spinning
TommyT - 30-04-2003 16:21
hmm, założyłem wątek i zniknął po chwili, a tak swoją drogą jutro początek sezonu szczupakowego, pomyślnego łowienia, i pzdr dla wszystkich spinningistów,a szczególnie z wawy
Tomek
zibi.maz. - 02-05-2003 20:08
Witam. Produkowałem sie już w wątku " wędkarstwo". Łowię głownie na spinning - ostatnie trofeum to pstrąg źródlany 39 cm złowiony na małego ripperka. Zaplanowałem wypad w tym tygodniu na szczupaki na jedno z jezior w pólnocno-zachodniej Polsce/ mieszkam na południu/ ale 30 kwietnia zaczęło się betonowanie fundamentów więc z ryb nici. Gdzies około 15 maja ruszy murowanie scian więc chyba na razie wędy trzeba odłozyc w kąt. Może jesienią?. Pozdrawiam.
zibi.maz. - 02-05-2003 20:08
Witam. Produkowałem sie już w wątku " wędkarstwo". Łowię głownie na spinning - ostatnie trofeum to pstrąg źródlany 39 cm złowiony na małego ripperka. Zaplanowałem wypad w tym tygodniu na szczupaki na jedno z jezior w pólnocno-zachodniej Polsce/ mieszkam na południu/ ale 30 kwietnia zaczęło się betonowanie fundamentów więc z ryb nici. Gdzies około 15 maja ruszy murowanie scian więc chyba na razie wędy trzeba odłozyc w kąt. Może jesienią?. Pozdrawiam.
TommyT - 06-05-2003 14:19
no i nie udało się wyskoczyć nad NArew, nic to ,w dwa najbliższe weekendy również nie połowię, ale potem..., no i sezon sandaczowy niedaleko :wink:
Tomek
Tomasz B - 06-06-2003 16:44
Witam. Ja właśnie wróciłem z Mazur. Byłem dwa dni. Nastawiałem się głównie na okonia - i muszę przyznać, że wyjazd całkiem udany: 1. Ludzi bardzo mało ( jak to przed sezonem), 2. okonki całkiem całkiem największy 0,5 kg. 3. wogóle nie ma meszek (u nas utrapienie).
P.S
Zibi.maz. - to z tego wynika, że żaglówka też musi poczekać ? A u nas 16-tego regaty. Wyśmienita impreza. Zapraszam !!
zibi.maz. - 07-06-2003 23:34
Niestety nie da sie trzymać kilku srok za ogon. Zaczyna sie sezon urlopowy więc w pracy kompletny młyn, trzeba na budowie dopilnować ekipy, załawiac różne sprawy, w wolnym czasie troche popracowac przy łódce. Prace przy wykańczaniu kokpitu posuwaja się do przodu ale wolno. kupiłem maszt i bom, uszyte są żagle. Myślę , że będzie w tym roku na wodzie ale trzeba ją jeszcze dobalastować, opływać trochę zby zobaczyc jak sie zachowuje na wodzie. Urlop mam na przełomie lipca i sierpnia i dylemat czy gdzieś wyskoczyc na ryby, czy kończyc łódkę .. a może wykończeniówka w domu ?Jak to pogodzić? Myślę, że pełne żeglowanie dopiero w 2004.Pozdrawiam.
TommyT - 09-06-2003 08:58
bylem nad Wisłą w sobotę i niedzielę, niestety bez wędeczki, ale bolenie szalały aż miło popatrzeć, w przyszły weekend będzie polowanko
Tomek
projektant - 23-12-2004 21:16
Co ta budowa potrafi zrobić z człowieka. Nawet rezygnujemy z wędkarstwa. Okropne :(
Hucho - 09-01-2005 12:52
Nie wolno rezygnować !
Łowię głównie pstrągi na spinning , późną jesienią polowałem na dużą rybę ( patrz mój nick ) , miałem jedną na kiju ale wygrała ze mną , cieszyłem się jakbym ją złapał !
Z drugiej strony nie zacząłem jeszcze budowy , więc nie wiem jako to ze mną będzie ...
Tymczasem połamania kija życzę .
Hucho - 09-01-2005 13:02
Nie wolno rezygnować !
Łowię głównie pstrągi na spinning , późną jesienią polowałem na dużą rybę ( patrz mój nick ) , miałem jedną na kiju ale wygrała ze mną , cieszyłem się jakbym ją złapał !
Z drugiej strony nie zacząłem jeszcze budowy , więc nie wiem jako to ze mną będzie ...
Tymczasem połamania kija życzę .
ariete - 15-01-2005 00:00
Dawno temu, pytam kolegę, starego wyjadacza od połowu ryb, czy zdażyło mu się złamać wędzisko. Tzn. czy złamał kij podczas holu ryby. Tylko szyderczo się zaśmiał twierdząc, że takie coś może przytrafić się jakiemuś fajtłapie. Minęło dosłownie kilka minut (byliśmy wtedy na łódce) i kolega ma zaczep. Patrz jak mistrz pozbywa się zaczepu rzekł. Nie pamiętam tej techniki. Pamiętam, że po pierwszym szarpnięciu kij pękł na pół.
Dlatego nie życzę nikomu połamania kija :)
ziaba - 15-01-2005 09:01
Dołączam się do wyznawców moczenia kijaszka.
Ubiegły rok zamknęłam pięknym okazem okonia , złowionego na Wigrach, oraz cuuudnej wzdręgi na Biedronkę w podradomskiej rzeczce.
Niestety łowienie w Wiśle lubo na Kanale Żerańskim totalnie mi nie pasuje . Świadomość hm...żerowania w wodzie pokloacznej nie predysponuje nawet do dania buzi .
W tym roku mam wielki apetyt na coś , co by mnie wprawiło w odebranie mowy.
Tylko, że o to jest już baaardzo trudno.
Jednak głoszę wielką chwałę Suwalszczyzny. Tam można pobacić jeszcze zdrowo.
Dla Warszawskiej braci : jest fajny ośrodek LOT 'u w Bledzewie.
Dobre warunki bytowe i zadbane łowisko.
Warto skoczyć na weekend.
Jezier - 16-01-2005 21:58
A gdzie ten Bledzew?
Włodek W. - 21-08-2005 22:53
Brak odp :( .Gdzie jest Bledzew :wink:
ziaba - 22-08-2005 10:01
"LOT" S.A. Polskie Linie Lotnicze Ośrodek Wypoczynkowy
09-200 Bledzewo gm. Sierpc,
woj. mazowieckie, pow. Sierpc
tel. (024) 275-25-33
Odnośnie papierków uprawniających do łowienia : nie przepuszczą braku opłat tudzież zaginionej legitymacji.
http://www.naszlaku.pl/dane/galerie/..._sierpce/2.htm
Włodek W. - 23-08-2005 21:20
A czy na dwa dni połowu :D ,nie zrzeszonych są jakieś opłaty :cry: i czy można wtedy połowić :D
ziaba - 23-08-2005 21:56
Można łowić, jeśli posiadasz ważną kartę wędkarską i masz opłacone składki.
Ośrodek przyjmuje ludzi spoza stowarzyszenia Przyjaciół Królika :wink:
byle był wypłacalny za wynajem domku typu Brda w pełnym wyposażeniu.
Włodek W. - 23-08-2005 22:36
Dzięki za info. Może uda mi się wyrwać jeszcze na ryby :D ,czas pokaże Pozdrawiam :D
manykes - 21-09-2005 12:29
Witam
Moim ukochanym łowiskiem jest Narew na odcinku Dębe-Janówek
ostatnio zaniedbuję moją rzekę,ale niebawem to się zmieni...
pozdrawiam
manykes - 11-10-2005 21:48
nikt nie łowi na Narwi....... :o
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl