Archipelag - Adela
justap - 11-09-2007 10:07
Witam!
Na początku wszystkich serdecznie pozdrawiam :D !
Czytam posty i widzę, że prawie wszyscy idą nieźle do przodu. U nas też nie jest źle, ale już trochę jesteśmu zmęczeni, bo praca - dom - do tego urządzanie i kończenie wszystkiego nieźle daje w kość. Noce nieprzespane, bo kiedyś trzeba to wszystko skończyć, a i z wykonawcami jest różnie, choć teraz ostatnio nie możemy narzekać.
Nie pisałam wcześniej bo nie mam nadal dostępu do internetu.
Jeżeli chodzi o mnie, to przeprowadzaliśmy się niestety do nieskończonego domu, na goły beton :cry: (ale niestety tak wypadło). No ale powoli, powoli i nie jest źle. Mieszka się zupełnie inaczej niż w bloku. W chwili obecnej mam urządzoną kuchnię, choć nie do końca - nie mogę zdecydować się na kolor ścian - narazie są białe. W salonie kończymy kłaść podłogę, kominek w późniejszym okresie, pokoje u góry zamieszkane i urządzone przez dzieci, oprócz naszej sypialni - do kupienia pozostały meble i wybranie kolorów ścian. Stolarz pod koniec miesiąca będzie robił szafy w garderobie i wiatrołapie. Drzwi wewnętrzne jak dobrze pójdzie będą do końca października :cry: - trochę długo, ale niestety tyle trzeba czekać. Schody będą obłożone drewnem, ale dopiero w połowie listopada. Niestety na zewnątrz trochę gorzej, bo brak czasu na postawienie ogrodzenia (praktycznie wszystko robimy sami), ale jeźeli pogoda dopisze w listopadzie i nie będzie tak zimno to mamy umówionych panów od układania kostki.
Ale się rozpisałam no, no. Chyba nie będziecie mieli mi tego za złe.
Jak tylko będę mogła i będzie co pokazać to wrzucę fotki.
Wrzucajcie fotki - chętnie podejrzę innych :wink:
Pozdrawiam
AndrewB czy gdzieś można kupić lub zamówić ten katalog z Adelcią?
AndrewB - 11-09-2007 12:10
Kochani!
Może za bardzo entuzjastycznie napisałam o tym katalogu...Jest to normalny katalog Archipelagu nr 1/2007/ biało-zielony...O Adeli jest artykuł w zakładce "Relizacje". Trzy duże strony ze zdjęciami w sumie ok.10 szt. fotek.
U nas nadal sprzątanie domku pod wylewki....
Pozdrowienia :)
ANRAMI - 11-09-2007 21:22
justap miło ze o nas nie zapomniałas :D :D :D
napisz jak ci wyszło z lazieka na dole swego czasu sie nad tym zastanawialysmy , nie za ciasno :-? ?
a w jakim stylu masz kuchnie?
u nas do skonczenia domu (mam na mysli grubsze rzeczy)potrzba dosłownie paru dni w polocie do kilkunastu zostało oczyszczalnia ,tynki na zew(pogoda nie bardzo). i wentylacja ale zgrac ludzi w tym okresie to jakies mistrzostwo swiata. W srodku mamy juz schody co prawda nie skonczone ale pan wyjechał na miesiac zgadnijcie gdzie.........? oczywiscie na wyspy :D . drzwi wew tez juz sa i mamy skonczony garaz i pralnie , cala reszta czeka nie ma ludzi ale nie łamie sie bedzie zima nie beda mieli tyle roboty to przyjda :D :( chyba apropo zimy ..u was tez sie zapowiada tak jak u nas jak tak dalej pojdzie to zima nas wykonczy finansowo bo grzac trzeba jakie macie ogrzewanie my mamy gaz podobno pierwszy okres grzewczy najgorszy :-? :-? :-?
justap jeszcze jedna sprawa wrzuc zdjecie sypialni na górze tej od frontu jestem ciekawa jak ci wyszly słupy anderw a jak u ciebie jest problem ???
koncze jak zwykle chaotycznie :lol: :lol: pa
AndrewB - 12-09-2007 07:33
U mnie w sypialni nie ma słupów wogóle, tzn są ale "stoją" na ścianach, więc w niczym nie przeszkadzają. Chociaz taki słup może być też fajną ozdobą pomieszczenia....
Ps. Mam już zamontowane przęsła ogrodzeniowe. Zdjęcia pokażę jak będę mieć resztę tzn. bramę i furtkę....
Pozdrowienia dla wszystkich Adelowiczów.
AndrewB - 12-09-2007 21:26
Co do słupów w sypialni to ma się to tak:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27036826_d.jpghttp://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27036955_d.jpghttp://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27036215_d.jpgA z ogrodzeniem tak:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27037091_d.jpghttp://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27037308_d.jpgDo końcowego efektu jeszcze trochę brakuje, ale myślę, że i tak jest nieźle.
Dobranoc
Joani - 12-09-2007 22:28
A ja mam 1 słup w sypialni. W mojej sypialni jest mały misz-masz, garderoba znajduje się z drugiej strony (lustrzane odbicie). Teraz garderoba jest z prawej strony wejścia, sąsiaduje z łazienką. Słup chcę wykorzystać do zrobienia półek.
Andrew, ogrodzie super, a taka działka zalesiona to moje marzenie na stare lata.
Joani - 12-09-2007 22:30
Andrew, jeszcze małe pytanko: jaka jest wysokość ściany kolankowej w Twom domu?
ANRAMI - 12-09-2007 22:33
:o nieżle ,kawałek masz tego płotu nasz ma 24 m wasz chyba troszke wiecej :) dzieki za fotki U nas jak tak patrze to bedzie ciasnawo ale moze mi sie wydaje bo góra jest u mnie jednym pokojem narazie wiec jak sie rozgladne to jakos nie bardzo :-? :-? :-? :-? :-? płot ekstra
AndrewB - 13-09-2007 13:33
No u mnie frontu jest ok.75 m więc jak bym miała wszystko ogrodzić klinkerem i przęsłami to..... "dajta spokój". Część reprezentacyjna ma ok. 40 m a reszta będzie na razie ogrodzona siatką a docelowo chciałabym ładne sztachetki.....
Co do wysokości Sciany kolankowej to musze się męża zapytać, ale wydaje mi się, że jest to wys. 4 pustaków a więc ok.96 cm. Nie wiem dopytam męża to napiszę.
Pozdrawiam
AndrewB - 14-09-2007 08:43
Po zasięgnięciu opinii specjalisty czyli męża oświadczam, że wysokość ścianki kolankowej wynosi ok.1,30 m. :P
Joani - 14-09-2007 09:16
dzięki za wiadomość. Widać, że ścian wysoka. U mnie ściana ma 70 cm, a w łazience 85 cm. Tak wyszło a szkoda, bo teraz widać, że mogłoby być trochę wyżej.
A tak w ogóle, to Pan od kafelków zrobił sobie coś z kręgosłupem i jest na chorobowym, pralnia nie skończona. W domu dalej gładzie, a na zewnątrz kończą przyklejać wełnę i powoli rozglądamy się za tynkiem, i czymś (jeszcze nie zdecydowaliśmy) na taras i schody. A czy Wy budowaliście przy schodach i na tarasie kwietniki tak jak w projekcie? Pozdrawiam Wszystkich, korzystajcie z pogody póki ładna.
AndrewB - 14-09-2007 12:43
No wejście do pomieszczenia nad garażem mam z korytarza na piętrze, a nie z klatki schodowej ze spocznika.... :-?
ANRAMI - 14-09-2007 22:33
No wejście do pomieszczenia nad garażem mam z korytarza na piętrze, a nie z klatki schodowej ze spocznika.... :-?
ja tez tak mam .\,myslałam ze macie jakies inowacyjne rozwiazanie :) :) :) :) my przesunelismy bawole oko , u nas mamy trojkatne okno mamy dwa okna wiec duzo swiatła , pomieszczenie super w sam raz na pokoik goscinny
ANRAMI - 14-09-2007 22:54
[quote
A czy Wy budowaliście przy schodach i na tarasie kwietniki tak jak w projekcie? Pozdrawiam Wszystkich, korzystajcie z pogody póki ładna.
ja jeszcze nie mam ale bije sie z myslami ...... z przodu chyba na pewno jeszcze nie wiem,,,,
IZA I TOMEK - 15-09-2007 14:35
Za dwa tygodnie zakładamy okna. Wreszczie będzie coś widać
AndrewB - 15-09-2007 15:45
Iza i Tomek Mam nadzieję, że będziecie aktywnymi adelowiczami....czekam na wasze fotki. :)
Pozdrowienia
AndrewB - 15-09-2007 15:46
PS. Od dziś mam już bramę i furtkę... :D :D :D
ANRAMI - 16-09-2007 10:31
Iza i Tomek Mam nadzieję, że będziecie aktywnymi adelowiczami....czekam na wasze fotki. :)
Pozdrowienia
ja rowniez mam taka nadzieje,i równiez czekam na fotki tym bardziej ze jako nieliczni chyba zachowaliscie łuki ciekawa jestem efektu :D :D :D :D :D
ANRAMI - 16-09-2007 10:55
PS. Od dziś mam już bramę i furtkę... :D :D :D
gratuluje wrzuc fotke bo musze sie domyslac :wink: :) :) ogrodzenie to moj priorytet aktualnie , musze jednak zaczekac na oczyszczalnie niby ma byc w poniedziałek nauczona doswiadczeniem dodaje minimum tydzien ale jak tylko skoncza to sie grodze
Joani - 16-09-2007 22:48
a ja czekam z ogrodzeniem na skończenie elewacji na razie jest tyle:
http://foto2.m.onet.pl/_m/fc9a3b7c38...87a,5,19,0.jpghttp://foto1.m.onet.pl/_m/00a5bb2f6c...14d,5,19,0.jpgale w tym tempie to chyba zima mnie zastanie, i ogrodzenie będzemy robić wiosną.
ANRAMI - 17-09-2007 20:59
[quote="Joani"]
ja zaczynam sie wachac czy tez nie poczekac na wiosne na forum jest watek o grodzeniu na jesien podobno nie bardzo czy cos :-? :wink: niby nie wierze w takie rzeczy ale moze zima bedzie łaskawa :D :D :D joani piekne masz okna jednak łuki dodaj duzego uroku
Joani - 17-09-2007 21:09
Dzięki Anrami.
Czy zastanawialiście się nad podbitką (podsefitką). Za drewnianą panowie do podbitek policzyli sobie 115,00/m razem z robota. Ładna ta podbitka, ale co 4 lata trzeba odnawiać, malować. Myślimy nad PCV może Gamrat albo cos innego. A co Wy macie (chcecie mieć)?
ANRAMI - 17-09-2007 21:47
Dzięki Anrami.
Czy zastanawialiście się nad podbitką (podsefitką). Za drewnianą panowie do podbitek policzyli sobie 115,00/m razem z robota. Ładna ta podbitka, ale co 4 lata trzeba odnawiać, malować. Myślimy nad PCV może Gamrat albo cos innego. A co Wy macie (chcecie mieć)?
my mamy drewniana, malowana 3 razy bejco lakierem idealnie zgrało sie z rynnami , 115 zl/mk troche duzo u nas wzieli 80zl/mk bez malowania,malowalismy sami ,mezus nie bardzo zadowolony mowi ze palst. by sie połozyło i by było ,ale znajomi maja i po 1 wyblakła ze strony bardziej nasłonecznionej(niby mozna malowac ) ,po 2strzela i mi sie bardziej podoba drewniana ,kwestia gustu , co do malowania to trche mnie to przeraża ale nie sadze zeby po trzy krotnej impregnacji trzeba była az tak szybko :-? :) jak dojrzysz to mam takie zdjecie zrobie lepsze to wrzuce
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...25339267_d.jpg nie cała pomalowana dobranoc
wilanowski1 - 18-09-2007 07:47
Zgodnie ze wcześniejszą obietnicą wklejam zdjęciamojego domu. Narazie rzobiliśmy tylko tyle. Tynki w środku już sie robią, ale ciągną się jak flaki z olejem. Widze , że u was robota idzie na całego.
http://wilanowski1.fotosik.pl/albumy/170361.htmlANRAMI czy ty majujesz na gładko elewację. My będziemy robić najpierw zwykły tynk (tak jak wewnątrz budynku) a potem pomalujemy na biało. Nie mamy innego wyjścia. Zaciąganie klejem tych wszystkich nierówności wyszło by nas strasznie drogo.
Pozdrowienia :wink:
Joani - 18-09-2007 09:55
Wiesz, to nawet nie kwestia gustu, tylko pieniędzy. Mnie też podobją się drewniane podbitki. Ale dobrej jakości PCV (w połowie ceny albo tańsze) nie tak łatwo odróżnić. Okna mam drewniane, na razie o.k. a co będzie się działo za 5 lat zobaczymy. Nie chciała bym tylko chodzić cały czas z drabiną i pędzlem. Wolę poleniuchować na tarasie :lol:
Wilanowski co to za słup przy schodach w salonie? Ja go nie mam.
U mnie będzie podobna elewacja. Cokół i ściana w kuchni w klinkierze i jasny tynk. Parapety klinkierowe. Aha, ja też mam kwietniki. Pozdrawiam Wszystkich.
AndrewB - 18-09-2007 10:11
Witajcie. W szczególności witam Wilanowskiego1. Miło, że wróciłaś do nas.... Bardzo mi sie podoba ta cegła klinkerowa na fundamentach, cokołach i na ścianie elewacyjnej od kuchni... ma to w sobie coś. Też chciałabym białą elewację ale znajomi mi odradzają... rzekomo bardzo się brudzi i tzn. muchy pozostawiają na niej swoje ...."znaki"... :lol:
Joani - 18-09-2007 10:32
Jeśli jest tak jak mówią Twoi znajomi to wyjściem byłoby zrobienie elewacji w kolorze musich "znaków". Wcale bym w to nie wierzyła. Moi rodzice mają może nie białą ale bardzo jasną elewację, dom na wsi, tynk 6 lat i nie widać żadnych znaków po muchach. A dom z jasną elewacją i klinkierem wygląda bardzo ładnie.
AndrewB - 18-09-2007 10:39
Hmmmmmmm....Jak się uprę to tak zrobię....nikt mnie nie przekona....mój dom moja elewacja.... :D
Joani - 18-09-2007 11:33
Brawo, tak trzymaj. Konsekwencja i upór bardzo się przydaje kobiecie na budowie. :wink:
wilanowski1 - 18-09-2007 16:44
Ten sup wymyśliliśmy sobie sami ze względu że nie robilśmy ścianki miedzy schodami a salonem. Schody na góre też mam ze spocznikiem (podobno wygodniejsze). Kwietniki zrobiłam bo bardzo mi sie podobały. Elewacja będzie biała (mąż tak chce więc będzie taka). Podbitki też mamy drewniane. Impregnowane Duluxem, nie wiem jak będzie za pare lat ale mi sie tak podobało. Dziś idę wybierać przęsła do ogrodzenia. mam nadzieję że Pan za wiele mnie nie skasuje. :wink:
AndrewB - 18-09-2007 17:54
Widzę, że temat ogrodzeń na topie :wink: To ja dalej "chwalę się" swoim:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27176614_d.jpghttp://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27176667_d.jpghttp://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...27176860_d.jpgno i w tle najpiękniejsze na świecie "drzwi" wejściowe.... :wink: :lol:
ANRAMI - 18-09-2007 17:54
jeszcze raz oficjalnie witam wilanowski 1 witam na łonie budujacej rodziny ,całkiem niezle idziesz do przodu widac ze kobieta rzadzi na budowie dbałosc o szczególy zauwazalna ja np. nie mam ani cokołu ani kwietników ,a ogrodzenie to apstrakcja
Jeśli jest tak jak mówią Twoi znajomi to wyjściem byłoby zrobienie elewacji w kolorze musich "znaków". Wcale bym w to nie wierzyła. Moi rodzice mają może nie białą ale bardzo jasną elewację, dom na wsi, tynk 6 lat i nie widać żadnych znaków po muchach. A dom z jasną elewacją i klinkierem wygląda bardzo ładnie.
ciekawe nawet nie pomyslałam o tym ,ale jak tak teraz sobie wyobrażam to moze na super płaskiej scianie ,bo my mamy miec taka chropowatą , to cos niecos bedzie widac ale wsrod roslinek i gry swiatła nie bedzie chyba nic widac, czy wszyscy bedziecie mieli cokól z klinkieru jakos mi sie tak wydaje ,ludziska a kombinujecie cos na deszczówkę ? :D pa pa pa :D
ANRAMI - 18-09-2007 18:00
:o :o :o :o rewelka a jak czysto super andrew a te wolne miejsce na wysokosci garazu to na jakas skrzynke czy na co ?
AndrewB - 18-09-2007 18:19
Ta wnęka w rogowym słupku ogrodzeniowym jest na skrzynkę energetyczną, bo przyłącze będzie kablowe ziemne.Niestety narazie nie mamy jeszcze prądu tzn. brak jest linii energetycznej.
....A tak się wstydziłam że bałagan.... :lol: :oops: :oops: :oops:
Joani - 18-09-2007 21:42
Andrew ogrodzenie piękne, napatrzeć się nie mogę. Czy furkę macie na wprost drzwi wejściowych czy trochę ją przesunęliście? Ja mam podwójny garaż, więc brama będzie miała szerokość 5 metrów. W związku z tym będę musiała przesunąć furtkę. Ale chyba nie uda się tak, żeby przy otwartej bramie korzystać z furtki.
moje drzwi są podobne do Twoich. Chociaż panowie od elewacji chcą już "prawdziwe drzwi" ale ja się boję, że zaraz ktoś je zniszczy. Zwlekam ile mogę z montażem tych docelowych drzwi.
AndrewB - 18-09-2007 23:24
Furtka jest visa vie drzwi tylko zdjęcie jest trochę z boku zrobione...Nie ma wyjścia...jak brama otwarta to furtka zamknięta...zbyt bliska odległość od siebie, a niestety nie było opcji zrobienia bramy przesuwnej w stronę przeciwną, gdyż do granicy działki tylko 4 m...ale na razie nie narzekamy jeszcze na jakiś dyskomfort z tego powodu...dużo ludzi tak ma...siła wyższa... :P
AndrewB - 18-09-2007 23:25
Co do drzwi wejściowych to już czekaja na malowanko....i szybki do naswietla....
Dobranoc
wilanowski1 - 19-09-2007 08:57
Bardzo dziękuje za miłe przywitanie. :D
Jeśli rozmawiacie na temat ogrodzenia to i ja wtrącę sie do rozmowy. Ja wymyśliłam sobie coś takiego, że skrzydła od bramy będą nakładały się na przęsła. Widziałam coś takiego u innych ludzi i bardzo przypadło mi do gustu takie rozwiązanie. Nie było możliwości zrobienia bramy przesuwanej, a tak nałożę te skrzydło na przęsło i swobodnie będę mogła wyjechać z budynku gospodarczego. Jak zwykle chaotycznie piszę. :wink:
AndrewB - 19-09-2007 10:29
Oooooooooooooo1 Chyba nie widziałam takiego rozwiązania, albo nie kumam za bardzo o co chodzi.....
Joani - 19-09-2007 12:19
To znaczy, że to będzie brama uchylna a nie przesuwna?
Andrew, u mnie wyjdzie tak samo, albo będziemy wchodzić furtką, albo wjeżdżać przez bramę. U mnie do granicy 3 metry, zrezygnowałam z okiem w garażu.
Pozdrawiam
wilanowski1 - 19-09-2007 20:02
Chodzi o to, że jak otworzę skrzydło bramy to nie będzie ono pod kątem prostym do przęsła tylko się do końca otworzy i będzie przylegało do przęsła.
U mnie tak samo jak u Was, czyli furtka będzie naprzeciwko drzwi wejściowych, a brama będzie rozwierana bo nie można było dać przesuwanej bo z jednej strony nie miała by gdzie się zmieścić gdybym chciała ją przesunąć a z drugiej strony najeżdżała by na furtkę i gdybym ją przesunęła to bym nie weszła przez furtkę. Więc będzie rozwierana a tak bardzo chciała przesuwaną.
Pozdrowienia :lol:
ANRAMI - 19-09-2007 21:14
jak tak sobie wyjasniacie to ja pogdybam :D :D :D :D zaczne od tego ze przed domem mamy powyzej 10 metrów luzu palnujac dom chciałam miec taki wjazd w pólkole (cokolwiek przez to zrozumiecie :-? ) sama brama i furtka cofnięta w strone domu podobnie jak wilanowski bede miała brame dwuskrzydłowa otwieraną do srodka na mur (bo z przodu bedzie zamiast przęseł mur ) no to tyle gdybania jak tylko cos mezus wystruga to sie pochwale u nas wczoraj serwisant odpalił piec i zima moze przyjsc apropo u nas w nocy ma byc 0 stopni wilanowski wracajac do twojego pytania sprzed paru postów - to na zdjeciu to ocieplenie zaciagniete klejem i pogruntowane nie mamy jeszcze tynków ale napewno nie bedzie on zółty jak na zdjeciu planujemy ciemna kawa z mlekiem a jak wy planujeice wilanowski ty przebakiwałas o bieli dobrze pamietam ??
Joani - 19-09-2007 22:00
Jak to zima, przecież nie było złotej polskiej jesieni! Nie chce zimy, bo czekam na "pozwolenie na budowę wewnętrznej sieci gazowej". Jeszcze dobre 2-3 tygodnie i dopiero mogę odpalić piec. Bez pieca nie mogę robić parkietów, bo różnica temperatur, wilgotność nie taka itp. A chcieliśmy się wprowadzać na jesień, a w tym tempie to zima nas zastanie. No to może na gwiazdkę zdążymy.
A co elewacji. Na cokół i ścianę kuchni (tak jak w projekcie) płytka klinkierowa coś takiego: (w rzeczywistości jest bardziej czerwono-brązowa)
http://www.stroeher.de/p_fassade/KPRO_413_utrecht.jpgdo tego tynk w kolorze jasnego beżu. Przymierzamy sie do Caparola kolor Marone.
Parapety klinkierowe.
ANRAMI - 19-09-2007 22:29
Jak to zima, przecież nie było złotej polskiej jesieni! Nie chce zimy, bo czekam na "pozwolenie na budowę wewnętrznej sieci gazowej". Jeszcze dobre 2-3 tygodnie i dopiero mogę odpalić piec. Bez pieca nie mogę robić parkietów, bo różnica temperatur, wilgotność nie taka itp. A chcieliśmy się wprowadzać na jesień, a w tym tempie to zima nas zastanie. No to może na gwiazdkę zdążymy.
.
joani zmartwie cie ale chyab nie w tym roku ,w zeszłym to była jesień zasadniczo az do wiosny ale w tym :cry: :cry: :cry: :cry: chyba za dużo pada bynajmniej u nas albo w nocy albo w dzien ja tez sie boje czy damy rade z elewacja :cry: :cry: :cry: ale ty ogrzewanie mozesz robic aura ci nie przeszkadza
wilanowski1 - 20-09-2007 09:20
U nas jest ściana z 1,5 pustaka i ocieplenie w środku. Pan od elewacji zewnętrznej powiedział, że aby wyrównać ściany zewnętrzne klejem to będzie duży koszt. Inaczej jest jak daje się styropian na zewnątrz to wtedy zaciąga się wtedy cienką warstwą kleju. Ustaliliśmy, że zrobimy na zewnątrz takie same tynki jak robi się wewnątrz i pomalujemy farbą akrylową. Elewacja będzie pomalowana na gładko. Tak samo zrobimy czapki (daszki) na donicy przy wejściu i łuk przy schodach. Pan od ogrodzenia zrobił nam czapki na tych elementach a potem tynkarz wytynkuje i pomalujemy tak samo jak elewację. Oczywiście elewacja w kolorze bieli. Mąż coś przebąkuje że chciał by mieć takie ramki wokół okien. Nie wiem czy to dobry pomysł. Chyba będzie za dużo tego wszystkiego. Niedługo to będzie choinka a nie dom. Muszę wybić mu z głowy ten pomysł.
Pozdrawiam :D
ANRAMI - 20-09-2007 19:15
Mąż coś przebąkuje że chciał by mieć takie ramki wokół okien. Nie wiem czy to dobry pomysł. Chyba będzie za dużo tego wszystkiego. Niedługo to będzie choinka a nie dom. Muszę wybić mu z głowy ten pomysł.
Pozdrawiam :D
:( :( :( :( :( ja mam takie ramki :( :( :( :( :( ale u mnie to sie zamyka w całość i nie wygląda jak choinka chyba............. :-? :-? mnie sie to podoba poza tym ja lubie taki styl minimalizm jest mi zupełnie obcy (dlatego nie bede miała nic z klinkieru bo dla mnie jest właśnie minimalistyczny-chyba ze recznie formowana cegła)a babcine bibeloty otaczaja mnie wszędzie i dobrze sie w tym czuje,moje ramki są stylizowane na stare jak zresztą większość w mojej adeli i z tego samego powodu wygrały u mnie białe okna ze szprosami :D :D :D :D :D ale właśnie dlatego swiat jest taki kolorowy bo jestesmy różni;pomyslcie o czym byśmy tu gadali gdybyśmy robili swoje adele na jedno kopyto :lol: :lol: :lol: :lol: a tak ten sam projekt a ile różnych domów :D :D :D
Joani - 20-09-2007 20:27
Zgadzam sie z Tobą, właśnie o to chodzi przy budowie domu. Niby projekt gotowy, ale domy różne. W mojej okolicy są 3 Adela, każda inna. I to jest fajne. Właściciel Adeli wchodząc do mojej Adeli, mówił, że u niego jest zupełnie inaczej. Budujemy dom dla siebie, po to aby zrealizować swoje marzenia i pragnienia. A mnie zawsze podobały sie domy z cegły klinkierowej. Zdecydowaliśmy sie na mur 2 warstwowy, więc pozostały nam płytki klinkierowe do przyklejenia na elewacji i tak też zrobimy. Życzę Wszystkim powodzenia i konsekwencji w realizacji domu swoich marzeń.
wilanowski1 - 21-09-2007 06:40
ANRAMI mi nie chodziło o to, że u np. u Ciebie dom będzie wyglądał jak choinka tylko, że u mnie. Połowa domu jest z klinkieru i uważam, że to wystarczy. Jestem człowiekiem, który nie lubi mieć zbyt wiele rzeczy na raz. Ale zgadzam się z Wami w zupełności, że każdy ma swój gust i buduje dom według swojej wizji. Gdy spotkałam się pierwszy raz z Adelą na żywo, a teraz mam porównanie do swojego domu to całkiem inaczej wygląda mój dom. Wystarczy, że coś się doda i jest całkiem inny projekt. Trzeba coś zmieniać bo inaczej wszyscy bylibyśmy tacy sami.
Poza tym mam oczywiście kłopot z wykonawcami (to u mnie normalne). Chyba nigdy nie trafię na dobrą ekipę. Panowie od tynków - chociaż robili porządnie i ładnie- przepadli jak kamień w wodę. Trochę za dużo popili i jeden oparł się w szpitalu a dwóch było pomocników i sami nie będą robi. I znowu krew mnie zalewa jak patrzę na to wszystko. U innych to przychodzą ekipy robią swoją robotę i odchodzą. U mnie zawsze jest coś nie tak. Mam już serdecznie dość tej budowy. Teraz nie wiem skąd mam wziąć tynkarzy. Za bardzo nie ma kogo bo wszyscy pozamawiani albo robią gipsy a tynków tradycyjnych nie. Jeden gość obiecał, że przyjdzie w październiku ale to się okaże. :cry:
Życzę powodzenia w udoskonalaniu Adeli i spełnianiu swoich marzeń.
ANRAMI - 21-09-2007 20:16
Poza tym mam oczywiście kłopot z wykonawcami (to u mnie normalne). Chyba nigdy nie trafię na dobrą ekipę. Panowie od tynków - chociaż robili porządnie i ładnie- przepadli jak kamień w wodę. Trochę za dużo popili i jeden oparł się w szpitalu a dwóch było pomocników i sami nie będą robi. I znowu krew mnie zalewa jak patrzę na to wszystko. U innych to przychodzą ekipy robią swoją robotę i odchodzą. U mnie zawsze jest coś nie tak. Mam już serdecznie dość tej budowy. Teraz nie wiem skąd mam wziąć tynkarzy. Za bardzo nie ma kogo bo wszyscy pozamawiani albo robią gipsy a tynków tradycyjnych nie. Jeden gość obiecał, że przyjdzie w październiku ale to się okaże. :cry:
Życzę powodzenia w udoskonalaniu Adeli i spełnianiu swoich marzeń. o jezu wilanowski załałam sie łzami :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: nic bój nic ja to sie nawet przyznać komukolwiek boje ze znowu jest cos nie tak ,chyba mysla ze to ja jestem nienormalna obiecanej oczayszczalni oczywiscie nie mam jakby ktos sie pytał to w tym tygodniu nie miałam na to czasu a miedzy nami to nie mam k......a pojecia czemu boje sie ze mróz chwyci a wtedy nawet elewacji nie skonczymy
wilanowski przestań sie tak przejmować możesz nawet powiedziec ze moj dom przypomina ci choinke prosto z madagaskaru i to sie uśmieje bo zaglądam do was babeczki zeby sie wyluzować ,jak bym miała sie jeszcze tu spinac to........ :D :D :D :D :D pa
Joani - 21-09-2007 20:46
Oj jak Was tak czytam, to współczuję. Odpukać ale nikt nas nie wystawił do wiatru. Najgorzej pracowali tynkarze. Paproki straszne, ale skończyli robotę. Hydraulik - człowiek spokojny, pracowity (chyba nawet za bardzo) ale nie słowny. Nabrał zbyt wiele zleceń i nie zawsze stawiał sie na budowę jak był umówiony. Ekipa od wykończeniówki (obecna) nie powiem, żeby byli szybcy jak błyskawica ale robią co do nich należy. Planowaliśmy, że we wrześniu skończą środek domu, będzie poślizg. Najgorzej, że w urzędach terminów nie da przyspieszyć. Na odpalenie pieca gazowego muszę czekać miesiąc. Więc niech ta zima przyjdzie jak najpóźniej. Pozdrawiam ciepło.
wilanowski1 - 21-09-2007 21:42
ANRAMI dziękuję za słowa pocieszenia, ale chyba już nic nie ukoi moich skołatanych nerwów.
Też zastanawiam się czy może ze mną jest wszystko w porządku. Czemu ja się tak wszystkim przejmuję. Nie zrobią w tym miesiącu to przyjdą w następnym. Mieszkać mam gdzie, na głowę mi nie pada więc czego ja chcę?
CHCę WREśCIE ZAMIESZKAć W SWOIM DOMU I ROBIć TO NA CO MAM OCHOTę.Pozdrawiam Wszystkich :lol:
Joani - 25-09-2007 21:03
Witam,
co tu tak cicho? U mnie bez większych zmian. Panowie kończą gładzie i zaczynają gruntować ściany, pralnia prawie skończona. Powoli będziemy myśleli o kolorach ścian w pokojach. Stolarz przywiózł drzwi zewnętrzne. Zamontował te garażowe, konieczne do zrobienia elewacji. A to są dzrwi frontowe:
http://foto1.m.onet.pl/_m/2abec6fbac...5a9,5,19,1.jpgna razie stoją w garażu. Czekają na "lepsze czasy"
Pozdrawiam i piszcie co u Was.
ANRAMI - 25-09-2007 21:08
piekne ................ a kiedy zaczynasz elewację?
Joani - 25-09-2007 21:17
Anrami, dziękuję. Elewacja już zaczęta, pytanie tylko kiedy skończą? Cały dom obklejony jest wełną, siatka przyklejona na większości ścian. Przy sprzyjających wiatrach tynk mogą nakładać pod koniec tygodnia. A jak będzie to zobaczymy.
Joani - 28-09-2007 13:55
Witam,
jak widzę wszyscy zapracowani, nie ma czasu na pisanie. Zastanawiam sie na kuchnią
[img][/img]
[img][/img]
może coś takiego. Co o ty sądzicie?
Pozdrawiam zapracowanych.
wilanowski1 - 28-09-2007 15:36
Witam!
Joani bardzo ładne drzwi.
W kuchni to nie ma za wiele pola do popisu. Ja wymyśliłam sobie coś podobnego do Ciebie. Tylko, że tam gdzie Ty masz piekarnik to ja dam lodówkę, potem szafkę i płytę gazową. Piekarnik dam z drugiej strony (na zakończeniu zabudowy). Ja nie robiłam w kuchni drzwi na taras. Widzę Joani, że Ty zrobiłaś sobie okno. Zostawiłam tą ściankę między kuchnią a przedpokojem i tam chciałam dać jakiś mały stoliczek na śniadanko.
Ale nie wiem jeszcze jak to będzie, bo kuchnie będę robiła dopiero w przyszłym roku.
Pozdrawiam Was i życzę powodzenia. :lol:
Joani - 28-09-2007 22:42
Faktycznie w kuchni nie można zbyt wiele kombinować (może to i lepie). U mnie na końcu zabudowy będzie zmywarka. Też chcę w kuchni mały stolik na śniadanko lub gazetkę, kiedy będę coś gotować. Wymyśliliśmy sobie okrągłą ścianę z luksferów między salonem a kuchnią, przy ścianie okrągły stolik. Takie są plany a co z tego wyjdzie to się wkrótce okaże.
Joani - 28-09-2007 22:50
Wilanowski dzięki za drzwi. Jak tak teraz na nie patrzę, to górne przeszklenie przydałoby się większe. Ale inaczej nie chciało wyjść, ten łuk jest bardzo łagodny.Trzeba by dużo obniżyć drzwi a tego nie chcieliśmy.
Pozdrawiam Wszystkich, piszcie co nowego u Was.
wilanowski1 - 29-09-2007 08:18
Joani czy te drzwi zamawialiście w jakiejś firmie czy robił je Wam jakiś miejscowy stolarz?
Nasze robi stolarz. Ma taką małą stolarnię w Łomży. Moją je zamontować w tym tygodniu. Okna maja zamontować do 10 października. Zobaczymy czy tak się stanie bo ja to już nauczyłam sie, że trzeba dodać zawsze tydzień do przewidywanego czasu przez wykonawcę. Obecnie nasza budowa stoi w miejscu, bo nie mamy tynkarzy. Mają przyjść od poniedziałku, ale ja za bardzo w to nie wierzę.
Pozdrowienia :lol:
Joani - 29-09-2007 17:08
Drzwi robił stolarz. Umowę podpisywaliśmy z nim w marcu, termin wykonania drzwi i schodów (robi schody na piętro i do pokoju na garażem) podał na 30 września. 20 września zadzwonił z informacją, że drzwi są gotowe. Jak do tej pory jest to jedyny fachowiec, który dotrzymał terminu.
AndrewB - 30-09-2007 15:04
Witam!
Jedna rzecz nie daje mi spokoju, chodzi o drzwi wejściowe....właśnie je kończymy lakierować i martwi mnie kolor...bo okna mam złoty dąb, a drzwi niestety wyszły trochę innego koloru. Nie to żeby były brzydkie , bo kolor jest może i ładniejszy niż złoty dąb, ale trochę się martwię, że będzie za pstrokato...Co sądzicie o tym?
Joani: Wydaje mi się, że ty trafiłaś z kolorem drzwi doskonale, co? Pasują do Twoich okien?
Pozdrawiam
AndrewB - 30-09-2007 15:10
Joani A nawiązując do projektu kuchni...Czy obok słupka z piekarnikiem ten drugi słupek to zabudowana lodówka? Jeśli tak to czy nie jest to za blisko siebie? Jak będzie się coś piekło w piekarniku, to będzie ciepło, a obok lodówka z zadaniem chłodzenia....Czy to nie wpłynie na złe działanie lodówki?
Ale chaos w tej mojej bazgraninie.... :-?
Joani - 30-09-2007 22:26
mam nadzieję, ze pasują. To się okaże jak zamontuje drzwi na swoim miejscu. Na razie zamontowałam te z garażu, ale tam nie ma obok okiem. Myślę (mam taką nadzieję), że nie będą wyglądały źle. Tak to jest jeśli okna i drzwi są robione w innych firmach.
A co do kuchni. To nie ma to znaczenia, że obok siebie stoi piekarnik i lodówka, przynajmniej tak mnie wszyscy zapewniają.
Pozdrawiam Wszystkich
wilanowski1 - 01-10-2007 16:14
Ja także słyszałam że nie ma przeciwwskazań aby lodówka sąsiadowała z piekarnikiem bo każdy sprzęt jest obudowany.
U nas jak tynkarzy nie było tak nie ma. Mamy z nimi ogromny problem, bo tylko oni zawalają robotę. Gdyby skończyli tynki to hydraulik może wchodzić . Tylko czeka na nasz sygnał. Może się uda i w nie długej przyszłości przyjdą. Mam taką nadzieję. Byśmy wzięli innych ludzi do tych tynków, ale nie mają czasu na ten sezon a i na przyszły rok co niektórzy są już pozajmowani.
pozdrowienia :lol:
AndrewB - 01-10-2007 17:27
Hej hej!
Wilanowski1 "Słuchając" co mówisz, jakbym słyszała siebie kilka tygodni temu...Mój tynkarz miał ciągi średnio co 2 tyg....był więc przestój. Teraz zalewamy posadzki tam gdzie nie ma podłogówki i czekamy na panów aby dokończyli właśnie podłogówkę.... I to pewnie będzie koniec robót na ten rok przed zimą...Kończą się niestety fundusze....
Pozdrawiam
wilanowski1 - 02-10-2007 07:14
AndrewB myślałam, że sama zostanę na tym placu boju. Jednak są ludzie, którzy się w tym roku nie wprowadzają więc będę mogła w przyszłym roku jeszcze z kimś porozmawiać. Wszyscy, którzy się już przeprowadzili do Adeli zaprzestają odwiedzania tego forum. Mam nadzieję że z nami tak nie będzie. Kiedy zamierzacie się przeprowadzić? Pewnie w przyszłym roku - jak tak dużo macie już zrobione. My chcemy przenieść sie w przyszłym roku, ale jak tak dalej pójdzie to pewnie zejdzie się nam jeszcze kilka lat.
Już wybrałam przęsła do ogrodzenia. Mają być za dwa tygodnie (zobaczymy :-? ). Prawie identyczne jak Twoje AndrewB, tylko ta ozdoba na środku przęsła trochę mniejsza. Zastanawiałam się - ile mnie skasuje pan od przęseł - no i oczywiście mój kosztorys się powiększył - zresztą jak zwykle.
Pozdrowienia :lol:
-kriss- - 02-10-2007 07:36
.... jeszcze kilka lat.
Witam, wszystkich :) troszkę się nie odzywałem, lecz często zagladam na forum....
Ja już trzeci rok staram się zamknąć tę inwestycję jednak tak solidnie do końca to pewnie będzie to jeszcze kilka lat .... :(
W tym roku jednak nie bardzo mogę sie pochwalić pracami ponieważ idzie mi pod górkę --- jak w życiu :(
Pozdrowienia dla wszystkich Adelowiczów :)
AndrewB - 02-10-2007 08:17
Witaj
Kriss! Tak sie trochę zastanawiałam co się stało, że się wyłączyłeś z forum na tak długo :wink: A Ty po porostu czytałeś nasze "rozmówki" a sie nie odzywałeś...no no.... a to bestyjka z Ciebie!
Wilanowski1 Ja to móiwę: co nagle to po diable...wprowadzę się może na przyszłą zimę...chcemy wszystkie brudne roboty zrobić i dopiero wejść, aby nie niszczyć następnych przy okazji.... No i przede wszystkim kasa empty...A tak wogóle, to co mi źle u mamy? Pyszne jedzonko, dziecko jest zawsze z kim zostawić jak się chce gdzieś wyskoczyć np. na działkę aby "męża "ponadzorować"....hehe :P
Joani - 02-10-2007 11:52
Witam Wszystkich, tych piszących i tylko czytających. A tak przy okazji to gdzie się podziała ANRAMI??
Zgadzam się z Andrew, pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł. Nie należy iść na skróty, bo się później mści. Myślę, że w tym rok skończymy w środku. Ale ogrodzenia i działki na pewno nie ruszymy, chyba, że zima będzie taka jak rok temu. Już się z tym pogodziłam i wcale sie nie śpieszę. Na razie mam gdzie mieszkać, ale współczuję ludziom, którzy sprzedają mieszkanie i muszą je opuścić, zabrać wszystkie graty i mieszkać na budowie.
Pozdrawiam
wilanowski1 - 02-10-2007 15:10
AndrewB jak tak samo jak Ty mieszkam u MAMY (tylko w innym znaczeniu), ale jestem bardzo zadowolona. Bardzo dobrze się dogadujemy. Jedzonko oczywiście pyszne i dzieciaczek przypilnowany jak mi coś potrzeba. My także chcemy wprowadzić sie na czysto, aby później nie robić brudnych robót.Obejdę sie bez mebli, ale nie za bardzo jestem skłonna mieszkać gdy np. będzie robiona glazura lub inne tego typu brudne roboty.
Pozdrowienia. :lol:
-kriss- - 02-10-2007 15:28
Wnisek z tego ---- "Nie ma jak u mamy" mi również bardzo dobrze z tym :)) hehe
Joani - 02-10-2007 16:32
Szczęściarze z tymi obiadkami. Ja bez maminego jedzonka radzę sobie już 13 lat.
ANRAMI - 02-10-2007 17:40
WITAM WSZYSTKICH W SZCZEGóLNOśCI KRISS'A
Nie uwierzycie bo sama nie moge ale przywieżli mi dizsiaj oczyszczalnie scieków alllllllllllle zeby nie było tak pięknie bo u mnie nic nie jest normalnie to okazało sie,że........napewno siedzicie to sie trzymajcie bo to jazda bez trzymanki
(panowie ,którzy lali mi schody które notabene spieprzyli i tocze z nimi bój o poprawke bo sa proste a nie ołokrągłe ,) zalali nam schody nie wyprowadzajc rury kanalizacyjnej na zewnatrz :o :o :o :o :o :o myślałam ze to jakis wkret no bo jak to sie mogło stac skoro mam wykonawce jednego rozumiem 5 kazdy robi swoje i ma w d..ie inych normalnie dostał apopleksji jutro biore urlop i nie odstapie ich na krok szczescie w nieszczescie ze mój bój o poprawke schodow poszedl w zapomnienie bo i tak beda kuc schody zeby znalesc kanalizacje nie mam słow i dziekuje bogu ze kupiliśmy mieszkanie przejsciowe bo w odróznieniu od niektórych nie podobała mi sie wizja mieszkania z ta "gorszą mamusia" :wink: :wink: :wink: :wink: :D jezu za trzy tygodnie mamy parapetówe a wykonawca mowi ze nie ma czasu na zabawe ze schodami a jak tu zwołac 30 osób bez oczyszczalni :-? :-? :-? :-? :oops: nie bałdzo :oops: .no to tyle wylewania zali ,my równiez nie wprowadzamy sie w tym roku wiec troche sie ze mna jeszcze pomeczycie tylko justap miala tyle zaparcia zeby wkoncu na cito wszystko konczyc wiecie ja mam wrażenie ze jestem najbardziej naiwnym inwestorem w polsce wierze we wszystko ,terminy nie dotrzymane ja na kazdy mamm wytłumaczenie bo kazdy jest tylko człowiekiem ale mam tego podziurki w nosie ,panowie nie lubia mnie szczerze ale jutro to mnie znienawidza bede twarda jak te schody , które ku mojej uciesze beda jutro rozwalac :) :) :) trzymajcie sie
IZA I TOMEK - 02-10-2007 19:36
Witam Słoneczka!!!
Bardzo się cieszę, że idziecie wszyscy do przodu bez (mam nadzieję) większych problemów.
W ciągu dwóch tygodni zakładamy okna. Jak już będą to wrzucę fotki.
Ku mojej radości (łzy wzruszenia zalały mi oczy), udało mi się znaleźć bramę garażową, której kolor będzie identyczny jak okien.
Niestety już dwie fabryki odmówiły wykonania drzwi wejściowych bo nie poradzą sobie z łukiem. Szukam więc fajnego stolarza.
Trzymajcie się cieplutko bo aura nie sprzyja. :lol: [/quote]
wilanowski1 - 02-10-2007 22:36
A ja dzisiaj miałam wianek. Wreszcie pokrycie jest zrobione tak jak powinno być. Porozmawialiśmy sobie z panem dekarzem i stwierdził ku mojej radości , że są jeszcze gorsze inwestorki ode mnie. Ale on też dobrze grał mi na nerwach.
Życzę miłej nocki :lol:
AndrewB - 03-10-2007 08:44
Ludziska!
Weźcie coś pokazujcie, a nie tylko piszecie.....ja tak lubię zdjęcia....proszę. :D
Joani - 03-10-2007 22:39
Andrew specjalnie dla Ciebie zdjęcia mojej górnej łazienki:
http://foto0.m.onet.pl/_m/0398ccf1cf...64c,5,19,0.jpghttp://foto3.m.onet.pl/_m/b685ade196...727,5,19,0.jpghttp://foto3.m.onet.pl/_m/6e830189d5...263,5,19,0.jpgJeszcze nie skończona a raczej dopiero zaczęta, ale jeśli lubisz ogladać zdjęcia to proszę patrz.
AndrewB - 04-10-2007 07:57
Hmmmm....ja mam jedno okno w łazience.... i nie wiem teraz czy to dobrze czy źle....chociaż nic strconego bo drugie okno stoi zapakowane w garażu, więc.....
Tak wogóle w końcu zdjęcia z czystej roboty, a nie tylko tynki, posadzki i takie tam....
Joani Masz chyba jakieś nietypowe płytki, jakieś pawie oczka? Małe troszkę zdjęcia i słabo widać.....
Pozdrawiam :P
Joani - 04-10-2007 09:53
Zdjęcia faktyczne nie za duże, nie wiem jak wkleić większe. Płytki z kolekcji Polcolorit Tango w kolorze beżowym. Podłoga będzie w brązie. Na kominie będą dwa duże tulipany.
http://www.polcolorit.jelonka.com/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id= 197&Itemid=266[/img]
AndrewB - 08-10-2007 14:17
Rany..... ale nudno na tym wątku.... :-?
Wszyscy już zapadli w sen zimowy czy co?
Joani - 08-10-2007 23:07
Andrew, wszyscy pracują, nie ma czasu na sen i pisanie.
wilanowski1 - 09-10-2007 08:03
Witam!
Ja jeszcze nie zapadłam w sen zimowy :D
W sobotę zamontowali nam drzwi wejściowe, a dziś albo jutro zamontują okna. jak wszystko będzie w komplecie to zrobię fotki i coś wkleję.
Pozdrawiam :lol:
AndrewB - 09-10-2007 13:17
No u mnie przestój....Czekam nadal na panów od podłogówki, aż przyjdą i skończą...bo chcemy dalej robić wylewki....
Pozdrawiam :D
wilanowski1 - 09-10-2007 16:40
Dzisiaj się dowiedziałam, że okna będą montowane 19 października. Niestety znowu sie zawiodłam. :cry:
Joani - 09-10-2007 17:29
Witam,
dzisiaj zaczęli panowie układać tynk, do końca tygodnia mają skończyć. W środku czyszczą słupy (w pokojach dzieci i nad garażem) i robią sufit podwieszany w kotłowni. No i przyjechała moja armatura. Kibelek i umywalka Roca Hall od razu wróciły. W umywalce zatopione były jakieś paprochy a miska trzaśnięta. Pozdrawiam
-kriss- - 13-10-2007 11:20
Polecam stronkę.... mi się podoba, chętnie zobaczył bym więcej zdjęć.....
Realizacje projektów Archipelagu - "Adela"
http://www.archipelag.pl/aktualnosci...agu-adela.html
Joani - 16-10-2007 10:05
Kriss dzięki za linka. Na stronie Archipelaga w realizacjach Adeli jest jeszczej jeden dom (zdjecia bez wnętrz)
http://www.archipelag.pl/realizacje/...5k70q2l05re2seJa mam taki sam pomysł na pokój nad garażem. Z ta różncą, że telewizor będzie przy ścianie oddzielającej pokój od sypialni.
A tak poza tym to tynkarze powinni skończyć tynk do 15.10, niestety poślizg. Może do końca tygodnia się uda. Aby pogoda była jak najdłużej ładna. No i ciągle czakam na pozowolenie ze starostwa na budowę wew. instalacji gazowej. Zima mnie zastanie bez ogrzewania.
A co u Was, czy Wy pracujecie czy jesteście na wakacjach. Bo nikt się nie odzywa? Pozdrawiam.
AndrewB - 17-10-2007 10:48
Witam witam!
U nas w końcu drgnęło....pojawili sie panowie od podłogówki, a wczoraj mąż odpalił piec aby sprawdzić jak zamontowano wkład kominowy.... Tak więc może w przyszłym tygodniu uda się ściągnąć pana aby do końca zalać posadzki... :)
Pozdrowienia śpiochy (pracusie).
Joani - 17-10-2007 18:34
Witam,
u mnie zmiany (myślę, że na lepsze) no to się chwalę:
mam parapety zewnętrzne:
http://foto3.m.onet.pl/_m/db371bde64...333,5,19,0.jpgzdjęcie okna od pralni (zrobione w cieniu)
a to kuchnia w pełnym słońcu:
http://foto0.m.onet.pl/_m/837cb73715...aa0,5,19,1.jpgNo to się jeszcze pochwalę słupem na tarasie. Już jest skończony, ale panowie go zakleili folią na wypadek zabrudzeń.
http://foto2.m.onet.pl/_m/c2022cd1c3...7ee,5,19,1.jpgPozdrawiam i czekam na Wasze fotki.
AndrewB - 17-10-2007 19:54
Ach
Joani tylko pozazdrościć... Domek już ocieplony, nawet częściowo elewację widać.... Fajne parapeciki...pasują do koloru okien...no i słup w moim typie....Brawo podoba mi się....
A u mnie podłogówka prawie skończona....i czy trzeba było aż tak długo zwlekać panowie?
wilanowski1 - 18-10-2007 16:22
Joani bardzo ładnie Rzeczywiście parapety bardzo pasują do okien. Ty już na etapie wykończeniówki, a u mnie stop. Znowu przełożyli montaż okien na wtorek. Pana od tynków też nie ma. Zobaczymy czy pan od ogrodzenia zjawi się jutro.
Pozdrawiam.
Joani - 18-10-2007 19:38
Witam,
dzięki dziewczyny. Z tymi parapetami to było tak. Musieliśmy wybrać parapety, a to wcale nie było łatwe. Kupiliśmy po jednym z trzech różnych firm. Po wizji lokalnej na budowie zdecydowaliśmy się na taki matowy. Po kilku dniach mąż będąc w sklepie po coś zupełnie innego zobaczył parapety (właśnie te, które mamy). No i zwróciliśmy zakupione wcześniej, dopłaciliśmy (jakoś nigdy nie chce być taniej) no i są.
Prawdą jest, że wykończeniówka wykańcza zwłaszcza finansowo.
Dzisiaj płytkarz miał obudowywać wannę. Wreszcie łazienka nabierze wyglądu. Ja mam komin w łazience przy oknie. Bardzo martwiła mnie ta dziura za kominem:
http://foto1.m.onet.pl/_m/9976b09305...781,5,19,1.jpga to nowe oblicze dziury (takie lubię bardziej):
http://foto1.m.onet.pl/_m/f206aceebb...285,5,19,1.jpgPozdrawiam.
ANRAMI - 18-10-2007 22:13
witam
joani cudnie jestes chyba na czele peletonu u nas nic sie za bardzo nie zmieniło ,skonczylismy schody i osadzilismy drzwi wewnetrzne poza tym na zewnatrz wyrównalismy teren i troche posprzatalismy bo w sobote wielkie otwarcie domku i biba :D :D :D :D :D :D :D wiec kroluje w kuchni bo ludzisków bedzie troche chyba zapowiada sie nam niezła zima w sobote ma byc góra 5 stopni a my sie łudzimy ze damy rade z tynkami na zewnatrz zobaczymy oby nie było mrozow powodzonka dobranoc :) :) :) :) :)
Joani - 18-10-2007 22:29
Anrami jak miło Cię słyszeć. Już się zastanawiałam co się z Tobą dzieje. Nie bądź talka skromna i wrzucaj fotki drzwi i schodów. A w której kuchni królujesz?
Jak ja bym chciał chociaż trochę ogarnąć działkę, ale jakoś nie nie zanosi, a o ogrodzeniu to nawet nie myślę. A tak w ogóle to przydałby mi się jeszcze tydzień ciepła, ale nie wiem z kim to załatwić.
Pozdrawiam ciepło.
AndrewB - 19-10-2007 14:49
Witam
Wilanowski1 Nie martw się, u mnie też wszystko się wydłuża, węc jak coś to będziemy razem "dyskutować". A zapowiada się, że wszyscy nas wyprzedzą.... :wink:
wilanowski1 - 19-10-2007 15:05
AndrewB chyba tylko my trafiliśmy na takie h...we ekipy. Cały czas robią nas w balona albo nie umiemy z nimi gadać.
Może i u nas zaświeci słońce.
Pozdrowienia :lol:
Joani - 19-10-2007 16:58
Witajcie w klubie. U mnie też ekipy nie dotrzymują terminów. Tynk miał być zrobiony do 15.10, potem do końca tygodnia tj. do dziś. I co? Znowu zawalili termin. W pierwszej wersji mieliśmy mieszkać w październiku, a jak tak dalej pójdzie zamieszkamy na wiosnę. Więc będę sobie z Wami dyskutować jeszcze jakiś czas (bliżej nieokreślony).
Pozdrawiam.
Joani - 23-10-2007 22:17
Hallo? Co nowego u Was słychać?
IZA I TOMEK - 24-10-2007 00:13
Cześć,
Właśnie wróciliśmy z urlopu. Mamy już okna i system alarmowy. Zamówiliśmy bramę garażową i drzwi wejściowe.
Śmigam spać bo jechaliśmy od ósmej rano a jest północ
wilanowski1 - 24-10-2007 09:09
U nas trochę budowa się ruszyła. Mamy zamontowane drzwi zewnętrzne, okna, bramy garażowe, no i przyszli panowie od tynków. Na razie obrabiają okna, bo trzeba trochę podmurować (murarz zostawił za duże dziury). Wybrałam także parapety zewnętrzne (klinkierowe w kolorze cegły na elewacji). Muszę wybrać także parapety wewnętrzne bo tynkarze by je od razu zamontowali. Ogrodzenie ma być założone w tym tygodniu. Może się uda i do zimy będę miała tynki.
Pozdrawiam :lol:
AndrewB - 24-10-2007 10:01
Wilanowski prosze o zdjęcia. Kurde ruszyłaś dalej z budową jak tornado...drzwi, okna, tynki, ogrodzenie...uuuuuuuu
U mnie ocieplanie poddasza i zalewanie posadzek.... Trochę dzień za krótki już się robi, a można by było zrobić więcej....
Pozdrawiam
AndrewB - 24-10-2007 10:02
A co u
Justap? Wypisała się od nas....?
Joani - 24-10-2007 10:37
Witam,
aż miło się Was czyta. A mówią, że jesienią nic się ludziom nie chce, z tego wniosek na jesienna depresję najlepsza budowa. Pozdrawiam
justap - 24-10-2007 13:53
Witam!
Sorki :cry: , że nie odzywam się, ale nadal jestem bez dostępu do internetu, a w pracy wiecie sami jak to jest. Nie zawsze można.
Nie mogę też pokazać wam jak tam u mnie, bo prawie wszystko w tych czasach opiera się o internet :wink:
Mam cichą nadzieję, że tak może za miesiąc....
Widzę, że nieźle wam wszystkim idzie, choć problem z fachowcami ogólnie znany - brak lub partacze.
U nas powoli do przodu, ale jeszcze przed nami ogrom prac do zrobienia. Niestety prawdą okazało się powiedzenie, że wykończeniówka wykańcza. Nie widać tak szybko efektów a niestety fundusze uciekają coraz szybciej i nie wiem czy na wszystko starczy - pewnie nie.
Pozdrawiam i życzę udanych decyzji, niekłopotliwych i dotrzymujących terminów budowlańców.
PS
Jak tylko mogę śledzę forum i trzymam za was wszystkich kciuki. Proszę tylko o zdjęcia - duuuużo zdjęć - bo jestem ciekawa jak tam u was.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl
Strona
5 z
10 • Zostało znalezionych 1577 wyników •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10