ďťż
Przejrzyj wiadomości
Dom bez dziennika budowy?




piterg - 06-02-2004 01:17
co w przypadku kupna domu wystawianego końcem lat 80 , jeszcze nie całkiem wykończony a sprzedający nie mają dziennika budowy - czy mogą być problemy z odbiorem, kredytem itp. formalnościami





Wowka - 06-02-2004 12:23
Fragment czatu-wypowiedzi Andrzeja Urbana - Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego ( http://www.mi.gov.pl/moduly/czat/inf...php?id_czatu=8 )

wok: W roku 2002 zostały skradzione dokumenty budowy- dziennik budowy, projekt budowy. Organ wydający dziennik budowy zarządał poświadczenia experta budowlanego z uprawnieniami rzeczoznawcy w celu określenia stanu technicznego obiektu. Czy ten wymóg jest konieczny- naraża mnie na dodatkowe koszty?

Andrzej Urban Jeśli nie ma możliwości odtworzenia tych dokumentów, to jest konieczne wykonanie ekspertyzy budowlanej na podstawie której będzie możliwośc dopuszczenia do użytkowania obiektu.

I wszystko jasne.



piterg - 06-02-2004 14:25
dzieki! czy orientuje sie jakie sa to koszty???



Wowka - 06-02-2004 14:31
Przykładowy cennik z netu. http://www.rzeczoznawcy-konsorcjum.pl/bison/cennik.htm
a tu kilka adresów http://www.rzeczoznawcy-konsorcjum.pl/

Sądzę, że te ceny (jak zresztą wszystkie inne) można negocjować

Pozdrawiam





jarpol - 06-02-2004 16:45

Sądzę, że te ceny (jak zresztą wszystkie inne) można negocjować

Pozdrawiam
ceny tutaj zaproponowane to ceny do wyceny nieruchomosci natomiast ceny w budownictwie sa cenami umownymi.



Wowka - 06-02-2004 19:22
Jarpol - na samym dole wykazu ze wskzanego linku pisze:

.............
ekspertyza budowlana (do negocjacji)
wycena nakładów, ocena szkód (1000 zł - 3000 zł)...............

Czyli poniekąd pokrywa się to z Twoją informacją.
Pozdrawiam

piterg A tak swoją drogą. Kupujesz przecież parcelę z rozpoczętą budową która jest obciążona wyraźną ułomnością prawną. Czy brałeś pod uwagę możliwość przerzucenia obowiązku odtworzenia Dziennika Budowy na sprzedającego? Ekspertyza także byłaby wskazana - wszak nie chcesz kupić kota w worku.



piterg - 06-02-2004 21:54
są domy ktore pomimo idealnej dokumentacji mi nie lezały, ten lezy - a ulomność ma zalatwic sprzedajacy - ja staram sie dowiedziec jak najwiecej i przyspieszyc sprawe bo takie rzeczy bardzo przezywam - nie wiem jak wytrzymalbym samą budowę - chyba wlasnie dlatego kupuje gotowca. Co do stanu byli na budowie znajomi fachowcy , ocenili stolarke mury , instalacje i jest ok, moze nie jest to expertyza super fachowa ale i taniej wyjdzie



Wowka - 06-02-2004 22:20
Czyli sprawa wydaje się być jasna:
- Jesteś zdecydowany
- Wiesz, że brak dziennika nie jest przeszkodą
- Koszty i formalności bierze na siebie sprzedający
- Gdy będziesz miał tytuł prawny do nieruchomości, bank może (po spełnieniu i innych wymagań) skredytować Twoje zamierzenia

Pozdrawiam i powodzenia



DankaO - 06-02-2004 22:37
Witam
Czy sprzedający nie mją tylko dziennika budowy,czy moze także zaginął im projekt,pozwolenie na budowę itp?
Też kupiłam podobny obiekt,ale dokumentacja była OK. Dziennik budowy to był zwykły zeszyt, ale ze szystkimi wpisami i pieczątkami i podpisami
Danka



piterg - 06-02-2004 23:39
brakuje decyzji o pozwoleniu na budowe - tzn . zanim zaczalem cos zalatwiac sprawdzilem czy jest w urzedach i jest ( znajomy znajomego nielegalnie wyczytal mi z decyzji pare danych tj. ze dziennik wydano i kto jest kier. budowy. w poniedzialek ide z wlascicielem do urzedu po odpis decyzji juz wszystko zalatwione. Dziennik budowy zaginal i dopytywalem o to na forum. Ale odnalazl sie kier. budowy z decyzji (faktycznie jakas rodzina z wlascicielami ) i dziennik ma sie podobno znalezc :evil: - nie wnikam.



DankaO - 06-02-2004 23:56
No , jak to rodzina, to coś zakombinują i się znajdzie..... :D
Powodzenia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting