ďťż
Przejrzyj wiadomości
Czy nowy podatek drogowy w postaci winietki wpłynie na wzros




engi - 23-08-2002 19:02
Cześć!
Jak sądzicie?
Czy zwiększy się koszt transportu mat. budowlanych na nasze budowy w związku z nowym opodatkowaniem drogowym w postaci winietki???
Ja osobiście zaprotestowałam na stronie
http:/winietki.triger.com.pl/Jeśli uważacie że tak będzie też możecie zaprotestować - zachęcam!!!
Dojeżdżam do mojej budowy drogą szybkiego ruchu ok. 1,5 godz.
i właściwie nie mam innej alternatywy.
Na każdym kroku podwyżki!!!
Na umowie przyłączenia prądu miałam ponad 1000zł.
Zanim zrobili - podwyżka o 500zł, zastrzeżona zresztą w umowie.
Kilka dni zwłoki w założeniu (nie z mojej winy) kosztowało mnie
500zł.
Moja pensja stoi od 4 lat, jak zresztą wszystkich w zakładzie w
którym pracuję.
MAM TEGO DOŚĆ!!!!

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: engi dnia 2002-08-23 19:10 ]</font>

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: engi dnia 2002-08-23 20:54 ]</font>





- 23-08-2002 19:16
Naród tak chciał.



engi - 23-08-2002 19:22
Anonim ie! Co o znaczy naród????????
Wypraszam sobie - ja nie chciałam!!!!



mc - 23-08-2002 19:30
myślę,że anonimus miał na myśli większość, ktora wybrala rządzącą koalicję. ja ich nie wybierałem i też krew mnie zalewa.





engi - 23-08-2002 19:50
MC! Zaprotestuj!
Może wołanie ludu na coś się zda.
Przed chwilą było już ponad 16000 protestujących!!!



mc - 23-08-2002 20:18
załatwione
myślę,że wołanie ludu,to wołanie na puszczy.
może gniew ludu byłby skuteczniejszy.



engi - 23-08-2002 20:36
Są przed wyborami - może popuszczą!:lol:



- 23-08-2002 23:47
Chyba ze strachu w spodnie....... czy ich jeszcze wybiorą?



ckwadrat - 24-08-2002 08:10
Najabsurdalniejsze jest to, za naród wybrał tych, którzy przez 45 lat doprowadzili ten kraj do gospodarczej ruiny i zepchnęli nas na magrines Europy. A prezydentem jest niedoszły I Sekretarz...



ckwadrat - 24-08-2002 08:37
PS. Odnośnie wpływu winietki na ceny (nie tylko materiałów budowlanych). To chyba jasne jak sierpniowe słońce, że ceny wzrosną, skoro na ciężarówki winietka ma kosztować ponad 2000 zł!!! Z tego powodu padnie też pewnie wiele małych (jednoosobowych) firm transportowych, jeżdżących od przypadku do przypadku. Ile trzeba się najeździć żeby zarobić na ten jeden bzdurny podatek???!!!! A gdzie inne koszty, choćby benzyna, w której również ukryty jest podatek na drogi???!!! Powrót komuny, ze wszystkimi swoimi absurdami i dławieniem przedsiębiorczości, uważam za dokonany.



ketiso - 24-08-2002 09:45
tak wzrost cen nieuchronny . W hurtowniach ,które proponują dobre ceny (na takich nam zależy) samochody kursują nawet do 3 razy dziennie. proponuję przyjąć 2 razy. hurtownia pracuje około 300 dni w roku .
2000/300x2=3,33zł dopłacimy do jednego transportu.
oczywiście należy pamiętać ,że będą też płaciły samochody spoza granic . zatem nie ma,aż tak prostego przełożenia(ale uwzględniając powyższe będzie to pewnie koszt pomiędzy 2,5-3 zł).
pomijam tutaj aspekty polityczne ,bo dla mnie nie ma znaczenia czy coś jest czerwone ,czarne czy sto jeszcze innych kolorów. uważam ,że najważniejsza jest logika działań i płynące z tego perspektywy .
HEJ!



- 24-08-2002 10:15
ketiso, a jednak ma znaczenie, bo z tego własnie wypływa logika działan.:smile:



Rafter - 24-08-2002 10:17
Kogo nie wybieraliśmy od czerwca 1989 to i tak nic dobrego nie zrobili. Ja skończyłem się bawić w wybory do czasu zmiany ordynacji wyborczej lub przewrotu wojskowego (inaczej chyba złodziei od koryta się nie oderwie)



Luśka - 24-08-2002 18:18
Jeśli dobrze zrozumiałam z wyliczeń powyżej, to do jednego kursu dopłacimy około 3 zł. Nie byłaby to suma zabójcza pod warunkiem, że pieniądze z winietek poszłyby W CAŁOŚCI na budowę i naprawy (ale solidne!!!) naszych dróg. W końcu koszty transportu obejmują też naprawy samochodów, a te są proporcjonalne do jakości dróg. I gdyby udało się dopilnować ten niewybierany także przeze mnie rząd do takich działań, to mogę nawet dać 4 zł!!! Ja przecież po tych lepszych drogach też bym jeździła.... Może by założyć Obywatelski Komitet Nadzorujący Wydawanie Pieniędzy Winietkowych Na Budowę Dróg? :smile:



babis - 24-08-2002 20:22
Pieniądze przepadną gdzieś w maszynie biurokratycznej kolesi
tak jak do tej pory się to dzieje z podatkiem ukrytym w paliwie



ketiso - 24-08-2002 20:27
OPAL
tak sobie myślę ,że w 99% kierujemy się uprzedzeniami.z moich obserwacji wynika ,że programy polityczne partii wiodących są takie same różnią się tylko duperelami ideologicznymi. dlatego też nie interesują mnie wybory i polityka wogóle.tak naprawdę afera goni aferę bez względu na orientację.
dla mnie najważniejsze są perspektywy dla mnie i mojej rodziny.
co zaś się tyczy wypowiedzi powyższej to wyliczenie jest uproszczone, ponieważ dobry hurtownik `obróci` pieniędzmi około 20 razy w roku na 5 do 10 %. zatem będzie to trochę więcej. są tez tacy którzy wykonują 1 i mniej kursów dziennie -tacy wkrótce zmienią zawód.
HEJ!



gacki - 25-08-2002 00:14
Ciężarowe samochody już dawno mają winietki. Te mają dotyczyć sam. osobowych. A co się stanie z kasą? Nie bądźmy naiwni, zaraz trzeba powołać agencję do wydawania tych pieniędzy. Agencja utworzy spólki, spółki córki itp. Wszędzie SLD wciśnie swoich kolesi, którzy muszą za tak ciężką pracę zarobić. Przecież dochód z winiet ma wynieść 1.5 miliarda. Czy nie mamy przykładów jak prosto ukraść takie pieniądze. Za parę lat będzięmy mieć aferę "winietgate" która tak jak FOZ się najprawdopodobniej przedawni.



- 25-08-2002 23:07
tak, ale Ty zapłacisz 180zł + te 3-4 zł kilka- kilkanascie (nie tylko mat. budowlane kupujesz) razy w miesiącu...

pozdrawiam
przeciwnik opłaty za "nie autostrady"!
Ad.



- 25-08-2002 23:26
gacki,
zgadzam się. :smile:



engi - 26-08-2002 07:41
Macie dużo racji, które wypływają z obserwacji rzeczywistości.
Podałam Wam na początku adres do protestu.
Jest już ponad 21 tys sprzeciwów!!!!!!!
Dołączcie!!!



ckwadrat - 26-08-2002 14:45
Ale ja chcę jeździć po lepszych drogach, czy drogach w ogóle. Nie będę protestował :wink:



Jola_ - 27-08-2002 10:01
Przepraszam, że robię następny wyłom, ale zgadzam się z Ckwadrat i też wolałabym jeździć po lepszych drogach mając na uwadze fakt, że rodzina mojego męża mieszka prawie 500 km od Warszawy.
Zupełnie odmienną sprawą jest rozliczanie DECYDENTÓW z podjętych zobowiązań. Może właśnie rozliczanie i ew. przepadek mienia, w stosunku do aferzystów, byłby kluczem do uzdrowienia gospodarki.



AD - 28-08-2002 11:39
absurd!
jeśli zgadzacie się na nowy podatek/winetki za zwykłe drogi (NIE autostrady) to równie dobrze zgodzilibyście się na nowy DODATKOWY podatek np.:
-od bezpieczeństwa (tylko 170zl?) na policje,
-kolejne (tylko 180zł) na szkoły podstawowe,
-kolejny (tylko 190zł) na szpitale,
-kolejny (150zł) na przychodnie zdrowia,
-nastepne 180zł na Wojsko Polskie,
-dalej na Straz Pozarna
-licea, więzienia, administracje...itp. itd.
ABSURD JEST TYM WIEKSZY, ze juz placimy wysoki podatek drogowy w benzynie! tylko dlaczego z Podatku Drogowego TYLKO 30% trafia na drogi (70% normalnie do budzetu!)
więc się pytam, jakie nasze panstwo ma obowiązki w zamian za bardzo duze podatki ktore z nas zdiera?! skoro na jego podstawowe obowiązki zamierza zbierac dodatkowy haracz!?
-bo cały czas nie mówimy o opłącie za AUTOSTRADY (synonim luksusu?!) tylko za zwykłe drogi!
CZY ja mam płacić TYLKO za to, że z jednego konca Polski chcę pojechać do np. Warszawy?!!
a dla tych, dla ktorych samochod jest narzedziem pracy?
smiec sie? płakac? absurd!!!!!!!!
wiecej, zauwazcie, ze za PODSTAWOWE DOBRO JAKIM JEST MIESZKANIE, DOM MUSIMY PŁACIĆ rowniez DODATKOWE PODATKI VAT 7% ?!!!
DLACZEGO ZA TAKI luksus JAK MIESZKANIE JA MUSZE PANSTWU MOJEMU ZAPŁACIC PODATEK 7%??? czy (jedno-podstawowe) mieszkanie 30-40-60mkw dla rodziny jest LUKSUSEM?
Za to, ze za moje pieniadze od ktorych odciągnięto już kilka podatków kupuję/buduję mieszkanie/dom które zabezpiecza mój podstawowy byt państwo po raz kolejny zabiera pieniądze!
Jak sie tu dziwic mlodym, inteligentnym ludziom, ze nie widza w POLSCE perspektyw :sad:

pozdrawiam
Ad.



_Piotr - 28-08-2002 11:54
Nie wiem jak teraz, ale podczas ostatniej dyskusji jakiś czas temu o opłatach tego typu powiedziane było jasno, że za autostradę krakowską trzeba będzie płacić nadal normalnie mimo winietek! Bo w końcu to jest własność prywatna! Szlag by to trafił...



Jola_ - 28-08-2002 15:26
Wszyscy płacimy, płacimy i jeszcze raz płacimy podatki. Jaki sens ma nakręcanie się...? Oczywiście, możecie wyjechać z Polski, ale to i tak nie zmieni konieczności płacenia podatku. Tu, czy tam, jakie to ma znaczenie? Nielegalna praca jest wszędzie nieopodatkowana, ale cała reszta niestety tak.



- 28-08-2002 15:45
w jednej z ostatnich GW jest artykuł, w którym autorzy dowodzą, że mimo wpływu większej kasy do budżetu na drogi bedzie wydawane mniej pieniędzy...
Ide zagłosowac przeciw winietkom !!!



ckwadrat - 28-08-2002 16:04
MOżna sobie protestować, długo i namiętnie, tym bardziej że jest to protest wirtualny. Ale to przecież w żaden sposób nie wpłynie na podjęcie przez rząd decyzji o wprowadzeniu winietek...



- 28-08-2002 16:30
Ja tez przychylam sie do wypowiedzianej tu opinii, ze te winietki będą kolejnym polem do przekrętów. Jak się na pokaz coś likwiduje, to tzreba w to miejsce utworzyć nowe agencje, dla swoich kolesi.Tym bardziej, że ostatnio cos sie w przewodniej partii sporo dzieje. Trzeba dac niezadowolonym kawałek talerza (żeby nie rzec dosadniej) Jestem sceptyczna wobec tego pomysłu.



babis - 28-08-2002 22:07
Ja też chciałbym jeździć po lepszych drogach, bo niestety jeżdze sporo, ale wydaje mi się że jak ta machina się rozkręci to będzia tak jak pisał AD
dojdzie nam wkrótce kolejna winieta na poprawę dróg lokalnych
a dla pieszych na budowę chodników



ckwadrat - 29-08-2002 21:48
Ratunek na to jest jeden - Unia Polityki Realnej. Ale czy ktoś jeszcze ich pamięta....



wcpiker - 03-09-2002 22:28
Panie i Panowie,
w przyszłym roku musimu oddać długi za te drogi które mamy obecnie (PRL powstał przecież z kredytów). A jest tego ok. 100 mld . Z forsy za winietki nic nie będzie dla naszego bezpieczeństwa ani wygody na drogach !
Poza tym, jeśli antywinietkowy protest i naciski się powiodą, to i tak zostanie wprowadzona inna forma podatku.
I jeszcze inna beczka dziegdziu - forsę na autostrady dostaniemy z UE.
Pozdrawiam , szerokiej drogi ku swietlanej przyszłości!!!




Ja pamiętam. Nawet głosowałem na Korwina jak startował w wyborach prezydenckich i wygrał z Wałęsą. Niestety ostatnio słuch po nim zaginął. Budowa autostrad i dróg dzybkiego ruchu to inwestycja na długie lata, a ci co się łudza że jak zapłacą za winietkę to od razu będą jeździli po lepszych drogach, to się grubo mylą. W Anglii budowa autostrad trwała 40 lat, w Polsce, to liczę to razy dwa, czyli za jakieś trzy-cztery pokolenia. Jak słyszę kolejne wypowiedzi polityków o programie budowy autostrad to przypomina mi się stary ale jednocześnie aktualny kawał:
Przyjeżdża polski minister transprtu to swojego kolegi po fachu w Niemczech i zastaje go w pięknej willi z basenem i mercedesem w garażu i się pyta:
- Skąd wziąłeś na to pieniądze?
Helmut odpowiada:
- Widzisz tą autostradę?
- Widzę
- Miałem z tego 5% do kieszeni na czysto
Po 10 latach Helmut przyjeżdża do naszego ministra, a ten go przyjmuje w pałacu w rezerwacie na Mazurach
Helmut się pyta:
- Skąd tak szybko się dorobiłes?
- Widzisz tą autostradę?
- Nie
- No widzisz.


<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Jubba dnia 2002-09-06 11:39 ]</font>

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Jubba dnia 2002-09-09 13:00 ]</font> l Czasy w strefie CET. Teraz jest 18:42 - 06-09-2002 11:36

Ja pamiętam. Nawet głosowałem na Korwina jak startował w wyborach prezydenckich i wygrał z Wałęsą. Niestety ostatnio słuch po nim zaginął. Budowa autostrad i dróg dzybkiego ruchu to inwestycja na długie lata, a ci co się łudza że jak zapłacą za winietkę to od razu będą jeździli po lepszych drogach, to się grubo mylą. W Anglii budowa autostrad trwała 40 lat, w Polsce, to liczę to razy dwa, czyli za jakieś trzy-cztery pokolenia. Jak słyszę kolejne wypowiedzi polityków o programie budowy autostrad to przypomina mi się stary ale jednocześnie aktualny kawał:
Przyjeżdża polski minister transprtu to swojego kolegi po fachu w Niemczech i zastaje go w pięknej willi z basenem i mercedesem w garażu i się pyta:
- Skąd wziąłeś na to pieniądze?
Helmut odpowiada:
- Widzisz tą autostradę?
- Widzę
- Miałem z tego 5% do kieszeni na czysto
Po 10 latach Helmut przyjeżdża do naszego ministra, a ten go przyjmuje w pałacu w rezerwacie na Mazurach
Helmut się pyta:
- Skąd tak szybko się dorobiłes?
- Widzisz tą autostradę?
- Nie
- No widzisz.

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Jubba dnia 2002-09-06 11:39 ]</font>

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Jubba dnia 2002-09-09 13:00 ]</font>
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hergon.pev.pl


  • © Hogwart w swietle księżyca... Design by Colombia Hosting