ďťż
Przejrzyj wiadomości
fundamenty




mika - 02-02-2004 17:43
Witam.
Mój problem wygląda następująco.
Będę remontował połówkę bliźniaka z początków lat 70-tych.Budynek nie jest podpiwniczony, natomiast ma przyziemie mieszkalno/użytkowe.
Chcę zaadaptować dotychczasowe pomieszczenie gospodarcze (czytaj graciarnia) na pokój rekreacyjny. Chcę to osiagnąć poprzez obniżenie poziomu podłogi.Podłoga w tym obniżonym pomieszczeniu będzie jakieś 18-20cm poniżej poziomu gruntu. Grunt na działce jest w większości gliniasty, fundamenty to wykop szerokości 0,5m i głębokości 1,3m zalane betonem i kamieniami.-, nie izolowane pionowo , tylko izolacja pozioma (papa) na poziomie gruntu.
Poziom wód gruntowych wysoki, obecnie obniżył się trochę dzięki kanalizacji.
Jak waszym zdaniem wykonać izolację fundamentów w mojej częsci bliźniaka oraz podłogi w obniżonym pomieszczeniu. Czy konieczny drenaż, biorąc pod uwagę fakt iż sąsiad go nie będzie robił. I jaką izolację pionową wykonać. Z tego co trochę poczytałem , to wymyśliłem to sobie tak.Odkopać fundamenty, potem rapówka, izolacja przeciwwodna w postaci folii samoprzylepnej , na to przykleić styropian do głębokości 0,5m poniżej poziomu gruntu (głębiej chyba nie ma potrzeby) i obłożyć to jakąś folią osłonową (fonduline?). Dlaczego folie? Ponieważ chcę to wykonać w miarę szybko (w porównaniu do czasu wysychania mas bitumicznych)
Nie wiem także jaki będzie efekt obniżenia podłogi w jednym pomieszczeniu (powieżchnia ok 32m2), w stosunku do całkowitej powieżchni przyziemia (75m2).
Czy może to spowodować zmiany poziomu wód gruntowych, lub coś w tym stylu? Będę wdzięczny za uwagi/doświadczenia.





Przekorek - 03-02-2004 11:04
Ja tam sie dygam takich przeróbek: nigdy nie wiadomo, jak budowlańcy zrobili fundament: a może on tylko nad ziemią jest równy i prosty, a pod ziemią rozlewa się, bo fachowcom nie chcialo się zrobic deskowania? Zaczniesz kopać i trafisz na dżunglę - ani tego zarajbować, ani zakleić? Zostaje "płynna folia". Poza tym, wewnątrz, w obrębie domu mogą być żelbetowe ściągi ("koperta") - nie wytniesz tego. Ja bym nie ruszał niczego, co pod podłogą. Ewentualnie bym zerwał wylewke, zaizolował poziomo, nowy styropian i nową wylewkę. Jak nie ma piwnicy, to tym bardziej nie ma sensu uszczelniać.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting