Przyłącze wodne...
Jayer - 14-08-2003 00:26
Witam!
Mam pytanko. Jakie są po koleji kroki prowadzące do tego, że można sobie puścić wodę z kranu na własnym podwórku?
A sytuacja jest taka, że jak wodociąg był kopany na mojej ulicy, to wykonaliśmy przyłączenie do 'studni' na działce. To wszystko. Kawałek rury wystaje w studni. Sąsiad z naprzeciwka normalnie korzysta już z wody. Nie załatwiałem spraw z wodąciagami od razu, bo nie wiadomo było czy i kiedy będziemy się budować.
Co mam teraz zrobić? Czy wg dzisiejszego ustawodawstwa, potrzebna jest zgoda na budowe? projekt (jeśli tak to jaki)? umowa? I co najważniejsze, gdzie się takie sprawy załatwia, jakie są koszta oraz czasy reakcji?
Pozdro
pik33 - 14-08-2003 04:52
Pewnie co gmina to inaczej.
U mnie było tak:
- uzyskanie warunków doprowadzenia wody (napisali skąd i jakimi rurami)
- wykonanie projektu podłączenia
- podpisanie umowy na korzystanie z wodociągu
- uzgodnienia z zarządami dróg ("zajęcie pasa drogowego")
- uzyskanie pozwolenia na budowę (domu z wodociągiem w jednym)
- ustalenie terminów "zajęcia pasa"
- wytyczenie trasy rury
- wynajęcie ekipy
- wykonanie wodociągu
- odbiór geodezyjny
- inwentaryzacja przez gminę i instalacja wodomierza
No i miałem już czym polewać płytę fundamentową. ;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl