ďťż
Przejrzyj wiadomości
rekuperator




romano78 - 21-10-2009 21:25
Chcąc dać rekupurator w piwnicy muszę i tak puścić główne dwa przewody na strych , ze strychu dopiero muszę to poprowadzić pionami do poszczególnych pomieszczeń na parterze obok kominów i zabudować płytami gipsowymi innej możliwości nie ma bo dom już wytynkowany a nie chciałbym pruć za dużo
Jeśli chodzi o wyrzutnie i czerpnie to w piwnicy też byłby problem piwnica mała około15 m2 a te przewody za blisko siebie też raczej nie powinny być a najlepiej jeśli są co najmniej po przeciwnych stronach budynku a chcąc tak zrobić jeden przewód musiałbym puścić przez salon lub pokój.
jeśli dam rekupurator na strychu to czerpnia i wyrzutnia wyjdą w ścianach szczytowych po przeciwnych stronach w prostych odcinkach i bez żadnych kolanek jeśli chodzi o wyrzutnie to plus jeszcze taki ze będzie bardzo wysoko i nikt mi tam jakiegoś usypiacza nie wpuści ,rurę kanalizacyjną mam już na strychu tak więc problem skroplin też odpada strop na strychu mam z belek drewnianych między belkami bedzię wełna ewentualnie pod rekupuratorem i nagrzewnicą od gwc styropian w razie przecieku lub folia nad wełną
Sumując dając go na strychu mam plusy takie:

1)odpada około 16mb rury pewnie fi 160i co najmniej cztery kolanka90stopni
2)brak kolan na wyrzutni i czerpni
3)czerpnia bardzo wysoko
Minusy:
1)nagrzewnica glikolowa na strychu potrzebna mocniejsza pompka
2)hałas, to największy problem może czymś obłoże ten rekupurator

Tak więc zdecydowałem wszystko przemawia za strychem
Pozdrawiam i proszę o opinie :wink:





SUSPENSER - 21-10-2009 22:10

Jeśli chodzi o wyrzutnie i czerpnie to w piwnicy też byłby problem piwnica mała około15 m2 a te przewody za blisko siebie też raczej nie powinny być a najlepiej jeśli są co najmniej po przeciwnych stronach budynku a chcąc tak zrobić jeden przewód musiałbym puścić przez salon lub pokój. Dlaczego nie mogą być te przewody blisko siebie - bo się ciepło między nimi wymieni czy co ?

U mnie na strych z centrali w garażu idą obok siebie i sobie nie przeszkadzają :wink:

Dlaczego chcesz koniecznie GWC glikolowy, a nie rurowy czy żwirowy (mniej awaryjne i dodatkowego prundu nie żrą) ?

Co do dyskusji o skroplinach to konstruktor Nikol uparcie twierdzi, że z ich kilkuletnich doświadczeń z Bartoszem i żubrem (Nikol to żubr pod inną nazwą) wynika, że przy GWC rurowym nie zbierały się żadne skropliny i dlatego przestali montować króćce spustowe w tym zestawie (mam nawet taki bo był w osprzęcie do centrali, ale ekipa go nie zamontowała bo twierdzili to samo co konstruktor).
Z tego co pamiętam to coś tam wspominali o parze przesuszonej.

A może ktoś z Was ma żubra lub Bartosza i GWC i sprawdzał czy pojawiają się skropliny do spuszczania ?



romano78 - 21-10-2009 22:32
Żle mnie zrozumiałeś :lol: :lol: :lol:
Nie chodzi o przewody tylko o czerpnie i wyrzutnie na ścianie chodzi o to aby czerpnia nie zasysała powietrza z wyrzutni gdybym zrobił tak jak ty rekupurator w piwnicy i wszystkie cztery przewody poprowadził na strych to opory chyba by były z dwukrotnie większe Pozdrawiam :wink:



Eneash - 21-10-2009 22:34
SUSPENSER

Ja mam Bartosza Vena 3 i u mnie rzeczywiście jest dużo skroplin ok 10l na dwa dni.
Instalator twierdzi że to normalka przy nowym budynku i pewnie jeszcze mam dużo wilgoci technologicznej.

Co do hałasu to Bartosza można ustawiać co 10% przy maksymalnej pracy słychać szum a mam go nad poddaszem przy 50% nic nie słychać nawet w nocy, chociaż teraz ustawiam na 30%.





Eneash - 21-10-2009 22:36
Zapomniałem dodać ja nie mam gwc przynajmniej na razie :lol:



romano78 - 21-10-2009 22:56
Jeśli chodzi o gwc to się obawiam ze jednak w rurowcu może się coś zagnieżdzić jeśli chodzi o nagrzewnicę to raczej nie ma takiej możliwości druga sprawa jeśli zrobię rurowca powiedzmy100m będą potrzebnę dwa kolanka 90stopni w domu bo trzeba go poprowadzić na strych a na zewnątrz to co najmniej kilka bo powierzchnia wolna która mi została to około 100m2 chyba że jakaś giętka rura tak czy siak opory spore wentylatory chyba będą żreć więcej prądu, przy nagrzewnicy chyba te opory są znikome tak więc bilans energetyczny chyba się wyrównuje. :wink:



gniezniok - 21-10-2009 23:09
Pytanko - jakich używacie kuchenek mając w domu reku? Gazowych czy płyt indukcyjnych? My chcielibysmy gazową jednak slyszalem ze trzeba zrobic wywiew nad nia...

pozdrawiam



SUSPENSER - 22-10-2009 07:06

Jeśli chodzi o gwc to się obawiam ze jednak w rurowcu może się coś zagnieżdzić jeśli chodzi o nagrzewnicę to raczej nie ma takiej możliwości druga sprawa jeśli zrobię rurowca powiedzmy100m będą potrzebnę dwa kolanka 90stopni w domu bo trzeba go poprowadzić na strych a na zewnątrz to co najmniej kilka bo powierzchnia wolna która mi została to około 100m2 chyba że jakaś giętka rura tak czy siak opory spore wentylatory chyba będą żreć więcej prądu, przy nagrzewnicy chyba te opory są znikome tak więc bilans energetyczny chyba się wyrównuje. :wink: O zagnieżdżaniu było już kilka razy wałkowane - jeśli nie jesteś pewien przedzwoń do okolicznego montażysty central, który wykonuje rurowce i poproś o kontakt z jakimś użytkownikiem, który ma taki od kilku lat, po czym przekonaj się sam.

Na zewnątrz nie potrzebujesz kolanek jeśli zrobisz takiego rurowca jaki ja mam - patrz wcześniejsze posty - wtedy też z piwniczki na zewnątrz wypuszczasz tylko wyrzutnię.

Jak dasz tak jak jest u mnie 6 rur fi 125 równolegle to opory też będą znikome i na 100% układ glikolowy z pompką będzie brał dużo więcej prądu niż wentylatory z powodu dodatkowych Pa oporów, a poza tym jest droższy w budowie i bardziej awaryjny.

Gniezniok - ja mam płytę gazową na butlę a wywiew po drugiej stronie kuchni - tak wykonałą to firma z doświadczeniem, a kominiarze nie mieli uwag.



akarolak - 22-10-2009 09:43
Witam,
Mam pytanie odnośnie porównania/oceny ofert na reku- mam 2 oferty:
1- z centrala centrala (Mistral600GEO) 26 000
2- z centrala BERLĂśF SELEN500) 24 000
3 - z centralą Aeris CA 550 ERV EASE 38000
do tego GWC płytowy za 15 000
ceny w szczególności GWC wydają mi się zawyżone? ponadto skąd różnica ponad 10 t. na centrali Aeris i Mistral- czy to sa faktycznie urządzenia innego standardu



tomek131 - 22-10-2009 11:15
Prosiłem pewną znajomą z forum o wypowiedż w tym miejscu,bo jeśli dobrze zrozumiałem założyła rekuperator i nie widzi żadnych oszczędności.Wentylacja czy raczej wymiana powietrza w stosunku do went.grawitacyjnej jest zdecydowanie częstsza i całe oszczędności idą na częstą wymianę powietrza.Plus koszt prądu.Efekt żaden.Jeśli dobrze zrozumiałem.Nie zdziwiłbym się szczerze mówiąc- jest moda na energooszczędność są i produkty pod tą modę.Jak zawsze :lol:
A i komfortem to bym tego nie tłumaczył.Cały świat od setek lat ,żyje w oparciu o went grawitacyjną i żyję , nikt z tego powodu nie umarł.Wręcz przeciwnie.Ludzie dawniej byli zdrowsi niż obecnie.Jeśli ktoś chce dbać o zdrowy tryb życia to niech najpierw zajmie się produkcją żywności na wŁasne potrzeby(tu wpływ na zdrowie będzie setki razy większy) a póżniej zmieni wentylację grawitacyjną na wentylację mechaniczną.Porównanie do klimy w aucie też jest nietrafione.Tak więc tylko aspekt ekonomiczny chciałbym rozpatrzeć.Niby było , ale .....
P.S Dom znajomej to nowy dom Praefa plus Legalett



seba_x - 22-10-2009 11:23

P.S Dom znajomej to nowy dom Praefa plus Legalett jeśli nowy to jakim cudem wie że nic nie oszczędza ? czy miała w tym domku najpierw went. grawitacyjną a potem reku ? jeśli tak to może nie zatkała kanałów od grawitacyjnej ?



piwopijca - 22-10-2009 12:35
Jesli zalozyla reku dopiero niedawno to raczej oszczednosci nie stwierdzi zbytnich :lol:
Jak wspomniano wczesniej, zeby stwierdzic oszczednosci wymierne trzeba by do czegos porownac. Jesli byl okres cieplejszy i wowczas pracowala grawitacyjna a w okresie zimnym juz mechaniczna i "koszty" wyszly podobne to oznacza ze sie oplacalo zakladac reku. Moze ma kiepska centrale albo na prad zmienny -pradozerna lub faktycznie nie zaslonila kanalow grawitacyjnych.

Pzdr.



Piczman - 22-10-2009 13:26
tomek131 piszesz jak byś tu wpadł na chwilę z innego forum !

Nic nie wiesz, nie rozumiesz a najgorsze jest to że nie chcesz zrozumieć !

Było ! :lol:



tomek131 - 22-10-2009 16:26
Bardzo chcę zrozumieć bo miałem zamiar robić reku.Tylko to w mojej ocenie wygląda tak - nastała pewna moda (mam nawet taką teorię ,że następna hossa na gieldzie tak jak np kiedyś była internetowa tak teraz będzie związana z energią odnawialną,rozwiązaniami energooszczędnymi itp).Wszyscy chcą być energooszczędni,dbający o środowisko itp itd.Występuje nagle wielki popyt na tego rodzaju rozwiązania, a jako,że natura nie znosi próżni natychmiast pojawia się odpowiedz na ten popyt w postaci podaży solarów,pomp ciepła, rekuperatorów,odzysków ciepła ze wszystkiego, gwc itp , itd.Pytanie ile w tym sensu ekonomicznego a ile mody i marketingu.I wcale nie jest to takie oczywiste, bo czytałem tyleż wyliczeń udowadniających skuteczność solarów,pomp ciepła rekuperatorów i tym podobnych co i analiz zupełnie odwrotnych twierdzących ,że to nie zwróci się nigdy lub zanim się zwróci będzie wymagało wymiany na nowe i tak wkoło.
A dodatkowo ile kolejnych urządzeń do serwisowania , stwarzania problemów swym działaniem-nawet tutaj widać ile problemów ludzie mająw tym wypadku z rekuperatorami



Piczman - 22-10-2009 16:34
Ja nie chcę być ekologiczny tylko mieć tanio a to co nazywasz moda jest wynikiem rozwijającej sie technologii budowania !

A solary ? Mam takie samo zdanie co Ty! Identyczne :wink:



tomek131 - 22-10-2009 22:10
Ja też chce mieć tanio.Argumenty-komfort,oddychanie itp mnie nie interesuje.Po prostu.Mój komfort , moje oddychanie (całe życie w grawitacji i mam się dobrze).Pytanie czy jest tanio.Jedni zapalczywie twierdzą ,że tak inni ,że nie



am76 - 22-10-2009 23:10

Ludzie dawniej byli zdrowsi niż obecnie. Ludzie zdrowi są teraz. Średnia życia cały czas rośnie a ostatnio nawet bardzo szybko rośnie. Ponoć za 50 lat mamy zyć średnio prawie 100lat.



mr6319 - 23-10-2009 08:14
tomek131 napisał:
I w tym momencie powinieneś zapomnieć o wszelkich rekuperacjach, GWC, solarach itp, itd.
Bo:
Rekuperator i GWC to komfort oddychania,
a cała reszta to ekologia - i ichodzi w tym o to, że nia ma ci się zwrócić ta inwestycja - bo na zwrot nie masz najmniejszych szans (oszczędności w użytkowaniu owszem).
Ta inwestycja ma spowodować, że będziesz mieszkańcem ziemii, który zużyje mniej elektrycznosci, pobierze mniej gazu, zużyje mniej węgla, drzewa, wody. Takie przykłady można by mnożyć.
Jeżeli nie chesz to tak jak wyżej - zapomnij i nie mąć innym w głowach.
Pozdrawiam serdecznie.



tomek131 - 23-10-2009 09:09
I to jest dobra,szczera odpowiedz,nie ma szans na zwrot z inwestycji w postaci rekuperatora i went.mech.Komfort.Kumam



Piczman - 23-10-2009 09:20
Są jeszcze przypadki że reku z gwc są tańsze niż budowa i wykończenie kominów wentylacji grawitacyjnej !

U mnie koszt tych instalacji to ok. 8 tyś zł ! Oczywiście policzyłem,zaprojektowałem i wykonałem wszystko sam !Gdybym powierzył to firmie instalatorskiej to koszt przekroczył by 20 tyś zł !

Jeśli się ktoś czuje na siłach i ma chęć na dom energooszczędny za niewielkie pieniądze to chętnie doradzę :wink:



adam_mk - 23-10-2009 09:54
Oj tomek131 !
"nie ma szans na zwrot z inwestycji w postaci..."
WCALE nie masz racji! :lol:
Ale...
Prawdą jest, że nie każdy ma szansę na zwrot....

Dla mnie koszt wentylacji z odzyskiem ciepła dla 2 piętrowej budy, solarów w ilości 160m2, ze 3 pomp ciepła i własnej elektrowni to koszt materiałów.
Głównie z odzysku.
Grosze!
Za "klocki" do pompy ciepła dla tej budy na razie wydałem 600zł, a mam praktycznie komplet! :lol: :lol: :lol:

TO FORUM dowodzi, że jest wiele osób, które po dogłębnym poznaniu zasad, jakie rządzą tymi przemianami, podejmuje trud ich budowy "tymi recami" i wychodzi im często lepiej, niż przy zastosowaniu rozwiązań oferowanych komercyjnie!
Chwała Wam Forumowicze!
Nie jesteśmy skazani wyłącznie na to, co oferują nam w marketach czy hurtowniach.
To my podejmujemy decyzje!
Wolno nam!

Jedni sobie robią - a inni kupują.
Jak z autkiem. Znam ludzi, co jeżdżą "maluchem".
Kiedy się zwraca jakieś wypasione Subaru czy Leksus?

Adam M.



tomek131 - 23-10-2009 16:26
Ale ja Adamie niestety ani czasu ani zdolności takich nie posiadam,tak więc musiałbym się zdać na kompletną instalację i rozumiem ,że wtedy rekuperacja się nie zwróci.Interesuje mnie aspekt wyłącznie ekonomiczny.



adam_mk - 23-10-2009 17:29
Mnie też :lol:
Piszę wyraźnie - mnie się zwróci w jakie 2 lata.
Wiem, że nie wszyscy tak mają.
Generalnie:
Koszt tego ewidentnego komfortu jest dla Ciebie nieakceptowalny przy posiadanych możliwościach.
Oczywiście, świadomie godzisz się na standart niższy...
Adam M.



tomek131 - 23-10-2009 20:56
Akurat w tym wypadku nie specjalnie chodzi o możliwości,raczej o to żeby ktoś nie wcisnął mi drogiego kitu.Tak już mam.Może za dużo we mnie wyznania spiskowej teorii dziejów ,że uważam różne nowinki jako marketingową odpowiedz na daną modę sprzedawaną z 400procentowym narzutem.Podobne wątpliwości mam co do Legalettu i PRAEFY nad którymi się zastanawiam i pewnie paru wkurzam na tamtejszym wątku (chyba nawet Henoka ,którego szanuję za posiadaną wiedzę)ale nie znoszę marketingu, szczególnie na takich dobrych i pomocnych forach jak to



adam_mk - 23-10-2009 22:48
Widzisz, tylko ja sobie to sam policzyłem i robię, bo w pełni rozumiem, CO policzyłem.
To tylko fizyka. Proste przemiany jednej postaci energii w inną.
To nie moda czy marketing. To naprawdę jest, działa i da się zrobić DOBRZE.

Słoneczko realnie podsyła nam na 1m2 od kilku (nocą) do 1000W energii w postaci promieniowania (widzialne i podczerwień, nadfioletu tyle, co nic).
Takie roślinki, na ten przykład...
Zobacz jak sobie radzą! A do marketu nie latają po byle co...
Bywa, że po 100 lat sobie radzą albo i blisko 100 meterków sobie wyrastaja (sekwoje).
Policz sobie powierzchnię swojego dachu.
Masz darmowe X kW przez sporo godzin!
Zima tu nie ma nic do gadania! Liczy się tylko długość dnia.

JAK z tym bogactwem potrafisz sobie radzić? :lol: :lol: :lol:

Ja mam sporą budę i w takim stopnia, w jakim mi się uda podepnę ją pod to słoneczko...
Od byle zielonego badyla lepszy nie będę, ale najgorszy też nie! :lol:

Rozumiem, że nie chcesz brać drogo od szarlatana jakiegoś...
Zrób się "znajacym"! Wejdź w to!
Nie trudne to.
Spokojnie ocenisz CO usiłują Ci sprzedać i za ile.
TO Twoja potencjalna moc na tym rynku.

Adam M.



am76 - 23-10-2009 23:04

Ale ja Adamie niestety ani czasu ani zdolności takich nie posiadam,tak więc musiałbym się zdać na kompletną instalację i rozumiem ,że wtedy rekuperacja się nie zwróci.Interesuje mnie aspekt wyłącznie ekonomiczny. Policz jeszcze dokładnie to wszytko. Tradycyjna wentylacja też nie jest za darmo. Nawet za dziury w oknach trzeba przecież zapłacić. Może da się z jakiegoś komina/kominka zrezygnować. Możesz zmniejszyć moc swojego ogrzewania, prawdopodobnie o jakieś 2kW.

Pewne rzeczy są całkowicie zbyteczne - programatory, GWC, automatyczne coś tam .... wtedy cena bedzie bliższa 15 tyś a nie 20 tyś

Jak to wszystko uwzględnisz, a wentylatory bedą zjadać mało prądu to może Ci się to nawet po 10-ciu latach zwrócić.

No i te komary w lecie ...

Pozdr
AM



ProStaś - 24-10-2009 13:35

Ale ja Adamie niestety ani czasu ani zdolności takich nie posiadam,tak więc musiałbym się zdać na kompletną instalację i rozumiem ,że wtedy rekuperacja się nie zwróci.Interesuje mnie aspekt wyłącznie ekonomiczny. Ja też nie mam (nie miałem), ani czasu, ani zdolności.
Mam rozprowadzone kanały według projektu znajomego, skonsultowany z Adamem (ponownie wielkie dzięki).
Koszt ok. 2500 złotych z elementami do powietrznej PC. W tym jest też gratyfikacja za czas i benzynę dla znajomego oraz 200 zł. dla ekipy, która robiła mi zabudowę KG i przy okazji połączyła według schematu elementy kanałów.
Kupię reku najprawdopodobniej Jan-Gaz (4200 zł.)
Szacuję, że podłączenie i dodatkowe ocieplenie rur i reku to będzie jakieś 500 zł.
Razem: 7.200 zł.
Powierzchnia wentylowana 140 m.kw.
Dzięki temu zrezygnowałem z jednego komina. Jego budowa, wliczając wszystkie elementy, byłaby albo podobna albo nieznacznie niższa.

Dla mnie ma to uzasadnienie ekonomiczne.

pzdr



tomek131 - 24-10-2009 20:35
Ja wszystko wiem , ale u mnie firma od a do z.Planuję budowę 120-130m parterówkę lub 130-140 z poddaszem



adam_mk - 24-10-2009 20:57
:roll:
Acha!
Kazałeś dom!
Teraz czekasz na to, co im wyjdzie? :o
:lol: :lol: :lol:
Adam M.



tomek131 - 24-10-2009 23:05
Mówiłem o wentylacji ,że firma od a do z , ale w sumie daleki od prawdy nie jesteś bo od domu jako całości podobnie.Natomiast chce przygotować gotową koncepcję, wybrać wykonawce, przygotować kasę i niech się dzieje



gosciu01 - 24-10-2009 23:38

Mówiłem o wentylacji ,że firma od a do z , ale w sumie daleki od prawdy nie jesteś bo od domu jako całości podobnie.Natomiast chce przygotować gotową koncepcję, wybrać wykonawce, przygotować kasę i niech się dzieje
Akurat w tym wypadku nie specjalnie chodzi o możliwości,raczej o to żeby ktoś nie wcisnął mi drogiego kitu.Tak już mam.Może za dużo we mnie wyznania spiskowej teorii dziejów ,że uważam różne nowinki jako marketingową odpowiedz na daną modę sprzedawaną z 400procentowym narzutem.Podobne wątpliwości mam co do Legalettu i PRAEFY nad którymi się zastanawiam i pewnie paru wkurzam na tamtejszym wątku (chyba nawet Henoka ,którego szanuję za posiadaną wiedzę)ale nie znoszę marketingu, szczególnie na takich dobrych i pomocnych forach jak to
W dzisiejszych czasach kapitalizmu ( eurosocjalistycznego ) wartość pracy wycenia rynek.
Dziwisz się, że chcą cię oskubać, m.in. marketingowcy.
Albo wiesz jak coś zrobić i robisz to sam, albo płacisz za czyjś wkład w Twoje przyszłe dobro.
Możesz ugotować kompot z jabłek z własnego sadu, albo kupić redbulla.

A Ty skąd bierzesz pieniądze, bo chyba ich nie drukujesz ? 8)



tomek131 - 25-10-2009 10:27
Wszystkiego nie sposób samemu robić.Wszystko musi się kręcić niech więc każdy robi to co potrafi , ja tylko staram się zabezpieczyć,żeby nie zrobił mi ktoś czegoś czego zrobić nie potrafi bądż ktoś nie wcisnął mi czegoś z 400procentowym narzutem tylko dlatego ,że taka obecnie zrobiła się moda.I tyle.Nie każdy musi być murarzem ,żeby dobrze i za rozsądną cenę wybudować sobie dom i nie dać się nabrać



adam_mk - 25-10-2009 19:23
A cieszysz się, jak Ci się uda zrobić Twoją robotę z 400% narzutem?

No, to oni też! :lol:

Adam M.



zukow2 - 25-10-2009 21:09
proszę o poradę:

mam rekuperator BRINK RENOVENT HR400.
Rozpoczynam dopiero uzytkowanie, jednak zanim włączyłem go zauważyłem ,że wokół anemostatu -wyciągu -widać jakiś przeciek.Okazało się , że kanał w środku jest wilgotny.Samo urządzenie ma suche filtry.Kanały są dobrze zaizolowane.

skąd może być ta wilgoć?

napisałem to w osobnym temacie ale tu więcej fachowców zagląda:)[/i]



perm - 25-10-2009 21:14

proszę o poradę:

mam rekuperator BRINK RENOVENT HR400.
Rozpoczynam dopiero uzytkowanie, jednak zanim włączyłem go zauważyłem ,że wokół anemostatu -wyciągu -widać jakiś przeciek.Okazało się , że kanał w środku jest wilgotny.Samo urządzenie ma suche filtry.Kanały są dobrze zaizolowane.

skąd może być ta wilgoć?

napisałem to w osobnym temacie ale tu więcej fachowców zagląda:)[/i]
Skrapla się wilgoć. Na czymś zimnym. Widocznie izolacja niezbyt dobra albo gdzieś niepełna.



gniezniok - 25-10-2009 23:28
Duża prośba
Firma nakłania mnie na centrale Mitsubishi (podobno najbardziej ekonomiczne, 5 lat gwarancji) - jak Wasza opinia o nich?
- orurowanie FlexPipe (niby w pełni do czyszczenia, jakas niemiecka rewelacja) - co to za ustrojstwo?

pozdrawiam



kazka007 - 29-10-2009 09:29
Ja też kontaktowałam się z nimi i dostałam od razu pełną ofertę + co jakiś czas maile z kolejnymi propozycjami i promocjami, w momencie kiedy się nie odzywałam - może to kwestia handlowca (ja kontaktuję się z p.Sylwestrem)... A z tego co się dowiadywałam ich urządzenia są mimo wyższej ceny najbardziej energooszczędne w eksploatacji i mają największa rzeczywistą sprawność, więc chyba zdecyduję się na nich.


Planuję właśnie u siebie zainstalowani reku, pisałem do rekuperatory.pl, ale albo mają za dużo pracy, albo im się nie chce, bo odpowiadają na jednego maila - kilka dni. Żenada. Możecie polecić jakąś solidną i uczciwą firmę, która zaprojektuje, sprzeda i zainstaluje cały system? A gdzie budujesz? W jakim regionie?

Pozdrawiam



kazka007 - 29-10-2009 09:48

Dlaczego chcesz koniecznie GWC glikolowy, a nie rurowy czy żwirowy (mniej awaryjne i dodatkowego prundu nie żrą) ? Też zastanawiam się nad glikolowym i handlowiec twierdzi, że przy rurowym czy żwirowym też potrzebna będzie pompa do zassania powietrza, co przy np. 70mb rury nie będzie zadaniem łatwym. Koszty poboru prądu przy glikolu:

Zużycie prądu przy pracy GWC ComfoFound 300 = 40 W

Średni koszt 1 kW = 0,34 zł

Okres pracy urządzenia to ok. 5 miesięcy w roku(150 dni czynnej pracy)

Daje to nam koszt ….niecałe 49 złotych rocznie...



kazka007 - 29-10-2009 09:52

układ glikolowy z pompką będzie brał dużo więcej prądu niż wentylatory z powodu dodatkowych Pa oporów, a poza tym jest droższy w budowie i bardziej awaryjny Co masz na myśli pisząc, że bardziej awaryjny?



kazka007 - 29-10-2009 11:08

Wszystkiego nie sposób samemu robić.Wszystko musi się kręcić niech więc każdy robi to co potrafi , ja tylko staram się zabezpieczyć,żeby nie zrobił mi ktoś czegoś czego zrobić nie potrafi bądż ktoś nie wcisnął mi czegoś z 400procentowym narzutem tylko dlatego ,że taka obecnie zrobiła się moda.I tyle.Nie każdy musi być murarzem ,żeby dobrze i za rozsądną cenę wybudować sobie dom i nie dać się nabrać Tomku, złote słowa, ja też tak próbuję tylko ręce mi opadają ile rzeczy trzeba się dowiedzieć w temacie budowy i wszystkich instalacji i rozwiązań, żeby podjąć właściwą decyzję - im więcej czytam na forach tym mniej wiem, bo każdy inaczej ocenia wykonawców/producentów sprzętu. No ale mam nadzieję,ze się uda - też chcę dom energooszczędny :)



SUSPENSER - 29-10-2009 16:17

A z tego co się dowiadywałam ich urządzenia są mimo wyższej ceny najbardziej energooszczędne w eksploatacji i mają największa rzeczywistą sprawność, więc chyba zdecyduję się na nich. Podaj proszę szczegóły, bo jeszcze ktoś gotów pomyśleć, że jesteś ich handlowcem :wink:

Przy jakiej wydajności ile pobiera prądu i jaka ma wtedy sprawność (najlepiej wklej jakąś charakterystykę) ?


Też zastanawiam się nad glikolowym i handlowiec twierdzi, że przy rurowym czy żwirowym też potrzebna będzie pompa do zassania powietrza, co przy np. 70mb rury nie będzie zadaniem łatwym. Odpowiedz mu, że bzdury gada, bo daje się np. 6 x 25 mb rur (tzn. 6 równolegle w odpowiednich odstępach).
70mb to chyba bym musiał połowę ogrodu rozkopać :lol:


Zużycie prądu przy pracy GWC ComfoFound 300 = 40 W
Średni koszt 1 kW = 0,34 zł
Qrcze u mnie licząc wszystkie składowe prąd jest po 0,48 zł za 1kWh - gdzie masz tak tanio ???


Okres pracy urządzenia to ok. 5 miesięcy w roku(150 dni czynnej pracy)
Daje to nam koszt ….niecałe 49 złotych rocznie...
Dlaczego tylko 5 miesięcy - u mnie pracuje na stałe, a praktycznie potrzebny jest przez co najmniej 10 miesięcy (a u mnie to już 140 zł - może niewiele, ale za co warto tu dodatkowo płacić ?).

Niech handlowiec poda Ci które to miesiące wg niego :wink:


Co masz na myśli pisząc, że bardziej awaryjny? Jest w nim więcej części, które się zużywają i psują (np. pompa, wymiennik ciepła).
Może się też zdarzyć wyciek glikolu, trzeba go co jakiś czas wymieniać itp.

Napisz nam też ile kosztuje ten glikolowy z montażem i bez.

Pozdrawiam i życzę dobrych wyborów :wink:



KrzysztofLis2 - 29-10-2009 18:42

Odpowiedz mu, że bzdury gada, bo daje się np. 6 x 25 mb rur (tzn. 6 równolegle w odpowiednich odstępach).
70mb to chyba bym musiał połowę ogrodu rozkopać :lol:
Ja bym, osobiście, wolał jedną nitkę 70 metrów niż sześć po 25. :) Szybciej koparkowemu pójdzie...



romano78 - 29-10-2009 21:46
SUSPENSER napisał:
Odpowiedz mu, że bzdury gada, bo daje się np. 6 x 25 mb rur (tzn. 6 równolegle w odpowiednich odstępach).
70mb to chyba bym musiał połowę ogrodu rozkopać

A czy jest pewnośc ze powietrze popłynie wszystkimi rurami i czy za pare lat sie tam woda nie dostanie bo sporo łączeń tam widze?



SUSPENSER - 29-10-2009 22:09

Odpowiedz mu, że bzdury gada, bo daje się np. 6 x 25 mb rur (tzn. 6 równolegle w odpowiednich odstępach).
70mb to chyba bym musiał połowę ogrodu rozkopać :lol:
Ja bym, osobiście, wolał jedną nitkę 70 metrów niż sześć po 25. :) Szybciej koparkowemu pójdzie... Szczerze wątpię, że szybciej, bo głębokość ta sama, a najeździ się biedny więcej - przy jednej rurze wykopie na 0,5 m szeroko (chyba, że znasz takiego, który węższą łyżką wykopie na 1,5 głęboko), a przy 6 na 1,5 m i ułoży się je równo na dnie wykopu.

romano78 - powietrze na pewno popłynie wszystkimi rurami (włóż do ust 6 słomek i dmuchnij, żeby sprawdzić), a gdzie widzisz łączenia nie mam pojęcia - poczytaj wcześniejsze posty - tam napisałem jak taki wykonać.



romano78 - 07-11-2009 22:32
Witam właśnie dostałem projekt i wycenę rekupuracjii na przewodach spiro i miałbym kilka pytań
Czy warto przepłacać i robić na sztywnych, na fleksach było by około25%taniej
niby sztywne łatwiej wyczyścić nawet decyzje o zakupie zwierzaka domowego podjąłem dzięki rekupuracji żona chciała kota a ja psa ja za kotami zbytnio nie przepadam ale poszedłem jej na ręke pomyślałem sobie ze jak jej nie będzie w domu to od czasu do czasu będzie można go wpuścić przez anemostat żeby sobie tam polatał i przeczyścił troche instalacje mowa oczywiście o persie bo ma długą sierść ależ jakież było moje żdziwienie gdy zerknąłem w projekt a tam aż 11 przepustnic i z mojego planu kicha :evil: no ale chyba tyle ich musi być .

Koszt całkowity materiałów13750zł w tej cenie rekupurator brink400hr 7400zł ale jego sobie na razie odpuszczam czyli zostaje6300 z tej kwoty odliczę jeszcze chyba otulinę rur okrągłych 100mb koszt1100zł chyba będzie taniej ocieplić wełną co najmniej o połowę czyli zostaje suma około 6tys za wszystkie materiały chyba nie żle
Natomiast na fleksach było by to około 4tys i fleksy podobno lepiej wygłuszają wszelkie hałasy pochodzące z instalacji czy robić na fleksach?
I jeszcze jedno pytanie ile min.powinny być oddalone anemostaty od ściany nie chciałbym się za bardzo oddalać ponieważ nie chciałbym uszkodzić podłogówki przy przebijaniu się przez strop a zdjęć podłogówki niestety nie mam :cry: Pozdrawiam i proszę o opinie :wink:



Piczman - 07-11-2009 23:12
Instalacje zrób na flexach, czyszczeniem się nie martw a anemostaty to możesz jak najblizej ściany, byle by się zmieściły :D



romano78 - 07-11-2009 23:21
Ale jeśli będą za blisko to czy powietrze nie będzie się ślizgało po ścianach i nie będzie ich brudziło? :roll:



coulignon - 08-11-2009 09:05

Ale jeśli będą za blisko to czy powietrze nie będzie się ślizgało po ścianach i nie będzie ich brudziło? :roll:
pół metra od sciany. Takie zalecenie przezczytałem przy jakimś anemostacie.



romano78 - 08-11-2009 09:40

Ale jeśli będą za blisko to czy powietrze nie będzie się ślizgało po ścianach i nie będzie ich brudziło? :roll:
pół metra od sciany. Takie zalecenie przezczytałem przy jakimś anemostacie. No przypuśćmy ze będą się brudziły to raczej przy wywiewach chyba :roll:



SUSPENSER - 08-11-2009 11:31
U mnie są 20 cm od ścian i po roku używania nie ma śladu zabrudzeń (a w filtrach zbiera się sporo syfu) :wink:



romano78 - 08-11-2009 11:42
A czy ma ktoś może mniej niż20cm? ,w moim przypadku to trochę dużo



Lookita - 08-11-2009 12:37
U mnie odleglosc ok. 40-50 cm,w tej chwili z glowy pisze,ale zaden brud,z anemo mi nie wypada.Natomiast widze,jaki syf-kurz,jest zaciagany do anemo wywiwnych.Wymienilem w tym roku,zrobilem tez samodzielnie,filtry -wloknine pod wymiar kratek do wkladów filtracyjnych do reku,juz wczesniej krecilem glowa,ile syfu z zew. do domu wlazi i zostaje na filtrach,ale moje najsmielsze oczekiwania,przebil filtr pow. wyrzucanego z domu.Masa kurzu i syfu krazy w chalupce,nie tylko mojej,ale w kazdej.Nie zdajemy sobie sprawy ile,ile tego zostaje w naszych nosach i ukl. oddechowym.Dodam,ze pale w kominku ,wiec kominkarze,miejcie swiadomosc,ile niewidocznej sadzy,pylkow mamy dodatkowo....
Obecnie zalozylem wloknine kupiona w necie,EU7.Jest niby skuteczniejsza od EU 4,ale grubosc materialu wrecz kaze myslec,co innego...Ale potestuje,mam obie,gdyby cos....



romano78 - 08-11-2009 15:08
Czyli wychodzi na to ze jeśli ma coś brudzić to chyba tylko wywiewy a ja mam je akurat w takich miejscach że może być problem tylko z jednym w kuchni.

Myślałem również aby puścić niektóre piony z piętra na parter w ścianie ściana z maxa 30cm po drugiej stronie muru jest 18cm styro (mostka nie powinno raczej być),trzeba było by wykuć bruzdę w ścianie kolankowej około 15na 15cm w sumie było by ich chyba cztery około 1m dł nastepnie przebić się przez strop i przedłużyć to bruzdę poniżej sufitu jakieś 30 cm plusem takiego rozwiązania jest to ze nie tracę żadnej przestrzeni a minus anemostat na ścianie i dodatkowe kolanko 90 stopni.
I jeszcze jedno pytanie czy w wiatrołapie dawać wywiew?



Lookita - 08-11-2009 15:10
NIe ma prawa cos brudzic,chyba,ze pogadaj z tymi,co reku lacza z kominkiem i kanaly wm traktuja,jako dgp,no moze nie az tak cieple.....



Piczman - 08-11-2009 15:27

I jeszcze jedno pytanie czy w wiatrołapie dawać wywiew? Ja u Siebie mam !



Lookita - 08-11-2009 15:38
Jasne!!!!



adiqq - 08-11-2009 15:40

I jeszcze jedno pytanie czy w wiatrołapie dawać wywiew? Ja u Siebie mam ! A ja nie mam...to jakis duży problem?
wiatrołap maly...



Lookita - 08-11-2009 16:05
Wg. mnie ,to zaden problem,ale komfort duzo wiekszy.U mnie,nie dosc,ze ciagnie slicznie czesciowo pow. z hollu i salonu,pod szpara drzwi do wiatrolapu,nie dosc,ze ciagnie smrodki z bucikow i ubran,to jeszcze,zaciaga pow. z kotlowni,oddzielonej mebloscianka od wiatrolapu.Funkcja calosciowo,wg. mnie i umnie,bardzo przydatna.



romano78 - 08-11-2009 16:25
No ja też mam w projekcie też mi się nogi pocą javascript:emoticon(':D') Ale projektant mi odradzał twierdził ze przy każdym otwarciu drzwi będzie zasysało zimne powietrze do reku przez co wydajność w tym momencie będzie spadać



Lookita - 08-11-2009 16:37
Od 1.5 roku dziala u mnie wm.Mam w wiatrolapie wyciag,mam kominek z pw,mialo nie dzialac,dmuchac,dymic,zaciagac i oslabiac wydajnosc,co wiecej,mam do reku wloczony okap kuchenny....i?Teoria ma troche racji,a w zyciu,bez stresu,komplikacji,wsz. dziala pieknie...:-)
Nie dajmy sie zwariowac.



Piczman - 08-11-2009 16:53

Nie dajmy sie zwariowac. No właśnie 8)



adiqq - 08-11-2009 18:58

Nie dajmy sie zwariowac. No właśnie 8) ja to jeszcze moge latwo zmienic - jestem na etapie instalacji kanalow - stad pytanie. Mam problem zeby jakos sensownie zrobic odprowadzenie kondensatu do kanalizacji(taki układ pomieszczen,problemy ze spadkiem) - jest to jakis problem, zeby zbieral sie w jakims zbiorniku i np raz na miesiac go wylewa?



Piczman - 08-11-2009 19:07
Tak też można, licz się z tym że tygodniowo wiaderko się nazbiera.



Lookita - 08-11-2009 19:07
Jakiego kondensatu?Z kotla kondensacyjnego,czy skroplin z reku?Troche tych drugich jest,a tych pierwszych-bardzo duzo :-)



SUSPENSER - 08-11-2009 19:54

Obecnie zalozylem wloknine kupiona w necie,EU7.Jest niby skuteczniejsza od EU 4,ale grubosc materialu wrecz kaze myslec,co innego...Ale potestuje,mam obie,gdyby cos.... EU7 odfiltruje na pewno mniejsze cząsteczki, ale jako że jest bardzo cienka (pewnie 2-4 mm) to ma małą pojemność i pewnie szybko się zapcha.

U mnie po 6 miesiącach wkładki EU5 grubości 24 mm są zabrudzone na wskroś - widać to rozwarstwiając materiał (po 3 miesiącach obracam je o 180 stopni, żeby powietrze trafiało na czystą część, bo brudzi się tylko miejsce styku z króćcem w centrali).

EU7 ma na pewno większe opory, ale gdy np. będę chciał kiedyś mieć filtr wyłapujący dym wtedy do EU5 dołożę sobie na wlocie warstwę EU9 :wink:



Lookita - 08-11-2009 21:11
Jest cienka,cos mnie tknelo i zajrzalem ponownie do maszyny,okazalo sie,ze wywiewalo mi we wkladkach wloknine w jednym z rogow....Musialem to poprawic,teraz po 1.5 tyg. zajrze znowu,zobacze....Powiem tylko tyle,nie warto plukac,prac tych filtrow.Nie warto kupowac ich u poducenta....Ale warto miec wm...:-)



adiqq - 09-11-2009 09:06

Jakiego kondensatu?Z kotla kondensacyjnego,czy skroplin z reku?Troche tych drugich jest,a tych pierwszych-bardzo duzo :-) z reku



Cezarr - 09-11-2009 09:31
A ja mam pytanie bo nie mogę się zdecydować (instalację wm byc może wykonam sam) czy jednostkę umieszczać na strychu nad poddaszem uźytkowym (poddaszem, z którego przez najbliższe lata będzie wykorzystywana połowa powierzchni) czy w garażu umieszczonego w bryle, skąd kanały rozeszły by się pod obniżonym sufitem. Dom raczej parterowy, część poddasza jedynie okazjonalnie (wyłączam ją z wm)



Piczman - 09-11-2009 11:41
To że komuś wygodniej będzie postawić centralkę na strychu nie oznacza że w twoim przypadku będzie podobnie!
Ja w parterówce mam reku w kotłowni na parterze i uważam że to lepsze rozwiązanie.
Tutaj liczą się problemy techniczne, obecność GWC ( jakie) , odprowadzenie skroplin, miejsce na czerpnię i wyrzutnie!
Lepiej będzie tam gdzie Tobie przysporzy mniej problemów teraz i w czasie użytkowania.

Pozdr.



Cezarr - 09-11-2009 12:50
No właśnie chyba wygodniej byłoby na ścianie garażu (ocieplony garaż, wymiennik też bym ocieplił dodatkowo styropianem). Układ domu jest taki, że w obnizonym suficie korytarza i łazienki kanały rozprowadziłbym do wszystkich pomieszczeń, przy tym wszystkie one byłyby w pomieszczeniach ogrzewanych (poza garażem, którego nie będę ogrzewał). Nie mam gwc, no i teraz się zastanawiam, czy nie zrobiłem błędy nie wpuszczając rury pod ławą, tak by go jednak mieć. Czy powiedzmy w 8 mio metrowym odcinku kanału prowadzonego w garażu z czerpni do wymiennika powietrze ogrzeje się trochę zanim do niego trafi?



Tomi78__ - 09-11-2009 12:51
Ja planuje reku w piwnicy, bo nie zamarznie mi tam, bo skropliny, bo latwy dostep, bo stryszek malenki, jedynie trzeba bedzie wiecej przewodow puscic....



Piczman - 09-11-2009 13:25
Cezarr a nie masz jeszcze posadzki w garażu ?

Aby zwiększyć długość wymiennika i nie przesadzić z oporami możesz zastosować układ Tichelmana !

Uważam że warto zrobić takie 20-30 metrowe GWC , mimo że trochę wychłodzisz sobie garaż w mroźne dni , zamarznąć nie zamarznie :wink:



Cezarr - 09-11-2009 14:23
W garażu mam już chudziak, no i chcąć robić GWC musiałbym go kuć i kopać w piachu, by przejść pod ławą. Na rekuperator nie byłem jakoś zdecydowany, potem się przekonałem, ale do GWC jakoś nie (dodatkowe opory, skropliny,bakterie itp). Teraz trochę żałuję, że nie wpuściłem rury i moje reku niestety będzie chyba bez gwc, dlatego pytałem o mozliwość wydłużenia kanału nawiewnego, by podnieść nieco temp nawiewu juz w garażu, gdzie byłby wymiennik



Piczman - 09-11-2009 14:48
Teraz rozumiem, nie chciałeś kopać i dawać tych rur pod garażem ,,,
Chciałeś je podwiesić pod sufitem czy jak?
A jak byś dał je jako meandrynę na całej powierzchni garażu podwieszoną pod sufitem z rur spiro ?
Długość była by przyzwoita a i przewodzenie w takich rurach jest lepsze !

Ale mam istotne pytanie, masz styropian pod tym chudziakiem ? :roll:



Cezarr - 09-11-2009 15:07
Nie wiem , czy mnie zrozumiałeś. Dom jest w stanie surowym. Nie planowałem wcześniej GWC, więc wylałem chudziak i taki jest stan, styropian mam jedynie na ścianach domu i fundamentu. Nie robiłem jeszcze wylewek, więc w podłodze jeszcze go nie ma. GWC nie mam, a teraz sobie myslę, czy jednak nie powinienem go zrobić choćby w ubogiej wersji(kilkanaście metrów rury w glebie aby uniknąć zamarzania wymiennika) ale tu już muszę przejść pod ławą do garażu rurą o sporej średnicy, a to wymaga dodatkowej pracy (min. kucie chudziaka). Nie mam zamiaru robić spirali rur pod sufitem garażu, a chciałbym wiedzieć jak wstępnie podgrzać powietrze dostające się do reku i czy zamiast czerpni tuż przy reku nie dać kilku metrów zaizolowanego kanału, tylko jaka jego długość ma sens, aby zimne powietrze w nim transportowane mogło się podgrzać?



mp_krk - 09-11-2009 16:02
Czesc

Jaki reku byście wybrali, polecili:

HR Renovent Brink Large czy Beluf Selen500?



Tomi78__ - 09-11-2009 16:14
Piczman Widzialem w Twoim dzienniku gwc glikolowe, czy masz gdzies je szerzej opisane bo domyslam sie ze sa to przewody zakopane w ziemi podobnie jak przy gruntowej PCI, tylko nie wiem ile i jak ulozon ei gdzie kupic taki wymiennik jak Ty masz, wyglada jak zwykla nagrzewnica.... napisz cos wiecej o tym..
Dzieki z gory.



Piczman - 09-11-2009 16:23
Było, nawet w kilku miejscach ale nawet ja sam nie pamiętam gdzie (oprócz Dziennika) więc napiszę w skrócie !
Kolektor to 90 mb poziomo ułożonej rurki wodociągowej ( niebieskiej) na działce wokół domu w linii "prostej" 1,5-2 m pod poziomem gruntu.
Wymiennik to nagrzewnica lamelowa robiona na zamówienie przez firmę Juwent .Obieg z glikolu w układzie otwartym i naczyniem przelewowym !

W sumie to tyle w skrócie, niedawno w wątku o GWC coś opisywałem i dawałem zdjęcia, warto poczytać przynajmniej dla zrozumienia problemu odpowietrzenia takiego układu ,,,



Tomi78__ - 09-11-2009 16:26
ok poszukam tego, dzieki



Tomi78__ - 09-11-2009 16:29
Piczman wrzuc, prosze link do tego tematu.



Piczman - 09-11-2009 16:37
:lol:
A MASZ

Teraz za karę 25 stron lecisz !
:lol:



Tomi78__ - 09-11-2009 17:01
spoko :) jakos dam rade :)



Tomi78__ - 09-11-2009 17:03
hehehehe zobacz jak mi szybko poszlo, na 23 stonce jest ,,GWC wodne 1,,



romano78 - 09-11-2009 19:21

Nie wiem , czy mnie zrozumiałeś. Dom jest w stanie surowym. Nie planowałem wcześniej GWC, więc wylałem chudziak i taki jest stan, styropian mam jedynie na ścianach domu i fundamentu. Nie robiłem jeszcze wylewek, więc w podłodze jeszcze go nie ma. GWC nie mam, a teraz sobie myslę, czy jednak nie powinienem go zrobić choćby w ubogiej wersji(kilkanaście metrów rury w glebie aby uniknąć zamarzania wymiennika) ale tu już muszę przejść pod ławą do garażu rurą o sporej średnicy, a to wymaga dodatkowej pracy (min. kucie chudziaka). Nie mam zamiaru robić spirali rur pod sufitem garażu, a chciałbym wiedzieć jak wstępnie podgrzać powietrze dostające się do reku i czy zamiast czerpni tuż przy reku nie dać kilku metrów zaizolowanego kanału, tylko jaka jego długość ma sens, aby zimne powietrze w nim transportowane mogło się podgrzać? Ja tu nie widzę żadnego problemu przecież nie musisz wkopywać się pod fundament wystarczy że dwa metry od budynku podnosisz się z nią w góre i wchodzisz w budynek ze 20cm poniżej gruntu tylko musisz ten dwu metrowy odcinek dobrze ocieplić ja tak będę robił tylko ze ja mam piwnice tak więc w środku nic nie muszę kuć myślałem też żeby się wkuć przy samej posadzce w piwnicy ale nie chcę już dziurawić fundamenty bo mam ocieplony i dobrze zabezpieczony przed wodą
Jeśli chodzi o gwc na suficie to też o tym kiedyś myślałem ale niepotrzebnie wychładzał bym sobie piwnice i trzeba było by dodatkowo jakieś rynny na skropliny a w ziemi jest w100% darmowe ciepło :wink:



riczus - 09-11-2009 21:44
Ruszę ponownie temat z 25 strony tego wątku - skrzynka rozprężna przy anemostatach - przejście w stropie

Strop mam monolityczny - płyta grubości 15 cm(h)
Mogę zrobić proponowaną rure PVC 16 cm
15 cm(h) strop + 5 cm(h) do góry i mam pojemność tej czesci 3500cm3

opcja druga mozliwa do wykonania wzorem typowych skrzynek rozpreżnych (budowlańcy mi bez problemu wyszaluja takie dziury w stropie) rura PVC 16 cm tylko 5 cm(h) od spodu (do montażu anemostatu) powyżej otwór 20x20cm - 10 cm(h) w stropie + potem obudowa 5 cm(h) na górze - 6900cm3 - dwa razy większa pojemność
zabawa tylko pozniej w dobudowanie metalowej skrzynki od góry

Czy warto robić tą większą skrzynkę??? Kanały powietrzne to będą w wiekszości fi 100 i może dwie fi 125



Bert49 - 10-11-2009 17:19
Panowie

Mam kupiony projekt budynku w którym jest normalna wentylacja.
Chcę zamontowac wentylacje mechaniczną z rekuperatorem i mam pare pytań

- czy musze mieć projekt wentylacji zanim złożę dokumenty na pozwolenie na budowe ?
- z kąd wziąć taki projekt ( widziałem ze niektore firmy oferują projekt gratis przy zakupie reku ale reku bedę kupował za rok jak dobrze pujdzie)
- czy samemu zdziałać ( co w tedy z odbiorem przez kominiarza i rozbieżnością z projektem domu)
-czy może ktoś zrobi mi projekt tak na wyrost ?

Co radzicie ?



ravbc - 10-11-2009 17:51

Co radzicie ? Po pierwsze zainstaluj sobie słownik ortograficzny ;-) a po drugie idź zapytaj w starostwie, a potem dopiero kombinuj. Całkiem często projekt wentylacji nie jest wymagany do pozwolenia na budowę, ale zależy to niestety od konkretnego urzędu, albo nawet urzędnika, czy też jego humoru...



Peter.Gd - 18-11-2009 23:17

Mam kupiony projekt budynku w którym jest normalna wentylacja.
Chcę zamontowac wentylacje mechaniczną z rekuperatorem i mam pare pytań
- czy musze mieć projekt wentylacji zanim złożę dokumenty na pozwolenie na budowe ?
Jezeli masz wentylacje grawitacyjna w projekcie to jakis projekt wentylacji juz masz wiec w gminie nie maja sie o co przyczepic. przynajmniej na razie :P. Zmiana na mechaniczna wpisem w dzienniku. Wiele osob tak robilo i bylo to juz opisywane na forum, bodajże nawet w tym temacie.

- z kąd wziąć taki projekt ( widziałem ze niektore firmy oferują projekt gratis przy zakupie reku ale reku bedę kupował za rok jak dobrze pujdzie) Jak chcesz juz miec projekt to nawet na allegro znajdziesz koszt okolo 1000 zl. Jak sam nie zamierzasz wykonywac instalacji to firma ci sama zaprojektuje.

- czy samemu zdziałać ( co w tedy z odbiorem przez kominiarza i rozbieżnością z projektem domu) Zastanów sie najpierw jak ma ta wentylacja wygladac. Moze bedziesz mogl zrezygnowac z kominów, ale nie wiemy jaki masz dom jakie ogrzeanie itd.



PROAT1 - 26-12-2009 01:58
Cześć i czołem :D

Jestem na etapie wykańczania się i wpadł mi do głowy pomysł na rekuperator. Wiem że trochę to późno ale za błędy trzeba płacić. Chce dać rekuperator na stryszku i wyciągać powietrze z kuchni, łazienek i wiatrołapu i do tego mam jak zrobić kanały. Nie mam już niestety możliwości doprowadzenia kanałów do nawiewu świeżego powietrza. Mam natomiast 2 kominy i stado wolnych kanałów wentylacyjnych, do każdego pomieszczenia.

Czy mogę wykorzystać te kanały do świeżego powietrza? Jeżeli tak, to czy powietrze dmuchać w te kanały bezpośrednio, czy za pośrednictwem rur. Kanały z cegły, przekrój 14x14.

Drugie pytanie jest takie czy okap znad kuchenki podłącza się przez reku, czy bezpośrednio na zewnątrz. W okapie standardowo będą filtry.

pozdrawiam



marek.ha - 26-12-2009 10:46
Witam, proszę o radę co mam zmienić:
zamontowałem reku - z jego pracy jestem bardzo zadowolony, ale na kanale nawiewnym przy rekuperatorze pojawiają się skropliny - w jaki sposób mogę je wyeliminować?
Pozdrawiam



lolek30 - 26-12-2009 11:02

Witam, proszę o radę co mam zmienić:
zamontowałem reku - z jego pracy jestem bardzo zadowolony, ale na kanale nawiewnym przy rekuperatorze pojawiają się skropliny - w jaki sposób mogę je wyeliminować?
Pozdrawiam
..to normalne zjawisko, które występuje w każdym rekuperatorze dlatego praktycznie każdy rekuperator powinien meć odprowadzenie kondensatu do kanalizacji... tak mi się wydaje ale niech się jeszcze posiadacze wypowiedzą.



marek.ha - 26-12-2009 11:28
Bartosz ma 2 króćce do odprowadzania kondensatu, a skropliny mam na kanale nawiewnym - oczywiście na króćcach także.



edde - 26-12-2009 12:56

Bartosz ma 2 króćce do odprowadzania kondensatu, a skropliny mam na kanale nawiewnym - oczywiście na króćcach także. na zewnątrz kanału? a ten kanał z czego jest? czy i jak jest ocieplony? kanał doprowadzająy powietrze z czerpni czy za reku w stronę instalacji?



marek.ha - 26-12-2009 13:27

Bartosz ma 2 króćce do odprowadzania kondensatu, a skropliny mam na kanale nawiewnym - oczywiście na króćcach także. na zewnątrz kanału? a ten kanał z czego jest? czy i jak jest ocieplony? kanał doprowadzająy powietrze z czerpni czy za reku w stronę instalacji? Za rekuperatorem, instalacja zrobiona na rurach elastycznych izolowanych.
Skraplanie następuje za rekuperatorem w stronę nawiewu - wentylator oraz 10 cm za nim nie jest zaizolowane - w ciągu doby zebrało się w tym miejscu ok. 1-1,5L skroplin, a z kroćców ok. 0,3L?
Nawet jeśli zaizoluje ten kawałek (a miałem to zrobić po świętach) to chyba problem nie zniknie.



orko - 26-12-2009 15:29
Problem zniknie jeśli ... dobrze zaizolujesz. Duża ilość wełny opatulonej folią stretch.



edde - 26-12-2009 15:51
dokładnie, zaizoluj porządnie i powinno być po problemie



ravbc - 27-12-2009 23:35
Zaraz, zaraz. Jesteś pewien, że skrapliny masz na zewnątrz kanału nawiewnego i to na dodatek za rekuperatorem? Przecież powietrze w tym kanale powinno być już ciepłe, czyli kanał też, czyli nie powinno się na nim skraplać aż tyle (jeśli w ogóle). Masz ten reku w pralni, albo łazience, gdzie wilgotnośc przekracza 70% czy też reku ma tak małą sprawność, że w nawiewie masz nadal mocno zimne powietrze (masz tam jakiś termometr)?



marek.ha - 28-12-2009 00:38
Reku generalnie sprawdza się dobrze - stoi na strychu.
Na zew. +1 do reku dochodzi +4,8 przez GWC, w domu ok. 21, a na nawiewie 17,3 i dużo skroplin - tak było 2-3 dni temu....
Skropliny były na połączeniu rekuperatora z wentylatorem (takie elstyczne połączenie)- narazie nie jest jeszcze zaizolowane.
Teraz się troche zmieniło (nie wiem dlaczego) skroplin na nadmuchu BRAK, ale za to troszkę inne odczyty:
temp. zew. 0
temp. w domu 20,6
temp. na wejściu do reku przez GWC - od 4,9 do 3,6 w zależności od szybkości obrotów wentylatorów
temp. nawiewu od 16 do 17,9 w zależności od szybkości obrotów wentylatorów - im szybciej pracują wentylatory tym większy jest odzysk, czyli temp wzrasta.
Czy tak powinna wyglądać krzywa?



riczus - 28-12-2009 09:51
A podaj jakie masz parametry GWC - bo sam planuje a tutaj widze konkretne pomiary.

Co do wzrostu efektywnosci wymiany przy wiekszej predkosci to raczej dziwne powinno byc odwrotnie w koncu wiecej powietrza tloczysz wiec skracasz czas wymiany.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 22 z 27 • Zostało znalezionych 4241 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting