Co na deski pod blachodachowke ?
Aro - 02-01-2004 19:16
Witam
Nie wiem co dac na odeskowany dach na ktorym bedzie blachodachowka, to znaczy jaką folie (membrane) ? bo widze ze ludzie klada rozna folie.
Tak jak gdzies patrze z daleka to jest folia biala, zolta, niebieska
Doradzcie bo nie wiem co mam zrobic, a w firmach sprzedajacych kazdy zachwala swoj towar, a wiem ze ma znaczenie ilosc przepuszczanej pary 9(1000, 2000, 3000 l )
Podpowiedzcie mi co nie co
Pozd.
ppp.j - 02-01-2004 19:46
Papa
Aro - 02-01-2004 21:39
No wlasnie pape mi odradzaja, a do tego koszta by sie sporo zwiekszyly
groszek 3 - 02-01-2004 21:47
A dlaczego odradzają papę? Mi dekarz powiedział odwrotnie (sam ma u siebie folię). A cena? To są podobne ceny, w zależności od rodzaju papy czy też foli.
Aro - 02-01-2004 22:15
No to juz nic nie wiem, mowia ze pod blache to tylko folia (czy to jakos inaczej oddycha)
Prosze o konkretne doradztwa, bo w poniedzialek musze kupic, a i wogole chodzi o to ze to bedzie juz kladzione i dzis lerzy na dachu snieg, a nie wiem co bedzie w poniedzialek czy wtorek, bo na mokre deski to chyba mozna klasc folie
groszek 3 - 02-01-2004 22:25
Decyzja należy do ciebie...
Ja wybrałam to co robiło się od lat...i nie mam do nikogo pretensji że folię ktoś mi pocioł.
A co do oddychania....nie myślę o tym, bo dom i tak cały w styropianie będzie..... :roll: myśle iż się nie uduszę, bo mam zamiar otwierać często okna... :lol: :wink:
Ludzie za bardzo popadają ze skrajności w skrajność! Rób jak uważasz!
Pozdr
- 03-01-2004 00:51
nie słyszałem jeszcze o foli na deskach, slyszałem o papie na deskach i myślę, że po blachodachówke jest to optymalne rozwiązanie, tez tak zrobie.
pro
- 03-01-2004 16:20
czyli co mam robic ?
Fachowcy pomozcie
groszek 3 - 03-01-2004 16:35
Powiem tak:
ILU fachowców TYLE rad!Każdy wie swoje....ja już tylu słuchałam, a każdy co innego poleca (poczekaj jak piec będziesz wybierać). To na razie pestka :lol: .
Pozd..G
ppp.j - 03-01-2004 16:35
Aro napisał
Zasada jest taka.
Jeżeli folia paroprzepuszcalna bezpośrednio na krokwie to bez deskowania i odrazu na folię blacha (system oszczędnościowy ale trzeba zaraz położyć krycie zewnętrzne).
Jezeli na krokwie deskowanie to papa i można się wstrzymać z kryciem zewnętrznym na sezon czy dwa. Wówczas folia paroprzepuszczalna pod deskowanie z 2cm szczeliną.
- 03-01-2004 23:47
A po co ta folia? jakie jest jej zadanie skoro masz deski i pape?
durysz - 04-01-2004 19:05
ppp.j zadano Ci pytanie. Sam jestem ciekaw.
ppp.j - 06-01-2004 00:15
Przepraszam, ale sylwester mi się przedłużył. :wink: Przy systemie z deskowaniem papa daje prowizoryczną przegrodę wodoodporną. Pod deskowaniem umieszcza się folie paroprzemuszczalną pod nią ok. 15 cm wełny między krokwie (zależnie od grubości krokwi), pod tym ok. 5 cm wełny, ale kładzionej pasami prostopadłymi do krokwi (chodzi o zniwelowanie mostków termicznych, jakie tworzą krokwie), pod to folia paroizolacyjna zgrzewana lub klejona by całkowicie odizolować wnikanie wilgoci z pomieszczeń (niektórzy twierdzą, że w pomieszczeniach bez wilgoci jest to niepotrzebne) i następnie ostateczne wykończenie najczęściej płyta GK. Między górną folią paroprzeuszczalną a deskowaniem musi być ok. 2 cm szczelina wentylacyjna. Szczelina ta odprowadza wszelką wilgoć (konwekcyjny przepływ powietrza), jaka dostanie się do wełny mineralnej obniżając jej izolacyjność. Ten przepływ powietrza osusza również deskowanie ze wszelkiej wilgoci i przedłuża życie drewna. Często od spodu desek przybija się między krokwiami równolegle do nich, wąskie paski cienkiego styropianu by wełna nie docisnęła folii do deskowania.
slaw - 06-01-2004 00:22
Ale czy jesteś pewien że ta folia pod deskowaniem jest niezbędna ? Bo przed wodą podciekającą pod dachówki to w tym układzie papa ma chronić...
ppp.j - 06-01-2004 00:46
Właśnie ta folia oprócz wełny jest najważniejsza i to położona właściwą stroną.
slaw - 06-01-2004 01:03
No dobrze, ale czemu ta folia ma służyć ? bo para wodna będzie równie łatwo się wydostawać bez niej...
Mało tego - jeśli ta folia miałaby małą paroprzepuszczalność to szczelina wentylacyjna powinna być pomiędzy folią a wełną a nie nad folią...
ppp.j - 06-01-2004 10:43
Folia paroprzepuszczalna działa na zasadzie wylata a nie wlata, czyli jakakolwiek wilgoć która mogłaby znaleźć się w wełnie jest odprowadzana na zewnątrz przez folię i wydalana 2 cm szparą poza połać dachu. Na pytanie skąd ta wilgoć, odpowiadam z każdego możliwego źródła. Zasadą jest chronić wełnę od jakiegokolwiek zawilgocenia by utrzymać jej właściwości termoizolacyjne a wodę odprowadzać na zewnątrz. Papa jako twór z założenia całkowicie wodoszczelny w przypadku jakiegokolwiek zawilgocenia zatrzymywałaby wilgoć w wełnie powodując zmniejszenie jej termoizolacyjności i butwienie więźby i deskowania. Gdyby natomiast wywołać ruch powietrza wewnątrz wełny to znów utracilibyśmy trmoizolacyjność w wyniku konwekcyjnego przenoszenia ciepła przez powietrze
trol - 06-01-2004 14:03
ppp.j. Nadinterpretacja. Zbyt duże "teoryzowanie". Nie słyszałem by ktoś polecał zasadność tej folii. Szczeliny wentylacyjne pomiędzy papą a blachą (wysokości łat i kontrłat) oraz pod deskowaniem (ok. 2-3 cm) wystarczają do odwilgacania tych przestrzeni.
Lord Vader - 06-01-2004 14:14
ja położyłem na deski papę i dopiero blachodachówkę. Uważam że to jest dobre rozwiązanie, podwójne zabezpieczenie przed niespodziewanym przesiąkaniem. No i tak myślę że papa z racji swojego nagrzewania się od słońca lepiej poradzi sobie z ewentualną wilgocią (szybciej wyparuje i osuszy)
lordvader :evil: :evil:
pro - 06-01-2004 14:40
Jestem za takim rozwiązaniem w przypadku poddasza nieużytkowego, myślę że w przypadku uztkowego lepsza bedzie folia.
ppp.j - 06-01-2004 14:49
trol
Może i tak, ale w ten sposób mnie tłumaczono. :-?
trol - 06-01-2004 14:58
ppp.j
Słusznie. Niech i tak każdy robi sposobem, do którego go przekonano.
slaw - 06-01-2004 22:03
OK, z tej dyskusji jest jeden wniosek - ta dodatkowa folia (koniecznie wysokoparoprzepuszczalna) robi tylko za warstwę wiatroizolacji. Jeśli kogoś stać na takie ekstrawagancje to może ją położyć - folia wysokoparoprzepuszczalna nie zaszkodzi a trochę osłoni wełnę przed wiatrem. Nie jest to jednak korzyść tak duża, żeby zalecać jako wzór do naśladowania - szczególnie jeśli podliczy się koszty.
Należy zaznaczyć, że folia ta nie może być niskoparoprzepuszczalna - bo wtedy szczelina musiałaby być pod folią i ... nici z wiatroizolacji.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhergon.pev.pl