ďťż
Przejrzyj wiadomości
ulga budowlana




kkk - 03-07-2003 13:30
Czy jeśli rozpoczęłem budowę w 2002 r. nabywając prawo do odliczania wydatków przeznaczonych na budowę do 2004 r., będę mógł poniesione wydatki w 2004 r., odliczyć do podatku?, czy nie?, oraz czy jeśli braknie mi podatku na odliczenie poniesionych wydatków do 2004 r., czy będę mógł te wydatki odliczyć w latach nastepnych? :roll:





Wowka - 03-07-2003 13:42
Jeśli nabyłeś prawo do "dużej ulgi budowlanej" to będziesz mógł odliczać faktury (do wysokości limitu) wystawione do dnia 31 grudnia 2004 r. włącznie.
Jeśli braknie Ci podatku na pokrycie zwrotu wyliczonej (i uznanej przez US) nadpłaty to to zobowiązanie Skarbu Państwa według mojej wiedzy na dzień dzisiejszy, będziesz mógł odliczać z podatku w latach kolejnych.
Niemniej nic nie jest tak do końca pewne. Nawet to ilu jeszcze ministrów finansów przewinie się przez ten stołek do końca przyszłego roku. :-?
A każdy z nich ma inne koncepcje :evil:
Pozdrawiam



Benicio - 03-07-2003 15:50

Czy jeśli rozpoczęłem budowę w 2002 r. nabywając prawo do odliczania wydatków przeznaczonych na budowę do 2004 r., będę mógł poniesione wydatki w 2004 r., odliczyć do podatku?, czy nie?, oraz czy jeśli braknie mi podatku na odliczenie poniesionych wydatków do 2004 r., czy będę mógł te wydatki odliczyć w latach nastepnych? :roll:
kkk
Jesli zacząłeś budowę w 2002 roku, to nie masz prawa do dużej ulgi budowlanej. Mają do tego prawo Ci, którzy rozpoczeli budowę przed 1 stycznia 2002 roku.
Wydatki można odliczać przez okres 3 lat.
I teraz właśnie: czy to są rok 2001 + 3 lata (2002-2004) czy 2001 +2 (2002-2003) tego pewien nie jestem.
Może ktoś wie?

Pozdrowienia B.



Wowka - 03-07-2003 15:56
Swój post rozpocząłem od zdania w trybie warunkowym - Jeśli nabyłeś prawo do "dużej ulgi budowlanej"

Duża ulga budowlana (prawo do odlicznia poniesionych wydatków) wygasa z mocy ustawy o powszechnym podatku dochodowym z dniem 31 grudnia 2004 r. i to niezależnie od czasu kiedy ktoś nabył uprawnienia. Po prostu w picie za rok 2004 po raz ostatni pojawi się załącznik Pit-D





pyrka - 03-07-2003 20:54
PIT D będzie pojawiał się jeszcze długo , bo w ramach praw nabytych uprawnieni będą wydatki poniesione do 31.12.2004 odliczać tak długo , aż nie wykorzystają limitu , a ponadto jest przecież ulga odsetkowa.



Wowka - 04-07-2003 09:26

PIT D będzie pojawiał się jeszcze długo , bo w ramach praw nabytych uprawnieni będą wydatki poniesione do 31.12.2004 odliczać tak długo , aż nie wykorzystają limitu , a ponadto jest przecież ulga odsetkowa. I tu się mylisz. Przede wszystkim ulgę odsetkową rozlicza się na druku PIT-2K.
A do samego rozliczenia nabytego prawa do odliczenia konkretnej, ustalonej w zeznaniu podatkowym za rok 2004 nie jest potrzebny Pit-D. Wystarczy dodatkowa rubryka w picie zasadniczym bilansująca kwote podatku pobranego z kwotą uznana przez US do zwrotu na podstawie pitu za 2004 r.
Pozdrawiam



myrmota - 04-07-2003 09:33
Wowka a uwzględniłeś że jeszcze nie znamy zasad na jakich zniosą ulgę remontową - PIT D może będzie jeszcze funkcjonował do 31.12.2005 to wszystko wyjaśnią przepisy do ustawy o pdof



Wowka - 04-07-2003 09:42

Wowka a uwzględniłeś że jeszcze nie znamy zasad na jakich zniosą ulgę remontową - PIT D może będzie jeszcze funkcjonował do 31.12.2005 to wszystko wyjaśnią przepisy do ustawy o pdof Tak, masz rację ulge remontową rozlicza się na PIT-D cześć 5. Przeznaczonych do tego jest aż 8 rubryk z pośród 106 jakie wogóle są na druku PIT-D. Oczywiście należy wypełnić jeszcze ok 30 rubryk "administracyjnych"
Pozdrawiam



myrmota - 04-07-2003 10:02
Wowka masz racje ale np.PIT-O ma niewiele więcej rubryk. Istotą tych wszystkich załącznikow (PIT-D, PIT-O, PIT-2k, PIT-M itd) jest to że jeżeli ktoś nie ma żadnych odliczeń od podatku lub dochodu wypełnia tylko 3 strony PIT 37 a nie np. 12. Może MF zrobiłoby teraz jest załącznik do Pit na wszyskie odliczenia a kwotę przenosiłobu się do odpowiedniej pozycji deklaracji PIT i może PIT-d tak naprawdę będzie funkcjonował w innej formie. Ponadto MF w ramach uroszczeń :lol: :lol: co roku zmienia formularze podatkowe i PIT-D za rok nie będzie a na jego miejsce pojwi sie jakiś inny forkularz pod równie budujacą nazwą a o tym dowiemu sie w grudniu :lol:



Wowka - 04-07-2003 10:09
Tak, zgadza się. Ale jestem pewny, że jeśli by nawet został zachowany druk o nazwie PIT-D to zniknęły by z niego wszystkie rubryki związane z dużą ulga budowlaną. I rzeczywiście swoim rozmiarem przypominał by PIT-O a nawet byłby jeszcze krótszy.
Co do tego, że wszystkiego (prawie wszystkiego :evil: ) dowiemy się za pięć dwunasta - to jet to niestety smutna prawda. Czyżby to była nasza Polska specyfika? :cry:



tdxls - 04-07-2003 12:04
Ale przecież PIT D dotyczy także podatników, którzy nabyli prawa do dużej ulgi budowlanej, kiedy nie było ograniczenia do 4-ch lat i choćby ze względu na nich PIT D musi zostać. Fiskus nie może odebrać im praw nabytych.



Wowka - 04-07-2003 12:15
Może, może...... Podobnie jak pracodawca który zatrudnia Cię na czas nieokreślony a potem mówi, że za 3 miesiące masz pakować swoje ołówki do pudełeczka.
Fiskus dał kilka lat czasu na zakończenie inwetycji. Powiedzmy, że było to wypowiedzenie umowy z zachowaniem kilkuletniego okresu wypowiedzenia.



tdxls - 04-07-2003 12:17
Wowka może masz rację Wielki Brat w osobie Skarbu Państwa wyciąga łapę po wszystko. I taki to już żywot szarego obywatela mało optymistyczny.



pyrka - 04-07-2003 22:53
Porównanie z umową na czas nieokreślony nie jest zbyt trafne. Czas nieokreślony to może być tydzień ,miesiąc , rok lub wieczność. Krótko mowiąc umowa taka ma prawo zakończyć się w każdym czasie, bo jej koniec nie został z góry ustalony. A żeby nikt nie był nagle zaskoczony jej zakończeniem ustala się okres wypowiedzenia. Czas obowiązywania ulgi budowlanej został w pewnym sensie ustalony , kończy się w dniu wykorzystania dopuszczalnego limitu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting