Zabezpieczenia antywłamaniowe...
- 07-03-2003 21:44
Wszyscy piszecie o domach, willach itp., a ja mapisze wam o zwykłej, prostej działce.
Mienowicie mam działke w Warszawie, a na niej murowaną altankę (30 m.kw.). Jakieś 3 lata temu wstawiłem w okna stalowe okiennice zamykane od wewnątrz na 4 skoble, a od środka przykręciłem grube dębowe dechy. Drzwi również stalowe, futryna ma 5mm, lecz do nich wstawiłem tylko 1 zamek Gerdy (ten z alarmem). Powiem Wam, że od tej pory próbowano się do mnie włamać 10 razy i za każdym razem tylko 'pocałowali' klamkę.
Powiem wam, że tacy 'działkowi' włamywacze nie mają żadnych skrupułów, dobierają się do każdej altanki i niszczą co popadnie. Byli postrachem działkowiczów do tego roku... Dzięki profesjonalnemu zachowaniu agentów ochrony z firmy FALCK, zostali ujęci na gorącym uczynku.(byli to jakieś 3 łebki po 18 - 19lat), (Nie udało się ich ująć mn. Plebanowi o Juwentusowi). Sądzę, że w dzisiejszych czasach tylko zrobienie z domu twierdzy jest naprawdę bezpiecznym rozwiązaniem, lecz z drugiej strony swojego domu (nie działki) nigdy bym tak nie 'uzbroił'. Macie może jakieś inne ciekawe doświadczenia związane z zabezpieczaniem domów, mieszkań, działek? Co sądzicie o tego rodzaju zabezpieczeniach?
richie - 07-03-2003 23:01
Rynek zabezpieczeń elektronicznych jest w dzisiejszych czasach rozwinięty niemal do perfekcji.
Zapomnij o sztabach i zasówach,jeśli jesteś w stanie wyasygnować odowiednią kwotę na system sygnalizacji zagrożeń z prawdziwego zdarzenia to mozesz spać spokojnie.
pozdrowionka
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl