ďťż
Przejrzyj wiadomości
D07




wiesiek_j_a - 05-11-2004 12:27
Witam wszystkich wielbicieli Praktycznego.
Pewnie bedę powtarzał rzeczy o których już pisaliście ale ze wzgledu na oczki oszczędziłem sobie czytania wszystkiego. Zamierzam w projekcie wprowadzić następujące zmiany:
1.rezygnacja z drzwi z garażu do korytarza,
2.wprowadzenie drzwi z garażu do pomieszczenia gospodarczego,
3.przesunięcie ściany w kierunku pomieszczenia gospodarczego celem zwiększenia powierzchni w łazience,
4.budowę kuchni z piecem chlebowym z jednej strony(od kuchni) i kominkiemz drugiej strony(od pokoju dziennego) Czy ktoś widział takie rozwiązanie,jego ewentualne zalety i wady?
5.rezygnację z desek na scianach zewnetrznych.Na całości tynk cienkowarstwowy.
6.zamiast dachówki blachodachówka.
Żona chce jeszcze zrezygnować z drzwi prowadzących z korytarza do kuchni,aby móc logiczniej zabudować kuchnię.
Na razie tyle,z gory dziękuje za uwagi.Pozdrawiam.





joanka77 - 05-11-2004 18:09
Witaj wiesiek :) Miło nam, że nasz klub sie powiększył. Proponowałabym Ci jednak przeczytać cały wątek ;)

Gratulacje wyboru projektu :D

p.s. Nasze dwie klubowiczki prowadzą dzienniki budowy, również polecam ;)



ori_noko - 05-11-2004 19:10
Witamy w klubie :) Warto przeczytać cały wątek sporo tematów już męczyliśmy. 8)
A jeśli chodzi o rozwiazanie nr 4 to pomysł jest super :D Tylko miejsca w kuchni nie starczy , chyba,że "weźmiecie " je z dużego pokoju. Pozdrawaim



AgnesK - 07-11-2004 21:54
Witajcie drodzy praktyczni,
straszelnie długo mnie tu nie było, ale działo się u nas strrrrasznie dużo:D
My też mamy zwiększone przekroe krokwi ze względu na okolicę (8x18).
My też mamy membranę wysokoparoprzepuszczalną (Corotop), ale tu moje pytanie - w M widziałam, że jeśli jest takowa, potem wełna min, potem folia paroszczelna tudzież niskoparoprzepuszczalna to nie trzeba zostawiać miejsca między wełną a membraną.
Wiesiek, my też nie mamy drzwi między domem a garażem, mamy słupy drewniane ganku (wyszły suuper, myślę że najnowsze zdjęcia będę miała w dzienniku za ok 1,5 tyg.). Pomieszczenie gospodarcze w wersji 2w1 wyszło super. Już się ciesze, że wreszcie będe miała prawdziwą suszarnię i prasowalnię. :D
A tak w ogóle, to po zrobieniu ganku i pokruyciu domu dachówką wygląda on naprawdę suuper :D
Ktoś tu kiedyś wspominał o pomyśle zabudowania ganku i zrobienia z niego wiatrołapu. Teraz wiem, że to nie byłby db pomysł. My też nie będziemy mieli drzwi z korytarza do kuchni, zamiast tego będzie okno o szer 1,5m i wys ok 1 m, nie bedziemy też wstawiać drzwi do wiatrołapu.
Ciekawa jestem jakie doświadczenia z użytkowania p. praktycznego ma Andrzej. Może niedługo się do nas odezwie?
Pozdrowienia serdeczne
Agnieszka





wiesiek_j_a - 08-11-2004 14:54
Dzięki za podpowiedzi.Zaczynam czytać cały wątek choć z duzymi problemami.Może ktoś mógłby mi przesłać jakieś zdjęcia Praktycznego.
Piec chlebowy/kominek chcemy wybudować w miejscu lodówki,ale to jeszcze bedzie zależało od tego co powie architekt.
Pozdrawiam.



ori_noko - 08-11-2004 15:59
wiesiek zerknij na dziennik AgnesK tam są wklejone fajne zdjecia Praktycznego, ewentualnie kliknij na obrazek domku pod moim postem- tam jest link do fotek D07 na onecie.

Zmiany u nas :
nie ma wiatrołapu, zwiększone przekroje krokwi, jest wejście do kuchni tylko od strony holu, w kuchni i obok pokoju AGD parapety są zastąpione długimi blatami roboczymi, doszedł drugi komin bo kominek w miejscu lodówki, ze względu na układ działki taras jest przeniesiony z krótkiej ściany na długą, zamiast garażu - pokój , w miejsce łazienki na dole wyłącznie wc, pomieszczenia gospodarcze połaczone w jedno duże (to właśnei pokój AGD tam jest kotłownia+pralnia+suszarnia+prasowanie), zmienienie wymiaru okien na tylnej elewacji ze 120x120 na 120x150, zamiast ścian działowych z niga-gips są wymurowane i otynkowane, w układzie łazienki górnej w miejsce wc jest kabina prysznicowa, obok umywalka, pod skosem wc i wanna - uff i to by było na tyle..

Dziś nie murowalibyśmy schodów ani nie dawali tej sciany przy nich bo można sie bez niej obejść (niesamowicie optycznie przestrzeń parteru by sie zwiększyła ) a koszt murowania + obłożenia drewnem jest podobny jak przy pięknych drewnianych schodach. No chyba ze sie samemu umie to wykonać .... I zrobilibyśmy drewniane wsporniki (jak u AgnesK ) zamiast tego koszmaru betonowego który mamy na ganku.
Pozdrawiam i powodzenia w przeróbkach.



ori_noko - 17-11-2004 09:28
AgnesK , Joanka - czy kombinowałyście juz nad kolorystyką elewacji?

Chodzi mi o przedzielenie kolorem domu. W propozycji Muratora jest oblicówka na poddaszu, jednak po okryciu styropianem powiem szczerze nienajgorzej wyglada też cały na biało. :)

Znajomy mający D07 zrobił na miejsce oblicówki grubszy styropian , pomalował to i z daleka uzyskał efekt jak na propozycji z Muratora.
I tak sobie rozmyślam nad tym , wprawdzie to śpiew przyszłosci , ale warto mieć rozwiazania wcześniej a nie pod naporem chwili.



joanka77 - 17-11-2004 19:17
Ja tak wstępnie myślałam o brązowym dachu, brązowym kominie i słupkach z klinkieru przy daszku i do tego jasno zielony tynk.
Bardzo chciałabym uniknąć domu z zółtym tynkiem i czerwonym dachem, bo taką kolorystykę ma 99 % domów w okolicy ;) Ale jeśli sie okaze ze właśnie te kolory bedą najtańsze to trudno ... Bedzie 100 % domów w okolicy żółto-czerwonych :D Zreszta to naprawde ładne kolory tylko ze wszyscy mają tak samo.
Tych desek raczej napewo nie będziemy robić, chociaż z nimi wyglądało by ciekawiej. Podoba mi się tu na forum dom mieczotroniksa, troche ma kształt podobny do Praktycznego. Widziałyście ?



ori_noko - 17-11-2004 22:46
hm u nas są dwie skrajnosci :
męska proponuje do czerwonego dachu białe ściany i żadnego łamania kolorem, żeńska jasnozielony tynk w połowie dać od góry ciemniejszy odcień + brązowe wykończenia przy istniejacym czerwonym dachu. Ciekawe, kóra opcja zostanie zrealizowana. :roll:



joanka77 - 17-11-2004 22:51
Na wielu domach jeszcze zaobserwowałam mode na jakieś obwódki wokół okien w innym kolorze niz tynk na całym domu. Jest to jakieś urozmaicenie, ale mi sie tak średnio to podoba.



Docent - Gdańsk - 11-12-2004 11:17
Witajcie moi drodzy - nie zaniedbałem Was po prostu na mojej wiosce nie ma netu u mnie - a każda złotówka się w tym momencie liczy ponieważ zacząłem spłacać kredyt.
Joanka - drzwi do pom gosp z kuchnią mam tak jak w projekcie nie mam natomiast drzwi z przedpokoju do kuchni - są zbędne wg mnie ponieważ mamy otwartą kuchnię na salon poprzez barek.
Agnes - jeśli chodzi o ogrzewanie to grzejniki wg projektu są wystarczające - nie treba nic dodawać - wręcz odwrotnie w pom gosp przylegającym do kuchni jak na razie nie otwieram grzejnika gdyż jest to zbędne, w salonie jest b. ciepło - najzimniejsze pom to duża sypialnia - nie mam jeszcze ocieplonego sufitu w garażu - łazienka u góry ma ogrzewanie podłogowe i grzejnik drabinkowy - jest b ciepło, jesnak najcieplejsze pokoje są nad salonem. Utrzymuję w domu temp. ok. 22 stopnie w salonie wtedy w naszej sypialni jest 20 stopnii.
Sorry , że tak krótko ale korzystam gościnnie z netu - zyczę wszystkim wytrwałości i pozdrawiam serdecznie i oczywiście wszystkiego najlepszego w Święta Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku 2005. Jakby były jakieś pytania to jestem do dyspozycji pod nr 508 103 578.



Docent - Gdańsk - 11-12-2004 11:24
Zapomniałem o kosztach za gaz do gotowania grzania wody i ogrzewania faktury przedstawiały się następująco : mieszkamy od 13. 09. ----- wrzesień 40 zł. pażdziernik 60 zł, listopad 140 zł, a za grudzień będzie ok 220 zł - kocipł Vaillant 12 Kw z zasobnikiem 115 litrowym czasami ale sporadycznie paliłem w kominku.



joanka77 - 11-12-2004 17:23
Docencie jak miło ze się odezwałeś :))) I to z takimi dobrymi wiadomosciami :)
Dziękujęmy za życzenia ! Dla Ciebie i Twojej rodziny również wszystkiego najlepszego z okazji świat i nowego roku :D



AgnesK - 12-12-2004 17:39
Ja dopiero dzisiaj tutaj dotarłam - a tu takie dobre wieści!!
Andrzeju, cudnie, że tak dobrze Ci się mieszka, my też już nie możemy się doczekać.

Dziewczyny my cały czas mamy nadzieję, że oblicówka będzie. Zobaczymy jednak na ile podskoczy drewno, bo ceny jego sa ostatnio oszałamiające. Najwyżej będzie bez oblicówki :( A kolor tynku to taki właśnie blado zółty, piaskowy. Do brązowego dachu jak znalazł :D
Mam nadzieję też że wreszcie się dowiem jak wykonać poprawnie oblicówke na ścianie JW. Może w Muratorze wresxcie napiszą??
Myslę, ze koszt samego tynku będzie niższy, niestety, bo my bardzo byśmy tę oblicówkę chcieli mieć. U nas pasowałaby ona do charakteru domów.



ori_noko - 13-12-2004 13:22
Fajnie że wątek odżył :) i że Docent sie odnalazł. I wiadomosci ma dobre. Super! mieszkasz juz i nie donosisz rozczczarwoanym tonem, że to nie to... Dzięki za życzenia obyś szybko pozegnał kredyt i mógł wraz z rodzina cieszyc się pełną swobodą :D
Dziewczyny: jeśli chodzi o kaloryfery to wyliczenia muratorskie są zasadniczo prawidłowe tylko, że kaloryfery jedne drugim nie równe... U nas trzy firmy obliczały zapotrzebowanei cieplne (majac na myśli swoją ofertę grzejnikową) i trzeba przyznać ze różniły sie co nieco. Generalnie każdy proponował nam przewymiarowanie grzejników bo " jak sie kiedy tam bedzie zmieniało kocioł to już na kondensacyjny na pewno " Niby patrzenie długodystansowe, ale różnce przy zakupie grzejników troszkę większych nie były tak znaczne, wiec...



AgnesK - 13-12-2004 16:50
Ori, Ty pewnie z uwagi na podłogówkę kładłaś najpierw szlichtę a dopiero potem robiłaś tynki wewnętrzne? Czy faktycznie jest tyle kłopotów przy tej kolejności robót?



ori_noko - 14-12-2004 10:36
AgnesK
kolejnośc prac była taka:

ułożenie kabli elektyrycznych,
rapowanie ścian,
tynkowanie,
wylewanie posadzki pod podłogówkę,
ocieplenie,
instalacja grzewcza,
zalanie podłogówki,
wysychanie całosci :)



Docent - Gdańsk - 15-12-2004 18:12
Serdecznie dziękuję za pozdrowienia - niestety kredyt zamiast maleć ciągle rośnie - a miał być malejący :)))))
Agnes - kolejność prac mokrych była u mnie taka sama jak u Ori, a co do oblicówki to ja się wogóle nie zastanawiałem nad nią czy mieć czy też nie - po prostu jej nie ma - nie wyobrażam sobie jakbym mocował te dechy do ocieplenia ze styropianu, już same zamocowanie gniazdek , włącznika do dzwonka i wyjca od alarmu nastręczyło mi nie lada problemów.

Ori-noko - u mnie grzejniki są typu V 21 z mocami podanymi w projekcie z dolnym podłączeniem - zrezygnowałem z głowic termostatycznych w salonie i w przedpokoju ponieważ tam jest regulator oraz ze specjalnych podłączeń do grzejników- są połączone na sztywno ze ściany, teraz osobiście dałbym większe grzejniki do pokoi nad garażedm no i oczywiście polecam podłogówkę w kuchni , przedpokoju na parterze w wiatrołapie i łazienkach - super rzecz.

Życzę wszystkim cierpliwości aż do zamieszkania.



ori_noko - 15-12-2004 19:30
Hm u nas cały parter to podłogówka ( + rezerwowy grzejnik w dużym pokoju na wypadek potrzeby szybkiego ogrzania domu), ale do łazienki tego nie wprowadzilismy a) udało mi sie zasłabnąć w cudzej łazience z gorącą podłogą (choć fakt tam okna nie było) b) obawiałm sie że jak strzeli rura w podłodze to będą dwa pomieszczenia do remontui łazienka i kuchnia.
Firma grzewcza od której wprawdzie nie kupilismy kaloryferów przekonała nas do jednej sprawy - grzejniki mają dawać ciepło! I dlatego miedzy innymi mamy je przewymiarowane.Qrczę znalzałm moce łe tam to przewymiarowanie to zamiast V21 to mamy 22 a w salonie jest 26. Podłaczone są na takich zaworach ze ściany że gdyby coś to mozna dowolny kaloryfer zdemontować . Po doswiadczenaich ze starego budownictwa kiedy awaria jednego - zamykała grzanie dla wszystkich- zdecydowalismy sie na takie rozwiązanie.

Bardzo jestem ciekawa ile wam powychodziło gniazdek w domu. Nie tych osławionych punktów elektrycznych ale zwyczajnych gniazdek, włączników, przełączników ?



Docent - Gdańsk - 20-12-2004 16:02
Ori-noko- nie pamiętam dokładnie ile mam gniazdek w domu, ale jest ich dużo - punktów było 95, mam gniazdka firmy POLO zespolone kupowane w hurtowni więc nie było tak drogo, a jeśli chodzi o łazienkę z oknem to ja mam cały czas problem z tworzeniem się oparów na szybie które później ściekają na ścianę dookoła całego okna i zawsilgacają ją - dobrze, że nie mam pomalowanego jeszcze sufitu i wnęki przy oknie dachowym , tak szczerze mówiąc to nie wiem jak z tego wybrnąć bo wilgoć jest wszechobecna.



AgnesK - 20-12-2004 17:25
Ja mam coś takiego w kuchni, w której jest okno połaciowe, tylko że na mniejszą skalę. Wiem jednak dlaczego - nie mamy kaloryfera po oknem. A Ty Andrzej? Dałeś w łazience kaloryfer pod oknem?



AgnesK - 20-12-2004 17:31
Andrzeju, a czy mógłbyś umieścić na forum zdjęcie domu? Czy choćby przesłać mailem? Ciekawa jestem jak dom wygląda bez oblicówki, jakie ma proporcje.
Pozdrowienia serdeczne
Agnieszka



partner - 02-01-2005 17:50
Najserdeczniejsze życzenia noworoczne dla wszystkich budujących Pana Praktycznego. By spełniły się wszystkie marzenia związane z budową, ceny materiałów nieoczekiwanie drastycznie spadły i oby wszyscy fachowcy działali na naszą korzyść za jak najmniejsze pieniądze. Tego życzę Wszystkim w Nowym Roku.



AgnesK - 02-01-2005 18:12
Partnerze, jak najdrastyczniej. :D
No i żeby uchwalili zwrot 15% Vat. Właśnie - słyszeliście coś w tej materii?
Pozdrowienia
Agnieszka



Docent - Gdańsk - 06-01-2005 20:33
Agnes- rozumiem , że to okno jest w obecnym mieszkaniu a nie w D 07 :))) a odpowiadając na Twoje pytania to rzeczywiście nie mam grzejnika pod oknem polaciowym ponieważ mam tam wannę i nie posowaloby mi to do calej kompozycji - grzejnik drabinkowy mam po lewej stronie przy wejściu - skropliny jednak są w clym domu a nie tylko w lazience. Zdjęć Ci na razie nie prześlę bo nie mam ich na cyfrze oraz nie posiadam skanera , ale jak tylko bedę coś mial to postaram się.



Docent - Gdańsk - 06-01-2005 20:36
Mam pytanko do wszystkich - czy orientujecie się może czy nie zakańczając budowy ( nie mam odpisów z dużej ulgi) mogę skorzystać z ulgi remontowej?- zebralo by sie troche kasy na dokonczenie niektorych elementow.
Pozdrowionka.



AgnesK - 06-01-2005 20:41
Andrzeju, tak to w (już prawie nie moim :D ) obecnym mieszkaniu.
Z tego co się orientuję, to niestety nie można odpisywać tych wydatków w ramach ulgi remontowej.. :evil:
A te skropliny - to w całym domu na szybach masz??



partner - 06-01-2005 21:18
Co do tych skroplin to w nowym domu jest dużo wilgoci technologicznej ale może masz coś nie tak z wentylacją? Sprawdź czy nie masz wstecznego ciągu.



ori_noko - 07-01-2005 12:31
U nas skropliny były w pierwszym miesiacu suszenia domu kominkiem, teraz spokój, zobaczymy jak się wprowadzimy tzn w lutym :) i zaczniemy pełne użytkowanie....



AgnesK - 07-01-2005 12:59
Ewa, kurcze, ale fajnie! :D (tylko kogo ja będę męczyła, dręczyła wirtualnie????)



Docent - Gdańsk - 11-01-2005 09:20
Agnes- tak skropliny są - byly w calym domu jak byly ujemne temp. na dworze - teraz gdy jest cieplo jest wszystko ok - myślę, że po prostu budynek jest świeży dlatego tak się dzieje - może po calym sezonie grzewczym będzie inaczej - tzn. sucho. Zrobilem kilka zdjęć wew. domu - jak tylko będę mial okazję to je prześle.



AgnesK - 11-01-2005 09:47
Andrzej, będę czekała niecierpliwie.

A u nas ściany działowe rosną. :D



Docent - Gdańsk - 13-01-2005 09:30
Agnes - podpowiadam Ci , że zmniejszyem garderobę kosztem większego pokoju.



AgnesK - 13-01-2005 10:07
O cholerka, nie wiem czy to jest jeszcze do zrobienia.. Z drugiej strony nie ma w tym domu żadnego stryszku a my mamy jeszcze trochę kartonów z za małymi ciuszkami Natki, bo ja ciągle mam nadzieję, że może jednak jeszcze rodzinka nam się powiększy :D Przyznam, że mnie jakoś tak też kusiła ta myśl swojego czasu, zobaczymy Andrzej, czy nie przyznam Ci racji. Może choć Joanka skorzysta z ten rady ewentualnie? Ja żałuję już teraz jedynie, że nie przesunęlismy okna w pokoju dziennym tak bardziej na środek ściany. NIe wiem dlaczego ten "szczegół" przeoczyliśmy.
A jak się mieszka generalnie Andrzej?



joanka77 - 13-01-2005 22:07
Ja własciwie wpadłam na ten sam pomysł co Andrzej :)

Jeszcze nie mamy ścianek u góry, ale w planie jest własnie zrobić większy pokój.



AgnesK - 13-01-2005 22:36
U mnie to już po sprawie. Ale co tam. Pierwsze mieszkanie, które wynajmowaliśmy składało sie z dwóch pokoi - dziennego o zawrotnej pow. ok 13 m2 i drugiego "dziecięcego" o pow. ok 7 m2. Właściciele mieszkania mieszkali w nim z 2 synami do ich odpowiednio 16 i 18 roku życia. Faceci mieszkali na tych 7 m2 razem.. :-? Tak sobie myślę, że moje dziecko (to którego jeszcze nie mamy :wink: ) będzie żyło na 10 m2, to nic mu nie ubędzie. Glizdeczka spryciula oczywiscie wybrała sobie większy pokój - ten czternastometrowy. Ale za to mama (czyli ja) wybrałam sobie najwiekszy - 16 m2 :D I tam będzie moje królestwo :D Natomiast naszą sypialnię zrobimy w tym pokoiku koło schodów o pow 10 m2.
A jak jest u Was?

Andrzej, powiedz jak masz w łazience na dole? Dałeś prysznic + kibelek + zlew? Że kabina musi być 80-tka, to jasne. Ale kibelek dałeś w rogu czy na wprost drzwi? Podwieszany czy dolnopłuk? Jaki model? Staram się jakoś tak to ustawić, żeby było gut.
Pomóżcie praktyczni, plizz (w tym miejscu projektant chyba przesadził z praktycznością :D ).



joanka77 - 13-01-2005 22:43
U nas tak po kolei : pokoik przy schodach ma być jako sypialnia dla gosci, duży narazie ma zostać wolny a docelowo będzie sportowo-kinowo domowy ;) , następnie nad salonem bedzie nasza sypialnia, a ten przy garderobie bedzie komputerowo-biblioteczno-biurowy :D



AgnesK - 13-01-2005 23:00
A potomstwo robaczki????? :wink: :D



joanka77 - 15-01-2005 11:43
Potomstwa narazie brak ;) Jak sie pojawi to zrobimy przemeblowanie ;)



AgnesK - 15-01-2005 19:36
Mamy już prawie całe ścianki (brakło 80 bloczków - zostaną dowiezione w poniedziałek i wtedy panowie dokończa pracę). Sądze jednak, że pokoje mają dobrą wielkość. Nam ona odpowiada.
Ale super jest teraz w domku. :D

Praktyczni mieszkający i prawie mieszkający - macie turbinę do dgp?



ori_noko - 16-01-2005 23:26
AgnesK u nas był ten sam dylemat , zrobiłam atrapy w skali 1: 1 wszystkich urzadzeń z kartonu i wstawiłam, zeby pokazać mężowi jak to wygląda. Wtedy mi uwierzył, ze zmieści sie wszystko ale żeby zaraz z tego móc skorzystac... Przez to mamy idotycznie blisko ściany wejście do tego wc.Zapomniałam przesunać drzwi.
Koniec końców jest jeno kibelek podwieszany (w miejsce prysznica) dosć duża bo 60-siątka umywalka, lustro, kaloryfer i jestem zadowolona. Za to w pokoju AGD zrobiłam malutką wanienkę (była tańsza niz zlew gospodarczy, który chciałam do prania mieć ) i tak obudowaliśmy to kafelkami ze na upartego mozan tam sie wykąpać w razie okupacji górnej łazienki.
Turbiny nie mamy , wszystko działa . Ciepło idzie z sufitów na górze i elegancko dogrzewa pokoje.

Fajnie macie - tyle przestrzeni wolnej :wink: u nas chłopcy wzieli po 10-metrowym pokoju, Klon - dziewczynka 14 m (szlachetnie odstąpili w wyniku wewnętrznych negocjacji) , 16m Matryca moich Klonów wraz ze mna , garaż przerobiony na pokój ma być gościnnym i gabinetem, a duzy pokój wszyscy razem przy duzym stole przed kominkiem i z boku dyskretnie upchane tv.



Docent - Gdańsk - 17-01-2005 10:16
Agnes- azienka na dole to podwieszany kibelek na wprost drzwi po lewej wstawiony brodzik 90 z zasonką odzielony supkiem z luksferów i malutka umywaleczka - kibel Grohe. Pokoje 16 - nasza sypialnia na razie z malutką, 14 - pokój starszej córki , przy schodach ma być gościnnym, a 4 docelowo dla naszego maleństwa. Mieszka się dobrze choć jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia co mnie niestety ciągle wkurza, ale związane jest to z kasą.
Pozdrawiam.



AgnesK - 17-01-2005 14:29
Dzięki, dzięki, dzięki za wszystkie informacje :D

Powiedzcie,. macie nawiew w łazience na górze? My chcemy zrobić.
Czyli u Ciebie Ewa kanały idą (rury sztywne czy spito ocieplane dałaś? Sztywne ocieplaliście sami jak rozumiem?) do góry, "zakręcają" na części nieużytkowej nad jętkami i wyloty mają w sufitach. Super, też tak myśleliśmy zrobić. :D Ciepło dochodzi Ci równomiernie do wszystkich pokoi? A Ty Andrzej masz dgp?

Pozdrowienia serdeczne
Aga



ori_noko - 17-01-2005 18:22
Aga ocieplane rury, ale na poddasze idą dwie rury i tam przy rozdzielaniu ważne jest to że do pokoi odcinki idące od "rury matki" maja byc mozliwie równe. Nawiew w łazience sobie darowaliśmy- przeczytaliśmy z tonę lektury o DGP wszędzie odradzają taki zabieg. Z drugiej strony na forum są ludzie kt zrobili.. poszukaj pod hasłem DGP sporo ludzi ma dogrzewanie kominkiem :)



partner - 17-01-2005 18:26
Jak tak czytam że już mieszkacie to jest mi żal że to dopiero styczeń i u nas się jeszcze nic nie dzieje. U nas podstawą ogrzewania ma być kominek więc damy turbinę do DGP. Nie ma u nas gazu (nasza działka jest w lesie) a butli nie chcieliśmy. Mam do Was jeszcze pytanko - powoli zbieramy materialy i nie wiem z jakiej grubości BK robić ścianki na parterze i ile ich Wam wyszło. A jeżeli jeszcze by ktoś mógł wysłać nam na priva zdjęcia i rozpisane ilości zużytych materiałów to będę bardzo wdzięczny. Bo wydaje mi się że w projekcie są małe błędy.
A jak umieścić tutaj zdjęcie? Mamy zdjęcia działki to się "pochwalimy" w jakich okolicznościach przyrody będziemy mieszkać ( mamy nadzieję że w tym roku). Z góry dzięki.



ori_noko - 17-01-2005 18:52
Partner - zdjęć do upojenia masz w dzienniku budowy u Agi i u mnie. Kliknij na ikonę z domkiem pod postem tam też jest Praktyczny w całej krasie. Wskazania materiałowe sa zasdniczo dobre , ale zaleza od tego jakie planujecie przeróbki.
Przecież w projekcie masz wszelkie grubości, stal itd to dobry projekt. Przejrzyj go dokładnie, pogadaj z majstrem- wykonawcą. Jak będziesz budować na klej wychodzi inaczej jak na zaprawe tradycyjna też inaczej. Jeśli dobrze pamietam u Docenta zeszło 880szt bloczków i coś jeszcze , u nas podobnie. Nie martw się to naprawdę dom łatwy do postawienia. Przeczytaj cały wątek D07 , duzo spraw tu omawialiśmy , o które będziesz zaraz pytał :wink:



partner - 17-01-2005 19:11
Dzięki. Już czytałem cały wątek i wiem że projekt jest prosty ale nie wiem czy podana w projekcie ilość pustaków stropowych w ilości 717 jest zgodna z rzeczywistością. Wiem że to mogę sobie przeliczyć ale myślałem że dysponujecie takimi zestawieniami.



AgnesK - 17-01-2005 20:03
Partnerze, to co mam w pamięci i mogę powiedzieć - u nas strop był zamawiany zgodnie z zestawieniem. Do zwrotu poszły ok 120 niedeklowanych a deklowanych ok 40. Jeśli chodzi o ściany nośne, to zamówiliśmy 75% tego co podane w projekcie (tak gdzieś wyczytałam, po prostu projektanci zawsze dodają ileś-tam % na odpadki). Ściany działowe zgodnie z projektem 100m2 - przelicz na bloczki (u nas 7 na m2). Działówki bk 600, na dole 12 cm w wiatrołapie i ściana łazienki, reszta także na górze 8 cm. Oczywiście po konsultacjach z kb i konstruktorem. Na takie obciążenie stropu można sobie pozwolić.

Ewa, Andrzej ale z rur spiro całe dgp robiliście?

Ps. Idę wkleić w dzienniku kolejne 3 zdjęcia. :D



partner - 17-01-2005 20:05
Dzięki AgnesK. Naprawdę jestem Ci wdzięczny. A jak wkleić tu zdjęcie?



AgnesK - 17-01-2005 20:17
Nie ma za co. :D
Widzisz jak ja męczę Ewę i Andrzeja. :wink:

A ze zdjęciami ja robię tak: mam album na onecie, skanuję zdjęcia, wklejam na onecie, tam klikam prawym klawiszem myszy na zdjęcie, wchodze we właściwości, kopiuję adres zdjęcia. Potem idę na forum i klikam Img, wklejam adres zdjęcia i znowu Img. I wsio. :D



partner - 17-01-2005 20:29
[img]http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=0&id=33834&zid=405971&r=1
Ciekawe czy wyjdzie? Oto jeden z naszych piesków.[/img]



partner - 17-01-2005 20:30
http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie...zid=405971&r=1



partner - 17-01-2005 20:31
http://foto.onet.pl/upload/40/72/_405971_s.jpg



AgnesK - 17-01-2005 20:37
Do trzech razy sztuka. :D



partner - 17-01-2005 20:37
http://foto.onet.pl/upload/25/24/_405981_s.jpg
A oto nasza działka. Wszystko co widać aż do lasu w tle jest nasze - razem 1,6 ha. Oprócz tego że jest to duży teren to jeszcze jest na nim masa różnych drzew - od małych samosiejek do 50-cio letniego dębu.



partner - 17-01-2005 20:38
Ale coś ten obrazek z widokiem działki malutki



AgnesK - 17-01-2005 20:43
A to z albumu w sieci? To wygląda na to, że wchodzisz we właściwości miniatury. Musisz otworzyć zdjęcie.

Zobacz miniaturkę:

http://foto.onet.pl/upload/1/65/_405945_s.jpg

i w pełnej krasie :D

http://foto.onet.pl/upload/1/65/_405945_n.jpg



partner - 17-01-2005 20:43
[img]C:\Documents and Settings\Misiek\Pulpit\zdjęcia[/img]



partner - 17-01-2005 20:45
http://foto.onet.pl/upload/17/54/_405985_n.jpg



AgnesK - 17-01-2005 20:45
Z dysku C nie da się.

Partnerze, ale Wy to jesteście prawdziwi obszarnicy :D :wink:

Ewa, dzięki serdeczne za odpowiedzi na priv odnośnie dgp.



partner - 17-01-2005 20:46
Nareszcie mi wyszło :D :D :D :D :D :D :D



ori_noko - 17-01-2005 22:06
Partner u nas strop terriva zamawiany był przez Majstra , bo zmieniono wyliczenia u nas doszło dodatkowe żebro na stropie (ze względu na duża rozpietosć ) oddawalismy do hurtownii 30 garów bo tyle zostało. Okazało sie że jest to ten zapas na zmarnowanie, pęknietych w transporcie było 10szt, od razu zażądałam wziecia ich z powrotem ze stosowną adnotacja na wz-etce.
Powodzenia



Docent - Gdańsk - 20-01-2005 09:31
Agnes- u mnie rozprowadzenie ciepla jest wykonane z rur spiro i specjalnych kanalów w polodze - wyjścia w pokojach są ok. 20 cm nad zasadniczą podlogą nie posiadam żadnego wymuszenia po prostu cale cieplo jest rozprowadzane grawitacyjnie- w pokojach nad salonem jest aż za cieplo natomiast w naszej sypialni temp utrzymuje sie w granicach 18 stopni- ale jest na to sposob można tam zamontować specjalny wiatraczek nawiewny za ok. 90 zl.

Partner - u mnie ścianki dzialowe są takie same jak Agi - góra też z gazobetonu 12 i 8 ale strop mam lany a nie gęstożebrowy.

W poniedzialek prześlę zdjęcia z wnętrza domu do Agi, która z pewnością udostępni je innym zainteresowanym.



Docent - Gdańsk - 20-01-2005 21:56
Agnes- przeglądalem dzisiaj Twój dziennik - jestem pod wrażeniem, od razu przypomnial mi się mój bój z budową - zauważylem, że masz zabieg schodów w odwrotnym kierunku niz na projekcie, nie wiem też dlaczego murowalaś ścianki fundamentowe pod ściany dzialowe - w projekcie też ich nie ma - z tego co się orientuję to za obecny stan wydalaś 90 tys.- ja po tym etapie wydalem 57 tys. - calość zamknęla się u mnie kwotą 175 tys i jest jeszcze wiele do wykonania - potrzebowalbym ok. 30 tys - jak tak dalej będziesz wydawala kasę to sądzę, że w zakladanych 200 tys. niestety nie zmieścisz się - ale to tylko moja opinia - pamiętaj o tym, że bardzo dużo czsu spędzilem na budowie jako robotnik razem z kuzynem zlotą rączką placąc mu 50 zl dziennie przez 4 m-ce.( tylko) za co jestem mu ogromnie wdzięczny.



Docent - Gdańsk - 20-01-2005 22:05
Agnes- przeglądalem dzisiaj Twój dziennik - jestem pod wrażeniem, od razu przypomnial mi się mój bój z budową - zauważylem, że masz zabieg schodów w odwrotnym kierunku niz na projekcie, nie wiem też dlaczego murowalaś ścianki fundamentowe pod ściany dzialowe - w projekcie też ich nie ma - z tego co się orientuję to za obecny stan wydalaś 90 tys.- ja po tym etapie wydalem 57 tys. - calość zamknęla się u mnie kwotą 175 tys i jest jeszcze wiele do wykonania - potrzebowalbym ok. 30 tys - jak tak dalej będziesz wydawala kasę to sądzę, że w zakladanych 200 tys. niestety nie zmieścisz się - ale to tylko moja opinia - pamiętaj o tym, że bardzo dużo czsu spędzilem na budowie jako robotnik razem z kuzynem zlotą rączką placąc mu 50 zl dziennie przez 4 m-ce.( tylko) za co jestem mu ogromnie wdzięczny.



AgnesK - 25-01-2005 21:33
Melduję że zdjęć nie otrzymałam. Ale ciągle liczę że dojdą.

Andrzej - uwierz mi, że chciałabym bardzo żeby wszystko było tańsze, o wiele tańsze. Ja mieszkam tu praktycznie sama (no z Natką), bo Radek jest w domu ino na weekendy (o ile w ogóle) i niestety nie da się rady budować inaczej w naszym przypadku. Ceny za robociznę sa u nas jakie są. Nic na to nie poradzę. Wiemy, że płacimy za wiele prac, które Radek mógłby zrobić sam. Ale ich nie zrobi. Nie myślę o tym. Ciesze się, że w ogóle możemy budować dom. Nie myślę, ile moglibyśmy zaoszczędzić. Liczę ino ile realnie zaoszczędzamy jeśli udaje nam się znaleźć coś teniej niż zakładaliśmy w budżecie. A na chwilę obecną wydaliśmy ok 97 tys. To tyle tytułem wyjaśnienia.



ori_noko - 26-01-2005 10:42
Aga wszyscy wiemy ze tą budowę mozna zrobic w różnych sumach..
Mam obok rodzine która przy D07 zamknęła sie w 150 tys a wszelkie prace murarskie wykonała zaprzyjaźniona ekipa z rodziny Inwestrów. Jednocześnie widzę że mieszkając juz nadal od dwóch lat kończą całosć (tynki zew , podłogi , łazienka na górze , pokoje górne itd) i w efekcie końcowym też dobiją powoli i tak do 220tys. Choć prace typu glazura, biały montaż robia sami!

Faktycznie mozna duzo zdjac z kosztów pracujac na miejscu samemu (my tak samo ratowaliśmy budżet ) , ale materiały, kable, rury, krany , deski, grzejniki , farba itd maja swoją cene i tego się nie przeskoczy. Bo jak dziś kupisz kiepskie to za dwa lata staniesz przed scianą do sokrobania, nowego gruntowanie i malowania....

Sądzę że osoba zamujaca sie zawodowo budownictwem jest w stanie za podobny jak my planujemy standart zapłacić o wiele mniej , robiac prawidłowo ( z odpowiednimi narzędziami kt ma we własnym warsztacie ) wszelkie prace za które my musimy płacić.

Pewnie ze trzeba pilnować wydatków, jednak sądzę ze zmieścicie sie w zakładanych finansach.

Kilka ulic od nas ludzie zbudowali 250m2 dom za 170tys. Nie jest urzekający z żadnej strony , ale duza rodzina ma gdzie mieszkać i powoli sobie robią wykończeniowe działania juz mieszkając. A skad taka cena za ten metraż? Gospodarz jest instalatorem, on koledze instlacje, kolega jemu okna, drugi mu zrobił elektrykę on zaprojektował i obliczył zapotrzebowanie na ciepło itd.

Radzimy sobie wszyscy jak umiemy, u mnie prawie każda ekipa zamówiła wizytówki :lol: ale raczej nasze oszczędnosci pochodziły z konsekwentnego planowania z duzym wyprzedzeniem, wymianie informacji czego sie mozna spodziewać na kolejnym etapie , co za tym idzie wyszukiwanie tańszych materiałów i informowanie się wzajemnie gdzie kto zrobił kiksa i czego można już uniknąć. Na moje oko dzięki twoim odpowiedziom Docencie , naszym naradom nad światłem , przeróbkami każda z nas jest sporo do przodu. Trzymajcie sie ciepło



AgnesK - 26-01-2005 12:59
Jawohl :D

Andrzej, gdzie te zdjęcia?

No i napisz nam jak załatwiłeś kwestie barietki na stropie do schodów. Ja się zastanawiam czy nie zrobić murku, a potem już normalną poręcz. Przeraża mnie ta przepaść w dół..



joanka77 - 26-01-2005 18:55
U nas też będzie murek, taki do 1 metra, a poręcz chyba ma być z nierdzewki. :)



AgnesK - 26-01-2005 19:07
Sorki za wczorajszą reakcję, ale chyba wynikała ze stresiora totalnego i strachu - czy nam naprawdę kaski wystarczy. Może dlatego tak zareagowałam, gdy Andrzej napisałeś, że nam zabraknie. :-?
Cóż, my mamy nadal nadzieję, że jednak nie zabraknie.

Joanko, cieszę się, że macie podobny pomysł. Przedyskutuję go jeszcze ino z mężem, gdy tylko pojawi się w domu.



joanka77 - 26-01-2005 19:18
A co do pieniędzy to też mnie zaczyna przerażać zbliżajaca sie wiosna... W planach to wyglądało trochę bardziej kolorowo, ale jak zwykle w życiu juz pojawiło się kilka nieprzewidzianych wydatków. Ale i tak nie jest źle ;) Najwyżej trzeba będzie trochę pożyczyć.



AgnesK - 26-01-2005 20:25
Joanka, a co chcecie zrobić w tym roku?



joanka77 - 27-01-2005 18:10
Dach :D



AgnesK - 27-01-2005 20:28
A jaka dachówka w planach?



AgnesK - 27-01-2005 20:28
A jaka dachówka w planach?



AgnesK - 27-01-2005 20:33
A jaka dachówka w planach?



joanka77 - 27-01-2005 20:40
Przymierzamy sie do cementowej, ale to wszystko zależy jakie będą promocje.



AgnesK - 27-01-2005 20:57
Ale czaren-maren powyżej :o

Joanko, ale macie już coś konkretnego na oku?
Ja o naszym Euronicie narazie ino dobrze mówić mogę - kilka razy zleciały z dachu a całe są. :D (baaardzo silne wiatry a niestety brak podbitki ciągle :-? ).[/b]



joanka77 - 27-01-2005 21:26
Wstępnie też myślimy o brązowym Euronicie, ale tak jak mówię wszystko będzie zależało od ceny. Najbardziej nie chciałabym blachy, a chciałabym ceramiczną.



partner - 28-01-2005 18:57
A dlaczego nie chcecie blachy?



joanka77 - 29-01-2005 10:04
Bo zraziłam się do blachy po listopadowych wichurach. Wszystkie zniszczone dachy były właśnie z blachy. Może to wina błędów przy montażu. Ale wrażenie zostało. Z dachów z dachówki pospadały tylko pojedyncze sztuki a te z blachy były pozwijane jak na puszce z sardynkami. Poza tym dachówka mi się po prostu bardziej podoba :)



AgnesK - 30-01-2005 15:51
My mamy teraz dach z blachy. Przy dużych deszczach i wiatrach (a tych u nas niestety nie brakuje) wrażenie nie jest najmilsze... Poza tym dachówka jest lepszym izolatorem. Po trzecie cena dobrej blachy może być nawet wyższa niż dachówki betonowej (fakt, że więźba może być mniej masywna). Poza tym dachówka to dachówka (i to chyba najmniej merytoryczny argument. :wink: ).

Wrócę jeszcze do jednej rzeczy - kiedyś Andrzej zapytał po co robiliśmy fundamenty wewnątrz domu. Przeciez to jest zgodne z projektem. Na ostatnim rysunku w projekcie jest rzut fundamentów... Wy nie robiliście fundamentów pod ściany działowe?



joanka77 - 30-01-2005 19:54
Robilismy fundamenty pod wszystkie ściany działowe, tyle że węższe i płytsze niż fundamenty ścian zewnętrznych.



AgnesK - 30-01-2005 21:20
To dokładnie tak jak my. :D

Wiecie że u nas na Śnieżce jest 208 cm śniegu?? :D
Jutro o 9.30 mamy notariusza. :D Dziś cały wieczór "rozparcelowujemy" kasę za mieszkanie, przyjmując najczarniejsze scenariusze i zastanawiając się na co nam wystarczy.

Andrzej, podeślij te zdjęcia plizzzzzzz. Szukam nieustannie źródeł inspiracji praktycznych. :wink:



ori_noko - 31-01-2005 15:01
Oczywiscie ze pod ściany działowe sa fundamenty i to jest zgodne z projektem. I tak jak pisała Joanka to były mniejsze fundamenty ale są konieczne - inaczej ściana bedzie powolutku osiadać , a po kilku latach pojawią sie nienaprawialne rysy i pękniecia bo ściana będzie osiadać zgodnie z prawami fizyki - niestety.
Powodzenia w parcelacji AganesK. :)



AgnesK - 31-01-2005 18:52
A my sprzedaliśmy dziś mieszkanie i niniejszym przystępujemy do ostatniego etapu. :D Strasznie się cieszymy, strrrrraszelnie. :D Może już za 2, najdalej 3 tygodnie będziemy mieli okna? :D
Pozdrawiam serdecznie klub praktyczny. :D

Ps. Czym malowaliście podbitkę?



partner - 31-01-2005 21:02
A na ile wycenili wam okna? My daliśmy do wyceny okna z plastiku, 5-cio komorowe i zamiast okna przy wyjsciu na taras ma być witryna jak drzwi balkonowe tyle że nieotwieralna. Wyceniono nam ten zestaw od 4500 do 8000 zł. A jak jest u was?



AgnesK - 31-01-2005 21:39
Okna to ten element, przy którym zaszaleliśmy (świadomie). Chcieliśmy mieć koniecznie dwustronnie okleinowane, Veki, 5-komorowe, szyby P4, nawiewniki, klamki (stare złoto) antyrozwierceniowe (czy jak je tam zwą) (witrynę też mamy przy tarasie i w garażu, poza tym reszta rowieralno-uchylna, w tarasie tylko 1 skrzydło uchylno-rozwieralne, drugie tylko rozwieralne), przepaska na tarasie i taka specjalna listwa na dole drzwi (w celu docieplenia drzwi tarasowych). 15% rabatu od ceny netto, 7 % Vat bo z montażem, montaż za free. W sumie 11.600.



AgnesK - 31-01-2005 21:45
Acha - kolor złoty dąb. :D



ori_noko - 01-02-2005 10:17
U nas powstał dylemat ładne drzwi wewnętrzne czy wypas okna? Wygrały drzwi ....
Okna sa białe pieciokomorowe wszystkie prócz garażowych i tego przy schodach są rozwieralno-uchylne, wyjscie na taras w tym jedno skrzydło rozwieralno- uchylne (dziś wziełabym rozsuwane na boki no trudno) profile całkiem porządne bodajże Deucenik (pewnie źle napisałam nazwę ale tak sie to mówi ;) ) , klamki białe , parapety białe z płyty MHD za całosć z montażem 7,5 tys. Jestem zadowolona bo można je rozszczelnić, uchylić lub otworzyć. Acha uszczelki szare.



Docent - Gdańsk - 01-02-2005 10:51
Agnes - sorki zdjęcia są zrobione ale jakoś nie chcą przejść na Twojego maila- na mrazie korzystam z netu tylko w pracy i to dorywczo jak przelożeni nie widzą. Jednak będę próbowal dalej - mam także zdjęcia moich schodów i lazienki - u mnie są to slupy kupione w castoramie ze zwyklymi tralkami ale bodajże ich wysokość to 120 cm - a to dlatego, że mamy male dziecko. Fundamenty pod ściany dzialowe też mam ale są plytsze i nie powiązane z zasadniczymi - moje okna kosztowaly ok. 7400 zl przed podwyżką vat w maju 5 - komorowe biale z M&S Slupsk.



ori_noko - 01-02-2005 13:32
Aaaa Docent ma rację zapomniałam o "drobiazgu" za wszystko zapłacilismy w kwietniu z 7%vat-em.



AgnesK - 01-02-2005 16:25
Posłuchajcie, zbieramy się do wyceny dgp. Ile metrów rur Wam poszło? Jaką średnicę wybraliście? My chcemy też zrobić nawiew do łazienki na górze. Zastanawiamy się więc czy z kominka mają wychodzić 3 rury - 1 do łazienki a 2 na poddasze, które będą się rozdzielać każdorazowo na 2 pokoje.. U nas w pkt sprzedaży Tarnawy niestety nie robią projektów dgp :-? Zaoferowali nam 13% rabatu na wszystko - kominek i akcesoria. Ile Wy dostaliście?



partner - 02-02-2005 20:21
Z tego co się orientuję ( lektura ukochanego Muratora ) to nawiew z dgp nie powinien być puszczany do łazienki. Jest to daleko przed nami więc nie wiem dlaczego i czy faktycznie.



AgnesK - 02-02-2005 20:39
Naczytałam się o tym dużo. Jednym z podstawowych argumentów jest obawa o przedostawanie się zapachów ( :o :o ) i odgłosów ( :o :o ) z łazienki. Ja myślę, że w naszej łazience nie będzie aż takich atrakcji, żeby to się miało przedostawać... no właśnie, gdzie? Do kominka?? No chyba że z rury, z której 1 odgałęzienie prowadzi do łazienki reszta idzie do kilku pokoi. Nie wiem. U nas ma wychodzić z kominka i prowadzić bezpośrednio do łazienki. Rezygnujemy z rozgałęziania jej także na komunikację.
Partnerze, my jesteśmy zdecydowani, tym bardziej że i nasza ekipa budowlana i faceci sprzedający Tarnawę mówią, że wiele osób tak robi. Już za kilka miesięcy (mam nadzieję) będę mogła Ci powiedzieć czy to był dobry pomysł. :D



partner - 02-02-2005 21:12
Ja też myślę że za kilka miesięcy się o tym przekonam - mamy nadzieję że na jesień się wprowadzimy. Co prawda bez wykończenia ale mamy już dosyć mieszkania w miejscu gdzie jesteśmy teraz. C oprawda mieszkamy sami ale miejsce jest makabryczne.



AgnesK - 02-02-2005 21:34
A tak w ogóle to gdzie budujecie i gdzie mieszkacie, jeśli można?



partner - 03-02-2005 20:09
Budujemy się w SZKOCJI - wioska położona 20 km od Bydgoszczy.



AgnesK - 03-02-2005 20:49
Suuper. :D A ja już myślałam, że kolejny emigrant. :lol:



partner - 03-02-2005 21:04
Co masz na myśli z tym "emigrantem"?



partner - 03-02-2005 21:09
Zapomniałem się wczoraj pochwalić - kupiliśmy właśnie bk z SOLBETU. Odmiana 600 rozmiar 59x25x25 - 4,6 zł szt na paletach. Rozładunek HDS 120 zł. Drogo czy nie?



AgnesK - 03-02-2005 22:29
Emigrant - czyli Ty, który za chlebem do Szkocji wyjechałeś. :lol:
Co do HDeSu to nie wiem, my mieliśmy w cenie. Ale gratulacje poważnego zakupu. :D



partner - 05-02-2005 17:52
Widzieliście ogloszenie o spotkaniu forumowiczów? Niestety nie możemy przyjechać ale podobno będzie na żywo w necie. Tylko tyle nam zostanie - pooglądać sobie.



ori_noko - 05-02-2005 18:08
Parner :) gratulacje witamy na praktycznej drodze. Cena w normie, a co do HDS to też, choć spróbuj wytargować nastęną dostawę z rozładunkiem darmo - u nas tak sie działo.
Mam wątpliwości czy uda nam sie dojechać do Warszawy na zjazd - jeszcze myślimy czy czas pozwoli. Chciałabym przyjechac 8)



AgnesK - 05-02-2005 18:39
Praktyczni pomóżcie.. Dostaliśmy wycenę na c.o.:
piec 1-funkcyjny Ariston Microsystem 21 kw
zasobnik 120 l, sterownik (Ariston BACD)
grzejniki (13 szt) (Brugmann)
rury - pex-al-pex (liczą wstępnie 350 mb, ta częśc do rozliczenia powykonawczo) (Herz)
rury miedziane
2 rozdzielacze, szafki
robocizna.
Po ostrych targach 17 tys (7% Vat).
Jak oceniacie cenę?



AgnesK - 05-02-2005 18:43
Te 17 tys to już z Vatem a nie plus Vat.
Zakładaliśmy że zmieścimy się w 15 tys.. ale od czasu "zakładó" ceny najwyraźniej skoczyły :-?

Partnerze, nas na zjeździe też niestety nie będzie. Może za rok?



ori_noko - 05-02-2005 19:41
Hm Aga u nas wygladało to jeszcze gorzej- drozej. :-?
Wzięlismy bardzo dobry piec Saunier Deval turbo, dwufunkcyjny z zamknietą komorą spalania z wbudownym zasobnikiem 40 litrów, do tego radiowy dynks do ustawiania w dowlnym punkcie domu - tam nastawia sie temperaturę jaka ma być i od której do której w pomieszczeniu i piec kombinuje jak grzać. To był wydatek 6tys zł !
Za pozostałe sprawy grzewcze zapłaciliśmy 19 tys zł. Z tym że mamy podłogówkę na parterze w duzym pokoju , kuchni i przedpokoju. Jest też grzejnik w waszym garażu :)
Za grzejniki (firmy Kermi ) i termostaty (heimaira - no tak sie mniej wiecej wymawia ) i zawory umozliwiajace w razie czego demnontaż każdego grzejnika osobno to razem wyszło 3,9 tys zł.(trzy małe kaloryferki: pod schodami, wc na dole i garderobie + drabinka do łazienki + 8 szt większych w reszcie domu w tym jeden w duzym pokoju tam gdzie podłogówka )
Czyli na pozostałosci typu: rury, złączki, rury,dodatkowa pompa wspomagajaca rozprowadzenie wody do łazienek, kuchni itd, rurki, kraniki, zawory, skrzynka ukrywajaca rury idące do połogówki, styropian pod połogówkę + plastyfikator do betonu i podłogówka, wyjścia pod baterie, dwa stelaże gebherity, no wszystko do podłacznia i pobierania wody w domu ,wyjscia do zmywarki, pralki, rury kanalizacyjne (w obrębie budynku) plus robocizna poszło 16 tys zł. Reasumujac:
piec 6 tys+grzejniki z dodatkami 3,9 tys+ 16 tys za resztę = 26 tys !!!

Fakt wszystko gra i buczy, woda ciepła jest na każde zawołanie, zasobnik w srodku nie podwyższa kosztów bo nie przygotowuje wody na zapas - bardzo drogie rozwiazanie, ale jest ok. Z tym ze my od poczatku będziemy użytkować cały dom, pranie, łazienki, pokój AGD...

Sprawdź grzejniki Burgmana - mieli kłopoty z prawdziwoscia danych co do mocy grzewczej - podawali wyższą niż była prawdziwa kilka szkół ich skarżyło w sądzie. Moze juz sie poprawili.
Pytajcie tez o typ mocowania - w jednym Murtorze jest o tym niezły materiał.
A i zwróć uwagę na jakiej temperaturze (wody) podawana jest moc grzewcza , bo wiekszość piecy żyje dłuzej i jest tańsze w użyciu jak grzeją na nizszej temperaturze , ale kaloryfery kupione zostały z załozeniem wlewania tam prawie wrzątku! Potem masz piec dajcy wodę na wyjściu np 65st , a w grzejniku żeby był skuteczny ma być 75st.... I nie mówie o piecach kondensacyjnych ale zwykłych piecach średniej półki.
Taka mądra jestem bo nam doradzał współpracownik męża kt jest serwisantem kilku dobrych marek pieców.
Wiem ze jestem marudna , ale Docent wspominał ze nad grażem pokój jest najchłodniejszy i dziś dałby tam większy grzejnik.Uff ......



AgnesK - 05-02-2005 19:50
Ewa, serdecznie dziękuję za wszystkie mądrości Twe. Tych nigdy za mało.
Od mistrza dowiedzieliśmy się, że ta fima jest solidna i chłopaki robią dobrze.
My chcemy grzac głównie kominkiem, dlatego mam zgryz z dolną łazienką. Tam nie będzie nawiewu i boję się, że może być lodówka.. Zastanawiam się, czy nie dać tam drabinki elektycznej. Czy są takie, które mają jakiś - nie wiem - zegar, którym można sterować czas w którym mają grzać?

Ta "nasza" firma poprzeliczała nam grzejniki i gdzie niegdzie dodali trochę mocy.
A co z tym Brugmanem - jakie szkoły podawały ich do sądu?

I Ewa pisz dużo tu swoich mądrości. :D
My chcemy zrezygnować z grzejnika w kuchni - ta będzie otwara a nie chcę mieć grzejnika pod blatem. Mam tak teraz i wiem jak nieekonomiczne to rozwiązanie.

Prosze o duuuużo komentarzy do moich przemyśleń. :D



ori_noko - 05-02-2005 20:00
Aga Burgman wygrał przetarg na zrobienie modernizajcji ogrzewania w szkołach wybrańcach losu finansowane prze MEN - no i do stosunek cena/moc wyszla u nich rewalacyjna - musieli poprawiać robotę po pierwszej zimie - budynki były niedogrzane. :(
Do zobaczenia lecimy nosić kartony do jutra :)



AgnesK - 05-02-2005 20:06
Dzięki Ewa.
Wypytamy o wszystko w poniedziałek.

A słyszeliście o takich drabinkach elektrycznych?

Ciekawa jestem jak ogrzewanie wyszło Andrzejowi.



Docent - Gdańsk - 06-02-2005 20:23
W czwartek dam znać- akurat mam brugmana - nie narzekam - a pokój nad garażem jest na razie najzimniejszy bo nie mam jeszcze ocieplonego stropu w garażu. to na ra.



AgnesK - 06-02-2005 20:36
Andrzej zaduszę Cię :wink: Tyle dni mam czekać?? :D
Jutro idziemy jeszcze po wyceny do 2 punktów.
Byliśmy dzisiaj u Kaziów i Kaziu (gazownik) podpowiedział nam je właśnie. Z 1 punktu od ponad tygodnia czekamay na wycenę - nie najlepiej to chyba o nich świadczy.
Przy okazji wymierzyliśmy nasz przyszły pokój - ma niemal 11 m2 :lol: Kilka miesięcy będzie mieszkanie niemal jak na studiach (ino wtedy glizdeczki nie było :D ).



AgnesK - 06-02-2005 21:41
Czy pamiętacie może ile mieliście m2 ścian do tynkowania wewnątrz? Super by było jak byście pamiętali z podziałem na ściany i sufit.



AgnesK - 07-02-2005 17:20
Andrzej, byłabym Ci bardzo wdzięczna także za informację ile mb rury pex-al-pex Ci poszło.



Docent - Gdańsk - 10-02-2005 16:10
Agnes - zaplacilem za 550 m2 tynkow - liczą nawet otwory drzwiowe - ja dogadalem się, policzyli mi tylko jedną stronę drzwi - rury poszlo mi ok 135 m - tak mi się wydaje coś kolo tego. Probuję przeslać zdjęcia lazienki schodow i drzwi. Jak dojdą to daj znać.



AgnesK - 10-02-2005 17:43
Kurka, nam z wuliczeń wychodziło mniej m2 tynków.. :-? Natomiast jedna z firm do wyceny (oczywiście do rozliczenia powykonawczego) przyjęła nam 330 m pex-al-pexu. Pamiętasz może ile wyniosła Cię cała instalacja? Jakiej firmy miałeś rury pex-al-pex?
Zdjęcia żadne nie dotarły jeszcze. :(



Docent - Gdańsk - 11-02-2005 21:16
Aga - ale ja mam podlogowke tylko w wiatrolapie, kuchni, przedpokoju , malym kibelku, gornej lazience - mam 2 skrzynki z zaworami RTL plus 2 zawory termostatyczne, wszystko bylo robione na moim styropianie, od firmy mialem maty z ekranem i na nich ukladana byla podlogowka - calość z robocizną to byly niewielkie koszty; 2 skrzynki po 120 zl, 2 zawory 100 zl, folia 30 m2, rura 135m- ok.200 zl, wkucie skrzynek 160 zl, robocizna po 20 zl za m2 - czyli za 30m2- 600 zl.- z tego co pamiętam bo piszę z bańki.
A zdjęć niestety z pracy jakoś nie mogę wyslac- będę probowal.



ori_noko - 12-02-2005 15:27
Aga u nas podobnie wszystkich tynków wyszło ok 500 m2 w tym są sufity. Jak liczyliśmy sami to wychodziło mniej bo odejmowaliśmy otowry drzwiowe i okienne. A jest tak jak mówi Docent otwory są liczone jakby były w pełni tynkowane. Nazywali to poziomowaniem otworów, policzyli mi za to też z jednej strony. Za metr tynkowania płaciliśmy 13zł bez względu czy ściana czy sufit, za posadzki gładzone maszynowo (faktycznie nie trzeba było juz nic równać pod glazurę czy deski) 10zł m2.
Czy wasza ekipa będzie też robiła obróbkę okien? Tynkiem czy płytą k/g?

Warto po tynkowaniu sprawdzić długą poziomnicą czy jest zachowany pion i poziom , bo na oko dobrze wyglada a później koszty będą większe przy kładzeniu gładzi gipsowej. Jeśli ta sama ekipa będzie robiła też gładź i malowanie to na pewno się przyłożą jak nie to będa tłumaczyli nierówności że da sie wyprowadzić gipsem, z tym ze to wy za to zapłacicie... Renegocjujcie wtedy cenę za m2. W koszcie który podałaś tynki powinny byc jak lustro.

U nas ten problem nie powstał, jednak sąsiedzi musieli podwoić budżet gipsowy bo tynki okazaly sie niezbyt równe...I to oni nas wyczulili na sprawdzanie poziomnicą. Jak zaczęłam to nasza ukochana ekipa poczuła sie urażona ale dogadalismy się :)

Ilości rur w podłogówce to 220 m firmy Rehau, jedna skrzynka, jeden zawór + dodatkowa pompa do podłogówki - oczywiście styropian, ekrany,folia, pastyfikator do betonu i pianka z metra do dylatacji . Ogrzewanie podłogowe poprowadzone jest od schodów , przedpokój, kuchnia,pokój AGD i duzy pokój. I daje czadu ;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 6 z 12 • Zostało znalezionych 2153 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting