ďťż
Przejrzyj wiadomości
Decyzje o warunkach zabudowy i plany - pomogę !!!




magjan - 10-05-2010 11:44
witam, WALCZĘ Z GMINĄ o warunki zabudowy może ktoś ma podobny problem i mógłby coś podpowiedzieć

mam problem z Urzędem Gminy, wystąpiliśmy o wydanie warunków zabudowy na budowę domu jednorodzinego parterowego o pow. 200 m2 z dachem wielospadowym, kąt nachylenia 30 stopni.Wniosek zlożyliśmy we wrześniu 2009 i dostaliśmy warunki zabudowy na dom parterowy z dachem DWUSPADOWYM o kącie nachylenia 45 stopni, szerokości elewacji frontowej 15 m max i powierzchni zabudowy max 600 m2 !!! Działka nasza ma powierzchnię 3000 m2. Są spełnione wszystkie warunki pozwalające na wydanie decyzji i istnieją w okolicy domy z dachami wielospadowymi dostępne z tej samej drogi publicznej w naszej miejscowości, na działce obok jest dom z dachem wielospadowym!!!!

gmina uzasadniła odrzucenie parametrów tym, że nie można odnieść planowanej inwestycji do istniejącej zabudowy- co jest nie prawdą. Złożyliśmy odwołanie do SKO i w lutym 2010 SKO uchyliło zaskarżoną decyzję w całości i ze względu na materiał dowodowy- (załączyliśmy zdjęcia domów schodzące do tej samej drogi publicznej z naszego obszaru ) kazało sprawę rozpatrzyć ponownie.
Gmina po ponownym rozpatrzeniu wydała projekt identycznych warunków zabudowy i przysłała nam pismo o możliwości zapoznania się. Nadal twierdzą,że nie ma istniejącej zabudowy z dachami wielospadowymi i zasłaniją się URBANISTĄ, który przeprowadził ponowną analizę, na której umieścił domy z przed 50 lat !!! Wójt po rozmowie powiedział,że wie że takie domy istnieją ale URBANISTA ich nie uwzględnił. Kazali nam złożyć zażalenie do projektu decyzji i załączyć zdjecia domów o dachach wielospadowych, jest już maj 2010, a my ciągle walczymy. CZY gmina może ewidentnie zaprzeczać faktom i co z tym URBANISTĄ? czy na jego analizę gmina nie ma wpływu??? CO robić??? już nie mamy siły pisać ciągłych odwołań, które są obalane bez zasadnie, czy jest jakiś przepis który zakazuje gminie takiego postępowania- JAWNEGO DZIAŁANIA ZŁOŚLIWEGO, bo są ewidentne dowody- istniejące domy , wszystkie warunki są spełnione, więc to tylko złośliwość urzędnicza. Czy Gmina może zignorować decyzję SKO i nie wziąć pod uwagę ich wskazań do sposobu ponownego rozpatrzenia.





magjan - 10-05-2010 12:29

Witam
Mam kilka pytań odnośnie WZ tki.
Czy można wystąpic o ustalenia decyzji WZ gdy na działce toczy się postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę. Nadmienię że mająca powstać nowa zabudowa nie koliduje z budynkami które objęte sa wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę.
Jeżeli gmina nie ma planu zagospodarowania to czy o WZ na nowo powstającą zabudowę lepiej wnioskowac na podstawie starego planu czy w oparciu o studium, czy może jest to jakoś obligatoryjne albo zupełnie dowolne.
Czy o decyzje WZ musi wystepowac właściciel nieruchomości. Czy decyzja przypisana jest wnioskodawcy czy do terenu na który została wydana.
I ostatnie jeżeli spieramy się z bratem co do wielkości i charakteru zabudowy czy jest możliwe wystąpienie z dwoma wnioskami o wydanie WZ na ten sam teren w tym samym czasie.
Będę wdzięczny za odpowiedź lub wskazówkę gdzie można znaleźć odpowiedzi.
Pozdrawiam mnowak
Witam,

Pierwsza część pytania jest dla mnie nie zrozumiała, ale z całą pewnością mogę odpowiedzieć na kolejne:
1) składając wniosek o wydanie warunków zabudowy na terenie, na którym nie ma obowiązujacego planu zagospodarowania, można wnioskować o dowolną inwestycję wg swojego zamierzenia. pod warunkiem: że przynajmniej jedna działka dostępna z tej samej drogi publicznej jest zabudowana w sposób pozwalający na odniesienie do planowanej inwestycji.
2)z wnioskiem o wydanie warunków zabudowy dla konkretnej działki może wystąpić każdy i nie musi być właścicielem
3) decyzja jest przypisana do terenu i można ją przepisać na dowolną osobę



magjan - 10-05-2010 12:42

Witam wszystkich mam mam taka sprawe:
Mam grunt ok 6000m na grunt nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, ale dookola jest zabudowa i zalozmy ze dostane warunki zabudowy.
I mam pyt jak dlugo sa wazne takie warunki zabudowy w jakim czasie trzeba cos zaczac budowac?
Oraz czy jak dostane np waruni zabudowy na 5 domow na tej dzialce to czy przed ich wybudowaniem mozna podzielic grunt ?
witam,

1) warunki zabudowy są ważne bezterminowo, ale dopóki nie będzie dla tej działki prawomocnego pozwolenia na budowę mogą zostać anulowane. Największe zagrożenie jeśli gmina rozpocznie prace nad planem zagospodarownia przestrzennego, może anulować wszystkie wydane wz na terenie, który chce objąć planem.Jedyny sposób na pewność, że się nie zmienią to wystąpić o pozwolenie na budowę, które jest ważne 3 lata i rozpocząć budowę w tym czasie.
2) jeśli chcesz wnioskować o warunki zabudowy dla 5 budynków mieszkalnych na jednej działce, możesz dostać zgodę na coś takiego tylko jeśli w okolicy conajmniej jedna działka jest zabudowana w taki sposób, ale mogę się założyć, że otrzymanie takich warunków zabudowy jest nierealne.
3) proponowałabym podzielić grunt, i wystąpić o warunki zabudowy na poszczególne działki.



magjan - 10-05-2010 14:02

Witam,
może ktoś mi pomoże albo coś doradzi.
kupiłam 2 działki rolne po 3000 m2.
nie mam warunków zabudowy a klasa ziemi jest b. dobra (II i III) i te działki nie są objęte MPZP.
dwie pierwsze działki mają wz i nawet jedna jest w trakcie budowy.
byłam w gminie dowiedzieć się jakie dokumenty mam złożyć aby otrzymać wz.
i niestety powiedziano mi, że tam raczej (w 99%) tych warunków nie dostanę.
oczywiście mogę się odwołać do SKO ale też nie wiadomo jaka będzie decyzja bo tam jest dobra klasa ziemi.

czy po negatywnej odpowiedzi ze SKO można składać ponownie o wz do gminy?
jeśli tak to po jakim czasie - roku czy dłużej?

czy ewentualnie mogę przekształcić na działkę siedliskową (gdybym miała 1 ha ziemi) i wybudować dom nie będąc rolnikiem ale mając wykształcenie średnie?

bardzo proszę o jakąś pomoc.
witam.

1.
musisz zachować kolejność instancji, złożyć wniosek o ustalenie warunków zabudowy do gminy, dopiero po ewentualnej negatywnej odpowiedzi możesz się odwołać do SKO jako instancji odwoławczej, SKO nie rozpatruje wnisków o wydanie warunków zabudowy.

2.

w kwestii zmiany przeznaczenia ziemi rolnej są dwie rzeczy do zrobienia aby ziemia rolna przekształciła się na działkę budowlaną.

1) wyłączenie z produkcji rolnej
2) odrolnienie gruntu pod budynkiem.

w Twoim przypadku może być problem z wyłączeniem z produkcji rolnej ze względu na klasę ziemi- poczytaj sobie w netcie o procedurze wyłączania z produkcij rolnej. Samo odrolnienie pod budynek jest formalnością i robi się to zawsze PO uzyskaniu Warunków Zabudowy i na etapie składania papierów o pozwolenie na budowę, aby odrolnić odpowiednią powierzchnię działki, musisz mieć projekt budowlany, aby znać tą powierzchnię, a żeby kupić projekt musisz poczekać na wz gdyż gminy potrafią narzucić parametry nie zawsze takie jak sbie wymyślisz( wiem coś o tym, własnie walczę z gminą).

Podsumowując:

Masz 2 opcje:

Opcja 1:

1. Wyłączenie z produkcji- zapytaj w gmienie lub wyżej w starostwie powiatowym jak to przeprowadzić, przy klasie gruntu II może to być trudne i kosztowne.
2. jeśli się uda załatwić, następnie wystąpić o warunki zabudowy do gminy
3. po załatwieniu 1-2 odrolnienie pod budynkiem to formalność, dowiesz się w starostwie

Opcja 2

Jeżeli napotkasz opór urzędników w kwestii wyłaczenia z produkcji rolnej, a będziesz miała wiedzę, że jest to możliwe do załatwienia
od razu złożyć wniosek o wydanie warunków zabudowy i czekaj co Ci napiszą odnośnie wyłączenia z produkcji rolnej .
Standardowo Starostwo powiatowe uzgadniając wójtowi gminy warunki zabudowy, dopisuje,że należy przeprowadzić wyłączenie lub że nie trzeba (w moim przypadku nie muszę bo mam grunt VI klasy i muszę tylko odrolnić pod budynkiem). Jeśli Starosta napisze,że wyłączenie jest nie możilwe i nie wyraża zgodny na ustalenie warunków zabudowy, Gmina przyśle Ci pismo, że staorosta nie uzgodnił warunków zabudowy, wiec nie mogą Ci ich wydać i muszą uzasadnić dlaczego.
Dopiero z takim otrzymanym pismem możesz walczyć dalej, KONIECZNIE musisz mieć na PIŚMIE ich stanowisko!!!!

wtedy bedziesz mogła odowoływać się do SKO, a jeśli SKO wyda decyzję negatywną, kolejną instancją jest Sąd Administracyjny, jeśli SA też wyda decyzję negatywną, pozostaje Sąd Nawyższy,ale tam już musisz mieć pełnomocnika, adwokata, sam nie możesz występować w swoje sprawi. TO JEST JEDYNY TOK WYDAWANIA DECYZJI ADMINISTARCYJNYCH, jeśli będziesz chciała złożyć tak jak pisałać do SKO i tak zostanie cofnięta do Urzędu Gminy i stracisz tylko niepotrzebnie mnóstwo czasu.

JEDNO JEST PEWNE musisz wystapić o wz do gminy bo bez tego nic nie ruszysz z miejsca, ewentualnie możesz spórbować wyłączyć z produkcji rolnej przed złożeniem, ale ja na Twoim miejscu złożyłabym odrazu wniosek o wz- będziesz miała obraz sytuacji i podstawę do działania.

Powodzenia, jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz





Gegol23 - 11-05-2010 21:13
Piszę tu, ponieważ nie chce zakładać nowego tematu.
W najbliższym czasie w gminie, gdzie posiadam ziemie (obecnie rolną) będzie wyłożenie projektu "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego". Wg przepisów prawa przed tym terminem mam prawo składać wnioski do tego projektu oraz później odbywa się publiczna debata. Podpowiedzcie mi proszę jakich dobrych argumentów można użyć, lub jak przekonać urbanistę (bo z tego co wiem to urbanista ma tu duży wpływ), aby przychylnie rozpatrzyli mój wniosek.
Jak wcześniej wspomniałem, posiadam ziemię rolną, która jest klasy VIa oraz VIB, usytuowana tuż przy drodze wojewódzkiej, na której przechodzi rura z gazem, woda jest ok. 100 metrów, prąd 100 metrów. Żadnych zagrożeń środowiska, bo to "złote piaski". Ma ktoś jakieś pomysły lub doświadczenie w tym temacie?? Dodam, że chciałbym to przekształcić na działkę usługową, lub przemysłową. cokolwiek aby można było budować



magjan - 12-05-2010 09:00

Witam,

Mam pewnien problem z interpretacja mapy zagospodarowania terenu. Sprawa wygląda następująco:

Posiadam 2 działki położone obok siebie każda z nich o powirzchni około 1ha co w przybliżeniu daje jakieś 2ha.
Kilka lat temu od urzędu gminy otrzymałem pismo w którym stwierdzono że te 2 działki ( i tu wymieniono ich numery + cała otoczka pisma) zostały przekwalifikowane na "działki budowlane".

Jako że zastanawiam się nad budową domu na tych że działkach sprawdziłem jak wygląda miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i ku mojemu zaskoczeniu jedynie jakieś 2/3 powierzchni tych działek są zaznaczone jako budowlane.

Zdaje sobie sprawe że są to bardzo długie działki ok 600 metrów każda, natomiast to co jest zaznaczone na mapie ma się nijak do powierzchni całcyh działek które są moje.

I tutaj pojawią się moje pytania:

1) Co zonacza taka dziwna konstrukcja z takim podziałem działek ?
2) Czy moge budować w dowolnym miejscu tej działki skoro teoretycznie powinna być cała "budowlana" ?

Witam,

1) w momencie uchwalenia palnu wszystkie tereny znajdujące się na nim zostały zakwalifiowane zgodnie z przeznaczeniem jakie sobie ustaliła gmina, dlatego twoje tereny zostały zakwalifiowane jako działki budowlane.
2) działki są w całości budowlane, ale każdy plan zagospodarowania określa jaki procent działki może być zabudowany czyli np. 1000 m to 100% a zabudować można 25 % działki- ten zapis reguluje dopuszczalne gabaryty budynków.
2) jeżeli w planie zagospodarowania nie ma wyznaczonej nieprzekraczalnej linni zabudowy od granic działki to możesz postawić budynek w dowolnym miejscu działki biorąc pod uwagę tylko linie zabudowy zgodną z wytycznymi w przepisach budowlanych, jeśli jest wskazana linia zabudowy nieprzekraczalna to możesz budować tylko w kwadracie, który powstał z zaznaczenia przy każdej granicy działki.



szczygi - 14-05-2010 09:36
Dzień dobry.
Mój problem to linia zabudowy.Z tego co tu czytałam sąsiednia działka musi być zabudowana. Moja sytuacja jest taka.Mam dziąłkę 2100m na której 20 m od drogi stoi stary dom.Chciałabym za tym domem wybudować nowy.Działka jest długa więc nie ma problemu. Tylko sąsiednie działki są puste.Nie ma MPZP.Wiem że muszę się starać o warunki zabudowy ale czy w ogóle warto jeśli te działki boczne są puste.Zabudowania są po przeciwnej stronie drogi.Dodam że mam wydzielony dojazd z drogi głównej do planowanego domu .Jeśli ktoś mi coś podpowie to będę bardzo wdzięczna.



boratom - 14-05-2010 21:43
Szczygi - spróbować zawsze warto! ;)
Zastanawiam się właśnie co jest prostsze - uzyskanie WZ jeśli nie ma MPZP, czy pozwolenia na podstawie MPZP. Mam również pytanie - czy mogę wystąpić o WZ, jeśli gmina opracowuje właśnie MPZP? Studium już zostało ogłoszone, czekam na kontakt z urbanistą - w celu omówienia szczegółów (taki prikaz dostałam w UG).



Pawel222 - 15-05-2010 12:23
Witam ! Pisałem już wcześniej ale przypomne temat. staram się o warunki zabudowy, dostep do drogi gminnej jest przez drogę która leży na działce należącej do skarbu państwa ( działka jest dzierżawiona). Mam pisrmną zgodę Agecji Nieruchomosci Rolnych i zgodę Dzierżawców na przejazd i korzystanie z tej drogi , czy z tymi pozwoleniami jestem w stanie uzuskać warunki zabudowy ? Pozdrawiam i dziękuje z góry za poradę.



honefoss - 15-05-2010 18:08
Bardzo proszę o radę w następującej sprawie.
Jest sobie duża działka budowlana na której (wzdłuż jednego boku) gmina zaplanowała sobie wiele lat temu 20-metrową drogę zbiorczą. Lata mijają, drogi nie ma i bardzo prawdopodobne że za mojego zycia nie będzie;) Nieoficjalnie poinformowano mnie, ze jesli złożę wniosek o zmiane MPZP tak by droga z 20-metrowej była 10-metrowa, to taki wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie. Wniosek złozyłam i... czekam juz rok. Tzn odpowiedzieli, ze sprawa zostanie rozważona w odpowiednim czasie;))
Rzecz w tym, że juz wkrótce zamierzam dzielić moją działkę na kilkanaście mniejszych i wiem, ze przy tej okazji bedę musiała wydzielić tę szeroką 20-metrową działkę drogową. Koszty podziału są jak wiadomo i tak horrendalne (nie pojmuje dlaczego, tak na marginesie...) a ja w dodatku obawiam sie, ze gmina wytnie mi kawał zmuszając do podwójnej opłaty... Wystarczy przecież, ze ja opłacę geodetę który dokona podziału i złoży wniosek o jego zatwierdzenie, a gmina wtedy właśnie postanowi zwęzic planowaną drogę o 10m co zmusi mnie do ponownego dzielenia działek i opłacenia geodety...
Czy jest jakiś sposób żeby temu zapobiec?
I jeszcze jedno pytanie. Czy musze zapłacić takze za wytyczenie działki drogowej która z mocy prawa przechodzi na rzecz państwa czy też wysłać fakturę za tę usługę do gminy żeby oni zapłacili? W końcu zabierają mi te ziemię i nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia...



sSiwy12 - 16-05-2010 10:59

Witam,
2) działki są w całości budowlane, ale każdy plan zagospodarowania określa jaki procent działki może być zabudowany czyli np. 1000 m to 100% a zabudować można 25 % działki- ten zapis reguluje dopuszczalne gabaryty budynków.
Nie jest prawdą, że te działki są w całości budowlane (przeznaczone pod zabudowę).
Są tylko w zakresie jakim ustanowiła to gmina (uchwalając MPZP).
Wolno budować tylko na ‼części” budowlanej z zachowaniem wymogów ustalonych w MPZP.
Przepisy o powierzchni biologicznie czynnej dotyczą tylko obszaru budowlanego i nie rozciągają się na pozostałą cześć działki, która nie posiada ‼prawa” do zabudowy .



sSiwy12 - 16-05-2010 11:01

Witam ! Pisałem już wcześniej ale przypomne temat. staram się o warunki zabudowy, dostep do drogi gminnej jest przez drogę która leży na działce należącej do skarbu państwa ( działka jest dzierżawiona). Mam pisrmną zgodę Agecji Nieruchomosci Rolnych i zgodę Dzierżawców na przejazd i korzystanie z tej drogi , czy z tymi pozwoleniami jestem w stanie uzuskać warunki zabudowy ? Pozdrawiam i dziękuje z góry za poradę. Mogą wymagać służebności (notarialnej).



sSiwy12 - 16-05-2010 11:13

Bardzo proszę o radę w następującej sprawie.
Jest sobie duża działka budowlana na której (wzdłuż jednego boku) gmina zaplanowała sobie wiele lat temu 20-metrową drogę zbiorczą. ...
Niekoniecznie trzeba wydzielać, odrębną działkę, pod przyszłą inwestycję.
Może być i tak, że podział nastąpi bez wydzielenia tej działki ‼drogowej”, natomiast przy wydawaniu pozwolenia na budowę, na każdej z tych wydzielonych działek, będzie wyznaczony pas pod drogę (planowaną).

Tak, czy siak przed podziałem fizycznym, musi go zaakceptować gmina. Taki ‼plan” podziału musisz wykonać.
Jeśli otrzymasz decyzję – będziesz wiedział na czym stoisz.



Iskiereczka78 - 16-05-2010 11:55
Po długiej nieobecności witam ponownie. Proszę o pomoc. W ramach szybkiego przedstawienia sytuacji napisze tylko, że jestem juz po odwołaniu do SKO w sprawie podziału i zamiany działek z właścicielem działki sąsiedniej (na które to gmina z niewiadomych przyczyn odmówiła). SKO skierowalo sprawę do ponownego rozpatrzenia i po długi czasie otrzymaliśmy zgodę. Teraz jesteśmy juz po podziale, wszystko załatwione i tak z działki o szerokości ok 12m mam teraz działkę o szerokości 25m. W lipcu 2009 złożyłem wniosek o WZ, który został zawieszony na 12 mc. W tym tygodniu gmina wyłożyła do wglądu projekt MPZP. I tam ku mojemu zaskoczeniu z drogi, która jest drogą dojazdowa do dwóch sąsiednich posesji o szer ok 4m planują zrobić jezdnie o szerokości 15m, kosztem mojej działki. Niewyobrażam sobie tym bardziej że główna droga dojazdowa do domków w tym miejsu ma 10 m szerokości - wiec to sie na mój rozum nie trzyma całości i tu mam pytanie cy to jest prawidlowe? Aha na terenie gdzie mam działkę i dalej jest w projekcie zabudowa jednorodzinna. Ja rozumiem ze obecnie droga dojazdowa, która nie jest nawet na dzień dzisiejszy utwardzona może i jest za wąska, dlatego oddałbym gminie 1-2m, ale nie na boga 11m, w koncu juz poniosłem koszty zwiazanie z poszerzeniem działki. Ponadto w odpowienim czasie złożyłem wniosek do planu. (który jak sie okazało wcale nie uwzglednili). Mało tego przez moment mówli ze droga bedzie 10 m i jeśli napisze oświadczenie, że oddam dobrowolnie brakujace metry to od ręki moga mi wydac WZ. A teraz jak sie okazało planuja droge 15m. jakie mam szanse na uwzglednienie moich uwag do projektu. Pzdr



KACPER111 - 16-05-2010 16:08
Witam, jestem właścicielem działki rolnej o powierzchnii 18 arów. Chciałbym wybudować domek działkowy o powierzchni 50 m kwadratowych. Wiem , że istnieje możliwość wybudowania domku o powierzchni 25 m 2. Są możliwości ominięcia tego przepisu i wybudowania większego metrażu ( może na bloczkach? ) Czekam na odpowiedź - Z poważaniem Kacper111



honefoss - 16-05-2010 18:58
To byłoby najgorsze rozwiązanie z możliwych. Musiałabym wtedy wydzielić nienormale długie działki niby-budowlane z których do zabudowy nadaje się tylko część a reszta jest póki co bez wartości - kto coś takiego ode mnie kupi? A jeśli kupi, to ile za tę część pod drogę zapłaci - grosze zapewne, nawet w porównaniu z tymi groszami które gminy płacą za grunt pod drogi. Na czymś takim straciłabym co najmniej 200 tys... Czy gmina jest w stanie zmusić mnie do czegoś takiego?? Mogą nie zgodzić się na wydzielenie działki drogowej mimo ze tak jest w planie i uniknąć w ten sposób zapłaty za nią? Przyznam, że czegoś takiego w najgorszych snach sobie nie wyobrażałam, myslałam, ze najgorsze co mogą mi wyciąć to właśnie ta podwójna opłata dla geodety plus zaniżona wycena wywłaszczanej działki...

To wiem. Nie wiem tylko, czy mogą mnie obciążyć podwójnie kosztami tego podziału. Na zdrowy rozum biorąc, to jeśli chcą zmienić tę szeroką 20-metrową drogę na 10-metrową, to chyba mogą powiedziec mi to już teraz a nie dopiero jak ja zapłacę geodecie za podział... Ja wiem, że wydawanie cudzych pieniedzy nic nie kosztuje, ale czy naprawdę nie ma sposobu by jakoś ich zmusić do zobowiązania, że nie zmienią szerokości drogi już po podziale?



sSiwy12 - 17-05-2010 09:46
1. Nie ma możliwości, aby bez zmiany MPZP ‼zmienić” zawarte w nim zapisy, lub dokonać podziału niezgodnego z nim.
2. Teoretycznie może być i tak, że gmina nie wyrazi zgody na podział działki przeznaczonej pod ‼komunikację” – ma takie prawo.
3. Warto zapoznać się z wymaganiami dotyczącymi podziału – zawarte jest to w MPZP.
4. Te horrendalne koszty, wcale nie są horrendalne – w przypadku samego wniosku o podział, który jest wstępnym etapem całego procesu .

Dla jasności pogrubiłem etap wstępny (wniosek o podział).



honefoss - 17-05-2010 13:40
3.

Nie do końca rozumiem. Ja nie chcę dzielić (w sensie - dzielić na mniejsze) gruntu który w MPZP przeznaczono pod drogę. Chcę jedynie podzielić całą resztę mojej działki - czyli tą jej część która w planie zostałą przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe - a wtedy grunt pod drogę po prostu zostanie, bo nic z nim nie bedę mogła przecież zrobić. Ja rozumiem przepisy tak, że to co zostanie będzie stanowiło działkę drogową i na mocy ustawy (art. 98 o ile pamietam) przejdzie automatycznie na własność gminy. Źle to rozumiem? Czy gmina może nie zgodzic się na planowany podział na działki budowlane (w obszarze określonym jako MNU) by w ten sposób uniknąć wydzielenia działki drogowej z obszaru określonego jako KZ - mają takie prawo? Mam nadzieję, że nie może...

Właśnie, tak przy okazji... Mam wypis z planu i generalnie żadnych haczków tam dla mnie nie ma (jak sądzę...) poza jedną wątpliwością. Część działek bedzie położona przy tej planowanej drodze zbiorczej i jest zalecenie, że linia zabudowy ma być od tej drogi odsunięta na bagatela 25m. Tak się zastanawiam, co oznacza określenie "zalecenie" w takim kontekście? Bo domy po drugiej stronie tej planowanej drogi, w wiekszości budowane już pod rządami aktualnego MPZP, stoją ok. 8m od planowanej drogi. Czy dobrze rozumuję, że skoro złamano "zalecenie" dla jednej części drogi to i dla drugiej tak być powinno?

Dziękuję, to właściwie rozwiewa moje obawy odnośnie "podwójnego płacenia". Przy okazji, chyba powinnam poszukać innego geodety, bo mój wstępnie zapowiedział, że jego usługa bedzie warta ok. 20 tys ale raczej "in plus" a nie "in minus" ;)). Z tego co piszesz wynikałoby, ze za wydzielenie parunastu działek to troche dużo...

Dla jasności pogrubiłem etap wstępny (wniosek o podział).[/QUOTE]



~~slonko~~ - 22-05-2010 15:43
witam :)

mam warunki zabudowy (otrzymane w tym tygodniu) dla dzialki rodzicow (stoi na niej ich dom)
dzialka ma jakies 18,5 m szerokosci i na jej tylnej czesci chcemy sie budowac
mam pytanie - czy jesli rodzice dokonaja podzialu i na nas przepisza czesc dzialki wraz z wyznaczeniem pasa przy granicy jako wspolnej drogi dojazdowej (jeszcze nie wiem jak to zrobic, wiec to bedzie pytanie nr 2) - to czy po tym podziale i przepisaniu musimy ponownie wystepowac o WZ czy sa one obowiazujace ??

z gory dziekuje za porady



sSiwy12 - 22-05-2010 15:57
1. Nowa działka – nowe WZ
2. Nie wiadomo, czy ta działkę można podzielić, a jeśli można, to czy ta nowa będzie spełniała warunki do zabudowy.
3. Dojazd do działki, albo służebność, albo tak podzielić, aby cała działka była ‼skomunikowana”.
4. Bardziej racjonalne wydaje się uzyskanie PnB dla tych WZ i budowa, a następnie wyodrębnienie, lub podział.



~~slonko~~ - 22-05-2010 16:09
dzieki za szybka odpowiedz

odnosnie pkt 2 - gdzie dostane informacje czy dzialke mozna podzielic ? w Gminie ? w tej samej komorce, gdzie zalatwialam WZ ?
(tylko dlaczego kobieta mi mowila, ze nie ma znaczenia kiedy sa zalatwiane WZ bo one sa wazne bezterminowo)
ad.3 nie chce sluzebnosci bo to roznie bywa, poczytalam, ze korzystniej jest wspolwlasnosc ..... nie da sie tak podzielic by byla jak to piszesz cala "skomunikowana", gdyz dzialka jest waska ......
ad.4 czym sie rozni wyodrebnienie od podzialu ?
do tego dochodza inne pytania -- czy moge budowac na dzialce, ktora nie jest moja wlasnoscia ? czy dostane kredyt ? czy ten dom bedzie moj czy rodzicow ?



boratom - 22-05-2010 17:07
Popieram sSiwego - łatwiej rozpocząć budowę, następnie dokonać podziału przez zniesienie współwłasności (przy zgodnym oświadczeniu obu współwłaścicieli może tego dokonać geodeta - załatwi wszelkie formalności). Żeby znieść współwłasność trzeba być współwłaścicielem! Może rozpocząć budowę i zrobić darowiznę (rodzic -> dziecko -> zwolnione z podatku) !



~~slonko~~ - 22-05-2010 20:03
powoli powoli, bo nie rozumiem :(

jak mam zniesc wspolwlasnosc ? czyja wspolwlasnosc ? ja nie jestem wlascicielem dzialki
rozpoczac budowe i dopiero darowizne ? ale to i tak musze wiedziec czy dzialke mozna podzielic tak ?

czy jesli najpierw bedzie podzial, potem darowizna jednej czesci to duzo sie opozni ?
bo mnie sie wydaje, ze lepiej miec dzialke na wlasnosc (wlasnie w drodze darowizny) przed rozpoczeciem budowy



sSiwy12 - 23-05-2010 11:33
Zbyt mało danych, aby odpowiedzieć w miarę konkretnie.
Jaka wielkość działki, jaki jej status (rolna, zabudowa zagrodowa, budowlana).

1. Nie zniesienie współwłasności, ale wyodrębnienie nieruchomości, po wybudowaniu, gdyby nie można było przeprowadzić ‼normalnego” podziału.
2. Możliwe jest też (wobec braku innych rozwiązań) ustanowienie (darowizną) współwłasności całej działki, a po wybudowaniu wyodrębnienie ze współwłasności – o tym pisał boratom.
3. WZ jest wydawane bezterminowo na konkretna działkę, o konkretnym numerze ewidencyjnych. Po podziale, zmienia się działka i jej numer – czyli nie ma WZ, bo nie ma tej działki na która ‼opiewa” WZ.
4. Kluczem jest, czy tą działkę można podzielić ‼w normalnym trybie” i czy po podziale będzie można na niej budować.



~~slonko~~ - 24-05-2010 16:55
sSiwy dzieki za wszelkie rady i czas :)

poszlam za tropem
1. trzeba zrobic wydzielenie dzialki - potrzebny geodeta a potem z tym, co on przygotuje zlozyc wniosek do gminy
2. jak sie decyzja o wydzieleniu (jesli bedzie pozytywna, czyli bedzie mozliwe wydzielenie) uprawomocni to dopiero do notariusza zalatwiac formalnie przepisanie dzialki - darownizna
3. zgadza sie WZ sa na obecna dzialke, ale zazwyczaj urzednicy przychylaja sie do decyzji wydanej na "duza" dzialke przed podzialem (niepotrzebnie robilam teraz WZ, ale mozna dolaczyc i procedura przebiegnie szybciej) - tak mi powiedziala dzis pani w gminie
4. zlozyc wniosek o pozwolenie na rozbiorke - budynki gospodarcze stoja na granicy, musi byc projekt rozbiorki i wiele dokumentow
ustalic sluzebnosc drogi - to juz mozna u notariusza
5. dopiero potem mozna skladac o PnB



aneta12 - 25-05-2010 21:43
Witam ;-)
Witam ;-)
Jestem tu nowa .
Chodzi mi o Warunki Zabudowy które zostały wydane do działki o nr 22 przed podziałem , po podziale powstały dwie działki o nr. 22/1 i 22/2 jedna to działka rodziców na której już stoi ich dom drugą działkę 22/2 rodz. zapisali mi . Wniosek o WZ składał ojciec , zostały on przeniesione zgodnie z art. 63 ust.5 na moja osobę ale pojawił się problem z nr ewidencyjnym działki , ponieważ WZ są wydane dla działki nr 22 i w trakcie składania wniosku o PnB wystąpiła niezgodność ewidencyjna tych nr . co robić ??



sSiwy12 - 26-05-2010 09:26
Wystąpić o WZ dla nowej działki.

Teoretycznie istnieje możliwość, że urząd "przepisze" WZ na nową działkę.

Teoretycznie i bardzo uznaniowo.



sm8137 - 26-05-2010 18:51
Witam wszystkich.
Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.
Zamierzam budować dom, lecz na mojej działce w planie zagospodarowania uwzględniona jest rezerwacja pod ewentualną kolej. Piszę "ewentualną" ponieważ jest ona od niepamiętnych czasów (dziadkowie wspominają, że w ich młodości już o tym słyszeli). W prawdzie Działka jest w części budowlana ale chyba średnia przyjemność planować cichy spokojny domek na wsi tuż obok głośnego pociągu. Dobrze sprzedać działki się nie da, bo pomimo, że leży koło drogi i mogłyby tam być działki budowlane, to gmina ich nie odrolni aby nie podnosić ich wartości przy ewentualnym wykupie przez PKP. Próbowałem się już coś dowiedzieć w tej sprawie i udało mi się wyczytać w dwuch różnych źródłach, iż mogę ubiegać się o odszkodowanie w gminie z tytułu rezerwacji (bo to gmina wynajmuje PKP). A kolejne źródło podaje, że jeżeli rezerwacja trwa więcej niż 7 lat i nie ruszyły żadne prace to po prostu przepada. Proszę o jakieś informację ponieważ wybieram się do szanownego pana wójta i dobrze byłoby mieć jakiegoś asa w rękawie a nie Jagiełło w kopercie.
pozdrawiam



honefoss - 26-05-2010 20:35
Mogłabyś napisać z jakiego źródła to wiesz? Jestem w podobnej sytuacji a to co napisałaś brzmi bardzo obiecująco, tyle że nigdzie się z takim zapisem nie spotkałam.
Co do odszkodowania za rezerwację to być może chodzi o to:

USTAWA z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym
(Dz. U. z dnia 10 maja 2003 r.)

Art. 36. 1. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2, żądać od gminy:
1) odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo
2) wykupienia nieruchomości lub jej części.


Tylko obawiam się, ze skoro twoja działka jest rolna, to ten przepis nie na wiele się zda a o innej mozliwości odszkodowania nie słyszałam.

Coś ciekawego dla ciebie znalazłam, radzę przeczytać:
http://samorzad.infor.pl/temat_dnia/...kodowanie.html



sm8137 - 26-05-2010 21:05

Mogłabyś napisać z jakiego źródła to wiesz? Jestem w podobnej sytuacji a to co napisałaś brzmi bardzo obiecująco, tyle że nigdzie się z takim zapisem nie spotkałam. odnośnie "mogłabyś" - jestem mężczyzną :cool:
Taką informację podał mi zaprzyjaźniony (niepraktykujący) radca prawny mojego kolegi dlatego też, chcąc się upewnić lub zdementować te doniesienia zadałem pytanie na forum w nadziei, że ktoś podsunie mi rozwiązanie.
jak się coś dowiesz to jeżeli nie na forum to proszę o info na sm8137@interia.pl .
pozdrawiam



aneta12 - 26-05-2010 21:48
Jestem po rozmowie z panią z urzędu , która mi powiedziała że wystarczy by architekt do wniosku o PnB dołączył decyzje o podziale działki , ale architekt twierdzi że to nie wystarczy , gdyż na WZ musi być konkretny nr działki do której są sporządzone te WZ . kto ma rację ? nie wiem do kogo mam udać się po poradę .



teco - 27-05-2010 07:26
Na moje to WZ są na konkretne numery działek. Decyzje podziałowie, i inne takie mogą co najwyżej przyspieszyć (ułatwić) wydawanie nowych warunków zabudowy przez urząd...



sSiwy12 - 27-05-2010 10:38
Aneta, Pani w gminie najprawdopodobniej była ‼w zastępstwie”, to jest aktualne:


Wystąpić o WZ dla nowej działki.

Teoretycznie istnieje możliwość, że urząd "przepisze" WZ na nową działkę.

Teoretycznie i bardzo uznaniowo.




cyma2704 - 27-05-2010 11:03

Na moje to WZ są na konkretne numery działek. Decyzje podziałowie, i inne takie mogą co najwyżej przyspieszyć (ułatwić) wydawanie nowych warunków zabudowy przez urząd... Co gmina to różna interpretacja prawa.

Ja miałam WZ na dwie działki, moją i sąsiada. Następnie działki zostały podzielone i powstało 4 (dwie moje , 2 sąsiada). Złożyłam dokumenty do pozwolenia na budowę z WZ na te pierwotne 2 działki. Nikt nie kwestionował. Powiedziano mi, że to bez znaczenia bo i tak te WZ dotyczą wszystkich 4 działek po podziale.



sSiwy12 - 27-05-2010 11:39
A nie były to (przypadkiem) WZ z podziałem działki?



michal86 - 27-05-2010 22:42
witam mam tez maly problem z gmina gdyz nie chca mi dac zgody na zagospodarowanie terenu gdyz w planach jest droga S11 na ktora nie ma jeszcze planow jak ma biec i dokladne odleglosci od mojej dzialki i nie wiadomo kiedy stosowne plany beda miec !!!wysylaja nas od urzedu do urzedu i umywaja rece od wydania decyzji mimo ze dzialka jest w centrum osiedla czy wie ktos cos na temat rekompensaty w takiej sytuacji?



aneta12 - 28-05-2010 07:16
[QUOTE=cyma2704;4137951]Co gmina to różna interpretacja prawa.

Ja miałam WZ na dwie działki, moją i sąsiada. Następnie działki zostały podzielone i powstało 4 (dwie moje , 2 sąsiada). Złożyłam dokumenty do pozwolenia na budowę z WZ na te pierwotne 2 działki. Nikt nie kwestionował. Powiedziano mi, że to bez znaczenia bo i tak te WZ dotyczą wszystkich 4 działek po podziale.

Czy we wniosku o wydanie WZ dla tej jednej działki określiłaś się że "dla działek powstałych po podziale " jeżeli tak to to jest ok . Ja we wniosku nic takiego nie napisałam, no i teraz mam problem .



cyma2704 - 28-05-2010 14:14

A nie były to (przypadkiem) WZ z podziałem działki? Nie. Ponieważ działki były jeszcze wtedy rolnymi. Dopiero w WZ napisano, że jako grunty klasy V nie podlegają odrolnieniu. Ponieważ najbliższe działki nie były zabudowane miałam wątpliwości, czy dostanę WZ. Dopiero po WZ wystąpiliśmy do gminy o zgodę na podział.



aneta12 - 28-05-2010 14:32
Wystąpiłam do urzędu Gminy z pismem o zmianę decyzji ostatecznej WZ w trybie art. 155 KPA . Dam znać co mi odpiszą .



sSiwy12 - 28-05-2010 14:45
Jeśli w wyniku podziału, działki miały mniej niż 3.000m2, to podział mógł być przeprowadzony tylko ‼na WZ” .

Nie. Ponieważ działki były jeszcze wtedy rolnymi. Dopiero w WZ napisano, że jako grunty klasy V nie podlegają odrolnieniu. Ponieważ najbliższe działki nie były zabudowane miałam wątpliwości, czy dostanę WZ. Dopiero po WZ wystąpiliśmy do gminy o zgodę na podział. No właśnie. WZ niejako ‼obejmowały” podział.

W opisywanym przypadku jest zupełnie inna sytuacja.



aneta12 - 28-05-2010 22:00
Mam pytanie, czy do pisma o zmianę decyzji ostatecznej muszę dołączyć zgodę osób będących stronami w postępowaniu administracyjnym . Ponieważ WZ zostały wydane na ojca, a po zapisaniu działki na mnie , wystąpiłam z pismem o przeniesienie WZ na moją osobę i pewnie ojciec będzie musiał na piśmie wyrazić takową zgodę ?



sSiwy12 - 29-05-2010 09:52
Nie rozumiem ani pokazanego tu trybu, ani sposobu załatwiania tej sprawy.

Moim zdaniem, ‼cesję” WZ można dokonać na każdą osobę pod warunkiem, że osoba na rzecz której dokonuje się ‼cesji” przyjmuje wszystkie warunki zawarte w WZ – i tu sprawa jest jasna i czytelna.
Ale, w wyniku podziału działki, nastąpiła jej fizyczna i ewidencyjna likwidacja, czyli WZ ‼opiewa” na coś czego nie ma – oczywiście, że można też w takim przypadku dokonać ‼cesji”, tyle, ze nie można ‼przy okazji” zmieniać treści zapisu WZ, czyli zmieniać numer działki.

Zasada jest prosta – nowa działka, nowe WZ. Czyli nowa procedura, ale możliwe, że będzie ‼skrócona” i w zasadzie może polegać na ‼przepisaniu” warunków z nieaktualnej ‼WZ-tki”.
Oczywiście, że ‼cuda urzędnicze” się zdarzają, ale należy mieć na uwadze, że decyzja taka może być podważona w dalszym procesie ‼budowlanym”.

Moim zdaniem – rzecz jasna.



Iskiereczka78 - 30-05-2010 13:55
sSiwy12 to mnie zmarwiłeś! mówisz - "nowa działka, nowe WZ" . Ja obecnie juz od 10 miesięcy czekam na decyzję o WZ. Postępowanie zostało zawieszone na 12 mc
ze wzgledu na fakt, iż gmina jest w trakcie uchwalania planu. Powiedz mi proszę, albo potwierdz moje nieszczęsne domysły: jeżeli ja po złożeniu wniosku o WZ podzieliłem działke i zamieniłem się z sąsiadem tak, że z dwóch wąskich mamy po kwadracie (krótko mówiąc), to nie dostanę WZ, bo mam dwa nowe nr działek zamiast jednego, poprzedniego?Dodam, że skladając wniosek o WZ uwzględniłem działke obok, która juz teraz do mnie należy.
Czy moge coś zrobić, bo jeśli miałbym złożyć kolejny wniosek to znowu mi zawieszą na 12mc. A jeśli bym teraz doniósł do mojego już złożonego wniosku o WZ decyzje o podziale i zamianie, to myslisz ze załatwiłoby to sprawę?Wydali by WZ na nowe nr? czy postepowanie musi sie toczyc od początku?



maks1983 - 31-05-2010 11:55
Witam, mam działkę 23m szer i 55m długa. dom, który chcę rozbudować stoi w granicy z sąsiadem i 18m od drogi wojewódzkiej. wymagane jest 20m od drogi. chcę rozbudować dom w bok równolegle do drogi i zrobić poddasze. pisałam pismo do rejonu dróg wojewódzkich o zblizenie sie do drogi. dostałam negatywną decyzje ale nie ma uzasadnienia tej decyzji. gmina nie posiada planu zagospodarowania przestrzennego a nie moge nic
ruszyć jeśli nie będę mieć pozytywnej decyzji z RDW. poradżcie co mam zrobić,
Może ktoś miał podobny problem?



kolas1984 - 02-06-2010 10:19
Witam,
Możecie mi poradzić co mam zrobić. Otóż w WZ jest zapis że max. szerokość elewacji od drogi gminnej może wynosić 12m natomiast budynek ma 13,3m, po mojej interwencji w gminie aby zmienili ten zapis (dołączyłem mapę 1:500 z umieszczonym zarysem budynku, rozmiarami budynku i odległościami od granic działki) zmienili na 12,5 m. Panie w gminie twierdzą że nie mają pojęcia dla czego urbanista zmienił tylko o 0,5 m.
Może macie jakiś pomysł jak wymóc tą zmianę o 1m????



alef - 02-06-2010 12:48
Sprawdź z jakiego paragrafu masz wyznaczona szerokość elewacji frontowej. Jeśli wyznaczona jest z par. 6 pkt 1 - czyli ze średniej to zgodnie z rozporządzeniem masz 20% tolerancji do wymiaru podanego w WZ...u ciebie byłoby to "do 14,4m"



alef - 02-06-2010 13:45

sSiwy12 to mnie zmarwiłeś! mówisz - "nowa działka, nowe WZ" . Ja obecnie juz od 10 miesięcy czekam na decyzję o WZ. Postępowanie zostało zawieszone na 12 mc
ze wzgledu na fakt, iż gmina jest w trakcie uchwalania planu. Powiedz mi proszę, albo potwierdz moje nieszczęsne domysły: jeżeli ja po złożeniu wniosku o WZ podzieliłem działke i zamieniłem się z sąsiadem tak, że z dwóch wąskich mamy po kwadracie (krótko mówiąc), to nie dostanę WZ, bo mam dwa nowe nr działek zamiast jednego, poprzedniego?Dodam, że skladając wniosek o WZ uwzględniłem działke obok, która juz teraz do mnie należy.
Czy moge coś zrobić, bo jeśli miałbym złożyć kolejny wniosek to znowu mi zawieszą na 12mc. A jeśli bym teraz doniósł do mojego już złożonego wniosku o WZ decyzje o podziale i zamianie, to myslisz ze załatwiłoby to sprawę?Wydali by WZ na nowe nr? czy postepowanie musi sie toczyc od początku?
wg mnie nie masz się o co martwić
dopóki nie dostałaś decyzji ustalającej WZ możesz dokonywać korekt we wniosku, także proponuję zrobić kopie decyzji podziałowej, na aktualnej mapce (z naniesionym podziałem) jeszcze raz zaznaczyć teren objęty wnioskiem i skorygować wniosek

...BTW...nie wiem skąd macie informacje, że np. nic we wniosku o ustalenie WZ nie można zmieniać, albo że nowy numer działki=nowa decyzja WZ - prawo mówi co innego



alef - 02-06-2010 13:51

Mam pytanie, czy do pisma o zmianę decyzji ostatecznej muszę dołączyć zgodę osób będących stronami w postępowaniu administracyjnym . Ponieważ WZ zostały wydane na ojca, a po zapisaniu działki na mnie , wystąpiłam z pismem o przeniesienie WZ na moją osobę i pewnie ojciec będzie musiał na piśmie wyrazić takową zgodę ? zgodnie z aktualnym orzecznictwem WSA ty składasz wniosek o zmianę decyzji ustalającej WZ, a urząd w ramach postępowania powinien wysłać do wszystkich stron postępowania (w efekcie którego została wydana decyzja ustalająca WZ) pismo z pytaniem czy wyrażają zgodę na taką zmianę (ściślej to czy nie wnoszą sprzeciwu)

jeśli ojciec nie jest już właścicielem gruntu i przepisał na Ciebie decyzje ustalającą WZ to nie będzie już stroną postępowania

BTW...moim zdaniem w ogóle taka zmiana jest Ci nie potrzebna, a pani z urzędu dobrze ci powiedziała....architekt to nie prawnik ;-)



kolas1984 - 02-06-2010 13:55
Niestety nie zaznaczyli który paragraf przypisali całą pozycje z DZ. U. nr 164 poz. 1588 tylko tyle.

Cz jeśli podali ogólnie mogę potraktować tą szerokość elewacji w odniesieniu do par.6 ???



alef - 02-06-2010 14:04

Niestety nie zaznaczyli który paragraf przypisali całą pozycje z DZ. U. nr 164 poz. 1588 tylko tyle możesz podejść do urzędu i poprosić o wgląd do akt (nie mogą Ci tego odmówić). zerknij do analizy architektoniczno-urbanistycznej i sprawdź w jaki sposób wyznaczono szerokość elewacji frontowej. powinna być tam podstawa prawna albo jakiś "ślad" w jaki sposób zostało to zrobione. jeśli pojawi się hasło, że szerokość zostaje wyznaczona jako średnia "to jesteś w domu" ;-)
wtedy pisz wniosek o wyjaśnienie treści decyzji dot. szerokości elewacji frontowej z pytaniem czy zgodnie z par. 6 pkt 1 ww. rozporządzenia (tolerancja 20%) budynek, który chcesz tam postawić - 13,3m jest zgodna z zapisami decyzji ustalającej WZ

jeśli jednak szerokość została wyznaczona zgodnie z par. 6 pkt 2 to zostaje ci tylko procedura zmiany treści decyzji, a z tym to już może być różnie...zależy co architekt/urbanista powie



kolas1984 - 02-06-2010 14:15

możesz podejść do urzędu i poprosić o wgląd do akt (nie mogą Ci tego odmówić). zerknij do analizy architektoniczno-urbanistycznej i sprawdź w jaki sposób wyznaczono szerokość elewacji frontowej. powinna być tam podstawa prawna albo jakiś "ślad" w jaki sposób zostało to zrobione. jeśli pojawi się hasło, że szerokość zostaje wyznaczona jako średnia "to jesteś w domu" ;-)
wtedy pisz wniosek o wyjaśnienie treści decyzji dot. szerokości elewacji frontowej z pytaniem czy zgodnie z par. 6 pkt 1 ww. rozporządzenia (tolerancja 20%) budynek, który chcesz tam postawić - 13,3m jest zgodna z zapisami decyzji ustalającej WZ

jeśli jednak szerokość została wyznaczona zgodnie z par. 6 pkt 2 to zostaje ci tylko procedura zmiany treści decyzji, a z tym to już może być różnie...zależy co architekt/urbanista powie
Dziękuję za pomoc :)



kolas1984 - 02-06-2010 14:16

możesz podejść do urzędu i poprosić o wgląd do akt (nie mogą Ci tego odmówić). zerknij do analizy architektoniczno-urbanistycznej i sprawdź w jaki sposób wyznaczono szerokość elewacji frontowej. powinna być tam podstawa prawna albo jakiś "ślad" w jaki sposób zostało to zrobione. jeśli pojawi się hasło, że szerokość zostaje wyznaczona jako średnia "to jesteś w domu" ;-)
wtedy pisz wniosek o wyjaśnienie treści decyzji dot. szerokości elewacji frontowej z pytaniem czy zgodnie z par. 6 pkt 1 ww. rozporządzenia (tolerancja 20%) budynek, który chcesz tam postawić - 13,3m jest zgodna z zapisami decyzji ustalającej WZ

jeśli jednak szerokość została wyznaczona zgodnie z par. 6 pkt 2 to zostaje ci tylko procedura zmiany treści decyzji, a z tym to już może być różnie...zależy co architekt/urbanista powie
Dziękuję za pomoc :)



sSiwy12 - 02-06-2010 16:46

wg mnie nie masz się o co martwić
...BTW...nie wiem skąd macie informacje, że np. nic we wniosku o ustalenie WZ nie można zmieniać, albo że nowy numer działki=nowa decyzja WZ - prawo mówi co innego
A możesz podać źródło (podstawę) do tego stwierdzenia?



sSiwy12 - 02-06-2010 17:04

Niestety nie zaznaczyli który paragraf przypisali całą pozycje z DZ. U. nr 164 poz. 1588 tylko tyle.

Cz jeśli podali ogólnie mogę potraktować tą szerokość elewacji w odniesieniu do par.6 ???
Dla jasności:

Możesz sama sprawdzić na mapie jakie są szerokości budynków w analizowanym obszarze (w zgodzie z cytowanym wyżej 3.2), wyciągnij średnią i będziesz znała odpowiedź.



kolas1984 - 02-06-2010 17:45
Właśnie w tym rzecz ze po drugiej stronie ulicy jest świeżo pobudowany budynek o szerokości 14,5 m:)



alef - 02-06-2010 23:19

A możesz podać źródło (podstawę) do tego stwierdzenia? najogólniej mówiąc...Ustawa z dnia 27.03.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym :-)

zauważ, że w żadnym z artykułów ww. ustawy nie ma mowy o ustaleniu WZ dla "działki" tylko dla "terenu".
w decyzji ustalającej WZ ważny jest TEREN OBJĘTY WNIOSKIEM, a nie numery działek...chociażby dlatego że nie dość, że numery działek nie są stałe i mogą być zmieniane nawet "odgórnie" przy jakichś "porządkach" robionych w danych geodezyjnych



sSiwy12 - 04-06-2010 09:46
Dość swobodnie przyjmujesz w tym przypadku pojęcie ‼teren”.
W tym przypadku terenem jest obszar zawarty w granicach danej działki objętej wnioskiem: tj działki np. o numerze ewidencyjnym (geodezyjnym) 784/6 o powierzchni np.3.000m2. Na działce o takiej powierzchni ma stanąć np. 1 dom mieszkalny. Dla tej działki i dla określonego we wniosku sposobu zagospodarowania tego terenu (działki) , dokonuje się analizy zagospodarowania, intensywności zabudowania itp.

W wyniku podziału powstały dwie działki o numerach np. 1024 i 1025 o powierzchni każda 1.500m2 – pomijam tu sprawę możliwości i zasady podziału.
Dla której działki jest niby ‼ważne” to wcześniej wydane WZ i na jakiej podstawie?
W zasadzie sprawa numeru jest drugorzędna, choć niezwykle istotna. Zmieniona jest powierzchnia działki określona we wniosku, a w związku z tym, zmieniły się istotne ‼parametry” np. intensywność zabudowy danej działki (terenu), zagospodarowanie działki , oraz innych uwarunkowań.

Pomijając już te interpretacje.
Decyzja o WZ została wydana w oparciu o wniosek, w którym jest wiele charakterystycznych i właściwych tylko tej (przed podziałem) działce, w tym powierzchnia działki (teren) objęty wnioskiem.

Konkludując – nie ma takiego prawa (przepisu), który, jak twierdzisz, ‼ mówi co innego”.
Bardzo często jest i tak, że urząd ‼uznaniowo” ‼przepisuje” na WZ nowy numer działki, ale tylko i wyłącznie w ściśle określonych okolicznościach. Nie ma natomiast takiego ‼prawnego” obowiązku.



alef - 04-06-2010 13:05
owszem, pojęcie teren jest bardzo pojemne, bo nigdzie nie ma ograniczenia, żeby musiała być to jedna działka. równie dobrze może to być fragment tej działki, bądź kilka działek (jedyny warunek to taki jak napisałeś - muszą być "zwarte").

wg mnie w takim przypadku jaki opisujesz nie powinno dojść do podziału działki na podstawie decyzji WZ, a jeśli doszło do niego na innej podstawie to w tym konkretnym przypadku masz rację - potrzebna będzie nowa decyzja WZ.
ale szczerze mówiąc to jest przypadek...powiedzmy "nieświadomego" inwestora.

to teraz ja podam przykład:
inwestor składa wniosek na budowę 3 budynków mieszkalnych jednorodzinnych na działce nr 123 o powierzchni 3.000m2. otrzymuje decyzje WZ, składa wniosek o podział działki nr 123 na cztery działki: 123/1, 123/2, 123/3 i 123/4. pierwsze trzy są działkami bod budynki a ostatnia to droga dojazdowa.
czy wg Ciebie w tym przypadku do wniosku o PnB (np. składane oddzielnie dla każdego budynku) też powinien mieć też decyzje WZ ze zmienioną numeracją?



sSiwy12 - 04-06-2010 14:29
1. W opisywanym przypadku(#2503) i na który była odpowiedź, było WZ na 1 budynek na działce już zabudowanej – tylko i wyłącznie.
2. Po wydaniu WZ działka została podzielona.
3. Nie było podziału działki na ‼zasadzie” WZ (#2514).
4. Nigdzie nie było mowy o WZ z decyzją ‼podziałowąâ€.
5. Działki mogą być też dzielone na innych zasadach niż WZ .



alef - 04-06-2010 14:40
...mea culpa ;-)
szczerze mówiąc to bardziej chodziło mi o nie wrzucanie wszystkich przypadków do jednego worka (skupiłem się na #2519 i #2520)

a co z moim przykładem? ;-)



mario166 - 04-06-2010 16:43
Witam.
Ja mam taka sprawe z wybudowanym chciałbym sobie wybudowac dom, działke mam bardzo wąska. Jak blisko moge sie zblizyc do granicy?
Z tego co wiem to jest 1m, a mozna cos urwać z tego metra i na jakich warunkach?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 45 z 46 • Zostało znalezionych 5108 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting