Piaseczno i okolice
zuber - 11-07-2007 15:45
BaroziKiedy chcesz montować to szambo?
Za jakieś 2-3 tyg. będzie ok?
Dzwoniłam po kilku firmach i przejrzałam też forum, masz już wybraną firmę czy nie?
Na mnie najlepsze wrażenie zrobił Piotr Pożyczka / polecany przez innych/, nie jest taki najtańszy , najtańszy, ale z najtańszymi bywały problemy ponoć/np. z Sałexpolem/
Facet chce 3,5 tys. za wszystko z montażem i dojazdem / bez wykopu oczywiście/ .Za 10m3, jednokomorowe, ale wylewane jak to określił w całości, bez łączeń.Tel do niego:602-758-460
Można znależć taniej, ale wtedy nie jest to monolit, albo dwukomorowe innej firmy.
Daj znać , jak u Ciebie w tym temacie.
magdac - 11-07-2007 16:49
Ja musiałam złożyć podanie ( + sąsiad) o nadanie nazwy ulicy.
Nie wiem ile będę czekać ale chyba nie dłużej niż 1 mieś.
Wszystkie przyłącza mam już zrobione, brakuje inwentaryzacji powykonawczej no i adresu - coby umowę na dostawę podpisać.
Nie znam wszystkich szczegółow bo zajmuje się tym mój mąż. :P Betsi, a gdzie się składa to podanie? Do gminy, czy do powiatu? U nas droga jest gminna, ale nie znalazłam na ich stronie żadnego info o nazwach ulic. A można zasugerować jakąś nazwę? Czy wszyscy mieszkańcy muszą się pod tym podpisać?
Pozdrawiam
Magda
Dla zainteresowanych: są i będą do sprzedania działki po sąsiedzku z nami. Polecam:)
AmberWind - 11-07-2007 17:08
Dzisiaj ostatecznie udalo mi sie rozwiazac sprawe z eplytki ... Wierzcie latwo nie bylo. Braki matematyczno-ksiegowe a moze celowe dzialanie wlasciciela, sprzedawcy, call center i magazyniera w jednym bylo tak uporczywo glupie i razaco nieuczciwe, iz gdybym w tym osobiscie nie brala udzialu, nie uwierzylabym, ze w dobie takiej konkurencji i latwosci przeplywu informacji (tych dobrych i tych zlych) jest to mozliwe.
A jednak.
Kuriozum nastapilo jednak przy rozliczeniu kosztow transportu za materialy, ktorych nie otrzymalam. Algorytm zakupow na eplytki, przy kazdej zakupionej pozycji np.towar A nalicza koszt transport dla towaru A. Dla towaru B, nalicza osobny koszt transportu B. Sprawa niby prosta ... Nic bardziej mylnego ;)
Po pierwsze eplyti, a wlasciwie Pan Marek Wilczewski "wielki ksiegowy" wlasnej firmy, na poczatku w ogole nie chcial przyjac do wiadomosci tej oczywistej tezy i o kosztach transportu zaproponowal w ogole zapomniec ;)
Nastepnie ... wymiana miedzy nami maili i nieprzyjemnych rozmow telefonicznych, przy czym Pan Wilczewski byl nieprzyjemny, ja natomiast tylko wyrazalam swoja opinie 8) :lol: , spowodowala ze jednak "wielki ksiegowy" uznal fak istnienia czegos takiego jak koszt transportu i orzniecie w tym zakresie naiwnego klienta ...
Na tym jednak nie koniec. Telefonicznie zalecil mi samej go sobie wyliczyc :o No dobra ... weszlam na strone eplytki, wbilam dokladnie ilosc dwoch produktow ktore nie otrzymalam (czyli produkt A i produkt B) i system naliczyl mi koszt transportu A + B. Wyslalam wiec print screen'a z panelu kalkulacji do Pana Wilczewskiego i jakaz odpowiedz otrzymalam?
Pewnie nikt nie zgadnie ... :lol:
Betsi2006 - 11-07-2007 17:24
Betsi.
Masz pewne porównanie u mnie, ale u mnie to jak zawsze jest inaczej ;)
BaroziDzieki za wyliczanki.
Ja nie mam jeszcze nic wylane bo przymierzłam się do kostki.
Ale jak słusznie zauważyła
Rrmi, drewniany aż sie prosi.
I tak trzeba cos pod taki taras podlać ale moga to być tylko stelarze a nie w całości taras.
Muszę to przeanalizować :roll:
MagdacZpytam męża, bo to on składał podanie. Nasza droga jest prywatna i musieliśmy razem z sąsiadem się podpisywać i wymysleć nazwę ulicy.
AmberWind - 11-07-2007 17:32
Gdy juz myslalam, ze sprawa jest zalatwiona otrzymalam mail. A w nim takiez slowa:
"ewentualna kwota jaka możemy zwrócić, wynikająca ze zmiany kosztów transportu to różnica pomiędzy kosztem transportu jaki został naliczony, a kosztami transportu przesyłek jakie Pani otrzymała."
:o :o :o
Po pierwsze "ewentualnie zwrocimy", a po drugie coz to za roznica, czy obliczymy szybciej koszty materialow ktorych sie nie doczekalam, czy tez obliczymy koszty materialow otrzymanych, odejmiemy od ogolnego kosztu transportu i uzyskamy koszt transportu materialu nie otrzymanego??? :o
Pan Wilczewski wykonal tez do mnie telefon, informujac ze te dwa sposoby roznia sie znacznie efektem koncowym czyli suma, ktora ewentualnie mi zwroci.
Noooo Kochani ... podstawowke skonczylam juz dawno i moge pewnych spraw nie pamietac ... mysle jednak, ze z nas dwojga tylko ja otrzymalam jako taka edukacje :lol:
Moje zdzwienie i proba wyegzekwowania zasadnosci takiego sposobu naliczanie splynely po Panu Wilczewskim, jak po przyslowiowej kaczce ...
Co wiecej ... to ja znowu mialam to naliczyc :lol: No normalnie "Alternatywy" w budownictwie ...
No dobra ... klientka ze mnie pokorna, wiec wlaze w panel eplytki i wystukuje tym razem nie dwie pozycje nie otrzymane tylko 6 otrzymanych ... Oczywiscie cala operacja trwa dluzej odnajdowanie, czekanie, naliczanie, czekanie ...
Ponownie zrobilam print screen'a i wyslalam Panu Wilczewskiemu z adnotacja, iz nie ma zmiluj za kazdym razem, wynik koncowy czyli kwota, ktora jest mi winny jest taka sama ...
Moze Wy wiecie po co bylo to "karkolomne" zadanie? Czyzby "wielki ksiegowy" w obawie o lud Polski centralnej postanowil rozruszac intelektualnie nieopatrznie blakajace sie po eplytki dusze, a moze liczyl ze w akcie zniechecenia podaruja mu te pare setek?
BTW w mowie koncowej przeslanej mailem, Pan Wilczewski umiescil tylko jedno zdanie, iz kwota ktora naliczylam zostanie zwrocona.
Ani przepraszam, ani solennej obietnicy uzupelnienia wiedzy z zakresu elementarnych dzialan matematycznych, ani bicia sie w piersi, ze naiwna klientke, ktora chciala kupic troche ceramiki przez internet chcial skubnac na kosztach transportu ... zupelnie nic ...
www.eplytki.pl -
ODRADZAM
rrmi - 11-07-2007 19:09
AmberMasz bujna wyobraznie :D
Tak na powaznie wrzuc to na niesolidni wawa :-?
Nie miesci sie w glowie :o ,
a moze on Cie tak podrywal nieudacznie , albo ,
ze niby jakies korepetycje i tak od slowa do slowa... :lol:
AmberWind - 11-07-2007 19:22
a moze on Cie tak podrywal nieudacznie , albo ,
ze niby jakies korepetycje i tak od slowa do slowa... :lol:
No to chlopina system "konskich zalotow" preferuje, albo rzeczywiscie liczyl na gratisowe korepetycje ;)
Kamien z serca, ze juz po chociaz wciaz nie wierze, ze to sie wydarzylo :lol:
Betsi2006 - 11-07-2007 21:09
Liczę taras z drewna. :cry:
Najgorsze jest założenie kosztów robocizny.
Tarasu wyszło mi jakieś 55-60m2. Licząc kosztkę po 125złm2 na gotowo + obrzeża + schody + piach - wychodzi ok. 8500-10000
Drewno bangkirai licząc po 28,5 za 1mb ok. 70m2 ( bo odpady) = ok. 2000-2500, do tego śruby ok. 150zł i olej do impregnacji - myślę że max.3000-3500. Ale nie obejmuje to robocizny i przygotowania podłoża oraz legarów
( 1mb legarów to ok. 25-30zł lub 60zł - zalezy od wielkości).
Nawet jesli te pozostałe rzeczy kosztowałyby 5000 to wygląda na to że cena wychodzi podobnie lub nawet niżej niż kostka :o
Ale nie wiem czy mój tok rozumowania jest dobry.
Jak myślicie?
Jutro poproszę męża żeby pojechał do sklepu DHL na Puławskiej, może otrzyma więcej pomocnych info.
Wylewanych tarasów z gresem nie brałam ( na razie) pod uwagę.
ms. - 12-07-2007 08:00
Betsi, a gdzie się składa to podanie? Do gminy, czy do powiatu?
Do urzędu gminy. Zajmuje się tym Wydział Geodezji i Gospodarki Gruntami, pokój 68, tel. (o ile dobrze pamiętam) 0-22 701-75-25. Spróbuj tam.
Ja właśnie odebrałam zaświadczenie o numerze posesji. Było łatwiej, bo nazwa ulicy jest od dawna. Przy składaniu wniosku dołączyłam mapę od architekta (z wrysowanym budynkiem) i zapłaciłam 17,- zł.
komarek - 12-07-2007 08:23
To już na etapie budowy można wystąpić o numer porządkowy domu?
flamenco108 - 12-07-2007 08:27
No właśnie miałem nadzieję je nabyć na Twom ogrodzeniu :lol: :lol: :lol:
U mnie miałeś nabyć umiejętności rozładowywacza i sortowacza drewna i co?
Teraz już za późno...
rrmi - 12-07-2007 08:33
To już na etapie budowy można wystąpić o numer porządkowy domu?
Mozna.
Jak tam decyzje
Betsi?
ms. - 12-07-2007 08:36
Jak widać można. :wink:
Magiczny numer posesji jest mi potrzebny do zawarcia umowy z gazownią. Betsi najpierw zrobiła instalację i dopiero teraz chce zawrzeć umowę z gazownią.
Ja odwrotnie - chcę zacząć od umowy. W warunkach zastrzegli sobie termin 6 miesięcy na zrobienie przyłącza - dam im 9. Sąsiadowi zrobili w ostatnim momencie, kiedy już mieszkał.
komarek - 12-07-2007 10:16
Ja też nie potrzebowałam nr posesji do żadnej z umów, mnie w umowie gazownia wpisała 6 m-cy a to i tak wypadnie w zimę. Niby mam tylko 4 m do podciągnięcia a na pewno bedą robić problemy.
ms. - 12-07-2007 10:29
To co masz z gazowni, to pewnie warunki przyłączeniowe potrzebne do wystąpienia o pozwolenie na budowę.
Warunki mają termin ważności (1 rok), w tym czasie powinno się wystąpić o podpisanie umowy na przyłącze i dostawę gazu.
O ile wydanie warunków było bezpłatne, kasę zaczyna się bulić potem (co najmniej 3,5 tys. za przyłączenie i ok. 1 tys. za odkręcenie kurka).
Oczywiście jest zastrzeżenie, że kwoty są orientacyjne, a te 6 miesięcy też może się przedłużyć gdy warunki nie sprzyjają.
komarek - 12-07-2007 10:44
Ja mówię o umowie z gazownią. ile kto zapłaci to zalezy od długości przyłącza.
ms. - 12-07-2007 10:47
:o :o :o
Się uwinęłaś.
To po jakie licho mi ten numer, skoro można funkcjonować bez niego.
komarek - 12-07-2007 10:57
nam na gazie najbardziej zależy bo planujemy ogrzewanie gazowe.
A numer i ja chętnie załatwię jesli już można.
flamenco108 - 12-07-2007 12:59
A mam jeszcze do Was pytanko: Czy zamierzacie jechac na urlop, opuścić budowe i oddalic sie na wypoczynek?
My już raz uciekliśmy z budowy - w zeszłym tygodniu. Wiało, lało, dziecki wyły, zimno, mokro... Na szczęście jesteśmy już z powrotem ;-)
ms. - 12-07-2007 13:02
Ostatnio chyba notuje się więcej przypadków, kiedy to ekipa ucieka z budowy a nie inwestorzy.
magdac - 12-07-2007 13:05
Dzięki za rady w sprawie numeru. My też mamy podpisywać umowę z gazownią, ale na razie nic nie wiedziałam, że trzeba mieć w tym celu numer. Warto go mieć na wszelki wypadek. Poza tym, to będzie miło mieć adres. U nas nawet ulica nie ma nazwy więc będziemy mogli ją sobie ochrzcić:)
komarek - 12-07-2007 13:34
Betsii ws. tarasów drewnianych zobacz tą strone
www.parkiet-bortnowski.plCuda
misze78 - 12-07-2007 14:02
Ja też mam podpisaną umowę z gazownią podpisaną i nr posesji nie potrzebowałem. I to jest najważniejsze - na podstawie tego gazownia występuje o pozwolenie na budowę gazociągu (jeśli ktoś musi podciągnąć trochę rurki - tak jak w moim przypadku). Trzeba też mieć pozwolenie na budowe wewnętrznej instalacji gazowej.
Ale o nr chyba warto wystąpić.
U mnie dach skończony. Wygląda ładnie. Dostałem nawet gwarancję od ekipy na robotę.
Marto,
skoro samochód stał, znaczy, że byłem gdzieś na działce. Można wchodzić.
Twoja budowa też sprawnie idzie, przejeżdzając zerkam jak tam postępy prac u Ciebie.
ms. - 12-07-2007 14:36
OK,
Misze.
Masz dużo tego dachu, ale do twarzy mu w graficie.
Betsi2006 - 12-07-2007 14:39
KomarekDzieki za tą stronke.
Nakręciłam się jeszcze bardziej :lol:
Wiem, zrezygnuję z wanny z bąbelkami i zrobię taras drewniany.
Do umowy na dostawę gazu musi być adres posesji.
Pisałam że nie odkręcą kurka jak nie będę miała adresu. :wink:
Do warunków przyłącza gazowego oraz umowy że przyłączą i kiedy wystarczy akt własności posesji.
ms. - 12-07-2007 14:42
I tu nas mają!
Depi - 12-07-2007 19:48
ws. tarasów drewnianych zobacz tą strone
www.parkiet-bortnowski.pl
Cuda
Uo Jezusicku jakie to pikne! Nie ma bata - musi być drewniany i koniec. Rozważam ewentualnie ten kompozyt drewniano-chlorkowinylowy (PCW). Wygląda prawie jak ryflowane drewno, a nic nie trzeba z tym robić - wersja dla leniwych :-)
A jeśli Betsy dobrze liczy, to w ogóle nie ma o czy mówić. Jupiii! :-D
U mnie miałeś nabyć umiejętności rozładowywacza i sortowacza drewna i co?
No nie dałeś widać sygnału, albo nie było mnie akurat. Ewentualnie miałem akurat lenia :-D
AmberWind - 12-07-2007 20:14
Uo Jezusicku jakie to pikne!
Wart grzechu :oops: :lol: Jesli kalkulacja jest podobna do tarasu z kostki to kto wie 8) Mam do polozenia ok. 40 m2 tarasu, wiec raczej nie tak bardzo malo. Ciekawa jestem jak zgrabnie polaczyc taras z drewna z kostkowa alejka :roll:
BTW gazu, my tez jeszcze nie mamy numeru ... Jutro pojade do urzedu zlozyc dokumenty.
rrmi - 12-07-2007 21:38
... Jutro pojade do urzedu zlozyc dokumenty.
My dostalismy nastepnego dnia :D
Ladne te tarasy bardzo
Betsi2006 - 12-07-2007 21:59
Uo Jezusicku jakie to pikne!
Wart grzechu :oops: :lol: Jesli kalkulacja jest podobna do tarasu z kostki to kto wie 8) Mam do polozenia ok. 40 m2 tarasu, wiec raczej nie tak bardzo malo. Ciekawa jestem jak zgrabnie polaczyc taras z drewna z kostkowa alejka :roll:
BTW gazu, my tez jeszcze nie mamy numeru ... Jutro pojade do urzedu zlozyc dokumenty.
Amber, Depi
Nie napalajcie się jeszcze na te tarasy. Pisałam że moje wyliczenia to raczej tak z....kosmosu. :roll:
Mój szanowny małożonek był dzisiaj w DLH na Puławskiej, pooglądał te piękne deski, pogadał ze sprzedawcą, wstępnie policzyli sobie ile trzeba deseczek i jakich. No i szacunkowo wyszło niestety spoooro, ale we wtorek umówił się z wykonawcą tych tarasów na budowie żeby policzyć wszystko dokładniej łącznie z przygotowaniem podkładu po taras.
Cena deski bangkarai 25x145 mm = ok. 200zł/1m2 a rozmiar 19x90mm = 145zł/1m2. Do tego legary, przygotowanie podłoża, śrubki. Generalnie za taras ok. 55m2 wychodzi nie mniej niż 16-18 000.
Będę sprawdzać jeszcze tą drugą firmę. Jak będę coś wiedziała to dam znać.
AmberWind - 12-07-2007 22:28
Betsi,Spoko, spoko :-) Dla nas sprawa tarasu to decyzje na marzec przyszlego roku, wiec jest jeszcze troche czasu na przemyslenia. Nie mniej podoba mi sie to drewno .... 8)
BTW sprawy najprostsze wzbudzaja najwieksze zdzwienie.
Nie chce cokolow na schodach ... moi glazurnicy zrobili tak :o , a stolarz :o :o .
Marudza, ze to niepraktyczne i ze "chyba sie nie da" :-? Pierwszy argument przy prawie bialym gresie na podlogach i takich samych fugach, oraz calej masie szkla zupelnie mnie nie przekonuje ;) Mam bardziej niepraktyczne rzeczy ... ale drugi argument lekko mnie zmarwtil ... Jak to sie nie da? Czyzby problemy z wyobraznia? 8) :lol:
rrmi - 13-07-2007 09:15
Charlie
My sobie tutaj polecamy sprawdzonych wykonawcow , na naszych budowach.
Oglos ta platna reklame gdzie indziej :-?
ms. - 13-07-2007 11:02
Ogłoszenia tej samej treści poszły też w grupie Babice i Janki. Poza tym w dziale ogłoszenia drobne.
Założę się, że od tego momentu mogą mieć robotę do końca roku.
AmberWind - 13-07-2007 11:12
Sluchajcie, ile moze kosztowac malowanie kutego ogrodzenia? Chodzi mi o malowanie jakas farba podkladowa antykorozyjna, a potem wlasciwa czarna.
Mamy sasiada z duza iloscia wolnego czasu i z checiami do odplatnej pomocy. Chcielibysmy ustalic jakas sensowna stawke, ale przyznam ze nie znamy sie na wycenie takiej pracy ...
Suza - 13-07-2007 11:27
Czy ktoś z grupy buduje Marysię lub Ksenię z Archipelagu? :roll:
flamenco108 - 13-07-2007 12:42
Wylewanych tarasów z gresem nie brałam ( na razie) pod uwagę.
I lepiej chyba nie brać. Gdzie nie rzucić okiem, czy kamieniem, ceramika klejona na płaszczyznę pod gołym niebem prędzej, czy później, odłazi i jest gorzej niż goły beton. Nasz klimat, zdaniem mojego dziadka, który od ponad 60 lat buduje w tym klimacie, jest bardzo nieprzyjazny dla budowlańców: duża amplituda temperatur, roczna i dzienna, podobnież z wilgotnością i słońcem. Tego kleje nie lubieją, oj, nie...
Betsi2006 - 13-07-2007 13:14
Wylewanych tarasów z gresem nie brałam ( na razie) pod uwagę.
I lepiej chyba nie brać. Gdzie nie rzucić okiem, czy kamieniem, ceramika klejona na płaszczyznę pod gołym niebem prędzej, czy później, odłazi i jest gorzej niż goły beton. Nasz klimat, zdaniem mojego dziadka, który od ponad 60 lat buduje w tym klimacie, jest bardzo nieprzyjazny dla budowlańców: duża amplituda temperatur, roczna i dzienna, podobnież z wilgotnością i słońcem. Tego kleje nie lubieją, oj, nie...
No właśnie Flamenco, dlatego jak nie wydole na to piekne drewno to pozostanę przy kostce ( też do najtańszych nie nalezy) :cry:
speek - 13-07-2007 17:40
Amber - za malowanie winszuja sobie 8 zl za godzine.Ale przy takiej stawce jedno przeslo mozna malowac i malowac a czas leci.
ms. - 13-07-2007 18:16
[..] za malowanie winszuja sobie 8 zl za godzine [...]
Lepiej płacić "za dzieło". Z moich skromnych obserwacji: jednostka płacowa to 100 zł i wielokrotność.
Takie malowanie - sama przyjemość, nic nie trzeba skrobać, przecierać, tylko pędzielkiem machu-machu. My malowaliśmy sami. :P
ms. - 13-07-2007 18:18
Dziś Statek ogłosił nam alarm grafitowy.
Pan Czesław już się zainstalował, zacznie działać od jutra.
Będziemy mieli dach!
AmberWind - 13-07-2007 18:35
speek, ms,dzieki za odzew :-) Pewnie pomalowalibysmy sami, ale jakos nie bardzo mamy czas ... Sprobujemy ustalic jakas stawke (aby tylko nie za godziny ;)) i w koncu nasze ogrodzenie nabierze czarnego blasku 8)
A tak na margnesie, mamy nadzieje ze nasi trzej sasiedzi poczuja sie w koncu, ze ogrodzilismy im po 1/4 dzialki z kazdej strony 8) Przynajmniej powinni nam malowac te przesla :roll:
Marto,Ho, ho, ho! Jak juz bedzie dach, to nie sa przelewki. Wykonczeniowka dyszy Wam na plecach :D
Dzisiaj z Markiem ogladalismy tygodniowy postep prac :-) Jest ok! Najbardziej cieszy nas piekny gres na parterze - ten poszukiwany i wyczekany, a naszego psa balustrady na balkonach, bo w koncu wolno mu tam zapuszczac wszedobylskie lapy :lol:
speek - 13-07-2007 20:35
ms- jesli to P.Czeslaw to do srody powinnas miec gotowy dach.
Amber- istotnie sasiedzi powinni partycypowac w kosztach ogrodzenia ale to tak jest ,ze najpierw trzeba uzgadniac z jakiego materialu,dla jednego za drogo a tamten nie ma kasy.Mze pozniej a Ty juz musisz grodzic i co masz czekac az beda jednoglosni?
ms. - 13-07-2007 21:17
Speek, pan Czesław we własnej osobie.
Powiedział, że zrobił w tym roku dwadzieścia dachów i prawie wszystkie grafitowe.
Ma to dodatkowy plus, w przypadku reklamacji materiał na wymianę jest od ręki.
rrmi - 13-07-2007 22:51
Amber Nie radzilabym Ci zatrudniac sasiada do malowania .
Mozesz sobie niechcacy nieporozumien narobic.
Od jutra lato ma byc podobno :D
Speek czy mialas zmiany w konstrukcji dachu?
Moj ciesla zmienial to i owo , bo uwazal , ze to co w projekcie nie utrzyma dachowki.
Logicznie to uzasadnil i zdecydowalismy sie zmieniac jak radzi , ale przerazilo mnie to , ze niby projekt , w sumie wcale nie tani a tu taka kich.
U mnie ciesle robia na zaciosy (czy jak to zwal).
Pieknie wyglada.
barozi - 13-07-2007 23:14
No patrzcie.
My też mamy grafitowy dach. Jednak nie od Statka. My postawiliśmy na firmę z Dach-Max z Tarczyna. Dach jutro zostanie skończony. 5 dni przed czasem. No i możemy się przymierzać do wykończeniówki. Tylko na drugą transzę musimy poczekać z tydzień.
Elektrycy i alarmiarze już czekają w blokach ;)
AmberWind - 13-07-2007 23:27
Amber
Nie radzilabym Ci zatrudniac sasiada do malowania .
Mozesz sobie niechcacy nieporozumien narobic.
Od jutra lato ma byc podobno :D
Hmmm ... chyba masz racje, nie ma to jak dobre stosunki sasiedzkie :D
Poszukamy kogos innego, ewentualnie zatrudnimy sie sami :-? :lol:
A skoro lato nadchodzi, to moze byc nawet przyjemnie ;)
AmberWind - 13-07-2007 23:28
No i możemy się przymierzać do wykończeniówki. Tylko na drugą transzę musimy poczekać z tydzień.
Elektrycy i alarmiarze już czekają w blokach ;)
Gonicie :-) Nie pamietam kiedy planujecie parapetowe, ale jak tak dalej pojdzie to chyba na Wigilie :D
barozi - 13-07-2007 23:51
Dokładnie. Ale chyba jeszcze nie będzie parapetów ;)
speek - 14-07-2007 19:57
rrmi- zmian w konstrukcji nie ma.Moj dom to bunkier naszpikowany stalowymi blachami i masa gwozdzi.Jak dzis patrze na rachunki za gwozdzie to dostaje zawrotu glowy.Sluchalam inspektora,ktory zalecil ekipie dodatkowo wzmocnienie wiezby wlasnie tego typu blachami w ksztalcie L i prostokata.
Jedyne co to zrezygnowalam z kapliczek i slupow.Jakas chora jestem jak widze te slupy a jeszcze u siebie? Slupow nie dzierze ale za to mam podciag w salonie i glowie sie jak tego swinstwa sie pozbyc.
Dla mnie sufit musi byc bialy i surowy bez zadnych zyrandoli.Oswietlenie tylko boczne z lamp stojacych na podwyzszeniach szklanych.
Takie mam od lat skrzywienie oswietleniowe.
Wymyslilam plafoniere maskownice na ten przeklety podciag ( zrobilam cos podobnego z kartonu) ohyda !!!Skraca salon na wysokosci kominka.
Nadal nad tym pracuje- chyba,ze tynkarze narzuca mnie 8 cm tynku na sufit,ale to musze uzgodnic.
speek - 14-07-2007 20:07
I jeszcze z ostatniej chwili.Moja dzialeczka sie zazielenila.Wyrosla mloda soczysta trawka i tuje podrosly.Teren w miare uporzadkowany i tylko tworzyc w ogrodzie.
AmberWind - 14-07-2007 20:19
I jeszcze z ostatniej chwili.Moja dzialeczka sie zazielenila.Wyrosla mloda soczysta trawka i tuje podrosly.Teren w miare uporzadkowany i tylko tworzyc w ogrodzie.
Gratuluje uporzadkownej "zieleniny" :-) U nas same chwasty i chaszcze :( No nic, zajme sie tym od przyszlego roku.
speek, moze wiesz jaki moze byc przyrost roczny na dlugosci thuj? I ktory gatunek rosnie najszybciej?
Dzisiaj zastanawialismy sie jakie farby do wnetrz wybrac. Zarowno lateksowe jak i i akrylowe mozna zmywac... Akrylowe mam teraz w domu i jest ok. Czy wiec lateksowe sa lepsze? Czy tylko drozsze? Moze macie jakies doswiadczenia?
speek - 14-07-2007 20:44
Ja wybralam kolumnowe niebiesko zielone,ale wrazliwe na mrozy.Przyrost ok,10 cm ale moje mialy 130 cm.
Znam i polecam thuje SZMARAGD o krotkich lodygach,mozna je przycinac i przyrostu w roku ok.12-14 cm ale grunt trzeba przygotowac w nastepujacy sposob.
Ziemie ( nie gline) zmieszac z piaskiem( przepuszczalnosc) zaprawic torfem kwasnym pomieszanym z kora.Nastepnie uformowac dolki i czesto je zalewac woda.Na tak przygotowane podloze ( musi byc wilgotne) wysadzac thuje.
Po zakopaniu obsypac kora i po wierzchu podlac.Obsypac azofoska.I kazdego dnia tak ok.10 dni spryskiwac obficie zielone czesci rosliny.
Te szmaragdy kupisz w Runowie u Grabczewskich.
A jeszcze dodam ze zakwitly hortensje bialo,rozowo,fioletowe.
AmberWind - 14-07-2007 20:47
speek,Dzieki za rady :-) Skrobnij tylko jaki miesiac jest lepszy na sadzenie thuj? Na jesien czy moze wiosna? Przyznam szczerze, ze najbardziej pasowalaby mi wiosna, ale jesli trzeba przed zima to jakos zorganizujemy ziemie, torf, piasek mamy w dostatku ;) i sadzonki :-)
speek - 14-07-2007 20:56
Tak sie przejelam tym ogrodkiem,ze zapomnialam o farbach.
Lateksowe ok -ja mialam je w salonie gdzie moje zwierzaki rzadzily.Latwo zmywalna ale w sypialni przy tynku gipsowym mialam najzwyklejsza oddychajaca nobiles.Nigdy jej nie mylam bo wariowalam z kolorami i nie bylo takiej potrzeby.
speek - 14-07-2007 21:05
Do srody mozesz sadzic thuje z gwarancja przyjecia o ile kupsz w donicach ( drozsze) a z bryla korzeniowa w siatce lepiej pod koniec sierpnia.
Choc to nie regula .Z moich posadzonych 80 szt nie przyjely sie 2 :)
AmberWind - 14-07-2007 21:17
Do srody mozesz sadzic thuje z gwarancja przyjecia o ile kupsz w donicach ( drozsze) a z bryla korzeniowa w siatce lepiej pod koniec sierpnia.
Choc to nie regula .Z moich posadzonych 80 szt nie przyjely sie 2 :)
oooo ... no to powinnam sie spieszyc, jesli chce juz w przyszlym roku miec zalazek "zywoplotu" :roll:
Do srody nie zdaze, ale na sierpien powinnam sie jakos wyrobic :-)
Dzieki za opinie dotyczaca farby :-) Sadze, ze wybierzemy lateksowe ... daleka jestem od mycia ich w nieskonczonosc (zbyt szybko znudzi mi sie kolor ;)), nie mniej milo jest moc zmyc drobne plamy po rekach ... u nas to prawdziwy koszmar ... Marek w tfforczym szale ;) zapomina ze ma rece cale w wieolokolorowych pastelach i raczy caly dom swoimi liniami papilarnymi :lol:
speek - 14-07-2007 21:31
Czy powinnas sie spieszyc?To juz zalezy od Ciebie ale radze nie kupowac takich malutkich sadzonek bo czeka sie i czeka aby podrosly.
W chwili zdejmowania humusu koparkowemu polecilam wykonac wal wokol dzialki na wysokosc 50 cm z przeznaczeniem na thuje.Budowe rozpoczelam w kwietniu a pod koniec marca kupilam krzaki i zadolowalam je z ziemi.Przetrzymaly bez problemu.Wysadzilam do grumtu po majowej Zosce a budowa trwa nadal.
Jako ze masz czworonoga to dla jego dobra nie daj sie namowic na juke-psiaki lubia ja skubac a potem ... problemy.Jest trujaca tak jak cis
AmberWind - 14-07-2007 21:40
speek, myslimy o takich ktore maja ok 1 metra. Szybciej wtedy zarosna do pozadanej wysokosci ;)
U nas niestety nikt nie wykazal sie taka przezornoscia podczas pierwszych prac na budowie ... a teraz trzeba sie troche poglowic ...
Charlie - 14-07-2007 22:13
Charlie
My sobie tutaj polecamy sprawdzonych wykonawcow , na naszych budowach.
Oglos ta platna reklame gdzie indziej :-?
...są sprawdzeni i sprawdzani min przeze mnie bo im dostarczam chemię budowlaną (tynki, farby, kleje, zaprawy samopoziomujące, pilbet etc..) - widziałem ich robotę min w MITEXie.
Przybyli nie dawno do W-wy z Kielc bo tu się da więcej zarobić - dlatego zrobiłem tam i tu mały show - promuję ich co w dzisiejszych czasach trudno o fachowców. To 3 braci + 5 kolegów. Ojciec też się murarką zajmował . Są dobrzy w robocie, terminowi - na pewno po to pracują żeby zarobić a nie bumelować.
Pozdrawiam
rrmi - 14-07-2007 22:21
Charlie
Najlepsza dla nich pomoc to zadowoleni klienci.
Ja akurat nie naleze do osob , ktore beda podliczac ilu klientow do konca roku ta ekipa bedzie miala.Zycze im jak najlepiej .
Po prostu nie lubie platnych reklam na forum , gdzie ludzie polecaja sobie swoich wykonawcow.
I gdzie jedni do drugich maja zaufanie , bo nie widze powodu ,
dla ktorego kolezanka z grupy poleci mi zlych i niesprawdzonych wykonawcow.
Ot i cala moja prosta filozofia.
Charlie - 14-07-2007 22:28
Charlie
Najlepsza dla nich pomoc to zadowoleni klienci.
Ja akurat nie naleze do osob , ktore beda podliczac ilu klientow do konca roku ta ekipa bedzie miala.Zycze im jak najlepiej .
Po prostu nie lubie platnych reklam na forum , gdzie ludzie polecaja sobie swoich wykonawcow.
I gdzie jedni do drugich maja zaufanie , bo nie widze powodu ,
dla ktorego kolezanka z grupy poleci mi zlych i niesprawdzonych wykonawcow.
Ot i cala moja prosta filozofia.
...o`k...
speek - 14-07-2007 22:45
www.krzewy.waw.pl
AmberWind - 15-07-2007 08:25
www.krzewy.waw.pl
speek, jeszcze raz dziekuje :-) Tak wstepnie liczac potrzebuje ok. 150 sadzonek ...
Bylam wczoraj w roznych sklepach glazurniczych na Radzyminskiej. Jesli ktos poszukuje czegos innego niz np. w TTW Opex, to polecam. Widzialam tam pare bardzo ciekawych wzorow (przynajmniej dla mnie ciekawych ;)) w cenach srednich. Byly tez plyki bardzo drogie, z jeszcze drozszymi dekorami.
Zamowilam troche akcesoriow do lazienek. Trudno bylo mi do tej pory spotkac pasujace do aramtury wieszadelka na reczniki, czy papier ;)
flamenco,Trasa kolo Twojego domu jest moja ulubiona w ucieczce przed korkami na Pulawskiej ;) Widzialam, widzialam ... :-) Gratuluje postepow!!! :D
barozi - 15-07-2007 11:30
Odnośnie drzewek i krzewów. Wystarczy mieć jedną sadzonkę. Wrzucić do ukorzeniacza i poczekać roczek ;). Trzeba mieć tylko miejsce gdzie te sadzonki trzymać. Niestety... 8)
magdac - 15-07-2007 12:53
Witam
Wybieramy właśnie materiał na dach. Chcemy blachodachówkę i najlepiej żeby pokryli ci u których kupujemy. Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Pozdrawiam.
Betsi2006 - 15-07-2007 20:07
Witam w ten piękny letni wieczór.
Powiedzcie proszę, że sławetny Statek na swój skład.
Muszę zakupić dachówki wentylacyjne i kilka mieś temu dostałam od niego dobrą ofertę, ale nie wiem gdzie go szukać.
U mnie prace posuwają sie powoli, ale jakość jest dobra.
Chopcy nawet drobne szczeliny miedzy styropianem na elewacji uzupełniają pianką. Zrobili pieknie wszystkie narożniki, okleili jes i obkleili glify. Jak pogoda pozwoli to będą siatkować i kleić cały budynek.
Poddasze zrobione w połowie, szykujemy się do GK.
Pracownicy robią jedno lub drugie w zależności od pogody. :wink:
Poszukiwania i wybieranie glazur i terakot to dla mnie ( i mojej rodziny) katorga. Tak trudno jest wybrać coś ostaecznie - a już powinnam.
Nalepiej poszło nam wybranie ceramiki do kotłowni i garazu. Całe 15 min - bo można było wybrać 2 zestawy kolorystyczne ( szarości lub brązo-beże).
Dlaczego było tak łatwo? - bo cena najniżasza w sklepie w promocji :lol: :lol:
Z ogrodu
Co prawda jeszcze go nie urządzam bo muszę trochę wyrównać teren, ale ........... za moim płotem-od ogrodu sąsiad buduje dom w odległości 4m od płotu( którego jeszcze nie ma), ale ma piękny duży balkonik na pietrze właśnie na moją stronę. Myślę, że ten balkon jest bliżej niż 4m od granicy działki. W związku z tym zdecydowałam że właśnie na szerokości jego balkonu posadzę 3 duże ( do 6-8m) drzewa. Po sobotniej wizycie u moich rodziców na działce zapadła decyzja że będą to przepiękne tulipanowce. miały być brzozy, ale ponieważ mają małe liści to są męczące w grabienu a tulipanowce mają piękne, jasnozielone duże liście - niestety teg grabić je trzeba, ale jest łatwiej.
Chyba, że macie inne pomysły na to jak zasłonić im ten widok na mój taras i całą działkę?
Magnolia, może znasz inne rośliny, które tak wysoko i szybko rosną?
Betsi2006 - 15-07-2007 20:27
Odnośnie Statka to chyba znalazłam namiary - ul. Puławska 498.
Czy zgadza się?
rrmi - 15-07-2007 20:30
Zgadza sie
Betsi :D
I ja sie po rynny bede wybierala.
Na szczescie juz u nich po urlopie.
Dzisiaj zbieralam grzyby u siebie i na dzialce obok.
Ale prawdziwki :P
Betsi2006 - 15-07-2007 21:12
Dzisiaj zbieralam grzyby u siebie i na dzialce obok.
Ale prawdziwki :P
A ja wczoraj u rodziców w lesie jakieś "czerwone" ( ale nie muchomory) :lol:
Generalnie nie znam się komletnie na grzybach, ale mój tata jest wspaniałym grzybiarzem.
Depi - 16-07-2007 00:07
Kocham Pink Floyd
Mmmm... W pełni podzielam Twoje uczucia w tym względzie :-)
"so, so you think you can tell, heaven from hell..."
ms. - 16-07-2007 08:36
W piątek pisałam, że od soboty na moim dachu zacznie działać ekipa p. Czesława.
Muszę napisać sprostowanie, że
mając na myśli "zacznie działać" byłam w mylnym błędzie. Oni, normalnie wpadli na budowę. Ośmiu czy dziewięciu żółto-niebieskich ludzików (waga od koguciej po lekką). W garażu mają siedzibę główną, na socjal zaanektowali pomieszczenie gospodarcze.
Organizacja pracy - super! Robota idzie do przodu aż miło, każdy wie co ma robić. Mróweczki, po prostu.
Kto zamawia u
Statka materiał na dach z usługą, niech spodziewa się takiego desantu.
ms. - 16-07-2007 08:40
My zbieramy grzyby już tyllko na działce obok.
ewajanecka - 16-07-2007 12:30
Poszukiwania i wybieranie glazur i terakot to dla mnie ( i mojej rodziny) katorga. Tak trudno jest wybrać coś ostaecznie - a już powinnam.
Nalepiej poszło nam wybranie ceramiki do kotłowni i garazu. Całe 15 min - bo można było wybrać 2 zestawy kolorystyczne ( szarości lub brązo-beże).
Dlaczego było tak łatwo? - bo cena najniżasza w sklepie w promocji :lol: :lol:
U mnie tez byl ogromny problem z wyborem , na szczęście juz się robia parkiety i ukladaja plytki.
Mialam szczęście ,bo parkieciarze akurat mieli wolny termin , ktoś mial obsuwe przez ekipę i weszlam na czyjeś miejsce.
Glazurnik to byly sasiad , zna się na robocie .
Ukladal mi w mieszkaniu , bylam zadowolona.
Projekt parkietu mam dosć pracochlonny , takie dziwolagi sobie wymarzylam.
Lazienki rózne , jedna zwykla , prosta , reszta skomplikowane w robocie.
Kuchnie zamowilam w Chobocie , jestem póki co z obslugi zadowolona.
Efekty za kilka tygodni.
Planuję przeprowadzic się na jesieni.
Mam nadzieję , ze dogadam się z monazystami okien w sprawie poprawek.
Kilka z nich nie otwiera się za dobrze.Niestety nie ja te okna wstawialam .
Kupilam dom z oknami.
Brame mam Wisiniowskiego , nie jestem zadowolona , wozi sie jakos to wszystko luzno ,chyba tez trzeba reklamowac.
Pozdrawiam sedecznie , czesto nie piszę , ale was czytam :)
flamenco108 - 16-07-2007 14:26
flamenco,
Trasa kolo Twojego domu jest moja ulubiona w ucieczce przed korkami na Pulawskiej ;) Widzialam, widzialam ... :-) Gratuluje postepow!!! :D
Dziękuję. Niestety, wizualnie z zewnątrz już wielu zmian nie będzie, przynajmniej przez najbliższy czas. Elewacja dopiero dojrzewa gdzieś na Śląsku i przyjedzie nie wczesniej niż w październiku...
Betsi2006 - 16-07-2007 14:48
EwaFajnie że nas czasem czytasz.
Widzę że prace u ciebie bardzo zaawansowane.
Jeśli jesteś zadowolona ze swoich parkieciarzy i mieliby czas we wrześniu to podziel się namiarem. Będzie do położenia finish parkiet - nic skomplikowanego. :wink:
ewajanecka - 16-07-2007 15:12
Betsi2006
Zapytam Pana o terminy , ale z tego co wiem to ode mnie ida do Konstacina do jakiejs rezydencji.
Jesli beda zainteresowani dam znac na PW.
Cieszymy się z zaawansowania prac , bo juz czas na wieś iśc mieszkac i spokoju zaznac:)
Chyba bedę potrzebowala dekarza , mam plame na scianie , myslę , ze to z dachu cieklo.
AmberWind - 16-07-2007 21:04
Chyba bedę potrzebowala dekarza , mam plame na scianie , myslę , ze to z dachu cieklo.
Co do plam, to u nas pare tygodni temu pojawila sie mokra plama na suficie w salonie :o Nie mogla byc z dachu, poniewaz na poddaszu wszystko bylo suche. Nie mogla byc tez z podlogowki, poniewaz nad salonem jej nie ma.
Dopiero dlugie dumanie spowodowalo zlokalizowanie problemu. Plama na srodku pojawila sie od wadliwej obrobki blacharskiej na balkonie :roll:
Na szczescie juz po bolu :-)
flamenco,Moze i na zewnarz mniej sie zmieni, ale za to w srodku pewnie sama rewolucja :D
ewa,My zaczniemy walczyc z parkietem po wszystkich "mokrych" pracach. A zostalo nam tego troche, wiec sierpien to chyba optymalny termin :-)
Cos mi sie zdaje, ze
Ty, Betsi, moze
jewrioszka i ja bedziemy przeprowadzac sie w podobnym czasie :D
Betsi,Jak postepy w wyborach? :-) ;)
rrmi - 16-07-2007 21:48
Kurcze nie wiedzialam , ze z elektrykiem jest tyle roboty :D
I ile trzeba sie namyslec :roll:
Nic to jakos przezyje.
Betsi to chyba nocuje w sklepie z plytkami , bo cos Jej nie widac.
Ewa widac idziesz jak burza.
Pewnie Twoim parkieciarzem nie jest
Boorg 8)
Depi a byles w Gdansku na koncercie w zeszlym roku?
My bylismy , Gilmour jest cudny :P
Koncert 1 klasa :P :P :P
I pozniej w trojce cala noc z Pink Floyd , echh jak w starych czasach
AmberWind - 16-07-2007 21:55
Betsi to chyba nocuje w sklepie z plytkami , bo cos Jej nie widac.
Trzeba bylo wczesniej to ustalic ;) Jako dobre forumki ;) moglybysmy Jej kawe w termosie i drozdzowki podeslac 8)
rrmi,U nas rowniez elektryka do latwych nie nalezala. A i tak nie obylo sie bez przerobek. Zmienila sie koncepcja jednej z umywalek, to "kinkiety" poszly do korekty. Przybyla wanna, to osoby przewod trzeba bylo dla niej poprowadzic. Nie mowiac juz o dwoch gniazdkach, ktore wypadaly dosc nieestetycznie na laczeniu kafli :roll: Wszystkiego przewidziec sie nie da ...
rrmi - 16-07-2007 22:26
Wszystkiego przewidziec sie nie da ...
Nawet sie nie staram , tym bardziej ,
ze troche za szybko to sie jak dla mnie dzieje.
Znaczy bardzo sie z tego ciesze , ale nie ogarniam.
Fakt mogla powiedziec , kawe mam , kanapki nawet bym zrobila?
A jak tam wanna , juz wyprobowana?
Ja tak sobie mysle , ze Ty masz do nie slabosc :D
Moja wiezba jest zrobiona.
Dach ma naprawde piekny ksztalt.
Dachowki juz czekaja :D
AmberWind - 16-07-2007 22:33
[A jak tam wanna , juz wyprobowana?
Ja tak sobie mysle , ze Ty masz do nie slabosc :D
No to mnie przejrzalas :oops: 8) Wprawdzie nie jest taka jak z reklamy AXE ale .. :oops: A probuje ja poki co w ... kosmatej wyobrazni :oops: :lol:
No to bajka :-) Szepnij jeszcze kiedy przeprowadzka? 8)
Mani - 16-07-2007 22:33
Ja też męczyłam się dzisiaj z elektrykiem...(dzięki Betsi!).
Byłam wyjątkowo na skraju sił (przeziębienie) a Pan zadawał strasznie trudne pytania pt. gdzie ma być włącznik do której lampy i gdzie ma być lampa w tym a tym pokoju. Masakra. skąd ja to mam wiedzieć gdzie ma być lampa jak nie wiem jeszcze gdzie co będzie. O RANY. :o
DepiCzy dowiedziałeś się cos na temat tych bram kaszubskich?
rrmi - 16-07-2007 22:50
No to bajka :-) Szepnij jeszcze kiedy przeprowadzka? 8)
Zaraz po dachowce ogrzewanie , ale nieskomplikowana sprawa , wszedzie podlogowka.
Wylewki i odrazu plytki , K-G.
Na szczescie mam dobrego plytkarza. :D
Malowanko i powoli zaczne sie urzadzac.
Zasadniczo najpierw wymoszcze gniazdko mojemu Dzieciaczkowi :D
Na poczatek jeden z dwoch przydzialowych pokoi i lazienke .
Chyba sie nie pochwalilam , ze bede miala antresole nad salonem .
Tym samym zwiekszy sie powierznia domu .
Ale juz mi sie to podoba :P
Wysokosc bedzie powalajaca , w sam raz dla takiego krasnala jak ja :lol:
Wybralam juz kamien na kominek.
Zupelnie piekny kamien naturany , w sensie kamien tylko pocety na takie cienkie krazki.
Bedzie zolto -czerwona mieszanka(chyba).
Kurcze az wstyd , ze nie wiem co to za kamien.
Wypatrzylam go na Alej Krakowskiej
Ps.Widze , ze jakas wiedzma ze mnie , bo na powaznie podejrzewalam Cie o kosmate mysli z ta wanna :wink:
speek - 16-07-2007 22:55
A ja dzisiaj w ten upal mialam wizyte ogrodnika.Mily pan ale nie sluchajacy co do niego sie mowi.Pochwalil moje dotychczasowe prace ale jego wizja ogrodu sprowadzala sie do calkowitego zagospodarowania dzialki.Placykow trawiastych zostalo moze z 10 metrow.Tu juki tu cisy a tu trawy a tam jeszcze klony,brzozy i inne lisciaki.A mnie chodzilo glownie o rozmieszcenie jodel koreanskich i srebrnych swierkow.No tych wogole nie przewidzial w swojej wizji.Jedyne co od niego wyciagnelam to ze njlepsze sadzonki to kupowane ze szkolek powyzej 1,5 m wysokosci po opryskach.A jaka bede miala gwarancje ,ze dany egzemplarz jest opryskany przeciw robalom :wink:
rrmi - 16-07-2007 22:59
Zazdroszcze Wam tych ogrodowych problemow :D
Prosze wlaczyc dwojke , niespodzianka tam jest , jesli ktos lubi Shinead :P
AmberWind - 16-07-2007 23:16
Chyba sie nie pochwalilam , ze bede miala antresole nad salonem .
Tym samym zwiekszy sie powierznia domu .
Ale juz mi sie to podoba :P
Wysokosc bedzie powalajaca , w sam raz dla takiego krasnala jak ja :lol:
Pieknie! A jak ja zagospodarujesz? Kiedys widzialam cudnej urody antresole z przeznaczeniem na pokazna biblioteke, do tego fantastycznie podswietlona :-)
Jeden z wiekszych wyborow kamienia naturalnego (tych podrabianych gipsowek jakos zupelnie nie lubie :roll: ) znajdziesz w Kimar Pro Art. Warto wybrac sie do ich glownej siedziby w Starych Babicach i obejrzec wszystkie rodzaje naturalnych okladzin. Wrazenia super! My tam nasz kamien kupilismy. Po polozeniu paru modulow dokupilam jeszcze na cala sciane w hollu, kominek i kawalek salonu :-)
Ty sie lepiej przyznaj kula, karty, starte skrzydlo muchy i troche zaklec i juz widac kto z grupy o czym mysli 8) :lol:
speek,Raaany ... alez roznorodnosc u Ciebie. U nas szczytem marzen jest jako taki trawnik i setka thuji dookola i starczy :roll:
speek - 16-07-2007 23:19
Nie ma czego zazdroscic.Ja nie mam ani jednego drzewa i deka cienia.A jego wizyta miala mnie pomoc rozmiescic choinki.
Ten czlowiek u mnie juz nie ma czego szukac.Moze na ogrodach sie zna ale nie bierze pod uwage slusznych racji przyszlych uzytkownikow( gdzie juki i cisy przy zwierzakach)
Poczytalam juz o tych moich choinach i moze w przyszlym tygodniu je posadze.
rrmi - 16-07-2007 23:24
U nas szczytem marzen jest jako taki trawnik i setka thuji dookola i starczy :roll:
Witam w druzynie :D
Amber u mnie ten kamien nie bedzie w sensie bodobnym jak blat kuchenny , nie plyta, tylko bardziej jak kamien taki jakby z podworka , jak piaskowiec ,
ale nieregularnie ciety.
No nie znam sie na nazwach ,powiedzmy jak lupek tylko inny :lol:
Teraz o juz nikt nie wie co bede miala :lol: :lol:
I nie piaskowiec , bo jakos mi nie pasuje.
Chyba , ze Ty tez o czyms takim mowisz :D
Recepture zdradze na priva , po dokonanej wplacie na moje konto .
Muchy nie sa przewidziane 8)
speek - 16-07-2007 23:29
Amber- czesc obsadzona,drzew lisciastych smieciuchow nie chce.Wygodnictwo.
A ja sie glowie nad sciana na ktorej jest kominek.Wymyslilam kolorowe oble kawalki szkla o roznych wymiarach ukladane jak kamien lupany.
AmberWind - 16-07-2007 23:34
No nie znam sie na nazwach ,powiedzmy jak lupek tylko inny :lol:
Teraz o juz nikt nie wie co bede miala :lol: :lol:
I nie piaskowiec , bo jakos mi nie pasuje.
Chyba , ze Ty tez o czyms takim mowisz :D
Hmmm ... mecze wyobraznie, ale marnie z efektem ;) :lol: Jak zaprosisz mnie kiedys na kawe to obejrze 8) U nas bedzie lupek, nieregularny w ksztalcie, kolorze i obszarze przyklejenia :-)
Wiem, wiem ... z oszczednosci muche zastepuje sie zaba albo pasikonikiem 8) :lol:
speek,Zabudowa kominka i sciany do ktorej przylega spedzala mi sen z oczu przez kilka dni. W koncu cos wymyslilismy, skonsultowalismy z nasza architekt, potem zaczelismy rysowac po scianach i kominku i jakos wyszlo 8) Kominek zostal upackany kreda, sciany tez i poki co wydaje sie, ze powinno byc dobrze :-)
rrmi - 16-07-2007 23:39
Nie wiem co bedzie na mojej antresoli , ale cos wymysle, moze goscie po imprezie beda tam spali :roll:
Na kawe chetnie zapraszam , najbardziej z kawalkiem wlasnego lupka ,
wydaje mi sie , ze kombinujemy podobnie.
Wiem , ze ze mnie go..niany opowiadacz.
Trace przez to na urodzie ,wiem wiem :lol:
Ale zajefajny koncert :P
Jaszczurki sa lepsze i jest ich duuuuzzzoooo :roll:
ms. - 17-07-2007 08:26
Amber, tym niewinnym zdaniem uświadomiłaś mi jak daleko trzeba mieć wszystko zaplanowane już na etapie elektryki.
I jak przez mgłę (w czasach, kiedy wykańczałam swoje mieszkanie) przypomniało mi się, że pan płytkarz drożej policzył sobie za gniazdka wpuszczone w glazurę.
ms. - 17-07-2007 09:30
[...] ale nie sluchajacy co do niego sie mowi. [...] Tu juki tu cisy a tu trawy a tam jeszcze klony,brzozy i inne lisciaki.A mnie chodzilo glownie o rozmieszcenie jodel koreanskich i srebrnych swierkow. [...]
A mój ogród projektowała osoba z naszej grupy (fragment projektu można zobaczyć w dzienniku budowy, s. 2). W przeciwieństwie do pana ogrodnika - słucha. Jeśli jakaś nasza wymarzona roślina byłaby niemożliwa do prowadzenia w ogrodzie - zwraca na to uwagę lub proponuje konkretny gatunek, który sprawdzi się najlepiej.
My akurat chcieliśmy ogród bez iglaków i taki będzie.
zuber - 17-07-2007 11:49
speek napisała
A umnie 1/5 działki to same śmieciuchy-brzoza na brzozie.
I w dużej mierze te śmieciuchy przesądziły o kupnie działki.
ewateż biorę pod uwagę Chobota, napisz na priva coś więcej i jak cenowo wychodzi.
Mam świetnego człowieka od kuchni...ale w Poznaniu :roll:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl
Strona
72 z
133 • Zostało znalezionych 21238 wyników •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93,
94,
95,
96,
97,
98,
99,
100,
101,
102,
103,
104,
105,
106,
107,
108,
109,
110,
111,
112,
113,
114,
115,
116,
117,
118,
119,
120,
121,
122,
123,
124,
125,
126,
127,
128,
129,
130,
131,
132,
133