Tania piła łańcuchowa?Czy warto?
- 16-02-2004 21:41
Tak jak w tytule.
W hipermarketach są takie za ok.300,-pln i za ponad 1.000,-?
Z braku kasy myślałem o tańszej ale czy warto?Chodzi mi o elektryczną.
Spec przy stoisku stwierdził że prowadnica łańcucha i tak jest dobrej firmy a silnik 1,7kW da sobie radę.
I co Wy na to?
Tomcio
richie - 16-02-2004 21:56
Jeśli nie zamierzasz zatrudnić się jako drwal i zyć z piłowania to piła za np. 280 pln (z castoramy) do parc przydomowych będzie Ci służyć bardzo długo i dobrze
pozdro richie
ppp.j - 16-02-2004 22:38
Trzy lata temu połaszczyłem sie na taką super okazję piła nawet renomowanej firmy a silnik 1,8. Po roku wyrobiła się przekładnia silnik- koło zebate łańcucha. Okazało sie ze ten model nie jest produkowany od dawna i ta część jest nie do dostania. Bzdet za 15 pln spowodował że z piły posostała mi tylko niezła prowadnica którą użuwam wumiennie do nowej piły
Czarek C. - 17-02-2004 07:52
Używam elektrycznej (po co mi przy domu spalinówka) o mocy 1,8kW, od trzech sezonów czyli pociąłem ponad 30m przestrzennych drewna. Chodzi ok. Dałem 350 zł. Uważam że dobrze zrobiłem nie kupując droższej. Wydaje mi się że najlepiej kupować jakąś "markę' choćby średnią niż serie do supermarketu nieznanej produkcji. Moja nazywa się Stiga - przyzwoity sprzęt.
Jasiu - 17-02-2004 08:58
Tak jak pisali koledzy powyżej - do okazyjnego cięcia drewna do komika kazda piła jest dobra. A psuje sie wszystko - nie wiem jak z piłami łańcuchowymi ale np.: pierwszoroczna awaryjnośc sprzętu komputerowego wynosi 3% - to znaczy, że 3 na 100 PC'tów nawet najlepszych producentów MUSI się zepsuć. Jak masz pecha to nic ci nie pomoze ;)
- 17-02-2004 22:19
Dzieki za wypowiedzi.
crimson - 18-02-2004 14:33
Tak jak Marek C zakupiłem Stigę 1,8 KW. Od wiosny 2003 przycięła wszystko na budowie (a jest tego trochę) i drewno do kominka. Nie ma się do czego przyczepić.
pzdr C
jacek placek - 18-02-2004 14:46
w 2000 roku kupilem makitę w promocji we francuskim markecie dom i ogrod. w czasie gwarancji 3 razy byla w naprawie, az wymowiono mi gwarancje - uzasadnienie bylo blahe, personel serwisu ze slaska nie obyty z problemami i wlasciwa komunikacja z klientami. ja w tym czasie wycinalem drzewa - sosny i brzozy pod dom. (bylo tego sporo bo czesciwo zalesiona dzialka ma przeszlo 9 tys. m.). nie polecam nikomu pily o mocy 1,8 kw . to dobre do ciecia galezi , ale nie drzew , lepiej doplacic pare setek i kupic renomowa firme np. stilla. By zakonczyc prace pod dom wynajalem ekipe , w 2 dni 3 drwali husqvarnami wycieli okolo 20 m3 brzozki. mam spokoj, ale niesmak do makity pozostal.
- 19-02-2004 07:34
Swego czasu kupiłem urządzdenie AEG(złota wersja-taka jubileuszowa) i fakt wytrzymało mi trochę,potem kupiłem takie samo ale w makro za 60,-zł i potrło ok.2 lat.Różnica ceny porażająca ,tak drugi raz kupiłbym kilka tańszych na zasadzie :jak się s...li to wywalę i mam drugie a potem jeszcze trzecie i czwarte.
No i kupiłem!
Zowie sie to Oregon i kosztowało w castoramie 287,-
Na razie tnie jak szalone.Zobacze za parę dni bo mam dużo do pocięcia.(ok.15-20m p)
Tomcio
l
Czasy w strefie CET. Teraz jest 11:25 - 24-02-2004 07:12
No i kupiłem!
Zowie sie to Oregon i kosztowało w castoramie 287,-
Na razie tnie jak szalone.Zobacze za parę dni bo mam dużo do pocięcia.(ok.15-20m p)
Tomcio
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl