Spadek terenu
- 20-01-2002 11:09
Nasza dzialka jest nierowna. Co nalzey z tym zrobic. Mnie sie to podoba. Czy musze przygotowac teren pod budowe, a reszte zostawic. jak sie zabezpieczyc, przed woda splywajaca (choc spadek jest szeroki i raczej nie przewiduje powodzi) prosze o jakies sugestie. moze zwroce uwage na cos , co nie przyszlo mi do glowy.
pozdrawiam
bobiczek - 20-01-2002 20:20
Nic nie rób.Spadek ma tą dobrą stronę że wszystko spłynie niżej.Myśl tylko przy fundamentach żeby je sobie schodkowo zagłębić (a może kawałek piwnicy?)
- 20-01-2002 23:02
on chyba nie jest az tak duzy. idzie wzdluz od polnocnej strony, i poludnia tworzac taka niby niecke. dzialka jest duza (1500 m2) piwnicy chcialabym uniknac. w ogole nie jest w planach.
czy powinnam jakies drenaze zastosowac?
gleba raczej piaszczysta.co to znaczy schodkowy fundament?
dzieki za odp.:smile:)))
Frankai - 21-01-2002 07:32
Opal - jak najbardziej dren. To bylo chyba opisane w "Suchy i cieply dom" (numer specjalny Muratora). Gdybyś miał pecha (fatalne warunki glebowe), duży spadek i niezłą ulewę, to dom może popłynąć. Piszeż, że spadek nie jest duży. Zapytaj architekta dokładnie, kiedy musisz zrobić badania geotechniczne, bo jak jesteś tym przypadkiem, to nie ryzykuj, tylko rób.
pitbull - 21-01-2002 09:32
Niezaleznie od spadku dren i tak powinienes zrobic dookodla domu. Murem oporowym ogrodzenia i drenem zabezpieczyc sie od sasiedniej wyzej polozonej dzialki. Natomiast szczegolowe zabezpieczenia i rodzaj funadamentu wg projektu i po badaniach geotechnicznych.
- 22-01-2002 09:43
Nie do końca rozumiem pytanie. Czy chodzi o zabezpieczenie domu,czy działki?
W pierwszym przypadku rzeczywście potrzebne są badania geologiczne i opinia konstruktora, natomiast w drugim wystarczy porządny trawnik zabezpieczający przed erozją po ulewie. Drenaź nie wydaje się konieczny jeźeli grunt jest piaszczysty. Najlepiej zaobserwować czy po opadach woda dłuźej stoi na terenie.
Frankai - 22-01-2002 09:52
Anonimowy - oczywiście domu! Na równym terenie możesz w ODPOWIEDNICH WARUNKACH nie robić drenu i wiele nie ryzykujesz. Przy pochyłym terenie może Ci spłukać dom w dół zbocza. Porządny dren będzie kosztował 4-8 kPLN; dom >200kPLN. Zaryzykujesz?
- 22-01-2002 10:35
Zaniechanie budowy drenazu dotyczyło działki,a nie domu.Nie przeceniałbym roli drenazu na zboczu. Moze spłynąć razem z domem.
- 23-01-2002 14:17
ojej, ale on nie ma gdzie splynac. to jest takie zaglebienie-lekkie. a cala dzialka jest taka jak ...wygieta blacha. po prostu z jednej strony bedzie oslonieta. chodzi mi o opady ale nie biore pod uwage obsuwania bo to nie na taka skale.rozumiem, ze powinnam wyrownac teren na plasko pod budowa. a reszta niech bedzie blacha, co??
- 23-01-2002 14:32
A myślałem,że Frankai jest jasnowidzem. Ogromna siła przebija z jego wypowiedzi w KAZDYM temacie.
Pozostaw teren jaki jest. Nie wszystko pod sznurek jest piękne.
Frankai - 23-01-2002 14:55
Jasne Opal, że nierówny teren jest OK. Jakbym miał dużą działkę, to nawet ją bym "znierównał" - można mieć wtedy bardzo ciekawy ogród. Mam małą, więc ją zostawię w spokoju. Nie jestem jasnowidzem, więc nie wiem gdzie możesz mieć problem z wodą. Zrób dren wokół domu, a potem zobacz czy coś Ci przeszkadza na działce. Masz piasek, więc nie powinineneś mieć problemu; nawet z odprowadzeniem wody.
Anonimowy ujawnij się to podyskutujemy. Forum służy wypowiadaniu swoich opinii (nawet błędnych), a nie wymądrzaniu.
- 23-01-2002 15:16
Forum nie służy do wygłaszania błędnch opinii.To jest wręcz szkodliwe.
pitbull - 24-01-2002 11:48
Anonimowy cwaniaku, jesli nie masz watpliwosci i jestes wyrocznia to nie masz co dyskutowac.
Dyskusja jest wtedy gdy sa 2 zazwyczaj rozne opinie (z czego wynika ze jedna moze byc zla). Rozni ludzie rozne poglady, chyba trzeba miec odwage zeby pod swoim adresem pisac o swoim sposobie myslenia...?
Idealem jest jesli ktos na tym skorzysta i mu sie w lepetynie rozjasni. Ludzie ktorzy tego chca, po przeanalizowaniu argumentow potrafia zmienic zdanie. Inaczej dyskusja jest monologiem .... dramatcznym. A na to szkoda czasu.
I uwaga nikogo tutaj nie chce obrazac.:smile:
pitbull - 24-01-2002 11:48
Anonimowy cwaniaku, jesli nie masz watpliwosci i jestes wyrocznia to nie masz co dyskutowac.
Dyskusja jest wtedy gdy sa 2 zazwyczaj rozne opinie (z czego wynika ze jedna moze byc zla). Rozni ludzie rozne poglady, chyba trzeba miec odwage zeby pod swoim adresem pisac o swoim sposobie myslenia...?
Idealem jest jesli ktos na tym skorzysta i mu sie w lepetynie rozjasni. Ludzie ktorzy tego chca, po przeanalizowaniu argumentow potrafia zmienic zdanie. Inaczej dyskusja jest monologiem .... dramatcznym. A na to szkoda czasu.
I uwaga nikogo tutaj nie chce obrazac.:smile:
kochane chlopaki
nie kłóćcie sie, proszę ja- kamyk, ale dziewczynka.
mnie tez podoba sie troszke nierowny. tylko zastanawialm sie nad samym przygotowaniem terenu pod fundamenty.
za wszystkie rady DZIEKUJE pieknie.
l
Czasy w strefie CET. Teraz jest 17:54 - 24-01-2002 20:56
kochane chlopaki
nie kłóćcie sie, proszę ja- kamyk, ale dziewczynka.
mnie tez podoba sie troszke nierowny. tylko zastanawialm sie nad samym przygotowaniem terenu pod fundamenty.
za wszystkie rady DZIEKUJE pieknie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl