ďťż
Przejrzyj wiadomości
ocieplenie poddasza użytkowego




izat - 23-11-2003 21:59
Jak myślicie, czy warto zastosować do ocieplenia poddasza wełnę grubości 30 cm, czy Waszym zdaniem wystarczy 20.





YEYO - 23-11-2003 22:09
Ja daje tak:
skosy: 15cm Toprock między krokwie i 10cm Rockmint pod stelaż
strop : 18cm Unimata + 5cm Rockmint.



pitbull - 24-11-2003 09:11
Lepiej w 2 warstwach o grubosci 25-30 cm



- 24-11-2003 10:13
Moim zdaniem 30 cm. Tylko czy ci się skosy nie obniżą za bardzo?





YEYO - 24-11-2003 10:41
Ważny też jest rodzaj wełny, bo 30 cm jednej jest równoważny izolacyjnie 25-23 innej.



izat - 24-11-2003 12:17
Pitbull,
mam rozumieć, że w dwóch warstwach łącznie 25-30 cm????
Skosy byłyby O.K.



pitbull - 24-11-2003 13:56
Dokladnie.



izat - 24-11-2003 14:00
Może masz jakieś tabelki ze współczynnikami przenikania dla różnych grubości wełny?



pitbull - 25-11-2003 08:53
U=1/R W/m2K
R=d/wsp. lambda welny m2K/W - te sprawdz w danych producenta

U- wsp przenikania ciepla
R-opor warstwy materialu
d-grubosc warstwy welny w metrach

Wejdz na strone Rockwolla lub Gullfibera.



RobertOC - 25-11-2003 10:57
Chyba Isover w swoich materiałach reklamowych ma taka tabelkę



izat - 25-11-2003 12:21
Dzięki, biorę się za sprawdzanie.



andrzej michał - 25-11-2003 22:24
mam tez ten problem z tym tylko ze nie wiem na, welne czy tez wate i jakiego producenta sie zdecydowac - ktory najlepszy



izat - 25-11-2003 22:27
O jakiej wacie myślisz?



- 25-11-2003 22:47
o wacie szklanej, a to jest chyba co innego niz welna mineralne - tak mi sie wydaje



Lord Vader - 26-11-2003 13:17
Ja mam dach pokryty blachodachówką+ deski 2.5 cm + papa, po tym przyjdzie jeszcze płyta kartonowo-gipsowa 12 cm Czy wata URSA 15 cm grubości wystarczy. Proszę o opinie będę bardzo wdzięczny
Lord Vader



RobertOC - 26-11-2003 13:36
Mam krokwie 16 cm i miałem podobny problem. Między krokwie dałem 15 cm wełny IsoMaty Isovera (ma mniejszą przenikalność) + 8 cm między krokwiami a stelażem stalowym. Razem 23 cm λ=0,035 co daje K=0,15 to chyba wystarczy.



RobertOC - 26-11-2003 13:38
URSA robi podoną wełnę o symbolu SF35 albo DF35



dobrzykowice - 26-11-2003 14:07

o wacie szklanej, a to jest chyba co innego niz welna mineralne - tak mi sie wydaje wata szklana jest z włókien szklanch a mineralna bodajże z bazaltowych



drummer - 27-11-2003 11:28
Ja mam u siebie krokwie o przekroju 4x24 cm. Zamierzam dać wełnę 20cm - 4 cm zostanie na przewietrzanie ocieplenia i połaci dachu pod deskami. Powinno wystarczyć. 15 cm to jest trochę za mało, ale 30 to już lekka przesada. Dodam że mam pokrycie sztywne które też nieco lepiej izoluje niż sama folia pod blacha czy dachówkami. Gdybym miał samą folię to max dałbym 25 cm. Jeśli kogoś stać na 30 cm to proszę bardzo ale po co przepłacać.



_ZBYCH_ - 27-11-2003 21:12

Ja mam dach pokryty blachodachówką+ deski 2.5 cm + papa, po tym przyjdzie jeszcze płyta kartonowo-gipsowa 12 cm Czy wata URSA 15 cm grubości wystarczy. Proszę o opinie będę bardzo wdzięczny
Lord Vader
Mój bliźniak (sąsiad) ma w dachu tylko 15 cm wełny URSA DF 40. Dach jest kryty dachówką + pełne deskowanie i papa. "Spece" jeszcze od wewnątrz położyli (nie wiedzieć po co) wysokoparoprzepuszczalną folię. Od wewnątrz dali oczywiście paroizolację, ale ucinaną równo z ścianką kolankową :evil: (zgroza!!! Oni w ogóle nie kumają, o co w tym chodzi - co i po co się robi - pomieszanie z poplątaniem!).
Sąsiad płacze, że mu zimno! Doszło do tego, że zimą na płytach GK w miejscach rusztu występował szron! (pewnie, jak wiatr hula przez nieszczelną izolację prosto na płyty GK).

Ja u siebie (korzystając z przykrego doświadczenia sąsiada) postanowiłem sam (do pomocy mam niezawodnego szwagra) wykonać docieplenie dachu. Robię tak:
- nabijam sobie na dechy 3 centymetrowe paski styropianu (rozpinanie sznurka się nie sprawdziło - wełna dociska sznurek do desek)
- kupiłem wełnę URSA - 15 cm, ale zdecydowałem się na droższą ale o lepszych parametrach - DF 35. Różnicę w wełnie widać gołym okiem. Jest bardziej "treściwa" :wink: od DF 40. Tamta jest jakaś taka rzadka, a ta DF 35 jest gruba, zbita. Już widzę, że warto było więcej zainwestować :lol:
- na wełnę położę (bo jestem w trakcie wykonywania tych prac :-? ) folię paroizolacyjną sklejaną na zakład specjalnym wałeczkiem klejącym, wywijaną na wszystkie ściany (15 cm) i przykleję jakąś masą do ścian (może silikonem)
- potem przerwa w pracach ociepleniowych :D ekipa przychodzi robić tynki gipsowe
- później, jak już wilgoć opadnie :D przykręcę wsporniki pod ruszt stalowy i ułożę w poprzek jeszcze 5 cm wełny
- na to ruszt i płyta GK

Układanie wełny to straszna robota :evil: i niech nikt nie pisze, że jest inaczej :-? . Może nie robił bym tego sam, ale jak pomyślę, że przyjdzie jeden ziutek z drugim i zrobią to tak "fachowo" jak u mojego sąsiada, to wolę to zrobić po swojemu. Czasem tylko śpiewam sobie pod nosem "i co ja robię tu uuu uuu" :lol: :lol: :lol: .



Lord Vader - 28-11-2003 11:26
Do _Zbych_
Dzięki za super radę , chyba poddasze zrobię tak jak ty no i wezmę też ekipę typu ja i mój brat
Pozdrawiam Lord Vader :evil: :evil:



Lukins - 28-11-2003 12:08
Niech Moc będzie z Tobą.



Metal - 05-12-2003 07:53


Robię tak:
- nabijam sobie na dechy 3 centymetrowe paski styropianu (rozpinanie sznurka się nie sprawdziło - wełna dociska sznurek do desek)
_ZBYCH_ możesz to jakoś inaczej opisać? Jeszcze się za to nie zabrałem, ale już widzę, że patent ze sznurkiem jest marny i szukam jakiegoś innego.



McLim - 05-12-2003 08:46
Patent ze sznurkiem może i rzeczywiście jest marny, ale słyszałem, że drut wiązałkowy dobrze się sprawdza...



Snowdwarf - 05-12-2003 09:00
drut wiązalkowy nie będzie rdzewiał i pewnego pięknego dnia izolacja nie spadnie nam razem z płytami GK na głowę...?>
pytam bo mie także czeka izolacja poddasza...

pozdrawiam



McLim - 05-12-2003 09:09
Będzie rdzewiał, ale:
1. Można zastosować jakiś powlekany...
2. Nawet jak zardzewieje to co? Przecież on ma tylko chronić aby w trakcie montażu nie docisnąć za bardzo wełny do dachu - wełna na nim nie leży - jeśli ma spadać to w drugą stronę ;-)



_ZBYCH_ - 05-12-2003 10:43


Robię tak:
- nabijam sobie na dechy 3 centymetrowe paski styropianu (rozpinanie sznurka się nie sprawdziło - wełna dociska sznurek do desek)
_ZBYCH_ możesz to jakoś inaczej opisać? Jeszcze się za to nie zabrałem, ale już widzę, że patent ze sznurkiem jest marny i szukam jakiegoś innego. Dzisiaj pewnie pojadę na budowę ułożyć trochę wełny ( :-? ), to postaram się zrobić fotkę dla zobrazowania tego, o czym pisałem.



_ZBYCH_ - 05-12-2003 11:02

drut wiązalkowy nie będzie rdzewiał i pewnego pięknego dnia izolacja nie spadnie nam razem z płytami GK na głowę...?>
pytam bo mie także czeka izolacja poddasza...

pozdrawiam
Dokładnie jak napisał McLim. Sznurek czy drut nad wełną ma za zadanie zapewnienie szczeliny wentylacyjnej. Sznurek się nie sprawdza, bo wełna przyciska go do desek (sprawdziłem). Drut zdecydowanie za trudno się rozpina (sprawdziłem). Dla mnie zdecydowanie najlepiej i najszybciej wychodzą paski styropianu. Od spodu jeśli wełna się nie trzyma sama między krokwiami, można użyć sznurka i zszywacza lub drutu i gwoździ.
Nie sądzę, żeby bez pasków styropianu nabijanych na dechy szczelina zrobiła się sama w wyniku opadania wełny pod ciężarem własnym. Tam, gdzie ułożyłem pierwszy pas wełny (ze sznurkiem do szczeliny wentylacyjnej) po kilku dniach sprawdziłem i jakoś wełna nie opadła :( , dalej była dociśnięta do deskowania (mimo napiętego jak struna sznurka). Mam krokwie 18 cm, a wełnę 15 cm, ale miejscami wełna rozpręża się więcej niż 15 cm.



_ZBYCH_ - 05-12-2003 21:01
Oto obiecane zdjęcia z budowy:

Cięcie styropianu na paski

http://www.zbychdom.republika.pl/Welna/1.jpg

Paski styropianu przybite papiakami do deskowania

http://www.zbychdom.republika.pl/Welna/2.jpg

Tak to wygląda od strony strychu (widać paski styropianu i szczelinę wentylacyjną)

http://www.zbychdom.republika.pl/Welna/3.jpg

Sznurkowanie wełny od spodu

http://www.zbychdom.republika.pl/Welna/4.jpg

Najwięcej problemów sprawiło mi docinanie i układanie wełny w lukarnach (skomplikowane połączenia więźby, których tu nie widać)

http://www.zbychdom.republika.pl/Welna/5.jpg

Trzeba uważać przy docinaniu wełny bo folia z nadrukiem nie opasa równo rolki wełny (co widać na zdjęciu) i można sie oszukać

http://www.zbychdom.republika.pl/Welna/6.jpg



andrzejj_ - 05-12-2003 21:33
norma mowi o 25cm....20 bedzie za mało....



_ZBYCH_ - 05-12-2003 21:43

norma mowi o 25cm....20 bedzie za mało.... :o A co to za norma? Przecież wełna wełnie nierówna i branie pod uwagę tylko grubości materiału izolacyjnego, to chyba nieporozumienie :roll: .



Lukins - 05-12-2003 21:58
Czy te permanentnie widoczne na zdjęciach rękawiczki-ogrodniczki to część twoich odnóży górnych a zarazem i Ciebie, Zbych'u?



_ZBYCH_ - 05-12-2003 22:26

Czy te permanentnie widoczne na zdjęciach rękawiczki-ogrodniczki to część twoich odnóży górnych a zarazem i Ciebie, Zbych'u? Co masz przeciwko tym fajnym rękawiczkom? Odnóża górne widoczne na zdjęciach należą do mojego szwagra. Dlaczego pytasz?



Marcin Nocun - 05-12-2003 23:26
Dobrze że pyta - skoro tak dużo wiesz, to chcieliśmy Cię poznać :wink:



www - 05-12-2003 23:54
Doskonaly pomysl Zbychu- mieszkam za oceanem i tutaj do tego celu zstosuje sie tez styropian tylko ze jest odpowiednio wyprofilowany. Montaż dziecinnie prosty, przybija się zszywkami. Można go kupic w dwoch rozmiarach(szerokosc) bo tylko te dwa rozmiary wystepuja w projektach dachow.
Pozdrawiam.



andrzejj_ - 06-12-2003 06:12
to norma niemiecka....ja jestem w trakcie konczenia ocieplenia poddasza nieuzytkowego..mam polozona pierwsza warstwe 15cm i teraz pizdzi jak smok....kolega polozył tylko 20cm i ma zimno na poddaszu....uwazam ze najlepsza opcja to 2razy po 15cm



Lukins - 06-12-2003 07:58
To może od razu póltora metra? :lol:
A do Zbycha - właśnie, chcielibyśmy cię poznać, skoro jest okazja z fotkami (bo "śwagra" już znamy).



_ZBYCH_ - 06-12-2003 08:44

to norma niemiecka....ja jestem w trakcie konczenia ocieplenia poddasza nieuzytkowego..mam polozona pierwsza warstwe 15cm i teraz pizdzi jak smok....kolega polozył tylko 20cm i ma zimno na poddaszu....uwazam ze najlepsza opcja to 2razy po 15cm Nie jestem budowlańcem, ale swój rozum mam. Wełna wełnie nie równa, a i sposób układania ma wielkie znaczenie. Mój dalszy sąsiad ma 30 cm wełny w dachu i... pół metrowe "tunele przy oknach połaciowych :-? . Uważam, że w pewnym momencie dokładanie wełny jest już nieopłacalne, tzn. nie wiele zmienia, a kosztuje.



_ZBYCH_ - 06-12-2003 08:48

A do Zbycha - właśnie, chcielibyśmy cię poznać, skoro jest okazja z fotkami (bo "śwagra" już znamy). Niestety, ale nie zamierzam się ujawniać 8)



Marcin Nocun - 06-12-2003 22:44
Wiecie, jak tak piszecie o tym pyleniu ( bo ja dopiero zaczne moze po niedzieli) to sobie kupiłem fajne ubranko - kombinezon malarski -w castoramie. Ma kaptur i zamek pod szyje jedyne zastrzeżenia to - mój wygląd w nim :lol: wiec uwazam ze sie sprawdzi
Do Zbycha - szkoda, że sie nie ujawnisz - poznalibyśmy gościa co ma glowe na karku :wink:



- 06-12-2003 23:26
dzisiaj znów układałem wełnę - idzie coraz sprawniej ! :)
Szkoda, że dopiero teraz bo już kończę.

Może kilka uwag dla tych, którzy sami zamierzają kłaść wełnę.

Narzędzia :
1. zszywacz do zszywek tapicerskich + zszywki + sznurek,
2. dłuuuugi ostry nóż,
3. szpachelka,
4. metrówka,
5. drabina lub lepiej dwie,
6. szczelne ubranie, okulary, rękawice, maska, czapka kominiarka,

Wełnę ( tą w rolce ) najlepiej ciąć jak jest jeszcze w folii,
należy uważać aby zrobić to dokładnie w porzek belki bo wyjdą nierówności i dziury przy krokwiach,
Wełnę tniemy o 3-4 cm szerzej niż mamy rozstaw krokwi,
Szpachelka przyda się do układania wełny przy krokwiach - zaczepia się o drzazgi i trzeba pomóc jej się rozprostować.

Technik układania jest kilka, każdy wypracuje własną najlepszą.

Cz.



_ZBYCH_ - 07-12-2003 00:20

Wiecie, jak tak piszecie o tym pyleniu ( bo ja dopiero zaczne moze po niedzieli) to sobie kupiłem fajne ubranko - kombinezon malarski -w castoramie. Ma kaptur i zamek pod szyje jedyne zastrzeżenia to - mój wygląd w nim :lol: wiec uwazam ze sie sprawdzi Też miałem zamiar kupić sobie taki kombinezon, ale zrezygnowałem. Doszedłem do wniosku, że za bardzo będzie krępował ruchy, bo przecież pod nim trzeba się cieplej ubrać. Mam zwykły kombinezon, bluzę ze stójką i kurtkę roboczą. Do tego czapka z daszkiem. Na początku używałem jednorazowych maseczek papierowych i okularów, ale maseczka szybko wilgotnieje, a para leci prosto pod okulary. Zrezygnowałem najpierw z okularów, a później również z maseczki. Bez maseczki nie swędzi tak twarz. Co jakiś czas schodząc na herbatę myję twarz i jest ok.


Do Zbycha - szkoda, że sie nie ujawnisz - poznalibyśmy gościa co ma glowe na karku :wink: Dzięki :D .



_ZBYCH_ - 07-12-2003 00:24
Jeszcze jedno, w Castoramie widziałem profesjonalny nóż do cięcia wełny. Ma z pół metra i jest laserowo ostrzony (taka piłka jak do chleba). Ja też używam podobnego, ale nieco krótszego. Próbowałem też ciąć wełnę zwykłym, długim nożem, ale nie idzie tak dobrze, jak nożem - piłką.



JerzyB - 07-12-2003 11:01
Może ktoś o tym wspominał, nie trafiłem.
Uwaga dotyczy dachów kopertowych i pochodnych.
Pamiętajcie o początku i końcu dylatacji między deskowaniem a wełną.
Trzeba udrożnić przepływ powietrza.
Czyli przestrzenie kończące się kalenicą muszą mieć szczelinę w deskowaniu tuż pod łatą kalenicową, natomiast
w skosach, tzn. tam gdzie krokwie nie kończąsię na kalenicy należy wywiercić otwory poprzeczne w krokwiach
tuż pod deskowaniem tak, by powierze z przestrzeni skosów
meandrami wydostało się pod kalenicę.
Niby oczywiste, ale zauważyłem, że się zapomina o tym, a potem w skosach nagle zaczynają sie problemy.
Sprawdzałem - 1 na 5 ekip ciesielsko/dekarskich o czymśtakim w ogóle myśli.



Marcin Nocun - 08-01-2004 20:48
Po pownym czsie małe sprawozdanie :P
– Sam ułożyłem wełnę 120 w krokwiach ( sam tzn pomagali mi: czasem żona, czasem teść, czasem ojciec, a nawet czasem sam – ale tylko w skosach) Muszę przyznać że nie było tak najgorzej. Cięcie szło dobrze tylko trzeba często ostrzyć nóż, a miałem świetny -taki zrobiony z jakiejś piły miał 45cm. Układała się też dobrze, wcale się nie rwała jak to ktoś tu opisywał. Tylko ten kórz :x , pracowałem oczywiście w masce, ale w okularach się nie dało bo się parowały i przez to cierpiały moje oczy. Kombinezon malarski to dobra rzecz- jak układałem wełnę to na zewnątrz było jakieś -5°C , a on słabo przepuszcza powietrze więc nie musiałem się grubo ubierać, a i tak się pociłem. Po ułożeniu całości na poddaszu zrobiło się nawet chyba cieplej, a na pewno ciszej i nie było czuć wiatru. Teraz więc przyszła kolej na ruszt do płyt KG i wełna 50 w ten stelaż. Nie bardzo wiedziałem jak się za to zabrać więc dogadałem się z gościem z małej firmy budowlanej wraz z hurtownią, że zrobią mi na razie dwa pokoje ( to jest jakieś 40m2 ze 140 całości) – tak na początek bo niby nie mam kasy :wink: . Dogadałem się na 40 zł od metra ( robota + materiał) Dziś są na etapie układania wełny... konstrukcja poszła im fajnie i jest ładni, prosto no bez zarzutów, ale jak oni będą mi tak tą wełnę układali to chyba efekt, który ja zaplanowałem gdzieś się straci. Znaczy się nie jest najgorzej ale widać, że mają od metra, a nie na godzinę. Więc teraz jak się naprzyglądam to od gościa kupie resztę materiału i zabiorę się sam za robotę – do wiosny może zdążę.... Na pewno będzie mi ciężko bo faktycznie jest trochę zabawy przy tych rusztach i jeszcze wełna w to jak idzie to takich jak ja musi być trzech, a nie dwóch. Tak więc morał taki, że jak chcesz dobrze ocieplić to zrób to sam

Pozdrowienia dla wszystkich



_ZBYCH_ - 08-01-2004 22:23

...Sam ułożyłem wełnę 120 w krokwiach... Brawo! Gratuluję! http://republika.pl/zbychdom/icon/ok.gif


...jak układałem wełnę to na zewnątrz było jakieś -5°C... Współczuję :-? .


...Po ułożeniu całości na poddaszu zrobiło się nawet chyba cieplej... Ja u siebie też odniosłem takie wrażenie :lol: .


...konstrukcja poszła im fajnie i jest ładni, prosto no bez zarzutów, ale jak oni będą mi tak tą wełnę układali to chyba efekt, który ja zaplanowałem gdzieś się straci. Znaczy się nie jest najgorzej ale widać, że mają od metra, a nie na godzinę...

...Tak więc morał taki, że jak chcesz dobrze ocieplić to zrób to sam ...
Święte słowa!!! Tak się zastanawiam, że albo to my jesteśmy szurnięci i przesadzamy z tym dokładnym układaniem wełny, albo to oni (wykonawcy) są szurnięci http://republika.pl/zbychdom/icon/pala.gif



michalus - 09-01-2004 12:35
gratuluje Zbychu pomyslu z paskami styropianu, dzieki tobie rozwiazalem swoj problem :) .Ja tez zastanawialem sie nad sznurkiem i drutem a to takie proste
pozdrawiam Michalus



micmarci - 09-01-2004 12:50

Moim zdaniem 30 cm. Tylko czy ci się skosy nie obniżą za bardzo? I tak stelaż z dociepleniem czy bez zabiera ok 5 cm. Warto tam włożyć wełne i w profile też nawciskać



Marcin Nocun - 09-01-2004 22:41
Zbych - Mam nadzieję, że to wszystko były słowa otuchy i uznania :wink:
Dziś położyli folię i płyty – byli zdziwieni, :o folii z ekranem jeszcze nie widzieli, no i jeszcze to że, jak ją przykleili to nie widzieli profili... źle im się przykręcało płyty
Ale ogólnie pokój teraz wygląda zupełnie inaczej tylko na gipsowanie trzeba czekać do lepszej pogody. Dowiedziałem się też że mała tajemnice - żeby było jak najmniej małych elementów czyli lepiej dociąć z nowej płyty niż sztukować jakieś dwa małe kawałki. Morał: trzeba najpierw dobrze zaplanować rozmieszczenie płyt żeby nie mieć sterty odpadów.
To tyle - reszta w ciągu dalszych prac. (dopiero będę miał problemów jak sam zacznę robić te stelaże) :x



_ZBYCH_ - 10-01-2004 09:31

gratuluje Zbychu pomyslu z paskami styropianu, dzieki tobie rozwiazalem swoj problem :) .Ja tez zastanawialem sie nad sznurkiem i drutem a to takie proste
pozdrawiam Michalus
Dziękuję.
Musiałem wymyśleć sposób mocowania sznurka między ścianą szczytową, a pierwszą krokwią. Tam nie miałem do czego przybić gwoździa ze sznurkiem (bo z Ytonga wyłaziły). Pierwszy pomysł, to miały być listwy z drewna, ale jak policzyłem koszt, to mi przeszło :lol: . Póżniej nastąpiło genialne olśnienie. Siedząc na kostce styropianu ( :lol: ) wymyśliłem, że zamiast listew z drewna, można przybić więcej pasków styropianu i bez sznurka efekt będzie znakomity :D .



maja I - 10-01-2004 10:14
a co proponujecie /jaką wełnę / na drewnianą podłogę /strop parteru/ na poddaszu użytkowym.
interesuje mnie bardziej akustyka niż izolacja cieplna.
maja



micmarci - 10-01-2004 10:25
zobacz na stronę www.rockwool.pl oni mają podane zastosowania wełny. Jest taka wersja "akustyczna" stroprock czy coś takiego.



micmarci - 10-01-2004 10:34

Dziś położyli folię i płyty – byli zdziwieni, :o folii z ekranem jeszcze nie widzieli, no i jeszcze to że, jak ją przykleili to nie widzieli profili... źle im się przykręcało płyty
:x
Kurde, ekipa, która robi poddasza i nie widziała folii z ekranem. Hm, ja bym już ich zmienił albo kontrolował na każdym kroku.

Poza tym, musicie zwrócić uwagę na:
-ścisłe ułożenie i dopasowanie wełny i potem folii parsoszczelnej (za płytą) między ścianą szczytową i pierwszą krokwią,
-wełne wciskać między profile,
-niech wam pokażą że cały dach jest solidnie docieplony (przestrzenie między krokwiami i oknami dachowymi, zanim przykręcą płyty. Ja chodziłem do pracy i za bardzo wierzyłem majstrowi, który mi wciskał: "...ja tu buduję jak dla siebie." i teraz zimą pomimo 23 cm ocieplenia połowa dachu robi się zimą "czysta" - bez śniegu,
-niektórzy dekarze układają ciasno krokwie przy oknach dachowych (u mnie tak było i nie można było włozyć wełny. Zimą mam na dachu "ramki" wokół okien. Pozdrawiam



_ZBYCH_ - 10-01-2004 12:06

Zbych - Mam nadzieję, że to wszystko były słowa otuchy i uznania :wink: Ależ oczywiście!


Dziś położyli folię i płyty – byli zdziwieni, :o folii z ekranem jeszcze nie widzieli, no i jeszcze to że, jak ją przykleili to nie widzieli profili... źle im się przykręcało płyty Hm, O czymś to świadczy... Mało Ci panowie widzieli jeszcze w swojej praktyce. Dopilnuj, aby folia zachodziła na ściany. Profile przyścienne mocowane są na folię. Obcina się ją dopiero po przykręceniu płyt GK. Oczywiście równie ważne jest uszczelnianie folii (szczególnie przy ścianach i oknach dachowych).


...Dowiedziałem się też że mała tajemnice - żeby było jak najmniej małych elementów czyli lepiej dociąć z nowej płyty niż sztukować jakieś dwa małe kawałki. Morał: trzeba najpierw dobrze zaplanować rozmieszczenie płyt żeby nie mieć sterty odpadów. Dokładnie tak. Lepiej kupić kilka płyt więcej niż przykręcać kawałki na ruszt. Połączenia takich kawałków zawsze będą pękać (trochę się tego na oglądałem w różnych domach). Dopilnuj, aby płyty dochodziły do ścian (szczeliny nie większe niż 2 - 3 mm). Tych połączeń się nie gipsuje, tylko wypełnia akrylem! Gipsowane zawsze będą pękać, bo więźba pracuje, a akrylowane są elastyczne i nie pękają.


To tyle - reszta w ciągu dalszych prac. (dopiero będę miał problemów jak sam zacznę robić te stelaże) :x Wcale się nie przejmuj. Będziesz robił dłużej, ale dokładniej, bo dla siebie!

P.S. Jaką folię z aluminiowym ekranem kupiłeś? Jakiej firmy, jakie parametry, po ile? Czym ją uszczelniasz?



_ZBYCH_ - 10-01-2004 12:30

...
-niech wam pokażą że cały dach jest solidnie docieplony (przestrzenie między krokwiami i oknami dachowymi), zanim przykręcą płyty
TAK JEST!!! Jestem zdania, że roboty ulegające zakryciu powinny być uprzednio odebrane przez inwestora lub osobę reprezentującą inwestora (zaufany inspektor nadzoru, czy zaprzyjaźniony budowlaniec).
Lepiej budować miesiąc dłużej, ale wszystko sprawdzić, niż później do końca życia mieszkać w domu, w którym wiele rzeczy jest spartaczonych! Nie budujcie "na żywioł", bo to zawsze się zemści! Nie liczcie na "dobre rady" budowlańców (a na pewno sprawdzajcie to, co oni doradzają i starajcie się potwierdzić to z innych źródeł).


...niektórzy dekarze układają ciasno krokwie przy oknach dachowych (u mnie tak było i nie można było włozyć wełny. Zimą mam na dachu "ramki" wokół okien. W takie trudno dostępne miejsca należy wtrysnąć piankę poliuretanową (oczywiście na całej szerokości krokwi - od góry do dołu).



Marcin Nocun - 10-01-2004 23:43
Do micmarci
Ogólnie robią ok., ale zrobią tylko dwa pokoje –reszta należy do mnie :wink:
Wełnę upychają - nawet za bardzo co przecież nie jest dla niej dobre

ZBYCH -Profile przyścienne mocowane są na folię. Obcina się ją dopiero po przykręceniu płyt GK
Jak to zrobić? – zaczynają od profili przyściennych, a jak ułożą wełnę i drugie profile do dopiero kleją folię.
Uszczelnianie folii? -rozumie, że chodzi ci o klejenie jej specjalną taśmą na łączeniach– to tak robią

Folia jest wzmocniona siatką z włókna, kosztowała 2,05zł za m2, a producent Polski – jakiś instytut ale nie pamiętam -jutro sprawdzę na opakowaniu. Folia ma aprobatę, sprawdzałem (też dzięki forum)



andrzejj_ - 11-01-2004 10:47
ma byc 25cm .Biorąc pod uwage niedokladnosc ulozenia i ekonomie mysle ze 30tez bedzie OK



gocha - 11-01-2004 16:16
czy można robić ocieplenie poddasza przed tynkami?.



micmarci - 11-01-2004 16:26
Można, choć są 2 szkoły i wg. mnie pierwsza lepsza:

1. wyprowadza się tynk nieco powyżej i mocuje się wtedy prezcyzyjnie listwy krawędziowe i izolacje na ścianie szczytowej. Poza tym można odłożyć docieplenie na później i wodz z tynków ma większą sposobność odparowania i nie zawilgoci płyt i wełny (zakładam że dach jest wentylowany oczywiście). Poza tym pracujące krokwie mają czas popracować i płyta nie pęka, a przecież poziom wilgoi na strychu po tynkach strasznie wzrasta. Generalnie im później docieplasz poddasze tym lepiej.
2. Można wtedy wywinąć izolacje przeciw wilgociową z pomieszczenia (np. wspominana folia z ekranem) na mur z zakładem i wtedy ją zatynkować. Poza tym same wady w związku z powyższym. Pozdrawiam.



_ZBYCH_ - 13-01-2004 00:10

ZBYCH -Profile przyścienne mocowane są na folię. Obcina się ją dopiero po przykręceniu płyt GK

Jak to zrobić? – zaczynają od profili przyściennych, a jak ułożą wełnę i drugie profile do dopiero kleją folię.
Uszczelnianie folii? -rozumie, że chodzi ci o klejenie jej specjalną taśmą na łączeniach– to tak robią
Przy takim układzie, folię należy wywinąć na ścianę i najlepiej przykleić do ściany na całej długości (np. silikonem).
Jeśli chodzi o uszczelnianie folii, to generalnie wszelkie połączenia powinny być uszczelniane - czy to połączenia arkuszy, czy połączenie folii ze ścianą czy oknem.

Więcej szczegółów na stronie firmy DORKEN.

Właśnie rozważam zakup ich folii DELTA-FOL REFLEX + system klejenia.
Podobno najlepsze rozwiązanie (ale i najdroższe :-? ).



_ZBYCH_ - 13-01-2004 00:12

czy można robić ocieplenie poddasza przed tynkami?. Ja właśnie zrobiłem ocieplenie przed tynkami, ale bez rusztu i płyt GK.
Chciałem ocieplić, abym mógł przez zimę grzać i coś tam robić.



xaveryd - 13-01-2004 00:30
Czy ktoś ma jakis patent na zalozenie foli pod profile przyscienne? Trochę cięzko jest to włożyć folię paroizolacyjną po ich przykręceniu. :-? Jedyne co przychodzi mi do głowy to przed przykręceniem profili podlozenie pasków foli i potem sklejenie ich dwustronna tasma z głównymi połaciami foli. Czy ktos ma moze jakis lepszy pomysl ?



czakur - 13-01-2004 07:23
może nie do końca na temat. Jak zakończyć ruszt do zabudowy płytami na krokwi koszowej ( wewnętrzy narożnik) tak aby zgrać obie powierzchnie. czy to już ktoś przerabiał??



Marcin Nocun - 13-01-2004 21:41
ZBYCH - Moja folia to „ANTIVIL” jest z Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Przemysłu Rafineryjnego w Płocku –taką zaoferowano mi wraz z wełną u dystrybutora IsoVer’a Folia jest wzmocniona siatką z włókna, kosztowała 2,05zł za m2, a producent Polski – jakiś instytut ale nie pamiętam -jutro sprawdzę na opakowaniu. Folia ma aprobatę, sprawdzałem (też dzięki forum)
Więc dobrze rozumie uszczelnianie folii?! – A moi wykonawcy w miarę dobrze to robili.
Dziś dokonałem rozliczenia z firma i wszystko tak jak uzgodnione 40zł/m2, a z obliczeń wynika 21 za materiał i 19 robota. Więc teraz musze się zastanowić nad tym czy resztę robić samemu – ale raczej tak.

Czakur- to niestety też przede mną. Mam dwa takie kosze, a nie mam pomysłu jak to zrobić. Mam nadzieję, że podczas prac coś mnie natchnie i jakoś wyjdzie.

A co do folii pod profil przyścienny to naprawdę będzie ciężko. – a może by tak normalnie cały pasek z rolki wsunąć, a potem niech sobie wisi i czeka na swoja kolejkę Będzie co prawda trochę przeszkadzał ale będzie pod profilem. Co wy NATO?



prodental - 15-01-2004 17:51
Witam
Czy ktoś mógłby mi poradzić jak wykonać izolację cieplną poddasza, gdzie na krokwiach są łaty i do nich przymocowana jest blacha. Z tego co tu czytam wszędzie jest pełne odeskowanie, a u mnie tak niestety nie jest, proszę o radę.



Tomasz M. - 15-01-2004 17:58
Trochę inna kwestia z tematu ocieplenie poddasza, bardzo proszę o Wasze opinie:
Stan faktyczny: mam już wełnę między krokwiami (20cm), ruszt z drutu (nie znałem patentu Zbycha ze styropianem :cry: ), od spodu folia paroizolacyjna mocowana takerem, od góry deski i papa. Niżej ma być gips-karton na ruszcie. Tynki i wylewki przede mną.
Są tacy co mnie namawiają na położenie jeszcze 5-10 cm wełny na (czy raczej pod) krokwie.
1. Jak sądzicie: zakładając, że się zdecyduję na więcej wełny, czy założoną już folię (podejrzewam, że jej pozostawienie między warstwami wełny nie byłoby właściwe - brak wentylacji dolnej warstwy wełny - chyba żeby zastosować słynne paski styropianu) mogę wykorzystać do odizolowania pogrubionej warstwy wełny? Trzeba zaklejać mikroskopijne dziurki po zszywkach? Folia porwie się przy zdejmowaniu?

2. Czy ma sens układanie płyt g-k na suficie w dwóch warstwach "na mijankę" - kandydat na wykonawcę twierdzi, że tak jest dużo lepiej, bo sufit nie pęka? Wciska kit? Ktoś z Was tak robił? Komuś popękało, "bo nie zrobił"?



_ZBYCH_ - 15-01-2004 19:13
Tomaszu M. Zostaw już wykonane ocieplenie, zrób tynki i wylewki. Jak już wszystko wyschnie na folię dołóż te 5 - 10 cm wełny, wykonaj ruszt i kładź płyty GK (bez dodatkowej folii) . Ja tak robię u siebie i jest to rozwiązanie prawidłowe. Potwierdził to specjalista budownictwa szkieletowego p. Wojciech Nitka


Folia opóźniacza pary (paroizolacji) może znajdować się między dwiema warstwami izolacji cieplnej. Jednak grubość izolacji od strony wewnętrznej budynku nie może przekraczać 1/2 grubości izolacji po stronie zewnętrznej. Co do podwójnego układania płyt "na mijankę", to wykonawca mówi prawdę. Sam nie bardzo w to wierzyłem, dokąd nie miałem okazji zobaczyć takiego wykonania u mojego kolegi. Od ułożenia płyt minęło 1,5 roku i nic. Żadnych pęknięć. A dom świeży i z ciężkim dachem ceramicznym.



Tomasz M. - 15-01-2004 19:29
Dzięki ZBYCHu, jesteś niezawodny! Nie miałem zamiaru ruszać folii przez tynkowaniem i wylewkami, ale cieszę się, że w ogóle nie będę musiał jej ruszać :lol: :lol: :lol: . Co podwójnych płyt, to też bardzo cenna informacja, ale oczywiście decyzja będzie także zależała od porównania kosztów (jak wiesz, tych sufitów będzie u mnie co niemiara :( ).



YEYO - 15-01-2004 20:11

może nie do końca na temat. Jak zakończyć ruszt do zabudowy płytami na krokwi koszowej ( wewnętrzy narożnik) tak aby zgrać obie powierzchnie. czy to już ktoś przerabiał?? Ja przerabiam. Rozumiem że chodzi ci o połączenie obu płaszczyzn 2 skosów. Ja robię tak. Na jednym skosie przymocowuje profil przyścienny do ściany i kładę ruszt stalowy poza obrys krokwi koszowej z drugiej strony. Po umocowaniu wszystkich profili przykładam długą łatę od góry do odłu i przycinam wszystkie profile wzdłuż krokwi koszowej. Na profile CD wzdłuż krokwi koszowej nakładam profil przyścienny. Na drugim skosie przymocowuje profil przyścienny do ściany oraz profil główny na samym dole i na samej górze. Przycinam pod skosem i zakładam na nie profil przyścienny spasowany krawędzią z profilem z pierwszgo skosu na całej długośći krokwi koszowej, potem mocuje reszte profili CD.
Trochę zawile ale ciężko wytłumaczyć.
B.P



krzyszt17 - 15-01-2004 20:58
ZBYCHu, a czy masz jakąś propozycję dla osób, które nie mają pełnego deskowania? Chodzi oczywiście o to czym zastąpić sznurki, czy drut?
Pozdrawiam Krzysztof



_ZBYCH_ - 15-01-2004 21:16

ZBYCHu, a czy masz jakąś propozycję dla osób, które nie mają pełnego deskowania? Chodzi oczywiście o to czym zastąpić sznurki, czy drut?
Pozdrawiam Krzysztof
Skoro nie mają pełnego deskowania, to mają folię wstępnego krycia.
Jeśli folia jest wysoko paroprzepuszczalna, to nie ma problemu, bo nie potrzeba pozostawiać pustki powietrznej, tylko wełnę układamy do folii i od spodu sznurkujemy.
Jeśli zastosowana folia jest niskiej paroprzepuszczalności, trzeba zastosować szczelinę wentylacyjną i tu proponuję zastosować taki układ, jak przy pełnym deskowaniu.



krzyszt17 - 15-01-2004 21:34
Dzięki za szybką odpowiedź, ale jak można do folii przybić styropian?!! :(
Pozdrawiam



_ZBYCH_ - 15-01-2004 21:39

Dzięki za szybką odpowiedź, ale jak można do folii przybić styropian?!! :(
Pozdrawiam
http://www.zbychdom.republika.pl/icon/morda.gif

Nie można przybić, ale można przykleić.



mpalys - 15-01-2004 21:40
Nie wierzcie że położenie podwójnej wrstwy płyt GK powoduje że nie ma pęknięć pomiędzy nimi. Najlepszy przykład mam w pracy. Co prawda nie ocieplenie poddasza, lecz ścianka. "Fachowcy" tak je położyli (we wrześniu) że dziś doskonale widać dokładnie każdą płytę. Uważam że prawidłowe położenie jednej warstwy płyt z zachowaniem odpowiednich dylatacji (uszczelnianie akrylem) i prawidłowe ułożenie zgodnie z zachowaniem zaleceń producentów zagwarantuje ładny później wygląd.
Nie wspominając o wadze i kosztach również związanych ze wzmocnieniem stelaża.
Ociepenie poddasza będę kładł w lecie i jak to u nas bywa również sam mam się zamiar do tego zabrać. Widziałem jak u znajomej kładli ocieplenie poddasza si słowo daję zgrozza!.

Mam awersję na wiele ekip. "Górale" do dachu równierz do domu pojechali bez ponad 2k PLN.

Pozdrownienia dla tych co nie dają partaczom zarobić, a jak nawet zepsują jak się uczą to wiedzą co żle zrobli i co mają.



mpalys - 15-01-2004 21:55
Oczywiście że się da przybić styropian do folii!!!!!!

Wszystko jest tylko kwestią z której strony się bije :D :D

A poważnie przy folii trzeba uważać jeśli się ma okna dachowe.
Po folii od strony pokrycia często może płynąć woda. Jeśli jest okno dachowe to folia jest wycięta i jeśli nie będzie odpowiednio wyprofilowana to może spływać... tak do środka do domu. Trzeba tak wyprofilować folię aby woda co spływa była kierowana na folię po bokach okna i dalej spływała do przeznaczonej do tego celu rynny



_ZBYCH_ - 15-01-2004 22:07

A poważnie przy folii trzeba uważać jeśli się ma okna dachowe.
Po folii od strony pokrycia często może płynąć woda. Jeśli jest okno dachowe to folia jest wycięta i jeśli nie będzie odpowiednio wyprofilowana to może spływać... tak do środka do domu. Trzeba tak wyprofilować folię aby woda co spływa była kierowana na folię po bokach okna i dalej spływała do przeznaczonej do tego celu rynny
To samo się tyczy papy na deskowaniu. U mnie "fachowcy" obcięli papę równo z deskami zamiast wywinąć ją na okno połaciowe i uszczelnić :evil: . Jeśli dachówka będzie nieszczelna, to woda spłynie prosto do środka. Oczywiście ja to sobie naprawię, ale u sąsiada-bliźniaka tak pozostało. ZGROZA!!!



krzyszt17 - 15-01-2004 22:10
Jeszcze raz dzięęęki Zbychu :lol:
Pozdrawiam



_ZBYCH_ - 15-01-2004 22:55

Nie wierzcie że położenie podwójnej wrstwy płyt GK powoduje że nie ma pęknięć pomiędzy nimi. Najlepszy przykład mam w pracy. Co prawda nie ocieplenie poddasza, lecz ścianka. "Fachowcy" tak je położyli (we wrześniu) że dziś doskonale widać dokładnie każdą płytę. Uważam że prawidłowe położenie jednej warstwy płyt z zachowaniem odpowiednich dylatacji (uszczelnianie akrylem) i prawidłowe ułożenie zgodnie z zachowaniem zaleceń producentów zagwarantuje ładny później wygląd.
...
Znakiem tego "fachowcy" u Ciebie w pracy coś źle wykonali. W biurowcu jednej z firm z którą współpracuję, też są ściany okładane podwójnie płytą GK (takie normy - przepisy p.poż.) i nic nie pęka.

Widziałem wiele poddaszy wykończonych płytami GK, jak i również wiele domów stawianych w technologii szkieletu drewnianego (całe wnętrza z płyt GK) i muszę przyznać, że we wszystkich uwidoczniają się jakieś pęknięcia (mniejsze czy większe, ale jednak). U kolegi, u którego wykonano podwójne krycie płytą jeszcze nic nie pęka, więc coś w tym jest.

Zaznaczam, że nie jestem producentem, ani dystrybutorem płyt GK i nie mam prowizji od wykonawców za namawianie inwestorów do stosowania podwójnych płyt GK :lol: .



deha - 16-01-2004 09:13
Obecnie układam folię firmy Dorken Feflex i zastanawiam się czy do klejenia nie użyć foli z aluminum takiej jak jest używana przy obudowywaniu kominkków .Też jest z aluminium jest odporna na wysokie temp. i myślę że jest tańsza ( muszę to sprawdzić)

Co otym myślicie?



hippo - 16-01-2004 10:14
Doradca techniczny jednej z firm produkujących między innymi płyty GK, stwierdził i polecał umieszczenie folii paroizolacyjnej jak najbliżej płyty GK. Co Forumowicze na to?



_ZBYCH_ - 16-01-2004 10:24

Obecnie układam folię firmy Dorken Feflex i zastanawiam się czy do klejenia nie użyć foli z aluminum takiej jak jest używana przy obudowywaniu kominkków .Też jest z aluminium jest odporna na wysokie temp. i myślę że jest tańsza ( muszę to sprawdzić)

Co otym myślicie?
Po ile kupowałeś tą folię? Sam chcę taką nabyć. Jest b.droga ale solidna.



bachac - 16-01-2004 11:46
Czy ocieplacie dach do samego szczytu? Jeżeli tak to jak rozwiązaliście wylot szczeliny powietrznej między deskowaniem, wełną w kalenicy?



tom soyer - 16-01-2004 11:54
wspominaliscie o dwoch warstwach GK przy zabudowie poddasza (mysle o konstrukcji pod krokwiami).
Jak to dokladnie wykonac?
Jak powinien wtedy wyglad ruszt?
Czy profile musza byc gesciej, takze pod laczeniem 2 warstwy plyt GK?Jakiej grubosci plyty wtedy zastosowac?
Czy dwie plyty GK wyraznie poprawiaja takze izolacyjnosc cieplna i lepiej chronia przed halasem?



deha - 16-01-2004 18:11
Faktycznie jest b. mocna ( przy przecnaniu co chwila trzeba ostrzyć nóż i posiada b. gęste zbrojenie w postaci skrzyżowanych włókien) i uważam , że warta swoich pieniędzy ( postaram się sprawedzić jak najszybciej)



deha - 16-01-2004 18:14
Znalazłem, to znaczy znalazła to moja żona w rachunkach 340PLN za rolkę 50 mb szer 1,50



_ZBYCH_ - 16-01-2004 23:45

Znalazłem, to znaczy znalazła to moja żona w rachunkach 340PLN za rolkę 50 mb szer 1,50 Dzięki za info. To tanio kupiliście tą folię. U mnie w składzie chcą 6,5 zł/m2 (brutto). Chyba się przejade do dystrybutora tej folii, bo mam ich w Warszawie.



_ZBYCH_ - 16-01-2004 23:52

Obecnie układam folię firmy Dorken Feflex i zastanawiam się czy do klejenia nie użyć foli z aluminum takiej jak jest używana przy obudowywaniu kominkków .Też jest z aluminium jest odporna na wysokie temp. i myślę że jest tańsza ( muszę to sprawdzić)

Co otym myślicie?
Właśnie na tym cały pic polega, że Dorken opracował jeden z najlepszych systemów klejenia i uszczelniania wszelkich folii budowlanych. Są drodzy, ale to taki dealer Mercedesa :lol: .
Uważam, że warto już się pokusić i wydać te parę setek na ich system klejenia. Na pewno będzie b.trwały (czego nie można powiedzieć o innych taśmach, które mogą się szybko zestarzeć).



deha - 17-01-2004 00:06
Przyznaję, teraz dopiero przypomniałem, że przy tym zakupie skorzystałem ze znajomości mojego kuzyna, ale myślę że daje to pogląd jakie są prowizje sprzedawców i jakich rabatów możecie się domagać i/
lub spodziewać się przy takim zakupie.



Lord Vader - 21-01-2004 09:21
Niechmi ktoś doradzi czy muszę zostawić wolną przestrzeń między dachem(blachodachówka + papa+deski 2.5)a wełną, którą chcę ocieplić poddasze i czy muszę kłaść folię paroizolacyjną
Lord Vader



Tomasz M. - 21-01-2004 12:08
Ja mam tak samo, tylko zamiast blachy będzie dachówka. Zrobiłem przerwę miedzy wełną a dechami (napięty drut na gwoździch wbitych w krokwie). Pod wełną (na razie leży tylko między krokwiami) folia paroszczelna. Zgodnie z radami Zbycha i innych, dam na to jeszcze parę cm wełny od spodu (eliminacja mostków cieplnych, jakimi do pewnego stopnia są krokwie) i dopiero potem płyty g-k, już bez dodatkowej folii paroszczelnej.



Lord Vader - 21-01-2004 13:17
Do Tomasz M.
powiedz mi ilo centymetrową szczelinę zostawiłeś.
Lord Vader



- 22-01-2004 07:46

Niechmi ktoś doradzi czy muszę zostawić wolną przestrzeń między dachem(blachodachówka + papa+deski 2.5)a wełną, którą chcę ocieplić poddasze i czy muszę kłaść folię paroizolacyjną
Lord Vader
Między dwskowaniem a wełną ja ułożyłem wiatroizolację Corotop, natomiast o wewnątrz, między wełną a GK ułożyłem paroizolację Reflex z folią aluminiową.
Wolną przestrzeń też zostawiłem ponieważ uważam, że potrzebna jest możliwość przewietrzania w przypadku gdy dostanie się tam wilgoć).Szczelinę uzyskałem przez zastosowanie (tak jak Zbych)pasków sryropianowych, a brakujące centymetry (ponieważ krokwie były za wąskie) przez nabicie na nie desek.



- 22-01-2004 07:50

Niechmi ktoś doradzi czy muszę zostawić wolną przestrzeń między dachem(blachodachówka + papa+deski 2.5)a wełną, którą chcę ocieplić poddasze i czy muszę kłaść folię paroizolacyjną
Lord Vader
Między dwskowaniem a wełną ja ułożyłem wiatroizolację Corotop, natomiast o wewnątrz, między wełną a GK ułożyłem paroizolację Reflex z folią aluminiową.
Wolną przestrzeń też zostawiłem ponieważ uważam, że potrzebna jest możliwość przewietrzania w przypadku gdy dostanie się tam wilgoć).Szczelinę uzyskałem przez zastosowanie (tak jak Zbych)pasków sryropianowych, a brakujące centymetry (ponieważ krokwie były za wąskie) przez nabicie na nie desek. To był Deha



Tomasz M. - 22-01-2004 10:08
Lord,
Moja szczelina pod deskami to jakieś 3 cm. Ponieważ dach mam połamany, fachmani mówią, że przy układaniu dachówki muszę w paru miejscach wywiercić otwory 2-3 cm w deskach i papie (schowają się pod dachówką), coby powietrze mogło odpływać ze "szczytów" dachu - inaczej wietrzenie wełny nie będzie dobrze działać.



ppp.j - 22-01-2004 23:07
Gdzie w Warszawie kierunek na Radzymin najlepiej kupić filc mineralny. Już prawie się zdecydowałem na URSA SF40. Na stronie firmy nie ma adresów sklepów a gdy dzwoniłem do przedstawicieli to jeden podawał mi telefony nieistniejących firm a drugi kazał dzwonić za ˝ godz. a potem miał wyłączony telefon. Boją się klientów czy strajkują? :evil:



_ZBYCH_ - 22-01-2004 23:45

Gdzie w Warszawie kierunek na Radzymin najlepiej kupić filc mineralny. Już prawie się zdecydowałem na URSA SF40. Na stronie firmy nie ma adresów sklepów a gdy dzwoniłem do przedstawicieli to jeden podawał mi telefony nieistniejących firm a drugi kazał dzwonić za ˝ godz. a potem miał wyłączony telefon. Boją się klientów czy strajkują? :evil: Ja kupowałem w swoim składzie budowlanym na Białołęce (MINOX, ul. Echa Leśne 58, tel. 614-43-55. Do Radzymina mają blisko. Dostałem tam dobry rabat (30 % od cennika Ursy :D ). Kupiłem DF 35. Przemyśl sprawę może warto zamiast SF 40 kupić właśnie DF 35. Ma dużo lepsze parametry, jest sprężysta i dobrze się układa.



ppp.j - 24-01-2004 19:01
_ZBYCH_ dziękuję. W przyszłym tygodniu jadę zrobić rekonesans i jeśli dadzą taki rabat to zdecyduje się na DF35



AnetaS - 13-12-2004 23:18
Mam pytanie na które trudno mi znaleźć odpowiedź.
Jak powinno być prawidłowo wykonane ocieplenie poddasza użytkowego?
W szczególności chodzi mi o ocieplenie przy ścianach szczytowych. Ściany wybudowane są z bloczków keramzytobetonowych grubość 24 cm, do tego od zewnątrz ma być ocieplenie 12 cm styropianu. Dach pokryty jest blachodachówką.
I tu jest problem.
Jedni mówią tak: od wewnątrz wełna mineralna, następnie ściana i na zewnątrz styropian,
a drudzy tak: ściąć ściany szczytowe tworząc wolną przestrzeń pomiędzy murem a pokryciem dachu następnie w tej przestrzeni ułożyć wełnę mineralną i połączyć ją ze styropianem będącym warstwą ocieplenia ścian zewnętrznych.
No i kogo tu słuchać. Chyba tych drugich. W tym wariancie nie tworzą się mostki cieplne.
A jak to jest u Was?



am00 - 14-12-2004 02:30
Mam tak jak mówią jedni. Nawet nie pomyślałem, że w tym miejscu mam mały mostek termiczny. Myślę, że rozwiązanie 1 jest do przyjęcia przy ścianach z "ciepłych" materiałów (keramzyt, beton komórkowy). Większy problem byłby przy "zimnych" ścianach (silka, kamień, cegła). Wtedy rozwiązanie 2.



_ZBYCH_ - 15-12-2004 23:46

Mam pytanie na które trudno mi znaleźć odpowiedź.
Jak powinno być prawidłowo wykonane ocieplenie poddasza użytkowego?
W szczególności chodzi mi o ocieplenie przy ścianach szczytowych. Ściany wybudowane są z bloczków keramzytobetonowych grubość 24 cm, do tego od zewnątrz ma być ocieplenie 12 cm styropianu. Dach pokryty jest blachodachówką.
I tu jest problem.
Jedni mówią tak: od wewnątrz wełna mineralna, następnie ściana i na zewnątrz styropian,
a drudzy tak: ściąć ściany szczytowe tworząc wolną przestrzeń pomiędzy murem a pokryciem dachu następnie w tej przestrzeni ułożyć wełnę mineralną i połączyć ją ze styropianem będącym warstwą ocieplenia ścian zewnętrznych.
No i kogo tu słuchać. Chyba tych drugich. W tym wariancie nie tworzą się mostki cieplne.
A jak to jest u Was?
Dla mnie rozwiazanie drugie jest poprawne. Trzeba tylko pamietać, aby zostawić szczelinę w styropianie na styku z dachem (dla wentylacji).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 1 z 15 • Zostało znalezionych 1282 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting