ďťż
Przejrzyj wiadomości
Archipelag - Adela




wilanowski1 - 24-10-2007 14:04
Myślę, że w po niedzieli zrobię zdjęcia to wkleję bo teraz to nie za bardzo mam czym jechać na budowę (mąż w pracy do wieczora a po ciemku to nie będę robiła zdjęć).
w sobotę idę a raczej jadę na wesele aż do Kielc. Trochę się pobawię i zarazem odpocznę od mojej pociechy, która daje mi popalić za dwóch. Trochę daleko te wesele ale rodzinie się nie odmawia.
Pozdrowienia. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:





AndrewB - 24-10-2007 14:33
Anrami a jak tam po parapetówie? Adelcia jeszcze stoi? :D :wink:

Coś cicho u Ciebie.....



wilanowski1 - 25-10-2007 10:04
Dzisiaj przyjechał pan montować ogrodzenie no i ..... oczywiście źle. Brama i furtka są za krótkie. Jak mierzył to myślał, że beton który jest wylany między słupkami nie jest ostateczny i na niego pójdzie jeszcze kostka. Myślał indor o niedzieli a w sobotę łeb ucięli. Jak samemu wszystkiego nie dopilnujesz to nic nie będzie dobrze zrobione. Nie było nas przy pomiarach i wyszło jak wyszło. Oczywiście termin montażu ogrodzenia przedłuż się. Ciekawa jestem co on wymyśli. Pewnie dospawa ten brakujący kawałek tak aby wszystko miało ręce i nogi i zamontuje.Jestem okropnie zła. :evil:
Jak tam u Was. Myśleliście już o zwrocie podatku VAT. Podobno przedłużyli zwrot podatku bezterminowo. Było by dobrze, to bym sobie odliczyła jeszcze towar z przyszłego roku.
Pozdrowienia. :lol:



AndrewB - 30-10-2007 11:37
Hej hej! Jesteście?

U mnie powolutku roboty zbliżają się ku końcowi.... Jakoś tak czysto się robi w Adelci....tak domowo....

Pozdrawiam Wszystkich





Joani - 30-10-2007 15:04
Witam,

ja bardzo proszę o szczegóły.

U mnie powoli ale do przodu. Tynk skończony, niestety cokół i ściana od kuchni (mają być wyłożone klinkierem) będzie czekać do wiosny. Drenaż wokół budynku zrobiony, chcemy zrobić jeszcze fundament pod ogrodzenie. To tyle z robót przed domem. A w środku, łazienka górna skończona brakuje jeszcze blatu pod umywalkę, trzeba powiesić kibelek i bidet, postawić kabinę, ale to po pomalowaniu ścian. W pralni/kotłowni (na dole) zostały jeszcze fugi do zrobienia. Kafelkarz układa podłogę w kuchni, a my wybieramy farby i cały czas się zastanawiamy czy to wszystko musi tak dużo kosztować? No i rzecz najważniejsza w piątek będę miała piec i kaloryfery.

Anrami jak było z tym przecięciem wstęgi?



wilanowski1 - 31-10-2007 14:01
Witam Wszystkich!
Weście się zmobilizowałam i zrobiłam zdjęcia.
http://images25.fotosik.pl/104/7cda3f232e2d76c0med.jpg

http://images34.fotosik.pl/28/f76e437c22744cbbmed.jpg

http://images27.fotosik.pl/104/30f837bdd6bcc201med.jpg

U mnie tynki się robią (powolutku) ale coś się robi. Panowie powiedzieli, że do końca listopada powinni skończyć. Mam taką nadzieję, że się wyrobią to jeszcze zdążę w tym koku zrobić centralne i wodę.
Pozdrowienia dla Wszystkich. :lol:



AndrewB - 31-10-2007 15:20
Kuuuuuuuurrrrrrra chata Wilanowski1 ale zaszalałaś....ślicznie naprawdę ślicznie.....



wilanowski1 - 31-10-2007 15:31
Dziękuje bardzo, ale dla mnie to wszystko jeszcze nie ma wyglądu. Brakuje mi tylko tynków zewnętrznych, a wtedy będę zadowolona, bo na takiej ob strupiałej chałupie to i najładniejsze okna czy drzwi nie prezentują się najlepiej. Takiego mieliśmy murarza, że to wszystko wygląda tak jak by zaprawę zrobił nie wiadomo z czego a w szczytach zabrakło mu pustaków i lepił z czego się dało. Jak przyjdą tynkarze to dopiero wezmą się za głowę. :o
Teraz mam inny problem na głowie. Jestem w trakcie poszukiwania pracy, ale nie za bardzo mi to wychodzi. Wszędzie chcą osoby z doświadczeniem. Skąd mam wziąć te doświadczenie. Mogłam zaraz po studiach iść do pracy a nie rodzić dzieci. Teraz mam za swoje. Może coś i dla mnie coś sie znajdzie. Wy pewnie wszystkie pracujecie i jesteście zadowolone. Ja siedzę w domu i cały dzień mam obowiązki kury domowej. Już mi się to znudziło. :cry:



IZA I TOMEK - 31-10-2007 18:42
Wreszcie mamy okna. Strasznie się teraz cieszę, że nie zrezygnowaliśmy z łuków

http://images34.fotosik.pl/28/077d5c965dd2b0acm.jpg



AndrewB - 01-11-2007 09:49
Witajcie!

W końcu jakies kolejne zdjęcia od kolejnych pasjonatów Adelci.... Iza i Tomek czekamy na więcej....

Wilanowski1 Z tą pracą to niestety tak jest...Jak jej nie ma to bieda, a jak jest to człowiek i tak narzeka...przynajmniej ja. Chociaz nie powiem praca ciekawa, ale poszanowania i odpowiedniej gratyfikacji brak :-? Ale co tam mogło być gorzej....Najważniejsze, że jest zdrowie....

Pozdrowienia :)



AndrewB - 01-11-2007 12:00
Wilanowski1 a ile kosztowały cię drzwi? Bo naświetle boczne spore....Moje robił teść stolarz, a więc ja o kosztach to mogę nie mówić. Tyle co koszt zakupu szyb....Drewno z kolei też "darowane" :D

A co do bramy wjazdowej...Czy faktycznie otwiera się aż na przęsła? Bo za bardzo nie widzę na zdjęciu....



wilanowski1 - 02-11-2007 08:24
AndrewB brama faktycznie otwiera sie tak jak chciałam. Wklejam zdjęcie, to może lepiej będzie widać.
http://images27.fotosik.pl/105/df9f916874a2431cmed.jpg.

Jeśli chodzi o drzwi to skrzydło ma 100 cm, naświetle boczne 50 cm, a naświetle górne 30 cm. Cena 3.500 z montażem. Trochę kolor jaśniejszy niż okna, ale myślę że z czasem trochę ściemnieją i będą bardziej podobne do okien i bramy garażowej.
AndrewB ale Ty napisz co u Ciebie nowego. Nic nie piszesz tylko chwalisz innych. Może Ty wkleisz jakieś zdjęcia.
Pozdrawiam :lol:



AndrewB - 02-11-2007 09:37
E tam...Nie mam czym się chwalić....pozostały mi już w tym roku tylko porządki po tynkach i posadzkach....reszta robót dopiero na wiosnę...No mąż może jeszcze ociepli poddasze, a jak pogoda będzie sprzyjać to może i taras zostanie zalany.... Ja bym bardzo chciała, ale aura pokaże.... A co do zdjęć....to mogę "pochwalić się' tylko "gołymi" pomieszczeniami.....

Pozdrowienia

P.S. Ogrodzenie w zbliżeniu jeszcze ładniejsze. A czapki na słupkach masz czarne?



wilanowski1 - 02-11-2007 14:48
AndrewB nie bądź taka skromna tylko pokazuj fotki Adeli ze środka. Ja tak bardzo chciała bym mieć już tynki, więc z miłą chęcią popatrzę jak jest u Ciebie.
Czapki na słupkach były robione ręcznie z betonu i dodany do nich barwnik czarny, taki sam jak do fugi miedzy cegłami w ogrodzeniu. Na pewno z jakimś czasem zblakną, ale jak patrzyliśmy ceny gotowych czapek to nas trochę przeraziło i sami zrobiliśmy. Wyszło dużo taniej (koszt czapek to 200 zł, a gotowe w sklepie jak oglądaliśmy najtańsze to ok. 1000 zł).A Ciebie ile kosztowały czapki, bo widzę że masz.
Wszędzie trzeba szukać oszczędności bo kasy coraz mniej. Jak podliczyłam ile wydaliśmy do tej pory na budowę to aż sie przeraziłam. Nie myślałam, że aż tyle wydaliśmy już pieniędzy, a gdzie jeszcze do takiego stanu aby można było zamieszkać.
Pozdrawiam i wklejaj zdjęcia. Z miłą chęcią obejrzę. :lol:



AndrewB - 02-11-2007 15:28
My równiez mamy czapy betonowe....ale poszliśmy na łatwiznę bo kupiliśmy gotowe.... :) Słupy mam różnej wielkości tak więc nie dało rady klinkerowych. W sumie wyszło ok.500,00 zł. Zważ na to ,że ja mam całego frontu 75 m, z tym, że w słupkach "tylko" !!!!!....40 m.....

Pozdrowienia



Joani - 02-11-2007 16:02
Witam,
no proszę aż miło patrzeć.
Jak ja bym chciała mieć ogrodzenie. Dzisiaj poczyniony został pierwszy krok w tym kierunku, panowie zalali fundament.

A to fotki po tynkowaniu:

http://foto1.m.onet.pl/_m/1d0c5f1fcd...e59,5,19,0.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/6cb65e7ed0...fa2,5,19,0.jpg

Pozdrawiam Wszystkich, idę na spacer bo pogoda piękna, pa



wilanowski1 - 02-11-2007 16:19
Joani nie wiem czy dobrze widzę ale czy Ty masz w salonie drzwi balkonowe przesuwane. Ja tez takie mam i jak narazie jestem bardzo zadowolona z tego wyboru. Zobaczymy później w codziennym użytkowaniu czy sie sprawdzą. Gratuluję tynków. Ja o tynkach zewnętrznych w tym roku mogę sobie tylko pomarzyć. A i jeszcze jednej rzeczy Ci zazdroszczę. Kostki na drodze przed domem. Ja na taki luksus to sobie jeszcze poczekam. Widzę ,że nie zapomnieliście o rurach spustowych i zrobiliście od razu tak jak trzeba. My nie pomyśleliśmy o tym na czas i będziemy musieli rozkuwać taras.
AndrewB ja mam całego ogrodzenia od frontu 30 m w tym 9 słupków klinkierowych i każdy z innej beczki.Ale najważniejsze, że ogrodzenie już jest i niepożądane osoby nie będą się plątały po działce.
Pozdrowienia. :lol:



Joani - 02-11-2007 18:12
Drzwi nie są przesuwne, 3 skrzydła po metrze. Pierwsze (stojac przed drzwiami po lewej stronie) to fix - stały, następne otwierane do salonu i niski próg. Wygodnie będzie coś dużego wnieś przez te dwa metry, bo drzwi wejściowe mają trochę ponad 90 cm.
Tynki wyszły o.k. Wolałabym skończyć elewację, ale boję się układać klinkier. Sąsiad ułożył, w nocy był przymrozek i teraz ma wykwity, takie biało-szare palmy na ścianach. Czekamy więc do wiosny, oby przyszła szybko.
Działkę kupiłam na osiedlu gdzie były już wybrukowane drogi, jest gaz i kanaliza. To jest duży plus.
U mnie front działki ma 30 m bez paru centymetrów.

A w mojej kuchni pojawił sie gres:
http://foto1.m.onet.pl/_m/c01ca55b91...4c5,5,19,0.jpg

http://foto0.m.onet.pl/_m/643262da94...62c,5,19,0.jpg

Dzisiaj przywieźli piec, kaloryfery i wkład kominkowy. Jest to powód do radości z małym ale, trzeba za to wszystko zapłacić kupe kasy. Wykończeniówka wykańcza, naprawdę.
Pozdrawiam



wilanowski1 - 03-11-2007 08:14
Ja mam drzwi po 1,5 metra. Jedno stałe a drugie przesuwane. Działkę kupiliśmy na osiedlu gdzie nie ma kanalizacji, gazu ale był już prąd i woda więc za działkę zapłaciliśmy trochę mniej niż ze wszystkimi mediami (po 33 zł za metr). W przyszłym roku będą robić kanalizację, ale gazu to na pewno długo nie będzie.
Joani a w jaki sposób zamierzacie ogrzewać dom? My zrobimy sobie piec na eko-groszek. Słyszałam, że nie jest on taki uciążliwy w obsłudze i że można przez cały rok utrzymywać ciepłą wodę niewielkim kosztem.
Ja bardzo bym chciała, aby mrozy nie przyszły zbyt szybko, bo krucho będzie z tynkami u mnie, a jak przyjdą to niech szybko odchodzą. Szkoda że nie mieszkamy w kraju gdzie nie ma zimy. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



Joani - 03-11-2007 11:34
Będziemy ogrzewać gazem. Zdecydowaliśmy się na kondensat, pożyjemy zobaczymy czy dobrze wybraliśmy. Moi rodzice ogrzewają dom piecem na eko-groszek. Nie jest źle, koszty niższe, ale coś za coś. Trzeba go co kilka dni załadować i wybrać popiół. No ale jak Ruscy zakręcą kurek, to oni tego nie poczują, a ja będę marzła.
W sprawie zimy to się z Tobą zgadzam. Zima powinna być tylko w lasach i w górach, tam wygląda pięknie.
Trzymajcie się ciepło, pozdrawiam



IZA I TOMEK - 03-11-2007 18:00
My też mamy suwane drzwi balkowane. Trzy części, każda ma ponad metr (z racji powiększenia Adelki)

http://images31.fotosik.pl/32/e8e81ad022d5c031.jpg



Joani - 03-11-2007 19:57
Iza i Tomek mam kilka pytań odnoście powiększenia Adeli: jaka jest teraz powierzchnia salonu? Czy poszerzyliście schody?

