Ctrl+Alt+Del, czyli KOMPUTERY i problemy z nimi

Przejrzyj wiadomości

lagerfeld - 14-09-2006 11:57
dzięki Pawson - sprawdzę. mam od kilku dni neo i ściągam jak szalony (dzień i noc :lol: więc komp chodzi i chodzi. rozbiorę go i zobaczę.
szczerze pisząc najbardziej obawiam się że może to być pamięć - pierwszą mi wymienili bez problemu a jak się znowu pojawię to pewnie :o :o :o
komp mam z 2002 r. z zintegrowaną kartą graficzną chyba 32mb. a z nowych urządzeń to dołożyłem tylko twardziela i nagrywarkę dvd obok nagrywarki cd.
btw. na maxtora kupiłem kieszeń z własnym wiatrakiem ale jeszcze jej nie podłączyłem.

Pawson - 14-09-2006 12:02

dzięki Pawson - sprawdzę. mam od kilku dni neo i ściągam jak szalony (dzień i noc :lol: więc komp chodzi i chodzi. rozbiorę go i zobaczę.
szczerze pisząc najbardziej obawiam się że może to być pamięć - pierwszą mi wymienili bez problemu a jak się znowu pojawię to pewnie :o :o :o
komp mam z 2002 r. z zintegrowaną kartą graficzną chyba 32mb. a z nowych urządzeń to dołożyłem tylko twardziela i nagrywarkę dvd obok nagrywarki cd.
btw. na maxtora kupiłem kieszeń z własnym wiatrakiem ale jeszcze jej nie podłączyłem. no to może być zasilacz
w starym kompie masz pewnie jakieś dno działające OK przy małej ilości urządzeń, teraz dołożyłeś 2 urządzenia: DVD i HD i zasilacz nie daje rady.
Jak ja robiłem identyczną rozbudowę w domu (dołożyłem nadrywarkę DVD obok CD i HD w kieszeni to mi informatycy kazali dokupić i wymienić zasilacz na lepszy/mocniejszy (koszt ok 100-150 zł) bo bali się że może sie wieszać i wyłączać).

W tej sytuacji zdjemowanie obudowy nic ci nie da ...

Jola_K - 14-09-2006 15:15
ooooo jest taki temat.. :o
od wczoraj szukalam pomocy na pozbycie sie intruza z komputera mojej siostry:
trojan.clicker.small.kj
trojan.clicker.win32.Agent.hz
Od rana ich rozpracowywalam na odleglosc (1500km)... udalo sie :D :D

JoShi - 14-09-2006 15:44

hejka mam taki problem komputerowy. unowocześniałem sobie komp :wink: w ubiegłym tygodniu w pentium 4 2,66. Moze glupie pytanie, ale zaryzykuje. Jak montowales procesor to podsmarowales radiator pasta przewodzaca ?

Pawson - 14-09-2006 15:48

hejka mam taki problem komputerowy. unowocześniałem sobie komp :wink: w ubiegłym tygodniu w pentium 4 2,66. Moze glupie pytanie, ale zaryzykuje. Jak montowales procesor to podsmarowales radiator pasta przewodzaca ? uuuu bez tego toby chyba nie co godz - dwie siadał ... tylko ciute czesciej... :wink:

JoShi - 14-09-2006 16:21

uuuu bez tego toby chyba nie co godz - dwie siadał ... tylko ciute czesciej... :wink: Athlon na pewno, pentium nie koniecznie...

lagerfeld - 14-09-2006 17:09
trochę się zgubiłem albo cosik niejasno napisałem. miałem komp pentium4 256 pamięci z 40gigowym hd a teraz mam tę samą płytę głównę i procesor tylko z większą pamięcią (1gb) i drugim hd 160gb (jako masterem).
zanim wydam kaskę na zasilacz to trochę przewietrzę :wink: sprzęt jak radził Pawson.
chyba że to ta cholerna kość 1gb :evil: :evil: nic na to nie poradzę ale jak ją wymieniłem to jest to najczęśćiej podejrzewany przeze mnie element (mimo że kingstone :lol: )

lagerfeld - 14-09-2006 17:11
oczywiście pentium 4 z zegarkiem 2,66ghz
a płyta główna to via

Pawson - 14-09-2006 21:14
Joshi ... az tak to sie nie znam :oops: wiec racje przyznaje ci

a w tym przypadku (jednak nie bylo wymiany procka) to jednak stawiam na zasilacz...

JoShi - 14-09-2006 21:33

Joshi ... az tak to sie nie znam :oops: wiec racje przyznaje ci

a w tym przypadku (jednak nie bylo wymiany procka) to jednak stawiam na zasilacz... W tej sytuacji to moze byc zasilacz...

Mialam ostatnio takie zdarzenie. Naprawialam kompa kolezanki. Wlasnie sie tak dziwnie restartowal. Okazalo sie, ze od poczatku mial zle zainstalowanego procka. 2 z czterech zaczepow byly nadlamane. Z biegiem czasu procek przestal dobrze przylegac i w zaleznosci od pogody i obciazenia kompa restartowal sie nawet co kilka minut. Wymienilam uchwyt radiatora i jak reka odjął. O wyczyszczeniu radiatora z filcu nawet nie wspomne ;)

Nie pisze tego, zeby sie upierac przy swojej racji. Poprostu mi sie przypomniala taka dziwna historia. Bo to mocowanie procka mimo, ze uszkodzone przez kilka lat dzialalo.

Pawson - 14-09-2006 21:42
dziwne historie sa OK bo a noz widelec sie komus trafi i sobie przypomni twojego posta .. (np ja) :wink:

JoShi - 14-09-2006 21:51
Z tym zasilaniem to jest tak, ze teraz jest duzo sprzetow USB. Windows XP mial takiego buga, ze sprzety USB zuzywaly duzo energii. Ktoras poprawka to zmieniała, ale wiem, że nie wszyscy instaluja latki do XP.

lagerfeld - 15-09-2006 10:15
słuchajcie, wczoraj wieczorem zdjąłem jedną boczną płytę w tower mojego kompa. wywaliło mi tylko raz :wink: pracując od 18 wczoraj do 9 rano dziś.
tak sobie pomyślałem - mam w towerze miejsce na dwa wolne wiatraki (jeden poniżej zasilacza a drugi przy windzie hd) - może jakbym coś takiego zamontował to nie trzeba byłoby wymieniać zasilacza. nie wiem o czym piszę :lol: bo nigdy nie korzystałem z takich wiatraków i nie wiem nawet ile coś takiego kosztuje więc może ktoś mi poradzi czy to dobry pomysł .

Majka - 15-09-2006 10:16
Joshi, jaka to łatka?
chyba u mnie sa wszystkie, aktualizuje sie automatycznie :roll:

JoShi - 15-09-2006 10:47

Joshi, jaka to łatka?
chyba u mnie sa wszystkie, aktualizuje sie automatycznie :roll: Wydaje mi sie, ze to wogole zalatwial SP2. Ale jak Ci sie aktualizuje na bierzaco, to na pewno juz nie masz tego problemu.

rrmi - 16-09-2006 16:06
Instalowalam oprogramowanie od Orange do laptopa .
Myslalam , ze juz jestem podlaczona .
Internetu jednak nie bylo i postanowilam zobaczyc czy moze zadziala na karcie kolegi .Komputer po tym umarl.
Na szczescie byl to stary laptop , ale najbardziej go lubilam i chcialabym go naprawic.
Czy to twardy dysk mi siadl?
Jak myslicie?

ja14 - 16-09-2006 20:08

Instalowalam oprogramowanie od Orange do laptopa .
Myslalam , ze juz jestem podlaczona .
Internetu jednak nie bylo i postanowilam zobaczyc czy moze zadziala na karcie kolegi .Komputer po tym umarl.
Na szczescie byl to stary laptop , ale najbardziej go lubilam i chcialabym go naprawic.
Czy to twardy dysk mi siadl?
Jak myslicie? Myślę, że to niezwykle mało prawdopodobne. A jakie są oznaki śmierci u laptopa?

rrmi - 16-09-2006 20:25
Dziekuje za zainteresowanie , masz racje , ze to nie dysk , juz sie sprawa wyjasnila .
Trzeba tylko przeinstalowac Windowsa :D
uff

1950 - 16-09-2006 20:49
narobiłaś szumu :lol: :lol: :lol:

Sonika - 19-09-2006 11:26
Mam pytanie - czy możliwe jest zniszczenie komputera i danych na twardym dysku na skutek przebicia napięcia, spowodowanego domniemaną wadliwą instalacją elektryczną?

W SEP-ie twierdzą że nie, poszkodowany że tak - a Wy jak uważacie?

maksiu - 19-09-2006 11:56

Mam pytanie - czy możliwe jest zniszczenie komputera i danych na twardym dysku na skutek przebicia napięcia, spowodowanego domniemaną wadliwą instalacją elektryczną?

W SEP-ie twierdzą że nie, poszkodowany że tak - a Wy jak uważacie? myśle że tak, pamiętajmy ze stykiem elektrycznym komputera jest zasilacz, jesli jest kiepskiej jakości i nastąpi przebicie to może dojść do uszkodzenia zasilacza i ten może np. przepuścić dalej prąd o innych parametrach niż te właściwe. Dysk twardy jest zasilany napięciem 5V i 12V, jesli popłynie inne napięcie spalenie dysku twardego gotowe. MIałem taki przypadek... udalo sie dysk twardy udalo sie odzyskac przekładając elektronike z innego, takiego samego modelu
pozdrawiam
m.

Sonika - 19-09-2006 12:26

myśle że tak, pamiętajmy ze stykiem elektrycznym komputera jest zasilacz, jesli jest kiepskiej jakości i nastąpi przebicie to może dojść do uszkodzenia zasilacza i ten może np. przepuścić dalej prąd o innych parametrach niż te właściwe. Czyli Maksiu jeśli dobrze zrozumiałam :wink: , to nie wadliwa instalacja tylko kiepski zasilacz :wink: był przyczyną uszkodzenia?

maksiu - 19-09-2006 12:32

myśle że tak, pamiętajmy ze stykiem elektrycznym komputera jest zasilacz, jesli jest kiepskiej jakości i nastąpi przebicie to może dojść do uszkodzenia zasilacza i ten może np. przepuścić dalej prąd o innych parametrach niż te właściwe. Czyli Maksiu jeśli dobrze zrozumiałam :wink: , to nie wadliwa instalacja tylko kiepski zasilacz :wink: był przyczyną uszkodzenia? niezupełnie... źródłem awarii było przepięcie w sieci, a zasilacz był kiepski i w wyniku tego przepiecia uszkodził się, co dalej spowodowalo uszkodzenie komputera
pozdrawiam
m.

Sonika - 19-09-2006 12:35
Ale gdyby zabezpieczenia komputera były dobre, to nie doszłoby do takiej awarii?

maksiu - 19-09-2006 12:46

Ale gdyby zabezpieczenia komputera były dobre, to nie doszłoby do takiej awarii? wydaje mi sie ze tak, bo na tej samej lini były wlaczone jeszcze dwa inne komputery i one przeżyły
pozdrawiam
m.

Sonika - 19-09-2006 14:00

Ale gdyby zabezpieczenia komputera były dobre, to nie doszłoby do takiej awarii? wydaje mi sie ze tak, bo na tej samej lini były wlaczone jeszcze dwa inne komputery i one przeżyły
pozdrawiam
m. I o to właśnie mi chodziło :wink: - dzięki Maksiu :D .

JoShi - 19-09-2006 18:38

Czyli Maksiu jeśli dobrze zrozumiałam :wink: , to nie wadliwa instalacja tylko kiepski zasilacz :wink: był przyczyną uszkodzenia? Raczej polaczenie tych obu... Choc przepiecie moglo "przyjść z zewnatrz". Osobiscie nie znam zasilaczy w 100% odpornych na przepięcia.

rrmi - 19-09-2006 18:42

narobiłaś szumu :lol: :lol: :lol: Jednak nie , dalej kicha .
Windows nie daje sie wgrac :(
Chyba musze jakiemus fachowcowi go oddac do obejrzenia :-?

niktspecjalny - 19-09-2006 22:56

Mam pytanie - czy możliwe jest zniszczenie komputera i danych na twardym dysku na skutek przebicia napięcia, spowodowanego domniemaną wadliwą instalacją elektryczną?

W SEP-ie twierdzą że nie, poszkodowany że tak - a Wy jak uważacie? myśle że tak, pamiętajmy ze stykiem elektrycznym komputera jest zasilacz, jesli jest kiepskiej jakości i nastąpi przebicie to może dojść do uszkodzenia zasilacza i ten może np. przepuścić dalej prąd o innych parametrach niż te właściwe. Dysk twardy jest zasilany napięciem 5V i 12V, jesli popłynie inne napięcie spalenie dysku twardego gotowe. MIałem taki przypadek... udalo sie dysk twardy udalo sie odzyskac przekładając elektronike z innego, takiego samego modelu
pozdrawiam
m.
wiesz dane da sie z "przebitego " twardziela odzyskac.Można w nim wymienic elektronike i po kłopocie.

zzZZzz - 13-10-2006 06:24
znacie / polecacie jakies hurtownie kompu. w warszawie ? jedyne co to TechData mi sie udalo znalesc ABC DATA Action i Yamo

znacie jeszcze jakies w wwa ?

dzieki

Sonika - 14-10-2006 18:18
Coś się stało,ale nie wiem co i dlaczego.
Jedne strony otwierają mi się normalnie, a innych nie mogę otworzyć - dostaję taki komunikat :

Na stronę np. LAVASOFT też nie moge wejść.

Ze stroną forum też miałam taki sam problem, teraz jakby odblokowało.

Co się stało i dlaczego, co mam zrobić - HELP :( :( :(.

Przeskanowałam wszystkim co mam i nic.

ponury63 - 14-10-2006 18:24

Coś się stało,ale nie wiem co i dlaczego.
Jedne strony otwierają mi się normalnie, a innych nie mogę otworzyć - dostaję taki komunikat :

usuń kropkę po com

czyli adres musi być taki: www.photosite.com

linki do lavasoft masz tutaj

Sonika - 14-10-2006 18:31
Ale ja nie daję kropki.
A jak kliknę w te strony LAVASOFT, które mi podałeś to też dostaję taki komunikat.

Sonika - 14-10-2006 18:32
Swoich zdjęć z Photosite w moim wątku też nie widzę, a inni widzą.

ponury63 - 14-10-2006 18:46
Sprawdź, czy działa w innej przeglądarce.

Możesz też oczyścić pamięć podręczną [Narzędzia > Wyczyść prywatne dane], potem zrestartować komputer i spróbować od nowa.

Sonika - 14-10-2006 18:49
W żadnej przeglądarce nie działa.
Te dane to mam wszystkie ticknąć przed wyczyszczeniem, łącznie z ciasteczkami?

ponury63 - 14-10-2006 18:51

W żadnej przeglądarce nie działa.
Te dane to mam wszystkie tiknąć przed wyczyszczeniem, łącznie z ciasteczkami? Tak chyba najlepiej, o ile nie masz tam pozapisywanych jakichś rzeczy, których nie pamiętasz

Sonika - 14-10-2006 18:56
Dzięki Ponury :D .
Napisz mi jeszcze proszę, gdzie jest "przywracanie systemu" - tam gdzie się pisze datę?

Sonika - 14-10-2006 18:56
O teraz nie widzę małego jabłuszka w moim pasku - a Ty widzisz?

ponury63 - 14-10-2006 19:11

Dzięki Ponury :D .
Napisz mi jeszcze proszę, gdzie jest "przywracanie systemu" - tam gdzie się pisze datę? Aż tak źle ?
Nie wiem, nie pracuję na XP.
Może jednak zacznij od odinstalowania Firefoxa
[najpierw zapisz sobie "Zakładki" [Zakładki > Zarządzaj zakładkami > Plik > Eksportuj]
i zainstalowania na nowo www.firefox.pl

O teraz nie widzę małego jabłuszka w moim pasku - a Ty widzisz? Widzę.

Niestety, muszę teraz zniknąć na dłużej. Powodzenia :)

Sonika - 14-10-2006 19:41
Dzięki Ponury za wszystkie rady.
Niestety nadal jest coś nie tak.
Na forum mogę wejść TYLKO przez pocztę Onetu.

Może ktoś jeszcze ma jakieś sugestie????? :( :( :(

JoShi - 16-10-2006 22:09
Zainwestuj w dobry program antywirusowy. najlepiej komercyjny...

Majka - 17-10-2006 12:20
zmieniłas coś w sprzęcie? jakis nowy router sie pojawił?
Problem jest w pracy czy w domu? 8)

ponury63 - 17-10-2006 16:35

Na forum mogę wejść TYLKO przez pocztę Onetu. Nie bardzo rozumiem. Przez pocztę ? Czyli np. z linków do śledzonych tematów ?
Jakoś mi umknęło w sobotę, że strony www nie działają także w Internet Explorerze

z tak zapisanego linku http://forum.muratordom.pl też nie możesz wejść ?

Czy to Twój własny, niedostępny innym komp, czy też jakiś w którym ktoś mógł coś pozmieniać ? [np. ustawienia firewalla czy założyć ochronę rodzicielską :o]

Jak łączysz sie z Internetem ? Czy u dostawcy Internetu, z którego usług korzystasz, nie było żadnych zmian ? Żadnych ograniczeń transferu, dostępu ? Abonament dotarł do banku usługodawcy ? [różnie bywa]

Co do zagrożeń, sprawdź jeszcze tym narzędziem Symantec Security Check pod wzgledem bezpieczeństwa komputera i ewentualnych wirusów.

zdjęcia z Photosite widać, zerknąłem na kilka na 3 stronie Twego dziennika, na pierwszej faktycznie nie ma kilku, może kilkunastu fotek

rada na przyszłość - zdjęcia zapisywać na trwałych nośnikach, darmowe serwery nie biorą za nic odpowiedzialności

można też archiwizować cały swój wątek [i aktualizować np. kilka razy na tydzień ostatnie wpisy, bądź całość, jeśli zmieniane są wcześniejsze strony] w sposób opisany tutaj
można to potem przesyłać mailem jako załącznik, czytać offline itp.

kilka linków masz na priwie

Sonika - 18-10-2006 05:13
Dzięki za wszelkie rady.
Tajemnica tej dziwnej blokady została rozwiązana - przyszedł dostawca netu, powiedział, że się jakiś numer zmienił, wklepał nowy i wszystko hula :D .

Tylko dlaczego nie dał znać wcześniej :evil: i nie odpowiadał na moje telefony - nic tylko zastrzelić.
Już myślałam, że mój komp. wirusy zjadły :wink: .

jprzedworski - 01-11-2006 11:01

znacie / polecacie jakies hurtownie kompu. w warszawie ? jedyne co to TechData mi sie udalo znalesc ABC DATA Action i Yamo

znacie jeszcze jakies w wwa ?

dzieki Nam się dobrze współpracuje z:
http://www.datacom.pl/o_firmie/referencje/
To bardziej integrator, niż hurtownia, ale w porządku.

partner - 30-11-2006 21:21
szukam porady - kupiłem zwykłą klawiaturę i zamiast backpeace (przycisk kasujący tekst wstawia mi takie coś -[ . natomiast po naciśnięciu entera robi mi tak
\
\
\ jest na to jakaś rada czy też klawiatura jest zepsuta? polskie znaki bez zarzutu.

JoShi - 30-11-2006 21:38
A jesteś pewien, że:

1. To klawiatura polska ?
2. Masz ustawione w systemie, ze klawiatura jest polska ?

Jeśli tak, to klawiatura do zwrotu.

partner - 30-11-2006 21:54
klawiatura firmy LABTEC. ma polskie znaki. kłopot tylko z enterem i backpeasem. w systemie mam chyba język polski - raz ustawiam polski a raz polski programisty ale nie daje efektu.

JoShi - 30-11-2006 21:57
Ja bym ja zwróciła.

partner - 30-11-2006 22:11
ale sami widzicie że pisze dobrze tylko ten back - cośtam robi tak [ i enter robi tak
\

ponury63 - 30-11-2006 22:40

ale sami widzicie że pisze dobrze tylko ten back - cośtam robi tak [ i enter robi tak
\ czyli wciska klawisze położone niedaleko od Backspace i Enter
jeśli zwarcie, to tylko wymiana

ale możesz spróbować potrząchnąć klawiaturą, może coś tam się zakleszczyło ?

ewentualnie zdjąć delikatnie kilka klawiszy i obejrzeć, czy czegoś tam nie ma pod nimi

Cpt_Q - 03-12-2006 22:48

A jesteś pewien, że:

1. To klawiatura polska ?
2. Masz ustawione w systemie, ze klawiatura jest polska ?

Jeśli tak, to klawiatura do zwrotu. Nieee, JoShi - Backspace i Enter we wszystkich narodowych klawiaturach są na tych samych stykach.

A co się dzieje po naciśnięciu ENTER na klawiaturze numerycznej? (tej po prawej :oops: )

Najczęściej wpadające przedmioty pod klawisze:
1. szpilki i igły
2. spinacze do papieru, ewentualnie zszywki
3. wszelkie płyny

...

że o rowerze nie wspomnę :wink:

Partner - ile za nią dałeś?

JoShi - 04-12-2006 18:28

Nieee, JoShi - Backspace i Enter we wszystkich narodowych klawiaturach są na tych samych stykach. Masz racje. Nie zastanowiłam się

Najczęściej wpadające przedmioty pod klawisze:
1. szpilki i igły
2. spinacze do papieru, ewentualnie zszywki
3. wszelkie płyny Rozebrałam juz wiele klawiatur, ale jeszcze nie widziałam, zeby szpilka, czy zszywka mogłu coś zewrzeć w środku. Przypuszczam, ze to wada fabryczna.

partner - 06-12-2006 19:38
enter na numerycznej działa bez zarzutu. teraz go naciskam i
przenosi tu. teraz naciskam zwykły enter i
\ robi tak a teraz naciskam backspeace [

Cpt_Q - 06-12-2006 19:52
do wymiany

partner - 06-12-2006 20:08
mam pecha do klawiatur. w pierwszej po prostu po 3 latach przestały działać niektóre klawisze. kupiłem więc nową i też klops. dzięki za rady. nie pozostaje nic innego tylko iść do media markt i reklamować. jeszcze raz dzięki.

Majka - 22-12-2006 12:27
help.

czym otworzyć plik DRW???????
musze zmienić go na Tiv

ratujcie

maksiu - 22-12-2006 15:10

help.

czym otworzyć plik DRW???????
musze zmienić go na Tiv

ratujcie Micrografx Designer

pozdrawiam
m.

Majka - 22-12-2006 16:16

help.

czym otworzyć plik DRW???????
musze zmienić go na Tiv

ratujcie Micrografx Designer

pozdrawiam
m. jest darmowa choćby jednodniowa wersja? :(

maksiu - 22-12-2006 18:46

help.

czym otworzyć plik DRW???????
musze zmienić go na Tiv

ratujcie Micrografx Designer

pozdrawiam
m. jest darmowa choćby jednodniowa wersja? :( Majeczko, spróbuj tego http://www.soft32.com/Download/free-.../4-9925-1.html

czyta wiele formatow, m.in. drw no i jest shareware
pozdrawiam
m.

W-waBiker - 23-12-2006 22:29
mam mały problem z komputerem, bo formatowałem dysk i przeinstalowywałem system z Linuxa na Windowsa XP i teraz nie mam polskich liter tzn nie moge napisać "ć" lub "ś" (teraz piszę z innego komputera) może problem nie jest wielki jednak nie wiem jak go rozwiązać, jeśli ktoś wie to proszę o rade...
Pozdrawiam.

Tedii - 26-12-2006 00:12
panel sterowania/opcje regionalne i językowe/zakładka języki/szczególy/język domyślny-język polski-PROGRAMISTY.

RYDZU - 26-12-2006 16:14
Kolega nabył całkiem fajny sprzęt - najwyższy model laptopa sony vaio VGN-AR21S.
Problem w tym, że sprzet miał xp media center po niemiecku. Dał to komuś do przeinstalowania
i wrócił do niego sprzet bez systemu. Zaczałem się tym bawić - i mały zonk . Instalacja XP idzie do
momentu wyszukiwania dysków twardych - potem stwierdza, że nie znaleziono dysków.
Sterowniki sata trzeba podać na dyskietce - stacji dyskietek w laptopie niet .
Pozyczyłem flopa pod USB i instaluje ponownie - tym razem instalacja łyka sterowniki,
formatuje dyski, dogrywa cos tam jeszcze i potem daje komunkat "przygotowanie
listy plików do kopiowania" (jeszcze w trybie tekstowym) i po chwili prosi o włozenie
do flopa tej samej dyskietki ze sterownikami do dysków. Problem w tym, ze stacja dyskietek
jest juz w tym momencie "martwa" - nie ma reakcji i nie ma szans by ja w jakikolwiek sposób obudzic
Ma ktoś jakiś pomysł jak to cholerstwo przejść? :x

dzieki i pozdrawiam

mlk - 03-01-2007 16:28
Witajcie

rozglądam się za nie drogim routerem WiFi do domu
http://www.dlink.com/products/?sec=0&pid=316 taki D-Link DI-524 kosztuje kolo 180zl i ma 4xLan (akurat mam 4gniazdka w domu)

brac go czy doradzicie cos lepszego lub tanszego?

Dzieki z gory!

JoShi - 03-01-2007 17:36

Witajcie

rozglądam się za nie drogim routerem WiFi do domu
http://www.dlink.com/products/?sec=0&pid=316 taki D-Link DI-524 kosztuje kolo 180zl i ma 4xLan (akurat mam 4gniazdka w domu)

brac go czy doradzicie cos lepszego lub tanszego?

Dzieki z gory! Z moich doświadczeń wynika, że jeśli ktos lubi walczyć z konfiguracją to spokojnie może zainwestować w dlink'a. My z mężem już z różnymi routerami mięlismy do czynienia dlatego zdecydowaliśmy się na zakup U.S.Robotiss do domu. Wprawdzie trochę kosztuje (zapłaciliśmy koło 400 PLN plus 180 za wtyczkę Wi-Fi do kompa, może teraz jest taniej), ale łączy w sobie:
1. modem adsl (np. do neostrady)
2. printserwer (drukarka nie wisi na żadnym kompie tylko bezposrednio na routerze)
3. switch na 4 kable i kilkaset Wi-Fi
4. Wbudowany firewall

Nie pamiętam co tam jeszcze, bo jak go ponad rok temu uruchomiliśmy tak nie zaglądamy w ogóle do niego. Konfiguracja jest banalna i nie trzeba jej powtarzać w przypadku podłączenia nowej maszyny, jak to często w innych routerach bywa. Tylko antenkę musimy sobie zorganizować większa, bo mamy grube ściany i na tej antenie, która teraz jest nie mam zasięgu na ogrodzie.

mlk - 04-01-2007 09:12

Witajcie

rozglądam się za nie drogim routerem WiFi do domu
http://www.dlink.com/products/?sec=0&pid=316 taki D-Link DI-524 kosztuje kolo 180zl i ma 4xLan (akurat mam 4gniazdka w domu)

brac go czy doradzicie cos lepszego lub tanszego?

Dzieki z gory! Z moich doświadczeń wynika, że jeśli ktos lubi walczyć z konfiguracją to spokojnie może zainwestować w dlink'a. My z mężem już z różnymi routerami mięlismy do czynienia dlatego zdecydowaliśmy się na zakup U.S.Robotiss do domu. Wprawdzie trochę kosztuje (zapłaciliśmy koło 400 PLN plus 180 za wtyczkę Wi-Fi do kompa, może teraz jest taniej), ale łączy w sobie:
1. modem adsl (np. do neostrady)
2. printserwer (drukarka nie wisi na żadnym kompie tylko bezposrednio na routerze)
3. switch na 4 kable i kilkaset Wi-Fi
4. Wbudowany firewall

Nie pamiętam co tam jeszcze, bo jak go ponad rok temu uruchomiliśmy tak nie zaglądamy w ogóle do niego. Konfiguracja jest banalna i nie trzeba jej powtarzać w przypadku podłączenia nowej maszyny, jak to często w innych routerach bywa. Tylko antenkę musimy sobie zorganizować większa, bo mamy grube ściany i na tej antenie, która teraz jest nie mam zasięgu na ogrodzie. modemu do neo nie potrzebuje (bo net będzie chyba z Radionetu), z printserverem to zastanawiam się, ale dzięki za odp :)

Majka - 04-01-2007 11:53
ja mam D-linka. Przy konfiguracji trzeba trochę pomysleć, ale da się.

mlk - 04-01-2007 14:00

ja mam D-linka. Przy konfiguracji trzeba trochę pomysleć, ale da się. za zblizone pieniądze są podobne routery wifi Netgear'a i SMC - lepsze??

JoShi - 04-01-2007 18:15

ja mam D-linka. Przy konfiguracji trzeba trochę pomysleć, ale da się. A jak sie chce dołozyc kompa to jak z konfiguracja, bo ja zakończyłam swoja przygodę z dlinkiem na etapie, kiedy każdy dodatkowy komp wymagał konfiguracji.

Majka - 05-01-2007 09:51

ja mam D-linka. Przy konfiguracji trzeba trochę pomysleć, ale da się. A jak sie chce dołozyc kompa to jak z konfiguracja, bo ja zakończyłam swoja przygodę z dlinkiem na etapie, kiedy każdy dodatkowy komp wymagał konfiguracji. qrcze, o ile pamietam - skonfigurowałam go tylko na jednym kompie. A mam podłączone 2 w biurze. W domu mam starszą wersję i też jest na jednym kompie.
Drukarka nie jest podłączona do routera, tylko do kompa. Internet do routera.

Miałam pewne problemy po awarii, wtedy pomógł mi ich serwis.

rrmi - 17-02-2007 15:55
Mam problem z laptopem.
Instalowalam karte do internetu takiego z komorki , nie przeczytalam instrukcji przed zainstalowaniem przed tylko po .
Tyle , ze po okazalo sie , ze zanim wlozy sie karte to trzeba zainstalowac to co na CD jest .
Jesli zrobi sie tak jak ja zrobilam to to grozi uszkodzeniem laptopa .
I uszkodzil sie wlasnie .Moze ktos mial podobna przygode i sobie uszkodzil i wie co bylo uszkodzone w zwiazku z tym .Chcialabym go naprawic .
Nie sama oczywiscie , ale lubie wiedziec co jest do zrobienia.
Podejrzewam , ze to jakas typowa przypadlosc , bo kto czyta instrukcje bslugi ? :oops: :roll:

JoShi - 18-02-2007 13:25

Jesli zrobi sie tak jak ja zrobilam to to grozi uszkodzeniem laptopa . Jak to uszkodzeniem?

rrmi - 18-02-2007 13:36
JoShi nie wiem jak to .Bylo napisane , ze uszkodzeniem .
Laptop nie dziala , wyglada to mniej wiecej tak , ze nie da sie uruchomic Windowsa.
Probowalismy przeinstalowac , ale tez nie wiem nawet czy to tedy droga :oops:
Wyswietla sie napis , ze Windows nie moze wystartowac , bo potrzebne files sa zagubione lub uszkodzony jest WINDOWS/system32/comfig/system
Dalej sie wyswietla , zeby wlozyc oryginal cd rom i wybrac r i ma ruszyc , rusza , ale zatrzymuje sie jak w Windowsie ruszaja takie paski .Przy ktoryms tam zatrzymuje sie.
Mam nadzieje , ze cos zrozumialas :oops:

JoShi - 18-02-2007 13:40
Czyli sam laptop nie jest uszkodzony. Uszkodzony jest system operacyjny. Masz na tym laptopie jakieś ważne dane, których nie chcesz utracić ?

rrmi - 18-02-2007 13:44
Nie mam tam zadnych waznych danych .
Wkladalismy tam juz 3 rozne Windowsy i zaden nie ruszyl.

JoShi - 18-02-2007 13:50
Trzeba sformatować twardy dysk najpierw. Płyta z systemem operacyjnym daje taka możliwość. Żadne odtwarzanie systemu nie pomorze. Trzeba sformatować i zainstalować od nowa.

rrmi - 18-02-2007 13:54
JoShi napisz po ludzku jak sie formatuje twardy dysk
I dalej co robic tez po ludzku .
Dziekuje Ci za okazana pomoc

JoShi - 18-02-2007 14:14
Po włożeniu płyty z windowsami zamiast wybierać opcję r (repair) wybierz opcję instalacji nowego systemu (niestety nie pamiętam jakim klawiszem się to robi, ale pewno łatwo znajdziesz jak się wczytasz w komunikaty). Wtedy padnie pytanie, czy sformatować dysk i trzeba potwierdzić.

rrmi - 18-02-2007 15:13
Niestety to jak sie okazuje Maz robil juz wczesniej .Nic nie daje .Chyba to jednak jakas wieksza awaria.
Cos tam Synek znalazl na necie i robia teraz ,
jak pomoze to powiem co i jak .
Chyba , ze cos innego jeszcze pomyslisz :)

niktspecjalny - 18-02-2007 15:17

Nie mam tam zadnych waznych danych .
Wkladalismy tam juz 3 rozne Windowsy i zaden nie ruszyl.
Czy widoczny jest bios?Po drugie nie trzeba robic żadnego formatowania dysku.Po trzecie wydaje mi się ,że masz nie aktywna partycję dyskow.Oczywiscie przy założeniu ,że zgłasza ci sie bios. :wink:
Przywieź najlepiej mi laptopa to zrobimy to od reki.

niktspecjalny - 18-02-2007 15:40
Jeżeli nie masz biosu to wtedy jest powod do zmartwienia.Powtarzam tylko wtedy.Np.wkładając PC karte mogleś coś uszkodzić mechanicznie i jezeli nie zgłasza sie bios to można mowic o......itd :wink:

rrmi - 18-02-2007 16:07
Nie ma tego biosu :-?
To widze kicha.
Chetnie podjechalabym , ale cos mi swita , ze Ty nsie z Lublina.
Jesli nawet blizej , to nie smialabym nachodzic i zawracac glowe.
To co?
Mam szukac jakiegos informatyka czy kogos takiego ?

niktspecjalny - 18-02-2007 19:26

Nie ma tego biosu :-?
To widze kicha.
Chetnie podjechalabym , ale cos mi swita , ze Ty nsie z Lublina.
Jesli nawet blizej , to nie smialabym nachodzic i zawracac glowe.
To co?
Mam szukac jakiegos informatyka czy kogos takiego ? Ano z Lublina.Chciałbym Ci pomóc ale na odległosc sie nie da.Mój informatyk potwierdził to co powiedziałem.Albo nie potrafisz wywołać biosu albo cos padło mechanicznie w laptopiku.
Bądź dobrej mysli.Daj jakiemus informatykowi cos poradzi.U mnie zrobiłby podstawianie windy gratis a gdyby padło cos mech.to zapłaciłbys tylko za cześci.
Pozdro.

Zochna - 18-02-2007 19:30
nie mam nic madrego do powiedzenia ( to wyjatkowo oczywiscie :wink: :lol: )
- tylko, ze lacze sie w bolu , bo zrobilam to samo..
tzn najpierw wpakowalam karte - a potem doczytalam ..
z tym ze u mnie nic zlego sie nie wydarzylo :roll: dziala ...

JoShi - 18-02-2007 19:33

Albo nie potrafisz wywołać biosu albo cos padło mechanicznie w laptopiku. Upieram się, że to system. A to z powodu tego, ze jednak pojawia sie typowy windowsowy komunikat.

Jeśli nie potrafisz zrobić formatowania, to nie bardzo wiem co jeszcze Ci polecić poza udaniem się do profesjonalisty.

rrmi - 18-02-2007 19:37
Dziekuje ns , mam nadzieje , ze moze jeszcze wywolam jakos tego biosa. :-?
Teraz Windows startuje , dochodzi do momentu Windows root/system 32/ntoskrnl.exe, dalej nie idzie
Podczas startowania dochodzi do momentu agp440.sys

Zosiu jakos tak lzej mi z tym Twoim polaczeniem w bolu.

ps.juz laptop byl nawet rozbierany do naga , ale jakos nie pomoglo :D
Za to mamy 4 srubki extra :D

JoShi byl formatowany 3 razy z recovery disc :roll:

niktspecjalny - 18-02-2007 20:14

Dziekuje ns , mam nadzieje , ze moze jeszcze wywolam jakos tego biosa. :-?
Teraz Windows startuje , dochodzi do momentu Windows root/system 32/ntoskrnl.exe, dalej nie idzie
Podczas startowania dochodzi do momentu agp440.sys

Zosiu jakos tak lzej mi z tym Twoim polaczeniem w bolu.

ps.juz laptop byl nawet rozbierany do naga , ale jakos nie pomoglo :D
Za to mamy 4 srubki extra :D

JoShi byl formatowany 3 razy z recovery disc :roll: Mam taka płytke "chirens bot.Tak to sie chyba pisze i na niej jest program do skanowania dysku.Moze sprawdź twardziela,może on sie wyburaczył.To wygląda ale nie kuniecznie na padniecie jadra systemu ten kernel.Ale to ja tak mysle.

rrmi - 18-02-2007 20:28
Tak wlasnie moj Szanowny uwaza , ze to dysk walnal ,
ale nie wie jak to potwierdzic .

Chyba bez fachowca sie nie obejdzie.

JoShi - 18-02-2007 20:30

JoShi byl formatowany 3 razy z recovery disc :roll: 1. Jak mógł być sformatowany skoro ładuje sir windows ? Gdybyś go sformatowała musiałabyś wgrać system, zeby ci windows startnął
2. Daruj sobie recovery disc i weź porządny CD z instalacja systemu
3. Zakładam, ze tą feralną kartę odłączyłaś.

Goni_Mnie_Peleton - 18-02-2007 20:33
Rok temu z kolega reanimowalem laptopa , ktory padl z podobnej przyczyny.
Oczywiscie najpierw rozprulismy mu flaczki ( ok 30 srubeczek :D ) , nic to nie dalo ale za to rozpalilo nasze "talenty informatyczne" do czerwonosci.
Po tej operacji doszlismy do wniosku poslugujac sie metoda "na chlopski rozum" , ze to nie moze byc uszkodzenie mechaniczne.
Zrobilismy w koncu to o czym pisze Joshi. I to nie tak od razu , bo metoda byla dosc czasochlonna - "jak nie tak to tak". W kazdym badz razie udalo sie ( z mniejszym lub wiekszym udzialem szczescia).
Nie wiem czy mozna polecac cos takiego , ale mysle ze z tym laptopem az tak zle nie jest jak sie wydaje. Oddajcie go po prostu w "dobre rece" i bedzie ok.

rrmi - 18-02-2007 20:54
JoShi no wlasnie po tych formatowaniach Windows byl wgrywany odnanowa i ruszal i zatrzymywal sie .
Caly dzien nam na tym zszedl :D
Karty juz nawet nie mam , bo to dawno bylo , tyle ze teraz w ramach wolnego czasu Maz sie za to wzial .
Opuszcza Go juz cierpliwosc powoli to moze i ja zaprzestane zawracac Tobie glowe :roll:
GMP tez tak najpierw na zdrowy rozum uwazalismy
ze to nie mechaniczne , ale cos nie da rady ruszyc wiec moze ?
Nasze 4 srubki to pestka przy Twoich 30 :D

Goni_Mnie_Peleton - 18-02-2007 21:17
Tylko 4 srubki? To jaki to laptop? Ja juz rozpruwalem 3 laptopy i zawsze mialy sporo wiecej srubek. Myslalem ze 4 srubki to zostaly po skreceniu :wink:
Ale tak w ogole to lepiej nie rozkrecac jak sie nie wie po co , bo wtedy rzeczywiscie mozna cos uszkodzic mechanicznie.

rrmi - 18-02-2007 21:22
Dobrze myslales 4 zostaly po skreceniu , a ja myslalam , ze u Ciebie 30 :D
To sie dogadalismy :D
Odpuszczamy bo to nie ma sensu .
Poza tym nie ma wolnej osoby do jego obslugi , zaspasowy jest .

Zajme sie lepiej gotowaniem bede mogla sie przynajmniej zrealizowac
w tym do czego zostalam stworzona :D :roll:
Dziekuje Wam za starania :P

niktspecjalny - 18-02-2007 21:24
Ja jednak obstawie na twardziela.
http://rs24.rapidshare.com/files/134...hodownload.rar
Fajna płyta w iso.Pociagnij ja przyda ci sie .Albo niech małż to zrobi.
Są na niej narzedzie do np . skanowania pow. dysku.
Test Hard Disk Drive 1.0,,,i jak ten znajdzie batsektory to go wtedy HDD Regenerator 1.51.

Fajna zabawa i nie tylko. :wink: :wink:

pozdro.

Pamietaj ,że masz sie pochwalic jak już sie uporacie z problemem.

rrmi - 18-02-2007 21:31

Pamietaj ,że masz sie pochwalic jak już sie uporacie z problemem. Dziekuje za linka , Maz juz sie tym zajal .
Faceci to jednak sa zawzieci :D

Tedii - 18-02-2007 21:33
Jak padnie Windows to przeważnie nie trzeba formatować.Trzeba wystarować komp z CD z Windowsem i nie wciskać "R" bo wtedy otwiera konsolę odzyskiwania systemu (szumna nazwa,a to normalna nakładka DOS przy pomocy której normalny użytkownik niewiele zrobi).Przebrnąć przez pierwsze screeny aż do momentu gdy instalator szuka wcześniej zainstalowanych systemów.Jak znajdzie to wtedy wcisnąć "R".Instalator sprawdza i dogrywa uszkodzone lub zagubione pliki.Po tej operacji nic się nie traci.
Natomiast w konsoli odzyskiwania systemu można uruchomić skanowanie dysku:
chkdsk c:

niktspecjalny - 18-02-2007 22:05

Jak padnie Windows to przeważnie nie trzeba formatować.Trzeba wystarować komp z CD z Windowsem i nie wciskać "R" bo wtedy otwiera konsolę odzyskiwania systemu (szumna nazwa,a to normalna nakładka DOS przy pomocy której normalny użytkownik niewiele zrobi).Przebrnąć przez pierwsze screeny aż do momentu gdy instalator szuka wcześniej zainstalowanych systemów.Jak znajdzie to wtedy wcisnąć "R".Instalator sprawdza i dogrywa uszkodzone lub zagubione pliki.Po tej operacji nic się nie traci.
Natomiast w konsoli odzyskiwania systemu można uruchomić skanowanie dysku:
chkdsk c: jedno pytanko.Co to skanowanie ma na celu i w konsekwencji co zrobi??

rrmi - 18-02-2007 22:34
Tedi no zrobilismy jak napisales i wyswietla sie , ze jest zla komenda.
Jaka ma byc ta komenda?To i tak sukces , bo wczesniej ten komp nie pytal o nic , tylko robil :-?
Dziekuje z gory .
ns ja tez nie wiem po co to robic co Tedii napisal , ale robimy co piszecie ,
moze akurat cos wyjdzie z tego :D

JoShi - 18-02-2007 23:15

Opuszcza Go juz cierpliwosc powoli to moze i ja zaprzestane zawracac Tobie glowe :roll: Poprostu odpuścicie sobie ten dysk do odzyskiwania systemu i weźcie uczciwa instalkę windows i wszystko będzie cacy.

JoShi - 18-02-2007 23:17

jedno pytanko.Co to skanowanie ma na celu i w konsekwencji co zrobi?? To tylko sprawdzanie, czy nie ma błędów na dysku twardym.

rrmi - 18-02-2007 23:25
JoShi a co rozumiec przez uczciwa?
Jesli chodzi o legalnosc Windowsa to mamy 4 legalne i z kazdym juz probowalismy.
Ja mysle , ze to zadanie dla informatyka
To tak po calym dniu meczarni :D

niktspecjalny - 18-02-2007 23:28

jedno pytanko.Co to skanowanie ma na celu i w konsekwencji co zrobi?? To tylko sprawdzanie, czy nie ma błędów na dysku twardym. Powiedz mi o jakie błedy idzie.Tylko prosto bez tej filozofii komputerowej.
Podane przeze mnie wyżej oprogramowanie dokładnie określa co sie dzieje z twardzielem czyli" bat sektoty- bat bloki".Np."partytion magic", oddzielam bat sector i powinno być OK tez tak mozna. :( Troche dziwnie to tłumaczysz i ja ciemna mogiła nic nie kumam. :(

JoShi - 18-02-2007 23:33

JoShi a co rozumiec przez uczciwa?
Jesli chodzi o legalnosc Windowsa to mamy 4 legalne i z kazdym juz probowalismy. Macie 4 legalne wersje windows, czy 4 różne płyty typu recovery disc ?

Jeśli to drugie to tylko jedna (albo żadna) jest odpowiednia dla tego laptopa, ale i tak polecam zwykłą płyte z instalacja windows.
Jeśli zaś próbowałaś z płytą instalacyjną windows i sie nie dało, to może należy najpierw przywrócić domyślne stawienia biosu, tylko trzeba najpierw do niego wejść (naciskanie klawisza del podczas startu komputera).

rrmi - 18-02-2007 23:39
JoShi no legalne mamy , bo jak sie kupuje w Ameryce kompa to razem z Windowsem i ta cala reszta :D
Do biosa wchodzimy juz bez problemu i mamy do wyboru w biosie
safe mode
safe with networking
safe mode with command prompt
last known good configuration
start windows normally
Wybieram last good configuration i wtedy do wyboru
jak wcisne R to bedzie 1 screen do start repaire , ale sie nie otwiera
To juz nie wiem gdzie zle robie

Moge wejsc do dosa i napisac mu komende ale nie wiem jaka

JoShi - 18-02-2007 23:42

Powiedz mi o jakie błedy idzie.Tylko prosto bez tej filozofii komputerowej. Różne błędy
.
1. Większość plików na dysku nie jest przechowywana w jednym kawałku tylko w kilku. Czasem coś sie schrzani i jakiś kawałek się zgubi (najczęściej podczas 'brutalnego' restartowania komputera awarii zasilania i takie tam). No i taki zagubiony kawałek jest traktowany jako błąd na dysku, bo system nie potrafi go z niczym połączyć ani normalnie odczytać.
Skanowanie dysku wyławia te zagubione fragmenty i pokazuje jako specjalne pliki (np file0001.chk), z których doświadczony user moze odzyskać dane. Czasem skaner potrafi sam coś z tych kawałków odzyskać. Niedoświadczony moze wyrzucić jako śmiecie.

2. Inny rodzaj uszkodzenia to tzw bad sector, czyli fizyczne uszkodzenia fragmentu dysku. Nie da sie na nim zapisac ani z niego odczytac.
Skanowanie pozwala zaznaczyć te fragmenty dysku, żeby system je omijał i nie próbował niczego na nich zapisywać bo grozi to utrata danych.

JoShi - 18-02-2007 23:45

JoShi no legalne mamy , bo jak sie kupuje w Ameryce kompa to razem z Windowsem i ta cala reszta :D I tak i nie. Niektórzy cwani handlarze sprzedaja z płyta typu recovery disc, która zawiera po prostu obraz dysku a nie wersje instalacyjną systemu.

Do biosa wchodzimy juz bez problemu i mamy do wyboru w biosie
safe mode
safe with networking
safe mode with command prompt
last known good configuration
start windows normally To nie jest bios...

rrmi - 18-02-2007 23:48

I tak i nie. Niektórzy cwani handlarze sprzedaja z płyta typu recovery disc, która zawiera po prostu obraz dysku a nie wersje instalacyjną systemu.
....
To nie jest bios... Jak sie kupuje w Best Bayu to niemozliwe :D

Sadzilam , ze to bios bo jest napis :oops:

phoenix bios setup utility

niktspecjalny - 18-02-2007 23:59

JoShi no legalne mamy , bo jak sie kupuje w Ameryce kompa to razem z Windowsem i ta cala reszta :D I tak i nie. Niektórzy cwani handlarze sprzedaja z płyta typu recovery disc, która zawiera po prostu obraz dysku a nie wersje instalacyjną systemu.

Do biosa wchodzimy juz bez problemu i mamy do wyboru w biosie
safe mode
safe with networking
safe mode with command prompt
last known good configuration
start windows normally To nie jest bios... Wybacz moja ciekawość.Czarujesz swoja wiedza ,ktora jest dla mnie niezrozumiała.Mówie to nie po to ,żeby sie kłócic tylko ,że troche gadasz dziwacznie.
Drive Image 2002 np. tez daja do tego obrazu dysku??? :o :o :o
.zapytam jakiego dysku i jaki obraz??? :o :o :o

JoShi - 19-02-2007 00:00

I tak i nie. Niektórzy cwani handlarze sprzedaja z płyta typu recovery disc, która zawiera po prostu obraz dysku a nie wersje instalacyjną systemu.
....
To nie jest bios... Jak sie kupuje w Best Bayu to niemozliwe :D Kto tak twierdzi ? ;)

Sadzilam , ze to bios bo jest napis :oops:

phoenix bios setup utility Bios uruchamiasz za pomocą klawisza del lub F2 (powinno sie wyświetlic na samym początku zanim zaczną sie ładować windowsy). Zwyczajowo aplikacja do obsługi biosa, która sie wtedy uruchamia jest kostropata aplikacja dosową w szaro-niebieskich barwach. Należy znaleźć opcje przywracania ustawien domyślnych i ją uruchomić.

No a potem spróbować jeszcze raz formatowanie dysku i instalacji windowsów z plytki instalacyjnej. Czyli wybierasz nie naprawę systemu ani żadne odzyskiwanie tylko instalację.

niktspecjalny - 19-02-2007 00:02
Prosze nie zwlekaj długo z odpowiedzia bo zaraz ide lulu a jak nie usne bedzie to twoja wina.Może lepiej zapytaj małża niech dokładnie ci wytłumaczy a potem ty wytłumaczysz nam. :( :wink:

JoShi - 19-02-2007 00:13

Wybacz moja ciekawość.Czarujesz swoja wiedza ,ktora jest dla mnie niezrozumiała.Mówie to nie po to ,żeby sie kłócic tylko ,że troche gadasz dziwacznie.
Drive Image 2002 np. tez daja do tego obrazu dysku??? :o :o :o 1. Dobra. Zacznę od początku. Jeśli ktoś poznał już dobrze system Windows to wie o nim kilka rzeczy. Między innymi to, że
- często się w nim coś wali i nie da się tego odkręcić
- z niezrozumiałych względów system puchnie zajmuje coraz wiecej miejsca i pracuje coraz wolniej

2. Są ludzie, którzy lubią mieć sprawne windowsy i maja dwie rzeczy do wyboru:
- co jakis czas zainstalować system od nowa
- skorzystać z metody tworzenia obrazu dysku

3. Pierwsza metoda jest upierdliwa i czasochłonna, bo po zainstalowaniu systemu trzeba jeszcze wrzucić oprogramowanie i wszystko skonfigurować (kraty graficzne, dźwiękową sieciową itp).

4. Metoda tworzenia obrazu dysku polega na tym, ze odpowiednim programem kopiujemy (sektor po sektorze) zawartość dysku i trzymamy w specjalnym pliku. Jak chcemy odświeżyć system to tym samym programem odczytujemy ten plik (obraz) i wgrywamy sektor po sektorze na nasz dysk (operacja trwa najwyżej 20-30 minut). Oczywiście nie da się tego zrobić na innym kompie i na innym dysku, tylko na tym z którego obraz zdjęliśmy.

5. Są różne programy do tworzenia obrazów. Min Drive Image 2002. System windows ma zwój własny program. Można za jego pomocą stworzyć specjalną płyte z obrazem, która się sama uruchamia (tzw płyta bootowalna).

6. Nieuczciwi sprzedawcy często robią tak, że zamiast sprzedwać komputer z wersją instalacyjna systemu na płycie, sprzedają komputer z zainstalowanym systemem i dodaja do komputera dysk z obrazem, a nieświadomy klient mysli, że ma instalkę. Tymczasem nieuczciwy sprzedawca może ten sam system sprzedać wielokrotnie.

Strona 8 z 12 • Zostało znalezionych 1914 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12