D07
Nata442 - 28-03-2007 14:38
SylviaW-Pewnie masz rację- gdzieś się szuka oszczędności ( 2 kominy) a to wywołuje jednocześnie lawinę nowych kosztów. U nas to i tak na razie wszystko plany- mamy projekt, nie mamy działki i tak się tu mądrzę- :D to zrobię tak, a to tak. Jak ruszymy- mam nadzieję niedługo :evil: :evil: :evil: - to się okaże co z naszych planów wyszło. Nie wiem czy masz Muratora 9/2006- jest tam długo artykuł ( z pięknymi zdjęciami) o D07. Jest tam też lista najczęściej stosowanych zmian w projekcie- m.in. przeniesienie kuchni na front, do tego wizualizacja- tak mnie to urzekło, że chyba nawet koszty przeniesienia mnie nie wystraszą, w dodatku- kuchnia od ulicy- hm hm hm miło wiedzieć co się dzieje :D :D :D Zmywasz sobie a tu przez okienko widzisz, że sąsiadeczka ma nowy samochód albo kapelusz. To jest to!!!! Połączenie przyjemnego z pożytecznym, no bo trzeba się uspołeczniać. Ale masz rację, może to kosztować- jeszcze się nie dowiadywaliśmy, ale zdajemy sobie z tego sprawę. Nie ukrywam, że dużo rzeczy- ta kuchnia od frontu pewnie też -zależy od łaskawości banku. Kilka dni temu wpadł mi w ręce wiersz Waligórskiego "Realizm"- uśmialiśmy się z mężem, bo to o nas-!!! To tak a propos kredytów, pożyczek, długów na długie lata. Powiesiliśmy go w kuchni- po zaciągnięciu kredytu na dłuuuuuuuuugie lata będzie nam łatwiej spoglądać w przyszłość
... a jak kiedyś wyjdziemy z długów
I kłopotów będziemy mieć mniej,
To ci kupię suknię tak długą,
Jaką kiedyś miała Doris Day,
A do tego śliczny płaszcz szeroki,
Pantofelki na szpilkach i szal,
A dla siebie- wytworny smoking,
I pójdziemy oboje na bal.
Na nasz widok cała sala westchnie
I zaszepce:- Ach, jak im się powodzi!!!
Spójrzcie tylko, jacy oni piękni,
Jacy eleganccy i młodzi...
A my młodzi nie będziemy już wtedy;
Siwe włosy mieć będziemy na skroniach,
Tylko tyle, że wyjdziemy z biedy,
Tylko tyle, że bedziemy spokojni.
A nasz syn będzie mądry i duży
I mieć będzie jakąś śliczną dziewczynę,
I w tysiące kolorowych podróży
Wyjedziemy z tą dziewczyną i synem.
Zobaczymy morza, wyspy i palmy
Dobre kraje wiecznego ciepła...
Słuchaj, przecież to jest całkiem realne
Tylko nie śmiej się,
A zwłaszcza nie płacz
Mam nadzieję, że mi wybaczycie to trochę poezji na forum- w końcu nie samą budową człowiek żyje :D A tak na marginesie- może ktoś nam doradzi, który bank jest przyjazny dla inwestorów. Dużo czytamy- czasem są to sprzeczne opinie. Może ktoś tak coś z własnego podwórka.......Pzdr
Nata442 - 28-03-2007 14:43
Ori_noko- czy można też prosić o zdjęcia? Wszystko co związane z wiatrołapem- bardzo mnie intryguje. Nata442@op.pl
Pzdr
partner - 28-03-2007 19:43
SylviaW
Zmywasz sobie a tu przez okienko widzisz
w nowym domku to chyba zmywarka zmywa - taka mechaniczna
SylviaW - 29-03-2007 11:31
... Jak podrosły okazało się, że dzieci znikają stale z widnokręgu, a naczynia i garnki przez nie uzyte tej zdolności nie posiadły...
:lol: :lol: pięknie to napisałaś, uśmiałam się. Moje córki (14 i 9 lat) mają dodatkową zdolność pozostawiania naczyń w pokoju i tutaj to już chyba nic nie pomoże...
Gdybyś miała chęć zapchać swoje łącze to ja z wielką przyjemnością przyjmę każdą ilość zdjęć, z tych, które przesyłaliście na forum zanim ja się pojawiłam...
Jeśli chodzi o zmywanie to taka trudna sprawa, używamy zmywarki, ale nie wszystko się tam mieści i teraz wymyśliłam sobie taki głęboki zlew (dostępny w IKEA), w którym obie komory są połączone- musi mi się zmieścić 10-cio litrowy garnek. Nawiązując do widoku, to myślę że jednak przyjemniej mi będzie oglądać ogród podczas tej relaksującej czynności (jaką niewątpliwie jest zmywanie)
pozdr
Sylwia
ori_noko - 30-03-2007 10:31
Mój ogrod z tyłu domu jest, tez koję nerwy widokiem przy zmywaniu...
AgnesK - 30-03-2007 11:44
Witajcie :D
Doczytałam ino do połowy nowe posty (alez napisaliście duźo! :) ) i powiem tak:
- my bysmy z wiatrołapu nie zrezygnowali (nie mamy drzwi międzi wiatrołapem a komunikacją) przede wszystkim dlatego źe u nas koszmarnie wieje halniaczek, po drugie mamy super wielką szafę w której mieszczą się wszystkie okrycia wierzchnie, pokrowce na meble ogrodowe itp
- ubiegłego lata stwierdziliśmy źe rezygnacja z zadaszonego tarasu (teź nad tym rozmyślaliśmy) była dobrym wyborem, bo..u nas tak strasznie wieje... :lol: źe i tak nie byłoby przyjemności z siedzenia na zewnątrz (za to sąsiadka zza płota buduje sobie ogród zimowy i to jest genialny pomysł)
- teź zmywam gary patrząc na ogĹ˝ód - zawsze o tym marzyłam. Zlew przy oknie w kuchni to cudny wynalazek
- cena za wybudowanie domu, owe 24 tys (w sumie ze ścianami wyszło 26) to i tak wtedy juź nie było duźo. Mi się jednak wydaje ze 50 tys to absolutne przegiecie. Dom jest tak prosty, tu nie ma źadnych haczyków... Tylko źe ekipy wiedzą źe połowa budowlańcó∑ uciekła z tego kraju no i jest jak jest...:(
To chyba wsio.
Pozdrowienia
A.
marsss - 30-03-2007 15:00
Pojawiło się światełko w tunelu.Dałem projekty do wyceny,wykonawcy którego polecił mi znajomy.Po wstępnej rozmowie wydaje się że rozmawiamy o kwotach bliższych 30000 niż 50000.Jedyny problem jest z terminem bo może rozpocząć dopiero we wrześniu.W przyszłym tygodniu będę miał wycenę.Wczoraj oddałem projekt do adaptacji i znowu czekanko.Napiszcie ile u was się czeka na pozwolenie i czy coś się zmieniło w tej kwestii od nowego roku.
SylviaW - 30-03-2007 19:59
Ori_noko wielkie dzięki za zdjęcia, dom przepiękny i aż lśni czystością. Oglądaliśmy całą rodzinką i się zachwycaliśmy! Brak wiatrołapu sprawia, że salon wydaje się bardzo duży i rozmawialiśmy już o tej szafie w gabinecie. Zobaczymy... Jeszcze daleko :cry: W przyszłym tygodniu dopiero przedwstępna umowa na ziemię, a dziś rozmawialiśmy ze znajomym ze składu i powiedział, że na cegły czeka się 4 miesiące i to po wpłacie 100% ceny :evil:
Jeszcze raz dziękuję
pozdrawiam
Sylwia
marsss - 30-03-2007 20:15
Ze znajomymi bym uważał chyba że budują.Nie wiem czemu znajomi którzy nie budują wszystko widzą w czarnych kolorach.Ja też rozmawiałem ze znajomym ze składu i też słyszałem różne historie.Najlepiej sobie podzwonić po składach gdzie nie ma się znajomych i wtedy mamy pewność jak jest naprawdę.Ja podzwoniłem i jest cieżko ale nie beznadziejnie,mój kolega który zaczyna za parę dni budowe skompletował materiał bez większych problemów w tydzień.Myślę że wpływ ma też region.
AgnesK - 30-03-2007 23:41
Kurcze - trzymam za Was kciuki.
Myślałam na kosztem budowy st. surowego i wydaje mi się źe 30 tys, moźe ciut w górę - max do 34 to kwota ok.
I jeszcze jedno odnośnie kranika w ogrodzie - mamy i polecam:)
Pozdrowienia
A.
marsss - 09-04-2007 10:41
Wesołych świąt,smacznego jajka,solidnych wykonawców,tanich od materiałów sprzedawców,niedrogiego kredytu,cierpliwości i sprytu życzę wszystkim PRAKTYCZNYM.
SylviaW - 10-04-2007 20:25
Witajcie po świętach :)
Spieszę się pochwalić, że rozmawiałam dziś z pewnym Forumowiczem 8) i umówiliśmy się na czwartek, strasznie jestem podekscytowana na samą myśl, że mnie ugości we wnętrzach Praktycznego.
Lecimy jutro z mężem nad morze złapać trochę oddechu :P.
Pozdrawiam serdecznie
Sylwia
Nata442 - 14-04-2007 07:19
Ori_noko- Bardzo Ci dziękuję za zdjęcia. Przepraszam, że odzywam się dopiero teraz, ale przez kilka tygodni nie miałam dostępu do internetu. Wnętrza bardzo ładne, super rozwiązanie bez wiatrołapu. Bardzo mi się spodobały Twoje schody :D - właśnie te betonowe, obłożone drewnem, o których pisałaś, że jednak wolałabyś całe drewniane. :D :D :D Pzdr
SylviaW - 15-04-2007 19:26
Witajcie
Byłam! Widziałam! Dom jest super, bardzo mi się podobał. To takie ciekawe uczucie, spotykam kogoś pierwszy raz a mam wrażenie, że znamy się od lat, podobny gust, podobne wybory. Czułam się w Praktycznym jak u siebie. Dla tych co go jeszcze nie widzieli: dom robi bardzo dobre wrażenie. Słuchajcie: wszystko (powtarzam wszystko) mi się podobało! Teraz to dopiero mam ciśnienie na tą budowę :D Utwierdziłam się w zmianach, które chcemy wprowadzić, dodatkowo fajną sprawą jest ścianka pod schodami, wtedy można zasłonić zbierający się tam bałagan. Obejrzałam dokładnie wiatrołap i moim zdaniem można pogodzić zrobienie szafy po stronie schodów i zmniejszenie ściany oddzielającej wiatrołap od salonu - tylko trzeba pamiętać, żeby zostawić na tyle dużo tej ściany, żeby zmieścił się telewizor!
Inwestor, który nam go pokazał jest naprawdę niesamowity (może się ujawnisz?) a Jego dom budowany systemem gospodarczym robi wspaniałe wrażenie! Górna łazienka to taki mały pokój kąpielowy, zmieści się wszystko: wanna, bidet, sedes, kabina i dwie umywalki. Zastanawiam się, żeby na górze tak jak i na dole zrobić kabinę murowaną. Bardzo ładnie by to wyglądało!
Było świetnie. Bardzo dziękuję!
Pozdrawiam wszystkich Praktycznych
Sylwia
Docent_Gdańsk - 15-04-2007 20:54
Dziękuję Sylwio za słowa uznania- oczywiście jeszcze sporo przede mną wyzwań- tak jak mówiłem - w każdym kącie widzę do wydania tysiąc zł. Tak więc ujawniam się. Trzymajcie się wszyscy zwolennicy naszego projektu.
SylviaW - 15-04-2007 21:30
Bardzo się cieszę że tu zajrzałeś, bo my od czwartku ciągle tylko "Andrzej to, Andrzej tamto" i nie możemy przestać :D
pozdrawiam i nadal rozpływam się w zachwycie :wink:
makow11 - 18-04-2007 11:47
witam posiadaczy praktycznego.
jestem zdecydowany na ten projekt,interesuje mnie tylko czy ma on jakieś ściany nośne wewnątrz,czy wszystkie są dziłowe
Docent_Gdańsk - 18-04-2007 19:42
Jest wewnątrz jedna ściana nośna ale krótka przy małej łazience. Reszta to ściany działowe, ale też robi się pod nie mały fundament - tak na gł. sztycha.
makow11 - 19-04-2007 07:52
dzięki Docent za informacje
to miło ,że ktoś kto wybudował dom służy pomocą
zastanawiam się nad budową w tym roku i aby wywołać dyskusję podam z grubsza zmiany jakie planuję .
liczę że pomoże to nam, którzy budowę dopiero zaczną ,zminimalizować błędy do minimum
-ściany BK
-ocieplenie na gruncie styropian 20 cm
-ocieplenie fundamentów i ścian styropian 20 cm
-ocieplenie dachu wełna 18 cm i na ruszcie 5 cm
-dach pełne deskowanie,papa,dachówka lub deski i gont (jeszcze się nie zdecydowałem)
-rekuperator z odzyskiem ciepła
-żadnych kominków i koninów
na parterze mam zamiar powiększyć salon do 35m ,kuchnia na ścianę południową-w miejsce wiatrołapu.garażu nie będzie.schody ze spocznikien.
makow11 - 19-04-2007 14:40
jak wyliczyłem połączone pom.gosp. to wyszło 8 m.czy wystarcza to na piec gaz.
z zasobnikiem,pralnię i graciarnie
AgnesK - 19-04-2007 18:46
My tak mamy - gdzieś w moim dziennku jest zdjęcie.
Miejsca starczy na wszystko - piec z zasobnikiem (we wnęce po lewej stronie drzwi, na ścianie z łazienką), po proawej stronie drzwi regał-spiźarka, w głębi mała wanienka. Spokojnie moźna rozłoźyć suszarkę do prania lub deskę do prasowania. Poza tym w głębi (m.in. nad wanienką) są dwie suszarki sufitowe na pranie.
Dla mnie 8 m2 pom. gosp jest ok.
Pozdrowienia
A.
ori_noko - 20-04-2007 10:50
Mamy podobnie- w połączonym pomieszczeniu gospodarczym: wanienka na pranie psa, kaloszy i innych takich, ogormniasta pralka, wisi piec co, za drzwiami regał, mam też tam dużą lodówkę. Spokojnie jest jeszcze miejsce na rozstawienie suszarki :) czy deski do prasowania.
A jeszcze można na ścianach zawiesić szafki czy półki....i
Bardzo dobre pomieszczenie
SylviaW - 20-04-2007 18:25
No witajcie, widzę, że mamy tu ruch. Bardzo się cieszę, że jesteście :)
Agnieszko, to zdjęcie Twojego pomieszczenia chyba nie jest zamieszczone w dzienniku, albom ślepa, ale na pewno wysłałaś mi je mailem.
Podczas wizyty u Andrzeja zmierzyłam (oczami :roll: ) wielkość pierwszego pomieszczenia, moim zdaniem nasz piec węglowy z zasobnikiem zajmie całą wnękę.
Powiedzcie mi proszę, czy w projekcie jest zaplanowany odpływ w tym drugim pomieszczeniu czy te wanienki to same sobie zaplanowałyście?
Niestety projekt kupię dopiero po podpisaniu umowy przedwstępnej, bo jak to w życiu budowlanym bywa, czekamy na termin od notariusza. Wyobrażacie sobie taki ruch w interesie notarialnym, dwa tygodnie trzeba czekać (już po złożeniu dokumentów :cry: )
pozdrawiam serdecznie :D
SylviaW - 20-04-2007 18:30
Jest wewnątrz jedna ściana nośna ale krótka przy małej łazience. Reszta to ściany działowe, ale też robi się pod nie mały fundament - tak na gł. sztycha.
Andrzeju, jaka to głębokość?
Potwierdza się to co mówiłam: że z Ciebie specjalista 8), a ze mnie taki laik, że nie rozumiem co piszesz :lol:
AgnesK - 20-04-2007 18:50
Na głębokość łopaty:)
Choć u nas wydawały mi się głębsze:)
A do wanienki sami "doprojektowywaliśmy" odpływ (juź na etapie budowy)
A z tymi notariuszami...hm...nieźle...
SylviaW - 20-04-2007 20:51
Myślałam nad tą wanienką - przez wzgląd na psa, ale zrobimy murowany brodzik, to psiak go nie zmasakruje pazurami. a z braku garażu w bryle - zagracimy to pomieszczenie :roll:
Kto mi zdradzi jak wykorzystuje strych, powiedzcie coś dokładnie o tym wejściu... Zaintrygowało mnie to...
pzdr
AgnesK - 20-04-2007 21:22
Sylwia, dla WAs chyba murowany brodzik będzie lepszy.
U nas emaliza z wanienki odprysła juź przy mocowaniu wanny.. :-? A taka niby super jakość :-?
A o co Ci chodzi z tym stryszkiem?..Przeca u nas nie ma onego :o
SylviaW - 21-04-2007 14:48
Jak to nie ma stryszku :o? U Andrzeja widziałam, właz ma zainstalowany, mówił, że tam jest 12 metrów... Ja z bloków jestem dlatego chciałabym wykorzystać każdy kawałek przestrzeni. Zabawna jestem, mam zamiar przenieść się z 54 m na 150 i jeszcze się martwię, że mi będzie mało :lol:
Kto ma stryszek? Proszę się przyznać :D
pzdr
partner - 21-04-2007 20:24
u nas będzie
SylviaW - 21-04-2007 21:03
Witaj
partnerze
To się cieszę, musimy zgłębić temat wejścia na owy stryszek, ponoć jakieś problemy z gotowymi składanymi schodami :-? Ja jeszcze mało specjalistyczna jestem, dlatego nie do końca złapałam o co chodzi: żeby zainstalować gotowy właz z rozkładaną drabinką, wejście musiałoby być ze schodów?
:oops: ale bardzo możliwe, że coś pomieszałam :oops:
Pytanie 2: czy w związku z tym stryszkiem, ocieplenie idzie po dachu czy po podłodze tego stryszku? :oops: czy to co piszę ma sens :oops:
Całe życie będę się uczyć :)
AgnesK - 21-04-2007 21:39
My budowaliśmy zgodnie z projektem. Nie wiem jak moźna zrobić stryszek :o
Mi przestrzeń ponad jętkami wydała się b mała...
Andrzeju, czy zmieniałeś coś w dachu???
SylviaW - 21-04-2007 21:58
To prawda, że tam jest mało przestrzeni, (12m- rozumiem, że to po podłodze) i jest nisko - nie można stanąć. Ale to zawsze coś!
:)
AgnesK - 21-04-2007 22:24
Wiesz co Sylwia, ja się zawsze boje takich miejsc. Z casem staja się rupieciarnią absolutnie zbędnych rzeczy.
Miejsca do przechowywania w domu jest trochę:
1. w wiatrołapie duźa szafa,
2. pom. gosp.
3. garderoba ( u nas tak jak w projekcie)
Nie wiem jak to Andrzej zrobił, ale trudno mi sobie to wyobrazić. Czy skórka jest warta za wyprawkę?
Andrzeju, do odpowiedzi...:) (znowu ten belferski ton :D ).
ori_noko - 22-04-2007 09:58
Tez planowaliśmy stryszek, jednak jak zobaczyliśmy naocznie ile to miejsca jest... odnieśliśmy do LM schodki z włazem... No i wejscie montowane w suficie robionym z nidagipsowej płyty - otowrzysz kilka razy, a to MUSI pracować wiec pękniecia na suficie na miejscach łaczeń będą widoczne bardzo szybko.
Jednak mi łatwo tak powiedzieć bo u nas "sucha" graciarnia (walizki, śpiwory, materace dmuchane) to pod schodami, pozostałe w osobnym garażu. Są po prostu inne możliwości przechowywania. Jakbym miała nas upchnać tylko na metrażu domowym to pewnie inaczej bym śpiewała.....
AgnesK - 22-04-2007 10:13
No właśnie - jeszcze miejsce pod schodami jest do zagospodarowania.
Na 100% łatwiej dostepne niź stryszek.
makow11 - 22-04-2007 11:13
To się cieszę, musimy zgłębić temat wejścia na owy stryszek, ponoć jakieś problemy z gotowymi składanymi schodami :-? Ja jeszcze mało specjalistyczna jestem, dlatego nie do końca złapałam o co chodzi: żeby zainstalować gotowy właz z rozkładaną drabinką, wejście musiałoby być ze schodów?
:oops: ale bardzo możliwe, że coś pomieszałam :oops:
Pytanie 2: czy w związku z tym stryszkiem, ocieplenie idzie po dachu czy po podłodze tego stryszku? :oops: czy to co piszę ma sens :oops:
Całe życie będę się uczyć :)[/quote]
sylwiaWwydaje mi się ,że skoro chcesz schody rozkładane to bezwzględnie powinnaś całe ocieplenie ulożyć na dachu
SylviaW - 22-04-2007 16:27
Szkoda, że Andrzej nie ma czasu tu zajrzeć :(
Oczywiście do końca nie wiem jak to będzie wyglądało, dzięki Wam jestem mądrzejsza i prawdopodobnie za rok napiszę jak rozwiązałam sprawę stryszku w moim domu :D
W temacie schodów - podoba mi się pomysł ścianki oddzielającej tą wolną część pod nimi, można zamontować jakieś drzwi harmonijkowe i zasłonić cały zbiór przedmiotów zgromadzonych po nimi :)
pozdrawiam serdecznie
partner - 22-04-2007 16:39
co prawda Pan Praktyczny ma sporo powierzchni gospodarczych ale myślę że na stryszku też będę miał co "składować". jak do tej pory od 1.5 roku samochód nie stał jeszcze w garażu gdyż nie ma dla niego miejsca
AgnesK - 22-04-2007 20:34
My samochód garaźujemy od poczatku:)
Przyznam jednak, źe gdyby garaź był choć o 5 m2 większy to by było super..
W przyszłym roku chcemy dobudować taki drewniany domek na narzędzia itp, na tyłach garaźu właśnie. Ma on się w zamyśle łączyc z wiata na drewno, która (miejmy nadzieję) powstanie w tym roku).
Pod schodami u nas ma swoją kuchnię nasza Glizdeczka..:)
Pierwotnie bylo tam legowisko naszego psa.
Ino dwa tygodnie:(
SylviaW - 23-04-2007 18:42
trochę nie na temat ale zaraz oszaleję :evil:
Notariusz podała dziś termin podpisania umowy przedwstępnej - 9 maja! Chyba zmienię zawód...
Wymyśliłam dziś, że kolejność podpisywania umów jest ustawiana według wysokości jej zarobku na sprawie...
Chyb nie mam na co czekać, może jak zamówię projekt to mi się humor polepszy :)
AgnesK - 23-04-2007 19:43
Zmieniaj Sylwia! :)
To kolejny dowód na to, że konkurencja w tym zawodzie jest praktycznie żadna. Nawet w soboty kancelarie są nieczynne..
Ale jak przyjdzie projekt, to...przez długi czas znowu nic Cię nie wytrąci z róźnowagi :D
A ja posadziłam kwiatki w skrzynkach na oknach:) (trudno je podlewać tylko przy oknach tak duźych, ale dam radę:) ).
Jak urosną wkleję fotkę:)
Docent_Gdańsk - 23-04-2007 21:22
Agnieszko i Sylwio - stryszek mam - co prawda jest wysokości ok. 90 cm ale za to na całej długości domu - można tam składować graty które nie boją się zimna :lol: a ocieplenie stropu robiłem na jętkach- czyli na podłodze tego stryszku - właz zrobił mi znajomy stolarz, bo standardowe się nie mieściły - są za długie - mają 120 cm. - nie mam we włazie ocieplenia , więc na zimę przykrywam go od góry wełną która została mi po ociepleniu poddasza. Czasami zaglądam tu - teraz pracuję za koparkę i wylewam murek na ogrodzenie od frontu . Trzymajcie się.
MARKOW- chyba chcesz zbudować dom pasywny - trochę przesadzasz - tak mi się wydaje z grubością ocieplenia - wszędzie gdzie czytałem max grubość to 12 cm styropianu - większa grubość nie ma uzasadnienia w stratach ciepła. Uwierz mi ten dom jest naprawdę bardzo ciepły- ja mam 10 cm a rachunki za gaz są ok 300 zł za 1 m-c w ciągu zimy - to chyba niezbyt wiele.
AgnesK - 23-04-2007 22:03
Andrzeju, teraz mi się przypomniało - nie podliczyliśmy rachunków :oops: Kurczę..kiedyś to zrobimy..obiecuję :wink:
Koniecznie zamieść zdjęcie (lub prześlij) z efaktami prac nad ogrodzeniem. :)
Pozdrowienia
A.
Docent_Gdańsk - 24-04-2007 16:00
Postaram się przesłać- teraz tylko wylewam podmurówkę a w poł czerwca będzie kostka w trzech kolorach - grafit, czerwień i żółty.
ori_noko - 24-04-2007 19:52
Tak na wszelki wypadek macie na 9 maja podpisać umowę u notariusza i chcecie kupićprojekt tak na podniesienie morale :)
Może warto sprawdzic (choć pewnie juz to zrobiiście, a ja tu smęce ) czy Praktyczny jest zgodny z warunkami zabudowy w waszej okolicy i czy nadaje się na działkę - tu akurat strachu nie ma bo to bardzo uniwersalny projekt.
Przykładowo w naszym rejonie domy nie mogą mieć więcej niż..., kąt nachylenia dachu 30-35 stopni itd...
SylviaW - 01-05-2007 18:12
Tak na wszelki wypadek macie na 9 maja podpisać umowę u notariusza i chcecie kupićprojekt tak na podniesienie morale :)
Może warto sprawdzic (choć pewnie juz to zrobiiście, a ja tu smęce ) czy Praktyczny jest zgodny z warunkami zabudowy w waszej okolicy i czy nadaje się na działkę - tu akurat strachu nie ma bo to bardzo uniwersalny projekt.
Przykładowo w naszym rejonie domy nie mogą mieć więcej niż..., kąt nachylenia dachu 30-35 stopni itd...
U mnie jest uchwalony plan zagospodarowania, mam z niego wypis i nie znalazłam tam info o kącie nachylenia dachu... Podane jest tylko, że zabudowa jednorodzinna do iluś tam metrów w górę i ile metrów do linii zabudowy... Pewnie się okaże, że gdzie indziej mam szukać tych danych??? :oops:
Odnośnie projektu, to i tak musimy go kupić, bo po podpisaniu umowy od razu biegnę :lol: do banku, a oni chcą ode mnie kopię projektu (mówię panu, że nie można kopiować :lol: on na to że tylko dwie strony :wink: ) i kosztorys! Ciekawe ile jest wart taki kosztorys robiony na dzisiejszych cenach dla materiałów, których nie ma!
Bardzo jestem ciekawa ile mnie to będzie kosztowało tak naprawdę, czy 350 czy raczej 400 tysięcy! Za rok podamy w Muratorze aktualną cenę budowy Praktycznego! Miło będzie powspominać :D
pzdr
marsss - 01-05-2007 18:37
Tak na wszelki wypadek macie na 9 maja podpisać umowę u notariusza i chcecie kupićprojekt tak na podniesienie morale :)
Może warto sprawdzic (choć pewnie juz to zrobiiście, a ja tu smęce ) czy Praktyczny jest zgodny z warunkami zabudowy w waszej okolicy i czy nadaje się na działkę - tu akurat strachu nie ma bo to bardzo uniwersalny projekt.
Przykładowo w naszym rejonie domy nie mogą mieć więcej niż..., kąt nachylenia dachu 30-35 stopni itd...
U mnie jest uchwalony plan zagospodarowania, mam z niego wypis i nie znalazłam tam info o kącie nachylenia dachu... Podane jest tylko, że zabudowa jednorodzinna do iluś tam metrów w górę i ile metrów do linii zabudowy... Pewnie się okaże, że gdzie indziej mam szukać tych danych??? :oops:
Odnośnie projektu, to i tak musimy go kupić, bo po podpisaniu umowy od razu biegnę :lol: do banku, a oni chcą ode mnie kopię projektu (mówię panu, że nie można kopiować :lol: on na to że tylko dwie strony :wink: ) i kosztorys! Ciekawe ile jest wart taki kosztorys robiony na dzisiejszych cenach dla materiałów, których nie ma!
Bardzo jestem ciekawa ile mnie to będzie kosztowało tak naprawdę, czy 350 czy raczej 400 tysięcy! Za rok podamy w Muratorze aktualną cenę budowy Praktycznego! Miło będzie powspominać :D
pzdr
A nie jest potrzebne pozwolenie na budowę,żeby się ubiegać o kredyt?
SylviaW - 01-05-2007 19:30
marsssw Millenium i w Kredyt banku można się ubiegać o kredyt łącznie od razu na działkę i budowę domu (na podstawie projektu i kosztorysu). W innych (byłam w sumie chyba w siedmiu) chcieli to rozdzielać. Mnie interesuje jedno podejście, po za tym to wygodniejsze bo spłacam tylko odsetki (dopóki nie oddam budynku) a tak musiałabym płacić całą ratę za działkę.
A co do pozwolenia - to jest potrzebne do uruchomienia pierwszej transzy na budowę!
SylviaW - 04-05-2007 20:41
Jest tam kto?
wszyscy wyjechali na majowy weekend :roll:
Docent_Gdańsk - 09-05-2007 10:03
Jesteśmy ( byliśmy ) już na 3 stronie- teraz będziemy u góry :lol:
SylviaW - 09-05-2007 11:42
Od razu mi ulżyło :D
Dziś umowy jednak nie podpisujemy, notariusz przełożyła na 16 - tego!
Uczę się cierpliwości 8)
Mam dylemat co do usytuowania domu na działce. Mam narożną co oznacza dwie możliwości: czy lepiej przodkiem na północny-wschód i wtedy taras robimy z tyłu domu - tak jak Andrzej :wink: , czy postawić go przodkiem na północny-zachód wtedy taras z boku tak jak w projekcie....
jakieś pomysły?
dzięki
marsss - 16-05-2007 07:26
Złożyłem dokumenty o pozwolenie na budowę w starostwie.I znowu czekanko.Jak dobrze pójdzie tow lipcu start,czyli na razie zgodnie z planem.
SylviaW - 16-05-2007 08:19
Gratuluję kolejnego kroku na drodze do własnego domu :D
i życzę Ci, żebyś szybko dostał ten cudny papier :D
Docent_Gdańsk - 22-05-2007 19:58
Sylwio- i tak zrobisz jak będziesz chciała- myślę, że naszym plusem jest to , że taras jest częściowo zadaszony. A jak tam u notariusza - jesteście już właścicielami cząstki planety :lol: . Pozdrawiam.
SylviaW - 22-05-2007 20:23
Witajcie!
Mam umowę przedwstępną :D i kupiliśmy też projekt D07L :D
Mamy ambitny plan złożyć jutro wniosek o kredyt :D najpóźniej pojutrze :roll:
Andrzeju czy pochwalisz się już ogrodzeniem?
:D
marsss - 22-05-2007 21:46
Dzisiaj zadzwoniła pani ze starostwa że mam problem z projektem.Problem polega na tym że przy adaptacji zapomnialem że w orginale jest kocioł gazowy a ja będę miał węglowy.Dobrze że sprawę da się załatwić zaświadczeniem bez wyciągania projektu bo to znowu by się przeciągało w czasie.Jak tak dalej pójdzie to mogę w lipcu zostać w blokach.
AgnesK - 12-06-2007 19:00
Ależ nisko upadliśmy :o
Sylwio, marsssie - gratulacje! :D
Piszcie jakie poczyniliście postępy :D
Skoro wszyscy się chwalą, to i ja to uczynię - mamy płytki w garażu:)
I dwie pary drzwi czekają na wstawienie (za 2 tyg. R ma urlop, więc jeszcze troszkę :))
Pozdrowienia
A.
SylviaW - 13-06-2007 08:14
Agnieszko, jak miło Cię tu widzieć :D
U mnie tak: jutro ma być odpowiedź analityka w sprawie kredytu i podpisujemy umowę ostateczną :P jestem po wstępnej rozmowie z wykonawcą (świetna ekipa polecona przez forumowicza 8) ) i chce się podjąć współpracy!!! po przerobieniu projektu będę miała wycenę na robociznę. Strasznie mnie sciska ten kredyt, bo dopóki nie ma ostatecznej umowy to nic nie mogę robić :( a czuję się jakbym siedziała na bombie :lol:
pozdrawiam
AgnesK - 13-06-2007 18:00
No to pisz koniecznie jak sie rozwijają sprawy.
Jeśli chcecie moge zamieścić zdjęcie garazu.
A
SylviaW - 13-06-2007 20:16
ale pytanie, pewnie, że chcemy :D
pokaż swój pięknie wykończony garaż :D
a te drzwi to do których pomieszczeń? też pokaż :D
Może opowiesz coś na temat mieszkania w Praktyczym? Jak jest zimą a jak latem, bardzo chętnie bym poczytała (może w dzienniku :wink: )
pa
AgnesK - 13-06-2007 22:10
Jutro odbiorę listwę najazdową, którą Radek zamontuje w sobotę i wtedy zrobię zdjęcie:)
Jest też szansa, źe z okazji urlopu mężuś wkrótce podliczy rachunki za gaz:)
A w domu mieszka się super, teraz panuje tu miły chłodek zaś w zimie jest naprawdę ciepło - dom ekspresowo się ogrzewa. Nieraz wracaliśmy z kilkudniowego wypadu, piec nastawiony na 15 st, gdy tylko podnosiliśmy temperaturę w tempie wręcz ekspresowym robiło się ciepło. Pod tym względem projekt jest na 6.
Ino pamiętaj o kominach. Właśnie przed chwilą ekipa znajomych budowlańców zostawiłą mi tłumaczenie, jutro, gdy przyjadą po odbiór porozmawiam z nimi nt terminu przeróbki kominów. Chcemy ten temat załatwić do końca września.
A drzwi są do 2 pomieszczeń na górze - do sypialni i łazienki. Kupujemy takie zwykłe sosnowe, potem lakierobejca i efekt jest naprawdę fajny :D
Wkleję zdjęcie jak tylko będzie co podziwiać:)
Pozdrowienia
A
SylviaW - 14-06-2007 08:14
Kominy - masz na myśli to, że są zbyt niskie?
W przyszłym tygodniu chcę się już spotkać z architektem, dostanie taką listę zmian, że ho ho :D
AgnesK - 14-06-2007 17:15
Tak właśnie, za niskie.
Wydaje mi się, że architekt nie musi nanosić tej zmiany. Po prostu ekipa musi domurować 1 pustak czy moźe 2 - nie wiem tego jeszcze.
I napisz jakie zmiany planujecie
A
Nata442 - 18-06-2007 20:38
Witam po długiej nieobecności :D Pragnę się podzielić naszym szczęściem, że od kilku dni jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami DZIAŁKI BUDOWLANEJ !!!!!!!!!! i 1/4 drogi wewnętrznej, na której ma stanąć PAN PRAKTYCZNY :D :D :D No i ostro chcemy się zabrać do roboty. Zdajemy sobie sprawę, że łatwo nie będzie- nie mamy mediów, nie ma drogi, nie ma jeszcze sąsiadów, tylko pole - pole pełne maków ( Tu na razie jest ściernisko , ale będzie San Francisko!!!) Jutro idę odebrać akt notarialny, a potem się zaczniemy zastanawiać od czego by tu zacząć :wink: Pozdrawiam!
Docent_Gdańsk - 18-06-2007 20:52
Witajcie - a u mnie właśnie od dzisiaj kładzie się kostka :lol: i za dwa dni będzie koniec - ok. 110 m2 starobruku w trzech rozmiarach- za robociznę 30 zł/m2 - trochę drogo- ale jakoś to przełknę- jak będzie gotowa to prześlę zdjęcia.
Sylwio - niestety, w tym roku tylko kostka - mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie ogrodzenie od przodu - mam na razie wylany tylko murek pod słupki klinkierowe, a maży mi się teraz płot kuty ( jakieś 12 tys. potrzebne).
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłych urlopów ( na budowie :lol: ).
AgnesK - 18-06-2007 23:47
Sylwia opisz zmiany w Waszym Praktycznym.
Nata, tak spojrzałam najpierw na Twój atavar, potem drugie zdanie i...pomyślałam, że ..urodziło się Wam dziecko.. :lol:
Teraz czekam na Twoje zdjęcia z postępów budowy:)
Andrzeju, mam nadzieję, źe i Ty doślesz coś:)
U nas w tym sezonie niewiele się już podzieje - wypadł nam niespodziewany i duży wydatek. Tak że skończy się ino na garażu i owych 2 parach drzwi, no i przeróbce kominów.
Jak będzie coś nowego, to zdjęcia zaraz wkleję.
Serdecznie pozdrawiam
A
Nata442 - 19-06-2007 08:37
Agnes- Bo to takie trochę podobne uczucie- jakby się dziecko urodziło- wyczekiwane, utęsknione, no i te zmiany w życiu :D Już nigdy nic nie będzie takie samo jak było przedtem. Teraz się zastanawiamy z mężem- jak budowa odbije się na naszym Tomciu :( Trzeba będzie się tak zorganizować , by nadal poświęcać mu dużo uwagi. Choć muszę przyznać , że zamieszanie na budowie pewnie mu się spodoba i budowę zaczniemy od kupna plastikowej taczki i zesatwu "Mały majsterkowicz" dla naszego synusia.Pzdr.
SylviaW - 19-06-2007 08:41
Witam po długiej nieobecności :D Pragnę się podzielić naszym szczęściem, że od kilku dni jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami DZIAŁKI BUDOWLANEJ !!!!!!!!!! i 1/4 drogi wewnętrznej, na której ma stanąć PAN PRAKTYCZNY :D :D :D No i ostro chcemy się zabrać do roboty. Zdajemy sobie sprawę, że łatwo nie będzie- nie mamy mediów, nie ma drogi, nie ma jeszcze sąsiadów, tylko pole - pole pełne maków ( Tu na razie jest ściernisko , ale będzie San Francisko!!!) Jutro idę odebrać akt notarialny, a potem się zaczniemy zastanawiać od czego by tu zacząć :wink: Pozdrawiam!
o szczęśliwcy :D zazdroszczę tych maków, na mojej (wciąż prawie mojej) działce jest budynek, kilka komórek i murowana ziemianka, gęstwina drzew i krzewów, za samo oczyszczenie chcą tyle, że garaż moglibyśmy sobie postawić!!!
ale najważniejsze, że już pewnie za tydzień staniemy się posiadaczami tego cudnego - bo własnego kawałka ziemi :D
SylviaW - 19-06-2007 08:56
Sylwia opisz zmiany w Waszym Praktycznym.
A
już się melduję :lol:
pomysłów mam tysiąc 8) ciekawe co architekt uzna za kiepskie rozwiązanie, całokształt chcę z nim skonsultować...
Na początek rezygnujemy z garażu, w tym miejscu biuro - gabinet i chciałabym mieć oddzielne wejście z zewnątrz- u mnie jest działka usługowo -budowlana i taki jest wymóg, tylko nie wiem jak to będzie wyglądało, więc doszłyby drzwi i prawdopodobnie okno
Druga sprawa - wiatrołap tak ja ku Ewy, lekko otwarty
3. Kominek - tak jak u wszystkich :D
4. W salonie podwójne okna balkonowe - to pomysł po wizycie u Andrzeja :D dziękuję! dzięki temu będzie dużo jaśniej i....:
5. taras marzy nam się narożny i będą wyjścia z dwóch stron - tu gdzie w projekcie i na ścianie "jadalni"
6. połączenie pomieszczeń gospodarczych, okno przeniesione do tego drugiego
7. kuchnia otwarta bez murków i szafek na łączeniu z pokojem
8. rezygnujemy z okna w garderobie
9. powiększamy pokój młodszej córki kosztem garderoby
10. czy ja mówiłam, że mamy wersje lustrzaną :oops:
Najważniejszą zmianą jest technologia, będziemy budować z cegły porothermW banku powinnam dostać dziś konkretną odpowiedź co do terminu, potem notariusz i z górki :D geodeta i architekt....
pozdrawiam
:D
AgnesK - 19-06-2007 16:11
Sylwia, to nadal trzymamy kciuki :)
Acha - my też mamy odbicie lustrzane:)
A może tak zaczniemy "podwątek" 'tarasy przy Praktycznym?' Nas ten temat czeka w przyszłym roku (narazie nasz taras jest mało pokazowy :wink: ). Ewa gdzieś pokazywa ła (chyba) zdjęcie swojego tarasu, ona ma właśnie narożny.
My nie mamy wyjsćia na taras na scianie z jadalnią (ino tak jak w projekcie), bo tam będzie wiata na drewno.
pawelktw - 19-06-2007 23:06
Po długiej przerwie związanej z intensywnym budowaniem witajcie ponownie :-)
Wolna chwila pozwala się pochwalić że do zamieszkania "jeden krok". Co prawda jeszcze nie wszystko zapięte na ostani guzik ale mieszkać będzie się dało. TBH nie potrafię (nigdy tego nie ćwiczyłem) wstawiać fotek na forum. Jednak gdyby ktoś byłby zainteresowany jakimikolwiek zdjęciami domu czy też jego fragmentów (np. omawiany stryszek - moim zdaniem bez szans na rozsądne zagospodarowanie) to proszę o maila na priv. Jeżeli macie jakieś pytania również proszę o maila. Tak się składa że na forum zaglądam rzadko, natomiast pocztę staram się czytać codziennie. Póki co pozdrawiam i życzę sukcesów na Waszych budowach!!
Paweł
Nata442 - 20-06-2007 08:09
Popieram pomysł z tarasami. Pytanie pierwsze- z której strony macie taras. Przygotowujemy się do zmian w projekcie i od tygodni dyskutujemy co zrobić z tarasem- z której strony. Co radzicie? Pzdr
pawelktw - 20-06-2007 21:09
no to kontynuując wątek tarasu:
taras na całej długości domu od strony kuchni i pomieszczenia gospodarczego - inaczej się nie da ;) Na tej ścianie umieszczone drzwi balkonowe. Dach przedłużony na całej długości i oparty na 5 słupach (3 metry od ściany). Taras mimo że nie zamieszkaliśmy wydaje się być odealny. Pod dachem jest miejsce na suszenie drewna oraz dodatkowy grill z kominem przepuszczonym przez dach.
Pozdrawiam
Paweł
SylviaW - 21-06-2007 07:54
no to kontynuując wątek tarasu:
taras na całej długości domu od strony kuchni i pomieszczenia gospodarczego - inaczej się nie da ;) Na tej ścianie umieszczone drzwi balkonowe. Dach przedłużony na całej długości i oparty na 5 słupach (3 metry od ściany). Taras mimo że nie zamieszkaliśmy wydaje się być odealny. Pod dachem jest miejsce na suszenie drewna oraz dodatkowy grill z kominem przepuszczonym przez dach.
Pozdrawiam
Paweł
moim zdaniem świetny pomysł :D my planujemy grill w "altanie" na końcu działki...
SylviaW - 21-06-2007 08:01
Potrzebujemy wsparcia duchowego, okropne rzeczy się u nas dzieją. Bardzo prosimy trzymajcie za nas kciuki. :-? 30 czerwca napiszę co się działo.
Z góry dziękuję za pozytywne myśli
pa
Nata442 - 21-06-2007 08:21
Sylvia- trzymamy kciuki!!!Pozdrawiamy.
SylviaW - 21-06-2007 08:40
Sylvia- trzymamy kciuki!!!Pozdrawiamy. Dziękuję
Nata442 mam nadzieję, że będzie dobrze...
:-?
ale minę mam nietęgą
Damroka - 30-06-2007 21:24
Witam wszystkich praktycznych.
Chciałbym przyłączyć się do klubu.
Po dwóch tygodniach z przerwami udało mi się przeczytać cały wątek i większą część dzienników AgnesK i Ori_noko. Przyznam, że lektura była bardzo sympatyczna. Trochę to dziwne, ale powoli wszystkie osoby tu piszące stawały się jakby częścią moich znajomych. Cieszę się, że tu trafiłem. Znalazłem tu wiele ciekawych wskazówek, które sobie skrupulatnie wynotowywałem. Wszysytkie pojawiły się później w spisie, który sporządziła nata442.
Zabawnie jednak wyglądały te wyliczenia kosztów budowy prowadzone przez Docenta czy AgnesK 4 lata temu. Teraz sutyacja jest zupełnie nieporównywalna. Ja się zastanawiam czy uda mi się zmieścić w 350 tys. zł.
Budowę Pana Praktycznego już rozpocząłem w Aleksandrowie obok Nieporętu.
U mnie pierwszą łopatę wbił archeolog, bo miałem na działce stanowisko archeologiczne. Na szczęście nie znalazł nic znaczącego i mogłem przystąpić do właściwych wykopów. Obecnie mam zaszalowane ławy i zawieszone zbrojenie, a na wtorek umówiona gruszka.
SylviaW - 01-07-2007 19:30
Witajcie :D :D
Witam nowego klubowicza, bardzo się cieszę, że będzie ktoś w okolicy :wink:
I już się tłumaczę :oops:
mieliśmy straszny zgryz, sprzedający działkę chciał się wycofać z transakcji na półtora tygodnia przed terminem podpisania ostatecznego aktu :-? Ostatnie dni były bardzo przygnębiające (szczerze powiem, że byliśmy przerażeni), do końca nie wiedzieliśmy jak to będzie. Dzięki pomocy prawnika nie poddaliśmy się i szczęśliwie w piątek podpisaliśmy akt! :D
Jakbyśmy mało mieli wrażeń, dwa dni przed aktem dostaliśmy odmowę z banku, po 6,5 tygodniach rozpatrywania wniosku :evil: . Jutro składamy wnioski do Lukasa i BPH, tam stwierdzili, że nie boją się działki mieszkaniowo-usługowej! Millenium się połamało na tej działce, skoro my nie mamy działalności (jeszcze :roll: ) to nie dostaniemy pozwolenia! Millenium ma dobrą ofertę ale tylko na proste kredyty...
Na razie dochodzimy do siebie, od jutra zaczynamy działać 8)
pozdrawiam serdecznie
Nata442 - 03-07-2007 08:16
Mam ograniczony dostęp do kompa- więc- jestem tu tylko z doskoku. Na razie :D
Damroka- fajnie, że przybył ktoś nowy. Zazdrościmy tych rozpoczętych robót budowlanych
SylwiaW- przeraża mnie to co piszesz o bankach. Jak to długo trwa. U nas też pojawił się ZZZZZZZZgrzyt. Odebraliśmy akt notarialny i w tydzień po wydaniu kasy na działkę dowiedzieliśmy się, że starostwo zaprzestało po jakiejś ważniastej kontroli z góry wydawać na nasze działki pozwolenia na budowę, bo gmina w najbliższym czasie nie może tam zagwarantować mediów. :evil: :evil: :evil: Ale w planie zagospodarowania przestrzennego wcześniej nas ujęli :evil: :evil: :evil: Wraz z innymi podjęliśmy walkę- i ponoć są szanse na ten dokumencik- tyle że musimy sami wykopać...... studnię. Hej! Hej! Czy ktoś kopał studnię u siebie? Jakie są koszty ? No i czy to tak można wszędzie tę studnię wykopać. Dylematy! Wiecznie dylematy. Ale się nie dajemy. Pzdr :D
SylviaW - 03-07-2007 08:57
Nata442Jest taki wątek o studniach
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...light=#1868300tam powinnaś znaleźć potrzebne informacje. i nie przejmuj się my tez nie mamy wody na działce, do tej pory tam była właśnie studnia! Ja nawet chciałam ją likwidować ale się opamiętałam po lekturze powyższego wątku.
Co do problemów "okołopozwoleniowych" polecam skorzystanie z pomocy prawnika. Człowiek sam nie może znać wszystkich przepisów, a specjalista to co innego. My tylko dzięki wsparciu prawnika kupiliśmy tą działkę. Wcześniej myśleliśmy, że skoro oni sie wycofują i zwracają wszystkie koszty + podwójny zadatek, to mimo iż to bardzo boli to musimy się z tym pogodzić. A okazało się, że umowa przedwstępna zawarta w formie aktu daje nam prawo do zakupu tej nieruchomości nawet wbrew chęciom sprzedającego (który już znalazł sobie nowego kupca po cenach z tego roku! a my mieliśmy cenę z jesieni).
wytrwałości życzę
Damroka - 03-07-2007 13:33
Wytrwałość to jeden z ważniejszych elementów tego przedsięwzięcia jakim jest budowa swojego domu, a szczególnie na etapie "rozruchowym". Ja u siebie zrobiłem studnię, mimo że pół metra od działki mam wodociąg. Procedury związane z przyłączeniem (projekt, mapki, pozwolenie) trwają ok 2 m-cy. Nie chciałem czekać. Zrobienie przyłącza przejściowego (zanim postawi się dom) miało mnie kosztować ok. 1200,- zł. Natomiast koszty wiercenia studni jak mi mówiono to 60 zł za metr, ale nie mniej niż 600,- zł. Ja zapłaciłem 550,- zł, bo wywiercili mi 2 m do wody gruntowej. Pewnie nie nadaje się do picia, ale ja potrzebuję tylko na budowę i ewentualnie później do podlewania ogródka.
Kredyty to też jest temat rzeka. Na razie działam dzięki pożyczkom. Kredyt biorę z Millenium i jeśli przeciągną procedurę jeszcze o dwa tygodnie to sytuacja zacznie się robić frustrująca. Liczę jednak, że to już długo nie potrwa, bo tydzień temu dostałem od nich potwierdzenie o wstępnej akceptacji mojego wniosku.
Dzisiaj zalewałem ławy betonem. Ślicznie to wygląda.
A szalunki miałem zrobione jak przez artystę rzeźbiarza.
pozdrawiam wszystkich praktycznych
SylviaW - 03-07-2007 14:19
Damrokarzuć okiem na wątek o Millenium, wspomniałam tam o swojej przygodzie, my prawie przez cały czas mielismy akceptację, dopiero na dwa dni przed oficjalnym wydaniem decyzji dowiedzieliśmy się, że są problemy:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...light=#1888847:oops: muszę wreszcie założyć dziennik bo jest sporo informacji do przekazania a ja zaśmiecam inne wątki :oops:
polecam się na priva, a za tydzień będę miała więcej czasu to wreszcie opiszę swoje przygody :D
pozdrawiam
Docent_Gdańsk - 04-07-2007 11:18
WITAJCIE WSZYSCY ZNAJOMI I NIEZNAJOMI!
U mnie już kosteczka położona - wyszło 102 m2 :lol: -koszty ok. 9 tys. z robocizną - zostało mi jeszcz 16 m kostki - ale myślę, że jakoś ją zagospodaruję przy tarasie i pod huśtawkę ale już samodzielnie, żeby obniżyć koszty.
Mają rację CI, którzy mówią, że znacznie wzrosły koszty :evil: ( nawet nikt nie chce sprzedawać w cenach netto - 3 lata temu - nie do pomyślenia - wszyscy chcieli sprzedać jak najwięcej). Teraz mam urlop - cały miesiąc, wię biorę się do rozwożenia ziemi między kostką i niestety znów ciężka praca przy zakładaniu trawnika. Zdjęć, póki co nie posiadam, ale jak tylko będę miał to je umieszczę, bąź wyślę mailem zainteresowanym.
Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości.
SylviaW - 04-07-2007 11:29
Witaj Andrzeju!
ja z wielką ochotą zobaczę ten Twój starobruk :D jak tylko będą zdjęcia to poproszę 8)
czasy się zmieniają i wcale nie jestem pewna czy na lepsze...
pozdrawiam serdecznie
marsss - 09-07-2007 12:05
Witam wszystkich.Po wielu trudach i niepowodzeniach otrzymałem w końcu pozwolenie na budowę mojego domku.Huraaa.Teraz kredycik i do roboty.
SylviaW - 09-07-2007 12:17
Witam wszystkich.Po wielu trudach i niepowodzeniach otrzymałem w końcu pozwolenie na budowę mojego domku.Huraaa.Teraz kredycik i do roboty.
Gratulacje :D bardzo się cieszę razem z Tobą i szczerze życzę lekkiego wziecia kredytu :D a później to już nic Cię nie powstrzyma :D
Super i powodzenia
:D :D :D
AgnesK - 12-07-2007 19:23
Witajcie :D
będzie zborowo ( :wink: ) gratuluję działek, trzymam kciuki za kredyty. Wiem, że nasze budowanie było tanie w porównaniu z tym, co się dzieje dzisiaj. Tym bardziej wydaje mi się, że taki dom jak "Praktyczny" jest w czasach zwariowanych cen idealnym rozwiązaniem.
Pomysł z przedłużeniem połaci dachu po prostu genialny. Źałuję, że sami na taki pomysł nie wpadliśmy. W sierpniu zaczniemy robić na ścianie "kuchennej" wiatę na drewno. Ciekawa jestem jak wyjdzie.
Zamieściłam w dzienniku kilka nowych zdjęć - serdecznie zapraszam. :)
Pozdrowienia
Agnieszka
SylviaW - 15-07-2007 19:07
Witaj Agnieszko :D
bardzo się cieszę, że się odezwałaś :D
a jak myślicie, drodzy Praktyczni, czy zda egzamin markiza nad tarasem?
AgnesK - 15-07-2007 21:56
My zrobiliśmy wzmocnienia na ev. markizę. Nie będziemy jej jednak montować (chyba) ze względu na wiatry, które u nas wieją.
A teraz krótki "komunikat" :wink:
Oddamy 6 worków tynku maszynowego (wewnętrznego). Proszę o wiadomość na priv.
Pozdrowienia
A.
SylviaW - 17-07-2007 11:19
Mamy kolejny pomysł: zamiast garażu i pomieszczenia z tyłu robimy "kawalerkę" dla Babci, okazało się (miesiąc temu), że musimy się wyprowadzić z Babcią. Architekt będzie miał mnie dosyć :roll: ale musi sobie z tym poradzić. Żegnaj moje piękne biuro :cry:
w piątek mamy odebrać mapkę do celów projektowych :D
Dzięki
Agnesk, wzmocnienia na markizę - zapamiętać! :D
Nata442 - 17-07-2007 13:37
Hej! Dziękuję za wszystkie odp odnośnie studni-przepraszam, że dopiero teraz, ale nie mam dostępu do internetu. trochę to potrwa. My teraz załatwiamy wszystkie mapki, pozwolenia, sprzedaż mieszkania itd. A ja myślałam , że do końca wakacji będę miała stan surowy :D :D :D . Ach ta ułańska fantazja!!!Pozdrawiam!!!
Damroka - 18-07-2007 11:20
Wreszcie mam kredyt. Koniec z tą frustrującą sytuacją, kiedy co chwilę coś trzeba dokupić na budowę, a ja musiałem (oprócz przeglądu składów budowlanych) myśleć jeszcze jak zorganizować kolejne 10 tys. zł. Obecnie mam stan zero z wylanym chudziakiem i rozprowadzonymi rurami kanalizacyjnymi i jedną wodociągową, a wydane już ponad 70 tys. zł.
Śmieszna trochę jest ta sytuacja z przestawieniem się na kwoty zupełnie innego rzędu. Do tej pory w codziennych sprawach operowało się dziesiątkami i setkami zł. Teraz operuje się tysiącami i dziesiątkami tysięcy zł. Muszę się pilnować, żeby nie stracić poczucia rzeczywistości.
Co do kredytu, to kiedy składałem wniosek (Millenium) udzielono mi informacji, że kredyt będę miał za 3 tyg. W rzeczywistości trwało to 7 tyg., w tym ostatnie 3 zupełnie bezczynnie.
Planuję zakupić więźbę, a w którymś miejscu czytałem, że pod dachówkę lepiej dać krokwie o wysokości 20 cm. Tymczasem mój wykonawca powiedział, że 18 cm w zupełności wystarczy, ale szerokość zamiast 5 cm to lepsze będą 7-8 cm.
SylviaW - 18-07-2007 13:02
Dobrze, że budowa idzie mimo kłopotów z kredytem. U mnie Millenium potrzebowało 6,5 tygodnia, żeby odmówić :(
Co do krokwi to nie mnie się wypowiadać, ale podczas wizyty u Andrzeja
Docent-Gdańsk, nasz góru forumowy :wink: zwrócił uwagę, że krokwie wykonane wg projektu, trochę się powyginały. Najlepiej napisz na priv do Andrzeja to się wszystkiego dowiesz :D
pozdrawiam
marsss - 24-07-2007 17:14
Szukam ochotników którzy by mi pomogli przy tworzeniu kosztorysu budowy Praktycznego.Każda pomoc mile widziana.Kosztorys to ostatnia bariera dzieląca mnie od kredytu,a zupełnie nie wiem jak się za to zabrać.
Damroka - 24-07-2007 23:08
To jest kosztorys, który zrobił rzeczoznawca w Millenium. Mój był trochę inny, ale zasada , że największe koszty przedstawia się w początkowych etapach, a nie w wykończeniówce, została zachowana. Ostatecznie i tak musiałem zgodzić się na ten.
[/img]
http://<a href="http://fotozrzut.pl/...[/img]</a>
SylviaW - 25-07-2007 08:04
Robiliśmy teraz wycenę u niezależnego rzeczoznawcy i w operacie podano informację, że minimalna kwota jaka jest potrzebna do wybudowania Praktycznego to 300 tys. Ciekawe, że u Ciebie przyjęli mniej, my daliśmy w kosztorysie 335 tys.
postaram się wkleić mój kosztorys, ten na początku zawyżyliśmy :D
Damroka czy macie już wstępną decyzję co do kredytu?
Damroka - 25-07-2007 22:48
Kosztorys, który sporządziłem samodzielnie opiewał na kwotę 330 tys. zł. Po przejściu przez tryby bankowe powstał kosztorys, który zaprezentowałem wyżej. Nie oponowałem, bo po primo zależało mi na czasie i po secundo nowy kosztorys zasadniczo mi nie przeszkadza, ponieważ główne założenie, które przyjąłem w swoim kosztorysie zostało zachowane, a mianowicie, że stan zerowy i surowy są odpowiednio wysoko oszacowane. Jest to dosyć ważne, gdyż bank przewiduje kontrolę postępów na budowie gdy transza przekroczy 50% kredytu.
Mój znajomy miał trudności z wyciągnięciem drugiej transzy w Kredyt Banku, bo miał niedoszacowany pierwszy etap, który wyszedł go drożej niż przewidywał, więc i postępy na budowie w stosunku do zakładanych w kosztorysie były słabsze. Musiał pisać wnioski, zmieniać kosztorys, co oczywiście trwa, a w tym czasie najbardziej potrzebna jest gotówka.
Nie tylko mam decyzję, ale już żywą gotówkę. Ale jak pisałem trwało to 7 tygodni.
SylviaW - 26-07-2007 08:24
Szczęsliwcy :D
nam w końcu BPH przyznało kredyt, dostaliśmy odpowiedź chyba przedwczoraj, ale już sprzedaliśmy działkę, więc rezygnujemy :roll: a następną działkę kupimy już bez usług w planie :wink:
w tym całym zamieszaniu, gdzieś mi wcięło kosztorys :(
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl
Strona
10 z
12 • Zostało znalezionych 2546 wyników •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12