ďťż
Przejrzyj wiadomości
rekuperator




ppiszc - 16-02-2009 14:58
Odnosnie okapu:

A gdyby tak podlaczyc okap do rekuperatora w ponizszy sposob:

okap
||
||
||
| === rekuperator
||
||
|./.| przepustnica zamykajaca
||
||
||
anemostat nawiewno-wywiewny

w takim ukladzie przepustnica bylaby otwierana elektrycznie w momencie gdy w okapie bylby wlaczany silnik. Czyli gdy silnik w okapie nie dziala to przepustnica jest zamknieta i rekuperator ciagnie powietrze poprzez okap. W momencie wlaczenia silnika w okapie nastepuje otwarcie przepustnicy i wywiewanie nadmiaru powietrza poprzez anemostat.
Adam_mk - licze na twoje cenne uwagi odnosnie tego pomyslu!

Pzdr,
ppiszc





przemi - 16-02-2009 15:03
:o :o :o



adam_mk - 16-02-2009 21:52
Nie cudowałbym.
Ten wentylator jest raczej od święta.
Co najwyżej rura upustowa z klapą zwrotną.
Adam M.



ppiszc - 16-02-2009 22:53

Nie cudowałbym.
Ten wentylator jest raczej od święta.
Co najwyżej rura upustowa z klapą zwrotną.
Adam M.
no tez myslalem nad klapa zwrotna (przepustnica zwrotna) ale nie mam pojecia jaka roznica cisnien wywoluje otwarcie takiej klapy.

Pzdr,
ppiszc





adam_mk - 17-02-2009 15:15
"Klapa" to płatek 0,7mm alu.
Waga żadna.
Niewielkie nadciśnienia już uchylają. I o to chodzi.
W sporym zakresie chodzi to proporcjonalnie.
Adam M.



Sadurski - 17-02-2009 21:16

Ale ja bym jednak zamiast tego zbudował własnoręcznie układ wentylacji w oparciu o to:
http://www.allegro.pl/item548000168_...k_300m3_h.html .

Przynajmniej ja tak będę robić. :)
Bardzo fajna rzecz, ale wydaje mi się, że wymaga b.dużego sprężu. Jak dojdą jeszcze kanały wentylacyjne i ich opory...

Sadurski



KrzysztofLis2 - 17-02-2009 21:21
Można na sprężu oszczędzić montując wersję dla 600m^3.



Sadurski - 17-02-2009 21:26

Odnosnie okapu:
.
.
ppiszc
Ostatnio robiłem rozeznanie w tym temacie.
Przepustnica z siłownikiem ze spręzyną zwrotną fi 125 - 760 pln netto :evil:
Zrezygnowałem z tego.
Sadurski



Sadurski - 17-02-2009 21:35
KrzysztofLis2

Szkoda, że na www nie ma jego danych. No i cena już inna :roll:
A jak odprowadzisz skropliny?
Nie czepiam się, jestem ciekaw, bo idea oszczędzania jest mi bliska.
Pzdr
Sadurski



KrzysztofLis2 - 17-02-2009 22:01

Szkoda, że na www nie ma jego danych. No i cena już inna :roll: Niestety. :(


A jak odprowadzisz skropliny? Myślę, że postawię wymiennik pionowo i zamiast kolanka na dole wstawię trójnik. I popchnę przepływ tak, żeby skraplało się raczej u dołu (czyli wlot świeżego od dołu) niż u góry.



Sadurski - 18-02-2009 08:26
Do dzieła. Tylko go zasyfonuj.

Sadurski



KrzysztofLis2 - 18-02-2009 09:08

Do dzieła. Tylko go zasyfonuj. Dzięki za pomysł z syfonem, bo właśnie nie miałem pomysłu jak te skropliny mądrze odprowadzić z wymiennika. :D

Szkoda, że dom będę budować nie wcześniej jak w przyszłym roku, pewnie do tego czasu zapomnę.



ppiszc - 18-02-2009 10:27

Odnosnie okapu:
.
.
ppiszc
Ostatnio robiłem rozeznanie w tym temacie.
Przepustnica z siłownikiem ze spręzyną zwrotną fi 125 - 760 pln netto :evil:
Zrezygnowałem z tego.
Sadurski Hmm,

http://www.sklep.insbud.net/product_...products_id/42

jedynie trzeba samemu uszczelnic....

Pzdr,
ppiszc



Sadurski - 18-02-2009 11:40
No i nie ma sprężyny zwrotnej.
Skłaniam się do rozwiązania Adama M.



ppiszc - 18-02-2009 13:04

No i nie ma sprężyny zwrotnej.
Skłaniam się do rozwiązania Adama M.
Silnik obraca przepustnice w obydwie strony - mozna tak zakombinowac ze jak uruchamia sie silnik okapu to otwiera sie przepustnica (i otwiera kanal), jak silnik w okapie wylaczamy to przepustnica zamyka kanal. Jak wylacza prad to wogole nie ma problemu bo wentylacja jak i okap nie dzialaja.
Oczywiscie przy takim podlaczeniu trzeba sie podlaczyc do sterowania okapu (mozna stracic gwarancje).

Pzdr,
ppiszc



ppiszc - 18-02-2009 13:11
A inne pytanie odnosnie okapu:
Gdzies na forum muratora znalazlem wypowiedz ze w normie PN83/B03430
jest zapis ze kratka wywiewna ma byc przy suficie (http://forum.muratordom.pl/kratki-we...we,t146246.htm)
Jak to sie ma do okapu ktory w przypadku podlaczenia do wentylacji mechanicznej bedzie dzialal jako kratka wywiewna?
Nie mam dostepu do tej normy wiec nie moge potwierdzic - spotkaliscie sie z takim problemem? - Adam_mk znowu musze ciebie poprosic o komentarz: Jak kominiarze podchodza do sprawy okapu jako kratki wentylacyjnej biorac pod uwage wymieniona norme? (moze juz spotkales jakiegos kominiarza ktory jest "obcykany" w normach...)

Pzdr,
ppiszc

PS. Moze ma ktos jakiegos kominiarza w rodzinie albo kominiarza dobrego znajomego aby podpytac??



adam_mk - 20-02-2009 09:50
Żaden kominiarz nie jest "obcykany" w normach. Mało jest wentylacji mechanicznej. Wszyscy te normy gdzieś mają na jakiejś półce. Wszyscy twierdzą, że je "obcykali". Połowa ich nie kuma.
Rada taka, że zajrzeć do ich cechu i pogadać jak to widzą.
Zrobi się "burza mózgów" i będzie wynik, który daje papier.

Okap , technicznie, może robić za kratkę, bo stale usuwa określoną strugę powietrza, które turbulentnie do kuchni napływa.
Nie generuje to , raczej, zagrożeń. Nie ma możliwości warstwowego gromadzenia się tam różnych gazów, ze względu na te turbulencje.
Adam M.



himlaje - 01-03-2009 18:21
Czytam, czytam i czytam, zgodnie z zasadą, którą ktoś wczesniej podał: "Im więcej czytam, tym mniej wiem, wiec jeszcze więcej czytam..."
Dołaczam sie do grupy inwestorów, którzy mają ambicje sami zaprojektować i pewnie wykonać wentylacje mechaniczną a moze i potem reku i gwc wodny1.

To rzut parteru mojego domku. Domek ma także poddasze uzytkowe.
http://images43.fotosik.pl/73/2e2a29446dcd1b36med.jpg

Mam pytanie jak wentylować kotłownie. Zamierzam tam mieć piec gazowy (kondensat lub tradycyjny - tego jeszcze nie wiem) z zamkniętą komorą spalania.
Czy podłączyć ja do systemu WM robiąc w niej wywiew (i wtedy szczelina w drzwiach) a może (bo tak mi jeden spec sugerował) wywiew i nawiew (i wtedy szczelne drzwi) by to pomieszczenie się samo bilansowało.
W kotłowni będzie też doprowadzony jako rezerwowy kanał grawitacyjny, kóry mogę zaślepić (zamknąć żaluzją) lub własnie używac go do wentylacji kotłowni. Ale jak wentylacja grawitacyjna to i należy jakoś tam to powietrze świerze dostarczać. Kotłownia nie jest przy żadnej ścianie zewnętrzenej tylko otaczają ją inne pomieszczenia, więc zrobienie zwykłej kratki odpada. Może zrobić w takiej sytuacji rure pod łazienką doprowadzającą to świerze powietrze do kotłowni i rure zakończyć "zetką" na zewnętrznej ścianie łazienki. Jak będzie właściwiej, WM czy grawitacyjna w kotłowni?

Chciałbym by ciepło z kominka słuzyło jako alternatywne lub uzupełniające żródło ciepła. Chciałbym je podłaczyć pod WM - choć nie wiem czy do końca słusznie bo ktoś mi doradzał, bo jako, że mój kominek jest mniej-więcej po środku domu to mogę łatwo doprowadzić ciepło do górnych pokoi, kanałami w posadzce poddasza i kratkami przy podłodze, robiąc niewielkie grawitacyjne DGP. Jeszcze nad tym myśle bo takie rozwiązanie ma kilka zalet ale i wad.
Bardziej skłąniam się do podłaczenia kominka do WM. I tu jest kilka opcji.
Można zrobić, jak zaleca Adam_mk, anemostat wywiewny przy kominku, otwierany tylko podczas palenia w nim, który zbierałby czape gorącego powietrza spod sufitu przy kominku i poprzez częściowy odzysk przez reku rozprowadałby to cielo na cały dom.
Można, i do tego się bardziej skłaniam, cieło z kominka puścić do głównej rury nawiewnej tuz za reku i to gorące powietrze bezposrednio rozprowadzić przez kanały nawiewne WM. Tylko nie wiem w tej sytuacji skąd kominek ma pobierać to powietrze które będzie ogrzewał. Czy powinno sie doprowadzić kanał z powietrzem, które wychodziło by z reku i zanim sie je puści w kanały nawiwowe to to powoetrze przepuścić przez kominek by je dodatkowo podgrzało? Nie wiem czy nie jest to przekombinowane rozwiązanie i "skórka warta wyprawki" bo trzeba by robic kanał sprowadzający powietrze ze struchu (nad poddaszem gdzie będzie czerpnia i centralka), do kominka i następnie drugi kanał prowadzący juz podgrzane powietrze spowrotem na poddasze do głównego kanału nawiewowego.
Druga opcja to taka, że powietrze które ma ogrzewać kominek doprowadzać bezpośrednio z zewnątrz, np. robiąc pod chudziakiem dwie rury obok siebie doprowadzajace powietrze do kominka - jedna rura (fi 110 albo lepiej 160) doprowadzałaby powietrze do komory spalania w komink, a druga rura (fi ???) doprowadzająca powietrze do kominka, który by je podgrzał i następnie to powietrze wprowadzić do głównego kanału nawiewowego WM tuz za reku?
Poradźcie co zrobić bo nie wiem czy to ma sens cz nie przekombinowałem z tymi sposobami.

Będe wdzięczny za wskazówki :wink:



himlaje - 02-03-2009 08:02

Czytam, czytam i czytam, zgodnie z zasadą, którą ktoś wczesniej podał: "Im więcej czytam, tym mniej wiem, wiec jeszcze więcej czytam..."
Dołaczam sie do grupy inwestorów, którzy mają ambicje sami zaprojektować i pewnie wykonać wentylacje mechaniczną a moze i potem reku i gwc wodny1.

To rzut parteru mojego domku. Domek ma także poddasze uzytkowe.
http://images43.fotosik.pl/73/2e2a29446dcd1b36med.jpg

Mam pytanie jak wentylować kotłownie. Zamierzam tam mieć piec gazowy (kondensat lub tradycyjny - tego jeszcze nie wiem) z zamkniętą komorą spalania.
Czy podłączyć ja do systemu WM robiąc w niej wywiew (i wtedy szczelina w drzwiach) a może (bo tak mi jeden spec sugerował) wywiew i nawiew (i wtedy szczelne drzwi) by to pomieszczenie się samo bilansowało.
W kotłowni będzie też doprowadzony jako rezerwowy kanał grawitacyjny, kóry mogę zaślepić (zamknąć żaluzją) lub własnie używac go do wentylacji kotłowni. Ale jak wentylacja grawitacyjna to i należy jakoś tam to powietrze świerze dostarczać. Kotłownia nie jest przy żadnej ścianie zewnętrzenej tylko otaczają ją inne pomieszczenia, więc zrobienie zwykłej kratki odpada. Może zrobić w takiej sytuacji rure pod łazienką doprowadzającą to świerze powietrze do kotłowni i rure zakończyć "zetką" na zewnętrznej ścianie łazienki. Jak będzie właściwiej, WM czy grawitacyjna w kotłowni?

Chciałbym by ciepło z kominka słuzyło jako alternatywne lub uzupełniające żródło ciepła. Chciałbym je podłaczyć pod WM - choć nie wiem czy do końca słusznie bo ktoś mi doradzał, bo jako, że mój kominek jest mniej-więcej po środku domu to mogę łatwo doprowadzić ciepło do górnych pokoi, kanałami w posadzce poddasza i kratkami przy podłodze, robiąc niewielkie grawitacyjne DGP. Jeszcze nad tym myśle bo takie rozwiązanie ma kilka zalet ale i wad.
Bardziej skłąniam się do podłaczenia kominka do WM. I tu jest kilka opcji.
Można zrobić, jak zaleca Adam_mk, anemostat wywiewny przy kominku, otwierany tylko podczas palenia w nim, który zbierałby czape gorącego powietrza spod sufitu przy kominku i poprzez częściowy odzysk przez reku rozprowadałby to cielo na cały dom.
Można, i do tego się bardziej skłaniam, cieło z kominka puścić do głównej rury nawiewnej tuz za reku i to gorące powietrze bezposrednio rozprowadzić przez kanały nawiewne WM. Tylko nie wiem w tej sytuacji skąd kominek ma pobierać to powietrze które będzie ogrzewał. Czy powinno sie doprowadzić kanał z powietrzem, które wychodziło by z reku i zanim sie je puści w kanały nawiwowe to to powoetrze przepuścić przez kominek by je dodatkowo podgrzało? Nie wiem czy nie jest to przekombinowane rozwiązanie i "skórka warta wyprawki" bo trzeba by robic kanał sprowadzający powietrze ze struchu (nad poddaszem gdzie będzie czerpnia i centralka), do kominka i następnie drugi kanał prowadzący juz podgrzane powietrze spowrotem na poddasze do głównego kanału nawiewowego.
Druga opcja to taka, że powietrze które ma ogrzewać kominek doprowadzać bezpośrednio z zewnątrz, np. robiąc pod chudziakiem dwie rury obok siebie doprowadzajace powietrze do kominka - jedna rura (fi 110 albo lepiej 160) doprowadzałaby powietrze do komory spalania w komink, a druga rura (fi ???) doprowadzająca powietrze do kominka, który by je podgrzał i następnie to powietrze wprowadzić do głównego kanału nawiewowego WM tuz za reku?
Poradźcie co zrobić bo nie wiem czy to ma sens cz nie przekombinowałem z tymi sposobami.

Będe wdzięczny za wskazówki :wink:
Nikt się nie wypowie i nie doradzi? Spradza jest pilna bo jutro lub w środe przychodzi hydraulik i będzie mi rozprowadzał rury pod chudziaka.
Naprawde czekam na Waszą pomoc, bo jak nawet te sprawy były juz poruszane i wyjaśniane to ja mam już tak mózg zlasowany że nic nie wiemi nie pamiętam :-?



ppiszc - 02-03-2009 10:29

Nikt się nie wypowie i nie doradzi? Spradza jest pilna bo jutro lub w środe przychodzi hydraulik i będzie mi rozprowadzał rury pod chudziaka.
Naprawde czekam na Waszą pomoc, bo jak nawet te sprawy były juz poruszane i wyjaśniane to ja mam już tak mózg zlasowany że nic nie wiemi nie pamiętam :-?
Ja poszedlem w gwc wodny tylko wlasnie z powodu wysokiego poziomu wod gruntowych (balem sie ze bedzie mi zalewac gwc). Mam rozlozone ~200m rury ale jeszcze calosci nie uruchamialem (jeszcze skladam rekuperator - duzo dlubaniny przy tym).
Ogolnie to gwc wodny jest drozszy (dodatkowa pompka i wymmiennik) za to nie trzeba kupowac przepustnicy sterowanej bo jak chcesz wylaczyc gwc to wylaczasz po prostu pompke.

Pzdr,
ppiszc



e-go-rad - 02-03-2009 13:04
Witam, proszę o poradę na temat wentylacji mechanicznej z rekuperatorem, ponieważ chciałbym założyć właśnie takie rozwiązanie w domu, a po przeczytaniu całego tematu na forum chyba jeszcze mniej wiem niż wiedziałem do tej pory.

Dom znajduje się w ok. Myszkowa (k/Częstochowy) ma kształt kostki (piwnica, parter, piętro) o ok.160 m2 pow.użytkowej (nie wliczając klatki schodowej, holów). Do tego: poddasze w formie strychu (ok.35m2) i piwnica (ok. 80m2). Do CO planuje kocioł z podajnikiem (groszek + biomasa).

1. Czy założenie takiego systemu wentylacji w tego typu budynku ma sens i czy jest opłacalne (z/w na oszczędności w wydatkach na ogrzewanie)?
2. Mniej więcej ile obecnie trzeba zapłacić za projekt + materiał (rury, kształtki, nie wliczając rekuperatora)? Jeśli miałby ktoś namiary na dobrą, w miarę tanią i sprawdzoną firmę wykonującą taki projekt również proszę o poradę.

Z góry dziękuję i pozdrawiam
RADEK



himlaje - 02-03-2009 15:31


Ja poszedlem w gwc wodny tylko wlasnie z powodu wysokiego poziomu wod gruntowych (balem sie ze bedzie mi zalewac gwc). Mam rozlozone ~200m rury ale jeszcze calosci nie uruchamialem (jeszcze skladam rekuperator - duzo dlubaniny przy tym).
Ogolnie to gwc wodny jest drozszy (dodatkowa pompka i wymmiennik) za to nie trzeba kupowac przepustnicy sterowanej bo jak chcesz wylaczyc gwc to wylaczasz po prostu pompke.

Pzdr,
ppiszc
Dzięki za info, z tym, że ja akurat w tym poście pytałem o wentylacje kotłowni i mozliwośc podłączenia kominka do WM ;)
A w temacie GWC to napisz czy na jakiej głebokości robiles przejście w ścianie fundamentowej? Zakladając, że rury z glikolem od GWC rozłozysz na głebokości 1,5 m to czy na tej samej glebokości robiles przepust w ścianie czy może na niższej głebokości puszczając rurę do budynku pod skosem (podobnie jak się robi przy zwykłym rurowcu). Nie wiem czy to ma znaczenie czy nie, na jakiej glebokości "wejde" do budynku.



ppiszc - 02-03-2009 17:13


Ja poszedlem w gwc wodny tylko wlasnie z powodu wysokiego poziomu wod gruntowych (balem sie ze bedzie mi zalewac gwc). Mam rozlozone ~200m rury ale jeszcze calosci nie uruchamialem (jeszcze skladam rekuperator - duzo dlubaniny przy tym).
Ogolnie to gwc wodny jest drozszy (dodatkowa pompka i wymmiennik) za to nie trzeba kupowac przepustnicy sterowanej bo jak chcesz wylaczyc gwc to wylaczasz po prostu pompke.

Pzdr,
ppiszc
Dzięki za info, z tym, że ja akurat w tym poście pytałem o wentylacje kotłowni i mozliwośc podłączenia kominka do WM ;)
A w temacie GWC to napisz czy na jakiej głebokości robiles przejście w ścianie fundamentowej? Zakladając, że rury z glikolem od GWC rozłozysz na głebokości 1,5 m to czy na tej samej glebokości robiles przepust w ścianie czy może na niższej głebokości puszczając rurę do budynku pod skosem (podobnie jak się robi przy zwykłym rurowcu). Nie wiem czy to ma znaczenie czy nie, na jakiej glebokości "wejde" do budynku. Poniewaz dzialke mam zajeta przez kolektor pompy ciepla to gwc umiescilem pod domem tak z okolo 1,2m od poziomu chudziaka (z powodu wysokich wod budynek zostal troche wyniesiony do gory). Konce rur wystawilem ponad chudziak (trzeba pamietac aby zaopatrzyc rurki na koncu w jakas izolacje aby nie popekaly w miejscu przechodzenia przez chudziak (ja dalem taka gabke - izolacje ocieplajaca). W przypadku przejscia przez sciane fundamentowa mozna wstawic/wmurowac w sciane taka wieksza rurke PCV ale nalezy pamietac zeby grunt byl dobrze zawibrowany w okolicach tego przepustu przez sciane fundamentowa jeszcze przed umieszczeniem kolektora, bo inaczej napierajacy grunt bedzie scinac rurki gwc.
Aha i najlepiej aby koniec kolektora byl rowno albo i nizej niz poczatek - kolektor nie bedzie sie zapowietrzac.

Pzdr,
ppiszc



himlaje - 02-03-2009 18:10

W przypadku przejscia przez sciane fundamentowa mozna wstawic/wmurowac w sciane taka wieksza rurke PCV Jakiej średnicy rure oslonowa polecasz? Ja narazie włoże tylko rure oslonową bo samo GWC będe robił później więc i rurki od GWC włoże później. W środe będą mi rozkladac rury a w czwartek zalewam chudziakiem. Poczatkowo chcialem dać rure fi 200 ale wtedy myslałem o GWC rurowym. Nie wiem czy jest sens robic aż taka szeroka rure oslonową. Rurki od GWC będązapewnw fi 32 więc może wystarczy rura oslonowa fi 110 a może jeszcze mniejsza...
nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Rura wchodząca do budynku powinna być na tym samym poziomie albo pod skosem w dół? Ja myślałem, że własnie lepiej by rury dochodzacąc do ściany fundamentowej i dalej w głąb budynku powinny iśc pod skosem ale w góre. Możesz to potwierdzić?



ppiszc - 02-03-2009 22:08

W przypadku przejscia przez sciane fundamentowa mozna wstawic/wmurowac w sciane taka wieksza rurke PCV Jakiej średnicy rure oslonowa polecasz? Ja narazie włoże tylko rure oslonową bo samo GWC będe robił później więc i rurki od GWC włoże później. W środe będą mi rozkladac rury a w czwartek zalewam chudziakiem. Poczatkowo chcialem dać rure fi 200 ale wtedy myslałem o GWC rurowym. Nie wiem czy jest sens robic aż taka szeroka rure oslonową. Rurki od GWC będązapewnw fi 32 więc może wystarczy rura oslonowa fi 110 a może jeszcze mniejsza...
nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Rura wchodząca do budynku powinna być na tym samym poziomie albo pod skosem w dół? Ja myślałem, że własnie lepiej by rury dochodzacąc do ściany fundamentowej i dalej w głąb budynku powinny iśc pod skosem ale w góre. Możesz to potwierdzić?
Z ta rura oslonowa to przede wszystkim unikaj kolanka pod katem prostym! - nie uda ci sie przez takie cos przepchnac rury (zreszta mozesz zdobyc kawalek rury i przecwiczyc to na sucho). Popatrz za 2 zagieciami po 45 stopni, ale i na takim zgieciu moze byc ciezko.

Odnosnie polozenia konca kolektora to cos mnie przycmilo i napisalem niezbyt jasno: koncowki maja byc wyzej a srodek kolektora nizej (czyli tak jak piszesz).

Pzdr,
ppiszc



himlaje - 02-03-2009 22:53
ppiszc dzieki za info w temacie GWC.
A jak rozwiązujecie wentylację kotlowni jesli w domu macie WM? Podłączacie tez i kotlownie pod WM dając w nim nawiew i wywiew czy raczej wentylujecie ja grawitacyjnie?



manieq82 - 02-03-2009 23:51
Większość garaż i kotłownię daje na wentylacji grawitacyjnej



himlaje - 02-03-2009 23:59

Większość garaż i kotłownię daje na wentylacji grawitacyjnej No własnie ja tez tak mysle, że tak bedzie lepiej w przypadku kotlownie. Robienie w niej WM to dodatkowy koszt, komplikowanie instalacji a efekty chyba niewspółmierne do nakładów. To skoro grawitacyjna to zuzyte powietrze wyrzucasz kanalem w kominie, a skąd bierzesz świerze powietrze? Z kratki na ścianie? Chyba tak się robi. U mnie kotlownia jest otoczona innymi pomieszczeniami więc bezposrednio kratka na ścianie kotłowni odpada. W takiej sytuacji powinienem chyba zrobić rure (pod chudziakiem) łączącą kotłownie ze ścianą zewnętzrną budynku na której zrobie kratkę (zetkę) i w ten sposób bede do kotlowni dostarczał świerze powietrze. Czy dobrze mysle?



manieq82 - 03-03-2009 09:25
Tak, Nie wiem jak z gazowym ale z piecem na paliwo stałe i gazowce z otwartą komorą koniecznie doprowadzenie powietrza rurą chyba conajmniej fi 80 (tak strzelam coś mi się kojarzy),

Tylko jak u Ciebie jest w środku, hmm można dać pod chudziakiem,
można i dać wm nawiew i wyciąg

większość robi (jak i ja) z powodu że garaż kotłownia są nieogrzewane (lub lekko dogrzewane) i doklejone do budynku i to najlepsze rozwiązanie

może niech się bardziej doświadczenie wypowiedzą



himlaje - 03-03-2009 09:46
Ja chyba kotłowni nie będe ogrzewał bo mam niewielką i mysle, że nie ma sensu, za to garaż troche napewno dogrzeje. Piec będe mial gazowy kondensat lub tradycyjny ale napewno z zamknieta komora spalania. Słyszalem, że przy takim piecu nie potrzena robić dodatkowego kanalu grawitacyjnego ale ja sobie jeden taki kanał w kominie zostawiam jako rezerwowy, gdybym za 10-15 lat chciał zmienic sposob ogrzewania to żebym wtedy komina nie musiał dostawiać. Dlatego chyba taka rura pod chydziakiem dostarczająca powietrze do kotłowni to chyba dobre rozwiązanie w mojej sytuacji.
Jakoś wszyscy spece od WM milczą a tak liczyłem na ich wiedze...



Sadurski - 05-03-2009 21:30
Spece pracują :lol:
Akurat w wolnej chwili odpowiem. Ja w takiej kotłowni wykonałbym nawiew i wywiew wm. Dlaczego? Bo wentylacja grawitacyjna działa zimową porą. Bo kotłownię masz otoczoną innymi pomieszczeniami i nie można jej przewietrzyć np. przez otwarcie okna. Bo i tak robisz wm w swoim domu, więc dwa anemostaty wiecej to już nieduży koszt.
Pozdrawiam :P



himlaje - 05-03-2009 22:31
Wczoraj mi rozkładali instalacje poziome (całe orurowanie) i przygotowałem sobie kotłownie pod went. grawitacyjną, czyli doprowadziłem rure ze świerzym powietrzem do kotłowni (pod łazienką). To jeszcze nie przesądza oczywiscie że będe tego używał. Jak będe projektował rozkład WM to pomysle na zrobieniem nawiewu i wywiewu w kotłowni - zależy jak to skomplikuje cały system. Jak niewiele to pewnie podłącze kotłownie pod WM. A przy okazji zapytam, czy powietrze nawiewane i wywiewane powinno się bilansować w całym budynku czy także na każdym poziomie (parter i poddasze). Bo u mnie wstępnie wygląda tak, że na parterze będzie więcej nawiewało i tą nadwyżke mogę zniwelować większym wywiewem na poddaszu, wtedy będzie efekt pchania do góry idąc pod schodach - jak to pisał Adam_mk :lol:



Sadurski - 05-03-2009 23:17
Teoretycznie powinno się bilansować na każdym poziomie.
W praktyce wychodzi różnie. W takich przypadkach teoretycznie powinno pchać do góry po schodach :lol: , a w praktyce nie chce :roll: . Ważne, aby na górze w łazienkach nie ciągnęło za mocno po nogach. :lol: :lol:
Sadurski



SUSPENSER - 07-03-2009 12:34

Dlatego chyba taka rura pod chydziakiem dostarczająca powietrze do kotłowni to chyba dobre rozwiązanie w mojej sytuacji.
Jakoś wszyscy spece od WM milczą a tak liczyłem na ich wiedze...
Specjalistą od WM jeszcze nie jestem, ale co tam poaspiruję sobie trochę do tego miana.

Polecam ci wypuścić rurę doprowadzającą powietrze poza dom - wtedy nie będziesz musiał robić dziury w ścianie, tylko dasz sobie na zewnątrz domu np. przy ogrodzeniu małą czerpnię powietrza.
Dodatkowo jeśli rura przejdzie poniżej fundamentu wtedy na pewno nie będzie ci w zimie dmuchać do środka wiatr, a nawet powietrze powinno się trochę podgrzać pod ziemią (jak w GWC rurowym) :wink:

Co do przekroju rury to u mnie jest spiro fi 150 dostarczająca powietrze do pieca 18 kW i went. grawit. malutkiej kotłowni - kominiarze przy odbiorze po pomiarach marudzili, że powinienem zrobić jeszcze jedną, małą kratkę z rurą fi 100 - chyba ich poje...
Powiedziałem, że tak, tak na pewno zrobię i jak dali odbiór to olałem to bzdurne zalecenie :evil:

Ciąg jest bardzo dobry, więc spokojnie fi 150 wystarcza, ale czy wystarczy fi 80 radziłbym spytać fachowca.



mercik - 07-03-2009 22:26
Adamie_mk,
któregoś razu pisałeś (nawet fotki były), że przepusty w terivie robisz z pomarańczowej 160. A później traktujesz je jako "rurę rozprężną". Możesz wyjaśnić, czy oznacza to, że kanały płaskie podłączasz do 160 i w suficie jest anemostat 160? Czy może w środek 160 wkładasz flexa 100? (Czym wtedy wypełnić przestrzeń flex/rura?) Ale gdzie wtedy rozprężenie? Możesz objaśnić?



adam_mk - 08-03-2009 10:18
Pomarańczowa rura fi 160 ma 150 wewnątrz.
Dokładnie tyle na zewnątrz mają typowe anemostaty.
Po prostu - jedno pasuje do drugiego.

Wymurowanie idealnie okrągłego kanału-przepustu w stropie jest trudne.
Wstawienie tam sztywnej rury IDEALNIE trzymającej potrzebny wymiar jest prostsze.

Wstawiamy odcinek rury fi 160 w wykuty otwór tak, że licujemy koniec rury z powierzchnią sufitu.
Z "tamtej strony", czyli na podłodze piętra, rura ta powinna sterczeć tak na około 5cm. Wycinamy w wystającym kawałku fragment na wprowadzenie do niej kanału płaskiego.
Są systemowe zakończenia "kółko-prostokąt" do tych kanałów.
Na koniec kanału zakładamy takie zakończenie (o potrzebnej wielkości - fi 100, 125 czy inne potrzebne) i wkładamy w ten sterczący kawałek rury (który stworzy kołnierz wokół kanału.).
Piankujemy szczelinę pomiędzy kanałem a rurą przepustu.
Mamy dobre połączenie kanału z podejściem pod anemostat i do tego puchę rozprężną.

http://img14.imageshack.us/img14/2707/przepusty.jpg

http://img27.imageshack.us/img27/9643/przepust1.jpg

http://img27.imageshack.us/img27/5889/przepust2.jpg

Tak jakoś to wychodzi...
Adam M.



lazik - 08-03-2009 10:47

http://img14.imageshack.us/img14/2707/przepusty.jpg Identycznie robiłem przejścia w stropie. :wink:



Patos - 08-03-2009 20:13
FORUM WENTYLACJA - SALON KLIMATYZACJA 2009

Termin spotkania: 18-19 marca 2009r.
Miejsce spotkania: Warszawa, Centrum Kongresowo-Hotelowe GROMADA
ul. 17 Stycznia 32 (róg Al. Żwirki i Wigury)
http://forumwentylacja.pl/index.php
Informuję, przypominam i pytam, czy ktoś się tam wybiera?
Pozdrawiam
Patos



mercik - 08-03-2009 20:41

Wymurowanie idealnie okrągłego kanału-przepustu w stropie jest trudne. Wstawienie tam sztywnej rury IDEALNIE trzymającej potrzebny wymiar jest prostsze.

Piankujemy szczelinę pomiędzy kanałem a rurą przepustu.
Mamy dobre połączenie kanału z podejściem pod anemostat i do tego puchę rozprężną.
Dzięki
Kiedyś widziałem te twoje zdjęcia i dały mi wskazówkę co zrobić.

Wychodzi na to, że jest to klasyczny przepust. Kanał sobie przelatywa ;) przez pomarańczowa rurę, wchodzi w anemostat.

Gdzie tu powstaje ta pucha rozprężna? (bo właśnie to twoje dawne stwierdzenie spowodowało u mnie wątpliwości)



himlaje - 08-03-2009 22:40
Przymierzam się do zaprojektowania samemu WM. Dom z poddaszem uzytkowym. Kubatura powierzchni wentyowanej to ok 600m3. Centralke wentylacyjną (rekuperator) chce umieścić na strychu (nad poddaszem). Wyliczenia opieram po części na opisie jaki mi przygotowała jedna z firm od WM, która opiera się na wymogach higienicznych (30m3/osoba). Powiedzmy, że sie z tym zgadzam i pójde tym tropem, choć zasady Adama (1 wymiana/godzine) chyba bardziej do mnie trafiają.
Na salon/jadalnie przyjęto (w tejże firmie) wymagania dla 5 osób=150m3/h czyli więcej niż kubatura pomieszczenia (ok 115m3), choć początkowo w domu będzie mieszkać dwie osoby ale z czasem rodzina się pewnie rozrośnie do tych 5-ciu osób. :wink:
Sypialnia na dole o kubaturze ok 36m3 przeznaczona na dwie osoby, zgodnie z wymaganiami higienicznymi ma założenia wymiany 60m3 (czy to nie jest za duzo przewymiarowane???).
Zupełnie nie wiem jak rozwiązać kwestie kotłowni. Przygotowałem w niej kanały do went. grawitacyjnej ale nie wiem czy nie podłączyć jej do WM. W kotłowni będzie piec gazowy kondensat lub tradycyjny, ale napewno z zamkniętą komora spalania. Jeżeli w kotłowni WM to czy robić nawiew i wywiew, by to pomieszczenie się samo bilansowało, czy tylko zrobić wywiew...
Ogólna suma nawiewów na parterze (nie uwzględniając narazie kotłowni) to 210m3 a wywiewy to 135m3, więc wyraźne nadcisnienei. Nie wiem czy tak to zostawić czy zbilansować nawiew i wywiew już na poziomie parteru zmniejszając nawiew lub zwiększjac wywiew (?).
Powietrze na parter będzie doprowadzane/odprowadzane płaskimi kanałami w posadzce piętra. Nie wiem jeszcze jaki przekrój/wymiary będa miały te płaskie kanały ale nie wiem co jest odpowiedzialne za ewentalną głośność systemu czy wielkość tych płaskich kanałów czy średnica anemostatu. Narazie tam gdzie jest przewidziana większa szybkość nawiwy/wywiewu (salon/kuchnia/łazienka/...) przewiduje dać anomostaty 125mm.

http://images45.fotosik.pl/79/27d797f58e458cf9med.jpg
Na poddaszu nawiwy będa w pokojach, w każdym 30m3 (na jedną osobe) choć w większości oznacza to mniejsza wymiane niz 1 na godz. bo kubatura wszystkich pokoi przekracza 30m3. Czy tak ma być? Wywiew w łazience, hallu i pokoju gospodarczym (siłownia, suszarnia, garderoba)
http://images37.fotosik.pl/75/dcfd9f377af82b11med.jpg
Sumując dla całego budynku to nawiewy wyniosą 330m3 a wywiew 295m3. Dla całego budynku jest lekkie nadciśnienie. Moze tak być? A może wogóle powinienem zbilansować nawiew wywiem dla parteru i poddasza oddzielnie?
Wg opisu przygotowanego przez firme wyszło nawiew 330 a wywiew 424. Z tym, że te 424m wywiewu to im wyszły z tego, że obliczony wydatek 265m3 powiększyli o 60% jako "okresowe zwiększenie wydatku centrali".

Będe wdzięczny za pomoc i specjalistów od WM i do tych co juz sami zaprojektowali. Odkąd Adam podał mi kilka linków odnośnie rekuperacji i WM to czytałem, czytałem i czytałem i czasami nawet wydawąło mi się, że zaczynam "łapać" ale teraz znów wydaje mi sie że z moją wiedza jestem w punkcie wyjścia
Z góry dziękuje za pomoc
Mirek



adam_mk - 09-03-2009 09:38
Jest taki stary kawał o słowie pisanym....
Że jak się uwierzy we wszystko, co napisane - to drzazga może w łapę wejść! :lol:

Usiedli, przyjęli, założyli, policzyli, napisali - a Ty lecisz wierzyć!

W systemie zrównoważonym oba wentylatory (nawiewu i wywiewu) kręcone są tak samo.
Nie ma nadciśnienia ani podciśnienia, co jest bardzo ważne! Bardzo pozytywne!

Przyjmij, że będzie bardzo podobnie do tego, co policzyli.
To powietrze. Dawkowanie go z dokładnością w cm3 jest niepotrzebne, niecelowe i bardzo kosztowne!
Policzyli orientacyjny podział dysponowanej strugi i go wypisali.
Tak na to patrz.

Ta kotłownia.
Jak zamknięta komora - to i nawiew i wywiew i drzwi uszczelkowe, z progiem, szczelne...

Adam M.



himlaje - 11-03-2009 23:51
Z ta wiara we wszytsko co różnej maści specaliści pisza to jestem ostrozny, choc nie mówie, że to co mi akurat ta firma przygotowała jest złe, a wrecz przeciwnie, wydaje mi się że ma to ręce i nogi.
Niedawno rozmawiałem z jednym z takich co ma (ponoć) duże doświadczenie w WM z reku i on mi zarysowal szkic WM, na moje oko, mocno przesadzoną. W salonie przewidział 3 anemostaty (ale nad tym to akurat sam się zastanawiam, czy na ta powierzchnie nie lepiej byłoby dac 3 zamiast 2-co o tym myślicie?), w kuchni i lazience po 2. Na poddaszu tez w niektórych pomieszczeniach przewidział po 2 anemostaty. Wg mnie to troche przesada. Ba, co jeszcze, to te anemostaty nie były zlokalizowane w rogach pomieszczeń (po przekątnej od drzwi) tylko po środku :o . Tłumaczył, że anemostat ma kształt stozka i powietrze i tak bedzie się rozchodziło po całym pomieszczeniu. Wg mnie to nieźle by musiało dmuchać z tych anemostatów by ta teoria się sprawdziła, a przeciez taki "świst" powietrza to nie jest najlepsze rozwiązanie. Ta teoria najbardziej spowodowała spadek jego wiarygodności w moich oczach. Ceny za wykonanie takiej instalacji mi nie podał ale zapowiedział, że "jest to droga impreza" i mógł nawet cenowo pobić, bo tak sugerował, znane rekuperatory.pl :o które stanowczo do tanich nie należą.
Mam tez projekt WM wykonany przez Dospel (mozna go nabyć jako dodatek do projektów Archonu) i też różnymi parametrami, założeniami się różni (choc nie rażąco) od tego co mi przygotowała firma, jako opis, na której parametrach bazuje.
Z tym nadcisnieniem to masz racje, że jak oba wentylatory pracują tak samo to żadnego nad/podcisnienia nie powinno być. Tak to jest jak się za duzo czyta, a przeczytałem przez ostatni miesiąc wiele wątków o WM, reku, GWC. Dlatego mam juz w głowie taki mętlik, i nawet najprostsze sprawy moga stanowic dla mnie problem :( .
Mam pytanie, jakiej średnicy przepusty w stropie zostawić na anemostaty nawiewne/wywiewne do pomieszczen parteru? Gdzies czytałem, że w stopach z terrivy Adam wstawia kawałek rury fi 160. ja mam strop monolityczny. Czy niezaleznie od docelowej średnicy anomstatu zostawić przepust taki sam ok 150mm a ewentualne luzy potem likwidowac pianką? Ja raczej przepusty będe robił nie kawałkami rur tylko styropianowymi wstawkami. Czy ta ilośc i miejsce (ok 70cm od ścian) anomostatów sa ok ja na te pomieszcenia?
Będe wdzieczny za info
Pozdr



enickman - 12-03-2009 08:01
[quote="mercik"]
Wymurowanie idealnie okrągłego kanału-przepustu w stropie jest trudne. Wstawienie tam sztywnej rury IDEALNIE trzymającej potrzebny wymiar jest prostsze.

Piankujemy szczelinę pomiędzy kanałem a rurą przepustu.
Mamy dobre połączenie kanału z podejściem pod anemostat i do tego puchę rozprężną.
No dobrze - a jak odniesiesz się do takiego stwierdzenia z innego wątku o wentylacji - odnośnie rur z PCV:

z tworzywa - tego, co jest dostępne na naszym rynku nie polecam do niczego innego poza wyciagiem z łazienki, bo:
- PCV z którego są zwykle zrobione jednak ma swój zapach
- mają mała odpornosć na zmiany temperatury
- kiepsko się czyszczą
- elektryzuja się, co przyciaga kurz, ten z kolei gromadzi wilgoć, w której mieszkają sobie ładne grzybki itd.
- gromadzące sieladunki elektryczne mogą w ekstremalnych przypadkach powodować zakłócenia pracy np. wentylatorów, nie mówiąc już o elekryzowaniu np. kratek.



enickman - 12-03-2009 08:04
Witam,

Przeniosłem prośbę o poradę z innego wątku, bo poza "Wymianą doświadczeń" mało się dzieje i odzew był zerowy.

Do rzeczy:

Gdzie byście dali czerpnie, wyrzutnie i samo reku przy moim projekcie?:

http://img26.imageshack.us/img26/291...lowiczb.th.jpg

http://img26.imageshack.us/img26/309...ezmiany.th.jpg

http://img26.imageshack.us/img26/633...ilowicz.th.jpg

Jak widać dach jest kopertowy.
Na poddaszu jest jedno duże kwadratowe pomieszczenie na środku. Wokoło leci ścianka kolankowa mniej wiecej 2m od wieńca - mógłbym tam upchnąć przewody - tylko sporo tego wyjdzie tak na około.
W salonie też mam tylko jeden przepust (mój błąd), a jest tam monolit - muszę więc pomyśleć gdzie zrobić jeszcze jeden nawiew oprócz 3 sypialni i salonu.
Co do Reku to myślałem o poddaszu albo nad pomieszczeniem gosp. albo nad garażem, ew. w samym pomieszczeniu gosp. na parterze (tam mam rurę do ew. GWC, ale nie chcę go na razie robić)

Proszę o sugestię

Ew. jeżeli jest lepszy wątek - dajcie znać - przeniosę się[/i]



sledz98 - 12-03-2009 08:05
Przepraszam, że tak się tak wtrące, ale dziś dzień W. Przyjeżdża do mnie firma AirComfort z Gdyni (reprezentant rekuperatory.pl) i zaczynają montaż wentylacji. Jestem bardzo przejęty. Na co zwracać uwagę przy montażu (mimo, że to fachowcy)?

Update.
Tak sobie dziś myślałem na pewnym patentem.
Ponieważ rura doprowadzająca świeże powietrze z zewnątrz będzie miała około 9m długości to pomyślałem sobie aby owinąć ją np. powrotem z podłogówki, lub jeszcze lepiej zrobić osobny obwód ogrzewania i puścić tam np. stałą temp. 20 st. Zawsze powinno to troszkę dogrzać powietrze wchodzące do reku. W drugą stronę też możnaby owinąć takie doprowadzenie zimną wodą na lato, dzięki czemu powietrze powinno się ochłodzić i klima jak nic.
Podejrzewam, że należałoby pomyśleć o systemie odporowadzanie skroplin z takiej rury.
Zanim zabiorę się za to, proszę o konstruktywne wypowiedzi.



justkaaa - 17-03-2009 13:01
Probujemy z mężem sami wykonać istanacle mechanicznej wentylacji. mam kilka pytań, które być moze i były juz zadawane i wyjasniane i może nawet o nich czytałam ale ostatnio tyle czytam na tym forum, że juz mogłam zapomnieć :oops: bierzemy się juz do roboty więc musze mieć pelna przejrzystosc sytuacji. Chodzi mi o część nawiwno-wywiewną parteru czyli ta która musimy sprowadzić ze strychu do posadzki poddasza.

1. Czy kanały rozprowadzone w warstwie posadzki idą w styropianie czy w warstwie wylewki?
2. Dom jest z poddaszem użytkowym a rekuperator bedzie na strychu. czy kanały okrągłe schodzące ze strychu do posadzki poddasza powinny byc ulokowane przy ściance pełnowmiarowej - bez skosów, czy mozna te kanały puścić w ukryte wartwie ocieplenia dachu (miedzy krokwiami) a dopiero po dojściu do scianki kolanakowej rura bu szła pionowo przy sciance i byłaby zabudowana k-g. Wolalabym to drugie rozwiązanie ale nie wiem czy nie ma to jakijś wad lub wogóle może tak się nie powinno robic.
3. czy lepiej struge powietrza nawiewanego lub wywiewanego która ma iśc ze strychu do wartwy posadzkowej lepiej rodzielac lub łaczyć (np. trójnikiem)w wartweie posadzkowej a ze strychu do posadzki doprowadzac tylko jeden kanał, czy lepiej te kanały rozdzielić na strychu jeszce jak sa okrągłe i każdy osobno "ściągać" na dół i w posadzce juz ich nie rodzielając doprowadzac do anemostatu. W wątku Adama_mk o wentylacji jest zdjęcie rozprowadzonych kanałów w posadzce i widac tam kilka podziałó lub połaczen strugi na kanałach płaksich. Sprowadzenie do posadzki jednym kanałem jest lepsze aranżacyjnie bo nie musze zabudowywac tyle kanałó okrągłych ale wydaje mi sie , że potem dzieląc struge w kanałach płaskich jest dużo trudniej taka instalację wyregulować. Może ktos mi to łopatologicznie wyjasnić
4. Czy robiąc przepust w śtropie lanym pod anemostat wywiewny w kuchni który bedzie podłaczony pod okap to powinnam teraz dokładnie wymierzyć, gdzie ten przepust a docelowo anemostat i okap dokładnie maja być by potem rura pionowa od wyciagu faktycznie szła w pionie a nie jakos ukosem czy może jeszcze inaczej?
pomóżcie biednej kobietce z aspiracjami bowolańca :P



7tonik - 17-03-2009 13:41
Myślę, że źle zrozumiałeś. Rura 160 ma być częścią kanału wentylacyjnego. Do pomieszczenia przykładowo dochodzi kanał fi100 (albo prostokątny), poprzez przejściówkę łaczy się z rurą kanalizacyjną fi160 (w tym momencie rura ta ma większą średnicę, więc następuje w niej rozprężenie powietrza). Do rury montujemy typowy anemostat 150. Reasumując, we wszystkich pomieszczeniach mamy anemostaty 150 niezalażnie od średnicy kanału wentylacyjnego. Ja tak to rozumiem. :) :) :)



tacim - 17-03-2009 21:14
Witam a kto robi instalacje reku w okolicy wrocka. Z góry dzieki.



cooler1979 - 18-03-2009 08:33
Witam czy zakładał ktoś może bypass do daytona 250? Idzie ciepła wiosna i muszę się za tym zakręcić.



kospol - 19-03-2009 18:13
czy moze ktos robi gwc na podlasiu ? z checia bym podpatrzyl, z gory dzieki



Karas123 - 19-03-2009 19:09
Mam pytanko :)

Czy do rozprowadzenia powietrza z rekuperatora można wykorzystać istniejące kanały w kominach?



Sadurski - 19-03-2009 21:11

Probujemy z mężem sami wykonać istanacle mechanicznej wentylacji. mam kilka pytań, ...
1. Czy kanały rozprowadzone w warstwie posadzki idą w styropianie czy w warstwie wylewki?
W warstwie styropianu
Jeżeli warstwa wełny w dachu ma grubość np 40 cm. :-? można kanały przeprowadzić w warstwie ocieplenia umieszczając je zaraz nad stelarzem. Chodzi o wychładzanie tych odcinków kanałów. Lepiej jest jednak unikać takiego rozwiązania.
Tok myślenia dobry. Nie ma idealnego rozwiązania.
Jeżeli nie nie będzie sufitu podwieszanego to powinnaś dokładnie wymierzyć miejsce przepustu. A później nie zmieniac zdania odnośnie ustawienia kuchni i okapu :wink:
Sadurski



enickman - 23-03-2009 17:45

Witam,

Przeniosłem prośbę o poradę z innego wątku, bo poza "Wymianą doświadczeń" mało się dzieje i odzew był zerowy.

Do rzeczy:

Gdzie byście dali czerpnie, wyrzutnie i samo reku przy moim projekcie?:

http://img26.imageshack.us/img26/291...lowiczb.th.jpg

http://img26.imageshack.us/img26/309...ezmiany.th.jpg

http://img26.imageshack.us/img26/633...ilowicz.th.jpg

Jak widać dach jest kopertowy.
Na poddaszu jest jedno duże kwadratowe pomieszczenie na środku. Wokoło leci ścianka kolankowa mniej wiecej 2m od wieńca - mógłbym tam upchnąć przewody - tylko sporo tego wyjdzie tak na około.
W salonie też mam tylko jeden przepust (mój błąd), a jest tam monolit - muszę więc pomyśleć gdzie zrobić jeszcze jeden nawiew oprócz 3 sypialni i salonu.
Co do Reku to myślałem o poddaszu albo nad pomieszczeniem gosp. albo nad garażem, ew. w samym pomieszczeniu gosp. na parterze (tam mam rurę do ew. GWC, ale nie chcę go na razie robić)

Proszę o sugestię

Ew. jeżeli jest lepszy wątek - dajcie znać - przeniosę się[/i]
Witam ponownie - nikt nie pomoże?



piogron - 23-03-2009 19:03
Czy robienie wielu przpustów w stropie nie osłabia go? Czy trzeba mieć zgodę architekta na zrobienie ich na etapie adaptacji projketu domu?



7tonik - 24-03-2009 07:56

Czy robienie wielu przpustów w stropie nie osłabia go? Czy trzeba mieć zgodę architekta na zrobienie ich na etapie adaptacji projketu domu? Robiąc przepusty w pustakach stropowych, tak jak było opisane powyżej, nie naruszasz elementów nośnych stropu.



Hagis - 29-03-2009 12:45
Witam

Czy ma ktoś sprawdzonego wykonawcę instalacji do rekuperatora z okolic Warszawy. Gdyby cos to bardzo proszę o info.



odaro - 29-03-2009 12:50

Witam

Czy ma ktoś sprawdzonego wykonawcę instalacji do rekuperatora z okolic Warszawy. Gdyby cos to bardzo proszę o info.
Jakby co to ja też poproszę



enickman - 29-03-2009 22:34

Czy robienie wielu przpustów w stropie nie osłabia go? Czy trzeba mieć zgodę architekta na zrobienie ich na etapie adaptacji projketu domu? Robiąc przepusty w pustakach stropowych, tak jak było opisane powyżej, nie naruszasz elementów nośnych stropu. w monolitycznym ciężko będzie takie zrobić :-)



MCB - 30-03-2009 08:02
W monolitycznym najlepiej wstawić rury PCV odpowiedniej średnicy przez wylaniem stropu :)

MCB



KaMaL - 04-04-2009 18:24
czas najwyzszy zaglebic sie w temat :lol:



phoenix.pl - 19-04-2009 20:19
witajcie

powiedzcie mi czy warto robic wywiew-nawiew w kazdym pomieszczeniu ?czy lepiej standardowo wyciagi tylko w kuchniach i lazienkach?
troche mnie wkurza ze obecnie przez szczeliny pod drzwiami (1-2cm) drzwi nie sa za bardzo "dzwiekoszczelne"
gdyby wywiew i nawiew byl osobny w kazdym pomieszczeniu to nie trzeba by takich szczelin zostawiac pod drzwiami



edde - 19-04-2009 21:17

witajcie

powiedzcie mi czy warto robic wywiew-nawiew w kazdym pomieszczeniu ?czy lepiej standardowo wyciagi tylko w kuchniach i lazienkach?
troche mnie wkurza ze obecnie przez szczeliny pod drzwiami (1-2cm) drzwi nie sa za bardzo "dzwiekoszczelne"
gdyby wywiew i nawiew byl osobny w kazdym pomieszczeniu to nie trzeba by takich szczelin zostawiac pod drzwiami
tzn. co? drzwi po podłodze miałyby jeździć (gdyby nie było 1cm szczeliny)? czy chcesz mieć progi z uszczelką w drzwiach?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 17 z 27 • Zostało znalezionych 3798 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting