mówia to najpierw włos mi sie stroszy a potem krew zalewa.
My najpierw zdobywalismy wiedze budowlana w teorii (Murator, Budujemy Dom i inne czasopisma), potem Poradnik Budowlany grubasny sobie kupilismy, potem to juz tylko konsultacje z naszym konstruktorem i architektem w jednym i na plmistrz budowanie. A teraz to mój Piotrus zakupił laserową miarke z wykrywaczem metalu. Miarka, żeby nie latac za często po więźbie a wykrywacz, żey móc sprawdzić (bo nie zawsze widac gołym okiem) czy sa wzmocnienia stalowe tam gdzie powinny być. Bo niestety nasza poprzednia ekipa, kilka takich wzmocnień olała :evil: .
Betsi
Co do umowy z bankiem, co prawda prawnikiem to ja nie jestem, ale wydaje mi sie, że umowa to Umowa. Chyba, że juz w niej sa jakies zapisy, pod które tak naprawdę mozna wszytsko wstawić, oczywiście na niekorzyść kredytobiorcy.



AmberWind - 31-05-2007 23:03

Jezu, jak czytam co wasze ekipy i niektórzy kierbudzi robia i mówia to najpierw włos mi sie stroszy a potem krew zalewa.
My najpierw zdobywalismy wiedze budowlana w teorii (Murator, Budujemy Dom i inne czasopisma), potem Poradnik Budowlany grubasny sobie kupilismy, potem to juz tylko konsultacje z naszym konstruktorem i architektem w jednym i na plmistrz budowanie. A teraz to mój Piotrus zakupił laserową miarke z wykrywaczem metalu. Miarka, żeby nie latac za często po więźbie a wykrywacz, żey móc sprawdzić (bo nie zawsze widac gołym okiem) czy sa wzmocnienia stalowe tam gdzie powinny być. Bo niestety nasza poprzednia ekipa, kilka takich wzmocnień olała :evil: .
To prawie tak jakby isc do stomatologa i niemal samemu sobie dziure z prochnicy oczyscic, potem skomentowac wybrane wypelnienie, a w przypadku zbyt opornego na nasze sugestie lekarza, samemu upchac do dziury plombe a na koniec wykonac sobie samemu zdjecie RTG, aby sprawdzic czy wszystko jest na swoim miejscu i tak jak nalezy :lol:



jewrioszka - 01-06-2007 08:06
zapomniałas o naświetleniu celem utwardzenia plomby :wink:



magdac - 01-06-2007 08:58
Cześć Adam2007
Czy to twój poroterm pojawił się na środku pola na wysokości brzózek:)? Mój mąż jakiś wypatrzył i pomyślałam sobie, że to mógłby być Twój. Widzę, że Ty też wkrótce dostaniesz pozwolenie? My właśnie odebraliśmy :lol: Zabieramy się za roboty "przygotowawcze", na początek prąd. Pozdrowienia.
MagdaC



flamenco108 - 01-06-2007 09:35

To prawie tak jakby isc do stomatologa i niemal samemu sobie dziure z prochnicy oczyscic, potem skomentowac wybrane wypelnienie, a w przypadku zbyt opornego na nasze sugestie lekarza, samemu upchac do dziury plombe a na koniec wykonac sobie samemu zdjecie RTG, aby sprawdzic czy wszystko jest na swoim miejscu i tak jak nalezy :lol: Po pierwsze primo, gdybym mógł, to bym sobie zęby leczył sam, ale nie mogę. A najlepiej, jakby nie chorowały.
Po drugie primo, jest parę istotnych różnic. Plomba jest tańsza, fuszerkę wykrywasz w ciągu następnych paru dni i nie musisz do tego być fachowcem (podobnie jak z niewygodnymi butami), bo po prostu czujesz, że coś jest nie tak, czasami nawet intensywnie.
Następnie prawnicy jeszcze się nam do paszczy nie dostali i stomatolog leczy wg ustaw dotyczących ogólnie medycyny, jeśli się nie mydlę.Jak plombę Ci zchrzanią, to najwyżej trochę więcej poboli, ale jak Ci dom zchrzanią, to wyjdzie to może jutro, może za 10 lat, zawali się, albo wyjdzie grzyb, który dotychczas mieszkał w ścianie i to dlatego Twoje dzieci mają teraz słabe zdrowie (nie życzę, ekstrapoluję)... Albo ulatnia cię CO, albo zaleje Ci podłogę-pałacówkę za 100KPLN...

Poza tym budowlanka jest zasadniczo dziedziną, której teorii nauczyć się można szybciej i łatwiej, choćby dlatego, że są po temu odpowiednie publikacje. Zna ktoś czasopismo popularyzujące różne rodzaje plomb i komentujące mody względem odcienia koloru dziąseł?

A poza tym kupa fachowców (z tej resztki, która nie wymarła w czasach Gierka) wyjechała pracować za prawdziwe pieniądze i zostali fuszerzy, a wśród nich jak perły w błocie paru dobrych majstrów, którzy zarobieni są.

Poza tym z domem nie jest jak z samochodem, który ma ileś tam lat gwarancji, a jak się zepsuje to jedziesz do warsztatu. Gwarancje, jakie dziś dają firmy na elementy domu to ścience fikszyn. Moi znajomi bardzo chwalili firmę drewax, kupili od nich okna i drzwi. Ale po dwóch latach drzwi lekko się wypaczyły, dosłownie ułamek milimetra, ale jednak trudniej się zamykają i otwierają, a stan się pogłębia. Zgodnie z gwarancją wezwali serwis i czekają już od 3 miesięcy. Bo ekipy zarobione są, a bardziej przecież opłaca się je posyłać na nowe montaże.

Myślę, że w sumie to warto wiedzieć, jakie własny dom ma bebechy, z czego się składa i jak trudno to zmienić/naprawić. Oczywiście, strategia, jaką przyjął barozi czy ja (czyli ile się da własnymi ręcami), nie każdemu może się podobać i rzeczywiście z lekka jest "romantyczna". Ale w świetle powyższych faktów, trzeba jednak coś umieć, choćby, żeby kontrolować tych fuszerów, którzy mają pracować za Ciebie. A potem po nich naprawić ;-)



Zazdrośnica - 01-06-2007 10:02
Amber myślę i czuje to samo. Wykonawcom się we łbach poprzewracało, robią to samo co wcześniej, żadnych nowinek nie wprowadzają, pan Henio czy pan Franek nie czytają i się nie dokształcają, a chcą dużo kasy, dla mnie to jest dużo za dużo. Skąd ja mam mieć pewność, że w trakcie budowy nie zażądają więcej a jak nie to wolą ew. te parę procent kary zapłacić i tak na tym lepiej wyjdą.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 63 z 133 • Zostało znalezionych 20419 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107, 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114, 115, 116, 117, 118, 119, 120, 121, 122, 123, 124, 125, 126, 127, 128, 129, 130, 131, 132, 133

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting