Decyzje o warunkach zabudowy i plany - pomogę !!!
pyrka - 29-09-2004 08:13
To niech uzasadnią według czego ustalili takie a nie inne warunki i wtedy się odwolać. Uzasadnienie jest integralną częścią decyzji i kżda decyzja, która odmawia Ci jakiegoś prawa musi szczegółowe uzasadnienie zawierać. Krótko mówiąc w decyzji powinnaś mieć napisane, dlaczego nie może być dach czterospadowy o jaki wnioskowałaś. Jeśli takiego uzasadnienia nie ma ,trzeba zaraz pisemnie zwrócić się do gminy o uzupełnienie decyzji. Brak uzasadnienia odmowy (dachu czterospadowego) w decyzji stanowi , że jest ona wybrakowana pod względem prawnym i można ją unieważnić w NSA lub przez SKO. A może urzędniczka po prostu pomyliła się i szybciej będzie przeprowadzić drugie postępowanie administracyjne.
SylwiaJ - 30-09-2004 07:42
Właśnie wczoraj przeszliśmy batalię z kierownikiem Wydziału Architektury. Mieliśmy nadzieję, że właśnie Pani urzędniczka się pomyliła,bo przecież zapewniała że dostaniemy zgodę. Jednak wczoraj poszliśmy do niej, a ona od razu wysłała nas do kierownika,bo to jego decyzja po wizji lokalnej. Rozmowa lekko wyprowadzała mnie z równowagi.Prosiłam o uzasadnienie jego decyzji (bo w decyzji o WZiZT brak uzasadnienia), a on mi mówi, że wokół mojej działki są trzy domy (nadmieniam, że każdy z tych domów ma inny dach), a on nasze warunki dostosował do domu ostatnio wybudowanego (ten dom jest piętrowy z dachem dwuspadowym i kalenicą równoległą do ulicy). Na mój argument, że drugi dom ma dach płaski Pan kierownik stwierdził, że oni napewno będą się kiedyś rozbudowywać i napewno zrobią dach dwuspadowy. No to ręce mi opadły. Ponadto stwierdził, że moja działka nie nadaje się na dom parterowy z czterospadowym dachem. Wg mnie się nadaje bo ma 1250m kw. i szerokość 27m. Wydał nam natomiast warunki zabudowy na dom parterowy z dachem dwuspadowym (parterowy bez poddasza użytkowego). Jak będzie wyglądał dom parterowy z dachem dwuspadowym? Ten Pan ma jakąś dziwną wizję. Ponieważ gmina nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, spojrzeliśmy tylko na opis planu, który wcześniej obowiązywał i tam nie było wzmianki o tym jak mają wyglądać kalenice domów, tylko że budownictwo mieszkaniowe. Na brak uzasadnienia w decyzji Pan stwierdził, że mamy się odwołać do SKO i wtedy on im napisze uzasadnienie. Poradźcie co robić, żeby było dobrze? (w gminie są budowane domy parterowe z dachami czterospadowymi wśród starszych domów, które mają dachy dwuspadowe). Termin ewentualnego odwołania mam 08.10.04. Please, pomóżcie. :cry:
SylwiaJ - 30-09-2004 14:02
Idźcie do urzędu i poproście o plan zagospodarowania wraz z opisem i sami sprawdźcie co tam jest napisane.Jeśli nie ma zapisu, że dachy muszą być dwuspadowe tzn., że mogą być inne. Należy wtedy odwołać się do samorządowego kolegium odwoławczego, bo urzędnik jest związany wnioskiem obywatela, czyli ma obowiązek wydać decyzję zgodną z życzeniem obywatela, jeśli nie jest sprzeczna z obowiązującym planem zagospodarowania. Sprzeczność tę musi wykazać urzędnik powołując się na konkretny zapis planu.
Pyrka. A jaka jest podstawa prawna, że urzędnik jest związany wnioskiem obywatela? Wiesz, że w odwołaniu liczą się argumenty poparte przepisami. Jeśli znasz te podstawy prawne, to please o pomoc!
pyrka - 30-09-2004 17:58
Art.6 Kodeksu postępowania administracyjnego mówi o tym, że urzędnik działa na podstawie prawa. Czyli mówiąc łopatologicznie podejmuje tylko takie działania i decyzje, które są zapisane w ustawie. Jak w ustawie jest napisane,że urzędnik ma obowiązek zrobić "TO", to tak robi a jak w ustawie nie ma napisane ,to mu nie wolno nic robić.
Obywatel odwrotnie. Ma zagwarantowaną wolność w Konstytucji i wolno mu wszystko co nie jest prawem zakazane. Jeśli jakiś urzędnik chce Ciebie w tej wolności ograniczyć musi wykazać Ci, że Twoje zamierzenie jest zakazane prawem, z przywołaniem tego prawa. Tzw. uznaniowość urzędnicza musi być uzasadniona prawnie i materialnie.
Art.107 kpa mówi co ma zawierać decyzja (m.in. uzasadnienie).
Art. 156 mówi ,że można unieważnić decyzję wydaną z naruszeniem prawa.(z powodu braku uzasadnienia).
Polecam również art.7-16, 35-38, 61-66, 89, 128, 136, 139 kpa. Zasady wydawania warunków zabudowy i zag. ter. znajdują się w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym.
pyrka - 30-09-2004 20:17
A@a ogłaszała się, że pomoże a teraz w ogóle się nie odzywa. Czyżby słomiany zapał ? :-?
SylwiaJ - 01-10-2004 06:50
dzięki Pyrka! Piszę odwołanie i będę czekać! Jeśli się nasunie coś jeszcze, to napisz! Mam nadzieję, że z Waszą pomocą wywalczę moją parterówkę z daszkiem czterospadowym. Będę informować.
pyrka - 01-10-2004 07:09
Jeśli podasz mi na priv swój adres mailowy, zeskanuję i prześlę Ci mój wyrok z NSA z uzasadnieniem. Może Ci być bardzo pomocny.
SylwiaJ - 01-10-2004 18:26
Pyrka! Przesłałam Ci na priva mój adres e-mail, udostępniłam go także w profilu. Będę wdzięczna za przesłanie tego wyroku :)
pyrka - 01-10-2004 20:11
Nie wiem ,czy uda mi się go odnaleźć. Na razie moje poszukiwania spełzły na niczym. Ja tonę w papierach, dlatego nie mogę doczekać się przeprowadzki, żeby wreszcie wszystko wydobyć z zakamarków i uporządkować. w niedzielę spróbuję jeszcze poszperać. Ja zrezygnowałam z umieszczania mojego adresu na forum, bo potem przychodzilo mnóstwo spamów z wirusami, że dwa razy musieliśmy wymieniać dysk.
- 02-10-2004 12:46
A ja jestem bardzo zła, bo wzięli ode mnie 90 zł za decyzję :evil: , mimo, że decyzje w sprawach budownictwa mieszkaniowego są
wolne od opłat. Buduję dom bez garażu.
Jak odzyskać bezprawnie pobraną opłatę skarbową?
Enya - 19-03-2005 19:58
Witam! :D
Moja prośba jest być może trochę naiwna, ale czy może mi ktoś podesłać na priva lub mailowo wypełniony wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy- tak na wzór? Poprzedni właściciel działki najpierw zobowiązał się do przeniesienia na nas decyzji w drodze cesji, zainkasował kwotę 150 zł i w tej chwili zwleka z załatwieniem tej sprawy, a czas ucieka. W dodatku odnoszę wrażenie,że robi to celowo, aby nas skłonić do dalszej z nim współpracy na zasadzie inwestora zastępczego. Tak więc chyba jedynym skutecznym sposobem na to, żeby dał nam święty spokój, to wystąpić samemu o warunki. Chciałabym zobaczyć jak prawidłowo wypełnia sie ten wniosek. Proszę Was o pomoc. :D
- 20-03-2005 17:34
A ja jestem bardzo zła, bo wzięli ode mnie 90 zł za decyzję :evil: , mimo, że decyzje w sprawach budownictwa mieszkaniowego są wolne od opłat. Buduję dom bez garażu.
Jak odzyskać bezprawnie pobraną opłatę skarbową?
Hi hi!
Odzyskałam!
Jak? Ano złożyłam pisemko do urzędu skarbowegi i ten nakazał Gminie zwrócić mi pieniądze!
szczek - 22-03-2005 13:56
W sumie od dawna nosiłem się założeniem takiego postu.
Chętnie pomogę w sprawach planów miejscowych oraz wydawania decyzji o warunkach zabudowy.
Dwa zdania o sobie :oops: :
jestem urbanistą - w zawodzie od pięciu lat - po studiach z zakresu planowania przestrzennego. Obecnie składam dokumenty o wpis do izby urbanistów (dla niewtajemniczonych - uzyskanie uprawnień), dlatego pomoc dla chętnych będzie dla mnie kolejną nauką.
Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie - jeśli nie od razu - to jak się dowiem.
Jedyny minus jest taki że mam internet "wstrzeliwany" więc będę to robił 1-2 razy dziennie.
Czekam na pytania (mam nadzieje że jakieś będą :wink: )
Adam.
Witam
mam taką sprawę , wystąpiłem do gminy o wyrys i wypis z miejscowego planu zagospodarowania, jest tam taki zapis "W zakresie infrastruktury technicznej ustala się jako obowiązujące:
1. Zaopatrzenie z wodociągu wiejskiego
2. odprowadzenie ścieków do istniejącego kolektora sanitarnego"
Gdy wystąpiłem o warunki przyłączenia do w/w sieci, gmina odpisała mi że nie posiada na tym terenie sieci, chociaż to nie prawda
Czy mogę żądać od gminy przyłaczenia mnie do sieci?
szczek
romul13 - 22-03-2005 22:16
Witam!
Ciekaw jestem jak to się ma do mojej sprawy. a mianowicie spłonął mi dom (wyremontowany) nadaje się do rozbiórki. Był z bali oszalowany,ocieplony. Czy mogę bez planu postawić kolejny na tym samym miejscu o tych samych gabarytach bez pozwolenia? :roll: fotki przed i po ogniu mogę przesłać meilem.
Marijo - 23-05-2005 20:44
cześć. proszę o poradę.
Zadawałem już to pytanie w inym wątku, ale niestety nikt nie odpowiedział. Liczę teraz na jakąkolwiek reakcję.
Odebralem wczoraj decyzję o WZ. Nie podobają mi się dwie rzeczy, a mianowicie:
1. dopuszczalna szerokość elewacji frontowej - do 15,0 m
2. geometria dachu - dach wielospadowy lub dwuspadowy o kącie nachylenia połaci dachowych 30-50.
Mamy zamiar budować dom parterowy. W upatrzonym projekcie szer. ma ponad 16 m, a nachylenie dachu 26 st. Czy to oznacza, że mogę zapomnieć o tego typu projektach (w zasadzie wszystkie parterówki,które nam się podobają mają większe szerokości, a nachylenia pomiędzy 17 a 26)? Na jakiej zasadzie są ustalone warunki? Ktoś sobie wymyślił, że szer. będzie np. do 15 m?
Mam zamiar się odwoływać. Czy odwołanie może będzie tylko formalnością i gmina zaakceptuje moją prośbę? Co powinienem napisać w odwołaniu? Może dołączyć przykładowy projekt?
W zasadzie to przecież nie wymyślam niewiadomo czego. Chcę wybudować obszerną parterówkę! Dodam jeszcze, że specjalnie zakupiliśmy dużą działkę (1810 m2;ok.50 m x 36 m).
Z góry dziękuję za pomoc.
Enya - 24-05-2005 14:08
Witaj!
Trochę się zdziwiłam, że dopiero po otrzymaniu decyzji o warunkach zabudowy podnosisz raban, że warunki Ci nie odpowiadają, bo w samym wniosku przecież podajesz parametry techniczne budynku, który chcesz stawiać na przedmiotowej działce. Pomimo tego urząd i tak ustala warunki na podstawie studium oceny zagospodarowania terenu i jeżeli w Twoim najbliższym sąsiedztwie nie ma domów parterowych o takiej szerokości elewacji, to zapomnij o parterówce. Nasza działka ma wymiary 27/50 m, a nie uzyskaliśmy zgody na projekt o wdzięcznej nazwie 'Dom w nasturcjach" z Archonu i robimy projekt idywidualny, bo żaden gotowiec nie pasuje do warunków zabudowy. Wyobraź sobie, że linię zabudowy wyznaczyli nam 7 m od granicy działki, powierzchnia zabudowy 156 m 2, a wjazd mamy tylko 3,5 m. Zamiast zacząc budowę w marcu zaczniemy , jak Bóg i partia pozwoli w sierpniu, gdyż czeka nas jeszcze wyczekiwanie na pozwolenie na budowę.
Odwoływać się masz prawo, ale to kolejne długie tygodnie wyczekiwania. Nie daj Boże , żebyś budował w dużej gminie, takiej jak moja, bo wpadniesz w nerwicę. Życzę powodzenia i wytrwałości w walce z urzędasami. :D
Marijo - 25-05-2005 10:27
Cześć.
Dzięki za odpowiedź. Faktycznie może nie podszedłem do sprawy zbyt profesjonalnie. Na szczęście mam jeszcze czas z budową. Wypełniając wniosek o warunki zabudowy nie miałem pojęcia co chciałbym budować. W zasadzie to nawet decyzja o WZ nie jest mi potrzebna, ale z racji tego,że jest ważna 2 lata to chciałem już mieć to z głowy, a do tego czasu to mam nadzieję zacząć budowę. Ciekawi mnie tylko, jak ważne było to co napisałem we wniosku? Czy i tak urzędnicy patrzą na inne kwestie? Jeżeli popełniłem błąd to rzeczywiście pozostaje mi projekt indywidualny, a innych mogę tylko przestrzec,że nie ma sensu się spieszyć. Z drugiej strony tyle się słyszy o tym jak długo trwają wszelkie formalności... itd.
marek70 - 01-06-2005 14:39
Droga redakcjo
Rok temu 14.04.2004 r zlożylem pismo do Wydzialu Architektury w Krakowie celem wydania warunków zabudowy w sprawie przebudowy domku jednorodzinnego (zmiana konstrukcji dachu oraz nadbudowa) którego jestem wlaścicielem. Sprawa utknęla w martwym punkcie gdyż nie ma wlaściciela dzialki przyleglej (dom na dzialce przyleglej styka się ścianą z moim domem). Wlaścicielami owej dzialki byli dwaj bracia którzy zmarli a prawo spadkowe po nich nie jest przeprowadzone. Utalenie spadkobierców nie jest możliwe (2 z nich przebywa za granicą) a obecnie mieszkający sąsiad (jeden ze spadkobierców - a propo bardzo sympatyczny i stosunku międzysąsiedzkie są OK) nie zamierza przeprowadzać prawa spadkowego gdyż nie jest to w jego interesie (czeka na prawo zasiedzenia).
Po wielu kolejnych pismach otrzymalem z urzędu wiadomość iż sprawa nie może być zalatwiona w odpowiednim terminie z uwagi na jej zlożoność i od tego pisma nie przysluguje odwolanie. Po skontaktowaniu się z prawnikami zlożylem pismo o ustalenie kuratora sądowego dzialki sąsiedniej ale Urząd odpowiedzial iż muszę wskazać osobę będącą kuratorem.
Droga Redakcjo nie wiem czy rzeczywiście te przepisy są dla mnie zbyt wyszukane ale będąc wlaścicielem dzialki oraz domu ktory chcę przebudować od ponad roku nie jestem w stanie uzyskać warunków zabudowy.
Proszę pomożcie
Zdesperowany
zygmor - 08-06-2005 01:51
Moja działka jest rolno leśna, domek, który na niej stoi to drewniany domek letni. Na budowę tego domku mam ciekawe pozwolenie na budowę z 1989roku wydane tymczasowo na 5lat, po tym czasie domek rozebrać a teren zrekultywować. Ale w tym czasie zmienił się ustrój i domek stoi do dziś. Teraz zamierzamy go rozbudować i będzie to domek murowany. Pierwsze wystąpienie o WZ zakończyły się fiaskiem, gdyż na mapce ze Starostwa nasz domek został przesunięty o 10m i tu gmina sugerowała przybliżenie go do płotu, bo tak wynikało z mapki. teraz po nowych pomiarach okazało się, że większość domku stoi na częsci leśnej reszta na rolnej. Oczywiście część rolna dopuszcza budownictwo. Jak teraz powinienem postąpić, bo ponownie występuję o WZ, czy powinienem załatwić coś dodatkowego?
Proszę o wszystkie możliwe myśli jakie się Panu nasuwają na ten temat.
wydaje się nam, że odlesienie tego kawałka pod rozbudowę (wycięcie jednej sosny) pewnie będzie możliwe. Trzeba pewnie powrozmawiać z leśniczym.
- 08-06-2005 20:15
Witam
Kupilam dzialke budowlana, w warunkach zabudowy bylo zaznaczone, ze linia zabudowy jest odsunieta od granicy dzialki o 10 m. Widzialam to, ale nie wiedzialam, co to dokladnie oznacza. Bylam tak zafascynowana mozliwoscia kupienia tej dzialki (cena bardzo okazyjna), ze nie analizowalam tego. A poniewaz dzialka ma 30 m szerokosci, to linia zabudowy powoduje, ze 1/3 dzialki jest ,,niebudowlana'' i ogrod za domem sila rzeczy musi byc maly i blisko ogrodzenia sasiada, a najwiecej miejsca bedzie przed domem na zacienionej polnocnej stronie.
Czy jest jakis sposob, zeby to ,,ominac""?
Juz kiedys zadawalam to pytanie, odpowiedziano mi, zebym sprobowala w gminie, ale nie dalo to nic - odpowiedzieli mi, ze musze dzialac zgodnie z planem zagospodarowania.
Moje pytanie jest nastepujace:
Co bedzie, jesli wybuduje dom blizej, niz te 10 m? Co mi grozi? Czy grozi mi np. nakaz rozbiorki, czy kara - jesli tak, to w jakiej wysokosci? Kto o tym decyduje?
Moze ktos ma jakis pomysl?
sollers - 09-06-2005 13:26
Witam
W związku z planowaną budową domu mam pewien problem.
W związku z tym że w moim mieście nie ma obowiązujących planów miejscowych zagfospodarowania przestrzennego, powinienem uzyskać decyzję o warunkach zabudowy dla mojej działki. W związku z tym urząd wysłał prośbę do biura projektowego (które tworzy plan zagospodarowania) o opinię urbanistyczą dotyczącą moej działki.
Czy przy negatywnej opinii urbabnistycznej mogę otrzymać negatywną decyzję w sprawie ustalenia warunków zabudowy, jeśli tak to co mam zrobiś w takim przypadku. Chciałbym zaznaczyć, że w uchwalonym studium uwarunkowań moja działka jest działką budowlaną a w przygotowywanym ( ale nie obowiązującym planie zagospodarowania) staje się drogą!!!!! Właśnie dziś dowiedziałem się, że prace nad projektem planu zagospodarowanie dla mojej dzielnicy znowu zostały wstrzymane na 1 rok.
Dodam też, że procs wydawanie decyzji o warunakch zabudowy był już wstrzymany na 12 miesięcy.
Uważam, że jeżeli plany zagospodarowania przestrznnego nie obowiązują to nie mogą być punktem odniesienia w wydawanych opiniach.
proszę o pomoc jak rozwiązać ten problem.
szczek - 27-06-2005 10:23
Mam takie pytania:
1. Jak zgodnie z prawem wykonać szambo lub poś
2 Jak zgodnie z prawem wykonać studnię głębinową
teren mojej działki obejmuje plan zagospodarowania przestrzennego gdzie jest napisane:
-podłaczenie do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej
Ale tej sieci nie ma i nie wiadomo kiedy będzie.
Wystąpiłem do gminy o pozwolenie na własne ujęcie wody i wybudowanie szamba lub poś, ale dostałem warunki na podłączenie się do sieci wod-kan.
Jak napisałem tej sieci nie ma, dostanę pozwolenie na budowę na podstawie warunków przyłaczenia do sieci od gminy,wybuduję dom, ale nie będę mógł w nim zamieszkać bo nie będę miał wody i kanalizacji.
qmoter - 27-06-2005 17:56
Kochani !
Prosze o pomoc i opinię.
Ubiegam się o WZ w gminie Wawer. Wniosek złożyłem w poł. marca i do dziś nic nie zrobiono z tym wnioskiem. Jakiś miesiąc temu (po 2 m-cach) dostałem pismo o wszczęciu postępowania
Sytacja wygląda tak że mam dwie działki graniczące z sobą i wystąpiłem o WZ dla obudwu razem. O koniec drugiej działki w starym planie zahaczała planowana droga. Plan jest oczywiście nieaktualny, droga jest tylko w koncepcji i moj projekt domu oddalony jest od tej drogi jakieś 25-30 metrów. Pani urzędnik jednak stwiedziła (po 3 miesiącach!! :evil: ) że musi wystąpić do biura naczelnego architekta o wyznaczenie linii rozgraniczającej. Tam powiedziano mi że to zajmie 2 miesiące !!! :evil: :evil: :evil:
Czy ktoś moze wie jak poradzić sobie z takim przypadkiem??
zygmor - 01-07-2005 11:49
W przyszłym tygodniu odbieram odpis z księgi wieczystej i zamierzamy składać dokumenty o wz. Dotyczy to mojej działki leśnej, gdzie stoi drewniany domek 6X4 z dobudowaną komórką 2X4, razem 8X4.
Działka jest rolno leśna z możliwością budowania na części rolnej.
Bez planu zagospodarowania terenu dla tego obszaru.
Po zrobieniu mapki geodezyjnej działki okazało się, że domek stoi na części leśnej działki a komórka już na części rolnej (budowlanej).
Jak powinienem wypełnić stosowne dokumenty?
Będę budował domek murowany w obrysie będzie ok. 2m wystawać ponad obrys istniejącego domku z komórką.
Jak to załatwić żeby było dobrze.
Na jakim etapie załatwiać odlesianie?
ewik75 - 04-07-2005 12:58
Warunki Zabudowy - procedura
Posiadam działkę, która znajduje się 2km od miasta powiatowego (liczba ludności do 20 000). Sąsiędnia działka jest budowlana
(jej własciciel przechodził to co ja w tamtym roku a teraz ma już stan surowy otwarty), z drugiej strony jest działka
rolnicza (z niej była wydzielona moja część). Teren nie ma planu zagospodarowania przestrzennego. Przez działke przechodzi
woda i prąd, jest polożona zaraz przy drodze (prawdopodobnie wojewódzkiej).
A teraz moje pytanie: jakie procedury musi wykonać urzędnik w moim powiecie i w jakim czasie, by wydać WZ (prawdopodobnie w
naszym Urzędzie nie są sporządzane rzadne dokumenty, tylko wysyłana jest dokumentacja do Bydgoszczy lub Torunia).W jakim
czasie urzędnik powinien zrobić wizje lokalną na mojej działce, bo wiem że robił to teraz czyli 4,5 miesiąca po złożeniu
wniosku. Jak ostatnio byłem u niego to zapewniał mnie że czeka za dokumentami od urbanisty, które miały byc po tygodniu, ale
oczywiscie ich nie ma do tej pory.
Pomijam fakt, że przy składaniu wniosku o WZ urzędnik sugerował, że ma dużo pracy i może zajmie się tą sprawą za miesiąc, dwa
a wsumie to nie wie kiedy (chyba a nawet napewno chodziło mu o łapówke - nasza piękna polska, szkoda słów...).
KS-dom - 04-07-2005 15:58
Mam dzilke 1300 mkw, przed wystapieniem o pozwolenie na budowe odrolnilem 500 mkw pod sam dom. A urzad w tym roku naliczyl mi na cala dzialke podatek od nieruchomosci. Czy slusznie? Nie powinien rozdzielic-500 mkw(pod.od nieruch.), a na reszte-podatek rolny?
I czy w ogole maja prawo do naliczania podatku od nieruch., skoro moja budowa jeszcze trwa, czyli nikt tam nie mieszka (i teoretycznie i praktycznie).
Krzysiek
katakus - 06-07-2005 10:24
W sumie od dawna nosiłem się założeniem takiego postu.
Chętnie pomogę w sprawach planów miejscowych oraz wydawania decyzji o warunkach zabudowy.
Dwa zdania o sobie :oops: :
jestem urbanistą - w zawodzie od pięciu lat - po studiach z zakresu planowania przestrzennego. Obecnie składam dokumenty o wpis do izby urbanistów (dla niewtajemniczonych - uzyskanie uprawnień), dlatego pomoc dla chętnych będzie dla mnie kolejną nauką.
Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie - jeśli nie od razu - to jak się dowiem.
Jedyny minus jest taki że mam internet "wstrzeliwany" więc będę to robił 1-2 razy dziennie.
Czekam na pytania (mam nadzieje że jakieś będą :wink: )
Adam.
jestem tu nowa, choc domek już prawie stoi. byłabym szczęśliwa gdyby nie czarna chmura jaka wisi nade mną. za moją działką jest rzeczka, a za rzeczką pastwisko i właśnie się dowiedziałam, że ma być tam zakład kamieniarski. z dojazdem wzdłóż mojej działki. dotychczas była to droga -dojazd do pola ma 5 metrów. moje pytanie, czy możliwe jest usytuowanie takiego wrsztatu przy działkach mieszkaniowych? w gminie jest właśnie przygotowywany projekt zabudowy tego terenu. jakie są podstawy prawne sytuowania takich warsztatów przy osiedlach?
dizers - 06-07-2005 17:51
http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=50443pozdr
greg5 - 07-07-2005 11:43
Niestety, w myśl przepisów działka "sąsiednia" musi mieć przynajmniej jeden punkt wspólny. Taką wykładnię dostałem na podobne pytanie z Ministerstwa Infrastruktury.
NIE
! Dostałem odpowiedż odmowną " ze względu na brak bezpośredniego sąsiedztwa" - odwołałem się do SKO i oto wykładnia z jaką pojechałem na kolegium [ rozprawa trwała 5 min.] Za działkę sąsiednią przyjmuje się trzykrotną szerokość działki jednak nie mniej niż 50 m.
U mnie sytuację komplikowało położenie działki - trójkąt pomiędzy drogami ,ale po zaciekłym czytaniu forum [ponieważ o tym już było] wygrałem :D PS. poszukajcie postów "Romi 25" o ile się nie pomyliłem ,
marzena i jacek - 09-07-2005 09:35
PROSZE O PORADE!
Mamy zamiar kupić działkę,która w planach zagospodarowania przestrzennego "kawałek" jest budowlana a wieksza częsc niestety jest rolna.Piszę niestety ponieważ geodeta ,który oglądał tą działkę powiedział, że na tym "kawałku"budowlanej nie wybudujemy się,poprostu jest jej zamało.W związku z tym mam pytanie :czy istnieje jakaś możliwaść aby powiększyc ta budowlaną część z tej rolnej?Jażeli tak to do kogo się z tym udać?A może jest możliwość uzyskania pozwolenia na gruncie rolnym?
marzena i jacek - 09-07-2005 09:37
Możliwość uzyskania pozwolenia na budowę na gruncie rolnym.
Przepraszam zgubiłam słowa.
JarekThorn - 12-07-2005 12:24
Witam wszystkich - od pewnego czasu Was "podglądam", teraz chciałem prosić o poradę.
Mam taki problem - kupiłem dom - do remontu - liczę się z tym, że będzie mnie to kosztowało dużo pieniędzy i nerwów (chyba przede wszystkim), psychicznie byłem przygotowany i.... poległem na pierwszym dokumencie.
Sprawa wygląda tak: dom jest położony na osiedlu mieszkaniowym, gdzie kiedyś znajdowały się ogródki działkowe- dlatego działki nie sa zbyt duże (ok. 5 ar). Od ok. 50 lat budowane sa tam domy. Pod względem architektonicznym - na osiedlu jest wszystko - domu kostki piętrowe, domy kostki parterowe na wysokim fundamencie, piętrowe z dwu- i cztero-spadowymi dachami. Dom, który kupiłem jest parterowy (tzw. niski parter), przykryty czterospadowym dachem o niskim kącie nachylenia (tzw. kopertowym). Wymyślilismy z żoną, że podniesiemy ściany na jakieś 4 pustaki, wyciągniemy szczyty i przykryjemy to wszystko dwuspadowym dachem.
Po 66 długich dniach oczekiwania otrzymalismy warunki zabudowy. I wszystko było zgodne z naszym wnioskiem oprócz jednej zasadniczej rzeczy - dostałem pozwolenie na plaski dach!!! Tzn mogę sobie nadbudować piętro i zrobić dom kostkę - typowy twór komunistycznej architektury lat 80-tych.
W warunkach zabudowy pani architekt powołała się na najbliższe sąsiedztwo - a wygląda ono tak:
mój dom stoi na rogu ulicy - przez płoty sąsiaduje z dwoma domami - jeden to dom parterowy na wysokim fundamencie (płaski dach), drugi -typowa kostka piętrowa, ale też na wysokim fundamencie. Przez ulice sąsiaduję z dwoma takimi domami jak opisałem powyżej.
Jeśłi nawet wybuduję piętro i przykryję do płaskim dachem - to będzie to idiotycznie wyglądało, bo mój dom ma niski fundament- więc będzie niższy od piętrówek, a wyższy od parterówek stojących obok.
I tu pytanie - na co powołać się w odwołaniu od decyzji o warunkach zabudowy - czy mogę odwołać się tylko od punktu dot. geometrii dachu, czy do całego wniosku, czy mogę do odwołania dołączyć zdjęcia domów znajdujących sie na tym osiedlu, a nie spełniających warunków "dobrego sąsiedztwa"?????
Jeśli mógłbyś mi w tym pomóc - będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
moniss - 17-07-2005 01:10
PROSZE O PORADE!
Mamy zamiar kupić działkę,która w planach zagospodarowania przestrzennego "kawałek" jest budowlana a wieksza częsc niestety jest rolna.Piszę niestety ponieważ geodeta ,który oglądał tą działkę powiedział, że na tym "kawałku"budowlanej nie wybudujemy się,poprostu jest jej zamało.W związku z tym mam pytanie :czy istnieje jakaś możliwaść aby powiększyc ta budowlaną część z tej rolnej?Jażeli tak to do kogo się z tym udać?A może jest możliwość uzyskania pozwolenia na gruncie rolnym? To może wybuduj siedlisko??
Eugeniusz_ - 20-07-2005 11:07
Witam wszystkich,
Na początek :wink: mam taki problem ze planie zagospodarowania jest taki wpis
"dla ochrony przed hałasem ustala się konieczność zastosowania w obiektach przeznaczonych na stały pobyt ludzi, zabezpieczeń akustycznych, w odległości:
a) od ul. Modlińskiej - 50m od krawędzi jezdni,
b) od ul. Kołacińskiej - 20m od krawędzi jezdni,"
linia zabudowy jest wyznaczona na 5 m, jak należy rozumieć powyzszy zapis (zabezpieczenia akustyczne)i jak można to zrealizować jeżeli chciałbym postawić dom w odległości 15m.
muzykant - 29-09-2005 20:52
Czy może mi ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa zmiany działki z rolnej (przeznaczonej do zalesienia) na budowlaną?
Sęk w tym, że nie ma jeszcze planu zagospodarowania, ale jest jakieś tam studium, na podstawie którego będą robić ten plan i w tym studium działka jest jako rolna pod zalesienie.
Jaka jest szansa, że gmina uwzględni mój wniosek (załóżmy, że kupię tą działkę) o taką zmianę?
Czy przerabiał ktoś taki temat?
ps. nie pytam czt warto - tylko czy się da...
roki1979 - 04-10-2005 12:20
Proszę o pomoc.
Jestem właścicielem działki rolnej o pow. 0,18 ha, na której
zamierzam wybudować jednorodzinny budynek mieszkalny oraz
budynek gospodarczy. W sąsiedztwie w/w działki jest działka o
pow. 0,99 ha (właściciel nie jest rolnikiem posiada tylko tą
działkę) zabudowana przedwojenną (1925 r.) zabudową zagrodową Â
dom mieszkalny, budynek gospodarczy.
Czy w związku z powyższym będę spełniał wymagania ustawy o
zagospodarowaniu przestrzennym art. 61 ust. 1 pkt. 1.
Czy tzw. dobrym sąsiedztwem w tym przypadku bedzie budynek mieszkalny w zabudowie zagrodowej. Proszę o odpowiedz. Może ktoś z formu miał podobny problem.
Ja uważam, że spełniam te wymagania ponieważ paragraf 3 pkt 4
Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków
technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
mówi że przez budynek mieszkalny rozumie się budynek
przeznaczony na mieszkania mający postać budynku mieszkalnego w
zabudowie zagrodowej.
iga9 - 05-10-2005 15:29
do JarekThorn
Jesli zapis w WZ stoi przeciw prawu budowlanemu (zn., że prawo nie zabrania zmiany o jaka chcesz wniesc) - zawsze mozna sie zwrocic :
1. do urzedu o sprostowanie decyzji o WZ w danym punkcie + uzasadnienie. W twoim przypadku utrudnia spr. fakt, ze obok sa domy z plaskim dachem, ale jesli dalej w ulicy sa dachy strome to mozna probowac - zreszta zapytaj architekta). Ale nie bedzie juz przyslugiwalo odwolanie od Decyzji o WZ tylko ew. od odmowy sprostowania.
2. Odwolac sie do stosownego organu od wydanej decyzji - jesli oniodmowia droga zamknieta.
Wazne, ze o zmiane wydanych warunkow zabudowy mozna wnosic do urzedu dowolna ilosc razy. Ja wnioslam juz 2 raz o poprawki (za 1 razem odmowili przez brak zgody sasiada) i tym razem podobno mam dostac decyzje w przyszlym tygodniu. Na razie sama procedura zdobycia wlasciwej decyzji trwa od lutego 2005, wiec zycze wszystkim powodzenia:)
oskar0259 - 15-11-2005 00:39
Czy za sąsiednią działkę zabudowaną (przy tej samej drodze publicznej) mozna uznać działkę z rozpoczętą budową?
Dom jest na etapie przykrywania dachem.
Urbanista twierdzi, że nie może wydać pozytywnej opinii, bo nie może określić warunków kontynuacji zabudowy (bo dom może być, jego zdaniem, w ramach odstępstw od projektu jeszcze zmieniony - powierzchnia, dach itp.).
Czy może macie jakieś orzeczenie SKO w podobnej sprawie?
Proszę o szybka reakcję forumowiczów - jeśli to oczywiście możliwe...
Projekt_2501 - 18-11-2005 03:15
W sumie od dawna nosiłem się założeniem takiego postu.
Chętnie pomogę w sprawach planów miejscowych oraz wydawania decyzji o warunkach zabudowy.
Dwa zdania o sobie :oops: :
jestem urbanistą - w zawodzie od pięciu lat - po studiach z zakresu planowania przestrzennego. Obecnie składam dokumenty o wpis do izby urbanistów (dla niewtajemniczonych - uzyskanie uprawnień), dlatego pomoc dla chętnych będzie dla mnie kolejną nauką.
Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie - jeśli nie od razu - to jak się dowiem.
Jedyny minus jest taki że mam internet "wstrzeliwany" więc będę to robił 1-2 razy dziennie.
Czekam na pytania (mam nadzieje że jakieś będą :wink: )
Adam.
Witam
Mam problem następującej formy:
Zakupiłem dziąłkę na dość dużym osiedlu pod olsztynem. Mam zapis, że muszę uzbroić działkę przed rozpoczęciem budowy a dokłanie "warunkiem rozpoczęcia inwestycji jest uzbrojenie terenu", Moje pytanie, czy uzbrojeniem jest równierz szambo, i czy muszę składać o pozwolenie na jego budowę? Dodam iz gmina niechce mi wydać warunku (woda-kanaliza) ponieważ "dopiero projektują sieć" (i najpewniej będzie trzeba zapłacić za budowę) i najbliżesz plany są na 2007(!!!). Czy może mi pomóc nowelizacja prawa budowlanego?
Z góry dziękuje za wszelkie uwagi.
Pozdrawiam
Projekt_2501 - 18-11-2005 04:44
W sumie od dawna nosiłem się założeniem takiego postu.
Chętnie pomogę w sprawach planów miejscowych oraz wydawania decyzji o warunkach zabudowy.
Dwa zdania o sobie :oops: :
jestem urbanistą - w zawodzie od pięciu lat - po studiach z zakresu planowania przestrzennego. Obecnie składam dokumenty o wpis do izby urbanistów (dla niewtajemniczonych - uzyskanie uprawnień), dlatego pomoc dla chętnych będzie dla mnie kolejną nauką.
Postaram się odpowiedzieć na każde pytanie - jeśli nie od razu - to jak się dowiem.
Jedyny minus jest taki że mam internet "wstrzeliwany" więc będę to robił 1-2 razy dziennie.
Czekam na pytania (mam nadzieje że jakieś będą :wink: )
Adam. WITAM!
Mam taki problem : posiadam działkę z przeznaczeniem pod zabudowę, wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego zawiera zapis " Warunkiem realizacji zabudowy jest uzbrojenie terenu"
zwróciłam sie do Zakładu Wodno-Kanalizacyjnego o wydanie warunków przyłaczenia, dostałam odpowiedź że przyłączenie do sieci wod-kan jest niemożliwe ponieważ odcinek do którego można by było się przyłączyć jest jeszcze nie wybudowany. W urzędzie gminy uzyskałam informację że zezwolenia na szambo nie dostanę ponieważ na dany teren jest plan zagospodarowania który przewiduje sieć wod-kan, jednak nie wiadomo kiedy ta sieć będzie budowana ponieważ w chwili obecnej gmina nie ma pieniędzy(Czy gmina może w ten sposób zablokować budowę szambą, o ile wiem budowę szamba wystarczy tylko zgłosić?!?). I jeszcze jedno czy skladając dokumenty do pozwolenia muszę przedstawć "projekt" studni (o ile jest wymagany?).
Dzękuje z góry za odpowiedz.
Pozdrawiam
klamor - 03-01-2006 15:53
Witam
Kupiłem niedawno działkę (jak się póżniej okazało) rolną 9 arów o klasie gruntu IVb
Jakie kroki powinienem podjąć chcąc wybudować na niej dom jednorodzinny?
Z tego co się dowiedziałem narazie nie przewidują w gminie następnego planu zagospodarowania przestrzennego.
Za wszystkie informacje z góry dziękuję.
Z racji słabego dostępu do internetu proszę również o informację na adres mailowy kla-mor@wp.pl
oskar0259 - 03-01-2006 22:59
Wystąp o warunki zabudowy (druk dostaniesz w gminie).
Musisz (a właściwie twoja działka) spełnić jednocześnie 5 warunków - znajdziesz obszerne wątki o WZ na tym forum.
AAgnieszk@ - 04-01-2006 08:21
Mam podobna sytuacje do Szczeka, jest plan w planie teoretycznie wszytkie przylacza, ale w praktyce nawet pradu nie ma, a ja od lipca chce budowac.Czy ktos mial podobny problem?Od czego zaczac?
oskar0259 - 04-01-2006 13:03
Prąd - wystąpić natychmiast do ZE o warunki przyłączenia! Będziesz, nawet po podpisaniu umowy czekać, i to nawet kilka-kilkanaście miesięcy.
Eugeniusz_ - 04-01-2006 13:10
Jestem w trakie oczekiwania na WZ i pobierając mapę zauważyłem że jest na działce zaznaczona linia z opisem "proj.l.rozgr. BPRW 14.11.1995", "wchodząca" na posesję na głebokość około 2m, obecnie droga jest o szerokości 8m i jest typową drogą osiedlową -
-czy w jakiś sposób będzie to miało wpływ na odległośc zabudowy od drogi i ogólnie WZ? :-?
-czy przy podziale tej działki będe musiał wydzielić pas na poszerzenie drogi? :(
-czy takie linie projektowane muszą być gdzieś zatwierdzone - uchwalone? :wink:
-jak wygląda kwestia budowy ogrodzenia na podmurówce lub słupkach?
oskar0259 - 08-01-2006 18:46
Szerokość ulicy (drogi) w liniach rozgraniczających została zapewne określona w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (przygotowanym przez Biuro Planowania Rozwoju Warszawy, a uchwalonym w 1995 lub 1996 roku). A więc miała wtedy - i do końca 2003 r. - charakter obowiązujący.
Moim zdaniem od 1 stycznia 2004 r. to ustalenie przestało obowiązywać, tak jak cały plan. Ale nie oznacza to, że możesz nad tym przejść do porządku dziennego. WZ są takim miniplanem zagospodarowania i są ustalane przez organ tego samego samorządu (wtedy gminy, dziś dzielnicy). Tzw. władztwo planistyczne jest domeną samorządu i od jego woli, a czasami tylko widzimisię zależy, czy podtrzyma dawne ustalenia.
Poprzednio plan uchwalała rada, teraz przy WZ decyzję podejmą urzędnicy odpowiedniego biura/wydziału/referatu urzędu dzielnicy.
Nie masz innego wyjścia niż porozmawiać w urzędzie, a jeśli dostaniesz nie satysfakcjonującą decyzję - odwołać się do SKO. Jednak moim zdaniem kolegium uzna, że dzielnica miała prawo do ustalenia nowej (czyli tej "starej" z 1995 r.) linii rozgraniczającej .
Co do ogrodzenia, to powinno stać w ustalonej w WZ linii rozgraniczającej, a za pas na poszerzenie drogi należy ci się odszkodowanie.
Ale oczywiście możesz eksperymentować - budowa ogrodzenia od strony ulicy podlega zgłoszeniu, Zgłoś budowę w dotychczasowej granicy działki i czekaj. Jeśli "władza" nie zgłosi sprzeciwu w ciągu 30 dni - możesz budować. Jeśli przypomną sobie w przyszłości o przesuwaniu linii ogrodzeń to dostaniesz odszkodowanie. Tylko czy warto?
premiumpremium - 09-01-2006 20:02
Mam taki problem - mam dużą działkę, dosyc długą. W "pierwszej" jej częsci, od ulicy, mieści się firma rodzinna, natomiast dalej jest ogród - sad i lasek. Chciałam zbudować dom w dalszej części ogrodu, jednak okazało się, że nie ma takiej mozliwości, gdyż istnieje coś takiego jak "linia zabudowań". Otrzymałam aktualną mapkę geodezyjną terenu działki i działek przyległych, no i niestety okazało się, że miejsce, w którym chcę mieć chałupkę jest poza tą linią. Czy jest jakakolwiek możliwość i szansa, aby dostać pozwolenie na zbudowanie tam domu???
oskar0259 - 09-01-2006 22:42
Sprawdź w planie zagospodarowania, jak to jest zapisane. Czy jest nakaz budowy w tej linii, czy jest ustalona jakaś "tylna" linia zabudowy (czyli zapis zakazujący cofania domu w głąb działki). A może jest zakaz budowy więcej niz jednego domu jednorodzinnego na danej działce? Na razie jest zbyt mało informacji, aby wypowiedzieć sie konkretnie.
premiumpremium - 09-01-2006 22:59
To jest działka mojego taty. Dowiedzielismy się, ze istnieje taka możliwość, ze on mi część działki użycza pod zabudowę domu, a po ok 2 latach ona sama przechodzi na mnie. Jeśli trzeba bedzie ją przepisać - to sie tak stanie, dla dobra sprawy:) Zastanawia mnie tylko ta parszywa "linia zabudowań" i nie wiem czy uda się to jakos "ominąć":/ Działka ma ok 180m, linia zabudowy jest jest ok 70m od ulicy, a ja chcę postawić dom ok 100/120m od ulicy. Działka jest podzielna tylko, niestety, wzdłuż...
oskar0259 - 09-01-2006 23:48
Jednak postaraj się wyjaśnić w gminie, czy ta linia zabudowy ma w planie status zapisu bezwzględnie obowiązującego (i ewentualnie znajdź odpowiedź na resztę pytań, które zadałem wyżej).
Co do własności działki, to radziłbym ci wejście we współwłasność z ojcem (jakiś udział, nawet symboliczny w działce - drogą darowizny lub sprzedaży). Co można robić później - poczytaj w innym wątku niedawno "przerabianym" na tym forum.
A co do podzielności działki, to jest to chyba możliwe i "w poprzek". Wydzielacie, jako osobną działkę, końcówkę dotychczasowej (tam, gdzie chcesz się budować), a dojazd do niej ustalacie w formie służebności drogowej na pierwszej działce (ojca).
Iwencja - 10-01-2006 21:01
Hej! Jest tu kto?
Szukam kogoś skłonnego do pomocy w temacie formalności urzędowych a w szczególności warunków zabudowy. :roll:
oskar0259 - 10-01-2006 21:08
A jaki masz problem z WZ? I czy przeczytałaś te mądrości (bardzo pouczające) powyżej?
Iwencja - 10-01-2006 22:44
Ahoj! :D
Przeczytałam powyższe, ale tam jest więcej pytań niż odpowiedzi. :-?
Moja sprawa jest dość banalna. W miejscu gdzie chcemy się budować nie ma atualnego planu a urząd ma w zwyczaju wydawać decyzje o WZ w terminie ok 6 miesięcy. W związku z tym najpierw chcemy jak najszybciej wystąpiś o WZ a potem dopiero zastanawiać się nad resztą, w tym projektem. :lol:
A we wniosku trzeba podać powierzchnię zabudowy, powierzchnię całkowitą, powierzchnię użytkową. Czy jest jakiś stały stosunek tych powierzchni? Na razie wiemy mniej więcej ile będzie powierzchni netto.
I co to jest "powierzchnia użytkowa poszczególnych funkcji"?
Trzeba też podać max. wysokość. Jeśli dom ma być podpiwniczony to od czego mierzyć, od podłogi piwnicy czy od powierzchni gruntu?
I najważnijsze czy jeśli będę chciała wybudować trochę (np.20%) mniejszy dom czy może to być podstawą do odmowy wydania pozwolenia na budowę?
Mam jeszcze pare pytań, ale zostawię je na potem :oops:
oskar0259 - 10-01-2006 23:28
We wniosku o WZ możesz napisać niemal wszystko - pod warunkiem, że nie jest to sprzeczne z twoim zamierzeniem budowlanym.
Masz chyba wyobrażenie, jaki dom chciałabyś budować - wielkość, rodzaj dachu, wysokość itp. Jeśli jeszcze nie jesteś zdecydowana - napisz wniosek z pewną zakładką "na plus" lub dwoma rodzajami dachu, szeroką skalą pochylenia itp.. Mniejszy/niższy dom będziesz mogła zbudować (dostać pozwolenie), większego - już nie.
I nie wiem, czy nie chcesz "zbyt gruntownie" wypełnić druku wniosku, który jest uniwersalny - dla ciebie i dla skomplikowanego budynku biurowo-usługowo-handlowego. Zapytaj w gminie czy musisz takie szczególy wypełniać, skoro u ciebie jest jedna funkcja - mieszkalna?
Z tego co napisałaś wynika, że urząd chce niemal konkretnego projektu budowlanego - nie może tego wymagać, ale jeśli masz już swoje typy, to dlaczego nie przepisać do wniosku podstawowych danych?
Co do czasu oczekiwania - to rzeczywiście paranoja, ale może uda się coś skrócić, np. przez stałą "kontrolę" (osobistą i telefoniczną) urzędników?[/url]
Iwencja - 12-01-2006 15:00
We wniosku o WZ możesz napisać niemal wszystko - pod warunkiem, że nie jest to sprzeczne z twoim zamierzeniem budowlanym.
Masz chyba wyobrażenie, jaki dom chciałabyś budować - wielkość, rodzaj dachu, wysokość itp. Jeśli jeszcze nie jesteś zdecydowana - napisz wniosek z pewną zakładką "na plus" lub dwoma rodzajami dachu, szeroką skalą pochylenia itp.. Mniejszy/niższy dom będziesz mogła zbudować (dostać pozwolenie), większego - już nie.
I nie wiem, czy nie chcesz "zbyt gruntownie" wypełnić druku wniosku, który jest uniwersalny - dla ciebie i dla skomplikowanego budynku biurowo-usługowo-handlowego. Zapytaj w gminie czy musisz takie szczególy wypełniać, skoro u ciebie jest jedna funkcja - mieszkalna?
Z tego co napisałaś wynika, że urząd chce niemal konkretnego projektu budowlanego - nie może tego wymagać, ale jeśli masz już swoje typy, to dlaczego nie przepisać do wniosku podstawowych danych?
Co do czasu oczekiwania - to rzeczywiście paranoja, ale może uda się coś skrócić, np. przez stałą "kontrolę" (osobistą i telefoniczną) urzędników?[/url]
Oskar,
Bardzo dziękuję za podpowiedź. Chyba znaleźliśmy speca, który tą sprawę przeciągnie przez urzędy. :)
oskar0259 - 12-01-2006 22:45
I to też jest sposób. Trzeba tylko obliczyć proporcje efekt/cena...
Iwencja - 13-01-2006 13:40
I to też jest sposób. Trzeba tylko obliczyć proporcje efekt/cena...
Mam nadzieję, że płatne po uzyskaniu :lol:
Zobaczymy, jutro mamy spotkanie.
Gryfol - 13-01-2006 22:16
Witam wszystkich,
Jestem na etapie projektowania i pojawił się taki oto problem:
Mój dom będzie stanowił część ciągu domów w zabudowie szeregowej. Dom sąsiada jest budowany na podstawie WZiZT wydanych w 2004, mój projekt powstaje w oparciu o plan zagospdarowania uchwalony w 2005 i tu jest właśnie "pies pogrzebany"
Dom sąsiada w elewacji frontowej posiada dużą lukarnę (jeje szerokość to ok 75% szerokości elewacji). Mój pomysł na projekt był podobny - chciałem nawiązać wyglądem do domu sąsiada tak, aby cały szereg wyglądał zgrabnie - konieczna była lukarna podobnej szerokości. Niestety w planie znalazł się zapis, że lukarny mogą mieć max 50% szerokości elewacji :(, w wydziale architektury stwierdzono, że mój projekt nie przejdzie..... Wychodzi więc na to, że ma być brzydko, byle zgodnie z planem.
Pytanie: czy istnieje szansa na przeforsowanie jedynego logicznego rozwiązania (identyczna elewacja jak u sąsiada) ?? Zmiana w planie odpada - za długo i za drogo...
oskar0259 - 13-01-2006 22:20
Obawiam się, ze ma być brzydko, ale zgodnie z planem...
Gryfol - 14-01-2006 14:07
Obawiam się, ze ma być brzydko, ale zgodnie z
planem...
Czyli prawo które miało za zadanie uporządkować wygląd naszych miast czy osiedli służy w tym przypadku zupełnie do czegoś innego.... szkoda że urzednicy nie zawsze są takl skrupulatni :(
ajkad - 16-01-2006 19:44
a czy orientujecie sie moze jak wyglada sprawa przepisania wrunkow zabudowy na nowego wlasciciela dzialki? warunki wydane bezterminowo na rzecz dotychczasowego wlasciciela. czy to dlugotrwaly proces?
byc moze juz cos o tym bylo, ale nie dam rady przeszukac calego watku, przepraszam (klopoty z netem) :oops:
dzieki z gory!!!
oskar0259 - 16-01-2006 20:29
Nie powinno być większych problemów.
Organ który wydał decyzję, jest obowiązany, za zgodą strony, na rzecz której decyzja została wydana, do przeniesienia tej decyzji na rzecz innej osoby, jeżeli przyjmuje ona wszystkie warunki zawarte w tej decyzji. Stronami w postępowaniu o przeniesienie decyzji są jedynie podmioty, między którymi ma być dokonane jej przeniesienie.
Oprócz twojego wniosku gmina może wymagać jeszcze oświadczenie poprzedniego "adresata" decyzji o wyrażeniu zgody na przeniesienie tej decyzji na twoją rzecz.[/url]
tezet - 16-01-2006 20:44
witajcie
znacie jakiegoś specjalistę od szybkiego załatwiania spraw papierkowych?
poszukuję kogoś, kto pomoże mi załatwić wszystkie formalności związane z pozwoleniem na budowę (ustalenia, przyłącza, geodeta, projekt zagospodarowania itd)
mam wypis z planu miejscowego i projekt budynku.
działka w wesołej
pozdrawiam
tezet
Danusieńka - 17-01-2006 15:23
Przepraszam, ale przez przypadek takie same 2 posty wysłałam, dlatetgo zmnieniam na te wiadomość :wink: proszę moderatorów o wyrozumiałość
Danusieńka - 17-01-2006 15:28
:cry:
oskar0259 - 17-01-2006 15:32
1. Niestety, nie wiem jaka jest średnia gospodarstwa we Wrocławiu.
2. Wszystkie warunki trzeba spełnić łącznie (ale jeśli budujesz na siedlisku, to "dobre sąsiedztwo" nie obowiązuje.
Danusieńka - 17-01-2006 15:46
dlatego pytam się osób głównie z Wrocławia, bo one mogą wiedziec :wink:
Dotach - 17-01-2006 19:24
Jest to moja wierwsza wiadomość, więc proszę o wyrozumiałość.
Jesteśmy na etapie wybierania projektu, ale mamy działkę o specyficznych warunkach zabudowy, co sprawia pewną trudność.
Mianowicie: działka jest 20m szeroka i 150m długa. Na końcu jest rów i dlatego zabudowa możliwa jest tylko na pierwszych 20, 30m a front budynku nie może przekroczyć 16m. Możliwy jest budnek parterowy z poddaszem użytkowych. Do tego jeszcze w miejscu, gdzie możliwa jest budowa domu jest spad na ok. 10m. W związu z tym spadem mój mąż wymyślił, żeby podpiwniczyć połowę budynku i ta piwnica będzie wlaściwie parterem, bo nie będzie przykryta ziemią (taki trochę domek "na skale", bardziej obrazowo mówiąc). I nie wiemy, czy jak zrobimy coś takiego, czy to przypadkiem nie będzie potraktowa jako budynek piętrowy? I czy przy takim rozwązaniu możliwe jest poddasze użytkowe?
Co do poddasza, cały czas jeszcze się nie zdecydowaliśmy. Czy ktoś może wie, o ile droższa jest budwa budynku z poddaszem użytkowym?
Z góry dziękuję, jeśli ktoś przebrnął przez moją wiadomość i udzieli mi odpowiedzi.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl
Strona
3 z
46 • Zostało znalezionych 2775 wyników •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46