Ja zrezygnowałam ze szprosów w oknach i nie wiem czy dobrze zrobiłam. Ale zawsze przerażała mnie myśl o myciu okien ze ze szprosami (najbardziej przy myciu okien nie lubię być ram), a szprosy wklejane między szybami jakaś nie przypadły mi do gustu.
Co z drzwiami wejściowymi?

Anrami gdzie jesteś???



por_zybert - 04-11-2007 00:12
Czołem zgredy! 8)

Odpaliłem piec na eko-groszek. Jestem bardzo zadowolony. Palę już ponad tydzień. Tam palę heh samo się pali. Zaglądam raz na dzień i wydaje mi się że można zaglądać raz na 3 dni. Mam nie wstawione drzwi wewnętrzne (również te od garażu) a mimo to przy ustawionej temperaturze na 15 stopni na górze i na dole piec spala nie więcej jak 10kg węgla. Przy takim tempie szacuje że nie spalę więcej jak 3tony węgla w ciągu całej zimy. Sumując z minusem niższą temperaturę w zimie, temperaturę w domu na poziomie 21st i grzanie wody użytkowej, a z plusem wstawione drzwi wewnętrzne i dopalanie kominkiem razem powinno wyjść na lekkim minusie. Może to i dobrze że nie mam podciągniętego gazu, he?

Czuwaj :D



IZA I TOMEK - 04-11-2007 13:52
Joani,

salon ma teraz 45m2, schody są metrowe

To co widać na zdjęciu to poprzeczki konstrukcyjne w ramie okna.
Mycie tego też mi się nie widzi ale jak wybieraliśmy Adelkę to strasznie nam się to podobało.



AndrewB - 04-11-2007 15:23
Witajcie...

powklejam kilka zdjęć... każde z innej beczki:

fragment salonu /załapała się na fotkę nasza córcia czytaj...inspektor nadzoru - miarka w ręku :D :

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...28468713_d.jpg

fragment pokoju na poddaszu /zalążki ocieplania/:

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...28468714_d.jpg

fragment kotłowni w piwnicy /mój dziadek nie może się nadziwić po co nam tyle pompek....hehe/:

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...28469118_d.jpg

fragment górnej łazienki /jeszcze przed posadzkami/:

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...28469117_d.jpg

Pozdrowienia



Joani - 04-11-2007 18:49
Por_zybetr czuwaj zuchu. Widzę, że zdobywasz sprawność palacza, tak trzymaj. Nie mając podciągniętego gazu będziesz musiał cały czas trzymać wartę przy piecu. To jest dla mnie duży minus pieca na eko-groszek. Musi być ktoś, kto będzie cały czas szuflował do pieca, bo inaczej dom się wychłodzi i jak tu jechać na kilka dni na narty?
Coś na coś. Wyższe koszty ogrzewania za nic nie robienie podczas grzania. (ale mi się rymnęło :D )

U mnie w domu od jutra akcja c.o.

Andrew mając takiego inspektora byłabym spokojna o budowę.
Który pokój jest na drugiej fotce? Nie wiem czy dobrze widzę, ale Twoja łazienka jest inna niż w projekcie? Ale masz ładne grzejniki! Ja też takie chcę, ale mogę sobie tylko pomarzyć. Wszędzie będą płytowe, tylko w salonie członowe. Budując dom trzeba iść na kompromisy i to jest ten kompromis (czytaj było taniej).
Pozdrawiam Wszystkich.



por_zybert - 04-11-2007 20:09
Witam

Droga Joani nie wiem co masz na myśli pisząc o szuflowaniu do pieca i o ciągłej warcie. Piec mam z podajnikiem który sam dostarcza węgiel do paleniska z zasobnika w którym mieści mi się ok. 100 kg surowca. Piec utrzymuje stałą zadaną temperaturę i przeciwdziała wygaszaniu paleniska. Piec jest tak sprytnie zrobiony że nie wymaga przegarniania popiołu bo po wypaleniu opada do popielnika. Zatem wyjeżdżając na tygodniowy urlop i ustawiając czujniki temperatury na program przeciwzamarzania nie sądzę żebym spalił więcej niż 10kg węgla a popiołu z tego naprawdę jest parę garści. Podsumowując :D tygodniowy urlop 100% możliwy

Czuwaj :wink:



Joani - 04-11-2007 21:58
por_zybert przepraszam jeśli Cię uraziłam. Nie miałam nic złego na myśli. Wiem tylko od znajomych, którzy mają piece na eko-groszek, że w praktyce to wygląda inaczej niż w opisie o piecu. Trudno mi z Tobą dyskutować, bo wiesz więcej o takim piecu. Ile piec będzie spalał węgla w czasie zimy, dowiesz sie po pierwszym sezonie grzewczym. Ile ze spalonego węgla będzie popiolu dowiesz się po kilku pierwszych paleniach. Wiem, że z tym jest problem. Węgiel jest zanieczyszczony, nie dopala się od końca, zamiast pyłu pozostaja zbite grudy. A gdzie będziesz wysypywał popiół?

Czuwaj :wink:

P.S.
czy Ty masz piwnicę?



por_zybert - 04-11-2007 23:21
Droga Joani

Jestem daleki od obrażania się uwierz mi. Chcę tylko swoją przemądrzałą gadką :D i naciąganymi przeliczeniami :D utwierdzić się w swoim wyborze i pocieszyć się że jednak jest coś pozytywnego w tym że miasto wespół z zakładem gazownictwa nie obdarzyli mnie takim dobrodziejstwem jakim jest stały dopływ gazu ziemnego. Jeśli by to zrobili to jestem w 100% pewien że bym się podłączył a nie bujał się z tymi worami węgla przez całą zimę wśród zawiei i zamieci w śniegu utytłany czarnym pyłem z przemarzniętymi łapami upychał pieczołowicie popiół w dołki nieutwardzonej falującej drożyny dojazdowej.(OK. Chyba się trochę zagalopowałem :lol: ) Wróćmy na Ziemię. Piwnica jest. Samodzielna w stylu retro. Ale nie na węgiel tylko na coś innego. :oops:



AndrewB - 05-11-2007 10:52
Witajcie! :D

Joani Pokój na zdjęciu nr 2 to pokój nad garażem, który będzie pełnił chyba póki co formę stryszku, czytaj pierdolnika :wink:

Grzejniki na cały dom wyszły chyba nie aż tak drogo, kupiliśmy 100 szt. żeberek na cały dom. Podobno w niektórych pokojach jest ich az za dużo, tym bardziej, że mamy sporo podłogówki /prawie cały parter/.

Na terenie mojej miejscowości nie przebiega gazociąg, więc musieliśmy zrobić sobie lokalną kotłownię....

Pozdrawiam



justap - 05-11-2007 11:52
Witam!
Gratuluję Wam wszystkim - nieźle idziecie do przodu :P
U mnie też pooooowoli kończy się, ale jeszcze jest dużo do zrobienia. Dopiero teraz stolarz będzie nam robił schody - obkładamy drzewem. Nie mamy jeszcze pomalowanych ścian na kolory, bo nie możemy się zdecydować jakie wybrać. Pomieszczenie nad garażem (strych) nie jest ocieplony bo fachowcy nie mieli czasu, ale może w tym tygodniu przyjdą i skończą.
Joani - piękny domek, ślicznie wygląda po tynkowaniu - jaki masz kolor tynku? biały? jaki tynk?
wilanowski1 zazdroszczę ogrodzenia, u nas dopiero będzie murowane.

por_zybert my też mamy piec na eko-groszek i jesteśmy jak narazie bardzo zadowoleni, palimy od sierpnia (grzaliśmy wodę) a teraz pełna para, bez podłogówki oczywiście i jest super - spala się naprawdę niewiele węgla, a popiołu jest garstka jak narazie. Także piec na eko jest jak dla nas ok!

Muszę kończyć bo jestem w pracy i trzeba trochę popracować.
Pozdrawiam pa, pa :P [/b]



ANRAMI - 05-11-2007 14:31
na poczatek bije sie w piers i przeprawszam was wszystkich bo psy na was wieszałam ze tacy leniwi ze nie pisza i...... a tymczasem piszac ostatniego posta nieumyslnie wyłaczyłam opcje powiadomiania nie majac informacji na mailu nie zagladałam tu ,a dzisiaj nostalgia mnie dopadła i pomyślałam ,ze chociaz poczytam sobie stare posty a tu ............ zdziwnienie takze wielkie sorrry joani co do przeciecia wstegii to imprez super dobrze ze zrobilismy ja przed podłogami bo prawie 40 osob skaczacych po mojej nowiutkiej podłodze,biegajacych na ogród do ogniska i z powrotem (a siapiło) przycimiła by mi cała zabawe wypadło w deche
wilanowski jak zobaczyłam twoje ogrodzenie to usiadłam pomijajac fakt ze jest piekne to bardzo podone do mojego tylko u mnie na odwrót wieksza czesc to kratka a na dole na prosto
Witam Wszystkich!
Weście się zmobilizowałam i zrobiłam zdjęcia.
http://images25.fotosik.pl/104/7cda3f232e2d76c0med.jpg
:o mam zamiar troche inaczej wykonczyc góre no teraz jestem zmuszona :wink: :wink: :wink: wyszło pieknie gratuluje

joani podziwiam twoja podłoge w kuchni mamy kupiony taki gres na hol (kolor ten sam tylko prostokaty), maz namawia mnie na kuchnie nie obawiasz sie jak bedzie z utrzymaniem czystości ,bo ja do pedantek nie należe i ta jasna podłoga mnie chyba wykonczy :-? :-? :-? :-?

U nas za wiele sie nie dzieje jutro zaczynamy tynk ...wkoncu, na sobote jestesmy umowieni z panem który bedzie nam konczył górę a tak pozatym posadziłam pare drzewek i czekam do wiosny wtedy bedziemy grodzic , bo jak zobaczyłam u was ogrodzenie wiele dodaje jak juz wkoncu bede miała tynk obiecuje wrzuce fotki trzymajcie sie dzieki za pamiec ps. justap czekam na fotki pa



wilanowski1 - 05-11-2007 14:52
Witam!
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe wypowiedzi na temat mojego ogrodzenia. Ja Wam zazdroszczę, że jesteście już tak blisko ku końcowi. U mnie to jeszcze odległy temat np. wybieranie płytek, koloru ścian i tip.
Mam do Was pytanie. Czy posadzki robiliście mixokretem (nie wiem czy tak sie to pisze). Jeśli tak to czy możecie podać przybliżoną cenę za metr i czy towar oni mają swój czy trzeba samemu się o niego postarać. My chcemy robić posadzki tradycyjnie (podobno taniej), ale nie wiem czy gra jest warta świeczki. Czy warto się samemu babrać, bo może jest niewielka różnica cenowa. Napiszcie coś na ten temat.
U mnie teście mają piec na eko-groszek i jak narazie są bardzo zadowoleni. Ja nie mam innego wyjścia jak zrobić taki sam piec. Jest mniej uciążliwy niż zwykły na węgiel, chociaż przez całe swoje dotychczasowe życie mieszkałam w domu gdzie był zwykły piec na węgiel i jakoś sobie radziłam, więc gdyby wypadło mi kupić taki piec to bym sobie poradziła z jego obsługą. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



por_zybert - 05-11-2007 17:49
Helloł!

Wilanowski1 ja za wylewanie posadzki a raczej wysypywanie bo jest to w formie mokrego piasku w kolorze cementu zapłaciłem 11zł za metr kwadratowy sama robocizna. Trzeba im dostarczyć piach i cement. Taśmę którą kładzie się przy ścianach oni sami przywieźli po 0,5zł/mb i doliczyli mi płyn do uelastyczniania betonu który wymagany jest przy podłogówce.

Czuwaj 8)



wilanowski1 - 06-11-2007 08:37
por_zybert ale czy możesz napisać co mieściło sie w cenie 11 zł. Czy oni położyli Ci folię i styropian i czy było robione to miksokretem czy wozili taczkami, bo z Twojej wypowiedzi nie za bardzo mogę sie tego doczytać.
Towar w formie piasku, cementu, plastyfikatora to będę miała w innej formie (chyba wiesz skąd).
Jak możesz to napisz skąd ta ekipa i czy jesteś z nich zadowolony i ile czasu trwała ta robota.
Pozdrawiam :wink:



Joani - 06-11-2007 15:45
Wilanowski1 my za wylewki z miksokreta w całym domu (mam powiększony garaż metraż 47m2) zapłaciliśmy 8000,00. Wszystko było ich. Nie pamiętam tylko grubości styropianu. Na dole była: folia, 2 warstwy styropianu i znowu folia. Na brzegach taśmy. Do betonu dodawali włókno. Nie zbroiliśmy siatkami. Na górze folia, jedna warstwa styropianu i folia. Tam gdzie podłogówka, styropian pod podłogówkę. W garażu grubsza warstwa betonu i spadki, pod kominkiem i piecem tylko beton (bez styropianu). Panowie zrobili wszystko w jeden dzień.

Anrami teraz w kuchni mam kafle w kolorze ciemnobrązowym (więc przyszedł czas na zmiany), widać każdy paproch. O kafelki się nie martwię, gorzej z fugą. Nie wiem jaką wybrać, żeby się nie brudziła.

Justap tynk Caparol w kolorze Marrone 18 taki jasny beż

Kończę pracę, zmykam do domu,
pozdrawiam



por_zybert - 06-11-2007 17:58
Wilanowski1 Wylewaliśmy cały dół. Płaciliśmy za samą robociznę czyli jak to się mówi wpadli na gotowe. Wszystko leżało już na podłogach tylko lać. Odbywa się to tak: Wkracza kilku asów z podwyższonym poziomem testosteronu. Rozstawiają tego kreta wielkości średniej przyczepki przy kupie z piachem. Odpalają silnik spalinowy i zaczynają kręcić kogiel-mogiel z piachu, wody, cementu i jakiegoś płynu uplastyczniającego. Do kreta podłączona jest gumowa rura która wije się jak zraniony grzechotnik tłocząc towar do wylotu umocowanego na stojaczku. Przy stojaczku robi się hałda którą kolesie rozrzucają po całej powierzchni. Po osiągnięciu pewnego poziomu zaczynają równać poziomicami i pacami aż osiągną gładką i równiutką powierzchnie. U mnie trwało to od rana do ok 14 bo sobota była. Firma z Łomży MIXBUD. Nie wiem czy polecać trochę mnie wkurzyli swoją niechlujnością i robieniem na odpierdziel. Jakby mnie nie było na budowie to byłby dramat. Może dlatego że sobota była. :)



wilanowski1 - 07-11-2007 14:25
Joani ja także liczyłam, że posadzki wyjdą mnie w takiej cenie, może trochę taniej ok. 6-7 tyś. mam nadzieję,że wrobię sie w tej kasie. Poczytałam trochę na forum o cenach posadzek i niektórzy płacili nawet po 95 zł za metr, ale to już jest zdzierstwo. Twoja cena jest przyzwoita, chociaż mogło by być taniej. Każdy grosz się liczy. Cz Ty tez tak uważasz?
Por_zybert a ja myślałam, że w tej cenie to oni położyli Ci styropian i folię a jak tak to faktycznie przyszli na gotowe. Może śpieszyli się gdzieś bardzo i dlatego tak niezgrabnie im to szło. Wiadoma jest jedna rzecz: trzeba być na budowie dzień i noc, bo jak nie to na pewno coś spartaczą. Sama się o tym przekonałam i inni na pewno też. Gratuluję poczucia humoru.
pozdrawiam :lol:



Joani - 09-11-2007 10:58
wilanowski1 posadzki robiliśmy wiosną. Rozmawialiśmy z kilkoma firmami. Cena za metr posadzki bez materiału wszędzie była taka sama 11 zł/m2. Z materiałem (styropianem i folią) od 32 do 36 zł/m2 (w zależności od grubości styropianu). Do tego doszła taśma, włókno inne dodatki płatne extra. Ceny netto, bez rachunku. Gwarancję facet dał i zaraz z niej korzystaliśmy. Były 2 poprawki. Wybrailśmy firmę, która była polecana na forum - ja bym jej nie poleciła.
A co do oszczędności to oczywiście trzeba ich szukać wszędzie, szczególnie gdy się jest na końcu budowy. Targujcie się wszędzie i proście o super rabaty.
Pozdrawiam



Marciniak Mariusz - 10-11-2007 22:02

wilanowski1 posadzki robiliśmy wiosną. Rozmawialiśmy z kilkoma firmami. Cena za metr posadzki bez materiału wszędzie była taka sama 11 zł/m2. Z materiałem (styropianem i folią) od 32 do 36 zł/m2 (w zależności od grubości styropianu). Do tego doszła taśma, włókno inne dodatki płatne extra. Ceny netto, bez rachunku. Gwarancję facet dał i zaraz z niej korzystaliśmy. Były 2 poprawki. Wybrailśmy firmę, która była polecana na forum - ja bym jej nie poleciła.
A co do oszczędności to oczywiście trzeba ich szukać wszędzie, szczególnie gdy się jest na końcu budowy. Targujcie się wszędzie i proście o super rabaty.
Pozdrawiam

joani!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kupilam projekt adeli na wiosne ruszam z budowa wskaz orientacyjna cene kosztow budowy w takim stanie jak teraz masz,dzieki serdeczne i pozdrowionka



wilanowski1 - 12-11-2007 09:09
justap i por_zybert mam do Was pytanie. Wy już użytkujecie piec na eko-groszeka. Chciałam Was zapytać ile kW kupiliście, bo w projekcie jest 25 kW. Był u nas wczoraj znajomy i stwierdził, że 25 kW to stanowczo za duży piec na taki dom i przeliczył nam, że maksymalnie to 20 kW. Napiszcie coś na ten temat.



Joani - 13-11-2007 22:34
Marciniak Mariusz witam nowego inwestora.
Pytasz mnie ile wydałam na Adelę - dużo (pewnie mogłabym mniej). Mury zbudowane są z silki 24, gdybyśmy zdecydowali się na 18 wyszłoby trochę taniej. Ściany ocieplone są wełną mineralną, gdybyśmy wybrali styropian byłoby dużo taniej. Dachówka Keraphane, gdyby był Roben byłoby taniej. Tynk zewnętrzny silkonowy, gdyby był mineralny byłoby taniej. Okna mamy drewniane, plastikowe byłyby tańsze. Itp, itp, można długo wymieniać, nie mówiąc o wykończeniówce, tu dopiero są różnice. Zapraszam do siebie. Z Łodzi do Poznania jest 2 godzinki drogi, wszystkiego się dowiesz na miejscu.

A tak w ogóle to w moim domu zaczyna się robić kolorowo. Malujemy ściany.

Pozdrawiam Wszystkich.



Marciniak Mariusz - 14-11-2007 13:32

Marciniak Mariusz witam nowego inwestora.
Pytasz mnie ile wydałam na Adelę - dużo (pewnie mogłabym mniej). Mury zbudowane są z silki 24, gdybyśmy zdecydowali się na 18 wyszłoby trochę taniej. Ściany ocieplone są wełną mineralną, gdybyśmy wybrali styropian byłoby dużo taniej. Dachówka Keraphane, gdyby był Roben byłoby taniej. Tynk zewnętrzny silkonowy, gdyby był mineralny byłoby taniej. Okna mamy drewniane, plastikowe byłyby tańsze. Itp, itp, można długo wymieniać, nie mówiąc o wykończeniówce, tu dopiero są różnice. Zapraszam do siebie. Z Łodzi do Poznania jest 2 godzinki drogi, wszystkiego się dowiesz na miejscu.

A tak w ogóle to w moim domu zaczyna się robić kolorowo. Malujemy ściany.

Pozdrawiam Wszystkich.
Cześć joani
czy dobrze widziałam na zdjęciach że masz adele z podwójnym garażem ?



Marciniak Mariusz - 14-11-2007 13:33
:D



Marciniak Mariusz - 14-11-2007 13:49

:D
Do joani


Podpowiedz mi jak mam zdjęcia do postu dokładac?



Joani - 14-11-2007 21:55
Marciniak Mariusz przeczytaj tutaj:
http://forum.muratordom.pl/jak-dodac...ight=zdi%EAcia

Kiedyś ktoś mi to tłumaczył na naszym forum, poszukaj na wcześniejszych stronach (chyba 6)

mam podwójny garaż, szerokość 6 m.
Pozdrawiam.



Marciniak Mariusz - 15-11-2007 18:06
abcUwaga wklejam zdjęcia po raz pierwszy

Odpiszcie czy mi sie udało!!!!!!!!!!!!!!!!!

[color=red]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/
de.html



Marciniak Mariusz - 15-11-2007 18:38

abcUwaga wklejam zdjęcia po raz pierwszy

Odpiszcie czy mi sie udało!!!!!!!!!!!!!!!!!

[color=red]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/
de.html


niestety nie udało się sprawdzam i nic może jutro coś pomyśle z tym zrobic

Trzymajcie się



AndrewB - 16-11-2007 17:10
Witam wszystkich....

U mnie nic nowego, powolutku....

ale mogę pokazać wam drzwi wejściowe:

http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...28890934_d.jpg

Pozdrawiam



wilanowski1 - 17-11-2007 10:17
AndrewB bardzo piękne drzwi. Musicie je koniecznie wstawić aby wszyscy widzieli jakie są ładne i jak zdolną masz rodzinkę, bo o ile dobrze pamiętam to robił Ci je ktoś z rodziny.
U nas przerwali tynkowanie bo pogoda nie za bardzo do tynków, ale po niedzieli ma być cieplej. Zobaczymy. Nie zawsze prognoza pogody sie sprawdza.
Pozdrowienia. :lol:



justap - 17-11-2007 13:32
Wilanowski1
Witam!
My użytkujemy 25kW od końca lipca tego roku, jak narazie sprawdza się bardzo dobrze, z zebranych informacji na ten temat wybraliśmy właśnie 25kW a nie 20kW. Z tego co się orientuję to 25kW jest do 200 m2, a Adelcia nie należy do malutkich :wink: Policzyć wszystko to wyjdzie gdzieś z 200 m2. Więc (nie zaczyna się od więc) my zdecydowaliśmy się na 25kW.
Jeżeli chodziłoby o jakieś szczegóły to musiałabym zapytać męża, niestety orientuje się lepiej ode mnie. W przypadku wątpliwości służę pomocą.
Joani - moja prośba pokaż swoje kolorki - będę wdzięczna, bo u nas cały czas biało.

Pozdrawiam wszystkich Adelowiczów i tych starych i tych nowych. :P



Joani - 17-11-2007 14:29
Witam,
AndrewB drzwi widzę jak u mnie, w garażu?

Nie mamy pieca na eko-groszek, tylko kondensat ale jest 24 kW.

Co do kolorków to na razie są tylko na górze, nie mam zdjęć.
Muszę się pochwalić wreszcie ruszyło ogrzewanie, mam ciepłe kaloryfery i mogę brać ciepłą kąpiel. Jak będę miała aktualne fotki to wrzucę.

Pozdrawiam



por_zybert - 17-11-2007 17:38
Czełem zgraja!

Wilanowski1 ja też mam piec 24kW DEFRO komfort-eko.

Joani chętnie obejrze jak bierzesz ciepłą koąpiel i jakie masz kolorki. 8)

Reszta
Dziś wstawiłem samodzielnie drzwi między garażem a domem i te tylne w garażu. Całkiem ładnie to wyszło zwłaszcza że z oszczędności kupiłem stalowe z piankowym wypełnieniem. Kolor złoty dąb idento jak reszta. Koszt ok 800zł/szt (skrzydło+ościerznica). Przy wykańczających wykończeniach dla mnie to rozwiązanie idealne. Za plastiki chcieli 1800-2000 za szt. :cry: . Zrobię zdjęcia jak pozbieram te kopce z pianki bo mi się za dużo trysnęło. Poza tym kończą płytowanie i zamówiłem drzwi wewnętrzne i kuchnie. Mamy z żoną problem z terakotą na dole.
1podejście po wielogodzinnych przeglądaniach wystaw i sklepów i zawiezieniu do domu dwóch planszy i przyłożeniu do podłogi ostateczny wybór jaśniejszej. Zajeżdżamy z powrotem a baba mówi że jej już nie produkują i mają tylko 10m2 (f#ck)
2podejście te co oglądaliśmy to jakieś maziaje może weźmiemy tą ładną no cóż dwa razy droższa ale co tam jest piękna. Przyjechała za dwa dni, niby ten sam kolor ale jakiś k.. nie ten. Podobny do tych maziaji za pół ceny. Zrezygnowaliśmy. (f####ck)
Dziś ciągle jesteśmy w punkcie 0. Co robić?

Czuwaj!



ANRAMI - 17-11-2007 18:51
helo

justap kiedy wkońcu ty nam uchylisz rąbka tajemnicy i wrzucisz zdjecia czekamy z utesknieniem !!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D zamówiłam meble do kuchni mam nadzieje ze tym razem pan mnie dobrze zrozumiał , dostarczyłam mu stos zdjec i projekt z rysunkami ,pytałam sto razy czy wie o czym mówie zapewniał ze oczywiscie zobaszymy jaki bedzie efekt :-? :-? por_zybert my tez mamy drzwi z garażu na ogród stalowe joani ja tez chce zobaczyć kolorki,trzymajcie sie pa



AndrewB - 18-11-2007 16:00
Joani!
Nawiązując do tematu z innego wątku... a co ty masz na podłodze w holu kuchni i salonie? Non stop o tym myślę i szczerze nic tak do końca mnie nie przekonuje...Niby mi się jakaś płytka spodoba, ale jak ją zgrac w całość jak sobie to wyobrazić na podłodze..... :o :( :o :(



Joani - 18-11-2007 16:57
Anrami moja podłoga w łapaczu, holu i kuchni Polcelanosa Marmol Nilo Marfil, w salonie będzie parkiet z merbau



Joani - 18-11-2007 19:14
Witam Wszystkich,

to teraz będzie to co wszyscy lubią najbardziej:

moja pralnia a od wczoraj rówież kotłownia:

http://foto0.m.onet.pl/_m/5e4f5b70cb...3f4,5,19,1.jpg

Por-zybert mąż nie wyraził zgody na zdjęcie z kąpieli, więc wanna już pusta

http://foto1.m.onet.pl/_m/c85ed4c7cc...6d5,5,19,0.jpg

A co do kolorów: ściany są pomalowane dopiero jeden raz (aparat przekłamuje więc nie mam zdjęć z pokoju dzieci)
pokój córci lat 6 (ten kto ma córkę w takim wieku, dobrze wie co chce napisać) jest w różu, kolor taki przygaszony, brudny róż

pokój syna (lat 11) w zupełnie innej tonacji a mianowicie w szarości. Jasne szaro-perłowe ściany, które mają dać tło dla czerwonej kanapy.

nasza sypialnia w kolorze jagodowym ciemnym i jasnym, wszędzie skosy i sufity są pomalowane farba sufitową w kolorze biało-kremowym

http://foto1.m.onet.pl/_m/ca52d06bf2...6e5,5,19,1.jpg

http://foto2.m.onet.pl/_m/d3da17ead1...102,5,19,1.jpg

To na razie tyle, pozdrawiam i czekam na Wasze fotki (nie dajcie się prosić).

P.S.
przypomniałm sobie zaczęli mi montować kominek, ale o tym innym razem.



AndrewB - 18-11-2007 19:50
Joani "Zazdroszczę" Tobie tego etapu budowy... Wiem wiem ile to kosztuje zabiegów, nerwów itp, ale już bliżej niż dalej... Ja to chyba naprawdę na samym końcu zostanę...nie to że koniec kaski to jeszcze ten mój brak zdecydowania :o

A tak na marginesie to gres chyba kosztował fortunę... Można wiedzieć ile? :oops:



AndrewB - 18-11-2007 20:04
Wilanowski1 Nie wstawię drzwi w tym roku, bo podobno szkoda.... Na tym etapie robót co mam...nie muszę mieć drzwi, a niech sobie jeszcze poschną.... :D



ANRAMI - 18-11-2007 21:54
ja też ci zadroszcze joani i gratuluje zdecydowania bo ja dostaje szału przed podjeciem decyzji ,zeby wszystko bylo to co mi sie podoba to musiałabym miec z 10 pok. ,5 kuchni i 4 lazienki dzisiaj np.pojechałam kupić kafelki do lazienki upatrzone ogladane ze 100 razy i okazało sie ze juz ich nie ma i nie bedzie maz w złosci powiedziałam zebym tylko cos wybrała bo ma juz tego po dziurki w nosie no to wybralam ale sam dekor na mk kosztuje ponad 200 zł a gdzie kafelki,,,,,

Joani Ja to chyba naprawdę na samym końcu zostanę...nie to że koniec kaski to jeszcze ten mój brak zdecydowania :o
:oops:
:-?

andrew nie jestes sama , nie zostaniesz sama ja to juz nie moge doczekac sie konca i to nie ze wzgledu na efekt ale ze wzgledu na koniec szarpaniny :-? :-? :-? :-? :-?



AndrewB - 19-11-2007 11:45
Anrami dekory zazwyczaj wychodzą najdrożej z całej kolekcji..../ale bez nich ściany nie zawsze wyglądają ładnie/ Ja w sobotę byłam w sklepie z kaflami....poorientowałam się w cenach....teraz chcę polatać po marketach może znajdę coś podobnego a z deko tańszego.... :lol: :o :lol: :o

Mogłabyś pokazać troszkę swojej Adeli w środku....dawno nic nie pokazywałaś.... :)



Joani - 19-11-2007 12:12
Witam,

AndrewB gres kosztował 120,00 zł/m2 cena aktualna, musiałam dokupić kilka płytek bo brakło. W sklepie były przecenione (II gatunek) na 50,00 zł/m2, ale nie chcieli mi sprzedać, twierdzili, że zarezerwowane.

A co do podejmowania decyzji to na razie jakoś sobie radzimy. Najgorzej będzie przy wyborze lamp. Oświetlenie do łazienki i pralni wybieraliśmy 2 miesiące. Jak dalej będzie tak samo to zamieszkamy z żarówkami na drucie.

Anrami ja się ciesze, że jest tylko jedna kuchnia i 2 łazienki bo więcej by mnie zrujnowało finansowo i psychicznie. Kuchnia nie daje mi spać spokojnie, muszę się zdecydować na sprzęt do początku grudnia, bo wtedy będą mi montować meble. Oj nie ma lekko.

Pozdrawiam.



Marciniak Mariusz - 19-11-2007 12:59
Pozdrawiam wszystkich powklejałam zdjęcia i okazało się że nie tam co trzeba ale zdjęcia weszły to już pół sukcesu



Marciniak Mariusz - 19-11-2007 13:03
http://img151.imageshack.us/img151/9506/obraz004ka3.jpg

Oto moje zwierzaki łobuzy!!!



Marciniak Mariusz - 19-11-2007 13:05
A jednak się udało a tak długo walczyłam żeby zdjęcie wkleić dzięki wszystkim za rady

Już niedługo zobaczycie działke na której powstanie dom cierpliwości



AndrewB - 19-11-2007 14:35
Joani Gres. który ja bym chciała mieć tj. Nowa Gala - Stone Line, lub Cersanit - Vento Rosato tez jej mniej więcej w tej cenie....
Oczywiście jest mozliwość kupna II gatunku po wile niższych cenach ale na zamówienie, a wiadomo jak zmówię to muszę kupić....niezależnie od tego jak wadliwe będą: czy krzywe czy ze skazami....No i mam wątpliwość czy brać jeden odcień czy kombinować z jeszcze ciemnymi elementami....Niestety nie mam duszy artysty plastyka, który wszystko "widzi" w głowie.

A o płytkach kuchennych na ścianę to nawet nie zdążyłam w sobotę w sklepie pogadać... Dobrze, że mi wyliczyli cenę płytek na podłogi na holl, na kuchnię i na kawałek salonu, no i do obu łazienek.....

Teraz dochodzi mi dylemat, na której ze ścian w salonie ustawić kominek, żeby się ładnie eksponował :roll: :roll: :roll: Czy na tej od klatki schodowej czy na tej od garażu....

U mnie piec "buczy" aż miło..... :lol:

Uff....za dużo piszę!!!!!

Pozdrowienia



ANRAMI - 19-11-2007 22:36

[color=green]A jednak się udało a tak długo walczyłam gratulacje :D :D

andrew chetnie bym cos pokazała ale nie ma co i długo nie bedzie :( :( :( :( :( :( przykrość a jak tylko cos to natentychmiast my tez palimy dostalismy juz pierwsze rachunki a zima zapowiada sie niezła :( :( :( :( :( niby od srody ma byc znowu po 10 st. ale cos mi sie nie chce wierzyć wilanowski my tez czekamy na lepsza pogode ze strukturą troch sie boje bo roznie mowia o róznicy temp. przy elewacji ale zobaczymy dobranoc :D :D :D :D



Marciniak Mariusz - 20-11-2007 23:22
IZA I TOMEK

CO TAM SIĘ U WAS DZIEJE DAWNO NIC NIE PISALIŚCIE CZYŻBY ZIMA ZAPUKAŁA DO WAS? :(



IZA I TOMEK - 20-11-2007 23:58
Obecnie bierzemy się za ocieplenie poddasza. Znaleźliśmy fajny projekt górnej łazienki ale na razie nic nie powiemy, pokażemy jak będzie gotowa.



Marciniak Mariusz - 21-11-2007 11:37
Rozumiem że jest to wasza słodka tajemnica? Ale w porzo poczekamy zobaczymy.
Boże jak ja bym chciała być na etapie wykańczania wnętrza atu ........................ nawet murów nie ma :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

Zapytam jeszcze raz wszystkich forumwiczów może ktoś wie jak zmienić nazwe użytkownika pozostając przy tym samym adresie meilowym?



Marciniak Mariusz - 21-11-2007 12:33
IZA I TOMEK

Jak wyszliście w kosztach pokrycia dachu dachówką?

Co prawda daleko nam jeszcze do krycia dachu ale zbieramy opinie bo byliśmy u trzech różnych dekarzy i każdy mówił żeby pokrywać gontami bitumicznymi a w przypadku adeli to jest spora powierzchnia dachu i będzie ciężki dach,a w przypadku krycia blachodachówką to jest od groma strat byłoby dużo odpadów no tak nam powiedzieli

No i co wy na to?



AndrewB - 21-11-2007 12:51
Ja jak zabierałam sie do krycia Adeli dostałam wycenę zarówno na blachę jak i na dachówkę....i wiecie co...koszty wyszły mniej więcej takie same. W przypadku blachy:droższy materiał tańsza robocizna; w przypadku dachówki poraził nas koszt robocizny...A zaważył brak dobrych fachowców w okolicy... :(



IZA I TOMEK - 21-11-2007 13:03
Jeśli chodzi o koszt dachu to udało się nam kupić dachówkę Euronit po 1,80zł, ale było to dwa lata temu. Natomiast jeśli chodzi o jej ułożenie na tym dachu to nie ma żadnych przeciwskazań, nawet w oryginalnym projekcie wymieniona jest dachówka Brass. U nas pomimo rezygnacji z belek podporowych we wszystkich pokojach i oparcie konstrukcji dachu na ścianach nośnych i działowych nic się nie dzieje. Oczywiście wcześniej skonsultowaliśmy zmiany z naszym inspektorem. W ten sposób uniknęliśmy słupów SL4 i SL5 w sypialni i słupów SL3 w pomiesczeniu nad garażem.



AndrewB - 22-11-2007 09:28
Joani Czy jesteś na 100% pewna, że ustawa o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym została zmieniona?
Właśnie czytam tą ustawę i nie widzę żadnych zmian:
:roll:

Pozdrowienia



AndrewB - 22-11-2007 09:32
Hehe odkryłam właśnie jedną z niewielu zalet pracy w Urzędzie gminy - bezpłatny dostęp do aktualnych aktów prawnych.... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:



AndrewB - 22-11-2007 09:47
No nie wiem co myślec, bo znalazłam zmianę od 1 stycznia 2008 :
Nie ma dat końcowych...



Marciniak Mariusz - 22-11-2007 12:40
Jeśli moge coś dodać to zwrot podatku vat w dalszym ciągu isnieje do końca tego roku tylko tak jak dobrze ktoś zauważył pit z rozliczeniem składamy do końca czerwca2008r byłam w "skarbowym" i się też dowiadywałam



AndrewB - 22-11-2007 12:43
Czyli co ? Ta zmiana nie przeszła w Senacie?



Marciniak Mariusz - 22-11-2007 12:56
Nie wiem czy przeszła czy nie, ja byłam we wrześniu w innej sprawie ale ponieważ też bedę adelke stawiać to się zapytałam przy okazji o ten zwrot vat.Ja już korzystałam z takiego zwrotu przez 2lata i nie było żadnych problemów myśle że teraz też nie pownniście mieć kłopotu, ja się niestety już nie załape na odliczenia bo dopiero na wiosne ruszamy z budową

Trzymajcie się cieplutko pogoda ku temu sprzyja ja spadam do pracy



Joani - 22-11-2007 13:22
Witam

odnośnie Vat zmiany tutaj:

Art. 2. W ustawie z dnia 29 sierpnia 2005 r. o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym (Dz. U. Nr 177, poz. 1468 oraz z 2007 r. Nr 23, poz. 138) wprowadza się następujące zmiany:

1) w art. 3:

a) ust. 2 otrzymuje brzmienie:

"2. Zwrot, o którym mowa w ust. 1, dotyczy wydatków poniesionych i udokumentowanych fakturami wystawionymi od dnia 1 maja 2004 r.",

Do poczytania wszystko Dziennik Ustaw z 19.10.2007 nr. 192 poz.1382 atr.2 p.1

Pozdrawiam



wilanowski1 - 22-11-2007 15:03
Apropo zwrotu VAT to dorwałam ostatnio najnowszy Murator i tam przeczytałam, że cytuję "1 stycznia 2008 r. - od tego dnia będziemy mieć bezterminowe prawo do zwrotu VAT i pięcioletnie okresy limitów (dla wszystkich wniosków składanych od 1 stycznia 2006 r). Mój kolega stwierdził, że będę mogła sobie odliczyć nawet wydatki poniesione w 2008 roku, 2009 roku, bo napisane jest że bezterminowo. Może wy coś wiecie więcej na ten temat, bo już sama nie wiem co mam myśleć i czy w ogóle mam myśleć, bo i tak zaraz coś zmienią. :wink:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl



  • Strona 6 z 10 • Zostało znalezionych 1658 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10

    © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting