mur jednowarstwowy Ytong
Sergey - 27-03-2003 14:30
Dave.
Kiedy gadasz o poprawie humoru, to się zgadzam. Całkowite.
A jednak:
Nikt nie wie jaka będzie cena gazu za pięc lat. Pewno wyższa(Ja słyszłem że cena na gaz ziemny jest regulowana przez Państwo, tak czy nie?). Prąd? Diabli wiedzą, może i pozostanie na tym samym poziomie, a jak wzrośnie?
Nikt nie wie ile będzie zarabiał za 10-20 lat. Może sie przyda wtedy mniesze rachunki?
Nikt nie wie jakie normy będą w Polsce za 10-20 lat.A może tak się stać że zachcesz sprzedać dom. I nie trzeba Ci będzie wciskać kitu, że dom jest ciepły, bo ma grube ściany z BK-400 Ytong. (mam doświadczenie - właścicelka domu, w którym mieliśmy biuro, "sprzedaje" swój dom juz od trech lat i twerdzi że dom jest bardzo cieply - "patrzcie Panowie jakie grube ściany". Jeden problem że "Panowie" wiedzą co to jest ciepłe ściany i ile kosztuje ogrzewanie)
I kominek Ja widzę tylko jako ozdobę i przyjemnosc. Wygląda pięknie i dosyć. Dogrzeje - super, nie dogrzeje - pies z tym kominkiem. Jakoś nie wyobrażam sobie ciągania drewna przez cały dom. Tak samo jak niew wyobrażam sobie piecu na węgiel albo butli z gazem płynnym na podwórku.
Jasiu - 27-03-2003 14:43
Nadal kręcisz :sad:
Sciana DW na poziomie 80,- za m2 "wyjdzie" mi tak samo jak Tobie TW za 100,- Ba mogę powiedzieć nawet, ze mi "wyszła" bo kalkulowałem ją na podstawie rzeczywistych ofert uzyskanych od dostawców. Żeby uprzedzć ewentualne zrzuty dodam, że brałem pod uwagę tylko materiały legalnie kupione i spełniające wszystkie normy. Z robocizną tak samo.
Twoje twierdzenie o wzroscie temperatury NIE jest logiczne i wypraktykowane. Skoro w Twoim "zimnym" domu kocioł się wyłącza przy temperaturze "0" stopni to w moim "ciepłym" wyłączy się wcześniej, a więc będzę działał krócej niż Twój, a więc spali mniej paliwa, a więc przyniesie oszczędności. Jeśli "położysz" do kominka więcej drewna za słynne 30 srebrników to i ja to mogę zrobić i w efekcie dojdziemy do tego, że będziemy się ogrzewali li tylo drewnem, co nie zmienia faktu, że ja NADAL BĘDĘ ZUŻYWAŁ MNIEJ tego drewna. Dlatego zarzucam ci nielogiczność.
Nie bardzo wiem jak odpowiedzieć na fragment o oszczędzaniu i komforcie bo użyłeś sformułowań subiektywnych, a pozatym nie rozumiem jaki wpływ na komfort mieszkania może mieć widok ścian przed otynkowaniem !?
Natomiast Twoja pochwały łatwości wiercenia otworów i bruzd, modelowania ścian i prostoty wykonania, dotyczą wszystkich ścian z BK. W/w argumety nie świadczą więc o przewadze Ytonga mnad DW z BK, świadczą natomiast o przewadze DW z BK nad polecaną przez Ciebie TW z Max'a. Dave :smile: - to argumenty na poparcie moich tez, nie powinieneś tego pisac :smile:
Framentu dotyczącego zwiększenia grubości ocieplenia do 15 cm nie będę komentował bo jest nie na temat. Ja cały czas piszę o ścianie z BK 24cm + 12cm styropianu.
Widzisz Dave, nie rozumiesz jednej rzeczy. Ja nie mam zamiaru Ciebie do niczego przekonać, bo ty już Swój dom wybudowałeś. Mój też jest już na tym etapie, że na zmiany za późno. Ja tylko nie lubię jak ktoś oszukuje. Bo ty oszukujesz. Naciągasz dane, a subiektywne odczucia przedstawiasz jako obiektywne wady lub zalety.
Dla Ciebie i wielu innych osób świadomość, że pod tynkiem jest Ytong zapewne jest powodem do dumy i zadowolenia. Ale jest sporo osób, którym to "zwisa". Te osoby (chociaż nie mam żadnych statystyk, to śmiem twierdzić, że jest ich zdecydowanie więcej) chcą mieć ściane o określonych parametrach, za jak najmniejsze pieniądze. A tak się składa, że to co dla ścian JW jest graniczne (max wsp.U i minimalna cena zł/m2) to dopiero początek tego co mozna uzyskać ze ściany DW.
Dave - 27-03-2003 14:50
Sergey - oczywiscie ze nie przeiwdzisz jakie beda koszty za 10 lat. Dlatego ja wole nie inwestowac jesli ma mi sie zwrocic dopiero za 10 lat - bo wszystko w miedzyczasie moze sie zmienic. I dlatego teraz nie widze sensu z przesadzania ze styropianem. Moze zwroci sie szybciej jak ceny energii wzrosna a moze wolniej jak jednak nie wzrosna. A jak za 10 lat rachunki za ogrzewanie beda duze to zawsze moge na Ytong polozyc styropian i osiagnac np. k-0.18 :smile: Mam pelna swobode. Co do udowodnienia cieploty - nie ma problemu - wystarczy pokazac rachunki za gaz. Odnosnie kominka to ja lacze przyjemne z pozytecznym. Sadze ze jestem dzieki temu w stanie zaoszczedzic znacznie wiecej niz twoje 100zl rocznie ktore obliczas na podstawie wspolczynnika sciany. Bo kazdy 1m3 drewna spalony w kominku to oszczednosc 150-200zl. A w ciagu zimy mozesz spalic nawet 10m3. Roczna oszczednosc to 1500-2000zl. Porownaj to z twoimi "oszczednosciami" rzedu 100zl rocznie i zastanow sie teraz nad sensownoscia inwestowania w minimalnie cieplejsze sciany przynoszace zysk 100zl rocznie.
D.
Sergey - 27-03-2003 16:22
I się zmieni. Słowo honoru - w gorszę stronę. Już teraz ciepłe ściany są oplacalne. A w przyszlosci będzie tylko większy zysk.
Nie masz(raczej masz teoretycznie). Koszt takiego dociplienia będzie bardzo wysoki:
Co najmniej 200 m2 * 50 zl = 10000. Masz mieć roczny zysk rzędu 500 zl. I to jest dopiero na granicy opłacalnosci - dobrze, jednak te 10000 i te 3000 straconych przy budowie...
Dużo liepiej będzie wyłaczyć kocioł co i palić kominek. I plakać.
Do tego pozostaną mostki sieplne przy oknach. A okna będą glęboką w ścianach. "Piękny" widok.
Kominek:
Jotul 4000
Obudowa 2500
Komin,hm, 1000?.
Wiata na drewno ?
-----------------------
7500+.
Musisz zaoszczędzić co najmniej 350 zl rocznie, żeby inwestycja się opłaciła.
Nie liczysz koszt swojego własnego czasu? Szkoda. A wiata na te 10 m3?
No tak, drewno do kominka, popeł do pojemnika. Smierdzi i brudzi. Do tego to ciepło, to zimno, w sałonie - sauna, w sypialni - mróz. A DGP też co-nieco kosztuje. Nie tak różowo z kominkiem.
Ciepłiej, tańiej i ciszej. Zyck 80-200 zl rocznie - to porostu miła niespodzianka, która zawsze się przyda.
Dave, mi to wszystko prsypomina czas kiedy Ja wybirałem monitor. Kupiłem Samsung NF-700coś. A nie Sony 17" coś. Wiesz dla czego? Bo Samsung był liepszy i tańszy. I nic mi nie obchodziło że Sony - "sama solidnosć, wygoda, tradicja", Samsung - to "koreański shit i kompletny bubel".Nie jestem na tyle bogaty żeby płacić łajdakam z Sony za ich "brand".
Dave - 28-03-2003 13:59
Sergey - przy obecnych cenach (rynkowych) propanu czy oleju opalowego nie oplaca sie docieplac Ytonga i nie zamierzam. Gwaltwony ich wzrost dawalby mozliwosc docieplenia ale nie wierze w to - ludzie zaczynaja wiecej wydawac na ocieplenie domow i zrodel energii jest coraz wiecej (zobacz jakie sa problemy ze sprzdaza wegla). Ceny kominka wziales z folderow a nie z zycia. Moj kominek kosztowal mnie 1,5tys, obudowy nie mam - bo cieplo lepiej sie rozprowadza, komin 1,5tys a i tak musialyby byc stawiane kanaly wentylacyjne. Wiaty nie mam a drzewo lezy pod balkonem. Kominek zwroci mi sie najszybciej, nie musze czekac nawet kilku lat jak w przypadku docieplenia styropianem. Kominek nawet bez DGP doskonale rozgrzewa wszystkie pomieszczenia - wystarczy zwykla konwekcja. Wiesz ze w Skandynawii nie stosuja DGP a ogrzewaja samym kominkiem caly dom ? Co do milej niespodzianki rzedu 80zl rocznie ja wole miec jeszcze milsza dzieki oszczednosci 800zl rocznie za pomoca kominka :smile: A monitor tez bym kupil Samsunga. Pod warunkiem ze Sony nie bylby drozszy o 5% - bo wtedy nie zastanawialbym sie i bral Sony. Tak samo w domu - koszt sciany z Ytonga wiekszy o 5% od sciany DW w ogole nie ma dla mnie znaczenia. Licza sie inne czynniki. A gdybym bardzo chcial oszczedzic na scianie - to postawilbym TW - cichsza, cieplejsza, solidniejsza niz DW. Co do mostkow nad oknami w Ytongu - to nie mam. Mam nadproza systemowe.
D.
Sergey - 28-03-2003 14:35
[quote]
Sergey - przy obecnych cenach (rynkowych) propanu czy oleju opalowego nie oplaca sie docieplac Ytonga.
[quote]
Czyżby?
olej 14800kWh*0.19zl = 2812 zl zysk(-0.05U) 2812*0,05 = 140
propan 14800kWh*0.15zl = 2220 zl zysk(-0.05U) 2220*0,05 = 110
Koszt ocieplienia - 880-1100 zl. Zawsze sie opłaca.
Masz racje :wink: Dzwoniłem do Jotuła. Mało brakowało do dobrej kłótni.
A nie mówiłem. Żeby nie Ytong, to wystarczyło by Ci na obudowe! :wink:
Możliwe. Jednak ja chcę komfortu:
1. Nie chcę żeby żona paliła kominek a Ja wracam dosyć późno.
2. Pełnej automatyki, wole poczytać coś niż rozpaliać i regulować kominek.
3. Nie lubie nosić ciężkie rzeczy(drewno).
4. Nie lubie sprzątać.
Po rabacie Sony koszował by dla mnie o 7% więcej. Nawet kiedy Sony kosztował by tyle samo albo taniej o te 7% nie kupiłem by Sony.
Wczoraj w Piaseczno widziałiśmy TW ściane z pustaków MAX(w bidowie). Płakaliśmy, co to był za koszmar!
Rafał17 - 29-03-2003 07:02
Nasi demagogiczni teoretycy te argumenty zignorowali stwierdzeniem że i Ladny dom się myli. Jak zwykle tylko Sergey i Jasio są nieomylni i do tego dziwnym trafem wyjątkowo zaciekle od dawna zwalczający YTONG. Ich znajomość YTONGa to jak wynika z ich wypowiedzi to czysta teoria. Jeden dopiero zaczyna budowę, a drugi to zupełny teoretyk zamieszczający całe dziesiątki cyfr i próbujący zasugerować że za tym się coś kryje. Wszyscy "na słowo" mają im uwierzyć.
A ja od ponad czterech lat mieszkam w domu ze ścianami jednowarstwowymi z YTONGa. Mogę potwierdzić że rzeczywistość potwierdziła to co podaje firma.
Wracając do cytatu. BK zupełnie dobrze i szybko odsycha jeżeli to może następować przez obie powierzchnie ściany (czyli ściana jednowarstwowa) Natomiast problemem jest odsychanie ściany ocieplonej (zwłaszcza przyklejonym styropianem). Tu wilgoć znajduje sobie doskonałe miejsce na styku BK i styropianu. Ponieważ po zakończeniu KAZDEJ budowy w domu jest masę wilgoci to odsychanie w przypadku ściany dwuwarstwowej może być sporym problemem.
Rafał17 - 29-03-2003 15:22
Myślę, że przeniesienie dyskusji o YTONGu w to miejsce będzie czymś oczywistym.
A ponieważ Sergey coś nam obiecał, to pozwolę sobie przypomnieć pytanie:
Quote:
--------------------------------------------------------------------------------
Sergey wreszcie dobry krok. Mam nadzieję, że informacje z aprobaty YTONG zacytujesz bez cenzurowania. Ciekawe czy z równą zaciekłością będziesz dochodził potwierdzenia informacji od innych producentów.
--------------------------------------------------------------------------------
Żadnej cenzury, napiszę dokładnie to, co zobaczę.
Kiedy aprobata wskaże że Ytong ma 0.09 w stanie suchim, to wtedy moje obliczenia trzeba będzie skorygować. I przemyslić.
No właśnie i jakie wnioski z przemyśleń?
- 30-03-2003 00:19
http://www.ytong.pl./system/wstep/sciany.gif
Sergey - 30-03-2003 17:17
Się myli. Demagogia(patrz słownik) to co najmniej kłamstwo. Na razie Ja nie skłamałem ani razu. Jednak twój kolega Dave już był złapany.
I z tej teorii wynika, że Ytong jest drogi jak Rolls-Roys, zimny jak Siberia i głosny jak pankwoy zespół. Ta teoria podtwierdzona przez przedstawicieli Ytong(nie całkiem, a jednak)!
Przykro mi, że nie miałeś czasu na naukę. Jednak matematyka na poziomie szkoły podtawowej jest niezbędna żeby zrozumieć o co chodzi.
Matematyka - fakt. A nie słowo.
Ja mam Ci wierzyc na słowo? Chyba odbiło Ci... Sam wybudowałeś dom w najdrozszy i najzimnejszy sposób, a teraz chcesz, żeby i mnie było zle?
Heh, a ty czasem nie kłamiesz? Jak mierzyleś U w swoim domu?
Masz za mało wyobrażni!
Sergey - 30-03-2003 17:24
Żadnych. Mam pełną aprobatę na nadprożą. Tylko.
podaję:
BK-500 - lambda 0.156.(aprobata stan suchi)
W aprobacie lambda wskazana TYLKO dla stanu suchiego.
od sotatnich aprobat tylko pierwsze strony.
Zadzwonię jutro do Ytong, zapytam.
- 30-03-2003 21:36
Sergey
Nie bądź taki sfrustrowany, może Cię kiedyś będzie stać na YTONGa! Ty masz dom obłożony styropianem i Samsunga, inny ma dom z YTONGa i Sony. Ale to nie jest powód, żebyś tak się dołował. Jak to mawiają: "...raz pod wozem, raz na wozie...". Do góry głowa!
JMDomek - 30-03-2003 22:18
Dużo mocnych argumentów zachwalało BK jednowarstwowy jako materiał paroprzepuszczalny, oddychaący, odprowadzający wilgoć. Mam jeno pytanie:
Czy w temp. poniżej 0*C możemy mówić o parze wodnej?
Pozdr
Dave - 31-03-2003 10:45
No coz Sergey - jak dla ciebie oszczednosc rzedu 100zl rocznie przy nakladzie 1tys jest oplacalna - to laduj kase w ocieplenie. DLa mnie inwestycja o choryzoncie zwrotu kilkunastu lat (uwzglednij odsetki) mija sie z celem. A w ogole jesli chcesz zaoszczedzic na wydatkach i ogrzewaniu - to proponuje ci zmniejszyc okna o 10%. Ty tego nawet nie zauwazysz a wydasz sporo kasy mniej na okna i zaoszczedzisz przynajmniej 100zl rocznie albo i wiecej. Ja tak zrobilem i to co ty zyskasz na scianie ja odzyskam podwojnie w oknach. Co do kominka - to jest on DODATKOWYM zrodlem ciepla. Nikt mnie nie zmusza do ciaglego palenia - jak nie chce albo mnie nie ma w domu to nie pale. Obudowy chyba nie bede robil - bo bez niej cieplo jest lepiej i szybciej rozprowadzane. A kazdy zaladunek do kominka to dla mnie 5zl oszczednosci (szczegolowe wyliczenia robilem kiedys na pl.misc.budowanie). A laduje 1-4 razy dziennie lub wcale. 100zl to ja moge zaoszczedzic dzieki temu przez niecaly miesiac a nie w rok jak ty to proponujesz :smile:
D.
Sergey - 31-03-2003 11:29
Ytong - 2W = 3000 zl różnicy, dodatek gorsze parametry ciepłne i akustyczne. Po co mi Ytong?
dadarek - 31-03-2003 12:14
Czytam ten caly watek i zaczynam podziwiac ludzi, ktorzy znajduja uzasadnienie dla tezy, ze sciana DW jest lepsza od JW.Dodam, ze sam mieszkam w domu z Maxa plus styropianu, ale nastepny dom...jesli bedzie{?} na pewno bedzie z materialu jednorodnego, niekoniecznie Ytonga.Te cale przekomarzanie sie o k, ze lepsze o 0,04 jest troche smieszne.Teoretycznie tak, ale istnieje wiele miejsc w budynku, gdzie cieplo ma wieksze mozliwosci ucieczki niz przez sciany o k mniejszym o 0,04 ( drzwii, okna itp.}Moi rodzice mieszkaja w starym domu z cegly 36 cm, a teraz niedawno wymienili okna na nowe, gdzie k okien wynosi mniej niz sciany, ...teoretycznie. Bo jesli sie siedzi przy scianie czy przy oknie to czuc wyraznie, ze sciana jednak jest cieplejsza, od okna ciagnie..wiadomo, ze nie jest i nie powinno byc 100% szczelne.Ale teoretyzujac i opierajac sie dogmatycznie na wsp. k powinny byc cieplejsze.Nastepna sprawsa dotyczy zakorzenionego tu i ciagle p[owtarzanego mitu o tzw. oddychaniu scian, ktore rzekomo nie istnieje lub jest pomijalnie male np. 0-2%.2% to jest dla scian z cegly ceramicznej pelnej, natomiast dla betonu komorkowego siega w zaleznosci od jego porowatosci ok. 15% (pietnascie}.Wiec nie jest to drobny ulamek, a jesli beton komorkowy docieplimy styropianem to powstanie duzy problem z usuwaniem tej wilgoci , ktora dostanie sie do sciany, lecz bedzie miala problemy z ucieczka na zewnatrz, gdyz wszystko pokryje styropian o wiekszym oporze dyfuzyjnym przeciez.Wentylacja tego niestety nie zalatwia,co sie nieslusznie tu powtarza.Zawilgocone sciany maja wplyw na mikroklimat, czy tego chcemy czy nie.Natomiast sciana jednowarstwowa nie stwarza ani takich ani innych problemow.I jesli jest mozliwosc budowania takiej sciany JW w podobnej cenie i porownywalnym wsp. K jak innych DW czy TW to nie widze alternatywy.I nie mysle tu akurat o Ytongu czy innym betonie komorkowym ale osobiscie budowalbym najchetniej z ceramiki.Wtedy rzeczywiscie mozna oprzec drabine, dzieci nie zrobia dziur w elewacji, nie powstana pekniecia w newralgicznych miejscach( otwory okiennne itp.)
Jasiu - 31-03-2003 12:59
No dobra - to wyjaśnij jak odparuje ściana JW przy ujemnych temperaturach na zewnątrz. Z twojego wywodu wynika, że są to duże ilości wilgoci. I co się z nią dzieje ?
I jaka musi być wilgotność wewnątrz aby powstał "duzy problem z usuwaniem tej wilgoci" w przypadku ścian DW
I jaka musi być wentylacja, żeby do takiej wilgotności doprowadzić.
Sergey - 31-03-2003 13:11
dadarek.
Demagogia jest chyba najlepsza broń?
Wszystko jest smiesznie, kiedy nie trzeba płacić rachunki. Szczególnie po tym jak zapłaciłeś 2000-4000 więcej za żciany. Uwzględnij odsetki.
Może nie zauważyłeś że gadamy wyłącznie o ścianach? Możemy pogadać o dachówka kontra błachodachowka. Albo okna, drewno kontra plastyk!
Sprobuj rozmawiać o rzeczach Ci znajomych, dadarek. Wtedy wypadniesz nie tak żalosnie jak teraz.
Dla Ci(Dave, Rafal17, etc).
Czytaj artukul.
tu:
http://www.styropian-sps.com.pl/oddychaj.htmlalbo w miesięczniku Atlasa.
Autorzy:
Andrzej BOBOCIŃSKI
Mgr inż., Instytut Techniki Budowlanej
Jerzy A. POGORZELSKI
Prof. dr hab. inż., Instytut Techniki Budowlanej
========================================
Ściany nie oddychają !
========================================
Surprise, dadarek, surprise!
========================================
Założono, że ściany są z cegły pełnej, o grubości 25 cm
i rozpatrzono 3 warianty:
ściany nieocieplone,
ściany ocieplone styropianem grubości 12 cm,
ściany ocieplone płytami z wełny mineralnej o grubości 12 cm.
========================================
Oh, cegła! Ale:
========================================
Należy zaznaczyć, że wykonywanie analogicznych obliczeń dla innych materiałów ścian zewnętrznych (pustaki, beton komórkowy) nie znajduje uzasadnienia, gdyż ściany z tych materiałów charakteryzują się zbliżonym oporem dyfuzyjnym.
========================================
Chyba umiesz czytać. Co to jest ZBLIZONY OPÓR DYFUZYJNY zrozumiesz? Powiedz szczerze że skłamałeś o tych niebotycznych 15(piętnaście)%!
========================================
Jednak nawet przy bardzo dużej emisji wilgoci i słabej wentylacji, wielkości strumienia pary wodnej dyfundującej przez ściany nie przekracza 15 g/h, a zatem jest znacznie mniejsza od emisji wilgoci nawet od tylko jednego człowieka przebywającego w mieszkaniu.
========================================
I co ty na to? Nic. Heh, wiedzaiłem.
===========================================
4. Wnioski
Strumień pary wodnej przepływający przez ściany zewnętrzne z cegły pełnej typowego mieszkania stanowi od 0,5 do niespełna 3% całego strumienia pary wodnej usuwanej z mieszkania - to nieznaczne zróżnicowanie zależy od sprawności wentylacji (głównie) i emisji wilgoci w pomieszczeniu, a w mniejszym stopniu od rodzaju izolacji termicznej ścian oraz zawartości pary wodnej w powietrzu zewnętrznym.
Typowe ściany zewnętrzne nie są zatem w stanie nawet częściowo zastąpić wentylacji w funkcji usuwania pary wodnej z pomieszczeń, gdyż zyski eksploatacyjne pary wodnej są wielokrotnie większe od tej jej ilości, która w warunkach rzeczywistych może przepłynąć dyfuzyjnie przez ściany zewnętrzne mieszkania, nawet gdyby zrezygnować z ocieplania ich styropianem dla nie zwiększania ich oporu dyfuzyjnego.
Nie znajduje zatem uzasadnienia podejmowanie specjalnych zabiegów, prowadzących do zapewnienia ścianom zewnętrznym jak największej paroprzepuszczalności, a zwłaszcza "zrzucanie winy" za nadmierną wilgotność w pomieszczeniach na ściany zewnętrzne, jako "nie oddychające", na przykład w wyniku ocieplenia ich styropianem. W szczególności wyniki obliczeń nie upoważniają do formułowania specjalnych zaleceń do projektowania lub termomodernizacji budynków mieszkalnych - ukierunkowanych na zapewnienie minimalnego oporu dyfuzyjnego warstw ściany zewnętrznej
===========================================
Twoje argumenty, drogi dararek, smiecia warte.
Dave - 31-03-2003 13:57
Chcialbym zapytac jasnie oswieconych profesorow dlaczego wg nich beton komorkowy ma taka sama paroprzepuszczalnosc jak cegla i w jaki spob zapewniaja wentylacje w swojej sypialni - otwieraja okna na -20C mrozie ?
D.
Sergey - 31-03-2003 14:09
Co, Dave, już Ci nie podoba się ITB? Szkoda. Czasem nie Ty mowiłes, że ITB i Murator są dla Ciebie jedynym poważnym źródłem informacii? ITB już odpada z twojej listy źrodeł. No cóż, takie życie...
Gadasz bzdury:
1. Nie "ta sama paroprzepuszczalność", a "zbliżony opór dyfuzyjny". Poszukaj w poradnikach.
2. Może slyszałeś, że jest taka bardzo dziwna rzecz, która się nazywa Wentylacia Grawytacyjna? A może nawet słyszałeś że ona potrafi działać? I z powodu jej działania rachunek za ciepło wzrasta prawie dwukrotnie?
Dave - 31-03-2003 14:32
Ja nic takiego nie mowilem. Informacje czerpie z roznorodnych zrodel. Juz myla ci sie dyskutanci.
i cegla ma zblizony do BK ? A ile wynosi konkretnie - na liczbach - to zblizenie ?
wyjasnij prosze jak w sypialni bez kratki wentylacyjnej, przy zamknietych oknach i drzwiach dziala grawitacja wentylacyjna...
D.
Jasiu - 31-03-2003 14:53
Uuuuuuuu!!!!! Ale brzydki relatywizm :sad:
Na ścianach się nie oszczędza, a na kotłach i owszem.
Ściana musi mieć certyfikaty, a kocioł wystarczy, że grzeje.
Na ścianach 3 tys.to pikuś, a na kotle 100,- zł to istotna oszczędność.
Na ścianach 0,04 W/m2K to drobiazg nie warty zachodu, a na kotłach róznica 2kW mocy minimalnej to już feler nie do zaakceptowania.
Dave - zmieniaj nick'i albo sobie pomyślę, że argumenty dobierasz pod potrzeby :wink:
PS. O fundamentanym znaczeniu autorytetów z ITB, Muratora i Ładnego Domu pisał Rafał nie Dave.
PS.2 Nawiązuje (niewątpliwie żlośliwie) do wątku o kotłach Termet'a
bugal - 31-03-2003 14:53
a co powiecie na zastosowanie np. w domu z sciana 2w (bk ocieplony styropianem) rekuperatora?
to jest rozwiazanie ktore w b. duzmy stponiu (rowniez w stosunku do kosztow inwestycyjnych, ale nie ukrywam ze to rzecz dyskusyjna) redukuje straty ciepla, zapewnia klimat i mikroklimat, pomaga rozprowadzic cieplo z kominka bez stosowania DGP, zapewnia przyjemny chlodek latem dzieki GWC (np. wykonany wlasnorecznie z niewielkim nakladem finansowym)
w takim przypadku takie pojecia jak jakakolwiek wilgoc (ta znikoma i ta 'niszczaca nasze sciany i psujaca mikrolimat') jest juz totalnie bez znaczenia! czy nie?
osobisice, z niuansami dotyczacymi sciany dal bym juz sobie spokoj i wlasnie skoncentrowal sie na dobrych (moze rewelacyjnych?)instalacjach - i tutaj bardziej przychylam sie do sciany 2w
i jeszcze jedno, najwieksze wyzwanie tego forum to nie zapozanc sie z obliczeniami, ulec kampanii reklamowej lub pseudoreklamowej czy tez przekonac sie do kogos argumentow, ale na podstawie doswiadczen ludzi, ktorzy juz zbudowali i uzytkuja dana technologie wycaignac jak najlepsze wnioski - bedac raczej obiektywnym (nie podjalem jeszcze decyzji o materiale na moj dom) nie napotkalem na forum na opinie uzytkownika typu 'kurcze, jak jak zaluze ze wybralem bk + styropian - sciana mi plesnieje, w chacie zaduch i brak mikroklimatu!!!' natomiast na tym forum sa watki w ktorych ludzie twierdza, ze beda musieli jedank sciane 1w ocieplic bo nie spelnila ich oczekiwan. Co wiecej sa osoby, ktore sie pocieszaja ze w razie czego przeciez moga ta swoja 1w ocieplic.... dla mnie to sa wlasnie krytyczne argumenty!
glowkujac i kombinujac doszedlem do takiego porownania:
sciana 1w kontra sciana 2w:
Gdy doszedl temat 'rekuperator' i jego funkcje:
- duze ograniczenie strat ciepla
- lepsza cyrkulacja powietrza w domu (np.wplyw na cieplo kominka)
- duzy wplyw na klimat i wilgoc
sila rzeczy warian 1w stal sie znacznie mniej atrakcyjny, poniewaz:
- kwestia wentylacji i mikrokilamtu rozwiazana (na podstawie logiki, doswiadczen forumowiczow, nie tylko folderow reklamowych) - poczytajcie w jaki sposob rekuperator moze wspomoc swiezo wybudowane sciany
- kwestia DGP - czesciowo rozwiazana, czyli eliminuje jedna instalacje - nie jest to pewno to samo co DGP, ale nawet gdy nie ma dodatkowych kanalow DGP to cieplo z kominka chcac-niechcac zasila/wspomaga system rekuperatora
i tu pojawil sie wniosek, ze dom (czyli sciany, bo z okien i drzwi wiecej niz 1,1 sie nie wycisnie przy w maire racjonalnych zalozeniach budzetowych) powienin byc przede wszystkim cieply - to jeszcze nie dyskwalifikuje sciany 1w, ale sciana 2w BK+ styropian po prostu wydaje sie BEZPIECZNIEJSZA alternatowa inwestycyjna: sciana 2w jest cieplejsza, mniej wymagajaca i ryzykowna na etapie realizacji (mowie na przyklad o nadprozach, wiencach) a przede wszystkim nie ma juz dylematu typu 'jakby co to trza bedzie docieplic....
ktos pisal o spaniu przy -20 stopni z otwartym oknem - jak masz rekuperator to mozesz wszystkie okna zabic gwozdziami i zakleic folia i bedziesz mial calu czas swieze powietrze naplywajace do wszystkich pokoi - z ta roznica ze nie bedzie to powietrze o tem. -20 ale okolo 15-17
Sergey - 31-03-2003 14:57
Dave,
No tak, to był znakomity promoter Ytongu, Rafal17. Jesteście za bardzo podobni jeden do drugiego.
"Cegła ma zbliżony opór dyf.-ny do BK." To Ci powiedział nie byle kto na forumie, z Cały Profesor z ITB. On też może się mylić jednak nie w takich podstawowych rzeczach.
Dave, może wreszcie sam poszukasz chociaż jednej liczby? Albo zapytaj lepiej swojego kumpla, dadarka. Ten odzyskał 15(piętnaście)% dla BK. Chyba będzie nominowany na Nobla w tym roku.
"wyjasnij prosze jak w sypialni bez kratki wentylacyjnej, przy zamknietych oknach i drzwiach dziala grawitacja wentylacyjna..."
O Matka Boska! A jak, do diabła, Ty oddychasz w sypialni? Może przez ścianę z Ytonga?
A może ty masz poddasze użytkowe? Współczuje Ci jeżeli masz, bo tam na ścianach trzeba układac folię paroizolacyjną.
Murator-Dachy-3/1999-str. 136
..........*+*...................................
.........*/.\*^.................................
........*/...\I-para wodna(wentylacja)..........
.......*/.....I*................................
......*/......I\*...............................
.....*/.......I.\*..............................
.....#|.......o.|#..............................
.....#|.........|#..............................
.....#|.........|#..............................
Poddasze użytkowe.
# - ściana(kołankowa)+ izolacja(wełna)
* - dachowka+izolacja(wełna)+wieźba
|/| - folia PAROIZOLACYJNA!
I - droga dla pary wodnej.
No, i jak Ci się oddycha w takich warunkach?
|
- 31-03-2003 15:01
Znalazłem coś takiego na:
http://www.prefbet.pl/wl_mi.htmRodzaj wyrobu Współczynnik oporu dyfuzyjnego
Beton komórkowy 3 - 10
Drewno i wyroby drewnopochodne 50 - 100
Wyrobu gipsowe 3 - 15
Cegła ceramiczna 3 - 10
Tynki mineralne 4 - 25
Tynki polimerowe 70 - 1500
Wełna mineralna i szklana 1 - 4
Styropian 50 - 100
Współczynnik oporu dyfuzyjnego określa ile razy gęstość strumienia pary wodnej przepływającego przez dany materiał jest mniejsze od płynącego przez warstwę nieruchomego powietrza tej samej grubości i w tych samych warunkach.
- konec cytatu.
Dave - 31-03-2003 15:07
Sergey - kto ci naopowiadal glupot ze na scianie w poddaszu uzytkowym kladzie sie paroizolacje ? I powiedz jak para przechodzi przez folie paroizolacyjna poddasza uzytkowego ?
A do Jasia - wyjasnialem temat kotla - jak grzeje to mam komfort w domu. Nie ma znaczenia jego marka. A jesli jest tanszy i w dodatku ma mniejsza moc minimalna (co oznacza mniejsze zuzycie gazu) to dlaczego go nie zastosowac ? Ale proponuje skupic sie na scianach. Paroprzepuszczalnosc ytonga gwarantuje lepszy komfort zycia, spania w sypialni z takiego materialu. Skupcie sie i wyjasnijcie mi jak ma dzialac wentylacja grawitacyjna w sypialni.
D.
Jasiu - 31-03-2003 15:07
Czyli drewno i styropian oraz ceramika i BK mają ten sam wsp.?
Przyznam się, że nie spodziewałem się takich zależności
Jasiu - 31-03-2003 15:45
Dave - sam powinieneś się skupić, bo zaczynasz pisać eweidente głupoty.
Pod poszycie dachu daje się membranę (folię wysokoparoprzepuszczalną - żeby izolacja "odychała" :smile:), pod to izolacje (wełna), a pod nią folie PAROSZCZELNĄ - zwyczajny worek foliowy, którego podstawowym zadaniem jest nie przepuścić ani grama pary wodnej !!! Sergey ma racje :grin: W większości domów sypialnie są na poddaszach, Toż wszyscy powinni się podusić !!!
Dave - a ty masz sypialnie na parterze czy poddaszu ?
Co do kotła to się czepiam bo Ty dyskutujesz nieuczciwie. Te same cechy raz są dla Ciebie niezwykle ważne, a w innym kontekście je bagatelizujesz. Ja jestem prosty chłopak i myślę kategoriami logiki boolanowskiej, a ty serwujesz jakieś fuzzy logic, w którym zależności pomiędzy przyczynami, a skutkami są rozmyte do nieprzytomności.
Zadałeś pytanie o wentylacje grawitacyjną w sypialni, więc odpowiadam - tak samo jak w sypialni na poddaszu :-]
I jeszcze jedno - mikroklimat. Z tego co piszesz mikroklimat ma polegac na tym, że ściana kompensuje różnice w wilgotności powietrza (przyjmuje nadmiar, oddaje gdy brakuje). Bzdura kompletna !!!
* Bo albo: ściana DW z BK robi to samo, chyba, że jakoś udowodnisz, że największy udział w tym procesie ma zewnętrzne 12 cm bloczka :smile:
* albo ściana DW robi to lepiej - bo przecież Ytong odparuje tą wilgoć i skąd ma ją biedaczysko brać gdy jest jej za mało !? A w DW jst tej woilgoci od groma - każdy wie, ze grzyb to w 90% woda, a grzybów pod styropianem zatrzęsienie :grin:
Oraz na tym, że przepuszcza (świeże jak mniemam) powietrze z zewnątrz, a wydala (wilgotne i złe) powietrze z wewnątrz. Wytłumacz mi jak to się dzieje ? Jak to się ma do ciepłochroności Ytonga - skoro wiatr sobie hula tam i z powrotem to jakim cudem ta ściana jest ciepłochronna !? 15% wymiany powietrza.... Hm.... trzeba by to policzyć :smile:
Jasiu - 31-03-2003 15:53
Znalazłem :grin:
Łączny strumień objętości powietrza wentylującego dla domu wolnostoącego powinien wynosić powyżej 150 m3/h
Skoro udział ściany jednowarstwowej w wymianie powietrza stanowi 15% to przy 150 merach kwadratowych murów zewnętrznych, daje to:
(150*15%)/150 daje 0,15 metra sześciennego przez metr kwadratowy sciany na godzinę.
WOW - robi wrażenie.
Ale w takim razie zgłaszam jeszcze jedną wadę ścian JW - nie da rady powiesić obrazka na ścianie, a jak już to trzeba przybić wszystkie rogi, żeby nie odleciał :grin:
No chyba, że Ytong ma jeszze jedną magiczną cechę - separuje parę wodną z powietrza i odprowadza tylko wilgoć.
Kosmiczna technologia Panie - cuda na kiju :smile:
_________________
Jasiu ze Szczecina
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Jasiu dnia 2003-03-31 15:57 ]</font>
Sergey - 31-03-2003 18:52
Murator. Wiesz, Dave, ci głuptasie z tego samego Muratora. Musisz pilnie do nich zadzwonić i zażądać natychmiastowogo wyprostowania tych głupot.
Przez wentylacją, oszywiście.
Dave - 01-04-2003 10:18
Nie mam juz sily dyskutowac. Wasze argumenty sa ponizej wszelkiej krytyki. Jak mozna mowic o WENTYLACJI w sypialni, w ktorej ani nie ma kratki wywiewnej ? Jak mozna mowic o folii na scianach skoro jest ona na skosach poddasza (btw nie jest ona konieczna w sypialni) ? Jak mozna mowic o 150m3 na godzine wymiany powietrza ? Wynika ze przez kratki wentylacyjne o powierzchni lacznej rzedu 0,5m2 przelatuje ciagly wiatr 5m/s (18km/h). I inne tego typu argumenty. Ja wam powiem - budujcie te domy szybciej, ocieplajcie styropianem i nie dziwcie sie pozniej czemu w sypialni nie ma czym oddychac i czuje sie jakas wilgoc. Dopoki bedziecie teoretyzowac a nie praktykowac nie dogadamy sie.
D.
Grzegorz63 - 01-04-2003 10:45
Dave
Nie zniechęcaj się tak szybko. Ja mimo, że już wyłączyłem się z tej dyskusji (widocznie jestem bardziej nerwowy niż Ty), to jednak pilnie i z zachwytem śledzę jak "punktujesz" chłopców- styropianowców. Moralnie jestem z Tobą! :cool:
Grzegorz
:wink:
Sergey - 01-04-2003 12:27
Znudziło Ci powtarzanie bzdur z rekłamy? Wreszcie! A możę czytasz książkę "Wesoła Matematyka dla przedszkolaków"?
Czyżby?
No właśnie jak? Masz za mało wyobraźni, Dave.
Jednak , jest konieczna. Masz za mało wyobraźni, Dave.
Dave, jednak MASZ POWAŻNE KŁOPOTY Z MATEMATYKĄ. Musisz zacząć o szkoły podstawowej.
Bzdura N 1.
150 m3/h = 150/3600 = 0.041 m3/sek
Rozumiesz to proste zdanie?
JEDNA kratka 20cm x 20 cm, powierzchnia 0.04. Wiatr przez kratkę 1 m/sec. I my mamy 0.04 m3/sek czyli 150 m3/h. Wiesz w jaki sposob?
Wymiana = S * V.
S - prędkość(1 m/sec)
V - powierzchnia(0.04 m2).
Bzdura N 2.
150m3/h - to nie na jeden pokój, a na DOM. Dla tego kratek będzie więcej. Albo dziur w 1W ścianach z Ytongu.
Dla człowieka, ktory nie w stanie podzielić 150 na 3600 żadne argumenty nie mają sensu. Właśnie jestesz takim człowiekiem.
Dopoki nie otrzymasz zaswidczenia ze szkoły podstawowej, że znasz matematykę nie ma o co gadać
Jasiu - 01-04-2003 14:04
Dave - od samego początku masz problemy z matematyką, logiką i samooceną. Dane zaczerpnąłem z
http://www.wetylacja.org.pl oraz
http://ocean.wsm.gdynia.pl/student/meteo1/wilg_1.htmPoczytaj sobie wówczas nie będziesz musiał zaprzęgać magii do tworzenia mikroklimatu w domu.
I jeśli ktokolwiek mógłby okazywać zniecierpliwienie niskim poziomem interlokutora to w pierwszym rzędzie ja nim mógłbym być. Każdy argument, który nie pasuje do Twojego wzorca albo ignorujesz albo przekłamujesz. Ot teraz do całej masy bzdur dorzuciłeś następne:
"Jak mozna mowic o folii na scianach skoro jest ona na skosach poddasza" - to co jest ścianą na poddaszu jak nie skos !? Narysuj sobie Dave domek to się przekonasz.
I dalej: "(btw nie jest ona konieczna w sypialni)" - chcesz powiedzieć, że nie dałeś folii paroszczelnej pod ociepleniem dachu !? Przesadzasz Dave - do tej pory naciągałeś fakty, a teraz zwyczajnie kłamiesz.
Najpierw się upierałeś, że Ytong jest tańszy i cieplejszy od DW. Gdy powyższe stwierdzenia nawet dla ciebie stały się nieprawdziwe, to zacząłeś bagatelizować różnice i przerzuciłeś się na "mikroklimat". Gdy ów mityczny "mikroklimat" okazuje się zwyczajną lipą to raptem kończy Ci się cierpliwość :smile:
"Ja wam powiem - budujcie te domy szybciej, ocieplajcie styropianem i nie dziwcie sie pozniej czemu w sypialni nie ma czym oddychac i czuje sie jakas wilgoc." - hihihi :grin:
Już wiem czemu nikt na to nie narzeka na wilgoć i bra kpowietrza w ocieplonych domach - wszyscy się podusili, na śmierć :smile:
Już ci to raz proponowałem - zatkaj przewody wentylacyjne i pozamykaj okna - na własnej skórze przekonasz się jak się oddycha przez ściany :smile:
dadarek - 01-04-2003 14:15
O tym oddychaniu scian pisalem juz we wczesniejszych watkach na tym forum, m. inn. na podstawie wyzej tu cytowanego artykulu panow z ITB.Mam przeciwstawne wnioski do Jasia, z ktorym juz kiedys polemizowalem.Jesli chodzi o Sergiusza, to nie jest partnerem do polemiki, ..niestety)))Chyba trzeba tu na forum stworzyc nowy watek"Oddychanie scian mity i fakty".Zamiast kruszyc kopie w kolejnych odslonach typu co lepsze styropian czy welna czy sciana 1w czy 2 w, wszystko tam umiescic, temat jest bardzo popularny.Dodam, ze nie jestem ani budowlancem, ani fizykiem, wiec sie dziwie, ze do tej pory nikt nie zwrocil uwagi na nierzetelnosc i falsz w cytowanym wyzej artykule, wstyd dla autorow.
- 01-04-2003 14:24
Jestem za, poważnie! Analogicznie do artykułu w Muratorze obalającego mity o oknach. Kto zacznie? Trzeba ten temat wreszcie jakoś ugryźć (powołując się na same konkrety - liczby, wyliczenia, dane producentów) bo dyskusja o nim jest odwieczna na forum i nie ma do tej pory żadnej sensownej konkluzji.
Dave - 01-04-2003 14:26
Naprawde jestescie meczacy.
1. Skosy poddasza nie sa scianami. Musicie poznac podstawowe pojecia zanim zaczniecie budowac.
2. Scian na poddaszu sie nie izoluje folia bo izoluje sie sufity podwieszane a nie sciany (i to tez nie zawsze).
3. Zamiast wyobrazni wole uzywac konkretnych informacji. Moze ktos z was w koncu powie jak w sypialni, w ktorej nie ma zadnej kratki, ktora od gory oddzielona jest folia a przez sciany oblozona styropianem odbywa sie wymiana powietrza ? Bo mi brakuje wyobrazni..
4. 1m/s to bardzo silny powiew i taki w domu z reguly nie wystepuje. A jesli wystepuje to w pomieszczeniach z kratkami - kuchni, lazience a nie w sypialni gdzie nie ma dostatecznej wymiany powietrza.
5. Nigdy nie twierdzilem ze budowa z Ytonga jest najtanszym sposobem. Prosze mi tego nie inputowac.
6. Sciana DW ma wiecej wad od scian TW i mozna o tym przeczytac w kazdej ksiazce i czasopismie o budowaniu. Mozecie to negowac ale dla mnie nie wy jestescie autorytetami w budownictwie.
7. Nie widze sensu dalszej dyskusji i jest to moja ostatnia wypowiedz w tym watku. Naprawde szkoda czasu. Sciany to 1/500 problemow jakie trzeba rozwiazac przy budowie domu. Jak kazdemu bedziecie chcieli poswiecic tyle czasu to pewnie do ukonczenia budowy uplynie wam sporo czasu.
D.
dadarek - 01-04-2003 14:28
No dobra - to wyjaśnij jak odparuje ściana JW przy ujemnych temperaturach na zewnątrz. Z twojego wywodu wynika, że są to duże ilości wilgoci. I co się z nią dzieje ?
Jasiu, a jak odparowywala para wodnaprzez tysiace lat, w domach z cegly?Podejrzewam, ze zarowno latem, gdy slonce i cieplo i podejrzewam, ze zima(zjawisko sublimacji, pranie zamarzniete tez schnie} I jaka musi być wilgotność wewnątrz aby powstał "duzy problem z usuwaniem tej wilgoci" w przypadku ścian DW
I jaka musi być wentylacja, żeby do takiej wilgotności doprowadzić.
To chyba nalezy te dwa ostanie pytania polaczyc.Przejrzyj jeszcze raz cytowany tu artykul panow z ITB.Widac wyraznie, ze przy szczelnym domu( oknach}, wentylacji ponizej 0,3 krotnosci wilgotnosc wzgledna w scianie bez docieplenia lub ociepleniu welna wynosi ok. 30-35%, natomiast cegla plus styropian ponad 70%,Roznica znamienna. Ale przeciez tu nikt nie mowi, ze sciana ma zastapic okna w wentylacji.Problemem jest usuwanie pary wodnej ze sciany, jesli pokryta jest materialem o wiekszym oporze dyfuzyjnym.
[/quote]
- 01-04-2003 14:48
Dave, ty to chyba jesteś jakimś politykiem, dobrze trafilem? Najpierw walisz bzdurę. Rozmówca udowadnia to czarno na białym. Ale oczywiście nie przyznasz się do pisania bzdury. Znajdziesz jakiś fragmencik w wypowiedzi rozmówcy, przekręcisz go jak się da i wyśmiejesz tak skarykaturowane stanowisko.
Jest to naprawdę żałosne. Nie jest to żadna dyskusja merytoryczna tylko tanie chwyty z arsenału erystyki.
- 01-04-2003 14:53
I zajechali chłopaki biednego Dave'a siłą argumentu! :smile:
Walcz chłopie, nie poddawaj się! Jesteś prawdziwym mężczyzną czy nie?
- 01-04-2003 14:56
Styropian jest najlepszy do pakowania telewizorów! Kiedy w końcu zrozumiecie, że mieszkanie w styropianie jest wielką prowizorką? To już lepiej w pudle kartonowym pod mostem!
Dave - 01-04-2003 15:12
To juz naprawde ostatni raz.
Dziwie sie ze ktos nie chce podac nawet swojego pseudonimu i woli ukrywac sie pod anonimem. Nie dyskutuje z anononimami ale zrobie wyjatek - fakt pomylilem sie w obliczeniach i zamiast 1 wyszlo mi 5. I co z tego ? Mnie interesuje efekt a nie liczby. A jak sciana odprowadzi pare litrow nadmiaru wody zamiast kisic sie w wilgoci to mi wystarczy. Oczywiscie do faktu ze w sypialni nie ma kratek, na co zwracalem uwage od dawna i ze mowienie o wentylacji w sypialni jest ewidentna bzdura to nikt nie zwraca sie uwagi, tak ?
Prosze juz wiecej do mnie nie pisac. W tym watku na pewno nie zabiore juz glosu. Entuzjasci mieszkania w styropianie moga juz do woli maglowac swoimi teoriami innych :smile:
D.
- 01-04-2003 15:15
Jesteś rozkoszny, Dave. Ja do ciebie też już więcej nie napiszę. Pa, pa.
- 01-04-2003 15:30
Dave, nie zostawiaj mnie samego.
HAL
- 01-04-2003 15:39
Chyba nie zrozumieliście Dave'a, on specjalnie ciągnął temat, tak żeby go urwać w prima aprilis. :smile:
Sergey - 01-04-2003 16:10
dadarek,
zacznij od podstaw, od alfabetu. W TAMTYM artykule jasno powiedziano, że przy wentylacii rzędy 0.3(słaba) względna wilgotnosc w domach z ocieplieniem(styropian czy wełna) czy nieocieplonych będzie taka sama. Różnica jest tylko wtedy kiedy nie ma wentylacii (poniżej 0.1). Chyba nie zamirzasz mieszkać w takim pudlie?
2. Ściana JW odparuje wewnętrz przy temperaturach ujemnych. Dodładnie tak samo jak DW. Chyba nie masz kłopotów z "oddychaniem ścian" kiedy masz mróz? Jak nie masz, to możesz być pewien i twoja droga-zimna-głośna ściana odparuje wewnętrz.
Dave.
Mało tego że Ty nie możesz odróżnić 1 od 5, do tego Ty nie masz zielonego pojęcia co to jest 150 m3/h. To calkiem przywoita wetylacja dla 120m2 domu. I te same 1 m/sek musisz podzielić na wszystkie pomieszczenia w domu. Otrzymasz ~0.2 m/sec2.
Nikt nie zwraca uwagi na twoją sypialnią bi i tak masz tam wetylacją. Zgadnij skąd?
Cholera. Przepraszam. Wyobraź sobie ukośne ściany.
Alfabet budowlany: NA PODDASZU(użytkowym) IZOLUJEMY WEŁNĘ.
Posrednictwem wentylacji. Zgadnij skąd wiem że masz wentylacją w sypialni? BO TY WCIĄŻ ŻYJESZ!
Zapomniałeś podzielić ten powiew na cały dom? Przykro mi. Przeczytaj to, co Ja specialnie dla Ciebe pisałem.
- 01-04-2003 16:25
Przykro mi Sergey, ale Dave ci nie odpowie. Wyorbitował.
HAL
Jaco - 01-04-2003 17:49
Sergiei:
Z mojego punktu widzenia ściana dwuwarstwowa nie istnieje
bo: rozszerzalność termiczna tynku i sciany JW jest zbliżona a
tynk + styropian + cokolwiek pracuje niezaleznie i naraza cały mur
na napreżenia wieksze niż w np. Ytongu
Skomentuj to...
- 01-04-2003 18:21
i mamy kolejny żarcik primaaprilisowy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl
Strona
3 z
7 • Zostało znalezionych 576 wyników •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7