ďťż
Przejrzyj wiadomości
FOLIA POD ŚCIANKĘ KOLANKOWĄ???? POMÓŻCIE !!!




KOCZA1 - 18-10-2003 17:26
Witam,

właśnie wylaliśmy strop nad parterem mojego domku. Strop ceramiczny FERT. Domek - parter + użytkowe poddasze - budowany jednowarstwowo z BK Żelisławice 36,5 PW.

I tutaj moje pytanie .... czy pod ściankę kolankową z BK stawianą na wylanym stropie jw. należy rozłożyć folię hydroizolacyjną???

Z góry dzięki i pozdrawiam - kocza.





mc - 18-10-2003 17:28
A po co ???



McŁoś - 19-10-2003 02:16
Nie wiem czy należy ale chyba nie zaszkodzi ???
Ja dałem pod ścianki kolankowe papę - po co ? - sam nie wiem, poprostu zostały mi wąskie pasy papy to je wykorzystałem.
Nie wiąże z tym jednak większych korzyści i zalet.



- 19-10-2003 07:53
Dawanie folii pod ściankę kolank. to błąd.
Scianka wraz ze stropem ma byś monolitem.
Folje hydroizolacyjne,jak sama nazwa wskazuje,stosujemy tam gdzie jest wilgoć.





Krystian - 19-10-2003 20:25
Jeżeli masz za dużo folii to włóż ją pomiędzy ściankę kolankową o murłatę, zawsze to ma większy sans niż w opisanym przez Ciebie miejscu... :o



- 19-10-2003 21:24
A po co ??? :o



McŁoś - 19-10-2003 21:34
A po to żeby murłata nie ciągła wilgoci z wieńca na ściance kolankowej. :o



kocza1 - 19-10-2003 21:55
Dzięki. Dam.

Między ścianę kolankową, a belkę zwaną murłatą, czy jakoś tak.

Pzdr. kocza.



mieczotronix - 19-10-2003 22:00
pod ściankę kolankową to się raczej nie daje, bo raz że tam nie ma żadnej wilgoci, od której trzeba by się odizolować (w przeciwieństwie do parteru) a dwa, że to co stoi na folii nie będzie niczym związane z resztą domu (nie będzie się to ruszać tylko dzięki własnemu ciężarowi). Nie wiem ile tej ścianki u Ciebie jest, ale przychodzi mi do głowy taka ekstremalna sytuacja: huragan - czy wtedy ścianka kolankowa nie sfrunie z folii razem z dachem? No dobra, niech nie sfrunie. Niech się przesunie o 15 cm w jedną stronę...

Pod murłatę folię się daje, bo murłata jest przynajmniej przykręcona śrubami. A daje się chyba tylko dlatego, żeby odizolować murłatę od świeżo wylanego (fzn. około miesiąca temu) wieńca.



McŁoś - 19-10-2003 22:16

a dwa, że to co stoi na folii nie będzie niczym związane z resztą domu (nie będzie się to ruszać tylko dzięki własnemu ciężarowi). Nie wiem ile tej ścianki u Ciebie jest, ale przychodzi mi do głowy taka ekstremalna sytuacja: huragan - czy wtedy ścianka kolankowa nie sfrunie z folii razem z dachem? No dobra, niech nie sfrunie. Niech się przesunie o 15 cm w jedną stronę... A czy ktoś widział lub przynajmniej słyszał o wiązaniu wieńca ściany kolankowej ze zbrojeniem płyty na której ściana kolankowa stoi !!!
Wg mojej wiedzy to powinno być tak właśnie robione i zalane razem z wieńcem - tworzy się wówczas zbrojony słup łączący płyte z wieńcem.
Czekam na takie tornado które zerwie mi dach razem ze stropem nad parterem.
A może wyrwie dom z korzeniami ???



inż. Baranina - 20-10-2003 10:54
W żadnym wypadku nie należ kłaść folii pod ściankę kolankową. Ciężar tej ścianki, ze wzgledu na jej wysokosc - przecietnie ok 1m jast za maly, zeby pokonac poziome sily pochodzace od wiezby dachowej. Bezposrednie polozenie zaprawy na stopie zwieksza sile tarcia. Poza tym sztuka budowlana wymaga stosowania dodatkowych slupkow zelbetowych, ktore sa monolitycznie powiazane ze stropem parteru i dodatkowo wzmacniaja scianke kolanowa. Inna historia jest izolacja murlaty.



Martula - 20-10-2003 12:32
Ja mam marki fi 20 ( co 1m) wyciągniete z wieńca na poziomie płyty, zagwintowane na końcach.Po wymurowaniu ścianki kolankowej i wylaniu wieńca na niej, do marek bedzie przykręcona murłata.Przecież musi być wiązanie ścianki kolankowej z resztą domu. Marki zastępują mi słupki żelbetowe w ściance.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting