ďťż
Przejrzyj wiadomości
Dodatkowe mocowanie krokwi




Sheriff - 21-08-2002 07:36
Witam ponownie!

Można się spotkać z różnymi szkołami konstrukcji więźby dachowej. Moi cieśle montują murłatę osadzając ją na ściance kolankowej na gwintowanych prętach. Tutaj wszyscy robią podobnie i wszystko jest OK. Zrodziło mi się pytanie co do mocowania krokwi. Moi fachowcy twierdzą, że krokwia przymocowana do murłaty za pomocą gwoździ oraz specjalnych uchwytów więźbowych będzie się dobrze trzymała. Spotkałem się jednak z opinią, że powinno się z wieńca stropowego wypuścić, jak to nazwał znajomy murarz "ucho" które będzie wystawać nad powierzchnię stropu (około 3-4cm.) tuż przy wewnętrznej stronie ścianki kolankowej. Później, za pomocą pręta, należy przymocować np co 3 krokwię do tych wystających "uszy". Jak wiadomo zdarzały się przypadki, że dach odfrunął a murłata została i właśnie dlatego mam pytanie, czy mocowanie przy pomocy samych gwoździ oraz uchwytów więźbowych jest mocowaniem bezpiecznym i powszechnie stosowanym? Mam nadzieję że tak, ale chciałbym też poznać Wasze zdanie.






dobrzykowice - 21-08-2002 12:06
w wiekszosci przypadków krokwie mocowane są na odpowiedni gwóźdź. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości możesz zamiast gwożdźa zastosować odpowiednią śrubę



bigmario4 - 21-08-2002 20:03
Są specjalne blachy do mocowania krokwi(kątowe,mocuje krokiew z murłatą-prawe i lewe)Mario




Sheriff - 22-08-2002 07:13
Witam!

No właśnie... Moi wykonawcy bedą montować na gwóźdź + ta blacha kątowa. W takim razie chyba nie mam się czym przejmować. Dzieki.






bigmario4 - 22-08-2002 19:06
Do tychże blach używa się gwoździ pierścieniowych o odpowiedniej dł. i liczbie ich w jednej blaszce(sorry nie pamiętam ile na stronę chyba 4do5 ale nie jestem pewny)Mario




kaKa - 23-08-2002 09:39
Do "tych blach" moi fachowcy bija po 5 gwozdzi pierscieniowych 6cm-owych (krokwie maja 5 cm szerokosci) i krokwie jeszcze przybiwaja "prostymi" gwozdziami.



- 23-08-2002 10:27
U mnie zrobiono wcięcia w krokwiach tak by mogły się własnym ciężarem opierać na murłacie. Następnie przybito je do murłaty gwoździem fi 10 długości 25 cm. Dodatkowo zastosowałem gotowe łączniki przybijając je do krokwi i murłaty następującymi gwoździami:
5" trzy sztuki do krokwi
5" dwie sztuki do murłaty
10" do murłaty
Dach nie powinien się poderwać ze wzg. na ciężar pokrycia oraz niewielkie wypuszczenie poza obrys ścian (ok. 80 cm), ale jak wszyscy wiemy, jesteśmy tacy malutcy w stosunku do sił przyrody



araman - 24-08-2002 22:35
Jakie to są te gwoździe pierścieniowe?



bigmario4 - 24-08-2002 23:39
Wyglądają jak gwintowane,ale to nie gwint.Uwaga-nie pomyl z gwoździami krętymi(spiralnymi)Mario



- 01-09-2002 16:58
Ja mam dach płatwiowo-krokwiowy , płatwiestoją na ośmiu słupach na stropie monolitycznym do którego są zamocowane śrubami hilti
a oprócz tego krokwie są mocowane do murłaty gwoździem 30 cm a po bokach dwie blaszki kontowe przybite do murłaty gwoździami pierścieniowymi 6szt. a przez krokwie jest przewiercony otwór 10
i skręcona całość blachy+krokwie.Może to wszystko przedobrzone ale tak sobie wymyśliłem.Na zakończenie dodam że murłata jest mocowana śrubami 16 które przechodzą przez wieniec na ściance kolankowe ,następnie przez słupek w tej samej ściance kolankowej a wychodzą z wieńca nad parterem który jest zalewany razem ze stropem i śrubami.Myślę że nie odfrunie,ale kto wie.



bigmario4 - 01-09-2002 18:28
Anonim możesz być pewny-nawet Bin Laden Ci nic nie zrobi.Mario



Bigmario4 właśnie to chciałem usłyszeć.
Dzięki l Czasy w strefie CET. Teraz jest 18:42 - 01-09-2002 19:58

Bigmario4 właśnie to chciałem usłyszeć.
Dzięki
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting